2016-11-22, 11:48 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;67806496]absolutnie odradzam wchodzenie w konflikt z ojcem
z tego co dziewczyna pisze ojciec nie jest jakimś szczególnym tyranem zgadzał się na jej wyjazdy w obrębie kraju poprostu jest przerazony tym co dzieje się na świecie i się martwi (boi) 18 lat to nie dorosłość ,gadki że rodzic ma obowiązek alimentacyjnych itp są poprostu bez sensu po co robić sobie dodatkowe problemy w życiu dla jednego wyjazdu[/QUOTE]Tobie się serio wydaje, że to jest problem z jednym wyjazdem? Wcale nie z ojcem stosującym przemoc psychiczną, traktującym córkę przedmiotowo, twierdzącym że da się ją kupić wycieczką itp, tylko problem z jednym wyjazdem... |
2016-11-22, 11:51 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;67806496]absolutnie odradzam wchodzenie w konflikt z ojcem
z tego co dziewczyna pisze ojciec nie jest jakimś szczególnym tyranem zgadzał się na jej wyjazdy w obrębie kraju poprostu jest przerazony tym co dzieje się na świecie i się martwi (boi) 18 lat to nie dorosłość ,gadki że rodzic ma obowiązek alimentacyjnych itp są poprostu bez sensu po co robić sobie dodatkowe problemy w życiu dla jednego wyjazdu spróbuj na spokojnie porozmawiać z ojcem bez krzykow. poszukaj informacji na temat bezpieczeństwa na Malcie spróbuj zaangażować swoją matkę w tą dyskusje ja też byłam przeciwna temu żeby mój syn jechał na festival z uwagi na to że pełno tam narkotyków,zdarzają się bójki,często zdarza się że ktoś niewinny umiera pobity albo z powodu wzięcia narkotyków to są normalne shizy rodziców nie chciałam żeby syn jechał tam swoim samochodem bo obawiałam się że będzie wozić pijanych kumpli i spowoduje wypadek popisujac się za kierownicą itp w końcu doszliśmy do kompromisu i pojechał.zawiozl ich ojciec koleżanki. nic się nie stało ale 2 chłopców (obcych z innych miast)nie wróciło do domu zmarli z powodu zazycia nieznanego pochodzenia narkotyków ten lek nie bierze się z niczego to nie są jakieś wyimaginowane strachy musisz poprostu ojca przekonać że będziecie w bezpiecznym miejscu a jeśli nadal będzie nie przekonany moim zdaniem powinnaś odpuścić bo stawianiem na swoim wbrew woli ojca zbyt wiele nie ugrasz czasami wykazanie zrozumienia w stosunku do rodzica pozwala na ocieplenie atmosfery normalna rozmowę i rozwiązanie problemu twój chłopak nie powinien bukowac biletów bez konsultacji z tobą i twoimi rodzicami skoro zna twego ojca charakter postaw wszystko na normalną spokojna rozmowę[/QUOTE] Z wiekszością się absolutnie zgadzam. Tyle ze ten wyjazd to miała byc niespodzianka i po prostu nikt z nas nie myślał, ze bedzie z tego taki wielki problem, bo przecież tata zgadzał sie na wyjazdy nawet na drugi koniec polski. Spróbuje go przekonać wlasnie w taki sposób, zeby pokazać mu ze jest tam bezpiecznie. Wysłałam mu link do MSZ. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;67806846]Tobie się serio wydaje, że to jest problem z jednym wyjazdem? Wcale nie z ojcem stosującym przemoc psychiczną, traktującym córkę przedmiotowo, twierdzącym że da się ją kupić wycieczką itp, tylko problem z jednym wyjazdem...[/QUOTE] No wlasnie ja tez mam chwilami watpliwości.. I juz sama nie wiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-11-22, 11:54 | #33 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 669
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 11:55 | #34 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Zależy w jakim przypadku. Najcześciej jest tak, że ma swoje zdanie i nikt nie jest w stanie na nie wpłynąć, ani mama ani brat. Jeśli próbowałam to ja, czasem się udawało. No wlasnie, tata się boi i pisze, że jakby coś mi się stało to by sobie nie wybaczył. Dodatkowo jest zagorzałym katolikiem, bardzo podatnym na wpływy TV.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 11:56 | #35 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
- wypisuje "niemiłe wiadomości" jej facetowi, - twierdzi, że chłopak próbuje ją kupić za wycieczki - "nie wyraża zgody" zamiast np. powiedzieć, że jest sceptycznie nastawiony i wyjaśnić dlaczego. |
|
2016-11-22, 12:01 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2016-11-22, 12:16 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;67807336]Tą ofiarą bezstresowego wychowania to jest kto? [/QUOTE]
Przecież nie ja. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;67807336] Pierdyliard razy tutaj pisałam, że problemem wcale nie jest to, że jej ojciec "nie puścił" na wakacje. To już sobie ty dopisałaś. Kwestię alimentów podałam jako jedną z opcji w wypadku, gdyby tatusiowi odwaliło, co już zapowiedział, że po skończeniu szkoły jego córka może sobie robić co chce. Tak, to jest chora relacja, a nie pomniejszy problem nieradzenia sobie z dorastaniem dziecka. Ten facet: - wypisuje "niemiłe wiadomości" jej facetowi, - twierdzi, że chłopak próbuje ją kupić za wycieczki - "nie wyraża zgody" zamiast np. powiedzieć, że jest sceptycznie nastawiony i wyjaśnić dlaczego.[/QUOTE] Tak a propos dopowiadania sobie różnych treści - tata nie wypisuje wiadomości. Z tego co Autorka napisała wiadomość była jedna. Po prostu nie widzę tego faceta jako psychopaty pastwiącego się nad całą rodziną, niepotrzebnie dziewczynę nakręcacie. Autorka chce się wyprowadzić po skończeniu szkoły, póki co faktem jest że zdana jest na łaskę rodziców. Jasne, że z wycieczki bym nie rezygnowała. Tylko można tę sprawę spróbować normalnie, po ludzku rozwiązać poprzez logiczne argumenty i rzetelne info chociażby z tego MSZ, zamiast odgrażać się alimentami i wytaczać działa wojenne. |
2016-11-22, 12:22 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
No więc zapytam raz jeszcze: kto?
Cytat:
|
|
2016-11-22, 12:42 | #39 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Martwię się tylko co jeśli info z MSZ nadal nie bedą wystarczającym argumentem. Ten wyjazd to spełnienie moich marzeń i nie mam zamiaru z niego rezygnować, bo taty argument, że jest tam niebezpiecznie nie ma uzasadnienia w rzeczywistości. I jeżeli link msz i ich potwierdzenie mu nie wystarczy, to nie wiem jak dalej postępować. Wiadomo, nie chce toczyć żadnych procesów itd, bez przesady, Ale z tylu głowy ciagle mam to, ze kurczę, teoretycznie nie ma prawa mi niczego zabronić.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 12:50 | #40 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 669
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Znam dziewczynę 20+, która też wiecznie się liczy że swoimi rodzicami na każdym kroku. Zawsze tak było. Oni nawet jej nie zabraniają, po prostu robią jarmark wokół każdej sprawy jak jakby groziło jej mega niebezpieczeństwo. Trzeba w życiu umieć postawić na swoim, w innym wypadku tatuś się zdenerwuje że Wybierasz takie a nie inne studia, że chcesz mieszkac tu czy tam itd.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez z_blondem_mi_do_twarzy Czas edycji: 2016-11-22 o 12:58 |
|
2016-11-22, 12:58 | #41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Zobaczymy co z tego wyniknie. Będę aktualizować info Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 13:10 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2016-11-22, 13:36 | #43 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Dokładnie tak, masz zupełną rację Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 13:44 | #44 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Autorko, byłam w podobnej sytuacji mając 18 lat. Dowód osobisty w kieszeni i wydawało mi się, że teraz to już mogę wszystko. Zawsze byłam grzecznym dzieckiem, ułożoną nastolatką i nie sprawiałam żadnych problemów. Będąc więc dorosłą 18 latką, przyjęłam zaproszenie kolegi internetowego z którym pisałam ponad rok czasu, zwierzaliśmy się sobie z problemów, mieliśmy wspólną pasję więc zaprosił mnie na weekend, na maraton filmowy. Wiedziałam z jego opowiadań i opowiadań jego znajomych, że wiele koleżanek i kumpli u niego nocuje, bo ma własne mieszkanie i wszystko było OK. Chłopak był ode mnie jakieś 6 lat starszy, ale dobry, towarzyski ale nie imprezował, nie miał nałogów. Byłam totalnie wkurzona kiedy mój tata się sprzeciwił mojemu wyjazdowi do niego na weekend! Przecież to miała być tylko jedna noc, nocowałabym jak inni, nie rozumiałam tego całkowicie, a odległość jaka dzieliła nasze miasta to jedyne 80 km!!!
Nie mogłam skakać, bo byłam na utrzymaniu rodziców, ledwo co szkołę skończyłam, sytuacja całkiem jak Twoja. Do spotkania z tym kolegą doszło, na mieście, na neutralnym gruncie jakiś czas później. Muszę Ci powiedzieć, że po 3 godzinach miałam dość, facet nie trzymał rączek na miejscu, ciągle mnie obejmował, prawił komplementy, był nachalny, to było obleśne. Dlatego Bogu dziękuję, że u niego nie nocowałam, bo nie wiem jakby się to mogło skończyć i na samą myśl ciarki mnie przechodzą... Rozumiem Twojego ojca, bo on zwyczajnie się o Ciebie martwi. Może nie chodzi tutaj o islamistów itp. i niebezpieczeństwo tylko może długość tego wyjazdu, fakt, że będziecie tam może sami, będzie alkohol i imprezowanie. Nie wiem, ale znam parę która była razem 2 lata a wystarczył jeden wspólny wyjazd na miesiąc za granicę i dziewczyna zaszła w ciążę. Nie mówię, że z Wami będzie to samo, ale to okres imprez, szaleństw, po alkoholu będziecie w stanie się kontrolować? Może o to w tym wszystkim chodzi? Ja np. nie wyobrażam sobie, aby będąc na utrzymaniu rodziców nie liczyć się z ich zdaniem odnośnie wyjazdu. Ty nie masz 30 tki, ale ledwo 18 lat, nie pracujesz i jesteś całkowicie zależna od rodziców. Jeśli zaczniesz stawiać im warunki, to pogorszysz wszystko, to nie czas na bunt nastolatki tylko na to by dorośleć i uczyć się funkcjonowania w dorosłym życiu. I pierwsza reguła, to nie gryzie się ręki która daje Ci jeść. Uszanuj zdanie rodziców, a zyskasz święty spokój i dobre relacje. Pójdziesz na studia, wtedy się uniezależnisz, powoli, swoim tempem, dasz czas sobie i rodzicom na ten proces. I wszystko będzie OK Najgorsze rady pod słońcem, to właśnie głupie postaw na swoim, wymagaj, bla bla... Na to masz całe życie! A chłopak znając Twojego tatę, powinien wcześniej się zorientować, zanim kupi bilety. Zresztą dziwi mnie, że nie wybadał wcześniej, jakoś ma małą wyobraźnię. |
2016-11-22, 13:50 | #45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
|
|
2016-11-22, 13:52 | #46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 294
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Niespodzianka niespodzianką, ale naprawdę Twój chłopak nie wpadł, żeby jednak upewnić się, że będziesz mogła jechać?
Wyjazd na Maltę, to nie to samo, co wyjazd na drugi koniec Polski. Co do wyjazdu, upewnij się, czy jest on wart późniejszych problemów i awantur z ojcem. ---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ---------- Cytat:
Ja tu specjanlego podobieństwa nie widzę. Autorka nie jedzie na Maltę ze starszym nieznajomym, ale ze swoim facetem. To zupełnie co innego. |
|
2016-11-22, 13:58 | #47 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Jestem z moim chłopakiem dwa lata. On i rodzice dobrze się już znają. Zawsze ostatecznie zgadzał się na wyjazdy, a ze miała to być niespodzianka, to wyszło tak ze nie spytał przed zabukowaniem biletu, wcale się nie dziwię, skoro mieliśmy wszyscy dobre relacje. Nie spodziewalibyśmy się po prostu ze tym razem zareaguje w taki sposób. Jak wyjeżdżaliśmy na weekend do spa czy hotelu to tez mogliśmy pic tam alkohol i niejednokrotnie piliśmy, w ciąży jakoś nie jestem. Równie dobrze mogłoby się to stać u mnie w domu. Nie uważam, że wyjeżdżając za granicę na tydzień odpoczynku musimy się za przeproszeniem urżnąć jak świnie i zrobić dzieciaka. Tym bardziej ze oboje zawsze jak juz pijemy, to z umiarem. Mam jechać tam po to żeby zwiedzać wyspę, przywieźć super wspomnienia a nie latać od klubu do klubu. Twoja sytuacja którą opisałaś i moja są diametralnie różne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 13:59 | #48 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
|
|
2016-11-22, 14:02 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Jak wspominałam wcześniej, pracuje za granicą. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-11-22, 14:07 | #50 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Chodziło mi o to, że czasem rodzice radzą nam dobrze a my tego nie akceptujemy. Może Twój chłopak w oczach Twojego taty jest mało odpowiedzialny, może coś jest na rzeczy. Może nie poznał go na tyle, żeby mu zaufać. 18 lat nie robi z nikogo dorosłej, odpowiedzialnej osoby. Może Twój tata nie ufa Wam obojgu na tyle?
To się tak dobrze mówi, tata nie chce mnie puścić, jaki on zły, niedobry. A potem jest wpadka i nastolatka leci z płaczem do tatusia, bo świat się kończy. I taki ojciec jest skończony, bo ma już dwójkę na utrzymaniu a znam przypadek gdzie 20 latka zaszła w ciążę i mimo tego, że pracuje, nie ma wykształcenia, to jednak jej ojciec głównie utrzymuje wnuka i nią samą bo inaczej by sobie nie poradzili. Może ojciec podświadomie boi się tej sytuacji? Tydzień wolności, wielka miłość, imprezowy zawrót głowy, drugs, sex and rock and roll a potem rodzice muszą utrzymywać córkę w brzuchem. Tak serio mówiąc, gdybym miała dziecko, też bym nie puściła. Skończy szkołę, zdobędzie przynajmniej średnie wykształcenie, zda maturę to będzie rządzić... |
2016-11-22, 14:12 | #51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
To ci powiem szczerze,ze glupio zrobil twoj chlopak proszac go o zgode, Domyslam sie ze przyjedzie do Pl na swieta i zostanie na sylwestra, Skoro on pracuje za granica,to moim zdaniem nie powinnas wcale prosic o zgode na jakikolwiek wyjazd.jedziesz i tyle dyskusji. Nie pisz nic wiecej do ojca na temat wyjazdu. |
|
2016-11-22, 14:14 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Znam osoby przed i po trzydziestce, których również nie można określić mianem 'dorosłych i odpowiedzialnych', więc ten cenzus wieku jest akurat całkowicie wyjęty z pupy IMO.
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
2016-11-22, 14:15 | #53 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Czy ja gdzieś tutaj obnoszę się z tym, że mam 18 lat i wszystko mi wolno? Gdyby to była moja postawa, nie pisałabym tutaj, tylko po prostu oznajmiła ojcu, ze jadę i koniec. Nie rozumiem Twojego podejścia do sprawy. Nie jesteśmy typem ludźmi których opisujesz. Imprezowy zawrót głowy, drugs, sex and rock and roll? Staramy się prowadzić zdrowy tryb życia, razem chodzimy na siłownię i inne pierdoły, wiec to nie w naszym stylu. Poza tym, oboje chcemy kiedyś dużo podróżować, zwiedzać i takie właśnie nastawienie nami kieruje i w tym przypadku. Nie mówię, że nie wypiję lampki szampana w sylwestra, ale to nie jest jednoznaczne z tym, ze wrócę z brzuchem Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 14:28 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 528
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Malta to akurat jeszcze większy katoland niż Polska, jeśli chodzi o religię, szanowny tata powinien być spokojny.
|
2016-11-22, 14:39 | #55 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 669
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Nie chce Cie zmartwic, ale w ciążę można zajść uprawiając seks nawet w domu, nie trzeba do tego jechać na Malte i jeszcze jeden odkrywczy fakt : ludzie generalnie jeżdżą na wakacje bo chcą odpocząć, pozwiedzać itd, a Nie bo będzie ruchable 24/7. Rozumiem, że jak córka zajdzie w ciążę po maturze to już byś jej nie utrzymywala? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez z_blondem_mi_do_twarzy Czas edycji: 2016-11-22 o 14:41 |
|
2016-11-22, 14:43 | #56 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
No dokładnie Tym bardziej ze rodzice opiekują się chorą babcią i dziadkiem i zazwyczaj nocują u nich na wsi, przebywają tam praktycznie 24h na dobę. Więc czego jak czego, ale prywatności mi nie brakuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-11-22, 15:31 | #57 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
Gdyby moja córka zaszła w ciążę, na pewno bym pomagała, ale robiłabym wszystko by wychować ją tak, by umiała tej wpadki uniknąć. ---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Ale o co Ty się rzucasz? Nie mam szklanej kuli i nie znam Twojego życia, wszystkie posty tutaj to tylko domysły i nadinterpretacja. Napisałaś niewiele, więc odpowiedziałam domyślając się problemów jakie może mieć Twój ojciec. Koniec, kropka. |
|
2016-11-22, 15:48 | #58 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2016-11-22, 16:32 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Cytat:
tylko szkoda, że jeszcze jakoś - w razie czego - w sądzie nie można się tłumaczyć na zasadzie "wysoki sądzie ale to, że mam 18 lat jeszcze nie znaczy, że jestem dorosła więc proszę mnie nie karać" od tej 18 - bez względu na psychiczną dojrzałość - ponosi się już nieco inne konsekwencje swoich czynów także uważam, że taki wyjazd to nie jest żadne nadużycie "dorosłości" w przypadku autorki jak coś odwali to będzie jej problem więc nie odmawiajmy jej też prawa do przyjemności
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2016-11-22, 18:40 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Problem z tatą, jestem bezradna
Ja bym olala fanaberie ojca i jechala. Przepadnie Ci swietna okazja.
Znasz go chyba na tyle, ze wiesz ze ci walizek za drzwi nie wystawi? A to ze bedzie naburmuszony prze jakis czas, to co z tego? Jesli ma do ciebie jakis szacunek, to szybko mu przejdzie. To ze jestes na ich utrzymaniu, nie znaczy ze musisz robic wszystko co oni chca. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:48.