Gust vs uroda

[Elektryczny]

Nie od dzisiaj wiadomo, że osoby atrakcyjne fizycznie cieszą się powodzeniem w życiu intymnym. Niemniej, przeczytałem wiele wypowiedzi Forumowiczek o tym, jak to gust definiuje to, czy dany mężczyzna podoba się kobiecie.

Spotykałem się z przykładami gdzie chłopak znajomej wam się nie podobał i odwrotnie. Wniosek można wysunąć następujący, co kobieta to inny gust.

Jednak taka odpowiedź nie do końca mi odpowiadała. Jest to bowiem wiedza oparta na założeniach, nie jest ona empiryczna.
Dlatego założyłem konto na znanym portalu randkowym i dodałem zdjęcia znajomego. Przystojny, wysoki, dobrze zbudowany, brunet. Nie każdej się spodoba w końcu według Was, drogie Panie, co kobieta to inny gust.

Jednak dosłownie każda kobieta napisała, że jest przystojny.
Na innym profilu ze zdjęciami przeciętnie wyglądającego znajomego jest problem żeby kobieta w ogóle odpisała.
Jeśli gust miałby oznaczać to czy kobieta jest zainteresowana, wtedy każdy profil powinien cieszyć się podobnym procentem zainteresowania. W końcu jednym podoba się taki, a innym taki. Tymczasem przystojny cieszy się zainteresowaniem, a przeciętnie wyglądający dostaje lanie.

A zatem wciskanie kit, że kobiety mają różny gust, że dla jednej przystojny, dla innej jest brzydki.
Przystojny kosi równo laski, może im pisać, że lubi kobiety w spódniczkach, a rozmówczynie zaproponują, że przyjdą tak ubrane na spotkanie.

[201605051021]

A zalozyles tez na portalu randkowym konto ze swoimi zdjeciami? Empirycznie moglbys stwierdzic czy jestes przystojny

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

A twoi koledzy wiedzą że używasz ich zdjęć na portalach randkowych? Możesz mieć przez to nieprzyjemności

[Koci Pazur]

Napisane przez Elektryczny

Nie od dzisiaj wiadomo, że osoby atrakcyjne fizycznie cieszą się powodzeniem w życiu intymnym. Niemniej, przeczytałem wiele wypowiedzi Forumowiczek o tym, jak to gust definiuje to, czy dany mężczyzna podoba się kobiecie.

Spotykałem się z przykładami gdzie chłopak znajomej wam się nie podobał i odwrotnie. Wniosek można wysunąć następujący, co kobieta to inny gust.

Jednak taka odpowiedź nie do końca mi odpowiadała. Jest to bowiem wiedza oparta na założeniach, nie jest ona empiryczna.
Dlatego założyłem konto na znanym portalu randkowym i dodałem zdjęcia znajomego. Przystojny, wysoki, dobrze zbudowany, brunet. Nie każdej się spodoba w końcu według Was, drogie Panie, co kobieta to inny gust.

Jednak dosłownie każda kobieta napisała, że jest przystojny.
Na innym profilu ze zdjęciami przeciętnie wyglądającego znajomego jest problem żeby kobieta w ogóle odpisała.
Jeśli gust miałby oznaczać to czy kobieta jest zainteresowana, wtedy każdy profil powinien cieszyć się podobnym procentem zainteresowania. W końcu jednym podoba się taki, a innym taki. Tymczasem przystojny cieszy się zainteresowaniem, a przeciętnie wyglądający dostaje lanie.

A zatem wciskanie kit, że kobiety mają różny gust, że dla jednej przystojny, dla innej jest brzydki.
Przystojny kosi równo laski, może im pisać, że lubi kobiety w spódniczkach, a rozmówczynie zaproponują, że przyjdą tak ubrane na spotkanie.

Przecież to, że ludzie mają różne gusta nie oznacza, że nie ma przystojnych i mniej przystojnych facetów oraz, że zainteresowanie każdym facetem będzie takie same.

Prawdopodobnie i ja i koleżanka z innym gustem zawiesimy oko na przystojnym brunecie. Tyle że ja chętniej dorwałabym długowłosego blondyna na tym samym poziomie przystojności, a ona na ten pomysł postukałaby się w głowę i została przy brunecie. Są też faceci mniej przystojni, którzy dla niej będą fajni i atrakcyjni, a dla mnie ich fizyczność będzie nie do przejścia. Zdarza się też, że ona mówi, że przy drugim stoliku siedzi ciacho, mimo że dla mnie facet bardzo przeciętny i w życiu bym się nie zachwyciła.

Nie znaczy to, że nie ma facetów, którzy podobają/nie podobają się większości.

[milka3233]

Są mężczyźni ładni i brzydcy. W tej pierwszej grupie znajdziemy chłopaków o różnej urodzie, którzy w zależności od gustu danej dziewczyny będą się jej podobać bardziej lub mniej. Nie zmienia to faktu, że nadal będą to osoby atrakcyjne.

[Untrue]

Są ludzie obiektywnie atrakcyjni i obiektywnie nieatrakcyjni, gdzie wszyscy ludzie powiedzą o nich, że są tacy, lub tacy. Ale takich jest 5% może w społeczeństwie, resztę stanowią zwyczajni ludzie, przeciętniacy i ich atrakcyjność już faktycznie zależy od człowieka, który ich ocenia. Zresztą samym wyglądem normalnej dziewczyny nie poderwiesz, ale siedź dalej tylko w podrywie internetowym, nie mając żadnego erotycznego kontaktu z kobietami w realu i łudź się dalej, że każdy przystojniak ma kobiety na skinienie, a przeciętny chłopaczyna umrze jako prawiczek

[201607111028]

Nie rozumiesz, na czym polega gust.
Ja wolę blondynów. Co nie oznacza, że nie spodoba mi się przystojny brunet. Przecież jest przystojny. Sęk w tym, że pojedynek blondyn vs. brunet wygrywa blondyn. Nawet, jeśli będzie nieco mniej atrakcyjny od bruneta. Są też faceci, którzy spodobają się mojej koleżance, a mnie nie. Tyle.
No a Ty, cóż, naprawdę amerykę odkryłeś. Oczywiście, że są faceci bardziej i mniej przystojni i że ci przystojniejsi przy PIERWSZYM kontakcie cieszą się większym zainteresowaniem. No naprawdę heca.

[201705042038]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;52509687]A twoi koledzy wiedzą że używasz ich zdjęć na portalach randkowych? Możesz mieć przez to nieprzyjemności[/QUOTE]

Też mam nadzieję, że wiedzą ...

Napisane przez Koci Pazur

Przecież to, że ludzie mają różne gusta nie oznacza, że nie ma przystojnych i mniej przystojnych facetów oraz, że zainteresowanie każdym facetem będzie takie same.

Albo że nie ma lepszych zdjęć i gorszych.

Natomiast gusta są różne.
Bardzo często tak mam z koleżankami, że mówimy "przystojny, ale nie w moim typie". Doceniam, że facet ładny, ale chemii nie ma. W drugą stronę to też działa.
Poza tym samo zdjęcie to za mało, dopiero na żywo można tak naprawdę ocenić, czy coś zagra, czy nie.

[GdyKochamy]

Napisane przez Untrue

Są ludzie obiektywnie atrakcyjni i obiektywnie nieatrakcyjni, gdzie wszyscy ludzie powiedzą o nich, że są tacy, lub tacy. Ale takich jest 5% może w społeczeństwie, resztę stanowią zwyczajni ludzie, przeciętniacy i ich atrakcyjność już faktycznie zależy od człowieka, który ich ocenia. Zresztą samym wyglądem normalnej dziewczyny nie poderwiesz, ale siedź dalej tylko w podrywie internetowym, nie mając żadnego erotycznego kontaktu z kobietami w realu i łudź się dalej, że każdy przystojniak ma kobiety na skinienie, a przeciętny chłopaczyna umrze jako prawiczek

Racja. Są faceci, o których każda powie, że jest przystojny, ale to nie znaczy, że każda będzie chciała się z nim spotykać. Dlaczego? Bo musi być to coś. Dlatego na żywo wiele kobiet wybiera facetów, którzy mogą się innym nie podobać, ale przez to, że mają to coś oceniają ich jako przystojnych.

Dlaczego w internecie dziewczyny piszą najczęściej do przystojnych chłopaków? Bo oceniają po wyglądzie, a nie po całej otoczce jak na żywo.

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Wow zaskakujące. Przez internet się człowiek nie pozna. Jeśli patrzysz tylko na zdjęcie spojrzysz na kogoś bardziej oczywiście przystojnego.
Ale czy jest chemia poznasz jedynie po spotkaniu - jeśli kogoś poznasz i ktoś Cię zaintryguje to zaczynasz znajdować rzeczy pociągające Cię w osobie, która nie koniecznie jest w Twoim typie.

[Hultaj]

ja np. nie lubię urody klasycznego playboya. Nie wiem jak to nazwać. Takiej męskiej laleczki barbie (kena ). Musi być to coś. Jakiś pazurek.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

http://www.pudelek.pl/artykul/68103/...tu_przystojny/

albo np ten gość. Dla mnie średni. Kompletnie mnie nie bierze. Nie wiem o co był taki szał.

[Piotrek_1989]

Chłopaku nie słuchaj tych bzdur. W internecie żeby poznać fajną dziewczynę musisz być przystojny i koniec. W realu, żeby sama dziewczyna wyraziła zainteresowanie też musisz być przystojny. Nie ma co pierdzielić o gustach.
Sam założyłem na kilku portalach konto, ledwo z przeciętnymi udało mi się sparować (Tinder-ok 5 dziewczyn przez 3 dni). Założyłem drugie konto z przystojną twarzą gościa z neta-25 dziewczyn(same laski) przez 1 dzień. Same zagadaują, piszę na odwal, a i tak ciągną rozmowę. Na realnym koncie szybko kończą rozmowę, nie odpisują nie wiadomo czemu, po prostu. Jednej powiedziałem, że nie dałem swojego zdjęcia (na fałszywym koncie), bo nie była by taka rozmowna, gdyby zobaczyła moją facjatę. Wiesz co zrobiła? Myslalem, ze powie nie wazna uroda, itp. Po prostu skasowała moje konto natychmiast.
W realu żebym zwrócił uwagę płci przeciwnej szanse są ok 1%. Musiałbym się odpicować jak Christian Grey z bajki zwanej 50 twarzy greya, która zapoczątkowała rewolucję seksualną w Polsce. Teraz prawie każda dziewczyna lata na siłkę, żeby mieć sliczną pupę nie dla siebie, tylko żeby zwracano na nią uwagę. Kobiety nigdy logicznie, racjonalnie nie wytłumaczą swojego zachowania, będą mówiły, że uroda sie nie liczy, tylko czemu cały ten wizaz to tematy głownie o kosmetykach, cwiczeniu posladków i ciuchach. Tak, to są zainteresowania kobiet.
Moja ciotka mówi, że nie ważne kto jaki jest bla bla, sama nie umyslnie komentuje ludzi których widziała w kościele, autobusie i mówi "jaka paskudna dziewczyna była", albo "ale tam chłopak taki krasnal był". I to nie tylko ona, czasem jak podslucham rozmowy kobiet to tylko mowia kto ma jaki nos, nogi, włosy, usta... RZYGAĆ SIĘ CHCE.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez hultaj

ja np. Nie lubię urody klasycznego playboya. Nie wiem jak to nazwać. Takiej męskiej laleczki barbie (kena ). Musi być to coś. jakiś pazurek.

---------- dopisano o 14:13 ---------- poprzedni post napisano o 14:08 ----------

http://www.pudelek.pl/artykul/68103/...tu_przystojny/

albo np ten gość. Dla mnie średni. Kompletnie mnie nie bierze. :d nie wiem o co był taki szał.

ale vinem diesel byś nie pogardziła, pazur jest

[zakonna]

Gowno prawda. Gdyby bycie przystojnym decydowało o powodzeniu to mój osobisty chłop powinien się dawno temu powiesić.
A ma i miał powodzenie. bo to jest FACET. a nie żadna marudzaca podróbka mężczyzny.

[201705042038]

Napisane przez Hultaj

http://www.pudelek.pl/artykul/68103/aresztowany_30-latek_gwiazda_internetu_p rzystojny/

albo np ten gość. Dla mnie średni. Kompletnie mnie nie bierze. Nie wiem o co był taki szał.

O, to jest właśni ten typ faceta, o którym bym powiedziała "przystojny, ale nie w moim typie". Przy czym nie wykluczone, że na żywo by zyskał, ważny jest też sposób poruszania, gestykulacja itd.

Napisane przez Piotrek_1989

Jednej powiedziałem, że nie dałem swojego zdjęcia (na fałszywym koncie), bo nie była by taka rozmowna, gdyby zobaczyła moją facjatę. Wiesz co zrobiła? Myslalem, ze powie nie wazna uroda, itp. Po prostu skasowała moje konto natychmiast.

I wcale się nie dziwię, też bym tak zrobiła z każdym, kto by podwała nieprawdziwe informacje w profilu.

Napisane przez Piotrek_1989

Teraz prawie każda dziewczyna lata na siłkę, żeby mieć sliczną pupę nie dla siebie, tylko żeby zwracano na nią uwagę. Kobiety nigdy logicznie, racjonalnie nie wytłumaczą swojego zachowania, będą mówiły, że uroda sie nie liczy, tylko czemu cały ten wizaz to tematy głownie o kosmetykach, cwiczeniu posladków i ciuchach. Tak, to są zainteresowania kobiet.

Gdyby bylo tak, jak piszesz, to byśmy się tu grupowo masturbowały do zdjęć przystojniaków. A podnieca nas, czy dany filtr jest fotostabilny oraz rola IF w kobiecej diecie...

Nikt tu nie twierdzi, że wygląd się nie liczy. Ale w wypadku niektórych facetów nie tutaj upatrywałabym się braku powodzenia.

[201607111028]

Napisane przez Piotrek_1989

Chłopaku nie słuchaj tych bzdur. W internecie żeby poznać fajną dziewczynę musisz być przystojny i koniec. W realu, żeby sama dziewczyna wyraziła zainteresowanie też musisz być przystojny. Nie ma co pierdzielić o gustach.
Sam założyłem na kilku portalach konto, ledwo z przeciętnymi udało mi się sparować (Tinder-ok 5 dziewczyn przez 3 dni). Założyłem drugie konto z przystojną twarzą gościa z neta-25 dziewczyn(same laski) przez 1 dzień. Same zagadaują, piszę na odwal, a i tak ciągną rozmowę. Na realnym koncie szybko kończą rozmowę, nie odpisują nie wiadomo czemu, po prostu. Jednej powiedziałem, że nie dałem swojego zdjęcia (na fałszywym koncie), bo nie była by taka rozmowna, gdyby zobaczyła moją facjatę. Wiesz co zrobiła? Myslalem, ze powie nie wazna uroda, itp. Po prostu skasowała moje konto natychmiast.
W realu żebym zwrócił uwagę płci przeciwnej szanse są ok 1%. Musiałbym się odpicować jak Christian Grey z bajki zwanej 50 twarzy greya, która zapoczątkowała rewolucję seksualną w Polsce. Teraz prawie każda dziewczyna lata na siłkę, żeby mieć sliczną pupę nie dla siebie, tylko żeby zwracano na nią uwagę. Kobiety nigdy logicznie, racjonalnie nie wytłumaczą swojego zachowania, będą mówiły, że uroda sie nie liczy, tylko czemu cały ten wizaz to tematy głownie o kosmetykach, cwiczeniu posladków i ciuchach. Tak, to są zainteresowania kobiet.
Moja ciotka mówi, że nie ważne kto jaki jest bla bla, sama nie umyslnie komentuje ludzi których widziała w kościele, autobusie i mówi "jaka paskudna dziewczyna była", albo "ale tam chłopak taki krasnal był". I to nie tylko ona, czasem jak podslucham rozmowy kobiet to tylko mowia kto ma jaki nos, nogi, włosy, usta... RZYGAĆ SIĘ CHCE.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------



ale vinem diesel byś nie pogardziła, pazur jest

Klasyczny wizażanek frustrata.

[Piotrek_1989]

Napisane przez zakonna

Gowno prawda. Gdyby bycie przystojnym decydowało o powodzeniu to mój osobisty chłop powinien się dawno temu powiesić.
A ma i miał powodzenie. bo to jest FACET. a nie żadna marudzaca podróbka mężczyzny.

zgadzam się, nie marudzi bo ma to "coś" co pociąga kobiety.I nie musi narzekać. Gdybym podobał się kobietom też bym nie narzekał. Widzę śrenich gości z twarzy, ale kipiących testosteronem, miesniami i dresami adidasa, ktorzy maja ładne dziewczyny. A czemu? Bo przyciąga je samiec dominujący, mający pozycję, silny.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez carolina662

Klasyczny wizażanek frustrata.

Nie ukrywam frustracji. Teraz ją już wylewam. Pieprzę wasze myśli. Nie będę spokojnie patrzył na kłamstwa jakie rozsiewacie, często nieumyślnie, ale kłamstwa. Nie widziałem nigdy nieśmiałego, średniego czy brzydkiego faceta z fajną dziewczyną. Jeszcze 5 lat temu takie widoki bywały, teraz w czasach lansu i ogolnej seksualizacji spoleczenstwa jest to niespotykane.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

"I wcale się nie dziwię, też bym tak zrobiła z każdym, kto by podwała nieprawdziwe informacje w profilu. "

Ale jak miałem prawdziwe konto to olała mnie od razu, nawet do cześć nie doszło.

[201607111028]

Napisane przez Piotrek_1989

Nie ukrywam frustracji. Teraz ją już wylewam. Pieprzę wasze myśli. Nie będę spokojnie patrzył na kłamstwa jakie rozsiewacie, często nieumyślnie, ale kłamstwa. Nie widziałem nigdy nieśmiałego, średniego czy brzydkiego faceta z fajną dziewczyną. Jeszcze 5 lat temu takie widoki bywały, teraz w czasach lansu i ogolnej seksualizacji spoleczenstwa jest to niespotykane.

Super. Pisz dalej, jeśli to Ci pomaga. Ja nie mam zamiaru z Tobą dyskutować .

[Elektryczny]

Teraz u kobiet zapanowała moda na samodoskonalenie. Sporo ludzi biega, uprawia sport i wykonuje trening sprzyjający zarzuceniu wagi. Nie przypominam sobie żeby podobna sytuacja w takim stopniu miała miejsce kilka lat temu. Kobiety poza tym oszukują. Stosują makijaż bez którego prezentują się słabiej. Niejedna piękność pozbawiona kosmetyków byłaby szarą myszą.

[201705042038]

Napisane przez Piotrek_1989

zgadzam się, nie marudzi bo ma to "coś" co pociąga kobiety.I nie musi narzekać. Gdybym podobał się kobietom też bym nie narzekał. Widzę śrenich gości z twarzy, ale kipiących testosteronem, miesniami i dresami adidasa, ktorzy maja ładne dziewczyny. A czemu? Bo przyciąga je samiec dominujący, mający pozycję, silny.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------



Nie ukrywam frustracji. Teraz ją już wylewam. Pieprzę wasze myśli. Nie będę spokojnie patrzył na kłamstwa jakie rozsiewacie, często nieumyślnie, ale kłamstwa. Nie widziałem nigdy nieśmiałego, średniego czy brzydkiego faceta z fajną dziewczyną. Jeszcze 5 lat temu takie widoki bywały, teraz w czasach lansu i ogolnej seksualizacji spoleczenstwa jest to niespotykane.

Oho, kolejny, który wie lepiej, od nas, co się nam podoba.

Naprawdę nie wiem, dlaczego zakładasz, ze kobiety powinny się uganiać za nieciekawym, sfrustrowanym, nie potrafiącym podreślać swoich zalet facetem?
Tak samo jak faceci nie będą się oglądać za zaniedbanymi, zmierzłymi, sfrustrowanymi kobietami.

Jak ja bym wpisała na portalu, że mam 90-60-90, dała zdjęcie modelki, napisała, że jestem 10 lat młodsza, to pewnie też by faceci walili drzwiami i oknami. Ale nie o to chodzi.
Ja zresztą też nie mam ambicji wywołania wzwodu u każdego mijanego faceta. Wystarczy mi jeden, ale porządny, któremu się spodobam. Myślisz, że ładni nie mają problemów ze znalezieniem kogoś na poważnie? Często tak jest, że brzydki facet ma kochającą żonę, a ten ładniejszy musi szukać szczęścia nieco dłużej, mimo pozornie większych szans.

Jeśli piszesz z tymi laskami w takim tonie, jak z nami, to się nie dziwie, że uciekają.

[Elektryczny]

Szanowna Aniu87, wydajesz się rozsądną kobietą, nie rozumiem jednak z jakich przyczyn nie widzisz oczywistej rzeczy. Mężczyzna zalogowany na portalach randkowych nie szuka modelki, nie jest jego celem poznanie piękności, ale kogoś z kim spędzałby czas. Pomijam poszukiwaczy przygód skoro rozmawiamy o normalnym poznawaniu się.
Mężczyznom wystarczy przeciętna kobieta. Niebrzydka, lecz w miarę atrakcyjna. Kobietom zaś przeciętność nie wystarcza. Zwracają uwagę głównie na wysokich, szerokich i atrakcyjnych z twarzy mężczyzn, którzy są bardzo atrakcyjni.

Widzisz różnicę między wymaganiami?

Facet nie szuka super laski, kobieta chce umówić się z ciachem.

[zakonna]

Bosze. Co ty za bzdury piszesz?

[Piotrek_1989]

Napisane przez anna87

Oho, kolejny, który wie lepiej, od nas, co się nam podoba.

Naprawdę nie wiem, dlaczego zakładasz, ze kobiety powinny się uganiać za nieciekawym, sfrustrowanym, nie potrafiącym podreślać swoich zalet facetem?
Tak samo jak faceci nie będą się oglądać za zaniedbanymi, zmierzłymi, sfrustrowanymi kobietami.

Jestem cholernie zadbany, ubrany dobrze, ale rysów twarzy nie oszukam. Skąd te seksowne spojrzenia na przystojniaczkow skoro to nie ważne ?

Jeśli piszesz z tymi laskami w takim tonie, jak z nami, to się nie dziwie, że uciekają.

O czym ty mowisz? Przeczytalas ze zrozumieniem? Piszę to samo z dwoch kont-realnego i falszywego. Na realnym zero zainteresowania, na falszywym same sie proszą o jeszcze.
A ton mam taki ostry i agresywny tutaj i teraz. Najadłem się antydepresantów i wylewam z siebie wszytsko co uważam o zakłamaniu płci pięknej.
Skąd taki ruch w wątku o operacji tyłka, biustu, robieniu ud ? Bo tylko pstro w głowie macie. Facet ma być odpowiedzialny za wszytsko i być "fajny"(czyli albo przystojny, albo silny, dominujący, z pozycją spoleczną). Książka o greyu zrobiła wam wieksze siano z mozgu niż ewa chodakowska

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Żadna kobieta nie umówi się z frustratem, facetem niepewnym siebie i pozbawionym pasji.
Facet z nieoczywistą urodą, poznany lepiej jeśli okaże się intrygujący potrafi wzbudzać bardziej gorące emocje i sprawić, że więcej się będzie o nim myślało niż niejeden przystojniak.
Niepewny siebie nudziarz nic nie oferuje.

[pannaatopowa]

Czy ktoś spodziewał się na portalu internetowym znaleźć kobietę, która będzie patrzyła na charakter? No proooooszę was. Na portalach tego typu najpierw widzimy zdjęcie. To ono decyduje o tym, czy czytamy kwestionariusz, czy nie.

Nie będę wyjatkiem jeśli powiem, że wybierając partnera do popisania patrzę na awatar. Jeśli podoba mi się to może i napiszę. Nie chodzi tylko o twarz, ale o strój, pozycje, rodzaj zdjęcia. Prędzej napiszę do kogoś, kto ma normalne zdjęcie niż "dres" oparty o super brykę. Jeśli chodzi o odpowiedź. To zależy co napisz. Jeśli "hej, popiszemy" to musi być nieziemsko przystojny abym odpisala. Jeśli się wysili i naprawdę "zagada" to wygląd nie ma najmniejszego znaczenia.

W realu jest inaczej. Jeśli facet do mnie podchodzi i zagaduje z sensem, zawsze włączę się do rozmowy. Bo liczy się pierwsze wrażenie.

Jednak nie każda kobieta jest taka sama. Są także i takie, dla których wygląd partnera jest sprawą pierwszorzędną. I to najlepiej umięsniony model.

Dla każdej wygląd jest ważny. I każda ma inny model na który zwraca naprawdę uwagę. Dla faceta też. Kazdy który miałczy, że "kobiety to lecą na wygląd i kasę" w życiu nie podejdzie do grubej dziewczyny, bo "na pewno ma fajny charakter" i wzdychają do zgrabnych, umalowanych i po prostu ładnych. Życie jest niesprawiedliwe w obie strony.

[Higurashi]

Napisane przez dmuchawcelatawce

Żadna kobieta nie umówi się z frustratem, facetem niepewnym siebie i pozbawionym pasji.
Facet z nieoczywistą urodą, poznany lepiej jeśli okaże się intrygujący potrafi wzbudzać bardziej gorące emocje i sprawić, że więcej się będzie o nim myślało niż niejeden przystojniak.
Niepewny siebie nudziarz nic nie oferuje.

Zgadzam się

Poza tym wiele kobiet jest z mężczyznami znacznie rozmijającymi się z ich wcześniejszymi ideałami i teraz nie wymieniłyby go na żadnych innych, więc może wystarczy tego pierniczenia. Jeśli kobiety się Tobą nie interesują, to może po prostu wyczuwają desperata?

[Piotrek_1989]

Napisane przez dmuchawcelatawce

Żadna kobieta nie umówi się z frustratem, facetem niepewnym siebie i pozbawionym pasji.
Facet z nieoczywistą urodą, poznany lepiej jeśli okaże się intrygujący potrafi wzbudzać bardziej gorące emocje i sprawić, że więcej się będzie o nim myślało niż niejeden przystojniak.
Niepewny siebie nudziarz nic nie oferuje.

Frustracja wylazła ze mnie ok. 2 lata temu. Miałem pasje, robiłem wspaniałe rzeczy w wolnym czasie. Teraz mam tego dość, odbiło mi już psychicznie. Nie jestem samotny przez frustrację, tylko sfrustrowany przez samotność. I nie widzę róznicy w zainteresowaniu sobą kobiety teraz czy kilka lat temu. Zresztą nie widziałem przystojniaków, ktorzy byliby sfrustrowani, bo nie mają ku temu powodów. To wy wywołałyscie wilka z lasu, a teraz wielkie oburzenie ze oszalałem jadem na forum. Lepiej tutaj niz na miescie, bo dostałbym dożywocie za to co planuję zrobić!

[Elektryczny]

Jakoś tyle pojawia się historii o kobietach, które z początku nie zwracały uwagi na swoich obecnych mężczyzn, tylko jakoś nikt nie napisze jak to się stało, że do tego doszło. Ile latali za nimi, poza tym jeśli wcześniej byli olewani, nie oznacza to, że kobiety akceptują tych mężczyzn i przy 1 okazji nie zrobią skoku.

[kasiab777]

Wow a co planujesz zrobic?

[201705042038]

Napisane przez Elektryczny

Szanowna Aniu87, wydajesz się rozsądną kobietą, nie rozumiem jednak z jakich przyczyn nie widzisz oczywistej rzeczy. Mężczyzna zalogowany na portalach randkowych nie szuka modelki, nie jest jego celem poznanie piękności, ale kogoś z kim spędzałby czas. Pomijam poszukiwaczy przygód skoro rozmawiamy o normalnym poznawaniu się.
Mężczyznom wystarczy przeciętna kobieta. Niebrzydka, lecz w miarę atrakcyjna. Kobietom zaś przeciętność nie wystarcza. Zwracają uwagę głównie na wysokich, szerokich i atrakcyjnych z twarzy mężczyzn, którzy są bardzo atrakcyjni.

Widzisz różnicę między wymaganiami?

Facet nie szuka super laski, kobieta chce umówić się z ciachem.

Dawno nie czytałam takich bzdur... .

Napisane przez Piotrek_1989

O czym ty mowisz? Przeczytalas ze zrozumieniem? Piszę to samo z dwoch kont-realnego i falszywego. Na realnym zero zainteresowania, na falszywym same sie proszą o jeszcze.

Sam mówisz, z tego "atrakcyjnego" konta je "zlewasz" i piszesz na odwal się.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez pannaatopowa

Są także i takie, dla których wygląd partnera jest sprawą pierwszorzędną. I to najlepiej umięsniony model.

Owszem, są takie. Są też takie, które mają bardzo precyzyjne oczekiwania, np. tylko i wyłącznie krótko ścięty, noszący konkretne ciuchy itd.

[Piotrek_1989]

Napisane przez dmuchawcelatawce

Niepewny siebie nudziarz nic nie oferuje.

Za to niepewna siebie nudziara, ale z dupą Chodakowskiej nic nie musi oferować, żeby wianuszek przystojniaczkow leciało w kolejce do jej norki. Ona wystarczy ze powie next i dalej zycie sie toczy jak sobie życzy.