Miejsce dla każdego- pogaduchy, ploteczki

[kasztanka3]

Zazdroszcze Wam tych poziomek i truskawek, one w zadnym innym kraju nie sa tak pyszne jak polskie

[MeIike]

My z tż też zastanawiamy się nad kupnem mieszkania, bo póki co również wynajmujemy i to już +10 lat. Przez myśl przeszedł nam też mały domek z ogródkiem, nawet oglądaliśmy działki na internecie, ale chyba nie będzie nas stać. Czasami żartujemy sobie, że szkoda, że nikt nam jakiegoś spadku nie zostawił, że nie mamy bogatych rodziców, albo że nie wygrywamy w tego totka, byłoby znacznie łatwiej zacząć realizować jakiekolwiek plany
No ale jest jak jest.

Ja nie uprawiam za dużo na balkonie. Trochę kwiatków i miętę. Stety-niestety mamy balkon od południa więc wszystko pada raz dwa, szczególnie podczas takich upalnych tygodni jak mieliśmy ostatnio

[gothka152]

Napisane przez kasztanka3

Zazdroszcze Wam tych poziomek i truskawek, one w zadnym innym kraju nie sa tak pyszne jak polskie

A najlepsze- wyhodowane własną ręką

Napisane przez MeIike

Ja nie uprawiam za dużo na balkonie. Trochę kwiatków i miętę. Stety-niestety mamy balkon od południa więc wszystko pada raz dwa, szczególnie podczas takich upalnych tygodni jak mieliśmy ostatnio

My też mamy balkon od południa i cytrusy rosną tam wyśmienicie Wysiałam z pestek cytrynę, pomarańcze i mandarynki.
Niesamowicie rosły też na balkonie paprotki, ale przez jesień i zimę kot je unicestwił...

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Gdybym wygrała w lotto, postarałabym się o mały, całoroczny domek w Bieszczadach

[kasztanka3]

Napisane przez gothka152

A najlepsze- wyhodowane własną ręką

Na to bym sie osobiscie nigdy nie porwala bo marny by byl ze mnie ogrodnik

[MeIike]

Może i ja kiedyś spróbuję z cytrusami

U mnie paprotki niet, nie da rady, za jasno / za gorąco (?) chyba ogólnie w mieszkaniu. To samo z bluszczem, próbowałam już dwa razy i nic. A tak lubię bluszcze...

[kasztanka3]

To my doslownie zadnych roslin nie mamy ani w mieszkaniu, ani na balkonie.
Gdybysmy mieli, to kot by zezarl.

[gothka152]

Napisane przez kasztanka3

To my doslownie zadnych roslin nie mamy ani w mieszkaniu, ani na balkonie.
Gdybysmy mieli, to kot by zezarl.

Nasza nie podgryza, ale lubiła spać w paprotkach i polować na nie...

[kasztanka3]

Napisane przez gothka152

Nasza nie podgryza, ale lubiła spać w paprotkach i polować na nie...

Moj sie rzuca na wszystko co zielone, kradnie szpinak z talerza i salate z lodowki

[gothka152]

Napisane przez kasztanka3

Moj sie rzuca na wszystko co zielone, kradnie szpinak z talerza i salate z lodowki

Tekla ma tak z pietruszką i rukolą

[kasztanka3]

Napisane przez gothka152

Tekla ma tak z pietruszką i rukolą

Bowie mi raz ukradl z torby z zakupami cala glowke salaty, i w ciagu niecalych dwoch dni cala zezarl.

[asik1503]

Napisane przez kasztanka3

To my doslownie zadnych roslin nie mamy ani w mieszkaniu, ani na balkonie.
Gdybysmy mieli, to kot by zezarl.

My musieliśmy umieścic wszystkie kwiatki wstrefie niedostepnej dla kota teraz nasz lobuz ma już prawie 2 lata to trochę odpuscił kwiatkom i juz nawet może cos stac na komodzie czy parapecie gdzie kot ma dostęp... a podgryza mi tylko zioła o wlasnie! Mialam mu posiac trawkę

[kasztanka3]

To mojej gadzinie trawka sie szybko znudzila, pewnie dlatego, ze byla caly czas dostepna i nikt go od niej nie odganial, zabraklo tej adrenaliny ktora wystepuje przy kradziezy jedzenia z talerza

[gothka152]

Nasza tylko nieszczęsnymi (ale pięknymi) paprotkami była zainteresowana - lubiła na nich spać Inne kwiatki jej nie obchodziły.
Owies podgryza, ale teraz częściej korzysta z trawy na działce.

[white_bear]

Hej Kasztanka
Gothka a Tobie te cytrusy w sensie owoce wyrosły z tych pestek?
Mój Tż ma zapędy ogrodnicze i kiedyś kupił cytrynę chyba (taka z 30 cm), ale zdechła. Teraz zasadził właśnie z pestek to mam taką zieloną "trwakę" w doniczce.
Dostałam też od znajomej wyrośnięte z pestki awokado. Jest wysokie bo ma ok 1,5 m, ale nie daje owoców.
Niestety nam też wszystkie kwiatki pali słońce na parapecie ;/

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez asik1503

Ja zrobiłam sobie na balkonie mini ogródek i też codziennie trzeba podlać, pielegnować... ale za to mam swoje pomidorki, truskawki, poziomki i zioła

Asik, a tych truskawek dużo Ci wyrasta? Słyszałam o tych balkonowych truskawkach kiedyś w TV, podobno są spoko.

[gothka152]

Napisane przez white_bear

Gothka a Tobie te cytrusy w sensie owoce wyrosły z tych pestek?

Niestety nie Niektóre cytrusy mają już z 5 lat, a nigdy nawet nie zakwitły.
Ale może kiedyś się doczekam ...

[Efkakam]

Ja miałam kilkunastoletnią cytrynę z pestki, normalnie drzewo w domu i zero owoców...
Ale kupiłam na jakiejś wyprzedaży cytrynę skierniewicką i w swoim 2-letnim żywocie wydała już 2 owoce Po owocowaniu trochę zdycha, ale wtedy zaczyna się wiosna, więc odżywa w ogrodzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez white_bear

Hej Kasztanka

Hej

Napisane przez Efkakam

Ja miałam kilkunastoletnią cytrynę z pestki, normalnie drzewo w domu i zero owoców...

Ale to musi fajnie wygladac

[gothka152]

Dzień dobry w to deszczowe popołudnie

[MeIike]

Dzień dobry
U mnie nie pada, ale jest strasznie duszno...

Jak spędzacie weekend?

[gothka152]

Napisane przez MeIike

Jak spędzacie weekend?

My w sobotę mamy 3. rocznicę zaręczyn a w niedzielę- 1. rocznicę ślubu Może uda się zorganizować jednodniową wycieczkę w jakieś ładne miejsce, żeby to uczcić Zależy, jaka będzie pogoda.

Nie robiliśmy sobie jeszcze poślubnej sesji zdjęciowej Albo jest ukrop, albo zimno i pada

[kasztanka3]

Napisane przez gothka152

My w sobotę mamy 3. rocznicę zaręczyn a w niedzielę- 1. rocznicę ślubu Może uda się zorganizować jednodniową wycieczkę w jakieś ładne miejsce, żeby to uczcić Zależy, jaka będzie pogoda.

Nie robiliśmy sobie jeszcze poślubnej sesji zdjęciowej Albo jest ukrop, albo zimno i pada

Gratuluje rocznic

[MeIike]

Napisane przez gothka152

My w sobotę mamy 3. rocznicę zaręczyn a w niedzielę- 1. rocznicę ślubu Może uda się zorganizować jednodniową wycieczkę w jakieś ładne miejsce, żeby to uczcić Zależy, jaka będzie pogoda.

Nie robiliśmy sobie jeszcze poślubnej sesji zdjęciowej Albo jest ukrop, albo zimno i pada

Gratuluje, to już rok!?
Czas szybko leci! Czasami sama się dziwię jak bardzo szybko, a tymczasem u nas w sierpniu już 13 lat razem

[Efkakam]

Nam w tym roku stuknie 10, aż mi ciężko uwierzyć.
Ja w ten weekend jadę do rodziny dalszej (3h jazdy). Nie bardzo lubię nocować u kogoś daleko. Zdecydowanie bardziej wolałabym hotel, jak już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez kasztanka3

Gratuluje rocznic

Dziękuję

Napisane przez MeIike

Gratuluje, to już rok!?
Czas szybko leci! Czasami sama się dziwię jak bardzo szybko, a tymczasem u nas w sierpniu już 13 lat razem

Tak, prawie rok małżeństwa za nami

Rocznicowe prezenty już dotarły Ja dostałam 4 książki i zestaw mydełek a tż wielki album na swoje znaczki
Mydełka (inny zestaw) zażyczę sobie też na urodziny pod koniec sierpnia

Napisane przez Efkakam

Ja w ten weekend jadę do rodziny dalszej (3h jazdy). Nie bardzo lubię nocować u kogoś daleko. Zdecydowanie bardziej wolałabym hotel, jak już.

Też nie lubię u kogoś nocować I tak samo niezbyt lubię, gdy ktoś śpi u nas.

Kupiłam dziś 3 olejki zapachowe- z zamiarem używania ich przy praniu, myciu podłogi czy w szafach; sporadycznie parę kropel do kąpieli. Róża herbaciana, zielona herbata i malina. Przy najbliższej okazji kupuję podgrzewacz

[Efkakam]

Jak stosować olejek do prania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez Efkakam

Jak stosować olejek do prania?

Dorzuciłam 5 kropelek olejku do płynu do prania a kolejne 5- do płynu do płukania Poskutkowało to delikatnym zapachem, więc jeśli ktoś lubi intensywnie pachnące po praniu ubrania to można dać więcej

[MeIike]

Ja olejek eteryczny dodaję do balsamu do ciała, a taki zwykły to czasami w kominku podgrzewam (ale to bardziej na jesień i w zimie niż w lecie). Do prania czy mycia podłóg nie stosowałam, nawet na to nie wpadłam, więc przy najbliższej okazji nadrobię

[kasztanka3]

Ja olejkow uzywam tylko w dyfuzorze. Obecnie nie uzywam, bo mam za malo gniazdek przy lozku w sypialni i przy dylemacie czy chce miec podlaczony dyfuzor czy koc elektryczny niestety dyfuzor nie mial zadnych szans

[gothka152]

No to... papierowa rocznica ślubu

Byliśmy wczoraj w fundacji zajmującej się kotami. Zawieźliśmy im parę rzeczy i przy okazji trochę wybawiliśmy Mruczki.
Jedno maleństwo niemal cały czas spało wtulone we mnie a drugie przysiadło na kolanach
Szkoda, że nasza Tekla nie akceptuje innych zwierząt i musi pozostać jedynaczką Przy tym ma totalnie gdzieś tulenie się do nas

[kasztanka3]

Napisane przez gothka152

No to... papierowa rocznica ślubu

Byliśmy wczoraj w fundacji zajmującej się kotami. Zawieźliśmy im parę rzeczy i przy okazji trochę wybawiliśmy Mruczki.
Jedno maleństwo niemal cały czas spało wtulone we mnie a drugie przysiadło na kolanach
Szkoda, że nasza Tekla nie akceptuje innych zwierząt i musi pozostać jedynaczką Przy tym ma totalnie gdzieś tulenie się do nas

Gratulacje z okazji rocznicy

Wasza Tekla jest jak nasz Bowie - w zeszlym roku adoptowalismy kotke, zeby dac mu towarzystwo i niestety po kilku miesiacach izolacji i prob sprawienia, zeby koty sie ze soba "dogadaly" musielismy sie poddac i znalezc jej nowy dom, Bowie musi pozostac jedynakiem. I tez wredne stworzenie nie lubi sie tulic, jak moj maz czasami go zmusza to ta wredna gadzina jednoczesnie gryzie i kopie