Starania o maleństwo od jesieni 2014 (część trzecia)

[MilkaJestem]

Hej dziewczynki!!!!

Witam Was wybawiona i niewyspana haha super bylo na weselu, tak sie nam nie chcialo isc, a okazalo sie ze zostalismy do samego konca bo dostalismy pokoj, okolo 5 poszlismy do pokoju i jeszcze tam balowalismy do 8 rano z bratem Pana mlodego i jego narzeczona

a no mama poprawila sukienke i poszlam w oryginalnej wersji bez zadnych paskow pozniej Wam wrzuce zdjecie

FANTA gratuluje mamusiu!!!!

Merry piekne widoczki

juz lece do klubu zobaczyc co sie dzieje

[Fantasmagori]

To super że zabawa udana Trochę rozrywki się przyda

[MilkaJestem]

Napisane przez Fantasmagori

To super że zabawa udana Trochę rozrywki się przyda

dokladnie co prawda malo tanczylismy bo byla orkiestra taka ze zagrala 3 kawalki, z czego 2 instrumentalne i pol godziny przerwy i tak w kolko i zero znanych kawalkow ale poznalismy wlasnie brata pana mlodego i dobrze sie gadalo wiec i tak bylo super

[kallina_2014]

Ja powiem Wam, ze uwielbiam wesela i zawsze cieszę się jak dziecko jak dostajemy jakies zaproszenie. W tym roku mamy, póki co, tylko jedno ale w przyszłym podobno dwa. Także super

[bianeczkaa]

Ja też nawet lubię wesela, ale odkąd nie mam kondychy, to i wesela mniej cieszą bo człowiek sapie po 2 piosenkach No i jak się ma wesel po 8 w ciagu roku to może zbrzydnąć. Zresztą ja jestem wybredna, albo to innych tak łatwo zadowolić Sama nie wiem, ale co ja poradzę, że nie potrafię się zachwycić byle udkiem z kurczaka czy zespołem, który nie zna podstawowych hitów z danego roku No i wq mnie usadzanie z rodziną tż, bo to, że jesteśmy w jednym wieku, nie oznacza, że mamy wspólne tematy, czy się lubimy W tym roku na szczęście mamy chyba tylko jedno wesele, na którym i tak długo nie pobalujemy ze względu na mój stan i fakt, że idziemy z córką

Byłam dzisiaj z córką u fryzjera na pierwszym prawdziwym strzyżeniu Od razu jak człowiek wygląda

[MilkaJestem]

Ja wychodzę z założenia, że nigdy nie zadowoli się wszystkich weselem... bo każdy ma inny gust, ja jestem rozczarowana orkiestrą ale za to towarzystwo się fajne trafiło choć nikogo nie znaliśmy i uważam, że było super nie zwracam uwagi na jedzenie bo nie idę na wesele, żeby się najeść, tylko pobawić, więc musi być albo dobry dj i dobra muzyka albo dobre towarzystwo a jakby nie było ani tego ani tego to i tak bym nie narzekała tylko cieszyła się szczęściem państwa młodych, posiedziałabym krócej i tyle

[FK]

Ja nauczona naszym weselem uważam podobnie jak Milka, że "jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził" . Kupa ludzi nam i nie tylko nam (a te opinie mogą być bardziej wiarygodne ) mówiła, że wesele było super, że orkiestra dawała radę, a jedzenie było smaczne. Ale znalazły się ciotki, które miały inne zdanie na każdy temat. Muzyka bee, bo właśnie były nowe hity, jedzenie bee, bo główne dania nałożone na talerz, a nie do samodzielnego nakładania - co mi akurat zdecydowanie bardziej odpowiada, bo nie ma bałaganu i czekania aż sąsiad się zdecyduje czy bierze dewolaja czy schabowego.

Cholera, miałam w tym cyklu mierzyć temperaturę, ale wierzcie lub nie CODZIENNIE zapominam o tym rano pomimo, że termometr leży pod ręką.

[velika]

Ja w tym roku mam dwa wesela i się jaram, bo poza swoim własnym to nigdy nie byłam na takim porządnym weselu uwielbiam się bawić i tańczyć, więc jak jest dobra muzyka to nie schodzę z parkietu. Gorzej, jak leci disco polo
Moje wesele było mega i nie słyszałam żadnych skarg, więc gościom też się chyba podobało.

[rudaska]

Ja w tym roku mam jedno wesele i trochę się martwię bo rok temu byliśmy u rodzeństwa i jedzenia było tak mało że ja ledwo wytrzymałam a widzimy że wesele jest na 200 osób ale np. Kuzyni u kuzynki niezamężne dostały zaproszenia bez osób towarzyszących, małżeństwa zaproszenia bez dzieci. Nie wiem po co robią to wesele na 200.

FK jak ja zaczynałam mierzyć temperaturę to mnie to tak wkurzało... Ale jak mi weszło w nawyk to mi pomogło się orientować w cyklach

I chyba poczynimy już pierwsze zakupy: Znajomy chce sprzedać nieużywane łóżeczko materac i przewijal za 200zł i chyba się skusimy. Chociaż widzę że teściowa kręci nosem i chciałaby wszystko nowe, sama mówi, że nowe łóżeczko da

[alloffkowa]

Napisane przez rudaska

Ja w tym roku mam jedno wesele i trochę się martwię bo rok temu byliśmy u rodzeństwa i jedzenia było tak mało że ja ledwo wytrzymałam a widzimy że wesele jest na 200 osób ale np. Kuzyni u kuzynki niezamężne dostały zaproszenia bez osób towarzyszących, małżeństwa zaproszenia bez dzieci. Nie wiem po co robią to wesele na 200.

FK jak ja zaczynałam mierzyć temperaturę to mnie to tak wkurzało... Ale jak mi weszło w nawyk to mi pomogło się orientować w cyklach

I chyba poczynimy już pierwsze zakupy: Znajomy chce sprzedać nieużywane łóżeczko materac i przewijal za 200zł i chyba się skusimy. Chociaż widzę że teściowa kręci nosem i chciałaby wszystko nowe, sama mówi, że nowe łóżeczko da

Nad używanym materacem bym się dobrze zastanowiła...
https://www.youtube.com/watch?v=Il5et63_v8c

[Opiumalfa]

U nas zadnego wesela w tym roku, nad czym bardzo ubolewam

[alloffkowa]

u nas był tylko jeden ślub, a teraz też cisza . zresztą, wśród znajomych nie ma już komu, w rodzinach też jakoś nie bardzo...

[MilkaJestem]

My akurat urodzaj wesel mamy, bo kolejne 13 czerwca na ktore niestetty nie mozemy isc, a kolejne 11 lipca na ktore juz idziemy

tez uwielbiam wesela a z tymi dewolajami to dokladnie hahaha talerz poszedl z miesem od innej strony i maz tak plakal ze mu wszystkie dewolaje zabrali haha

u mnie akurat duzo osob mowilo ze w zyciu sie tak nie wybawilo na weselu bo mielismy za☠☠☠istego dj-a w duecie z wodzirejem ale wiecie nie takim z ciupagą hehe tylko we fraku elegancko bardzo kulturalny swietne zabawy prowadzil ale nie takie chamskie jak sciaganie podwiazki zebami, tylko naprawde fajnie i wszystkim bym ich polecila

chcecie zobaczyc jak"urzadzilam" balkonik? nic na nim nie bylo tylko jeden wyplowialy lezak, przykrecony stol i mnostwo jakis skrzynek i rupieci pod nim, az wczoraj sie wzielam i posadzilam kwiatuszki itp

[velika]

Milka ja chcę! Bo właśnie dumam, co zrobić z moim.

[MilkaJestem]

Napisane przez velika

Milka ja chcę! Bo właśnie dumam, co zrobić z moim.

haha to dobrze, wrzucę, ale od razu mówię, że to nie jakieś luksusy, wiecie to jest wynajmowane mieszkanie więc wszystkiego nie zmienię, ale staram się ulepszać to co jest małym kosztem jeszcze czekam bo mama ma mi przywiezc taka wykladzine zmywalna ala korkową, to sobie położe na te płytki bo strasznie wyszczerbane są i zle sie je myje, bo co przejade mopem to i tak ze szmatka na kolanach chodze bo sie brod zbiera w tym uszczerbanych miejscach szkoda ze nie mam zdjecia przed ale musicie mi wierzyc ze bylo bardzo biednie hehe

[MilkaJestem]

ja to kompletnie nie mam ręki do kwiatków, moja mama gdybyście zobaczyły jej ogród masakra, następnym razem porobie zdjęcia to Wam pokażę, ale ja to nowicjuszka jestem, mam nadzieje, że się kwiatuszki przyjmą a to pod ścianą to pomidorki od mamy dostałam

[velika]

eno elegancko macie, a piesek najlepszy ja kurczę nic nie mam na balkonie poza suszarką na pranie i pelargoniami po poprzedniej właścicielce ale zmotywowałaś mnie do roboty

[MilkaJestem]

Napisane przez velika

eno elegancko macie, a piesek najlepszy ja kurczę nic nie mam na balkonie poza suszarką na pranie i pelargoniami po poprzedniej właścicielce ale zmotywowałaś mnie do roboty

haha no widzisz, ja sie zmotywowalam dopiero teraz, mieszkamy od lutego no ale wczesniej to wiadomo nie bylo jak, a tak naprawde zmotywowala mnie mama bo mi dala jeden lezak, i te pomidorki, i sobie mysle jak ze to bedzie wygladalo w takim syfie

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

a pies jak zwykle, jak robie zdjecia to zawsze kladzie mi sie pod nogi, zebym przypadkiem go nie przeoczyla chyba lubi byc na zdjeciach bo chyba czuje ze wszyscy sie nim zachwycaja haha narcyz jeden

[MilkaJestem]

a oto jak to wygladalo jak sie wprowadzilismy:

[velika]

daj spokój, my od września mieszkamy i balkon jaki był od początku, taki jest. Muszę jakiś stolik kupić i fotele, bo nawet usiąść nie ma gdzie.

[MilkaJestem]

no my tez mielismy kupic ale tu jest ten stol przykrecony do sciany (swoja droga nie wiem kto madry tak wysoko stol przykreca ze jak siedze na krzesle to stol mam na wysokosci polowy ramienia ;/)
ale sa fajne zestawiki za 100 zl nawet mozna znalezc stolik + 2 krzesla

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

na Allegro sobie poszukaj mozna cos fajnego znalezc ja na pierwszej stronie krzesel i stolikow znalazlam np cos takiego:

http://allegro.pl/meble-ogrodowe-zes...196754267.html

[Fantasmagori]

A ja dzisiaj siedzę w ogrodzie tak w temacie Bo słoneczko pięknie świeci, super pogoda u nas TŻ mi wstawił leżaczek w cień i sobie leniuchuję i dotleniam fasolę

Przyznam się Wam że mnie jakoś irytowało określenie "fasolka" ale odkąd się dowiedzieliśmy o ciąży to TŻ cały czas "fasola to fasola tamto" i sama zaczęłam tak mówić
A w ogóle pochwalę się że TŻ mnie zaskoczył - pozytywnie, bo do niego bardziej chyba dociera niż do mnie cała sytuacja Bardzo się troszczy, całuje brzuszek no cieszy się mega po prostu

Aaa i dzisiaj umówiłam się na 10 czerwca na wizytę bo może już będzie widać pęcherz płodowy a 12 wracam z urlopu i muszę wiedzieć co jest grane żeby powiedzieć w pracy

[MilkaJestem]

Fanta ale Ci fajnie musi być w ogródku! Fasolinka jest spoko, ja nie lubię jak ktoś mówi żelka albo krewetka :p

[rudaska]

Napisane przez alloffkowa

Nad używanym materacem bym się dobrze zastanowiła...


https://www.youtube.com/watch?v=Il5et63_v8c

Podobno dziecko nie spędziło w nim nawet jednej nocy. Maluch śpi z rodzicami. Nie ma nawet roczku a oni chcą się łóżeczka pozbyć bo im zagraca. Chociaż dziś jak szperałam na allegro to chyba kupimy wszystko nowe :p

Milka zazdroszczę balkonu U mnie tylko storczyki na parapetach

[MilkaJestem]

Rudasko no jeszcze do wczoraj było tu paskudnie hehe

[alloffkowa]

Napisane przez rudaska

Podobno dziecko nie spędziło w nim nawet jednej nocy. Maluch śpi z rodzicami. Nie ma nawet roczku a oni chcą się łóżeczka pozbyć bo im zagraca. Chociaż dziś jak szperałam na allegro to chyba kupimy wszystko nowe :p

Milka zazdroszczę balkonu U mnie tylko storczyki na parapetach

Ja tam się nie znam, ale chyba i tak bym się nie odważyła kupić od kogoś materaca, wszystko inne tak, ubranka czy coś to nie ma sprawy
Ja uwielbiam przeglądać allegro i oglądać te wszystkie rzeczy dla bobo ♥ już nie mogę się doczekać jak będę mogła kupować ♥

Milka piękny balkon
ja też mam pomidorki na balkonie, do tego miętę i wrzosy które kocham

[MilkaJestem]

Właśnie muszę sobie kupić mięte mam meliske oregano i lubczyk w doniczkach a pomidorki mam pierwszy raz, nie wiem czego i kiedy się po nich spodziewać

[kallina_2014]

Milka jestes mistrzynią! Ja zdolności manualnych mam zero, niestety..
A ja umówiłam się na monitoring za tydzień takze niech rosną mi te pęcherzyki i może w końcu się uda

[MilkaJestem]

Kalinko trYmam mocno kciuki za pękające pecherzyki !!!!

[Nicole`_]

Milka, pięknie balkon odmieniłaś, aż chce się tam posiedzieć z kawką albo zimnym piwkiem Widzę, że cień masz, to też fajnie... My się przeprowadzamy za dwa tygodnie to też jakoś w nowym mieszkanku zaaranżuję balkon

Ja ze względu na pieska nie kładłabym tej korkowej wykładziny, bo na kaflach na pewno mu przyjemnie i chłodno w upały?