2004-11-17, 13:10 | #1 |
Rozeznanie
|
Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Witam, to znowu ja, ta sama z wątku http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1096443985 Ciągle wydaje mi się, że ja jednak ciepły typek jestem, te moje złotawe piegi... dlatego wklejam fotki ze zbliżeniem moich oczek (może coś pomogą) myślę, że dość wyraźne i dobrze widać kolory tęczówki, a więc jaki typ może mieć taki kolor?? zimny, czy ciepły??
Rzęso - Tobie wyjaśniłam już dlaczego to właśnie Ciebie proszę o odpowiedź, ale będzie mi miło, jeśli i inne kobietki zostawią tu swój ślad. hmm no i co? jak teraz myślicie? na tych fotkach chyba też trochę widać piegi i zaznaczam - nie mam tu makijażu Z góry dziękuję za odpowiedzi
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-17, 13:27 | #2 |
Zakorzenienie
|
PATI, ANIA
Mam identyczne oczy, żadne z poprzednich zdjęć tak nie uwidacznia koloru!
__________________
;-D |
2004-11-17, 13:30 | #3 |
Zakorzenienie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
No i masz babo placek, a mnie też mówią, że lepiej w ciemnych włoskach. W takim razie widocznie Cię źle oceniłam, ale na każdym zdjęciu inaczej wyglądasz! Na dodatek masz albo ciepłe włosy i zimny makijaż , albo zimne włosy!
Albo Ty też jesień, albo ja nie jesień!!! Ludziska kochanieńkie HELP!!!!
__________________
;-D |
2004-11-17, 13:36 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
popatrzyłam po mądrych knigach i oczy masz moim zdaniem ciepłe.... ale to chyba nie jest kolor wiosny a jesieni.. są za intensywne na wiosnę...
|
2004-11-17, 13:43 | #5 |
Zakorzenienie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Diabli wiedzą! Sporo w nich żółci, ale z kolei ta szarawa obwódka, hmmm... Wydaje mi się, że Twoje rozpoznanie przy moim to pestka. Wiadomo chociaż na 100%, że jesteś ciepłym typkiem. Iglądałaś wątek Pati? Tzn. ten poprzedni?
__________________
;-D |
2004-11-17, 13:43 | #6 |
Rozeznanie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
rzęsa napisał(a):
> Albo Ty też jesień, albo ja nie jesień!!! Ludziska kochanieńkie HELP!!!! dołączam się..pomóżcie!!! no właśnie miałam napisać, że skoro Ty masz podobne oczy, to ja też ciepły typ wbrew temu co pisały inne dziewczyny np: jesień, albo właśnie i nie...rozkładam już ręce Faktycznie zawsze wychodzę inaczej na każdym zdjęciu... i zdaję sobie sprawę z tego, że lepiej mi w ciemnych, a teraz mam blond...jej ja tak chciałam być teraz blodnynką - zawsze te ciemne włosy tylko... chyba niestety znowu do ciemniejszego kolorku muszę przejść, bo skoro jestem jesienią - to jesień faktycznie w blondach chyba nieciekawie wygląda
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-17, 13:56 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
a masz jakies swoje zdjecie w tym blondzie? Ja tez mam szara obwódke i własnie dlatego wszystcy mi wmawiamają ze jestem chłodnym typem...
Ale wiesz uciebie mnie zastanawia odcień skóry bo na jednych zdjeciach wyglasz jakbys miała oliwkowy na innych zółtawy... W tej szarej kamizelce całkiem ci ładnie a to takk nieco zimowy kolorek.. Sama napisałaś że w kukurydzy ci niezbyt ładnie (o ile czegoś nie przekręcam) ale nie wiem jak z innymi kolarami jesieni? W czaerni ci ładnie - a jak w białym? |
2004-11-17, 13:57 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
a masz jakies swoje zdjecie w tym blondzie? Ja tez mam szara obwódke i własnie dlatego wszystcy mi wmawiamają ze jestem chłodnym typem...
Ale wiesz uciebie mnie zastanawia odcień skóry bo na jednych zdjeciach wyglasz jakbys miała oliwkowy na innych zółtawy... W tej szarej kamizelce całkiem ci ładnie a to takk nieco zimowy kolorek.. Sama napisałaś że w kukurydzy ci niezbyt ładnie (o ile czegoś nie przekręcam) ale nie wiem jak z innymi kolarami jesieni? W czaerni ci ładnie - a jak w białym? |
2004-11-17, 14:11 | #9 |
Zakorzenienie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Ta kamizelka wcale nie jest taka zimna, choć na pozór srebrna!
Mam podobną! Jedna z niewielu szarości, która mi pasuje .
__________________
;-D |
2004-11-17, 14:11 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki ZWARIUJĘ PRZEZ WAS
LUUUDZIE!!! Powariować można z tymi waszymi kolorami
Ja tak tylko czytam te wątki i czytam i tęsknie za czasami kiedy na wizażu tego nie było .... a były takie No to lecę do lustra pooglądać swoje centki ... pewnie runą wszytkie moje teorie... |
2004-11-17, 14:16 | #11 |
Zakorzenienie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki ZWARIUJĘ PRZEZ WAS
Powodzenia Jolu!
Daj znać co zobaczyłaś!
__________________
;-D |
2004-11-17, 14:17 | #12 |
Rozeznanie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
wiesz Aniu jak uda mi się zrobić zdjęcie moją kamerką w blondzie to wkleję tu...
sama się dziwię bo wiele razy zauważyłam że moja cera raz ma taki odcień a innym razem zaś inny i sama dokładnie nie wiem jaki on jest ale to może właśnie zależy od koloru włosów jaki w danym momencie mam na głowie. czarny faktycznie lubię, bordowy, czerwony, zielenie, róże -zimne delikatne też są oki, brązowego nic nie mam - jakoś boję się tego kolorku, biały hmmm chyba tak surowo w nim wyglądam choć mężowi się w bieli podobam, ja jednak wolę taki bardziej beżowy odcień, albo kości słoniowej...aha no i w pomarańczowym ponoć też nieźle wyglądam, i mam też dwie bluzki w takim mocnym odcieniu tego kolorku no i spoko się czuję.
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-17, 15:06 | #13 |
Rozeznanie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Aniu wejdź na linka http://dladziewczyn.szkola.net/?id=2965 i spójrz na "Typ łagodny" - myślę, że właśnie taki typ to Ty dobrze jest to opisane i taki podział jest chyba nawet lepszy od typowych pór roku.
A co do mnie to jak to czytam wydaje mi się, że jestem pomieszaniem typu ciepłego z typem łagodnym.I tam w opisie jest cera: jasna oliwka, żółtawy beż, czy w "ciepłym" - brzoskwiniowa porcelana i mnie się wydaje, że któryś z tych odcieni cery pasuje do mojej - przynajmniej mam taką nadzieję.
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-17, 15:19 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
no ten typ mi pasuje - ja najlepiej wygladam w pochodnych koloru malinowego, w niektórych brązach (ale nie tych rudawych)oczy maluję brązami, złotem , czasem brąż plus zieleń (ale albo taka pastelowa, słoneczna albo morska )No i zielenie - raczej jaśnejsze, pogodniejsze ale nie krzyklwe...
wiesz ty na tym zdjeciu w kamizelce wygladasz ładnie i swieżo... jakikolwiek by to był odcień ale wydaje mi się że odrobine chłodnieszy (albo jasniejszy??) powinnas mieć podkład |
2004-11-17, 15:36 | #15 |
Rozeznanie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
hmm dzięki za to "ładnie i świeżo" też mnie się wydaje, że na tym zdjęciu mam zbyt brzoskwiniową i ciemną cerę, ale to opalenizna jeszcze była i ślubny makijaż próbny wykonany przez wizażystkę - sama bym się łagodniej potraktowała Właśnie ona stwierdziła, że ja to jesień, ale jak sama powiedziała, tak na oko, bo żadnych eksperymentów z chustami itp. nie robiła mojej siostrze również powiedziała, że jesienią jest, choć kiedyś miała wykonaną profesjonalną analizę kolorystyczną i powiedziano że jest zimą...tylko która miała rację
A Ty natomiast bardzo mi się podobasz w wątku rzęsy w tej pomarańczowo-rdzawej sukience, czy bluzce..nie wiem..jakoś mi tak właśnie pasuje do Ciebie. w tej ciemnej z lilowymi kwiatuszkami też i w (chyba to było pierwsze zdjęcie) tej bluzce też takiej rudawej (przynajmniej na zdjęciu tak wygląda). Widać, że chyba tak intuicyjnie dobre kolory garderoby wybierasz Pozdrawiam.
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-17, 17:28 | #16 |
Zakorzenienie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Podłączam tu zdjęcia, dla porównania.
Oceniajcie. Aniu prosiłaś o moje zdjęcia w ciepłych kolorach, ale one akurat jakoś są z daleka pstrykane. Wybrałam co najlepsze (szkoda że nie mam cyfrówki). Pati wybacz, nie gniewasz się?
__________________
;-D |
2004-11-17, 18:58 | #17 |
Zakorzenienie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
mnie też Aniu najbardziej podobasz się w tym pomarańczowym kolorku
__________________
;-D |
2004-11-17, 22:55 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
dzięki
a tobie całkiem ładnie w tym żółciutkim.. ale zdecydowanie Cie wole w ciemnych włosach! Chociaz taki miodowy blond - albo koniakowy albo orzechowy balejaż moze byłby fajny... |
2004-11-17, 22:56 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
takie jak na 2 fotce - sliczny kolor włosów ja jestem niestety zbyt blada na taki a szkoda...
|
2004-11-17, 23:14 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
widze ze wiecej tu takich o zoltych oczach z szarym pierscieniem wokol teczowki.
mnie niedawno wizazowe dziewczyny zdiagnozowaly jako jesien albo mieszanca jesienno-wiosennego. do konca pewna nie jestem gdyz mam zdecydowanie chlodny odcien cery ale i zlote piegi. Mysle ze latwiej jest ocenic z perspektywy czasu, podobno typ kolorystyczny ma sie jeden cale zycie. Sprobujcie ocenic siebie jako male dziewczynki. Mnie wychodzi jesien jak w morde dal . Ale np. moja siora byla w dziecinstwie zima a teraz chyba juz nia nie jest bo jest cala taka zlocista, acz nie ruda tylko ciemnowlosa i ma czarne slepska. W pomaranczoworudym wyglada rewelacyjnie. Czytalam tez gdzies - juz nie pomne gdzie - ze jesien jest typem urody ktory najlatwiej moze sie podszyc pod inne. A to dlatego ze czesto ma bardzo jasna cere (i jak sie ufarbuje na ciemno wychodzi np. zima), z reguly w mlodosci ladnie jej w czarnym. Wiec moze mozna jesien tez latwiej pomylic z innymi typkami? sama powoli zaczynam miec dystans do sprawy, nosze to w czym dobrze sie czuje i maluje sie tym w czym dobrze sie czuje i jest ok (zeby bylo smieszniej - chetnie nosze szary i podobniez dobrze w nim wygladam, ale pomalowana szarym czy niebieskim czy w ogole jakimkolwiek chlodnym cieniem procz jasnego rozu wygladam jakby mi kto oko podbil albo jak ciezko chora). Moze to za prosto by bylo gdyby wszystkim z danej grupy kolorystycznej pasowaly te same kolory? buziaki |
2004-11-18, 08:07 | #21 |
Rozeznanie
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
a oto moje fotki w blond włoskach jak obiecałam Ani D ale wczoraj razem z mężem (no i też dzięki Waszym opiniom) stwierdziliśmy, że lepiej mi jednak było w ciemnych więc chyba znowu powrócę do ciemniejszego kolorku może nie tak bardzo ciemnego jak na fotkach w moim pierwszym wątku, ale na pewno ciemniejszego
Cieszę się, że piszecie...coś Ty rzęsa nie gniewam się, możecie tutaj wklejać swoje zdjatka - ciepłe typki... A oto ja jako blondi trochę mi szkoda, hmm no ale cóż jak lepiej w innych
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-18, 08:08 | #22 |
Rozeznanie
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
heh o fotkach zapomniałam
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-18, 08:22 | #23 |
Rozeznanie
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
aha jeszcze jedno: fajnie asinek, że napisałaś: "...jesien jest typem urody ktory najlatwiej moze sie podszyc pod inne. A to dlatego ze czesto ma bardzo jasna cere (i jak sie ufarbuje na ciemno wychodzi np. zima), z reguly w mlodosci ladnie jej w czarnym. Wiec moze mozna jesien tez latwiej pomylic z innymi typkami?" Dzięki za to
... i to by wyjaśniało, dlaczego dziewczyny tu na wizażu uparcie twierdziły, że ja to zimą jestem a chyba jednak jesień, ale lubię się zmieniać nawet w zimę. Rzęso mnie się również podobasz na 1 i 2 fotce...w takim kolorku Ci najlepiej, nawet w tym mocnym rudawym na 1 a do tego ten niebieski - super!! Ten blond jakoś mi nie leży. Pozdrawiam.
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-18, 08:40 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 589
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
Ło Jezusie, Patis, Ty tutaj i w poprzednim wątku - to na pewno jedna i ta sama osoba?!!!
Wiesz co, chyba należysz do osób, które wyglądają dobrze (a nawet świetnie ) bez względu na to, jakiej metamorfozie się poddadzą Mi baaaardzo podobasz się na tych ostatnich zdjęciach. Fryzurka - miodzio Wyglądasz dziewczęco, świeżo, jednocześnie trochę... hmmm... łobuzersko? |
2004-11-18, 08:51 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 366
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
nie tak źle w tym blondzie ale bardziej wyrazista jesteś w ciemnych .. I oczy i oprawa i skóra Ale róznica jest niesamowita - wygladasz jak zupełnie dwa inne typy kolorystyczne.. jako blond bardziej jak wiosna a w ciemnych jesień-zima...Spróbuj koniecznie z brązami - powinnaś w nich wygladać bardzo ładnie!
Mi dobrze i w jasnych i w ciemnych ale przy jasnych od skóry muszę mieć ciemny kolor widoczny inaczej wygladam mdło... A w dzieciństwie świetnie wygladałam w słonecznym żółtym i niebieskim ale takim ciepłym.. Ja myslę, że to w ogóle wszystko jest bardzo skomplikowane.. bo nawet jeśli się "zdiagnozuje" jakim sie jest typem to cięzko potem samemu dobierać sobie niektóre kolorki - zwłaszcza jesli chodzi o niebieski, zółty, różowy a nawet brązowy.. I w dodatku makijaż bywa bardzo mylący.. najlepiej by było buszować po sklepach bez makijażu Z kartonikiem kolorków od wizażystki Mi się wydaje ze dosyc doberze dopbieram kolorki (pewnie nie wszystkie) ale brakuje mi jasnych rzeczy.. Kompletnie nie moge sobie dobrac czegoś sensownego bo generalnie źle wygladam w jasnym... A jak wy? |
2004-11-18, 09:43 | #26 |
Rozeznanie
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
Izucha - tak, tu i tam to ta sama ja no to niezły ze mnie kameleon, co?? aż się zawstydziłam :wstydniś:
właśnie mam zamiar zapuszczać włoski ale tak tylko do brody z przodu a z tyłu krótsze, no i kolorek chyba jednak zmienię, ale może na...orzech laskowy, jak myślicie będzie pasować? "bardziej wyrazista jesteś w ciemnych .. I oczy i oprawa i skóra..." - tak samo stwierdził mój mąż i teściowa hmm z tymi brązami to może faktycznie musiałabym spróbować, a może jednak się przekonam?? Aniu to prawda, że ciężka sprawa z wyborem odpowiednich kolorków garderoby dla siebie w sklepie...no ale jak już powiedziałam wcześniej, mam wrażenie że Ty bardzo trafnie to robisz, a co do jasnych kolorków...może spróbuj jakieś beże, piaski, ciepłe jasne szarości, jasne oliwki, kość słoniową...
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-18, 11:26 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 343
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
<font color=brown> Pisze na brazowo, bo juzem pewna zem Jesienna Kobitka na 100%! A przekonalam sie o tym po analizie kolorystycznej u p. Agaty! Wczesniej takze niezly zawrot glowy mialam z okresleniem swojego typu kolorystycznego...
Na samym poczatku (to jest w mlodosci wczesnej) prawidlowo, intuicyjnie okreslilam sie jako Jesien, ale pozniej, po naczytaniu sie roznych opracowan i po blednej ocenie pewnej "wizazystki" zem Lato - zglupialam i... zaczelam ubierac sie jak Lato, nawet swoje zlociste wlosy za wszelka cene chcialam do popielu sklonic i w roznych fioletach je plukalam... Eh, co to tez czlowiek wyprawia dla urody... Patis, mysle, ze Ty jestes Jesienia jednak, znakomicie wygladasz na tym zdjeciu co dolaczylas w poprzednim watku (tez je wkleje). Po prostu bardzo dobrze Ci w brazowych wlosach, w tej ciemnej pomadce itd.... Radzilabym Ci tez wyeliminowac z tWOJEJ garderoby biel i czern. W tych kolorach Twoja twarzyczka wyglada smutno, mdlo, blado. Wiecej ciepla! Czyli kolorkow cieplych! Ja tez po tej analizie zaczelam powoli dokupowac jesienne kolorki ubran (eh, odrazu calej garderoby nie wyrzuce...) I naprawde dobrze sie w nich czuje. Jesli mi sie uda zalacze swoje zdjecie w jakims jesiennym kolorku... Ja na przyklad jako dziecko bylam zlotowlosa ale oczy to zawsze mialam (rozumie sie, he, he) czarne jak wegielki. Czasami to myslalam ze moze tez Zima jestem, no ale nie, Jesien jednak, na pewno! Pozdrawiam wszystkie "Szukajace"... Edytowane przez FEMME*BANALE Czas edycji: 2006-06-13 o 17:22 |
2004-11-18, 11:44 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 343
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
Eh, Patis_79, cosik mi sie nie udaje wkleic tego Twojego zdjecia, o ktorym wspominalam... Mam nadzieje, ze wiesz o jakie chodzi... To w wieczorowej sukience, na ramiaczkach.
|
2004-11-18, 13:12 | #29 |
Rozeznanie
|
Re: kolorki tęczówki - czy to ciepłe oczy??
Witaj Femme*Banale, czytałam ten artykuł p.Agaty ze spotkania z Tobą no i sama się dziwiłam, że mając "nie swój" kolor na włosach można w pierwszym wrażneniu mylnie zinterpretować typ i tak łatwo "zrobić" się na inny.
Ja już też tyle na ten temat czytałam (na necie chyba wszystko), mam też jakieś starsze wydanie poradnika "Doskonały makijaż" z 1994 roku i tam to pasowałam do wszystkich typów po trochu... faktycznie można stracić głowę zmyliły mnie moje mysie włosy, jednak może mój błąd, że nie dopatrzyłam się w nich złocistych pasemek, które jako dziecko chyba jednak miałam. hmm no i widzę na Twoim zdjęciu, że do twarzy Ci w cieplutkich kolorkach, o wiele lepiej niż na tym, gdzie miałaś różową bluzkę...jak znajdziesz coś jeszcze to wklej tu chyba wiem o jaką moją fotkę Ci chodzi,to pewnie ta, na której mam zielono-złoty makijaż i bordową pomadkę na ustach, ale tam mam bluzeczkę na ramiączkach Ja jako dziecko ponoć miałam czarne oczka i włoski, które właśnie z czasem stawały się jaśniejsze, włosy nawet jakiś blond a później mysio-brązowe, ale faktycznie chyba lekko ze złotym połyskiem a oczy teraz to takie jak na zdjęciach wyżej wyblakły, czy co? jedynie duża czarna źrenica pozostała Również przyłączam się do pozdrowień wszystkich "szukających siebie"
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza |
2004-11-18, 13:59 | #30 |
Zakorzenienie
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Aniu ta 2 fotka robiona jest w szpitalu, tuż po porodzie. Włosy całą ciążę miałam nie farbowane, więc można je chyba uznac za naturalne. Oczywiście zero makijażu.
P.S. Może nie powinnam farbować włosów? Siwych jeszcze nie mam...
__________________
;-D |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:21.