2013-06-16, 19:48 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
zepsuta dziewczyna?
Witam wszystkie wizażanki Na wstępie chciałam podziękować mojej koleżance za to, że zachęciła mnie do napisania tutaj o swoim problemie.
Problem tyczy się mojego chłopaka, z którym jestem od ponad 4 lat. Gdybym miała opisywać mojego chłopaka ma 21 lat, czuje się jak dzieciak, zakompleksiony (ma budowę ciała 15 latka), jest zabawny przy znajomych mogłabym tak bez końca.. ale są też wady, które ciężko wywalczyć. Nie ma szacunku do rodziców i do mnie. Kiedy coś powiem nie tak zaczyna się złość, rzuca się, nawet zdarzyło się, że powiedział "spierd..", często nie myśli o tym co pisze. Jego chora zazdrość sprawia, że jak rozmawiamy o jakimś gościu często czytam " Jedź z nim ! Niech Cię przeleci " czuję się wtedy jak śmieć.. Na imprezach, weselach często jest spięcie i jestem przygaszona nie chcę nawet się bawić, bo powie coś głupiego. Ludzie myślą, że jestem jakaś dziwna, bo nie potrafię się cieszyć na czyimś weselu czy imprezie tylko coś. Zdarza się, że mówię o problemie naszej wspólnej koleżance a mój ma pretensje, że gadam komuś ale co mam zrobić jak sobie nie radzę? Potrzebuję z kimś porozmawiać.. Na mojej 18 byłam kontrolowana, bo był zaproszony chłopak który kiedyś był moim bardzo dobrym kolegom, ze względu na związek zostawiłam koleżanki/kolegów.. czuję się z tym okropnie, mój chłopak mówi do mnie - co ja Ci nie wystarczam już? a ja po prostu nie mam do kogo się odezwać. Nawet nikt nie pisze tylko mój chłopak.. gdy chłopak studiuje ja siedzę w domu. Bywały cudowne chwile, jest opiekuńczy, troskliwy, kochany i potrafi mnie wspierać na duchu nawet w tych złych chwilach. Zepsuta dziewczyna. Tak mogę się określić. Czuję się dziwnie, nie szczęśliwie, nie uśmiecham się, jestem bez życia.. czasem na myśl o samobójstwie mam neutralne myśli i nie robi to na mnie wrażenia. Po słowach spierda..j, po tym jak matka mojego tż powiedziała mi, żebym coś zrobiła z nim załamałam się, poczułam się bezsilna, bo mojemu nie przegada się i nie mam wpływu. Ciekły mi łzy, a potem ona powiedziała, że nie chce by nasze problemy były jej problemami.. Jest uparty i będzie dążył do swoich racji. Zobaczył wczoraj, że jestem przygaszona więc po dłuższych namysłach, zapytał czy nie chcę być sama. Płakałam w nocy.. Już nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić w końcu> 4 lata, gdy będziemy osobno i tak ktoś się odezwie i nie poradzę sobie psychicznie. Dziś dostałam okres. Bój jajników rozłożył mnie w całości, wymiotowałam i zwijałam się z bólu. TŻ przyjechał i rozmawialiśmy. Doszliśmy do wniosku, że jesteśmy jak stare małżeństwo.. może jest jakiś sposób aby to wszystko wróciło co było kiedyś? Ja wiem, że jestem troszkę zgaszona i bez życia.. nie wiem, co mam poradzić, jestem troszkę zagubiona a nawet sypię się.. proszę pomóżcie, doradźcie.. |
2013-06-16, 19:54 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Dziewczyno, przecież on Cię nie szanuje, gasi poczucie własnej wartości, skopuje Cię do parteru, żeby sobie Ciebie podporządkować! Wymiksuj się z tego jak najszybciej, to jest toksyczny facet! Zakompleksiony burak, który sobie Ciebie ustawił, że niemalże jesteś mu wdzięczna, że jeszcze z Tobą jest, który sprawił, że uważasz się bez powodu za śmiecia, to jest straszne.
|
2013-06-16, 19:57 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
I nie, stare małżeństwo to ja jestem- a nigdy w życiu mąż mnie tak nie potraktował i się do mnie nie odezwał; ty jesteś z gównianym facetem. Ba- pozwalasz temu śmieciowi tak gównianie się traktować. |
|
2013-06-16, 20:01 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;41350457]Dziewczyno, przecież on Cię nie szanuje, gasi poczucie własnej wartości, skopuje Cię do parteru, żeby sobie Ciebie podporządkować! Wymiksuj się z tego jak najszybciej, to jest toksyczny facet! Zakompleksiony burak, który sobie Ciebie ustawił, że niemalże jesteś mu wdzięczna, że jeszcze z Tobą jest, który sprawił, że uważasz się bez powodu za śmiecia, to jest straszne.[/QUOTE]
Dziękuję Ci za odpowiedź ale ja czuję, że ja się nie podniosę. Jestem wrażliwa i nie umiem sobie poradzić z niektórymi emocjami. Najbardziej boję się, że on będzie pisał do innych ja będę to widzieć i się załamię już całkiem. Nie mam nikogo, gdybym nie miała 2 tygodnie telefonu nie miałabym na pewno, żadnej wiadomości. Dziś powiedział mi, że musimy coś zrobić aby to co dobre wróciło, że będzie starał się panować nad emocjami ale ja nie mogę być ciągle smutna.. Kiedyś byłam inna.. |
2013-06-16, 20:08 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
|
|
2013-06-16, 20:13 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Szacunek to jeden z filarów związku - pamiętaj o tym.
|
2013-06-16, 20:17 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Przy mnie jest inny a przy znajomych udaje, że jest świetnie.. i nikt w nim winy nie widzi..
mówi, ze go olewałam.. i dlatego mnie nie szanował. Edytowane przez klaraa43 Czas edycji: 2013-06-16 o 20:18 |
2013-06-16, 20:20 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 329
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Twój chłopak powinien Cię uszczęśliwiać, a tak nie jest. Do tego Cię nie szanuje. Nie ma sensu tego ciągnąć. Znajdź sobie jakieś hobby. Spotykaj się z koleżankami. Dasz radę
|
2013-06-16, 20:20 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
Za Chiny nie uwierzę, ze ten chłopaczek cię kocha, prawdziwie kochający facet nigdy tak nie odezwie się do kochanej osoby. |
|
2013-06-16, 20:24 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
|
|
2013-06-16, 20:30 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
|
2013-06-16, 20:32 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
- to jeszcze gorzej, bo po alko włącza mu się agresor. I powtórzę: ty wg mnie męskie gówno opisujesz i tyle. Twojemu nastojowi się nie dziwię, bo jak może czuć się kobieta, której facet w złości mówi, żeby spied.alała albo inny ą przeleciał? No gównianie się czuje przy gównianym facecie. Zostawisz go, wróci ci w końcu radość życia, zostaniesz- jak gówno cyklicznie czuć się będziesz.
Wiesz, ja zwyczajnie wstydziłabym się mieć takiego chłopaka. Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-06-16 o 20:38 |
2013-06-16, 20:33 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 559
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
To nie powinien pić alkoholu Weź nie szukaj dla niego wymówek bo obraz jaki wyłania się z twojego pierwszego posta przedstawia nieszanującego cię, dołującego i podkopującego twoje poczucie wartości, śmiecia. Wywal go ze swojego życia a przestaniesz być ciągle smutna.
|
2013-06-16, 20:38 | #14 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
nie wiem po co jesteś z kimś, kto cię traktuje jak śmiecia, może być jednak przestała pozwalać na pomiatanie sobą?
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-06-16, 20:44 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;41351165]To nie powinien pić alkoholu Weź nie szukaj dla niego wymówek bo obraz jaki wyłania się z twojego pierwszego posta przedstawia nieszanującego cię, dołującego i podkopującego twoje poczucie wartości, śmiecia. Wywal go ze swojego życia a przestaniesz być ciągle smutna.[/QUOTE]
Boję się właśnie tego kroku.. bo ja już dziś płakałam na samą myśl o tym.. Czuję się źle z myślą, że mogę być sama a on może być szczęśliwy |
2013-06-16, 20:47 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
I która normalna, szanująca się dziewczyna zechce gównianego faceta o posturze 15-latka z włączonym agresorem? No która? Płaczesz z tego powodu, że byłabyś sama? To nie puszczaj tego cuda, dawaj się regularnie gnoić- wlicz to po prostu w koszta posiadania chłopa. |
|
2013-06-16, 20:49 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 67
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Jak się chce alkoholizować, to pierw trzeba umieć to robić i nie tracić kontroli. Twój facet to nie facet, to ☠☠☠☠usia, która do ciebie nie ma szacunku i sądzi, że wolno jej wszystko. Stać cię na pewno na kogoś normalnego, kochanego i dobrego, a nie na taką świnię.
__________________
A kiedy przyjdzie Jezus, pokażemy mu tabliczkę z kierunkiem na Wieliczkę |
2013-06-16, 20:52 | #18 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
autorko wątku, jesteś emocjonalnie uzależniona od tego durnego faceta, a twoje poczucie własnej wartości puka w dno od spodu. To wszystko to są sygnały absolutnie alarmowe! To jest czerwona flaga, wycie syren i wszystko inne co wskazuje na niebezpieczeństwo. Musisz zostawić tego gościa bo grozi ci totalna zapaść nerwowa, nie wspominając o totalnie zerowej samoocenie. Jeśli nie czujesz się na siłach, sugeruję psychoterapię, która naprostuje ci myślenie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-06-16, 21:04 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 118
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
moja koleżanka miała podobnie,a może nawet gorzej,bo podobno ciągle ją wyzywał,nic nie mogła,mówił, że jest gruba, że ma spier.....że jej nie kocha itp.. aż wkońcu się spakowała i też po 4 latach odeszła.
i teraz mówi,że jest szczęśliwsza. on błagał,żeby wróciła,ale ona już mu dawała nieraz szanse,na chwile się zmieniał i potem znowu to samo.
__________________
|
2013-06-16, 21:08 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
nie wiem czy jest sens tłumaczyć autorce, że siedzi po kolana w gównie, i tak go nie zostawi bo przecież `bywały cudowne chwile, jest opiekuńczy, troskliwy, kochany i potrafi ją wspierać na duchu nawet w tych złych chwilach`
|
2013-06-16, 21:12 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
|
|
2013-06-16, 21:15 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
Odpadam, głupim dziewczynom NIC nie pomoże. Co ty masz w głowie? Sieczkę zrobioną przez tego gównianego faceta? Ludzie No i może nie jesteś brzydką dziewczyną, niemądrą- na bank. |
|
2013-06-16, 21:18 | #23 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
ha ha ha, jesteś przyzwyczajona DO WARUNKÓW JAKIE CI STAWIAŁ? No to faktycznie, nie jesteś wcale w bagnie po uszy, nie jesteś uzależniona od niego psychicznie i emocjonalnie a twoje wielokrotne powroty do niego to po prostu taka odmiana zabawy. Ja nie wiem skąd się takie stworzenia płci żeńskiej biorą, ale widzę, że rozmowa z tobą to jest równie skuteczna jak rzucanie grochem o ścianę
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2013-06-16, 21:20 | #24 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ---------- Cytat:
jak mam sobie poradzić? jak wytrzymać? co zrobić, żeby tego nie ciągnąć dłużej? |
||
2013-06-16, 21:20 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 869
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Facet nie zasługuje na Ciebie i tyle. Chamskie odzywki, podłe traktowanie. Wiem, że przyzwyczajenie robi swoje, ale równie dobrze można się odzwyczaić
Dlaczego masz zostać sama? Odnów kontakty ze znajomymi. Na pewno miałaś przedtem jakiś przyjaciół. Odezwij się do nich, na pewno znajdzie się ktoś z kim będziesz mogła pogadać, wyjść gdzieś itp.
__________________
"-Widzisz naszą kuchnię? Pod kuchnią wygasło. Zapomniałeś dołożyć drewna. Myślałeś, że tylko ja od tego jestem". |
2013-06-16, 21:21 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Moim zdaniem jesli nie rozstanie to przynajmniej przerwa jest w tej sytuacji konieczna...Wie ze to trudne po 4 latach ale powinnas zrobic jakis krokW tym czasie byc moze on cos zrozumie i sie zmieni...a byc moze ty poznasz kogos kto Cie bedzie szanowal i dawal Ci szczescie?
|
2013-06-16, 21:22 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
A widzę niemądrą dziewczynę gnojoną przez głupiego faceta, która z uporem wartym lepszej sprawy uczepiła się chłopa, bo boi się być sama i wie, ze z innym jej źle będzie Jak tak ci z nim cudnie, to o co chodzi? Nie becz, łzy otrzyj, przełknij jego "spier.dalaj" i "niech inny cię przeleci"- na bank chłopiec z miłości wielkiej to mówi Ja odpadam. Spać idę |
|
2013-06-16, 21:23 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
Cytat:
|
|
2013-06-16, 21:24 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
|
2013-06-16, 21:25 | #30 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: zepsuta dziewczyna?
to powiedz mi jak ja mam go zostawić?
jak mam sobie poradzić? jak wytrzymać? co zrobić, żeby tego nie ciągnąć dłużej? Normalnie, mówisz mu "żegnaj palancie" i odchodzisz, a potem kasujesz bez czytania maila i sms od niego i nie odbierasz telefonu. Ale jeśli nie jesteś w stanie to znaczy, że coś jest bardzo źle i powinnaś poszukać pomocy, proponowałam psychoterapię
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:55.