Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXII

[aszin]

Ja też uważam, że takie zainteresowanie nastolatka jest nie do końca zdrowe, ale wiem też, że nastolatki często są zafascynowane dojrzałymi mężczyznami, w jakis sposób imponuje im zainteresowanie z ich strony

Mam dylemat, czy jak zacznę dziś czytać książkę to mogę ją wpisać na poczet przeczytanych w 2020 roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Ja się spotykałam z 10 lat starszym facetem jak miałam 20 lat. Ale on sam był niedojrzały



Aszin możesz ja zaczęłam czytać dwa dni temu taką jedną grubą, liczę sobie na przyszły rok

[Sz05]

Napisane przez aszin

Ja też uważam, że takie zainteresowanie nastolatka jest nie do końca zdrowe, ale wiem też, że nastolatki często są zafascynowane dojrzałymi mężczyznami, w jakis sposób imponuje im zainteresowanie z ich strony

Mam dylemat, czy jak zacznę dziś czytać książkę to mogę ją wpisać na poczet przeczytanych w 2020 roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja robię tak, że jeżeli ja skończę dopiero w 2020 to wpisuje na 2020.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Mnie nigdy nie podobali się dużo starsi faceci. Szukając partnera życiowego, zawsze brałam pod uwagę rówieśników- ewentualnie do 3 lat starszego lub młodszego.
Tż jest ode mnie starszy o 1,5 roku i jak dla mnie to idealna różnica

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to ja zawsze wyróżniałam się... grubością Długo nosiłam też okulary- przez jakiś czas w towarzystwie aparatu ortodontycznego

Mam 152 cm wzrostu, noszę rozmiar 42 i chodzę wyłącznie w płaskich butach. Z wiekiem maluję się coraz mniej i delikatniej.

Wszyscy strasznie się dziwą, że do ślubu wybieram się w balerinkach zamiast założyć szpilki Ja z kolei uważam, że te parę cm nic mi nie da, skoro tż jest ode mnie o 30 cm wyższy A bez sensu się męczyć

Lubię siebie taką, jaką jestem. Nie chciałabym być kimś innym

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Ja zaczęłam się spotykać w wieku 18 lat z 25-latkiem. Potem się przyznał, że podobałam mu się już dużo wcześniej, ale dziwnie się czuł na myśl, że jestem nieletnia dobrze nam się układało, pewnie gdybym nie wyjechała na studia na drugi koniec Polski, to do dziś byśmy byli razem. No ale na 3 roku się posypało, jednak życie na odległość nie było dla nas, plus ja nie chciałam wracać na wieś, a on tam miał swoją firmę i nie chciał zaczynać od nowa gdzie indziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Ja też liczę książkę na rok, w którym skończyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez gothka152

Mnie nigdy nie podobali się dużo starsi faceci. Szukając partnera życiowego, zawsze brałam pod uwagę rówieśników- ewentualnie do 3 lat starszego lub młodszego.
Tż jest ode mnie starszy o 1,5 roku i jak dla mnie to idealna różnica

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to ja zawsze wyróżniałam się... grubością Długo nosiłam też okulary- przez jakiś czas w towarzystwie aparatu ortodontycznego

Mam 152 cm wzrostu, noszę rozmiar 42 i chodzę wyłącznie w płaskich butach. Z wiekiem maluję się coraz mniej i delikatniej.

Wszyscy strasznie się dziwą, że do ślubu wybieram się w balerinkach zamiast założyć szpilki Ja z kolei uważam, że te parę cm nic mi nie da, skoro tż jest ode mnie o 30 cm wyższy A bez sensu się męczyć

Lubię siebie taką, jaką jestem. Nie chciałabym być kimś innym

Ja bym najchętniej poszła w trampkach może z resztą tak zrobię XD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aszin]

Haha, dobra, to zaczynam

A ja zawsze miał facetów starszych, pierwszy 4 lata, drugi 2, trzeci 3, a obecny 5

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Nie, chyba nigdy się sobie nie spodobam i nie zaakceptuję. O ja nieszczęśliwa

Ja właśnie walczę z czasem, żeby sobie jeszcze jedną książkę dopisać na obecny rok.

[asik1503]

No to u mnie jest roznicy szczesliwa 13 ale i tak nikt mojemu nie daje więcej jak 35lat ja tej roznicy nie odczuwam i wole byc szczesliwa ze starszym niz sie katowac z rowiesnikiem i na szczęście juz nastolatką nie jestem

U mnie ojres gimnazjum to bul szczyt moich kompleksow czulam się ze soba okropnie chowalam się za tshirtami i za duzymi spodniami... dopiero w sumie na studiach polubilam siebie i dostrzegłam atuty

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez asik1503

No to u mnie jest roznicy szczesliwa 13 ale i tak nikt mojemu nie daje więcej jak 35lat ja tej roznicy nie odczuwam i wole byc szczesliwa ze starszym niz sie katowac z rowiesnikiem i na szczęście juz nastolatką nie jestem

U mnie ojres gimnazjum to bul szczyt moich kompleksow czulam się ze soba okropnie chowalam się za tshirtami i za duzymi spodniami... dopiero w sumie na studiach polubilam siebie i dostrzegłam atuty

Po zdjęciach nie powiedziałabym, że jest między Wami taka różnica. Oboje młodo wyglądacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aszin]

Moim zdaniem różnica wieku nie jest niczym dziwnym, jak jest się w "odpowiednim" wieku. Taka różnica między 15 latka a starszym facetem już mnie ziębi na pewno nie chciałabym, żeby moja nastoletnia córka spotykała się z dużo starszym mężczyzną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez asik1503

No to u mnie jest roznicy szczesliwa 13 ale i tak nikt mojemu nie daje więcej jak 35lat ja tej roznicy nie odczuwam i wole byc szczesliwa ze starszym niz sie katowac z rowiesnikiem i na szczęście juz nastolatką nie jestem

U mnie ojres gimnazjum to bul szczyt moich kompleksow czulam się ze soba okropnie chowalam się za tshirtami i za duzymi spodniami... dopiero w sumie na studiach polubilam siebie i dostrzegłam atuty

Nie wygląda na tyle starszego od Ciebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiki977]

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Ja bym najchętniej poszła w trampkach może z resztą tak zrobię XD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Ostatnio wiedziałam trampki ślubne, były takie piękne w cekiny

[asik1503]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;87461675]Po zdjęciach nie powiedziałabym, że jest między Wami taka różnica. Oboje młodo wyglądacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisane przez Sz05

Nie wygląda na tyle starszego od Ciebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dzięki, dzięki

Napisane przez aszin

Moim zdaniem różnica wieku nie jest niczym dziwnym, jak jest się w "odpowiednim" wieku. Taka różnica między 15 latka a starszym facetem już mnie ziębi na pewno nie chciałabym, żeby moja nastoletnia córka spotykała się z dużo starszym mężczyzną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj na poczatku gadał, ze szkoda, ze nie poznalismy się 10lat wczesniej taaa... wtedy nic by z tego nie było chociaż to tez zalezy od czlowieka... kilka lat temu poznałam faceta 12lat starszego i zachowywal się jak tatuś a mial wtedy jakieś 35lat

[Higurashi]

Napisane przez aszin

Moim zdaniem różnica wieku nie jest niczym dziwnym, jak jest się w "odpowiednim" wieku. Taka różnica między 15 latka a starszym facetem już mnie ziębi na pewno nie chciałabym, żeby moja nastoletnia córka spotykała się z dużo starszym mężczyzną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak samo

Napisane przez wiki977

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Ja bym najchętniej poszła w trampkach może z resztą tak zrobię XD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnio wiedziałam trampki ślubne, były takie piękne w cekiny [/QUOTE]Ja nie lubię cekinów, mam je tylko na kapciach po domu od mamy, bo są z alpakami.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Sz05]

Napisane przez aszin

Moim zdaniem różnica wieku nie jest niczym dziwnym, jak jest się w "odpowiednim" wieku. Taka różnica między 15 latka a starszym facetem już mnie ziębi na pewno nie chciałabym, żeby moja nastoletnia córka spotykała się z dużo starszym mężczyzną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uważam tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Sz05

W tym wieku to mnie tacy starsi faceci przerażali.... I to bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie wręcz przeciwnie, ale byłam naiwna po prostu. Miałam dużo szczęścia, że gościu nic mi nie zrobił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiki977]

Również miałam epizod ze starszym facetem, byłam zwyczajnie głupia, a on potrafił dobrze czarować. Incydent skończył się uwaga telefonem od jego żony bo prześwietliła jego tel i był mój numer w ostatnio wybieranych. Moje zdziwko było niewyobrażalne dodam, że miałam ze 20 lat on ok. 35.

[Sz05]

Napisane przez Misia452

Mnie wręcz przeciwnie, ale byłam naiwna po prostu. Miałam dużo szczęścia, że gościu nic mi nie zrobił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chociaż tyle. Niestety to trochę taki głupi wiek jest dla większości. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez wiki977

Również miałam epizod ze starszym facetem, byłam zwyczajnie głupia, a on potrafił dobrze czarować. Incydent skończył się uwaga telefonem od jego żony bo prześwietliła jego tel i był mój numer w ostatnio wybieranych. Moje zdziwko było niewyobrażalne dodam, że miałam ze 20 lat on ok. 35.

Jezu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez wiki977

Również miałam epizod ze starszym facetem, byłam zwyczajnie głupia, a on potrafił dobrze czarować. Incydent skończył się uwaga telefonem od jego żony bo prześwietliła jego tel i był mój numer w ostatnio wybieranych. Moje zdziwko było niewyobrażalne dodam, że miałam ze 20 lat on ok. 35.

Mój miał dziewczynę albo narzeczona, dowiedziałam się po czasie. No i spotykaliśmy się pokryjomu, rodzice się dowiedzieli i romans się skończył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez Sz05

Chociaż tyle. Niestety to trochę taki głupi wiek jest dla większości. :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Jezu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo głupi. Z jednej strony cieszę się, że przez to przeszłam. Dużo mnie to nauczyło. Nigdy już nie byłam tak naiwna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Miałam w liceum koleżankę, która miała 9 lat starszego chłopaka. No dobra, opowiadała o nim, wszystko cudownie. Ale dla mnie to byl taki dziwny związek, bo często ich razem na mieście widywałam, nigdy nie trzymali się za ręce, żadnego pocałunku przy przywitaniu czy pożegnaniu. Szli sobie obok siebie, bardziej jak starzy znajomi niż para. Ale to tylko moja ocena, niektóre pary tak mają.

Pisał jej usprawiedliwienia w szkole. Pamiętam jak raz wychowawczyni chciała zadzwonić do jej matki. Powiedziała, że matka nie ma obecnie telefonu i podała numer do chłopaka wrabiając wychę, że to ojciec. xD jakoś później wyszło na jaw, że oszukiwała wszystkich, związek się zakończył

[Misia452]

Moja przyjaciółka jest teraz w związku z 38 latkiem...ona ma 20... facet w wieku mojej mamy. W dodatku nieciekawy typ mówi, że jest szczęśliwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Jak tak czytam wasze historie to myślę, że mam nudne życie, żadnych wybryków w wieku szkolnym czy znajomości ze starszymi facetami. Jestem w związku z chłopakiem 2 lata starszym, jak w szkole się w kimś zakochiwałam (i oczywiście nic z tym nie robiłam, bo byłam zbyt nieśmiała :P) to też byli raczej rówieśnicy, nawet jeden chłopak był rok młodszy Jak ktoś mnie zaczepiał na ulicy/w klubie to też raczej wyglądali na takich w podobnym wieku, może tylko jeden facet wydawał się raczej pod 40. No ale spławiłam, więc nie mam teraz żadnych ciekawych historii do opowiedzenia

Napisane przez IrelandBreakfast

Miałam w liceum koleżankę, która miała 9 lat starszego chłopaka. No dobra, opowiadała o nim, wszystko cudownie. Ale dla mnie to byl taki dziwny związek, bo często ich razem na mieście widywałam, nigdy nie trzymali się za ręce, żadnego pocałunku przy przywitaniu czy pożegnaniu. Szli sobie obok siebie, bardziej jak starzy znajomi niż para. Ale to tylko moja ocena, niektóre pary tak mają.

A to w sumie ciekawe, my z Tż jesteśmy raczej oszczędni w okazywaniu sobie uczuć przy ludziach, no ale bez przesady, chodzimy za rękę czy dajemy choćby szybkiego buziaka na przywitanie. Za to moja koleżanka miała podobnie jak to, co opisujesz. Była z facetem chyba z 5 lat, a jak wychodzili z nami na miasto to nigdy nie widziałam, żeby się trzymali za ręce czy zachowywali jakoś czulej względem siebie - wyglądali jak zwykli znajomi. No może ten chłopak czasem się do A. przytulał. Zakończyło się rozstaniem. Nie wiem, może coś się wypaliło (poznałam ich już jak byli w związku, więc nie mogę powiedzieć jak było na początku) i już czuli, że to koniec i dlatego tak się zachowywali.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Ja zawsze lubiłam starszych, a ostatecznie jestem z 2 lata młodszym.
Spotykałam się kiedyś z 10 lat starszym, ostatnio był 6 lat starszy. Teraz przy młodszym mężczyźnie będę się odmładzać.

Consenso, też zawsze miałam problem ze wzrostem i przez to podobali mi się zawsze wysocy. Na szczęście TŻ ma 197 cm, to mogę nosić wysokie szpilki. Wtedy też jesteśmy parą wielkoludów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Dziewczyny, życzę Wam wspaniałej zabawy dzisiaj i Szczęśliwego Nowego Roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HolyParanoid]

consenso to ile masz wzrostu?

Z takich głupot, to ja pod koniec gimnazjum miałam chłopaka z nk Pisaliśmy ze sobą jakiś czas, tworzyliśmy 'związek na odległość' nie widząc się nigdy wcześniej. Przyjechał do mnie w wakacje, tydzień u mnie siedział, rodzicom powiedziałam, że to znajomy i bardzo się przy nich kryliśmy. Zerwaliśmy bo zaczął bardzo nalegać na seks, a jak miałam 16 lat to nie było mi to w głowie. Potem jego koleżanka wypisywała do mnie, że co ja zrobiłam, P siedzi w oknie swojego pokoju i chce skakać...życzyłam powodzenia, bo wiedziałam że mieszka w domku parterowym.

[Misia452]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;87462459]Dziewczyny, życzę Wam wspaniałej zabawy dzisiaj i Szczęśliwego Nowego Roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nawzajem dziewczyny, oby 2020 był lepszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez HolyParanoid

consenso to ile masz wzrostu?

Z takich głupot, to ja pod koniec gimnazjum miałam chłopaka z nk Pisaliśmy ze sobą jakiś czas, tworzyliśmy 'związek na odległość' nie widząc się nigdy wcześniej. Przyjechał do mnie w wakacje, tydzień u mnie siedział, rodzicom powiedziałam, że to znajomy i bardzo się przy nich kryliśmy. Zerwaliśmy bo zaczął bardzo nalegać na seks, a jak miałam 16 lat to nie było mi to w głowie. Potem jego koleżanka wypisywała do mnie, że co ja zrobiłam, P siedzi w oknie swojego pokoju i chce skakać...życzyłam powodzenia, bo wiedziałam że mieszka w domku parterowym.

Takich z nk to miałam kilku ale to jeszcze w podstawówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Holy, mam 175 cm. Jak założę obcasy to mam wzrost przeciętnego mężczyzny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

I jak tam? Kto spędza sylwestra na wizażu?

[Sz05]

Ja mam znajomych, ale pewnie od czasu do czasu tutaj zajrzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;87462484]Holy, mam 175 cm. Jak założę obcasy to mam wzrost przeciętnego mężczyzny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]High five.


Ja jeszcze spędzam na wizażu. Potem idę na koncert miejski, TŻ dziś w pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz