|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-12-23, 10:24 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
|
*****zaschniety tusz-pytanie******
a tak wlasciwie to mi straszne zgestanial moze znacie jakis sposoby na rozrzadzenie go?? nie wiem wlozyc go do goracej albo zimnej wody prosze o pomoc
__________________
24.03.2016 |
2006-12-23, 15:20 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Ja w takim przypadku wlewam 2-3 krople toniku (mam zielony Garniera) do tuszu i starcza mi on jeszcze na ok. miesiąc. Można też spróbować włozyć tusz do gorącej wody.
|
2006-12-23, 16:14 | #3 |
bzzzzzzz bzyczy prądzik w jej obwodach
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 11 593
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
ja rozrzedzam wodą termalną, tusz nadal żyje
|
2006-12-23, 16:18 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Ja czasem dodaję kilka kropel toniku, ale nie zawsze to pomaga
Gdy tusz zaschnie muszę go po prostu wyrzucić
__________________
Trance is essential for my life
|
2006-12-23, 16:22 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
A czy nie lepiej go wyrzucic? Nie boisz sie jakiegos uczulenia dostac od starego tuszu?
|
2006-12-23, 16:39 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zza horyzontu;)
Wiadomości: 20 599
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
nie boje nie jestem skolonna do alergi
__________________
24.03.2016 |
2006-12-23, 16:40 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Ja tez bym wyrzuciła, chyba ze to jest jakis rzadki okaz
|
2006-12-28, 22:34 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
wg mnie podgrzewanie (czy to w wodzoe czy na kaloryferze) spowoduje tylko odparowanie dodatkowej ilości wody i tusz na dłuższą metę zgęstnieje jeszcze bardziej
Ja kiedyś dolewałam kilka kropelek płynu do demakijażu (broń boże nie toniku, przecież tym się oczyszcza cerę i można podrażnić oczy ) a ostatnim patentem jest dolewanie kilku kropelek płynu fizjologicznego (do kupienia w aptekach w malutkich ampułkach za grosze)
__________________
|
2006-12-28, 22:51 | #9 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Cytat:
Powiedz jak sie spisuje tusz po takiej reaktywacji,na jak dlugo przedluzona jest jego zywotnosc i czy nie osypuje sie,nie kruszy?
__________________
|
|
2006-12-28, 23:02 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Po takim rozcieńczeniu zazwyczaj uzywam jeszcze z miesiąc i nie zaobserwowałam kruszenia się taki czas akurat mi wystarcza, żeby zuzyć tę resztkę- drugi raz już nie rozcieńczam tylko lecę do drogerii po coś nowego Bo ja generaqlnie strasznie długo meczę tusze nawet te najmniejsze i już nie wytrzymuję z "chucią" na nowy kosmetyk
__________________
|
2006-12-28, 23:11 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Dziekuje za info musze to zastosowac jak bede w potrzebie chociaz akurat z tuszami rozstaje sie bez zalu i mam tylko jeden jedyny do ktorego wracam bez konca kiedy inne firmy przewijaja sie regularnie a czasami potrzeba go reaktywowac kiedy zapas sie konczy
__________________
|
2006-12-29, 15:08 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Cytat:
|
|
2006-12-29, 18:12 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Ja rozcienczam go woda. Tonikiem bym sie bala- bo po pierwsze moze podrazniac, poza tym sluzy do demakijazu,a nie makijazu, wiec po jego uzyciu tusz moze dzialac nie tak jak potrzeba, albo np sie sciac. Czesto tez nakladam kilka kropel wody na szczoteczke, bo wtedy fajniej rozprowadza sie tusz na rzesach i gdy chcemy nalozyc kilka warstw tuszu, rzesy nie sklejaja sie
|
2006-12-31, 13:32 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 441
|
Dot.: *****zaschniety tusz-pytanie******
Ja kiedyś do takiego tuszu w pośpiechu dodałam kroplę lotionu do rąk i paznokci...może to nie był dobry pomysł,ale jestem skłonna powiedzieć,że stan moich rzęs po kilkukrotnym używaniu go znacznie się poprawił.Osobiście nie polecam takich eksperymentów osobom z wrażliwymi oczami i skłonnymi do podrażnień
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:45.