Ból przy stosunku, krwawienie. Endometrioza? Pochwica? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-06-03, 20:59   #1
lacrimosaWWA
Przyczajenie
 
Avatar lacrimosaWWA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 28

Ból przy stosunku, krwawienie. Endometrioza? Pochwica?


Szlag mnie już trafia. Na tyle, że jestem gotowa szukać pomocy tutaj a nie u lekarzy.

Mam prawie 24 lata, współżycie zaczęłam baaardzo wcześnie (niestety), z tym samym partnerem regularnie współżyję od lat 6.
Od dłuższego czasu... mniej więcej 1,5 roku, może nawet to dwa lata, odczuwam ból przy stosunku. Nie przy każdym chociaż ostatnio tak często, że nie mogę sobie przypomnieć kiedy był bezbolesny.
Przyjmuję tabletki antykoncepcyjne (od 8 lat) więc rozumiem, że mogę mieć problem z suchością pochwy. Dlatego korzystamy z lubrykantów, więc wykluczam suchość jako przyczynę.
Wygląda to tak, że przy wprowadzaniu penisa do pochwy w pewnym momencie zaczynam odczuwać ból. Żołądź wchodzi normalnie, bez problemowo ale im dalej 'w las' tym trudniej bo zaczyna się ból. Czuję to tak, jakby w pewnym momencie w pochwie było coś co przeszkadza mu pójść dalej. Jakby w jednym miejscu była grubsza...?
Na obrazku zaznaczyłam to miejsce na żółto.
Dodam, że mój partner nie czuje żadnej różnicy czy przeszkody.
Dodatkowo bardzo często po stosunku krwawię i to dość obficie.

U lekarza oczywiście była, ba! u nie jednego.
Jeden stwierdził, że taka moja uroda. Yhm.
Drugi, że mam tyłozgięcie macicy i to przez to. Yhm.
Trzeci, że to nadżerka wielkości dwóch monet pięciozłotowych. No to już coś, można wyleczyć przynajmniej.

Zaczęliśmy leczyć nadżerkę, bardzo, baaardzooo poowoooliiii. Lekarz myślał, stękał, badał aż w końcu zdecydował, że potraktujemy ją kwasem ale nie tutaj (NFZ) tylko u niego w prywatnym gabinecie ileś tam km od Warszawy, bo tu on nie ma takiego sprzętu (długi patyczek z watką na końcu...).
Przeniosłam się więc do kolejnego lekarza...
Czwartego, który powiedział, że nadżerka jest ale wielkości 10gr i wyleczymy ją raz dwa. Wyleczyliśmy trzema zestawami globulek (nie ma jej, sprawdziłam u innego ginekologa, tak na wszelki wypadek).
Mówiłam mu o tych bolesnych stosunkach i powiedział, że suchość. Ja na to tralalala lubrykanty mam. Rzucił, że chłopa mam na schwał. Bez ujmy dla mojego partnera ale jest raczej lekko ponad przeciętną, żaden XXL, więc to też odpada.
Każdy lekarz mówił mi, że moja budowa jest prawidłowa, 'rozmiarówka' tak samo. Miałam robione USG dopochwowe i wszystko podobno w porządku.
Czasem zdarzają mi się jakieś infekcje ale od razu i skutecznie je leczę.

Dodatkowo mam tragicznie bolesne miesiączki (tak tak, krwawienie z odstawienia, wiem). Z powodu intensywności krwawienia i potwornego bólu zaczęłam brać tabletki. Brałam, kilka rodzajów ponieważ każde działały tak jak powinny przez miesiąc do czterech a potem znów ból, omdlenia, płacz, morze krwi itd.
Z tego też powodu zastanawiałam się nad endometriozą. Ból przy stosunku jest, obfite krwawienie jest, plamienie jest, jak nie brałam tabletek to miałam też bardzo nieregularne miesiączki i plamienia między nimi.
Z drugiej strony może pochwica? Bo przecież jakbym miała ognisko endometriozy tak blisko wejścia do pochwy to jakiś lekarz w końcu by zauważył, prawda? Niestety z tym nie zgadzają się przyczyny. Jestem pewna siebie, swojego partnera, seks mnie nie stresuje. Nie ma znaczenia czy jestem zupełnie rozluźniona, gra wstępna długa, a lubrykanta dwa litry czy może jest to szybki 'numerek' na odreagowanie stresów na podłodze w kuchni. Tak czy siak boli.

Macie jakieś pomysły? Gdzie pójść co zrobić czego szukać?
Uwierzcie mi, lekarz mi nie straszny, mówiłam im o wszystkim a oni to bagatelizowali. Nie ważne czy płaciłam czy nie, czy lekarz był mężczyzną czy kobietą - mieli to w odwłoku. Prosiłam o USG, dopiero u jednego się doprosiłam. Sugerowałam laparoskopię żeby to sprawdzić to mnie wyśmiewali.
A ja chcę normalnie kochać się ze swoim facetem, chcę się tym cieszyć, chcę kiedyś tam, za kilka lat zajść w ciążę i urodzić dziecko, które zostanie sławnym piłkarzem

HELP!!!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1233.jpg (22,1 KB, 52 załadowań)

Edytowane przez lacrimosaWWA
Czas edycji: 2011-06-07 o 21:51
lacrimosaWWA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-07, 21:53   #2
lacrimosaWWA
Przyczajenie
 
Avatar lacrimosaWWA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 28
Dot.: Ból przy stosunku, krwawienie. Endometrioza? Pochwica?

Podbijam.

Dodam jeszcze, że w drugiej połowie cyklu bardzo często wystarczy samo podniecenie żeby pojawiła się krew, nie musi dochodzić do penetracji
lacrimosaWWA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-13, 22:25   #3
lacrimosaWWA
Przyczajenie
 
Avatar lacrimosaWWA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 28
Dot.: Ból przy stosunku, krwawienie. Endometrioza? Pochwica?

I znów podbijam...
lacrimosaWWA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-06-29, 20:24   #4
kinga1387
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7
Unhappy Dot.: Ból przy stosunku, krwawienie. Endometrioza? Pochwica?

hej dziewczyny ja mam tak samo mam juz tego dosyc. ciagnie sie to juz od prawie roku. najpierw bylo podejrzenie zapalenia przydatkow 3 tygodnie antybiotykow, leki na chlamydie, na grzybice, stwierdzona endometrioza przez drugiego lekarza wykluczona endometrioza. treaz po dodatkowych badanich - cytologia, usg dopochwowe, nawet kolonoskopia (jako ze podejrzewano ze cos z jelitami jest nie tak przez zaparcia itp). mam juz tego dosyc... teraz juz mysle tylko o endometriozie i diagnostycznej laparoskopi na potwierdzenie... a nasze zycie seksualne upada ....
kinga1387 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.