Uderzanie główką w wózek/krzesełko - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-11, 12:05   #1
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423

Uderzanie główką w wózek/krzesełko


Witam.

Mój Synek ma 13,5 miesiąca. Od pewnego czasu uderza mocno główką w to, na czym aktualnie siedzi, czyli w krzesełko do karmienia lub w wózek. Czasami zdarzy mu się też stanąć przy czymś, oprzeć się plecami i parę razy lekko uderzyć.
Owszem, czasami robi tak, gdy jest zdenerwowany - np. czeka na kaszkę (po czym, gdy z nią przychodzę, to odwraca głowę, muszę mu dać drugą łyżeczkę i dopiero wtedy je) albo jest już senny, ale czasami robi tak bez przyczyny, jest wesoły, uśmiechnięty i nagle zaczyna walić do tyłu tak, że całe krzesełko chodzi.
Jestem już coraz bardziej zmartwiona oraz nie wiem, jak reagować. Jak mówię nie rób i przytrzymuję główkę, to się wkurza. Jak nie zwracam uwagi, nie robi to na nim wrażenia i uderza dalej. Jak się uśmiecham i staram odciągnąć uwagę - śmieje się do mnie i oczywiście wali dalej. Dopiero jak już mocno odwrócę uwagę, to przestaje.
Staram się mu zapewnić ruch, nie siedzi w tym krzesełku dużo (tylko jak je), z wózka też już coraz częściej go wypuszczam (nie chodzi jeszcze sam, ale za rączkę bardzo fajnie).
Jednak siłą rzeczy czasami musi posiedzieć w wózku, jak np. mi się spieszy.
Co to może być? W internetach już czytam o jakichś zaburzeniach is, ale poza tym Młody rozwija się i zachowuje całkiem fajnie. Oprócz tego, że ciągnie inne dzieci za włosy, to nie mam z nim żadnych problemów "wychowawczych". Jest pogodny, uśmiechnięty, łapie kontakt bardzo szybko, bardzo lubi innych ludzi.
[Nie jest też chyba tak, że nie czuje bólu, ale nie rozumiem trochę tego objawu zaburzeń is.]
Jak to się będzie nasilać albo nie zniknie - do kogo z tym iść?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 12:10   #2
_Beata _
ja.
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: niedaleko
Wiadomości: 1 422
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

Moj synek tez uderzal glowa o oparcie- tyle ze kanapy. kiedy reagowalismy- nie rob tak, z usmiechem tlukl glowa dalej. od jakiegos czasu tak nie robi, samo mu minelo.
a Twoj czesto tak uderza glowa w oparcia/ sciany? raz na dzien, kilka razy w tygodniu, kilka razy dziennie? jesli czesto, moze to jakies dostarczanie sobie bodzcow
_Beata _ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 12:18   #3
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

No szczerze mówiąc to robi to coraz częściej, nawet parę razy (ze 2-3) dziennie. Może też dlatego, że my coraz bardziej reagujemy.
Ale zauważyłam też, że on kiedyś, jak jeździł w dużej spacerówce, to lubił się bujać do przodu i do tyłu, sam. Tak się chwiał, wózek cały chodził i Młody był szczęśliwy.
A teraz jeździ najczęściej w parasolce i już nie ma tyle miejsca do chwiania, tylko uderza tą główką o oparcie...
Może to faktycznie jakieś dostarczenie bodźców Tylko czemu, po co? I czemu tak "urazowo"?:/
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 15:53   #4
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

u nas trwało jakis czas czasem się jeszcze powtarza ale coraz mniej
robił tkz fiflaki potrafił odchylać się itp ja się cholernie bałam o uraz,że moze gdzieś potylicą uderzy i będzie nieszczęście
doszło do kilku poważniejszych uderzeń, nawet rozcięć i przestał
teraz się zdarza ale raz na ruski rok
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 20:49   #5
agniesz_ka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 31
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

Moj synek tez uderzal glowa. Najczesciej w ścianę. Odwracalismy jego uwage, mowilismy ze nie wolno tak robic. Nic nie docieralo. Uderzal glowa kiedy byl zly a czasem nawer bez powodu. Minelo mu to. Juz nawet zapomnialam ze tak robil dzieci maja różne pomysły niestety...
agniesz_ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 08:43   #6
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

U nas to było właśnie zaburzenie integracji sensorycznej, zbyt mało odpowiednich bodźców, brak docisku w okolicy karku. Zbyt mało zabaw w pozycji na czworaka, głową w dół (robienie np. taczek). I tak dalej...
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 11:11   #7
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
U nas to było właśnie zaburzenie integracji sensorycznej, zbyt mało odpowiednich bodźców, brak docisku w okolicy karku. Zbyt mało zabaw w pozycji na czworaka, głową w dół (robienie np. taczek). I tak dalej...
Możesz napisać coś więcej?
Czy dziecko miało jeszcze jakieś inne objawy? Kto Wam to zdiagnozował i jak to leczyliście i jakie były efekty?
Znowu dzisiaj tak robił, dziś na pewno ze zdenerwowania, wróciliśmy ze spaceru, był już trochę śpiący, ale jeszcze miał zjeść coś... Nie mogę na to patrzeć, zawsze go szybko wyciągam z krzesełka
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-12, 12:00   #8
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

Zaczęło się właśnie od uderzania głową w okresie kiedy zaczął chodzić i skończył raczkowanie czyli miał jakieś 15/16 miesięcy. Oczywiście nikt nie wiedział wtedy, że to głębszy problem. Potem doszło kręcenie się w kółko, aż było widać białka oczu, potem stanął w rozwoju. Zaczęły się nadwrażliwości rożne, natręctwa, mieliśmy coraz mniejszy kontakt z nim, histerie z agresją. Mowa - tak jak w wieku roku mówił 3 słowa, tak wieku 2,5 nie mówił więcej. Z diagnozą było ciężko, bo rzadko kto widział jakiś problem. Potem w ośrodku rehabilitacji szli w stronę zaburzeń autystycznych, aż dostalismy namiar na neurologopedkę, która jednocześnie jest terapeutką SI. Miał wtedy 2,5 roku. Po roku ćwiczeń jest normalnym chłopcem. Mówi zdaniami, aczkolwiek im mniej ćwiczeń tym bardziej staje się nerwowy i niektóre rzeczy wracają na chwilę. Mały jest wcześniakiem, dostał tylko 4 pkt Apgar.


Co nie znaczy, że to samo ma Twój syn
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 12:21   #9
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

Rozumiem, czyli wszystko przyszło w czasie.
A uderzał głową bez przyczyny, czy ze zdenerwowania/znudzenia? (bo mój CHYBA głównie wtedy, ale ciężko mi to określić jeszcze...)
Mój też jest wcześniakiem, wprawdzie późnym (35t6d) i całkiem dobrze się z tego wykaraskał, 7 pkt, bez inkubatora, od razu normalnie oddychał i jadł, ale wiadomo, że później też trzeba wszystko mieć pod kontrolą.

Ja na razie nie panikuję, po prostu martwi mnie to, po pierwsze pod względem przyczyny, a po drugie - samego objawu, żeby kiedyś się naprawdę za mocno nie uderzył.
Uderza się też czasami leciutko rączkami w główkę.

Też wolę mieć to pod kontrolą, bo nasza pediatra jest też raczej olewcza, poza tym w ogóle nie bierze pod uwagę jego wcześniactwa przy różnych tematach.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 13:07   #10
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47670380]Rozumiem, czyli wszystko przyszło w czasie.
A uderzał głową bez przyczyny, czy ze zdenerwowania/znudzenia? (bo mój CHYBA głównie wtedy, ale ciężko mi to określić jeszcze...)
Mój też jest wcześniakiem, wprawdzie późnym (35t6d) i całkiem dobrze się z tego wykaraskał, 7 pkt, bez inkubatora, od razu normalnie oddychał i jadł, ale wiadomo, że później też trzeba wszystko mieć pod kontrolą.

Ja na razie nie panikuję, po prostu martwi mnie to, po pierwsze pod względem przyczyny, a po drugie - samego objawu, żeby kiedyś się naprawdę za mocno nie uderzył.
Uderza się też czasami leciutko rączkami w główkę.

Też wolę mieć to pod kontrolą, bo nasza pediatra jest też raczej olewcza, poza tym w ogóle nie bierze pod uwagę jego wcześniactwa przy różnych tematach.[/QUOTE]

czasami ze zdenerwowania, czasami nie wiedzielismy dlaczego
im starszy tym czesciej to robil i mocniej
maly z przelomu 34/35 tc

pediatra nas olała, neurolog dla swietego spokoju dala skierowanie do osrodka rehabilitacji bo naciskalismy, tam psycholog logopeda, rehabilitant podeszli stereotypowo, pedagog po cichu dala namiar na nasza teraputke
takze mielismy szczescie
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-16, 20:02   #11
mamasierpniowa
Zadomowienie
 
Avatar mamasierpniowa
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
Dot.: Uderzanie główką w wózek/krzesełko

Róża od 3 tygodni uderza głową o szczebelki od łóżka tuz po przebudzeniu jak ja jeszcze śpię. Ma pościerane całe czoło i nasadę nosa.Zakładam osłonkę na szczebelki albo zasłaniem kołdra ale i tak wstaje, ściąga i uderza, czasami stanie tyłem do szafek w kuchni i uderza tyłem głowy o drzwiczki ciesząc się z tego niezmiernie. Dostałam informacje, ze jest to naturalne i nie należy tego hamować więc tego nie robię.Ponoć moze to byc objaw tego, ze dziecko zaczyna rozumiec ze jest oddzielną osoba, zaczyna wyczuwać rytm i takie miarowe uderzanie sprawia mu przyjemność. Ja się nie przejmuję, bo mała rozwija się wzorowo. Mówi co nieco, biega sama, na spacery chodzi bez wózka, fizycznie tez ok.

Moim zdaniem nie powinnaś się martwić.
mamasierpniowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-16 21:02:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:23.