Dda - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-03-01, 22:57   #961
Lavie
Raczkowanie
 
Avatar Lavie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 52
Dot.: Dda

Honey999, Brak łez o niczym nie świadczy. Zresztą, mało już ich przez niego wylałaś? Ale ja myślę, że jeszcze się pojawią
Pamiętaj, że tu jesteśmy - tak na wszelki wypadek, gdybyś potrzebowała czyjejś obecności.
__________________
...Between two planets
In between the points of light
Between two distant shorelines
Here am I
...
Lavie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-02, 08:16   #962
honey999
Rozeznanie
 
Avatar honey999
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 833
Dot.: Dda

mi tez zaczyna sie robic przykro...chyba do mnie jeszcze to nie dotarlo...nigdy do mnie nie dociera dopoki nie zobacze kogos w trumnie...
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..."
honey999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 09:29   #963
mollyy
Rozeznanie
 
Avatar mollyy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 703
Dot.: Dda

Honey999... wiem że cokolwiek bym teraz powiedziała to i tak zabrzmi to banalnie;/! Dasz rade. Musisz dać! Zuch dziewczyna jesteś, przecież zniosłaś w swoim życiu już tak wiele... Jesteśmy z Tobą, chociażby po to żebyś mogła się wygadać, wykrzyczeć, wypłakać... Tulam mocno .


__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne,
ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ”
- Marilyn Monroe 
mollyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 12:26   #964
Apiska
Zakorzenienie
 
Avatar Apiska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
Dot.: Dda

'nie chwal dnia przed zachodem słonca'......pochwaliłam. ...
__________________
Razem: 08.08.2009r
Zaręczyny
: 06.03.2011r
Ślub
: 28.09.2013r


41/40
Apiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 12:51   #965
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Apiska Pokaż wiadomość
'nie chwal dnia przed zachodem słonca'......pochwaliłam. ...
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 13:47   #966
mandarinka
Raczkowanie
 
Avatar mandarinka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Tajemniczy ogród ;]
Wiadomości: 440
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez honey999 Pokaż wiadomość
mi tez zaczyna sie robic przykro...chyba do mnie jeszcze to nie dotarlo...nigdy do mnie nie dociera dopoki nie zobacze kogos w trumnie...


ale ja np. w ogole bym swojego nie żałowała..chciałabym aby tak się zapił na smierc.....
__________________
W filizance szukam Twego smaku...
mandarinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 14:12   #967
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez mandarinka Pokaż wiadomość
ale ja np. w ogole bym swojego nie żałowała..chciałabym aby tak się zapił na smierc.....
Teraz tak piszesz - ciekawe co byś napisała, gdyby naprawde tak się stało. Wiem, wiem - napiszesz, że być powtórzyła swoje słowa, ale ...
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-03-03, 14:14   #968
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez honey999 Pokaż wiadomość
dołączyłam do tego wątku kilka dni temu pisałam jak mi cieżko i wogole a dzisiaj...zadzwonił rano telefon...ojciec dzisiaj zapił sie na śmierc...
ps. ja chyba nie mam serca...nawet zła nie zakreciła mi sie w oku...
To tak naprawdę to chyba ja jestem bez serca. Kiedy miał wypadek 10 lat temu (zaznaczam jeszcze mogłam, byłam w stanie z nim rozmawiać, patrzeć na niego i cokolwiek pozytywnego czuć do niego) nawet jedna łza nie zakręciła mi się w oku, nic mną nie szarpnęło kiedy zobaczyłam go nieprzytomnego pod całą aparaturą. A miał tego przypiętego wiele.
Cytat:
Napisane przez mandarinka Pokaż wiadomość
ale ja np. w ogole bym swojego nie żałowała..chciałabym aby tak się zapił na smierc.....
Ja też Mandarinko. Chciałabym. Chciałabym mieć spokój i żeby go przede wszystkim miała moja mama.
Nienawiść jest złym uczuciem, ale wraz z jego śmiercią uczyłabym się jak się jej pozbyć. Nienawiści do własnego ojca...
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 14:32   #969
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Dda

Ja mam do Was takie pytanie: Czy aby napewno to jets nienawiść? To bardzo mocno słowo. Może to jest ogromny żal, smutek ze względu na brak ojcowskiej miłosci? Brak normalnej rodziny?

Ostatnio dużo nad tym myślałam i doszłam do wniosku, ze ja nie nienawidzę mojego ojca. Ja mam do niego wyrzuty, żal, że nie zapewnił mi tego ojcowskiego ciepła. No i jeszcze żal za to, że jest jak jest.
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 14:36   #970
daigee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Ja mam do Was takie pytanie: Czy aby napewno to jets nienawiść? To bardzo mocno słowo. Może to jest ogromny żal, smutek ze względu na brak ojcowskiej miłosci? Brak normalnej rodziny?

Ostatnio dużo nad tym myślałam i doszłam do wniosku, ze ja nie nienawidzę mojego ojca. Ja mam do niego wyrzuty, żal, że nie zapewnił mi tego ojcowskiego ciepła. No i jeszcze żal za to, że jest jak jest.
Nefre, wydaje mi się, że Cię rozumiem.

To chyba właśnie żal, który przerodził się w gniew, frustrację. W moim przypadku chyba też nie chciałabym mówić o nienawiści. A tak bardzo mnie skrzywdził. I krzywdzi.

honey, bardzo, bardzo mi przykro Będzie dobrze
__________________
***
daigee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-03, 14:53   #971
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Ja mam do Was takie pytanie: Czy aby napewno to jets nienawiść? To bardzo mocno słowo. Może to jest ogromny żal, smutek ze względu na brak ojcowskiej miłosci? Brak normalnej rodziny?

Ostatnio dużo nad tym myślałam i doszłam do wniosku, ze ja nie nienawidzę mojego ojca. Ja mam do niego wyrzuty, żal, że nie zapewnił mi tego ojcowskiego ciepła. No i jeszcze żal za to, że jest jak jest.
Ja się już przekonałam, że w moim przypadku JEST to nienawiść. Nie chciałam tego uczucia, ale tak jest.
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-04, 23:56   #972
justme
Przyczajenie
 
Avatar justme
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: środek Mazowsza
Wiadomości: 16
Dot.: Dda

Honey, przykro mi jeśli i tobie jest przykro.
Kroofk@, mandarinka mam to samo. Wolałabym,żeby zniknął już z naszego życia, bo właściwei co innego mu pozostaje. Nawet jeśli zaczbie się leczyć , w co wątpię, i zacznie te swoje 12 kroków czy co tam innego, to i tak nic nie zmieni przeszłości, a ja mu nigdy nie wybaczę. I co byśmy tak żyli, razem, a raczej obok siebie i udawali, że jest ok. Lepiej dla niego i dla nas, żeby już go nie było. Wiem, że ostro mówię, ale tak czuję. Pozdrawiam was wszystkie.
justme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 01:41   #973
Ainuzi
Raczkowanie
 
Avatar Ainuzi
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 37
GG do Ainuzi Send a message via Skype™ to Ainuzi
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez nov@ Pokaż wiadomość
czesc Kochane
ja dzisiaj moze troche nie na temat, ale zlapalam dola i nie mam sie jak zawsze komu wyzalic czy wy tez nie macie takich prawdziwych przyjaciol? bo ja przez "problemy z ojcem" odsuwam sie od ludzi, nie mam rodzenstwa, przyjaciolki, TŻ.. czuje sie zupelnie sama i bardzo mi z tym zle czasami gdy w domu jest <ok>, gdy mam dobry humor, mam ochote po prostu gdzies wyskoczyc na ploty albo potanczyc, a nie mam z kim.. ze juz nie wspomne jak ciezko jest samemu, gdy jest zle nie ma sie komu wyzalic, przy kim poczuc bezpiecznie, zniesc ciezkie chwile.. buuuu
nie musze daleko patrzec wstecz by przypomniec sobie sytuacje gdy wylam w domu, bo bylo mi zle i nie mialam gdzie pojsc, nie mialam do kogo zadzwonic,by powiedziec, ze potrzebuje sie spotkac i pogadac.Niby mam jakis znajomych, ale nie takich bym wiedziala,ze w razie co zawsze ktos jest... Byc moze jest to moja wina- nie jestem zbyt smiala, jestem raczej nieufna, czesto zamykam sie w sobie.

Nie mam swojego "TŻ-ta". Ostatni mial mnie dosyc i w listopadzie sobie poszedl w swiat beze mnie. Boli,bo pierwszy raz w zyciu tak naprawde kogos pokochalam.

Smutno mi dzis strasznie, chcialam sie z kims podzielic... wybaczcie smucenie
Ainuzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 12:42   #974
kropka241
Zakorzenienie
 
Avatar kropka241
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 344
GG do kropka241 Wyślij wiadomość przez MSN do kropka241
Dot.: Dda

witajcie.. jest take to smutne ze tyle nas jest..
bylam Dda.. bylam bo moj ojciec zmarl 2 lata temu..
postaram sie opowiedziec wszystko od poczatku.. pamietam kiedy bylam mala i wracalismy z imienin od znajomych rodzicow mama zawsze musiala sie gdzies zatrzymywac zeby sie wyrzygal.. pamietam jak chodzil w samych obsranych majtkach po domu kiedy mama byla w pracy a ja wrocilam wczesniej ze szkoly.. pamietam jak bil moja mame.. pamietam ze kiedy bylam starsza wolalam aby bil mnie a jej nie dotykal.. pamietam jak rozwalil mi glowe kijem.. a potem mnie kopal.. pamietam ze zyczylam mu smierci.. potem zachorowal na cukrzyce (bo on zawsze pil te tanie wina- najbardziej lubil mietowke bo myslal ze nie wyczujemy wina tylko miete!!).. kiedy umarl bylam daleko.. nie przyjechalam na pogrzeb.. nie moglam.. dopiero po paru miesiacach zaplakalam nad jego grobem.. zapominam powoli o wszystkim zlym.. pamietam te dore chwile.. o zlych nie chce myslec..

kiedy ktos krzyczy boje sie.. boje sie kiedy ktos krzyczy na mnie.. ze mnie uderzy..
teraz jestem z kims kto obiecal ze nigdy w zyciu tak nie zrobi.. spodziewamy sie dziecka.. ufam mu.. chyba jedyny mezczyzna.. jest tak inny od ojca ktorego przez wiekszosc mojego zycia nienawidzilam.. nasze dziecko nie bedzie sie za nas wstydzic.. nie bedzie sie nas balo..
__________________
Mężczyzna pozostaje zazwyczaj bardzo długo pod wrażeniem, jakie zrobił na kobiecie..









kropka241 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-05, 14:29   #975
gofimi
Raczkowanie
 
Avatar gofimi
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 232
Dot.: Dda

Jestem z Wami!
Ja mam spokój po długich, burzliwych przejściach. "Tatko" obraził się na córcię, że pomogła mamie i zadzwoniła na policję. Mam spokój choć nie do końca. Obawiam się o moją mamę, która z nim mieszka. Chociaż wiem, że walczy o siebie. Nie o niego, bo walczyła długo i bezskutecznie. Teraz zajmuje się sobą, chodzi na terapię i jest silniejsza. Dużo bardziej niż kiedykolwiek.
Trzymajcie się i pamiętajcie że nie jesteście same.
gofimi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-08, 12:09   #976
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cześć, co u Was??

Aktualizuję listę:
Acka
Ag_nes
Ainuzi
aliszja.p
Allen15
Anamnezis
-angel-
annagaj
Annyah
Apiska
aramisu
asiorro
asia_z
Audacieux
ave_girl
_Biedronka_
Buena Dzidzia
ChemicalRomance
ciaszunia
cookie
daigee
DarkNoir
dda
dioska
Divine18
dominisia21
doduŚ
Edycia15
emmos
ending
evilcia
Ewa_20
familiar_feeling
FrAnKy_PuNky
glamkitten
gofimi
Greenpeace
hecate
honey999
Ines-ka
jamena
joan
judyta96
justme
justyna_dt
kasia20a
Kasia.234
KATESIA
kiniaczeq
kropka241
kulbit
koKOro
kroofk@
kropka75
lacrimaa
Lavie
lejka
LOLA
lucaa_rules
***luna
Maddie
mandarinka
Maniwa
meesha
megi b
mikuszka
Mili_
mimi44
mollyy
Mrrau
musicman
Mysia_
naatalia
Nadin
natka294
nefre
nelka26
nikt ważny
nov@
PopiołyFeniksa
sabbatha
sanetka
Schatzsi
selfish
Sweet_21
sylweczka
szkubana
the-scarlet-garden
Unknowgirl
venuss1
viconiaa
vivian
Vivien
*Vivi*
wikakika
witch_18
Wisienki
wskazówka
zołziak



Razem nas jest 99 osób. Sporo.
Odezwijcie się co słychać.
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-08, 13:04   #977
Lavie
Raczkowanie
 
Avatar Lavie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 52
Dot.: Dda

Co słuchać? Awanturę. Ojciec matkę wyzywa od *******onych kołków, ***anych ****, francowatych gnojów, s****ysynów (?) i szajbusów. "Prosił cię tu ktoś? To spierdalaj". Takie kwiatki na dzień kobiet. Tylko dlatego, że chciała mu pomóc mięso robić.
Jest trzeźwy. Wrzeszczy o cokolwiek, bo bierze psychotropy, by nie pić. Nie można mu się sprzeciwić w najmniejszej rzeczy, bo potrafi człowieka zakrzyczeć. Wczoraj poszło o płaszcz do mojej sukni ślubnej. Miałam czelność mieć na ten temat inne zdanie (gwoli ścisłości nawet nie udało mi się go skończyć mówić) niż on (sami sobie wszystko opłacamy).
I tak dzień w dzień. Nie wiem co gorsze, jak pije i idzie spać, czy nie pije i wrzeszczy na cały blok.
Rozumiem Kropkę. Też nienawidzę krzyku. Mam ochotę uciec, gdy słyszę wrzask. Schować się w mysiej norze, zniknąć. Też wydaje mi się zawsze, że to na mnie tak krzyczą. Ot, takie sielskie, anielskie wspomnienia z dzieciństwa...
__________________
...Between two planets
In between the points of light
Between two distant shorelines
Here am I
...
Lavie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-08, 13:39   #978
kroofk@
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 870
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Lavie Pokaż wiadomość
Jest trzeźwy. Wrzeszczy o cokolwiek, bo bierze psychotropy, by nie pić. Nie można mu się sprzeciwić w najmniejszej rzeczy, bo potrafi człowieka zakrzyczeć. Wczoraj poszło o płaszcz do mojej sukni ślubnej. Miałam czelność mieć na ten temat inne zdanie (gwoli ścisłości nawet nie udało mi się go skończyć mówić) niż on (sami sobie wszystko opłacamy).
I tak dzień w dzień. Nie wiem co gorsze, jak pije i idzie spać, czy nie pije i wrzeszczy na cały blok.
Rozumiem Kropkę. Też nienawidzę krzyku. Mam ochotę uciec, gdy słyszę wrzask. Schować się w mysiej norze, zniknąć. Też wydaje mi się zawsze, że to na mnie tak krzyczą. Ot, takie sielskie, anielskie wspomnienia z dzieciństwa...
Lavie, doskonale Cię rozumiem. Krzyki, awantury... Przeżyłam je zarówno, kiedy był pijany i kiedy był trzeźwy. Ty mówisz, że idzie spać, jak wypije. U mnie tak łatwo nie jest. Krzyczy, tak że mam dość wszystkiego.
I też nie znoszę krzyku innych ludzi; też wydaje mi się, że krzyczą na mnie. A jeśli dwoje ludzi kłóci się między sobą koło mnie, wydaje mi się że to moja wina mimo, że nie mam z tym nic wspólnego.
__________________
Przegrałam swój najlepszy czas...
MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

kroofk@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-10, 10:23   #979
mollyy
Rozeznanie
 
Avatar mollyy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 703
Dot.: Dda

Chciałam tylko powiedzieć że u mnie ostatnio jest dużo lepiej. Mama moja od tamtej wpadki nie pije, ale jak napisała Apiska, nie należy chwalić dnia przed zachodem słońca. Dlatego ja nie chwalę, siedzę sobie cichutko i jestem szczęśliwa. Tak zwyczajnie, banalnie szczęśliwa. No i przede wszystkim robię się spokojniejsza. Ciekawe jak długo to potrwa.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne,
ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ”
- Marilyn Monroe 
mollyy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-10, 10:31   #980
ciaszunia
Zakorzenienie
 
Avatar ciaszunia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 5 997
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez mollyy Pokaż wiadomość
Chciałam tylko powiedzieć że u mnie ostatnio jest dużo lepiej. Mama moja od tamtej wpadki nie pije, ale jak napisała Apiska, nie należy chwalić dnia przed zachodem słońca. Dlatego ja nie chwalę, siedzę sobie cichutko i jestem szczęśliwa. Tak zwyczajnie, banalnie szczęśliwa. No i przede wszystkim robię się spokojniejsza. Ciekawe jak długo to potrwa.
ciesz sie' ja ciesze sie razem z tobadobrze że u ciebie choć jest dobrze
ciaszunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-10, 13:21   #981
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Dda

Nie wiedziałam,że tutaj jest taki wątek mnie też możecie dopisać do listy eh,.Mój ojciec kiedyś pił dzień w dzień,niszczył wszystko co mu wpadło w ręce stracił prace,później przestał na pewien czas..chociaż niezupełnie.Niedawno zmarła mu matka i znowu wrócił do tego horror,czasem już nie mam siły i mam ochote go zabić obiecał że przestanie,trzyma się od poniedziałku do piątku,a kiedy tylko przychodzi weekend i czas wolnego,to znowu zaczyna nawet nie można zaprosić znajomych,bo wstyd.
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-12, 17:55   #982
Margaret90
Rozeznanie
 
Avatar Margaret90
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
Dot.: Dda

DDA niestety...ja tez miałam ojca wariata, przez którego teraz borykam się z zaburzeniami psychicznymi. Pozdrawiam Was ciepultko
Margaret90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-12, 19:39   #983
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Dda

Mama w szpitalu i zostałam sama z ojcem

Za przeproszeniem, palant! Przychodze ze szkoły a tu co? Gaz załączony, nic na palniku nie ma.. Po prostu super... Syf w kuchni jakiego jeszcze nie widziałam, w dużym pokoju dywan cały burdny i on.. we własnej osobie - pijany w trzy i trochę i wydziera się na mnie, że to wszystko (czyli co? ) moja wina ;/ No wybaczcie, ale jak ja mam z tym człowiekiem tydzień wytrzymać?
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-12, 20:05   #984
Margaret90
Rozeznanie
 
Avatar Margaret90
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Mama w szpitalu i zostałam sama z ojcem

Za przeproszeniem, palant! Przychodze ze szkoły a tu co? Gaz załączony, nic na palniku nie ma.. Po prostu super... Syf w kuchni jakiego jeszcze nie widziałam, w dużym pokoju dywan cały burdny i on.. we własnej osobie - pijany w trzy i trochę i wydziera się na mnie, że to wszystko (czyli co? ) moja wina ;/ No wybaczcie, ale jak ja mam z tym człowiekiem tydzień wytrzymać?
Będzie ciężko. Taki człowiek jest na samym dnie, stacza się kazdego dnia coraz niżej, alkohol wyżera mu resztki mózgu...Trzeba przejśc obok tego, posprzątać w kuchni a kiedy się wydziera zamknąć drzwi i włączyć muzykę. Nie warto z nim walczyć. Nie mozesz się poddawać
Margaret90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-12, 20:20   #985
andzia_300
Raczkowanie
 
Avatar andzia_300
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 187
GG do andzia_300
Dot.: Dda

Mam prośbe. Moja przyjaciółka żyje w rodzinie dotkniętej alkoholizmem... Nie wiem jak jej pomóc, a niestety ma coraz głupsze pomysły by zaradzić problemowi (podcinanie żył...) Co robić??
__________________
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie by udało Ci się to osiągnąć." Paulo Coelho.

andzia_300 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-12, 20:23   #986
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
Dot.: Dda

no to mnie tez mozecie dopisac do tej listy...u mnie to jest cos strasznego..
Ojciec cukrzyk alkoholik..cukrzyca wiadmo,pic nie wolno,ale on jest najmadrzejszy ,on zawsze ma racje no i on wypic moze.wpadl w spiaczke cukrzycowa bo sie spil ,mowili w szpitalu ze z tego moze nie wyjsc,wyszedl ,ale ze zmianami w psychice,teraz wizi tylko alkohol i pieniadze na alkohol,jak nie ma to potrafi wyciagnac mi albo mamie z portfela,kieszeni itd...na pytanie"czemu grzebiesz w moich rzeczach" mowi " przeciez zawsze oddaje".Nie docieraja argumenty ze to moja kieszen,moje pieniadze!!
To jeszcze nic, od ponad 2 miesiecy trzezwego go nie widzialam..w dzien w dzien zachlany tak ze na nogach nie stoi i co chwila sie wywala na podloge,to w kuchni to w ubikacji,to w pokoju na kwiaty poleci:/
w Ubikacji potrafi osikac wszystkie kafelki bo juz nie czuje ze sika...chodzi osikany,niewymyty..jak dziad jakis!
Dzisiaj tak wyrznal w podloge ze glowe sobie rozbil i krew mu leci n i wszystko we krwi lacznie z kremowa tapeta w pokoju :/
ostatnio chcial zapalic papierosa..wzial chusteczke i ja podpalil..oczywiscie sobie twarz poparzyl idiota.
Najgorsze ejst to ze pozbyc sie go nie mozna,bo jesli sie mama z nim rozwiedzie to rozdzielczosc majatkowa i on dostanie jeden pokoj wiec na jedno wychodzi:/Tragedia z takim czlowiekiem mieszkac,i to wieczne gadanie..on ciagle gada , wyzywa od..najgorszych...mam go dosc serdecznie.Nikomu nie zycze takiego ojca.
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-12, 20:25   #987
Margaret90
Rozeznanie
 
Avatar Margaret90
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez andzia_300 Pokaż wiadomość
Mam prośbe. Moja przyjaciółka żyje w rodzinie dotkniętej alkoholizmem... Nie wiem jak jej pomóc, a niestety ma coraz głupsze pomysły by zaradzić problemowi (podcinanie żył...) Co robić??
Jesteś kochaną osóbką, chcesz jej jakoś pomóc. Zazwyczaj tacy ludzie zostają pozostawieni sami sobie. Przebywaj z nią dużo okazuj ciepło a przede wszystkim zrozumienie ono jest bardzo ważne, musi się czuć potrzebna. Podcinanie żył nic nie daje ja na szczęście ten etap mam już za sobą, ale jest wielka róznica pomiedzy cięciem a podcięciem Porozmawiaj z nią szczerze, nie naciskaj, nie pouczaj, zwyczajnie posłuchaj i przytul.
Margaret90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-12, 20:29   #988
LoLcIa123
Zakorzenienie
 
Avatar LoLcIa123
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
Dot.: Dda

U mnie póki co spokój,tata trzeźwy bo pracuje więc czekać tylko do weekendu
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia."

Tymoteusz
23.11.2014r


LoLcIa123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-13, 14:46   #989
Margaret90
Rozeznanie
 
Avatar Margaret90
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
Dot.: Dda

Czasami brakuje mi ojca, ale nie mojego...zawsze jako mała dziewczynka wychodziłam z domu gdzie zawsze panowała kłótnia i chaos szłam na huśtawkę i wyobrażałam sobie innego tatusia, takiego dobrego i kochającego, który jak się upije nie zostawi mnie na placu zabaw i nie pójdzie jeszcze bardziej się uchlać do kolegów. Nieraz wstydziłam sie go kiedy przychodził z poobijaną i krwawiącą twarzą, bo wdał się z kimś w bójkę. Takich epizodów było wiele. Długo o tym nie mówiłam, dzieciaki jak byłam jeszcze w podstawówce śmiali by się ze mnie. Dojrzałam dopiero w drugiej gimnazjum, kiedy wreszcie powiedziałam o tym przyjaciółce jej zdanie brzmiało ''ojej to straszne'' Wie, że mi ciężko, ale gada o swoim ojcu jaki to on wspaniały a we mnie się gotuje. Ludziom chyba trudno zrozumieć, że nie wszyscy maja ojca albo mają ojca pijaka, który bije i poniża, terroryzuje. Przez to teraz mamy problemy z osobowością, z określeniem siebie względem społeczeństwa oraz świata, mamy problemy w miłości...a każdy mówi: ''przesadzasz'''
Margaret90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-03-13, 20:02   #990
honey999
Rozeznanie
 
Avatar honey999
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 833
Dot.: Dda

u mnie za chwilke minie 2 tygodnie odkad ojciec nie zyje
nie bede oszukiwac jest o strokroc lepiej
mama pracuje, w domu spokoj...bylam ostatnio na jakiego grobie...jak zwykle nic....nie czuje nic...

chociaz myslalam ze najgorsze pieklo minelo okazuje sie ze nie
teraz nadrabia za ojca moj starszy brat...pije codziennie, ciął sie kilka razy przez jakos laske...ma juz tego dosyc (((((((
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..."
honey999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:08.