Scent Bar LX

[Corii]

Napisane przez Margot45

Tak czy tak, zapach piękny i bymbrała

Jesssooo, jaka jestem głodna...! A kolacja dopiero wieczorem

I w sumie zdecydowałam sie wymienic, raczej nie bede zalowala tresora. Tylko poprosiłam dziewczynę jeszcze kontrolnie o zdjecie flaszki, wiesz, widziały galy co brały

Nie masz nic ze soba do pracy? Albo zejsc po cos nie mozesz do sklepu?

[Margot45]

Napisane przez Corii

Nie masz nic ze soba do pracy? Albo zejsc po cos nie mozesz do sklepu?

Co miałam, to zjadłam, pozostało mi 32 grosze a więcej gotówki będę miała wieczorem. W szafce stoi jeden naturalny jogurt i tak o nim myślę, ale aż tak głodna chyba nie jestem, żebym to paskudztwo dobrowolnie zjadła

Na szczęście skleroza mnie nie dopadła i kurza jego nieduża się rozmraża

[gryx82]

Znad niedobrej w pseudocarskiej szklance

Napisane przez Parabelka

Mój strucel serowy miał wymiary 40x25 cm i już go nie ma dawno , zniknął jakoś cholera

Zgłosiłaś zniknięcie na Policji?

Napisane przez Corii

Baru czy warto sie zaopatrzyc w zapas Feminite Du Bois Lutka? Mam swoich z połowe butelki, ale nadarzyła sie okazja ze mi wpadnie znowu 40 ml jakies w zamian za nowego tresora caresse i myslę co z tym zrobić

To ten nowy Tresor, co Ci się tak bardzo podobał?









---

Wróciliśmy od wetki, od razu po wejściu do domu pacjent zdążył już pojeść i popić, mimo głowy uciekającej na boki

[Corii]

Napisane przez gryx82

To ten nowy Tresor, co Ci się tak bardzo podobał?



Wróciliśmy od wetki, od razu po wejściu do domu pacjent zdążył już pojeść i popić, mimo głowy uciekającej na boki

Podoba dalej, ale gdzie mu tam do Lutków

Pacjent dzielny jednym słowem był

[gryx82]

Napisane przez Corii

Podoba dalej, ale gdzie mu tam do Lutków

No nie wiem, nie wiem... Lutki takie mało sofistikejted są

Pacjent dzielny jednym słowem był

Dzielny, ale tak się trząsł ze strachu, że nie pytaj

[Corii]

Napisane przez gryx82

No nie wiem, nie wiem... Lutki takie mało sofistikejted są

Dzielny, ale tak się trząsł ze strachu, że nie pytaj

Nie narzekam na zadnego Lutka

Juz ma to za soba, wiec po strachu nic nie zostalo

[Margot45]

Napisane przez Corii

Juz ma to za soba, wiec po strachu nic nie zostalo

Nie tylko po strachu

[rachell111]

Napisane przez Margot45

Nie tylko po strachu

[Corii]

Napisane przez Margot45

Nie tylko po strachu

[Katty_p13]

Napisane przez Margot45

Nie tylko po strachu

oj tam, szczególik

[anastazjaaa2]

Dobry



Gryxu, dobrze że poszło dobrze

[Redhaired Witch]

Napisane przez Margot45

A kolacja dopiero wieczorem

Jak to kolacja

[tricolor]

Napisane przez Katty_p13

oj tam, szczególik

za Kajtusia

[Betty83]

spędzał ktoś sylwestra w budapeszcie?
knajpy normalnie otwarte, czy trzeba rezerwować jakąś imprezę zorganizowana?

[Margot45]

Wiesz, Red, dzień przetrwałam o dwóch kawach i dwóch jogurtach, więc powiedzieć, ze jestem głodna, to niedopowiedzenie roku

Na szczęście już jadę do domu, od razu polecę do sklepu i będę pichcić

[Murszafka]

Niech mnie ktoś dobije...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

Napisane przez Corii

Nie narzekam na zadnego Lutka

No ja raczej mainstreamowy jestem, muszę przyznać, z Lutkami nie bardzo mi po drodze

Juz ma to za soba, wiec po strachu nic nie zostalo

Napisane przez anastazjaaa2

Gryxu, dobrze że poszło dobrze

Napisane przez tricolor

za Kajtusia

Niby szybki zabieg, ale jakieś tam ryzyko zawsze jest Teraz tylko Ryszard do cięcia

[agnyska81]

Znad zjedzonej chyba połówki chleba

Napisane przez rachell111

No ale przeca to pono słynna przypadłość przy ciąży, zadrapywanie się n śmierć. Swędząca skóra. Kurcze, na jakimś filmiku yt widziałam co lasce pomogło, i madafakin szit se tego nie wynotowałam.
Coś błahego to było.
Sylveco ma taki balsam, m.in. do łuszczyc i grzybic i innych schorzeń, naturalny. Babci go kupiłam, ale no jest dosyć mocno emolientowy, i nie mam pojęcia czy łagodzi swędzenie. Ten z betuliną.

To, że powszechna jakoś mnie nie pociesza Już mam strupki na uydkach tak zawzięcie drapałam, a dłonie (te wierzchy) jak moja własna matka Sylveco zapisuję i szukam Bo nie napisałam w mojej bystrości, że najchętniej coś natural.

Picie z okazji rozumiem

Napisane przez Margot45

Krochmal może...?

Atopikom się poleca i maluszkom z egzemą, a to i w ciąży nie zaszkodzi.

Może i bym spróbowała Może być ciekawie się w kisielu pomoczyć

Napisane przez Parabelka

new unerwiający struny głosowe biegnie sobie radośnie po tarczycy i tam się rozgałęzia , dlatego czasem zdarzają się uszkodzenia, bo toto takie cienkie, że czasem po prostu nie widać , taka anatomia niestety , nic sie nie poradzi .

Co doktor to doktor Zaraz mądrzej się na wątku robi

Napisane przez gryx82

Wróciliśmy od wetki, od razu po wejściu do domu pacjent zdążył już pojeść i popić, mimo głowy uciekającej na boki

No, ładnie

Napisane przez Murszafka

Niech mnie ktoś dobije...

Co się stao? Ciąg dalszy?

Już będę mieć w domu dobrą kawę Dziś przyszedł nasz nowy ekspres
I krzesła

I pochwalę się, że nadal dziewczynka i nadal zdrowa i przebadana na wszystkie strony I jestem zachwycona lekarką

A kot Halina próbuje wejść do płaskiego kartony po krześle, pogratuluję jeśli się uda

[rachell111]

Napisane przez agnyska81

To, że powszechna jakoś mnie nie pociesza Już mam strupki na uydkach tak zawzięcie drapałam, a dłonie (te wierzchy) jak moja własna matka Sylveco zapisuję i szukam Bo nie napisałam w mojej bystrości, że najchętniej coś natural.


Już będę mieć w domu dobrą kawę Dziś przyszedł nasz nowy ekspres
I krzesła

I pochwalę się, że nadal dziewczynka i nadal zdrowa i przebadana na wszystkie strony I jestem zachwycona lekarką

1. A nie nie, to nie miało pocieszać, po prostu byłam zdziwiona, że nie słyszałaś o tym, bo to tak powszechne.

2. O jaaaaaaaaaaaaaaa poka poka poka pliiiizzz

3. Łuuuuuhuuuuuuuu!!!!
Taki układ sił to moje marzenie! Gratsy za dobre wieści!!

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Murszafka

Niech mnie ktoś dobije...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I mie
Ale ostrzegam, nie będzie łatwo. Agresor działa - ten księżyc, chyba jednak PMS a nie ciąża, plus wiatry (atmosferyczne ), czynią ze mnie sajko killera więc nie będzie letko

Na poważnie to właśnie próbuję się uspokoić, zaparzyłam se melisy, szukam se stoliczka i próbuję wszystko poukładać do kupy. Staram się też ignorować wichry, mimo, że od tej pogody od południa mnie przydusza. W sumie, nawet takie klimatyczne są, jak z filmu.

[aileenn]

Napisane przez Margot45

Nie tylko po strachu

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez agnyska81

I pochwalę się, że nadal dziewczynka i nadal zdrowa i przebadana na wszystkie strony I jestem zachwycona lekarką

Całościowo
A myślicie już o imieniu?

Napisane przez Murszafka

Niech mnie ktoś dobije...

Napisane przez rachell111

I mie
Ale ostrzegam, nie będzie łatwo. Agresor działa - ten księżyc, chyba jednak PMS a nie ciąża, plus wiatry (atmosferyczne ), czynią ze mnie sajko killera więc nie będzie letko

Na poważnie to właśnie próbuję się uspokoić, zaparzyłam se melisy, szukam se stoliczka i próbuję wszystko poukładać do kupy. Staram się też ignorować wichry, mimo, że od tej pogody od południa mnie przydusza. W sumie, nawet takie klimatyczne są, jak z filmu.

Tulam Was obie mocno

Mnie z kolei nosi. Staram się nie ☠☠☠☠nąć dotychczasowym życiem w afekcie i nie narobić głupot. I w takie wieczory jak dzisiejszy to jest cholernie trudne.
Znieczulam się Peterem i grzańcem.

[rachell111]

Napisane przez aileenn

:
A myślicie już o imieniu?




Tulam Was obie mocno

Mnie z kolei nosi. Staram się nie ☠☠☠☠nąć dotychczasowym życiem w afekcie i nie narobić głupot. I w takie wieczory jak dzisiejszy to jest cholernie trudne.
Znieczulam się Peterem i grzańcem.

1. Ooooo właśnie

2. Ja się uspokoiłam. To stan na tę chwilę.

3. Eeeech. Nawet się przed chwilą, jak zmienił Ci się avek, nad tym zastanawiałam, cóżeś uczyniła? pamiętam zakręt. Absolutnie nie pytam i nie wnikam, ot tak, "na głos" piszę to co dosłownie przed chwilą pomyślałam. Czy ta sytuacja należy do przeszłości. Ale widać nie... Mimo, iż nie znam szczegółów to przyznam, że rozumiem ten stan. Mamy chyba podobne natury, w tej kwestii, że u mnie "afekt" tak bardzo potrafi zamieszać, tak bardzo bywa decyzyjny, tak bardzo mi szkodzi ale i pomaga, a czasem trudno nawet ocenić, tak bardzo mną "rządzi". Jakby siedział w środku i się pienił, i szarpał. Eeeech.

[aileenn]

Napisane przez rachell111

Mimo, iż nie znam szczegółów to przyznam, że rozumiem ten stan.

[teza20]

Buenas noches! temu domowi

Dawno mnie nie było tutaj

[aileenn]

Napisane przez teza20

Buenas noches! temu domowi

Wszelki duch!
Gdzie byłeś, jak Cię nie było?

[rachell111]

Napisane przez teza20

Buenas noches! temu domowi

Dawno mnie nie było tutaj

Buenas noches senor kapuanos

Lepiej późno niż wcale

[teza20]

Napisane przez aileenn

Wszelki duch!
Gdzie byłeś, jak Cię nie było?

No wszelki duch podobno Byłem tu i tam, ale przeważnie byłem "tam" czyt. korpo praca mnie wciągnęła Kariera i te sprawy...A tak poza tym, to trochę choroba mnie spaczyła itp

Napisane przez rachell111

Buenas noches senor kapuanos

Lepiej późno niż wcale

Niby tak podobno

[gryx82]

Napisane przez agnyska81

Już będę mieć w domu dobrą kawę Dziś przyszedł nasz nowy ekspres

Ad sinupret - ostatnio zły duch mnie podkusił i se rozpuszczalną zrobiłem ---> Jak ja to kiedyś pijać mogłem? No jak? Napój kawopodobny, ot co

I pochwalę się, że nadal dziewczynka i nadal zdrowa i przebadana na wszystkie strony I jestem zachwycona lekarką

Gratuluję!

A kot Halina próbuje wejść do płaskiego kartony po krześle, pogratuluję jeśli się uda

Zależność kot-karton jest niezgłębiona i niezbadana, jak wyroki Pańskie zupełnie

Napisane przez rachell111

Agresor działa - ten księżyc, chyba jednak PMS a nie ciąża, plus wiatry (atmosferyczne ), czynią ze mnie sajko killera więc nie będzie letko

Skoro atmosferyczne tylko, to ja może fasolki po bretońsku odgrzeję (mam sporo na stanie)?

Napisane przez aileenn

Mnie z kolei nosi...

[rachell111]

Napisane przez gryx82

Skoro atmosferyczne tylko, to ja może fasolki po bretońsku odgrzeję (mam sporo na stanie)?

A wiesz, że mnie ona nie generuje wiatrów Nie rozumiem tej całej jej złej sławy. Jak żyję, od fasoli nie miałam jeszcze nigdy powyższych efektów.

[gryx82]

Napisane przez rachell111

A wiesz, że mnie ona nie generuje wiatrów Nie rozumiem tej całej jej złej sławy. Jak żyję, od fasoli nie miałam jeszcze nigdy powyższych efektów.

Ja chyba też nie, serio Napisałem tak, bo strączkowe (i kapusta) owiane są złą sławą gastryczną

[agnyska81]

Znad kawy (nie tej domowej, ale pracowej, też obleci

Napisane przez rachell111

1. A nie nie, to nie miało pocieszać, po prostu byłam zdziwiona, że nie słyszałaś o tym, bo to tak powszechne.

2. O jaaaaaaaaaaaaaaa poka poka poka pliiiizzz

1. Mnie zdziwiło to, że ja mam suchą skórę Bo wiesz, wszyscy naokoło mają jakieś atopy, wióry, a ja się smaruję czymkolwiek jak mi się wspomni (tzn. około raz w tygodniu) i jest ok. No i się śmiałam i mnie dopadło
2. Ale które chcesz oglądać?

Napisane przez aileenn

A myślicie już o imieniu?

Taaaaaak Wczoraj byłam tak podjarana, że mimo zmęczenia nie poszłam spać, tylko recytowałam M. litanię imion żeńskich Nie powiem, Twoje i tej Wizażanki piętro wyżej imię też tam było wysoką pozycją
Bo w sumie chciałabym coś lekko odjechanego, ale żeby było ładne i wdzięczne (nie Perpetua czy Gertruda...), więc pasuje. A sęk w tym, że najbardziej podobają mi się proste - Ewa, Marta, Olga. Choć kuzynka nam ostatnio podsunęła Romę i to jest też jakiś trop

A tak w ogóle to mocno Was :tuli: Choć aktualnie nastrój mam inny, to znam to o czym piszecie. Nawet chęć pierdyknięcia wszystkim też

Napisane przez teza20

Buenas noches! temu domowi

Dawno mnie nie było tutaj

Napisane przez gryx82

1. Ad sinupret - ostatnio zły duch mnie podkusił i se rozpuszczalną zrobiłem ---> Jak ja to kiedyś pijać mogłem? No jak? Napój kawopodobny, ot co

2. Zależność kot-karton jest niezgłębiona i niezbadana, jak wyroki Pańskie zupełnie

1. Chyba tego samego dnia co Ty też zrobiłam sobie rozpuszczalną Wrażenia podobne
2. Ten karton był płaski (bo to krzesła z IKEI som ) i nie wyszło
Oglądałam parę dni temu na YT filmik jak duże koty w ZOO dostają kartony, to samo robio, gena nie wydłubiesz