Mamusie październik 2020

[kanarkowaaa]

Mug jak tam ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Mug czekamy na wieści!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xenka0]

Napisane przez kanarkowaaa

super! 🤩 miałam podobny przyrost


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

A kiedy sprawdzałaś bete ostatnio? dla świętego spokoju mogłabyś powtórzyć i sprawdzić przyrost. z tego co wiem to zmniejszenie objawów nie musi wskazywać na spadek hormonów tylko na ustabilizowanie się. ciało się w końcu kiedyś przyzwyczaja do tego

ja się dziś koszmarnie czuje :/ i też mnie łapie stres... poprzednim razem o tej porze miałam zły przyrost, ten p ozniej już plamienie. dziś mnie kluje w brzuchu bardziej niż zwykle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bety nie robiłam w ogóle... Więc nie mam jak przyrostu sprawdzić.

Napisane przez pretty_girl19892

Obłoczek super przyrost


Ja już po wizycie! Wszystko jak na ten moment ok, jest pecherzyk ciążowy, pecherzyk żółtkowy i echo zarodka, jakoś około 5+3 tydzień.
Trochę martwię się że beta zwalnia, przyrost jest na poziomie 85% a nie 100 jak ostatnio, ale gin mówi żeby już nie robić bety no na tym etapie usg jest lepszym rozwiązaniem, a beta mimo wszystko w normie (7 tys z hakiem)

Dostałam zamiast dupka luteine dopochwowo.

Na kolejną wizytę mam przyjść za miesiąc ale powiedziałam lekarzowi że przyjdę za 2 tygodnie zobaczyć serduszko i czy wszystko jest ok


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! To już pewnie jesteś spokojniejsza

Ja cały dzień się macam po tych piersiach jak wariatka. Już bolą jakby bardziej, ale nie wiem czy to nie przez te moje uciski byle do wizyty.
Jakie to dziwne, człowiek tyle miesięcy się stara, stresuje, że nie wychodzi.. A jak już wyjdzie to ciągły stres czy wszystko jest ok 🤦♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Ja znowu sie żegnam, tak jak z sierpniówkami. Beta z poniedziałku 46. Dziś dostałam krwawienia. Jestem zalamana. Ale Wam życzę spokojnych ciąż i zdrowych bobasów.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[oblakanyobloczek]

Napisane przez Sylwia00804

Ja znowu sie żegnam, tak jak z sierpniówkami. Beta z poniedziałku 46. Dziś dostałam krwawienia. Jestem zalamana. Ale Wam życzę spokojnych ciąż i zdrowych bobasów.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Ojej, strasznie mi przykro... trzymaj się jakoś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xenka0]

Napisane przez Sylwia00804

Ja znowu sie żegnam, tak jak z sierpniówkami. Beta z poniedziałku 46. Dziś dostałam krwawienia. Jestem zalamana. Ale Wam życzę spokojnych ciąż i zdrowych bobasów.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez Sylwia00804

Ja znowu sie żegnam, tak jak z sierpniówkami. Beta z poniedziałku 46. Dziś dostałam krwawienia. Jestem zalamana. Ale Wam życzę spokojnych ciąż i zdrowych bobasów.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez Sylwia00804

Ja znowu sie żegnam, tak jak z sierpniówkami. Beta z poniedziałku 46. Dziś dostałam krwawienia. Jestem zalamana. Ale Wam życzę spokojnych ciąż i zdrowych bobasów.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

przykro mi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

ja mam dziś 40 dc. ostatnio w tym dniu zaczęłam plamić i tracić ciążę... wczoraj pobolewal mnie ten brzuch i cały dzień w stresie... dziś już nie boli ale i tak się denerwuje :x

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Dzień dobry!

Napisane przez kanarkowaaa

przykro mi..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

ja mam dziś 40 dc. ostatnio w tym dniu zaczęłam plamić i tracić ciążę... wczoraj pobolewal mnie ten brzuch i cały dzień w stresie... dziś już nie boli ale i tak się denerwuje :x

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez się strasznieeee boje, przeraża mnie to ile kobiet właśnie traci ciąże... ale staram sie myśleć pozytywnie i jakoś wytrwać do tej wizyty i nie zgłupieć
ja wgl zaczęłam brać magnez, już jakieś 3 dni biorę i przeszły mi te bóle




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xenka0]

Nie martwcie się kobietki, bo stres bardzo szkodzi. Ja przez te moje piersi wczoraj też prawie oszalałam... A co wieczorem się okazało? Ból wrócił.. W nocy jeszcze bardziej nabrał na sile, tak, że ich dotknąć nie mogłam. Do tego zaczęło mi być niedobrze. Na szczęście zasnęłam. Teraz wiem, że nie ma się co nakręcać, bo stres też wpływa na nasze hormony.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez Hania134

Dzień dobry!





Ja tez się strasznieeee boje, przeraża mnie to ile kobiet właśnie traci ciąże... ale staram sie myśleć pozytywnie i jakoś wytrwać do tej wizyty i nie zgłupieć
ja wgl zaczęłam brać magnez, już jakieś 3 dni biorę i przeszły mi te bóle




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

o to może też spróbuje. dziś już mi trochę przeszło i czuje tylko ciągnięcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Dzień dobry


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

no hej hej działa wszystko normalnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

O teraz działa! Dzięki, wcześniej mi się nie chciało załadować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[oblakanyobloczek]

Co tam u was słychać? Ja czuje się dobrze i w ogóle nie mam żadnych objawów, może cycki trochę pełniejsze i tyle. No i brak okresu Ale tak to bym się w ogóle nie miała do czego przyczepić, mam nadzieje że to świadczy ze wszystko ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hania134]

Napisane przez oblakanyobloczek

Co tam u was słychać? Ja czuje się dobrze i w ogóle nie mam żadnych objawów, może cycki trochę pełniejsze i tyle. No i brak okresu Ale tak to bym się w ogóle nie miała do czego przyczepić, mam nadzieje że to świadczy ze wszystko ok


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie w sumie ciagłe zmęczenie, ból sutków No i brak okresu
Ja mam takie pytanie do was, powstrzymujecie się od przytulanek czy niekoniecznie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

ja wciąż cycki 100 kilo, wzdęcia i niestrawność

powstrzymuje się, ale ja w grudniu poroniłam więc jestem przewrazliwiona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

My się też jakoś wstrzymujemy trochę ze względu że jest tak jakoś dziwnie i niepewnie ale bardziej przez to że mamy jeszcze ze wcześniejszych zobowiązań bardzo dużo pracy i też takiej po godzinach i mało się widzimy a potem jesteśmy wykończeni. Mamy chęci ale jakoś się nie składa, może coś pokombinujemy jak mąż wróci z delegacji ale pewnie bardziej na delikatnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Ja naprawdę nie mam ŻADNYCH objawów. Ale próbuje się nie nakręcać że to coś złego...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xenka0]

My się powstrzymujemy całkowicie. Kiedyś mi się o uszy obiło, że we wczesnej ciąży skurcze mięśni nie są mile widziane.. Nie wiem czy to prawda, ale dmucham na zimne na wizycie można zawsze spytać lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

ja we wtorek mam wizytę to też na pewno zapytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Kurde, u nas już dzisiaj emocje wzięły górę Bardzo delikatnie, wiec mam nadzieje ze nic nie narozrabialismy...

Zapytam lekarza w poniedziałek, jejku już nie mogę się doczekać tej wizyty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[oblakanyobloczek]

Dzień dobry! ☕️

Zazdroszczę już wizyt ale moja też już za troszkę ponad tydzień, mam nadzieję że szybciutko zleci! Oczywiście po wizytach obowiązkowo zadawajcie raport!

Mi zostało 7 testow ciążowych bo oczywiście przed szczęśliwym cyklem miałam załamkę że zachodzenie jeszcze bardzo długo potrwa i kupiłam 10 testow ciążowych i 2 paczki owulacyjnych. Zostało mi 7 testów więc dla ogarnięcia emocji dziś nasikałam żeby się upewnić że jest przyrost bety. I ewidentnie jest Siknę sobie jeszcze za tydzień w sobotę dla uspokojenia bo wizyta dopiero w poniedziałek za tydzień a resztę testów nam zamiar oddać koleżance która też zaczęła się starać jak już jej powiem że nam się udało. Trochę mam przed tym obawy że będzie jej przykro ale co zrobić, i tak kiedyś muszę jej powiedzieć...

Na pocieszenie dodaję w ten słoneczny dzień moje tluste krechy IMG_5594.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

hej

u mnie wizyta za 3 dni 🤩 a jutro mijają dwa tygodnie od dwóch kresek A wydaje mi się jak by to było wieku temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oblakanyobloczek]

Napisane przez kanarkowaaa

hej

u mnie wizyta za 3 dni a jutro mijają dwa tygodnie od dwóch kresek A wydaje mi się jak by to było wieku temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie mi dziś mija też dopiero tydzień od testu dodatniego a mam wrażenie że ilość myśli która przeszła przez moją głowę jest taka że mam wrażenie że jestem w ciąży już baaaardzo długo.

Wczoraj odkryłam kanał na YouTube „mama lama” i prawie cały dzień spędziłam na oglądaniu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

mi dziś apka powiedziała, że mam macice wielkości moreli... A mam wrażenie, że arbuza 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hania134]

Napisane przez kanarkowaaa

mi dziś apka powiedziała, że mam macice wielkości moreli... A mam wrażenie, że arbuza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha co to za apka?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kanarkowaaa]

Napisane przez Hania134

Hahaha co to za apka?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

hi mommy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

ja dziś zaczynam według om 7 tc 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mug95]

Hej dziewczyny.

Mnie dopadł kryzys i w ogóle nie cieszę się z ciąży

Wiem, że dla niektórych to pewnie słabo brzmi, ale taka jest prawda. Ciągle się źle czuję, nie mam siły na nic (nawet głupi prysznic to dla mnie wyzwanie), czuję się ,,uwięziona”. Znajomi pytają mnie o plany na wakacje (wrzesień) a ja jestem załamana, bo to będzie już praktycznie końcówka i będę się toczyć. Nici z dłuższych tras rowerowych i długich spacerów (już teraz się męczę) i ciągnie mnie strasznie do fajek, mimo że rzuciłam. Mam wrażenie, że czeka na mnie pasmo wyrzeczeń, nieprzespane noce i izolacja od bezdzietnych znajomych, którzy będą spędzać czas w lepszy sposób - np. Jeżdżenie na koncerty, spotkania w barze na piwku itd.

Nie wiem... może przejdzie, ale na razie nie mam w ogóle entuzjazmu

[oblakanyobloczek]

Napisane przez Mug95

Hej dziewczyny.

Mnie dopadł kryzys i w ogóle nie cieszę się z ciąży

Wiem, że dla niektórych to pewnie słabo brzmi, ale taka jest prawda. Ciągle się źle czuję, nie mam siły na nic (nawet głupi prysznic to dla mnie wyzwanie), czuję się ,,uwięziona”. Znajomi pytają mnie o plany na wakacje (wrzesień) a ja jestem załamana, bo to będzie już praktycznie końcówka i będę się toczyć. Nici z dłuższych tras rowerowych i długich spacerów (już teraz się męczę) i ciągnie mnie strasznie do fajek, mimo że rzuciłam. Mam wrażenie, że czeka na mnie pasmo wyrzeczeń, nieprzespane noce i izolacja od bezdzietnych znajomych, którzy będą spędzać czas w lepszy sposób - np. Jeżdżenie na koncerty, spotkania w barze na piwku itd.

Nie wiem... może przejdzie, ale na razie nie mam w ogóle entuzjazmu

Dzień dobry!

Ejj masz rację bo ja Cię trochę nie rozumiem a właściwie wcale ale różne myśli mogą przychodzić. Spróbuj zmienić sposób myślenia! Pomyśl co by było jakbyś nadal nie była w ciąży, to nawet wizja wakacji i wycieczek by Cię nie cieszyła bo byś chciała być w ciąży i czekać na upragnione dziecko. Na wakacje jedź wcześniej póki jeszcze będzie się dało (ja mam taki zamiar).

Co do fajek to już nic nie poradzę, musisz jakoś przetrwać!

Pasmo wyrzeczeń- tak. Ja też się na to szykuję. Ale pomyśl sobie że oprócz tego weźmiesz w ramiona twojego pachnącego dzieciaczka dla którego będziesz najważniejsza na świecie i ten widok i to uczucie wynagrodzi wszystkie te trudne chwile. Potem pomyśl że te wszystkie trudne i piękne chwile szybko się skończą, dzieciak urośnie ani się obejrzysz i wrócisz do swojego starego życia może w innej nieco formie ale wrócisz, i będziesz z nostalgią wspominać te trudy których się boisz. Przynajmniej ja to tak widzę na chwilę obecną a szykuję się psychicznie na armageddon i wolę najwyżej się miło rozczarować Mam nadzieję też że to podejście mi zostanie. Bo co ja tam narazie wiem, jak nie mam żadnych objawów poza praktycznie brakiem @...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez kanarkowaaa

ja dziś zaczynam według om 7 tc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale super! Ja we wtorek zacznę 6tc a na wizycie u gina za tydzień i jeden dzień będę w 6+6


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk