Guzek na piersi - wątek zbiorczy! - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-08-26, 22:05   #4351
kizdaM
Wtajemniczenie
 
Avatar kizdaM
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 768
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Nelada Pokaż wiadomość
kizdaM, och, u mnie pewnie będzie tak samo, mam skłonności genetyczne i do tego biorę tabletki… Trzymaj się. Ważne, że zmiany są małe i nie masz zalecenia wycięcia ich. Będzie dobrze! A masz dużą bliznę?
U mnie w rodzinie nikt nie miał takich problemów, niestety musiało paść na mnie :/ też biorę tabsy, nie wiem jaki to ma na to wpływ tak na prawdę
Bliznę mam na ok 2.5 cm, teraz staram się o tym nie myśleć, ale czasem dopada mnie zły nastrój jak ją zobaczę. Co prawda jest już ledwo widoczna, ale ja ją i tak widzę. Miałam jeden szew, ciągły, więc wygląda to tak jakbym miała jedną kreskę i parę kropek ( w miejscach, w których był ciągnięty szew).
__________________
06.06.2012
25.12.2017
17.08.2019
kizdaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-26, 22:45   #4352
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez kizdaM Pokaż wiadomość
Bliznę mam na ok 2.5 cm, teraz staram się o tym nie myśleć, ale czasem dopada mnie zły nastrój jak ją zobaczę. Co prawda jest już ledwo widoczna, ale ja ją i tak widzę. Miałam jeden szew, ciągły, więc wygląda to tak jakbym miała jedną kreskę i parę kropek ( w miejscach, w których był ciągnięty szew).
To widzisz albo długość albo szerokość. Moja ma tylko 1 cm długości, ale jest szeroka. Taka lekka rozgwiazda/kleks jakby. Nie wiem jak to opisać. Ja nie mam kropek, tam gdzie były szwy to te ramiona rozgwiazdy, czyli widać to bardziej niz u Ciebie. No niestety, żeby tego w ogóle nie było widać, to trzebaby pewnie w jakąś chirurgię plastyczną zainwestować. Trudno, mam pełno znamion i też z nimi żyję, inni mają blizny potrądzikowe, a ja mam coś czego przynajmniej nie widza wszyscy tylko wybrani Tak to sobie tłumaczę.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-27, 14:45   #4353
Nelada
Raczkowanie
 
Avatar Nelada
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 474
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Nalada myślałam dzisiaj o Tobie. Mam nadzieję, że już z głowy (na pewno, bo skoro na 15:25 to już na pewno dochodzisz do siebie). Ja miałam raczej schizy, że sie nie obudzę Na pewno będzie dobrze i bez nudności. Te krótkie narkozy chyba nie są takie obciażone skutkami.

Właśnie ja też mam skłonności genetycze (mama z ciocią mają guzki) oraz biorę tabsy.

Jeszcze co do blizn. Oni teraz na prawdę starają sie robiąc cięcie. W końcu wiedzą, że co jak co, ale blizna w takim miejscu to nie to samo co nawet 10 cm sznyt na nodze, jeśli będziesz ostrożna, nie masz skłonoości do bliznowacenia, to będziesz miała niewielki ślad po pewnie kilku szwach
Kochana, dziękuję, to bardzo miłe, że o mnie pomyślałaś! Niestety wczoraj nie byłam w stanie nic napisać. Zabieg opóźnił się o 2h. Z emocji podczas usypiania się popłkałam Zasnęłam szybko, szybko się obudziłam, niestety jak wychodziłam to zemdlałam i musiałam wrócić na trochę
Dostałam antybiotyk na 5 dni, leki przeciwbólowe i miałam dren i baardzo ciasny, niewygodny opatrunek. "Na oko" guzek niegroźny co potwierdza wyniki USG ale wyniki histopatologiczne za 2 tyg i za 2 tyg zdjęcie szwów.

Na noc wzięłam lek przecwibólowy (tramal). Dzisiaj rano też i to był błąd, bo przez prawie 8h czułam się jak pijana, kręciło mi się w głowie, było słabo i dużo wymiotowałam. Zdecydowałam, że już nie będę brać takich silnych środków i zostanę przy moich zwykłych tabletkach.

Dzisiaj ściągneli mi dren i mam już malutki opatrunek. Nie było się czego bać, teraz tylko troszkę boli.

Dziękuję za wsparcie!
Nelada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 08:42   #4354
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Nelada Pokaż wiadomość
Kochana, dziękuję, to bardzo miłe, że o mnie pomyślałaś! Niestety wczoraj nie byłam w stanie nic napisać. Zabieg opóźnił się o 2h. Z emocji podczas usypiania się popłkałam Zasnęłam szybko, szybko się obudziłam, niestety jak wychodziłam to zemdlałam i musiałam wrócić na trochę
Dostałam antybiotyk na 5 dni, leki przeciwbólowe i miałam dren i baardzo ciasny, niewygodny opatrunek. "Na oko" guzek niegroźny co potwierdza wyniki USG ale wyniki histopatologiczne za 2 tyg i za 2 tyg zdjęcie szwów.

Na noc wzięłam lek przecwibólowy (tramal). Dzisiaj rano też i to był błąd, bo przez prawie 8h czułam się jak pijana, kręciło mi się w głowie, było słabo i dużo wymiotowałam. Zdecydowałam, że już nie będę brać takich silnych środków i zostanę przy moich zwykłych tabletkach.

Dzisiaj ściągneli mi dren i mam już malutki opatrunek. Nie było się czego bać, teraz tylko troszkę boli.

Dziękuję za wsparcie!
Kochana dobrze, ze juz jesteś po. Teraz tylko odpoczywaj i wszystko będzie ok. Jestem pod wrażeniem, że dali Ci antybiotyk i przeciwbólowe, bo mnie oprócz kroplówki przy wyjściu juz nic, ale w sumie też nie potrzebowałam, miałam na piersi cos na kształt "zbroi" i nie miało prawa boleć.

Uważaj z tramalem. Kto Ci to zapisał? Powinnaś co najwyżej dostać ketonal. Tramal jest niebezieczny bo powoduje "fazy" kolega przy zapaleniu okostnej (od kanałówki przy zębie) wziął i twierdził, że czuł sie jak naćpany narkotykami.

__________________
aktualizacje

Edytowane przez Wolha wRedna
Czas edycji: 2016-08-29 o 08:48
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 09:09   #4355
Nelada
Raczkowanie
 
Avatar Nelada
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 474
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Kochana dobrze, ze juz jesteś po. Teraz tylko odpoczywaj i wszystko będzie ok. Jestem pod wrażeniem, że dali Ci antybiotyk i przeciwbólowe, bo mnie oprócz kroplówki przy wyjściu juz nic, ale w sumie też nie potrzebowałam, miałam na piersi cos na kształt "zbroi" i nie miało prawa boleć.

Uważaj z tramalem. Kto Ci to zapisał? Powinnaś co najwyżej dostać ketonal. Tramal jest niebezieczny bo powoduje "fazy" kolega przy zapaleniu okostnej (od kanałówki przy zębie) wziął i twierdził, że czuł sie jak naćpany narkotykami.

A miałaś dren?
Dokładnie, czułam się tak samo jak on! Kręciło mi się w głowie, było słabo, wymiotowałam, spałam, miałam zaburzenia wzroku Zapisał mi lekarz przy wyjściu z tej chirurgii dnia jednego. Wzięłam tylko dwa razy i potem przestałam, nigdy więcej. Czułam się fatalanie. A dzisiaj 3 dzień i już nic nie boli.
Nelada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 09:23   #4356
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Nelada Pokaż wiadomość
A miałaś dren?
Dokładnie, czułam się tak samo jak on! Kręciło mi się w głowie, było słabo, wymiotowałam, spałam, miałam zaburzenia wzroku Zapisał mi lekarz przy wyjściu z tej chirurgii dnia jednego. Wzięłam tylko dwa razy i potem przestałam, nigdy więcej. Czułam się fatalanie. A dzisiaj 3 dzień i już nic nie boli.
Faktycznie ja nie miałam drenu. To pewnie dlatego u Ciebie były te przeciwbólowe dodatki. Niemniej dobrze, że teraz już nic nie boli i jest ok
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-29, 14:48   #4357
ville
Zakorzenienie
 
Avatar ville
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ja coraz częściej myślę o operacji i też się, jak Wy, boję tego, czy się wybudzę i mam inne takie schizy .
A w moim przypadku operacja coraz bliżej, bo w piątek biorę przedostatnią chemię. Sześć za mną, zleciało szybko. Włosy mi odrastają, za to wypadły mi brwi i rzęsy

Teraz biorę inną chemię, po której czuję się lepiej, chociaż i ta ma nieprzyjemne skutki uboczne, ale jakby bardziej... "zewnętrzne" jak bóle mięśni, kości, drętwienie nóg. Wolę to niż wiszenie nad muszlą klozetową przez kilka dni (jak było w przypadku poprzedniej).
ville jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-30, 15:40   #4358
Nelada
Raczkowanie
 
Avatar Nelada
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 474
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
Ja coraz częściej myślę o operacji i też się, jak Wy, boję tego, czy się wybudzę i mam inne takie schizy .
A w moim przypadku operacja coraz bliżej, bo w piątek biorę przedostatnią chemię. Sześć za mną, zleciało szybko. Włosy mi odrastają, za to wypadły mi brwi i rzęsy

Teraz biorę inną chemię, po której czuję się lepiej, chociaż i ta ma nieprzyjemne skutki uboczne, ale jakby bardziej... "zewnętrzne" jak bóle mięśni, kości, drętwienie nóg. Wolę to niż wiszenie nad muszlą klozetową przez kilka dni (jak było w przypadku poprzedniej).
Kochana, dużo siły! Siła jest kobietą. Jesteś bardzo dzielna i na pewno wszystko będzie ok! To chyba taka nasza przypadłość, że schizujemy Ale nie ma już co się stresować. Przesyłam Ci dużo pozdrowień.
Nelada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-30, 15:52   #4359
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
Ja coraz częściej myślę o operacji i też się, jak Wy, boję tego, czy się wybudzę i mam inne takie schizy .
A w moim przypadku operacja coraz bliżej, bo w piątek biorę przedostatnią chemię. Sześć za mną, zleciało szybko. Włosy mi odrastają, za to wypadły mi brwi i rzęsy

Teraz biorę inną chemię, po której czuję się lepiej, chociaż i ta ma nieprzyjemne skutki uboczne, ale jakby bardziej... "zewnętrzne" jak bóle mięśni, kości, drętwienie nóg. Wolę to niż wiszenie nad muszlą klozetową przez kilka dni (jak było w przypadku poprzedniej).
ville w Twoim przypadku operacja to już pewnie będzie pikuś w porówaniu z wcześniejszym leczeniem. Głowa do góry, my tu wszystkie trzymamy kciuki! Musi być dobrze
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 07:51   #4360
ville
Zakorzenienie
 
Avatar ville
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cześć dziewczyny! Ja już kilka dni po operacji (chemię skończyłam miesiąc temu), dzisiaj wychodzę ze szpitala. I jak myślałam, że piersią się będę przejmować (operacja oszczędzająca, nie boli), tak do wiwatu daje mi ręka. Mam wycięte węzły, dlatego boli bardzo i muszę ją dużo ćwiczyć, żeby wróciła do sprawności.
Teraz przede mną kontrole i ściąganie płynów, a za dwa tygodnie wynik histopatologiczny wyciętego materiału. Tego się boję najbardziej, teraz widzę, że to zdecyduje o wielu rzeczach. Trzymajcie, proszę, kciuki za dobre wyniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez ville
Czas edycji: 2016-10-21 o 07:52
ville jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 08:09   #4361
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ville trzymam kciuki! Rehabilitacja ręki jest bardzo ważna, może gdzieś w Krakowie można się zapisać na rehabilitację zorganizowana?

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-21, 08:21   #4362
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ville bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki! I za wyniki i za rehabilitacje. Ty wychodzisz ze szpitala, a ja wlasnie teraz czekam na przyjecie 😀

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 08:46   #4363
Vashti
Przyczajenie
 
Avatar Vashti
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ville, chociaż jestem nowa w tym wątku- też trzymam kciuki !!!
Vashti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 15:56   #4364
ville
Zakorzenienie
 
Avatar ville
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Dziękuję.
Wolha.. - powodzenia
asia_aisa - podejrzewam, że coś u amazonek takiego organizują, ale bliżej jeszcze się temu nie przyglądałam. Ale mam materiały, miałam zajęcia z rehabilitantką, która pokazała mi, jak ćwiczyć. Moja znajoma jest fizjoterapeutką, więc w razie czego mogę się do niej zwrócić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ville jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 17:17   #4365
IzzieSt
Zakorzenienie
 
Avatar IzzieSt
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Również trzymam kciuki!
IzzieSt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-28, 21:25   #4366
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Ville odezwij się co u Ciebie Dochodzisz do siebie? Jak tam ręka i ogólnie samopoczucie?

Wykaraskałam się wczoraj ze szpitala.

Boszzz, jak sobie pomyślę, że pół roku temu dostawałam spazmów, bo mi mieli zrobić małe cięcie i założyć kilka szwów Teraz jestem na etapie diagnozowania łuszczycy, która mnie wysypała po durnej anginie i czekam na wycięcie siejących migdałków. Z tego co czytałam, moje ufo w cycku to pikuś przy migdałkach. No, ale jak nie urok to s***ka.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 21:36   #4367
ville
Zakorzenienie
 
Avatar ville
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Samopoczucie jest w porządku - generalnie. Czasami mam napady złości, gdy nie widzę żadnych postępów w ćwiczeniu ręki lub mam gorszy dzień. Ja wiem, że trzeba być cierpliwym, ale byłabym, gdyby ktoś mi zagwarantował, że ta ręka wróci do sprawności, bo naprawdę trudno mi sobie to na razie wyobrazić. Podnoszę obecnie tę rękę, tworząc kąt 90 stopni (lub trochę więcej) i dalej nie mogę ruszyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ville jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 14:14   #4368
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Całkowicie Cię rozumię, bo taka rehabilitacja to niesamowita próba cierpliwości i pokory. Mam nadzieję, że z ręką będzie co raz lepiej. Ważne, że pozbyłaś się dziada i teraz już tylko do przodu
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-01, 14:16   #4369
sanderka2304
Przyczajenie
 
Avatar sanderka2304
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 13
Dot.: Guzek na piersi - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez nelada Pokaż wiadomość
kochana, dziękuję, to bardzo miłe, że o mnie pomyślałaś! Niestety wczoraj nie byłam w stanie nic napisać. Zabieg opóźnił się o 2h. Z emocji podczas usypiania się popłkałam :d zasnęłam szybko, szybko się obudziłam, niestety jak wychodziłam to zemdlałam i musiałam wrócić na trochę :d
dostałam antybiotyk na 5 dni, leki przeciwbólowe i miałam dren i baardzo ciasny, niewygodny opatrunek. "na oko" guzek niegroźny co potwierdza wyniki usg ale wyniki histopatologiczne za 2 tyg i za 2 tyg zdjęcie szwów.

Na noc wzięłam lek przecwibólowy (tramal). Dzisiaj rano też i to był błąd, bo przez prawie 8h czułam się jak pijana, kręciło mi się w głowie, było słabo i dużo wymiotowałam. zdecydowałam, że już nie będę brać takich silnych środków i zostanę przy moich zwykłych tabletkach.

Dzisiaj ściągneli mi dren i mam już malutki opatrunek. Nie było się czego bać, teraz tylko troszkę boli.

dziękuję za wsparcie!


jak się dzisiaj czujesz? Czy jakies skutki uboczne ? Albo odrosły nowe guzki ?
sanderka2304 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-14, 22:31   #4370
basikagniezno
Zadomowienie
 
Avatar basikagniezno
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
Tormentiol a sutek

Witam.

Miesiac temu wyszło mi cos w sutku. Taki jakby maly syfek. Pani w aptece polecila mi masc tormentiol. Po jakims czasie sutek spuchl i pojawil sie obrzek (nie stosowalam tej masci regularnie a obrzek pojawil sie po paru dniach od niestosowania). Bylam u gin ale zapomnialam o tym tormentiolu a przez obrzek na razie lekarz nic nie widzial. Czy tormential mogl spowodowac obrzek
__________________
2.03.2015 - 84 kg
16.06.2015 - 67 kg
17.07.2015 - 62,5 kg
31.08.2015 - 60 kg

17.08.2016 57 kg
Cel : 52 kg

powoli, ale do przodu
basikagniezno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-16, 20:49   #4371
basikagniezno
Zadomowienie
 
Avatar basikagniezno
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
Dot.: Tormentiol a sutek

Tak to wygląda: (
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20170116_214137-2.jpg (66,0 KB, 77 załadowań)
__________________
2.03.2015 - 84 kg
16.06.2015 - 67 kg
17.07.2015 - 62,5 kg
31.08.2015 - 60 kg

17.08.2016 57 kg
Cel : 52 kg

powoli, ale do przodu
basikagniezno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-16, 20:55   #4372
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Tormentiol a sutek

Jesu. Idź do lekarza szybko. Ginekologa najlepiej. Z piersiami nie ma żartów.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-16, 21:13   #4373
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: Tormentiol a sutek

Biegiem do lekarza.
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-18, 08:46   #4374
basikagniezno
Zadomowienie
 
Avatar basikagniezno
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
Dot.: Tormentiol a sutek

Tylko właśnie nie wiem,może ta maść mi zaszkodziła?
Nigdzie nie mogę znaleźć info,żeby tormentiol powodował opuchnięcie... Ewentualnie zaczerwienienie,ale tego nie mam.....
__________________
2.03.2015 - 84 kg
16.06.2015 - 67 kg
17.07.2015 - 62,5 kg
31.08.2015 - 60 kg

17.08.2016 57 kg
Cel : 52 kg

powoli, ale do przodu
basikagniezno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-18, 08:51   #4375
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Tormentiol a sutek

Dziewczyno zmień lekarza i biegusiem na USG piersi. Tormentiol wyciąga ropę, a nie powoduje zassanie sutka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-18, 08:55   #4376
basikagniezno
Zadomowienie
 
Avatar basikagniezno
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
Dot.: Tormentiol a sutek

Idę do lekarza w pon. W czw byłam u gin,ale twierdzi,że przez obrzęk nic nie widzi.... Dał mi maść lioton - ale nie pomaga ...
Tormentiol poleciła Pani w aptece.. Z tej piersi mam wydzielinę (czasami),prolaktyna w normie. Gin chciał pobrać wymaz,ale trochę ciężko,bo ta wydzielina jest tylko czasami :/ Rodzinna wysłała mnie do onkologa,idę w piątek :/
__________________
2.03.2015 - 84 kg
16.06.2015 - 67 kg
17.07.2015 - 62,5 kg
31.08.2015 - 60 kg

17.08.2016 57 kg
Cel : 52 kg

powoli, ale do przodu
basikagniezno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 17:57   #4377
basikagniezno
Zadomowienie
 
Avatar basikagniezno
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
Dot.: Tormentiol a sutek

Okazało się,że jest jakaś zmiana. We wt lekarz próbował ją przebić, nie wiadomo czy się udało,w pon idę na kontrolę. Teraz zastanawiam się czy jest lepiej czy gorzej i już wariuje. Czy któraś z was może pomóc w ocenie? Teraz wygląda tak :
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 16976259_2068714100021988_576116972_n.jpg (30,2 KB, 66 załadowań)
__________________
2.03.2015 - 84 kg
16.06.2015 - 67 kg
17.07.2015 - 62,5 kg
31.08.2015 - 60 kg

17.08.2016 57 kg
Cel : 52 kg

powoli, ale do przodu
basikagniezno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 18:03   #4378
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Tormentiol a sutek

Jesu, kobieto. IDŹ DO ONKOLOGA ALBO CHIRURGA, na miłość boską. To wygląda tragicznie. Idź prywatnie jak najszybciej.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 19:34   #4379
basikagniezno
Zadomowienie
 
Avatar basikagniezno
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
Dot.: Tormentiol a sutek

Jestem w trakcie leczenia. Lekarz probowal przekluc ale chyba się nie udalo. W pon mam kontrole. Nie wiem czy jest gorzej czy lepiej. .
__________________
2.03.2015 - 84 kg
16.06.2015 - 67 kg
17.07.2015 - 62,5 kg
31.08.2015 - 60 kg

17.08.2016 57 kg
Cel : 52 kg

powoli, ale do przodu
basikagniezno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 19:44   #4380
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Tormentiol a sutek

Jakiej specjalizacji jest ten lekarz? Miałaś jakieś badania, USG, cokolwiek??? Jak to przekłuć skoro nie wie co to jest???
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-19 19:02:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.