Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 18.

[Ana***]

Napisane przez dodaja

Obecnie głównie w sh. Ale również w małych sklepach odzieżowych, czasami coś przez internet zamówię

W małych sklepikach jak i na tych targach mam problem z rozmiarem, bo ja mam 34 a niestety w większości sklepów rozmiarówka od 36 i wszystko wisi ;/

Napisane przez zaaaabcia

Domino dzisiaj konczy 9 miesięcy z tej okazji mój maly mezczyna się pokazuje

Napisane przez ButterBear

Ja też

ale powód stresu fajniejszy

Napisane przez onyks

Ana, co się dzieje?

Tydzień otwarty w p-u

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć.

Zaraz Was ponadrabiam, mam troszkę zaległości, bo wczoraj mnie nie było.

Maja jakiś czas miała takie małe suszki na plecach. Nic z tym nie robiłam. Pomyślałam, ze to może od proszku (źle wypłukałam czy coś). Zmieniałm proszek. Wczoraj wracam do domu o pracy a tu kurcze takie plamy jej się na plecach zrobiły coś a'la liszaj (na czole, rękach też). Do tego ciemienucha jej wróciła Od razu pojechałam do pediatry. Pani doktor powiedziała, ze to jej wygląda na łojotokowe zapalenie skóry. Wczoraj to aż się popłakałam. Ale wyczytałam, ze często dzieci małe mają z tym problem do 12 m-ce i potem gospodarka hormonalna się normuje, oby i tu tak było i aby teraz to zeszło zrobiłam jej zdjęcie to Wam wkleje.

Biedna

Napisane przez strippi

hej
u nas wczoraj minęły 2 tygodnie

Michaś jest bardzo kochany, a ja totalnie zakochana
Kilka razy przespał całą noc, a tak to wstaję tylko raz w nocy na karmienie. Karmię piersią, brodawki mam poranione i jęczę z bólu jak zaciąga.
Julia super przyjęła brata, ciągle tuli i całuje. W wózku ze mną wozi Jestem z niej taka dumna.
Michałek ciągle chce być tulony, spać na mnie, czy przy cycu (za dnia) a mi to nie przeszkadza mogę się patrzeć na niego cały czas
W sobotę jak Michaś miał 11 dni byliśmy na sesji zdjęciowej we Wrocławiu. Supery się spisał.
W 2 dzień świat Wielkanocnych mamy chrzciny. Wczoraj załatwiliśmy lokal i menu
Mąż jeszcze półtora tygodnia z nami jest, a potem do pracy. Mam nadzieję, że dam sobie radę z 2 dzieci Julka jest bardzo absorbująca i staram się poświęcać jej sporo czasu, ale ciężko jest jak np karmię Michasia a ona woła, że chce siku. Wtedy muszę szybko odłożyć Michałka i lecieć do wc z nią, bo inaczej popuści
No ale mam nadzieję, że będzie dobrze

Świetnie sobie radzisz!

Napisane przez aaby

J

Ależ miałam paskudny dzień wczoraj
Już w pracy złapała mnie aura i bałam się, czy migrena nie przylezie - bo aura to u mnie zawsze zwiastun. Na szczęście migreny nie było, ale ćmiło mnie już do wieczora. Po południu położyłam się z kompem pod kołdrę. Niestety ból był coraz silniejszy więc stwierdziłam, że spróbuję się przespać. Po ponad 2h obudziłam się z takim bólem głowy, że skapitulowałam i wzięłam apap
I dziś znów od samego przebudzenia ból
Przecież nie mogę co chwilę sięgać po apap - pomijając, że za dużo to on mi nie daje
Nie wiem, jak wysiedzę w pracy z bolącym łbem


Także dzień nie zapowiada się ciekawie...

Zdróweczka

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez aaby

Ja też ciśnienie mam zawsze niskie - koło 90/55 U lekarza zawsze jakimś cudem wzrasta
Niech już sobie ten ból idzie

Napisane przez kaska87

ja u lekarza też mam zawsze w normie, ale to dlatego, że się stresuję

Jakbym czytała o sobie. Też straszny niskociśnieniowiec jestem... kawa to za mało ;/ i tak zasypiam... a jak sobie w ciąży z tym radzicie?

[kaska87]

Ana ja nigdy kawy nie piłam bo nie lubię ja chyba jakoś się przyzwyczaiłam normalnie funkcjonuje

[Ana***]

Napisane przez kaska87

Ana ja nigdy kawy nie piłam bo nie lubię ja chyba jakoś się przyzwyczaiłam normalnie funkcjonuje

Ja się nie przyzwyczaiłam kawy za bardzo nie lubię, ale piję bo choć trochę lepiej się czuję - a tak jest tragedia, oczy mi się zamykają dobrze się czuję jak sobie strzelę drugą kawę w ciągu dnia i to jakieś espresso - wtedy czuje, że żyje

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Butter bardzo ładne buty.

Dzięki Ciekawe, kiedy będzie mi dane je założyć bo na razie na wiosnę się nie zanosi

Madziu, trzymam kciuki za Maję, żeby jej szybko przeszło. Moja młodsza siostrzenica miała to samo, ale na caluśkim ciele, rozdrapane, krwawiące, bidulka... Szaman zalecił mojej siostrze nie dawać jej w ogóle mięsa i smarować ziołowymi preparatami. Przeszło, a ona jest gładka jak aksamit

Napisane przez aaby

Ja też ciśnienie mam zawsze niskie - koło 90/55 U lekarza zawsze jakimś cudem wzrasta
Niech już sobie ten ból idzie

Syndrom białego fartucha
Ja mam ciśnienie normalne zawsze, ale tętno ok. 100

Hej tak w ogóle

[martynka1916]

czeee Laski a ja zaniemówiłam wczoraj z wieczora gardlo bolalo a dzis to juz wogole.... i czeka mnie chyba wizyta u lekarza.......

[kaska87]

Napisane przez ButterBear

Hej tak w ogóle

cześć

głodna jestem, a nie chce mi się dupki ruszyć i pobiec po pieczywo

[aaby]

Napisane przez Ana***

Jakbym czytała o sobie. Też straszny niskociśnieniowiec jestem... kawa to za mało ;/ i tak zasypiam... a jak sobie w ciąży z tym radzicie?

Właśnie kaska, opowiedz nam, jak Ty sobie z tym radzisz?

Napisane przez ButterBear

Syndrom białego fartucha
Ja mam ciśnienie normalne zawsze, ale tętno ok. 100

No właśnie nie, bo totalnie się u lekarza nie stresuję Z resztą i w domu czasem mam ok. 115/80

[Gucia0987]

Witajcie,

Postaram się wieczorem Was poczytać i w końcu być w miarę na bieżąco...
A na razie uciekam do pracy

[kaska87]

Aaby no mimo ciśnienia jak trup to dobrze się czuję także nic szczególnego nie robię

[martynka1916]

Napisane przez kaska87

cześć

głodna jestem, a nie chce mi się dupki ruszyć i pobiec po pieczywo

hihi u nas tak nasypalo sniegu i nadal sypie... moj maz wczoraj wyszedl na chwile i wrocil po 2 a w miedzy czasie wlaczyl sie alarm w naszym aucie..... a kluczyki u meza... zanim dotarl do auta to alarm wyl dobre 30 min...

[blonde_hair]

Napisane przez strippi

hej
u nas wczoraj minęły 2 tygodnie

Michaś jest bardzo kochany, a ja totalnie zakochana
Kilka razy przespał całą noc, a tak to wstaję tylko raz w nocy na karmienie. Karmię piersią, brodawki mam poranione i jęczę z bólu jak zaciąga.
Julia super przyjęła brata, ciągle tuli i całuje. W wózku ze mną wozi Jestem z niej taka dumna.
Michałek ciągle chce być tulony, spać na mnie, czy przy cycu (za dnia) a mi to nie przeszkadza mogę się patrzeć na niego cały czas
W sobotę jak Michaś miał 11 dni byliśmy na sesji zdjęciowej we Wrocławiu. Supery się spisał.
W 2 dzień świat Wielkanocnych mamy chrzciny. Wczoraj załatwiliśmy lokal i menu
Mąż jeszcze półtora tygodnia z nami jest, a potem do pracy. Mam nadzieję, że dam sobie radę z 2 dzieci Julka jest bardzo absorbująca i staram się poświęcać jej sporo czasu, ale ciężko jest jak np karmię Michasia a ona woła, że chce siku. Wtedy muszę szybko odłożyć Michałka i lecieć do wc z nią, bo inaczej popuści
No ale mam nadzieję, że będzie dobrze



oby szybko zeszło Majci
biedna malutka

super, ze swietnie sobie radzicie i dla Julki

Napisane przez martynka1916

czeee Laski a ja zaniemówiłam wczoraj z wieczora gardlo bolalo a dzis to juz wogole.... i czeka mnie chyba wizyta u lekarza.......

zdrowia

Dzien dobry

[ButterBear]

Napisane przez kaska87

cześć

głodna jestem, a nie chce mi się dupki ruszyć i pobiec po pieczywo

Oo..ja nie jem pieczywa

Napisane przez Gucia0987

Witajcie,

Postaram się wieczorem Was poczytać i w końcu być w miarę na bieżąco...
A na razie uciekam do pracy

Guciu, zdecydowanie za dużo pracujesz Kochana!

Strippi, super, że Michałek taki cudny, z resztą to było do przewidzenia Pokaż no jakieś zdjęcia

[kaska87]

zjadłam serek wiejski i kanapkę z pomidorem -to dziecko jest od nich uzależnione

[Ana***]

Napisane przez aaby

Właśnie kaska, opowiedz nam, jak Ty sobie z tym radzisz?

Napisane przez kaska87

Aaby no mimo ciśnienia jak trup to dobrze się czuję także nic szczególnego nie robię

Pozazdrościć

[kaska87]

a ja leżę i wyję szczegóły w k.

[agnusek22]

Witam się szybciutko, bo w pracy masakra...

Kasia, moje dziecko też jest uzależnione od białego sera i naturalnych jogurtów


Spróbuję Was nadrobić...

[martynka1916]

Napisane przez kaska87

a ja leżę i wyję szczegóły w k.

[Nikita...]

Jestem jestem!
Nie zapomnialam o Was kochane ale przygotowania do podrozy totalnie mnie pochlonely!
Zatem jutro wybywam za sloneczkiem!
Przywioze Wam troche bo dzis u mnie 8cm sniegu i -5 stopni!!!

[ButterBear]

Napisane przez kaska87

zjadłam serek wiejski i kanapkę z pomidorem -to dziecko jest od nich uzależnione

Jaaaasneee... zrzucaj wszystko na Młodego Klusek uzależniony, Klusek zrobił zakupy

Napisane przez Nikita...

Jestem jestem!
Nie zapomnialam o Was kochane ale przygotowania do podrozy totalnie mnie pochlonely!
Zatem jutro wybywam za sloneczkiem!
Przywioze Wam troche bo dzis u mnie 8cm sniegu i -5 stopni!!!

Hej, ale Ci zazdroszczę wyjazdu!! Super....

[martynka1916]

Napisane przez Nikita...

Jestem jestem!
Nie zapomnialam o Was kochane ale przygotowania do podrozy totalnie mnie pochlonely!
Zatem jutro wybywam za sloneczkiem!
Przywioze Wam troche bo dzis u mnie 8cm sniegu i -5 stopni!!!

czeeeee

[Nikita...]

Napisane przez ButterBear

Hej, ale Ci zazdroszczę wyjazdu!! Super....

Mam juz mega raisefiber powiem ci Myslami juz mnie tu nie ma a musze jeszcze mase rzeczy podomykac w pracy

Napisane przez martynka1916

czeeeee

[mysia1986]

Witam sie tylko i spadam do pracy

[blonde_hair]

Napisane przez Nikita...

Jestem jestem!
Nie zapomnialam o Was kochane ale przygotowania do podrozy totalnie mnie pochlonely!
Zatem jutro wybywam za sloneczkiem!
Przywioze Wam troche bo dzis u mnie 8cm sniegu i -5 stopni!!!

[(t)asia]

Wpadłam tylko na chwilę, i zauważyłam tylko wpis Butter

Napisane przez ButterBear

Jaaaasneee... zrzucaj wszystko na Młodego Klusek uzależniony, Klusek zrobił zakupy

A na koniec powie że to przez Kluska taki duży rachunek za telefon bo tyle dzwoni.


Ja piję kawę i się uwijam jak mogę żeby dzisiaj pokończyć najważniejsze rzeczy i może jutro luźniej będzie

[kaska87]

Napisane przez (t)asia

A na koniec powie że to przez Kluska taki duży rachunek za telefon bo tyle dzwoni.

nie, tutaj akurat mma wystarczająco dużo darmowych minut upiecze mu się

[Bika83]

W końcu jestem

idę nadrabiać, wczorajszy wieczór i cały dzisiejszy poranek

Nie było mnie, bo wczoraj poszłam spać razem z Emilką i spałam - UWAGA!!! od 20 do 8 oczywiście z wieloma przerwami na karmienie ale i tak jestem wyspana budzę się o tej 8 a Emilka nogi w miejscu głowy, głowa w miejscu nóg więc nawet nie wiem do której ona spała

O właśnie kiedy nocne kamienie zamieniać na wodę albo coś innego??? Żeby już mnie tak nie "doiła"

A, no i my już po ćwiczeniach tzn Emilka bo ja nie ćwiczyłam ze względu na przeziębienie za to Emilka miała porfesjonalne "wyćwiczenie"

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć.

Zaraz Was ponadrabiam, mam troszkę zaległości, bo wczoraj mnie nie było.

Maja jakiś czas miała takie małe suszki na plecach. Nic z tym nie robiłam. Pomyślałam, ze to może od proszku (źle wypłukałam czy coś). Zmieniałm proszek. Wczoraj wracam do domu o pracy a tu kurcze takie plamy jej się na plecach zrobiły coś a'la liszaj (na czole, rękach też). Do tego ciemienucha jej wróciła Od razu pojechałam do pediatry. Pani doktor powiedziała, ze to jej wygląda na łojotokowe zapalenie skóry. Wczoraj to aż się popłakałam. Ale wyczytałam, ze często dzieci małe mają z tym problem do 12 m-ce i potem gospodarka hormonalna się normuje, oby i tu tak było i aby teraz to zeszło zrobiłam jej zdjęcie to Wam wkleje.

Ojoj biedna Maja Emilce też ostatnio coś wyszło z tyłu główki - no ale to już może być od wszystkiego..... a ostatnio też moze nie jem takiego czystego nabiału, ale np jak w ciastkach jest serwatka w składzie albo mleko w proszku to juz zjem - wiec moze od tego

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez strippi

hej
u nas wczoraj minęły 2 tygodnie

Michaś jest bardzo kochany, a ja totalnie zakochana
Kilka razy przespał całą noc, a tak to wstaję tylko raz w nocy na karmienie. Karmię piersią, brodawki mam poranione i jęczę z bólu jak zaciąga.
Julia super przyjęła brata, ciągle tuli i całuje. W wózku ze mną wozi Jestem z niej taka dumna.
Michałek ciągle chce być tulony, spać na mnie, czy przy cycu (za dnia) a mi to nie przeszkadza mogę się patrzeć na niego cały czas
W sobotę jak Michaś miał 11 dni byliśmy na sesji zdjęciowej we Wrocławiu. Supery się spisał.
W 2 dzień świat Wielkanocnych mamy chrzciny. Wczoraj załatwiliśmy lokal i menu
Mąż jeszcze półtora tygodnia z nami jest, a potem do pracy. Mam nadzieję, że dam sobie radę z 2 dzieci Julka jest bardzo absorbująca i staram się poświęcać jej sporo czasu, ale ciężko jest jak np karmię Michasia a ona woła, że chce siku. Wtedy muszę szybko odłożyć Michałka i lecieć do wc z nią, bo inaczej popuści
No ale mam nadzieję, że będzie dobrze



oby szybko zeszło Majci
biedna malutka

Strippi jestes mega dzielna super sobie radzicie a jaka jest różnica wieku miedzy Julka a Michałkiem??

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez Nikita...

Jestem jestem!
Nie zapomnialam o Was kochane ale przygotowania do podrozy totalnie mnie pochlonely!
Zatem jutro wybywam za sloneczkiem!
Przywioze Wam troche bo dzis u mnie 8cm sniegu i -5 stopni!!!

Trzymam za słowo

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Żabciu 100lat dla Domino

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Ej, no co Wy, gdzieście mi zanikły

[martynka1916]

Napisane przez Bika83

W końcu jestem

idę nadrabiać, wczorajszy wieczór i cały dzisiejszy poranek

Nie było mnie, bo wczoraj poszłam spać razem z Emilką i spałam - UWAGA!!! od 20 do 8 oczywiście z wieloma przerwami na karmienie ale i tak jestem wyspana budzę się o tej 8 a Emilka nogi w miejscu głowy, głowa w miejscu nóg więc nawet nie wiem do której ona spała

O właśnie kiedy nocne kamienie zamieniać na wodę albo coś innego??? Żeby już mnie tak nie "doiła"

A, no i my już po ćwiczeniach tzn Emilka bo ja nie ćwiczyłam ze względu na przeziębienie za to Emilka miała porfesjonalne "wyćwiczenie"

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------



Ojoj biedna Maja Emilce też ostatnio coś wyszło z tyłu główki - no ale to już może być od wszystkiego..... a ostatnio też moze nie jem takiego czystego nabiału, ale np jak w ciastkach jest serwatka w składzie albo mleko w proszku to juz zjem - wiec moze od tego

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------



Strippi jestes mega dzielna super sobie radzicie a jaka jest różnica wieku miedzy Julka a Michałkiem??

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------


Trzymam za słowo

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Żabciu 100lat dla Domino

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Ej, no co Wy, gdzieście mi zanikły

ja jestem ale nie wiem co pisac maz sobie doWarszawy pojechal....echh a mi glowa peka znowu

[metkaa]

cześć

Ana

zaaaabcia no Dominik rośnie

Madzia ja sie nie znam ale organizm dzieck przecież sie rozwija wiec pewnie to zniknie,

strippi super że jesteś szczęsliwa
dasz sobie rade na pewno

aaby współczuję,

Nikita udanego wyjazdu,

my chorzy, przesiedziałam tydzien w domu, było lepiej a wczoraj szymek zaczął samrkać, mnie nawala gardło tz też

[ButterBear]

Bika, ja jestem, ale nikt nic nie pisze... to też siedzę cicho

[kaska87]

i ja jestem ale oglądam najsztuba bo jest u niego dżoana