Brillance Luminance Ultrafiolet - JAK SIĘ TEGO POZBYĆ?

[Lucjana19]

Mam ciemnoczekoladowe włosy, które normalnie dało się zafarbować tylko na czarno - wszelkie jaśniejsze kolory dawały jedynie poświatę. Nie wzięłam niestety pod uwagę faktu, że część włosów bardziej "na wierzchu" dość mocno zjaśniała mi od słońca i zrobiłam sobie kilka pasemek ultrafioletem Brillance Luminance. Ku mojemu zdziwieniu, kolor wyszedł identyczny jak na opakowaniu, więc błagam o pomoc - jak pozbyć się bazarowych, jasnofioletowych pasemek? Najprościej byłoby pofarbować całość na czarno, ale ja chcę mieć wszystkie włosy w swoim naturalnym odcieniu czekoladowego brązu.
1. Jaka farba to pokryje? Trochę się obawiam się efektu kompostowej zieleni, jak wyjdą brązowo-czarne, to pół biedy...
2. Farbować tylko po ultrafiolecie, czy całą głowę? Nie chcę niszczyć wlosów i boję się, że kolor wyjdzie niepożądany (czyt. czarny), a pasemka są trzy, z czego:
*jedno pod włosami --> nie przeszkadza mi, i tak tę warstwę włosow niedługo zetnę
*jedno przy twarzy, na włosach niespłowialych, vide jest ciemne i ma moją aprobatę
*jedno od czubka głowy, krzywe, w efekcie rozrzucone pojedyńczymi pasmami zajmuje pół czerpa, ale da się je zebrać w kupę - i ono musi zniknąć.
Jakieś porady? Ktoś farbował włosy ultrafioletem, szybko się to zmywa? Zaatakować je czymś brązowym na 24 mycia, czy lepiej trwałym (no i przede wszystkim: CZYM)? A może poczekać kilka tygodni, aż się wymyje (o ile się wymyje) i wtedy działać?