Nowy, Irenowy - 2020 Rok!!! - 45

[magnolia79]

Dziś chyba nic, muszę odpocząć po tej dawce słodyczy. R cały dzień w pracy, ja może sobie krewetki zrobię. Jutro dopiero ugotuję gar drobiowego gulaszu na dwa dni.

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Dziś chyba nic, muszę odpocząć po tej dawce słodyczy. R cały dzień w pracy, ja może sobie krewetki zrobię. Jutro dopiero ugotuję gar drobiowego gulaszu na dwa dni.

Oj zjadłabym krewetek

Ja już po spotkaniu. Teraz czas ruszyć w drogę

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja bede robic kluski i będzie kurczak w sosie

[gosia261282]

Bry
Nie wyspałam się. Wiatr tak huczy, że mnie budzi.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Gosia ja to ci współczuje. Kiedy masz wolne teraz?

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Bry
Nie wyspałam się. Wiatr tak huczy, że mnie budzi.

Gosia a jakies stopery do uszu? Może troche by pomogly?

Dzis tez do pracy idziesz?

[gosia261282]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87605857]Gosia ja to ci współczuje. Kiedy masz wolne teraz?[/QUOTE]Zawsze tak samo mam wolne. W niedzielę i poniedziałek.

Napisane przez yyahyoo

Gosia a jakies stopery do uszu? Może troche by pomogly?

Dzis tez do pracy idziesz?

No chyba kupię i spróbuję. Tak, jeszcze dwie nocki.

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Zawsze tak samo mam wolne. W niedzielę i poniedziałek. No chyba kupię i spróbuję. Tak, jeszcze dwie nocki.

A nie dasz rady sie zdrzemnąć popołudniu jeszcze?

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

A nie dasz rady sie zdrzemnąć popołudniu jeszcze?

Może tak, bo tż jest w domu. Ale na razie po kawie jakoś się dobudziłam i jest OK.

Mag, akurat na fb wyświetliły mi się wspomnienia sprzed 2 lat jak byliśmy w Devon. To są okolice, które przemierzali Ci ludzie ze "Słonych ścieżek". Na pierwszym zdjęciu miejscowość Clovelly. Znad morza idzie się do góry do miasteczka. Tam bohaterowie jedli pierogi

Screenshot_20200221_131540_com.facebook.katana.jpgScreenshot_20200221_131723_com.facebook.katana.jpg

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Mag, akurat na fb wyświetliły mi się wspomnienia sprzed 2 lat jak byliśmy w Devon. To są okolice, które przemierzali Ci ludzie ze "Słonych ścieżek". Na pierwszym zdjęciu miejscowość Clovelly. Znad morza idzie się do góry do miasteczka. Tam bohaterowie jedli pierogi

Załącznik 7708679Załącznik 7708680

Wow a pierogi musiały być pyszne, jak nawet mewy były na nie chętne

[yyahyoo]

Pierogi.... oj głodna jestem

[brzydula_81]

Napisane przez yyahyoo

Pierogi.... oj głodna jestem

A ja właśnie zjadłam pierogi

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

A ja właśnie zjadłam pierogi

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

To nie fair!! Ja miałam tylko zapiekankę na stancji benzynowej

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gosia261282

Może tak, bo tż jest w domu. Ale na razie po kawie jakoś się dobudziłam i jest OK.

Mag, akurat na fb wyświetliły mi się wspomnienia sprzed 2 lat jak byliśmy w Devon. To są okolice, które przemierzali Ci ludzie ze "Słonych ścieżek". Na pierwszym zdjęciu miejscowość Clovelly. Znad morza idzie się do góry do miasteczka. Tam bohaterowie jedli pierogi

Załącznik 7708679Załącznik 7708680

Klimaty, które uwielbia oglądać mój Młody .

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

Może tak, bo tż jest w domu. Ale na razie po kawie jakoś się dobudziłam i jest OK.

Mag, akurat na fb wyświetliły mi się wspomnienia sprzed 2 lat jak byliśmy w Devon. To są okolice, które przemierzali Ci ludzie ze "Słonych ścieżek". Na pierwszym zdjęciu miejscowość Clovelly. Znad morza idzie się do góry do miasteczka. Tam bohaterowie jedli pierogi

Załącznik 7708679Załącznik 7708680

Piękne widoki Gosia.... często tęsknię do takiego surowego krajobrazu ..

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[gosia261282]

Ja też uwielbiam takie widoki, mogłabym w takich sceneriach wędrować bez końca, takiego pozytywnego kopa mi to daje. I po lesie też uwielbiam.

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

Ja też uwielbiam takie widoki, mogłabym w takich sceneriach wędrować bez końca, takiego pozytywnego kopa mi to daje. I po lesie też uwielbiam.

Bo przebywanie na łonie natury zawsze pomaga naładować baterie

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

O mamusiu. Ale sie zmęczyłam.
A jutro relaks pełna gęba
Idziemy na cały dzien sie relaksować

[magnolia79]

Ja się zdrzemnęłam, ale zmarzłam brrr... Gdzie te upały?

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez gosia261282

Może tak, bo tż jest w domu. Ale na razie po kawie jakoś się dobudziłam i jest OK.

Mag, akurat na fb wyświetliły mi się wspomnienia sprzed 2 lat jak byliśmy w Devon. To są okolice, które przemierzali Ci ludzie ze "Słonych ścieżek". Na pierwszym zdjęciu miejscowość Clovelly. Znad morza idzie się do góry do miasteczka. Tam bohaterowie jedli pierogi

Załącznik 7708679Załącznik 7708680

Byliśmy tam

Ja nie mam fb i wspomnienia mi nie wyskakują ale czasami wracam do naszych fotek z wypraw

[magnolia79]

FB to mi rzadko przypomina, ale dla mnie najlepsze przypomnienia są z chmury i wiem, że czas udać się do fryzjera bo każdego roku obcinam się w lutym.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Wróciłam z pilatesu i strasznie żałuję, że ta dziewczyna, która prowadzi zajęcia w piątki, nie prowadzi ich też w poniedziałki. Jest rewelacyjna, tak fajnie wszystko tłumaczy, człowiek (czyli ja), wie jak ma wykonywać ćwiczenia. Widać, że ma wiedzę na temat pilatesu i lubi to co robi. Do tego ma taki fajny, kojący głos... Mogłabym chodzić do niej na zajęcia co dziennie.


Zrobiłam rezerwację na airbnb po raz pierwszy... mam nadzieję, że nie wtopiłam pieniędzy . Zawsze jak z czegoś korzystam pierwszy raz to mam takie dziwne obawy.

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez magnolia79

FB to mi rzadko przypomina, ale dla mnie najlepsze przypomnienia są z chmury i wiem, że czas udać się do fryzjera bo każdego roku obcinam się w lutym.

Ostatnio takie wyświetlenie się wspomnień z chmury, wywołało u mnie łzy... zablokowałam w ustawieniach...

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Z chmury tez mam ale na telefonie mam mało zdjeć więcej robimy aparatem i potem na laptopa zgrywamy. A tam powiadomień nie mam.



---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Myśle sobie - zrobię paczki pieczone z kwestia smaku dla dzieci. Wyszły bułki
No to chociaż posypałam sezamem

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87606839]Myśle sobie - zrobię paczki pieczone z kwestia smaku dla dzieci. Wyszły bułki
No to chociaż posypałam sezamem [/QUOTE]

Bo pączek musi być smażony na tłuszczu, wymyślają jakieś "beztłuszczowe" wynalazki .

[Beellina]

Takie ciepłe bułeczki jeszcze lepsze z masłem mmm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magnolia79]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87606906]Bo pączek musi być smażony na tłuszczu, wymyślają jakieś "beztłuszczowe" wynalazki .[/QUOTE]R ostatnio kupił faworki, myślę sobie co one jakieś takie nie teges. A były pieczone. No cóż... nie ten klimat, nie ten smak...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

R ostatnio kupił faworki, myślę sobie co one jakieś takie nie teges. A były pieczone. No cóż... nie ten klimat, nie ten smak...

No tak. To tak jak dla mnie, frytki, które nie są smażone w głębokim oleju, też nie mają tego smaku, co takie tradycyjne.
Ale po przeczytaniu tej książki o jelitach, powinnam rzucić jedzenie wszelkich, ziemniaczanych potraw .

Ale fajna jest ta książka, naprawdę. Bardzo mi się podoba jak ten lekarz pisze... tak normalnie .

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87606906]Bo pączek musi być smażony na tłuszczu, wymyślają jakieś "beztłuszczowe" wynalazki .[/QUOTE]



Dobrze, ze młody nie lubi konfitury. Wiec 3 zrobiłam na próbę i wyszły jak bułki. Wiec nawet lukru nie robiłam.

Następne posypałam sezamem i wyszły pyszne lekko słodkie bułki drożdżowe


Nawet ja sie na jedna załapałam tak wiec zjadłam wytrawnego pączka z piekarnika.



Wiesz placki ziemniaczane tez lepsze z oleju a jednak takie z piekarnika jeszcze jakoś smakują. Tutaj ewidentnie wychodzi jak bułka z marmolada i lukrem.
Nawet nie wyglądały jak na zdjęciu

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Beellina

Takie ciepłe bułeczki jeszcze lepsze z masłem mmm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zjadłam z masełkiem a pol z dżemem

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87606944]No tak. To tak jak dla mnie, frytki, które nie są smażone w głębokim oleju, też nie mają tego smaku, co takie tradycyjne.

Ale po przeczytaniu tej książki o jelitach, powinnam rzucić jedzenie wszelkich, ziemniaczanych potraw .



Ale fajna jest ta książka, naprawdę. Bardzo mi się podoba jak ten lekarz pisze... tak normalnie .[/QUOTE]



Ja frytki robie tylko w piekarniku. Jednak kupne i tak sa juz lekko podsmażone. A z ziemniaków jak robie to otulam olejem albo oliwa.

Nie da sie surowego ziemniaka zrobic w piekarniku aby smakował jak frytka.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87606946]
Wiesz placki ziemniaczane tez lepsze z oleju a jednak takie z piekarnika jeszcze jakoś smakują. Tutaj ewidentnie wychodzi jak bułka z marmolada i lukrem.
Nawet nie wyglądały jak na zdjęciu [COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

Nie wiem, nie robiłam jeszcze nigdy placków w piekarniku. Jestem tradycjonalistką w tym przypadku .

Ale mi się spać chce. A myślałam, że coś poczytam, albo pooglądam, a tu lipa. Oczy mi się same zamykają. Zresztą swędzą mnie jak cholera. Zaczęłam leki przeciw alergii zażywać w ubiegłym tygodniu. Przez ten brak zimy, to coś szybciej pyli niż zazwyczaj.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;87606954]Nie wiem, nie robiłam jeszcze nigdy placków w piekarniku. Jestem tradycjonalistką w tym przypadku .



Ale mi się spać chce. A myślałam, że coś poczytam, albo pooglądam, a tu lipa. Oczy mi się same zamykają. Zresztą swędzą mnie jak cholera. Zaczęłam leki przeciw alergii zażywać w ubiegłym tygodniu. Przez ten brak zimy, to coś szybciej pyli niż zazwyczaj.[/QUOTE]



Ja miałam jedno podejście i teraz tylko na tłuszczu robie