Problem :/

[Katalonkaaa]

Witam dziewczyny. Mam pewien problem. Na wstępie zaznaczam że mam już umówioną wizytę u ginekologa- 21.09. Niestety wcześniej się nie dało. Mimo tego martwię się i wolałabym wiedziec co to może byc, jakie są tego przyczyny i czy łatwo się z tym uporam.

A więc mój problem pojawił się pewnego dnia wieczorem. Popołudniu tego samego dnia niestety musiałam skorzystac z publicznej toalety (staram się tego unikac jak tylko mogę ale wtedy nie dałam rady :/ ) Nie wiem czy to może byc tego przyczyna, czy tylko przypadek.
Później jak to często bywa pieściłam się z moim chłopakiem (nie uprawiamy jeszcze seksu). Przyznam, że zdarzało mu się byc bardziej delikatnym niż wtedy (mam na myśli palcówkę). Wieczorem troszkę piekło mnie miejsce przy samym wejściu do pochwy, ale uznałam że to wynik właśnie tych pieszczot i że do rana mi to przejdzie. Pomyliłam się. Rano odczuwałam może nie dokońca pieczenie, raczej takie `łaskotanie`- naprawdę nie wiem jak to ując. Występowało to nie tylko przy wejściu ale też na wargach sromowych i łechtaczce. Nie boli mnie to , ale przeszkadza. Do tego przez cały dzień pojawiało się mnóstwo śluzu- nigdy tak wiele go nie było. Był przezroczysty, jednak czasem pojawiały się bielsze plamy. Był `normalnego` zapachu. Po 3 dniach nie przeszło mi, zaczęłam więc stosowac maśc Clotrimazolum. Dziwne uczucie ustąpiło po 2 dniach, ale śluz pozostał. Akurat tak się złożyło że to wszystko działo się w okolicach dni płodnych dlatego może tego śluzu było więcej. Przeszkadzało mi to bardzo, bo nawet wkładka po godzinie była już bardzo wilgotna. Ale po 8 dniach przeszło mi- myślałam że to już koniec problemu i odstawiłam maśc. Przez cały okres gdy ją stosowałam oczywiście powstrzymywaliśmy się z moim TŻ od pieszczot. W drugim dniu po odstawieniu maści jednak postanowiliśmy trochę popróbowac. Było okej, a gdy zaczęło troszkę mnie piec to chłopak przestał. Później znów trochę piekło mnie w okolicach samego wejścia a rano powtórka z rozrywki- to dziwne uczucie nie tylko przy wejściu ale też na całych wargach sromowych i na łechtaczce. Zaczęłam znowu smarowac się maścią i jest trochę lepiej chociaż wczoraj trochę nas poniosło i chłopak chwilę mnie popieścił (wiem że to nieodpowiedzialne :/) i doszło chyba do zadrapania bo polecialo troszkę krwi i bardzo mnie bolało.

Moje pytanie jest takie: czy wiecie co to może byc? Co mam robic do czasu wizyty u gniekologa aby jakoś z tym walczyc? Bardzo proszę o pomoc.

[mysiunia85g]

Napisane przez Katalonkaaa

Witam dziewczyny. Mam pewien problem. Na wstępie zaznaczam że mam już umówioną wizytę u ginekologa- 21.09. Niestety wcześniej się nie dało. Mimo tego martwię się i wolałabym wiedziec co to może byc, jakie są tego przyczyny i czy łatwo się z tym uporam.

A więc mój problem pojawił się pewnego dnia wieczorem. Popołudniu tego samego dnia niestety musiałam skorzystac z publicznej toalety (staram się tego unikac jak tylko mogę ale wtedy nie dałam rady :/ ) Nie wiem czy to może byc tego przyczyna, czy tylko przypadek.
Później jak to często bywa pieściłam się z moim chłopakiem (nie uprawiamy jeszcze seksu). Przyznam, że zdarzało mu się byc bardziej delikatnym niż wtedy (mam na myśli palcówkę). Wieczorem troszkę piekło mnie miejsce przy samym wejściu do pochwy, ale uznałam że to wynik właśnie tych pieszczot i że do rana mi to przejdzie. Pomyliłam się. Rano odczuwałam może nie dokońca pieczenie, raczej takie `łaskotanie`- naprawdę nie wiem jak to ując. Występowało to nie tylko przy wejściu ale też na wargach sromowych i łechtaczce. Nie boli mnie to , ale przeszkadza. Do tego przez cały dzień pojawiało się mnóstwo śluzu- nigdy tak wiele go nie było. Był przezroczysty, jednak czasem pojawiały się bielsze plamy. Był `normalnego` zapachu. Po 3 dniach nie przeszło mi, zaczęłam więc stosowac maśc Clotrimazolum. Dziwne uczucie ustąpiło po 2 dniach, ale śluz pozostał. Akurat tak się złożyło że to wszystko działo się w okolicach dni płodnych dlatego może tego śluzu było więcej. Przeszkadzało mi to bardzo, bo nawet wkładka po godzinie była już bardzo wilgotna. Ale po 8 dniach przeszło mi- myślałam że to już koniec problemu i odstawiłam maśc. Przez cały okres gdy ją stosowałam oczywiście powstrzymywaliśmy się z moim TŻ od pieszczot. W drugim dniu po odstawieniu maści jednak postanowiliśmy trochę popróbowac. Było okej, a gdy zaczęło troszkę mnie piec to chłopak przestał. Później znów trochę piekło mnie w okolicach samego wejścia a rano powtórka z rozrywki- to dziwne uczucie nie tylko przy wejściu ale też na całych wargach sromowych i na łechtaczce. Zaczęłam znowu smarowac się maścią i jest trochę lepiej chociaż wczoraj trochę nas poniosło i chłopak chwilę mnie popieścił (wiem że to nieodpowiedzialne :/) i doszło chyba do zadrapania bo polecialo troszkę krwi i bardzo mnie bolało.

Moje pytanie jest takie: czy wiecie co to może byc? Co mam robic do czasu wizyty u gniekologa aby jakoś z tym walczyc? Bardzo proszę o pomoc.

Być może to jakieś zapalenie!
Ewentualnie do wizyty u lekarza, możesz stosować globulki dopochwowe np. z propilisu(ale ciężko je dostać, przynajmniej u mnie w mieście) lub vagical-główny składnik to nagietek, przyśpiesza gojenie ran.
No i oczywiście radzę się powstrzymać od pieszczot.

[studi]

możesz tez zastosowac mast clotrimazolum-tez jest dobra na takie dolegliwości

[_Emi_]

To pewnie jakaś infekcja skoro piecze. Możesz stosowac tą masc, może trochę pomoże to przetrwac, możesz wyprobowac Tantum rosa. Ale do czasu wyleczenia lepiej się powstrzymajcie od pieszczot bo tylko na tym cierpisz.

A i pilnuj zeby chłopak zawsze mia czyste dłonie bo może on coś przeniósł.

[Katalonkaaa]

jeśli chodzi o czystośc- to napewno nie jest powód bo oboje przesadnie dbamy o higienę

jak już mówiłam- to nie jest zwykłe pieczenie.

Myślicie że można to w miarę łatwo wyleczyc?

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez Katalonkaaa

jeśli chodzi o czystośc- to napewno nie jest powód bo oboje przesadnie dbamy o higienę

jak już mówiłam- to nie jest zwykłe pieczenie.

Myślicie że można to w miarę łatwo wyleczyc?

jak trafisz na lekarza-kretyna to mozesz sie leczyc rok-tak jak ja

[anoxa]

ja mialam podobne objawy gdy dosyc czesto lapalam tak zwanego grzybka i objawy byly bardzo podobne sama masc nie wystarczala ona tylko lagodzila objawy dopiero pomagal mi lek dopochwowy lub mozesz spytac lekarza o doustny jest duzo wygodniejszy i po lekach szybko to wszystko przechodzi mi lekarz rowniez zalecal czasem aby moj partner smarowal sie mascia ale skoro wy nie wspolzyjecie to chyba nie bedzie takiej potrzeby

[Neciak89]

Napisane przez Katalonkaaa

jeśli chodzi o czystośc- to napewno nie jest powód bo oboje przesadnie dbamy o higienę

jak już mówiłam- to nie jest zwykłe pieczenie.

Myślicie że można to w miarę łatwo wyleczyc?

przesadnie dbac tez nie mozna!

[Katalonkaaa]

miałam na myśli to , że przed każdą `zabawą` dokładnie myjemy ręcę i narządy rozrodcze

dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi

[Lakhi]

Napisane przez studi

możesz tez zastosowac mast clotrimazolum-tez jest dobra na takie dolegliwości

Eee... Czy to nie umiesz czytać czy to ja widzę rzeczy, których nie ma? Dziewczyna napisała przecież, że właśnie tej maści używa... I napisała to nawet kilka razy...

[Katalonkaaa]

Lakhi- ja uznałam że lepiej to zignorowac.

Kupiłam sobie wczoraj globulki Vagical. Myślicie że mogę połączyc globulki z maścią jednocześnie, czy lepiej nie kombinowac?

[anoxa]

nie wiem ale przeczytaj ulotke tam powiniene byc podpunkt w stylu "łączenie z innymi lekami" to powinno rozwiac twoje watpliwosci

[Katalonkaaa]

Vagical można łączyc z innymi lekami, ale Clotrimazolum już nie. No trudno.

I jeszcze jedna mała wątpliwośc- wybaczcie że tak pytam. Na ulotce pisze że globulki nie plamią bielizny i wogóle, a ze mnie niestety trochę tego wyciekło. Może źle to zaaplikowałam?

[mysiunia85g]

Napisane przez Katalonkaaa

Vagical można łączyc z innymi lekami, ale Clotrimazolum już nie. No trudno.

I jeszcze jedna mała wątpliwośc- wybaczcie że tak pytam. Na ulotce pisze że globulki nie plamią bielizny i wogóle, a ze mnie niestety trochę tego wyciekło. Może źle to zaaplikowałam?

Takie wycieki się zdarzają, więc się nie przejmuj po prostu noś wkładkę
Mi za każdym razem coś wycieka najważniejsze żeby dość głęboko zaaplikować.

[_Emi_]

Napisane przez Katalonkaaa

Vagical można łączyc z innymi lekami, ale Clotrimazolum już nie. No trudno.

I jeszcze jedna mała wątpliwośc- wybaczcie że tak pytam. Na ulotce pisze że globulki nie plamią bielizny i wogóle, a ze mnie niestety trochę tego wyciekło. Może źle to zaaplikowałam?

Globulki się rozpuszczają i muszą wyleciec przeciez.