Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 56

[Pani_Mada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88066358]Zadzwoń i spytaj. Ja znam podobny przypadek (wskazanie na badanie w konkretnym ośrodku, gdzie popsuł się sprzęt), przyjęli gdzie indziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

dzięki

dodzwonić się oczywiście nie da.. pójdę na rejestrację osobiście jutro, ale miałam nadzieję, że własnie ktoś miał taką sytuację i coś podpowie
bo mogłabym jeszcze rano próbować dobić się do lekarza po korektę skierowania

[Lottie69]

Napisane przez chimay

Dzięki Rażąca niesprawiedliwość

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88065901]Właśnie tego nie lubię na basenach, że się limituje czas spędzony w przebieralniach i to problem klienta ile czasu potrzebuje na wysuszenie włosów, czy przewidział kolejki do suszarki albo nawet do wolnego kontaktu jak ma własną suszarkę...[/QUOTE]


Ja teraz latem po prostu nie suszę włosów po basenie, ale też nie pływam, więc nie są całe mokre.


Zimą planuję iść odbić kartę multisporta na kolejną godzinę i wtedy suszyć. U mnie jest 10min czasu technicznego i to jest akurat na szybciutki prysznic i przebranie się...

[PaulinciaKWC]

Napisane przez chimay

Fossum jest nazywana królową norweskiego kryminału. To są starsze książki, z lat 90 (nie rzuca się to w oczy, może poza kwestią rozmów telefonicznych, jeśli gdzieś się pojawia ten temat tzn. brakiem komórek). Nie polecałabym fanom łamigłówek, którzy lubią się zastanawiać, kto zabił, bo w zależności od książki, często wiadomo to już na początku (Zabójstwo Harriet Krohn jest pisane z punktu widzenia mordercy, ewidentne nawiązanie do Zbrodni i kary) albo nietrudno się domyślić albo w kolei czytelnik sam musi zdecydować, kogo uważa za sprawcę. Punkt ciężkości leży tutaj na psychologii postaci, samym czynie oraz życiu codziennym osób, które on dotknął.

Ja czytałam Fossum jako odreagowanie po Jo Nesbo, którego co prawda bardzo lubię, ale w pewnym momencie miałam dość schematu genialny, nękany demonami alkoholizmu i przeszłości glina rozwiązuje samotnie jedną za drugą sprawy seryjnych morderców, którzy jak jeden mąż uparli się właśnie na osoby z jego otoczenia.

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



Na pewno Beckett. Też polecam, ale też raczej trzeba się trzymać kolejności.

dzięki zawsze sprawdzam czy ksiazka nie jest z jakiegoś cyklu, żeby nei zaliczyć wtopy i nie zacząć od srodka

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez hawananana

Tess Gerritsen

i to też zapisuję zaczęłam ostatnio Bezcennego Miłoszewskiego i nie jestem przekonana...

[ama09]

Płatki Kangus - gdzie kupić oprócz Tesco?

[kejtiCe]

Napisane przez ama09

Płatki Kangus - gdzie kupić oprócz Tesco?

Lewiatan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez Pani_Mada

prawda



dziękuję za odpowiedzi w sprawie mycia włosów po siłowni widzę, że podejścia są bardzo zróżnicowane ciekawość zaspokojona

ja osobiście nie wyobrażam sobie iść spać z włosami po treningu i umyć je dopiero rano. w końcu głowa poci się tak samo jak reszta ciała.
a znowu 2 prysznice w odstępie godziny.. moja sucha skóra nie byłaby z tego zadowolona raczej no ale... to moje problemy pierwszego świata

Ja zapomniałam dodać, że smaruję głowę maścią i zwyczajnie nigdy nie myję głowy wieczorem od kilku lat - no chyba, że byłaby brudna do tego stopnia, że brudziłaby mi pościel. Pościel też zmieniam max co tydzień, więc specjalnego syfu nie ma.

[khloe]

Czy ktoś z was korzystał z usługi prania tapicerki, a dokładniej tapczanu?

Ile może to mniej więcej kosztować?

Mam w pokoju tapczan. Nie jest brudny, ale smierdzi, podejrzewam, że po prostu jest zakurzony i przepocony.

Próbowałam myc sama vanishem i gąbka, ładnie pachniało, ale jeden dzień.


Czy takie pranie karcherem przez firmę da lepszy efekt?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez khloe

Czy ktoś z was korzystał z usługi prania tapicerki, a dokładniej tapczanu?

Ile może to mniej więcej kosztować?

Mam w pokoju tapczan. Nie jest brudny, ale smierdzi, podejrzewam, że po prostu jest zakurzony i przepocony.

Próbowałam myc sama vanishem i gąbka, ładnie pachniało, ale jeden dzień.


Czy takie pranie karcherem przez firmę da lepszy efekt?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam pan przychodził wyprać wielki narożnik i dywan i to były jakieś śmieszne pieniądze coś ok 100-130zł może. Opłaca się zdecydowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mglista_noc]

Napisane przez invisible_01

Jakie książki sprzed kilku/kilkunastu lat polecacie? Wszystko, co próbuję wypożyczyć w bibliotece z nowości lub książek rocznych/2-letnich jest zarezerwowane na 8 osób do przodu. Najlepiej kryminały/thrillery. Nie Dan Brown, Camilla Läckerberg, Harlan Coben, bo to już mam przeczytane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jeszcze polecę Yrsę Sigurdardottir. Z nie skandynawskich podobał mi się Zygzak Jose Carlos Somozy. A jeśli lubisz kryminały osadzone w dawnych czasach, to polecam Susannę Gregory, C.J. Sansoma i Arianę Franklin.

[chimay]

To ja jeszcze bardzo polecam kryminały Jean-Christopha Grange, chyba najbardziej znane to Imperium Wilków, Purpurowe rzeki, a mi bardzo podobały się też Przysięga otchłani i Lot bocianów. Kolejność obojętna, bo to nie są cykle i mają różnych bohaterów. To nie są nowinki, więc nie powinno być problemów z wypożyczeniem. To akurat dla tych, co lubią prowadzić czytelnicze śledztwo i obstawiać mordercę (chociaż jak się przeczyta kilka, bo też widać pewien schemat, który autor lubi).

[ama09]

Napisane przez kejtiCe

Lewiatan

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dziękuję! były

[Lottie69]

Napisane przez chimay

To ja jeszcze bardzo polecam kryminały Jean-Christopha Grange, chyba najbardziej znane to Imperium Wilków, Purpurowe rzeki, a mi bardzo podobały się też Przysięga otchłani i Lot bocianów. Kolejność obojętna, bo to nie są cykle i mają różnych bohaterów. To nie są nowinki, więc nie powinno być problemów z wypożyczeniem. To akurat dla tych, co lubią prowadzić czytelnicze śledztwo i obstawiać mordercę (chociaż jak się przeczyta kilka, bo też widać pewien schemat, który autor lubi).

Purpurowe rzeki, to na tym pokochałam Jeana Reno, jak byłam mała
W sumie chętnie bym porównała do filmu, jak będzie gdzieś u mnie dostępny, to wypożyczę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Potrzebuję jakiegoś fajnego balsamu albo olejku rozświetlającego, nadającego złoty kolor, może mieć drobinki
Ale w znośnej cenie. Mam jakiś taki z Marion, ale nic nie daje

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez khloe

Czy ktoś z was korzystał z usługi prania tapicerki, a dokładniej tapczanu?

Ile może to mniej więcej kosztować?

Mam w pokoju tapczan. Nie jest brudny, ale smierdzi, podejrzewam, że po prostu jest zakurzony i przepocony.

Próbowałam myc sama vanishem i gąbka, ładnie pachniało, ale jeden dzień.


Czy takie pranie karcherem przez firmę da lepszy efekt?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, da lepszy efekt, bo pranie nie jest stricte tylko powierzchniowe.
Moja mama płaciła 100 zł w firmie pod miastem 130 tys, woj mazowieckie. Mega tanio wg mnie.


Ja właśnie rozkminiałam odświeżenie pokrowca materaca do łóżka takim steamerem do prasowania, mam taki pro. Nie chcę zdejmować pokrowca z materaca, chcę go postawić na wąskim boku i tak odświeżyć. Myślicie, że to zda egzamin? Nienawidzę kurzu i syfu, mam wrażenie, że po remoncie, mimo że materac mam nowy, on jest już brudny (4 miesiące mieszkam). Nie był czyszczony i wg mnie wystarczająco dobrze zabezpieczony, a nie da się tego uprać w pralce raczej (materac z Ikei). Tzn. teoretycznie można, ale to ogromny ciężar, ciężko założyć - nie chcę się w to bawić.

[edyta508]

Dziękuję jeszcze raz za każdą odpowiedź w sprawie rat i odkurzaczy. Mam już swój sprzęt wzięty na swoje pierwsze raty faktycznie w RTV AGD nie chcieli żadnego oświadczenia, i tylko przy określonej ilości rat było 0%. Na wstępie zaznaczyłam, że takie chce a facet mi zaczął proponować kwoty z kosmosu, bo zaczęłam sama przeliczać na telefonie, i wciskać ubezpieczenie razem z koleżanką. Ale w końcu się udało jakoś dogadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

Naszlo mnie na takie myśli, co jeśli widzimy że ktoś tonie a jesteśmy z tą osobą sami nad woda, lub są ludzie ale daleko od nas.
A nie umiemy pływać, mamy się rzucić na ratunek?
Ja powiem szczerze nie wiem, sama ledwo plywam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez Smerfetka696969

Naszlo mnie na takie myśli, co jeśli widzimy że ktoś tonie a jesteśmy z tą osobą sami nad woda, lub są ludzie ale daleko od nas.
A nie umiemy pływać, mamy się rzucić na ratunek?
Ja powiem szczerze nie wiem, sama ledwo plywam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Nie, bo wtedy też utoniesz. Nawet osoba, która dobrze pływa może w ten sposób utonąć, bo osoba, która tonie będzie wciągać ją pod wodę przez panikę

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[PaniAuto]

Napisane przez Smerfetka696969

Naszlo mnie na takie myśli, co jeśli widzimy że ktoś tonie a jesteśmy z tą osobą sami nad woda, lub są ludzie ale daleko od nas.
A nie umiemy pływać, mamy się rzucić na ratunek?
Ja powiem szczerze nie wiem, sama ledwo plywam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Mnie uczono na kursach ze martwy ratownik to żaden ratownik. Kiedy ktoś się topi może pociągnąć również Ciebie na dno jeśli średnio pływasz a on spanikowany będzie się rzucał i np na Ciebie w wchodził. Najważniejsze naj najszybciej wezwać pomoc. Jak się jest w 2 osoby to chyba najpierw karetka a później możesz próbować go wyłowić lub robić co innego co podpowie dyspozytor.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Smerfetka696969

Naszlo mnie na takie myśli, co jeśli widzimy że ktoś tonie a jesteśmy z tą osobą sami nad woda, lub są ludzie ale daleko od nas.
A nie umiemy pływać, mamy się rzucić na ratunek?
Ja powiem szczerze nie wiem, sama ledwo plywam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Nie. Ja umiem w miarę pływać na basenie (i to w sumie tylko na plecach, kraula nigdy nie opanowałam) i nie odważyłabym się nawet pływać w morzu a co dopiero rzucać komuś na ratunek.

[Lottie69]

Przy każdej akcji ratowniczej pierwsze miejsce ma twoje życie i zdrowie, a dopiero później poszkodowany.

Ktoś się podtapia, to dzwonisz/wołasz po pomoc. Jeśli masz coś, co możesz rzucić tonącemu, to możesz próbować, ale sama go nie wyławiaj, bo cię pociągnie ze sobą.


Dlatego warto pływać w miejscach, gdzie jest dużo ludzi, ewentualna pomoc przyjdzie szybciej, a w kilka osób łatwiej uratować topielca.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Smerfetka696969

Naszlo mnie na takie myśli, co jeśli widzimy że ktoś tonie a jesteśmy z tą osobą sami nad woda, lub są ludzie ale daleko od nas.
A nie umiemy pływać, mamy się rzucić na ratunek?
Ja powiem szczerze nie wiem, sama ledwo plywam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Zależy też jaka to woda i co masz do dyspozycji i jak daleko jest ten tonący.
Możesz podać kija, gałąź, możesz jakąś linkę zawiązać na pustej butelce i rzucić i ciągnąć jak ta osoba złapie. Można pozwiązywać ubrania i utworzyć linę.
Jak się uda to wołać, może ci ludzie dalej usłyszą. Wtedy wszyscy się łapią za ręce i tworzą tak jakby żywą linę.

Co innego też wąska, spokojna rzeka, jezioro a co innego rwąca rzeka czy morze.

Jak ktoś nie umie pływać, to niech wybiera strzeżone plaże i tyle w temacie.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Smerfetka696969

Naszlo mnie na takie myśli, co jeśli widzimy że ktoś tonie a jesteśmy z tą osobą sami nad woda, lub są ludzie ale daleko od nas.
A nie umiemy pływać, mamy się rzucić na ratunek?
Ja powiem szczerze nie wiem, sama ledwo plywam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

nie, bo wtedy utoniecie obydwoje. tonący wciągnie Cię pod wodę w desperackiej próbie uratowania się.

ja zadzwoniłabym natychmiast na 112
i zaczęła wołać o pomoc. może ktoś by usłyszał

[khloe]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88067796]Tak, da lepszy efekt, bo pranie nie jest stricte tylko powierzchniowe.
Moja mama płaciła 100 zł w firmie pod miastem 130 tys, woj mazowieckie. Mega tanio wg mnie.


Ja właśnie rozkminiałam odświeżenie pokrowca materaca do łóżka takim steamerem do prasowania, mam taki pro. Nie chcę zdejmować pokrowca z materaca, chcę go postawić na wąskim boku i tak odświeżyć. Myślicie, że to zda egzamin? Nienawidzę kurzu i syfu, mam wrażenie, że po remoncie, mimo że materac mam nowy, on jest już brudny (4 miesiące mieszkam). Nie był czyszczony i wg mnie wystarczająco dobrze zabezpieczony, a nie da się tego uprać w pralce raczej (materac z Ikei). Tzn. teoretycznie można, ale to ogromny ciężar, ciężko założyć - nie chcę się w to bawić.[/QUOTE][1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88066815]Nam pan przychodził wyprać wielki narożnik i dywan i to były jakieś śmieszne pieniądze coś ok 100-130zł może. Opłaca się zdecydowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zamówiłam to pranie tapczanu- 90 zł ta przyjemność kosztuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Tak, przy topiącej się osobie szukać pomocy i dzwonić po pomoc w pierwszej kolejności, nie traciłabym czasu na podejmowanie własnych prób przed zadzwonieniem.

[tinkerver2]

Szukam jakiegos fajnego, niedrogiego, ekologicznego środka do wycierania powierzchni, takiego codziennego. Do wytarcia stołu, przetarcia szafki, nie do usuwania trudnych plam czy stricte mycia. żadne diy nie wchodzi w grę, tylko i wyłącznie szybkie spsikanie i wytarcie.
Aktualnie mam frosh i wiem o yope

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[edyta508]

Napisane przez tinkerver2

Szukam jakiegos fajnego, niedrogiego, ekologicznego środka do wycierania powierzchni, takiego codziennego. Do wytarcia stołu, przetarcia szafki, nie do usuwania trudnych plam czy stricte mycia. żadne diy nie wchodzi w grę, tylko i wyłącznie szybkie spsikanie i wytarcie.
Aktualnie mam frosh i wiem o yope

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Zielko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Miałam płyn do kuchni i uniwersalny. Ładnie pachną i lubiłam je do takiego wycierania. Mam tez do łazienki i pastę do czyszczenia, są ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blue2003]

Napisane przez tinkerver2

Szukam jakiegos fajnego, niedrogiego, ekologicznego środka do wycierania powierzchni, takiego codziennego. Do wytarcia stołu, przetarcia szafki, nie do usuwania trudnych plam czy stricte mycia. żadne diy nie wchodzi w grę, tylko i wyłącznie szybkie spsikanie i wytarcie.
Aktualnie mam frosh i wiem o yope

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

https://www.action.com/pl-pl/p/deter...a-good-clean-/

[Natuś-77]

Napisane przez Smerfetka696969

Naszlo mnie na takie myśli, co jeśli widzimy że ktoś tonie a jesteśmy z tą osobą sami nad woda, lub są ludzie ale daleko od nas.
A nie umiemy pływać, mamy się rzucić na ratunek?
Ja powiem szczerze nie wiem, sama ledwo plywam

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Jak najszybciej brać telefon w łapę i wzywać pomoc a potem biec po ludzi, którzy ewentualnie mogą pomóc. Często w takich miejscach niestrzeżonych są osoby że służb medycznych, mundurowych albo po ratownictwie i mogą pomóc.
Druga rzecz to zapamiętać, w którym miejscu osoba się topiła. Wtedy znacznie łatwiej osobom ratującym jest poszukiwanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

Napisane przez Natuś-77

Jak najszybciej brać telefon w łapę i wzywać pomoc a potem biec po ludzi, którzy ewentualnie mogą pomóc. Często w takich miejscach niestrzeżonych są osoby że służb medycznych, mundurowych albo po ratownictwie i mogą pomóc.
Druga rzecz to zapamiętać, w którym miejscu osoba się topiła. Wtedy znacznie łatwiej osobom ratującym jest poszukiwanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok, dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

To ja się przyznam, że dwukrotnie uratowałam dzieci. Raz ruda dziewczynkę na basenie.
A drugi raz jest niesamowity, bo pracowałam w barze na plaży. Było po deszczu, pomost mokry, żywej duszy. Znad krzyżówki podniosłam wzrok na ułamek sekundy i zobaczyłam że dziewczynka poślizgnęła się i plum do wody na przeszło 2 m. Wyskoczyłam jak oparzona, kumpela nie wiedziała o co chodzi. Krzyknęłam tylko żeby dzwoniła po ratowników. No i wyłowiłam 5 latkę. Na sekundę babci zniknęła z oczu. Krótka chwilą i mała już ryczała i wszyscy wkoło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz