Polecamy:

Limonka2738 · 2022-02-24, 13:42

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

Zgadzam sie. Chociaz ja ten telefon to faktycznie mam przyspawany do reki niemalze.
Telefon jest albo w rece albo w kieszeni. Albo wetkniety za pasek jezeli nie mam kieszeni

Też mam przyspawany.

80% czasu jest w ręce lub na ładowarce indukcyjnej w samochodzie, a 20% w prawej kieszeni spodni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

KathyLeonia · 2022-02-24, 13:48

Cytat:

Napisane przez kasztanka3

Zgadzam sie. Chociaz ja ten telefon to faktycznie mam przyspawany do reki niemalze.
Telefon jest albo w rece albo w kieszeni. Albo wetkniety za pasek jezeli nie mam kieszeni

ja aż tak telefonu ze sobą nie targam zwłąszcza teraz jak jestem w domu w ciąży

potrafię gdzieś go położyć i na pół dnia zapomnieć o nim xd

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2022-02-24, 17:12

Nie ma zdziwieniowego więc napiszę tutaj. Nie wiem ile osób słyszało o Wojtku na Zanzibarze. W każdym razie Polak skazany za oszustwo w Polsce, wyjechał tam i zaczął swoje biznesy. Hotele, wycieczki, budowanie osiedli domów jednorodzinnych. Wszystko wyglądało jak piramida finansowa, a mimo to ludzie inwestowali tam grube pieniądze w wymarzone domy.
Wczoraj odwołali wszystkie wycieczki, okazało się że przedsiębiorca jest niewypłacalny i ma długi wobec szkół kitesurfingu, nurkowania i pewnie jeszcze innych.
Niech mi ktoś wytłumaczy jak ludzie mogą być tacy głupi? Wiadomo, że te budowy tez nigdy nie beda skończone i pewnie nikt nigdy nie odzyska pieniędzy. Jak można oddawać jakiekolwiek pieniądze człowiekowi który ma wyrok za oszustwa? Jak można płacić 20 tys za wycieczkę takim ludziom?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Nette · 2022-02-26, 11:43

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89132120]Nie ma zdziwieniowego więc napiszę tutaj. Nie wiem ile osób słyszało o Wojtku na Zanzibarze. W każdym razie Polak skazany za oszustwo w Polsce, wyjechał tam i zaczął swoje biznesy. Hotele, wycieczki, budowanie osiedli domów jednorodzinnych. Wszystko wyglądało jak piramida finansowa, a mimo to ludzie inwestowali tam grube pieniądze w wymarzone domy.
Wczoraj odwołali wszystkie wycieczki, okazało się że przedsiębiorca jest niewypłacalny i ma długi wobec szkół kitesurfingu, nurkowania i pewnie jeszcze innych.
Niech mi ktoś wytłumaczy jak ludzie mogą być tacy głupi? Wiadomo, że te budowy tez nigdy nie beda skończone i pewnie nikt nigdy nie odzyska pieniędzy. Jak można oddawać jakiekolwiek pieniądze człowiekowi który ma wyrok za oszustwa? Jak można płacić 20 tys za wycieczkę takim ludziom?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]A wcześniej w ogóle było wiadomo, że facet miał wyrok?
Usłyszałam o typie dopiero przy wiadomości o zamknięciu hoteli dla turystów, wygląda na to, że po prostu udało mu się do tych obiektów ściągnąć polskich celebrytów, tym sposobem dodać sobie wiarygodności i ściągać kolejnych turystów.
Co do piramid - ludzie są chciwi. Nawet inteligentni ludzie bywają chciwi, a przez to ulegają pokusom *lepszego* zarobku.
Całe życie zawodowe pracuję "przy pieniądzach", widziałam już ludzi, którzy potrafili ekonomię/matematykę/statystykę skończyć, porobić licencje maklerskie/DI/zdawać CFA, pracować w zawodach wymagających ogarniania finansów i rynków, a równocześnie łapać się na takie *okazje* i jeszcze wciągać w to znajomych...

Czego w tym nie było... Inwestycje w apart/condohotele (i to >10 lat temu w kosmiczne wycenione obiekty, w sumie tam chyba nawet tego finalnie nie wybudowano), certyfikaty na ziemię pod odrolnienie, certyfikaty na sztukę, chyba były też na wina, był po drodze AmberGold (ze świadomością, że to piramida + uzasadnieniem "ale my jeszcze wcześnie wchodzimy, zdążymy wyjść zanim to padnie"), obligacje korporacyjne windykatorów, trochę przed pandemią był szał na certyfikaty/obligacje na nieruchomości komercyjne/biurowe. Ostatnio chyba były certyfikaty na pola uprawne marihuany pod CBD, ale nie jestem już na bieżąco, zmęczyły mnie te kontakty. Nie zdziwiłabym się, gdyby ci sami ludzie byli przy takich inwestycjach zanzibarskich. A, no i oczywiście było krypto, ale nie na tyle wcześnie, żeby na tym kokosy zarobić.
Wiecie co jest najśmieszniejsze? Niektórzy z nich, z pozycji "ekspertów" (bo mają licencje) doradzają innym. Jak słyszę "gwarantowany zysk" to mi syrena alarmowa wyje, a są ludzie, którzy na takie hasło otwierają portfel. Są też tacy, którym ryzykowne "inwestowanie" daje emocje, mimo że mają świadomość ryzyka - psychologiem nie jestem, ale moim zdaniem to utajony problem hazardowy po prostu.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2022-02-26, 18:21

Cytat:

Napisane przez Nette

A wcześniej w ogóle było wiadomo, że facet miał wyrok?
Usłyszałam o typie dopiero przy wiadomości o zamknięciu hoteli dla turystów, wygląda na to, że po prostu udało mu się do tych obiektów ściągnąć polskich celebrytów, tym sposobem dodać sobie wiarygodności i ściągać kolejnych turystów.
Co do piramid - ludzie są chciwi. Nawet inteligentni ludzie bywają chciwi, a przez to ulegają pokusom *lepszego* zarobku.
Całe życie zawodowe pracuję "przy pieniądzach", widziałam już ludzi, którzy potrafili ekonomię/matematykę/statystykę skończyć, porobić licencje maklerskie/DI/zdawać CFA, pracować w zawodach wymagających ogarniania finansów i rynków, a równocześnie łapać się na takie *okazje* i jeszcze wciągać w to znajomych...

Czego w tym nie było... Inwestycje w apart/condohotele (i to >10 lat temu w kosmiczne wycenione obiekty, w sumie tam chyba nawet tego finalnie nie wybudowano), certyfikaty na ziemię pod odrolnienie, certyfikaty na sztukę, chyba były też na wina, był po drodze AmberGold (ze świadomością, że to piramida + uzasadnieniem "ale my jeszcze wcześnie wchodzimy, zdążymy wyjść zanim to padnie"), obligacje korporacyjne windykatorów, trochę przed pandemią był szał na certyfikaty/obligacje na nieruchomości komercyjne/biurowe. Ostatnio chyba były certyfikaty na pola uprawne marihuany pod CBD, ale nie jestem już na bieżąco, zmęczyły mnie te kontakty. Nie zdziwiłabym się, gdyby ci sami ludzie byli przy takich inwestycjach zanzibarskich. A, no i oczywiście było krypto, ale nie na tyle wcześnie, żeby na tym kokosy zarobić.
Wiecie co jest najśmieszniejsze? Niektórzy z nich, z pozycji "ekspertów" (bo mają licencje) doradzają innym. Jak słyszę "gwarantowany zysk" to mi syrena alarmowa wyje, a są ludzie, którzy na takie hasło otwierają portfel. Są też tacy, którym ryzykowne "inwestowanie" daje emocje, mimo że mają świadomość ryzyka - psychologiem nie jestem, ale moim zdaniem to utajony problem hazardowy po prostu.

Na pewno od dobrych paru miesięcy było w necie info o wyroku. Czy wcześniej coś można było znaleźć w necie, tego nie wiem.

Dla mnie to niepojęte, że człowiek może odłożyć milion w gotówce, a jednocześnie jest tak głupi, że inwestuje w tego typu piramidy finansowe. Nie rozumiem. Ale może jest tak jak mówisz, może tu jakaś psychologia działa.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Nette · 2022-02-26, 19:52

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89134477]Na pewno od dobrych paru miesięcy było w necie info o wyroku. Czy wcześniej coś można było znaleźć w necie, tego nie wiem.

Dla mnie to niepojęte, że człowiek może odłożyć milion w gotówce, a jednocześnie jest tak głupi, że inwestuje w tego typu piramidy finansowe. Nie rozumiem. Ale może jest tak jak mówisz, może tu jakaś psychologia działa.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Chciwy, chciwy, nie głupi. Dla mnie to też nielogiczne, ale chciwość im wyłącza krytycyzm. Albo skłonność do hazardu, przynajmniej u niektórych. Zdziwiłabyś się, ale oceniam, że całkiem wielu tych "inwestorów" szuka nie tylko zysku, ale i emocji.

**967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d** · 2022-02-26, 21:39

Nie rozumiem fenomenu instagrama, czemu szarzy ludzie dają atencję gwiazdom i celebrytom, która można monetyzować. Po co obserwują te ich profile, które bardziej są tablicami reklamowymi niż czymś fajnym

chimay · 2022-02-26, 22:18

[1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89134661]Nie rozumiem fenomenu instagrama, czemu szarzy ludzie dają atencję gwiazdom i celebrytom, która można monetyzować. Po co obserwują te ich profile, które bardziej są tablicami reklamowymi niż czymś fajnym[/QUOTE]

Przecież Instagram nie jest od obserwowania profili celebrytów. Mozna sobie obserwować kogo się chce. A celebryci istnieli od zawsze, część ludzi ma taką potrzebę, żeby się interesować życiem obcych ludzi i akurat w tych czasach mają to wyjątkowo ułatwione.

**d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75** · 2022-02-26, 23:01

[1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89134661]Nie rozumiem fenomenu instagrama, czemu szarzy ludzie dają atencję gwiazdom i celebrytom, która można monetyzować. Po co obserwują te ich profile, które bardziej są tablicami reklamowymi niż czymś fajnym[/QUOTE]

Przecież na insta jest multum przeróżnych kont, mnóstwo świetnych treści edukacyjnych (dietetyka, nauka, edukacja seksualna, konta lekarzy różnych specjalizacji, nauka języków) czy po prostu konta znajomych, których obserwujesz, analogicznie jak na fb, żeby sobie popatrzeć gdzie byli i co robili. Ja sama śledzę głównie takie konta, z celebrytów to tylko garstkę znanych aktorów czy muzyków, może ze 2 modelki (akurat nikogo z PL), którzy nie spamują reklamami, tylko po prostu wstawiają ładne zdjęcia z sesji albo czasami komentują obecne wydarzenia na świecie, korzystając ze swoich zasięgów, ale ich traktuję tak samo jak znajomych, podglądam po prostu ich życie zupełnie inne niż moje

Analogicznie na tiktoku nie ma tylko 12-latków, jest dużo ludzi z ciekawymi treściami, ale osobiście rzadko korzystam (założyłam tylko po to, żeby śledzić ludzi, których znam i lubię z insta), bo nie odpowiada mi forma.

DaisyMerollin · 2022-03-01, 11:23

Ja np. nie rozumiem fenomentu tiktoka. Idea krótkich i śmiesznych/ pomocnych filmików jest o wieele starsza, do tego mam może pecha do algorytmu, ale wiekszosc materiałów powoduje u mnie skręt z żenady.

Nette · 2022-03-01, 13:37

Cytat:

Napisane przez DaisyMerollin

Ja np. nie rozumiem fenomentu tiktoka. Idea krótkich i śmiesznych/ pomocnych filmików jest o wieele starsza, do tego mam może pecha do algorytmu, ale wiekszosc materiałów powoduje u mnie skręt z żenady.

Też nie rozumiałam, póki algorytm nie skumał mojego poczucia humoru i chęci oglądania ciekawostek ze świata nauki i się zaczęły pojawiać spoko treści. Jak dla mnie fenomen tiktoka jest prosty - video w pionie, pod telefon, a nie w poziomie, pod lapka/tv.
Ale od zeszłego tygodnia nie włączyłam ani na minutę, nie mam siły na śmieszkowanie.

DaisyMerollin · 2022-03-01, 13:59

Cytat:

Napisane przez Nette

Też nie rozumiałam, póki algorytm nie skumał mojego poczucia humoru i chęci oglądania ciekawostek ze świata nauki i się zaczęły pojawiać spoko treści. Jak dla mnie fenomen tiktoka jest prosty - video w pionie, pod telefon, a nie w poziomie, pod lapka/tv.
Ale od zeszłego tygodnia nie włączyłam ani na minutę, nie mam siły na śmieszkowanie.

To by też wiele tłumaczyło, bo zasadniczo uzywam telefonu tylko jak muszę

2022-02-24, 17:12	#723
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. Nie ma zdziwieniowego więc napiszę tutaj. Nie wiem ile osób słyszało o Wojtku na Zanzibarze. W każdym razie Polak skazany za oszustwo w Polsce, wyjechał tam i zaczął swoje biznesy. Hotele, wycieczki, budowanie osiedli domów jednorodzinnych. Wszystko wyglądało jak piramida finansowa, a mimo to ludzie inwestowali tam grube pieniądze w wymarzone domy. Wczoraj odwołali wszystkie wycieczki, okazało się że przedsiębiorca jest niewypłacalny i ma długi wobec szkół kitesurfingu, nurkowania i pewnie jeszcze innych. Niech mi ktoś wytłumaczy jak ludzie mogą być tacy głupi? Wiadomo, że te budowy tez nigdy nie beda skończone i pewnie nikt nigdy nie odzyska pieniędzy. Jak można oddawać jakiekolwiek pieniądze człowiekowi który ma wyrok za oszustwa? Jak można płacić 20 tys za wycieczkę takim ludziom? Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

2022-02-26, 11:43	#724
Nette Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 2 698	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89132120]Nie ma zdziwieniowego więc napiszę tutaj. Nie wiem ile osób słyszało o Wojtku na Zanzibarze. W każdym razie Polak skazany za oszustwo w Polsce, wyjechał tam i zaczął swoje biznesy. Hotele, wycieczki, budowanie osiedli domów jednorodzinnych. Wszystko wyglądało jak piramida finansowa, a mimo to ludzie inwestowali tam grube pieniądze w wymarzone domy. Wczoraj odwołali wszystkie wycieczki, okazało się że przedsiębiorca jest niewypłacalny i ma długi wobec szkół kitesurfingu, nurkowania i pewnie jeszcze innych. Niech mi ktoś wytłumaczy jak ludzie mogą być tacy głupi? Wiadomo, że te budowy tez nigdy nie beda skończone i pewnie nikt nigdy nie odzyska pieniędzy. Jak można oddawać jakiekolwiek pieniądze człowiekowi który ma wyrok za oszustwa? Jak można płacić 20 tys za wycieczkę takim ludziom? Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]A wcześniej w ogóle było wiadomo, że facet miał wyrok? Usłyszałam o typie dopiero przy wiadomości o zamknięciu hoteli dla turystów, wygląda na to, że po prostu udało mu się do tych obiektów ściągnąć polskich celebrytów, tym sposobem dodać sobie wiarygodności i ściągać kolejnych turystów. Co do piramid - ludzie są chciwi. Nawet inteligentni ludzie bywają chciwi, a przez to ulegają pokusom lepszego zarobku. Całe życie zawodowe pracuję "przy pieniądzach", widziałam już ludzi, którzy potrafili ekonomię/matematykę/statystykę skończyć, porobić licencje maklerskie/DI/zdawać CFA, pracować w zawodach wymagających ogarniania finansów i rynków, a równocześnie łapać się na takie okazje i jeszcze wciągać w to znajomych... Czego w tym nie było... Inwestycje w apart/condohotele (i to >10 lat temu w kosmiczne wycenione obiekty, w sumie tam chyba nawet tego finalnie nie wybudowano), certyfikaty na ziemię pod odrolnienie, certyfikaty na sztukę, chyba były też na wina, był po drodze AmberGold (ze świadomością, że to piramida + uzasadnieniem "ale my jeszcze wcześnie wchodzimy, zdążymy wyjść zanim to padnie"), obligacje korporacyjne windykatorów, trochę przed pandemią był szał na certyfikaty/obligacje na nieruchomości komercyjne/biurowe. Ostatnio chyba były certyfikaty na pola uprawne marihuany pod CBD, ale nie jestem już na bieżąco, zmęczyły mnie te kontakty. Nie zdziwiłabym się, gdyby ci sami ludzie byli przy takich inwestycjach zanzibarskich. A, no i oczywiście było krypto, ale nie na tyle wcześnie, żeby na tym kokosy zarobić. Wiecie co jest najśmieszniejsze? Niektórzy z nich, z pozycji "ekspertów" (bo mają licencje) doradzają innym. Jak słyszę "gwarantowany zysk" to mi syrena alarmowa wyje, a są ludzie, którzy na takie hasło otwierają portfel. Są też tacy, którym ryzykowne "inwestowanie" daje emocje, mimo że mają świadomość ryzyka - psychologiem nie jestem, ale moim zdaniem to utajony problem hazardowy po prostu.

2022-02-26, 19:52	#726
Nette Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 2 698	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89134477]Na pewno od dobrych paru miesięcy było w necie info o wyroku. Czy wcześniej coś można było znaleźć w necie, tego nie wiem. Dla mnie to niepojęte, że człowiek może odłożyć milion w gotówce, a jednocześnie jest tak głupi, że inwestuje w tego typu piramidy finansowe. Nie rozumiem. Ale może jest tak jak mówisz, może tu jakaś psychologia działa. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Chciwy, chciwy, nie głupi. Dla mnie to też nielogiczne, ale chciwość im wyłącza krytycyzm. Albo skłonność do hazardu, przynajmniej u niektórych. Zdziwiłabyś się, ale oceniam, że całkiem wielu tych "inwestorów" szuka nie tylko zysku, ale i emocji.

2022-02-26, 21:39	#727
967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d Konto usunięte Zarejestrowany: 2021-06 Wiadomości: 537	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. Nie rozumiem fenomenu instagrama, czemu szarzy ludzie dają atencję gwiazdom i celebrytom, która można monetyzować. Po co obserwują te ich profile, które bardziej są tablicami reklamowymi niż czymś fajnym

2022-02-26, 22:18	#728
chimay Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 25 326	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. [1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89134661]Nie rozumiem fenomenu instagrama, czemu szarzy ludzie dają atencję gwiazdom i celebrytom, która można monetyzować. Po co obserwują te ich profile, które bardziej są tablicami reklamowymi niż czymś fajnym[/QUOTE] Przecież Instagram nie jest od obserwowania profili celebrytów. Mozna sobie obserwować kogo się chce. A celebryci istnieli od zawsze, część ludzi ma taką potrzebę, żeby się interesować życiem obcych ludzi i akurat w tych czasach mają to wyjątkowo ułatwione.

2022-02-26, 23:01	#729
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 1 498	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. [1=967f3601e527e8d89f0729c 53155db34a99f48cb_63dafd3 d2687d;89134661]Nie rozumiem fenomenu instagrama, czemu szarzy ludzie dają atencję gwiazdom i celebrytom, która można monetyzować. Po co obserwują te ich profile, które bardziej są tablicami reklamowymi niż czymś fajnym[/QUOTE] Przecież na insta jest multum przeróżnych kont, mnóstwo świetnych treści edukacyjnych (dietetyka, nauka, edukacja seksualna, konta lekarzy różnych specjalizacji, nauka języków) czy po prostu konta znajomych, których obserwujesz, analogicznie jak na fb, żeby sobie popatrzeć gdzie byli i co robili. Ja sama śledzę głównie takie konta, z celebrytów to tylko garstkę znanych aktorów czy muzyków, może ze 2 modelki (akurat nikogo z PL), którzy nie spamują reklamami, tylko po prostu wstawiają ładne zdjęcia z sesji albo czasami komentują obecne wydarzenia na świecie, korzystając ze swoich zasięgów, ale ich traktuję tak samo jak znajomych, podglądam po prostu ich życie zupełnie inne niż moje Analogicznie na tiktoku nie ma tylko 12-latków, jest dużo ludzi z ciekawymi treściami, ale osobiście rzadko korzystam (założyłam tylko po to, żeby śledzić ludzi, których znam i lubię z insta), bo nie odpowiada mi forma. Edytowane przez d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 Czas edycji: 2022-02-26 o 23:03

2022-03-01, 11:23	#730
DaisyMerollin Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 549	Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2. Ja np. nie rozumiem fenomentu tiktoka. Idea krótkich i śmiesznych/ pomocnych filmików jest o wieele starsza, do tego mam może pecha do algorytmu, ale wiekszosc materiałów powoduje u mnie skręt z żenady.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)