Polecamy:

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2016-10-04, 16:02

Cytat:

Napisane przez Ania_Frania1

Tak prywatne bez dofinansowania. W cenie rytmika ang zajęcia ruchowe z trenerem, logopeda, gimnastyka korekcyjna oraz ceramika 2 razy w miesiącu. To i tak jedno z tańszych w stolicy. Zresztą po niani za 2200zl/miesięcznie to i tak ulga dla naszego budżetu.

Znajomi płacą 1600zl za żłobek i 1400 zł za przedszkole.

Moje dziecko nie dostało sie do państwowego przedszkola mimo że oboje rodzice pracujący... Cóż taka polityka prorodzinna i zachęcająca matki do powrotu na rynek pracy jest w naszym państwie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie byłoby mnie stać na dzieci przy takich cenach

Ania_Frania1 · 2016-10-04, 16:17

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;66012546]nie byłoby mnie stać na dzieci przy takich cenach[/QUOTE]

Prawda? Jeszcze jedno to jak Cie mogę ale miej tu teraz dwójkę dzieci w wieku zlobkowym/przedszkolnym... Nawet 500+ tu nie pomoże.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

RodzinnePorachunki · 2016-10-04, 19:22

Cytat:

Napisane przez dorris23

Masakra

I za to wlasnie powinien się wziąć rząd, zeby było wystarczajaco duzo przedszkoli publicznych. To jest strasznie duzy wydatek.

Nie weźmie - jest program 500+ i to musi wszystkim wystarczyć :-(. Jedni mają państwowe przedszkole lub żłobek i zapłacą 200-300 zł miesięcznie a inni prywatne i wydadzą 1.200-1.500 zł miesięcznie. Taki lajf

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2016-10-04, 20:39

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;66012546]nie byłoby mnie stać na dzieci przy takich cenach[/QUOTE]

Mnie też by nie było stać

kijamija123 · 2016-10-05, 07:33

osobiście ciężko mi wycenić utrzymanie dziecka, małe dziecko kosztuje mniej teraz zaczelismy przedszkole i jest wiecej wydatków - ale i tak warto

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-05, 07:48

Cytat:

Napisane przez RodzinnePorachunki

Nie weźmie - jest program 500+ i to musi wszystkim wystarczyć :-(. Jedni mają państwowe przedszkole lub żłobek i zapłacą 200-300 zł miesięcznie a inni prywatne i wydadzą 1.200-1.500 zł miesięcznie. Taki lajf

Państwowy żlobek - przy frekwencji 100% i pobycie 19h dziennie do zapłaty za wrzesień ponad 500zł.
Za przedszkole 230. (zniżka na rodzeństwo)

edycja: 10h dziennie (8h moje w pracy + po godzinie na dojazd, bo zlobek kolo domu, w miedzyczasie jeszcze odebranie drugiego dziecka z przedszkola, bo przedszkole koło mojjej pracy)

dorris23 · 2016-10-05, 10:07

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;66012546]nie byłoby mnie stać na dzieci przy takich cenach[/QUOTE]
U mnie publiczny zlobek/ przedszkole z wyzywnieniem kosztuje ok 200-220zl, prywatny okolo 500. Więc to tez zalezy od wielkosci miasta.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Cytat:

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Państwowy żlobek - przy frekwencji 100% i pobycie 19h dziennie do zapłaty za wrzesień ponad 500zł.
Za przedszkole 230. (zniżka na rodzeństwo)

19h dziennie?! Kto normalny zostawia dziecko na 19h? I które przedszkole/zlobek jest przez tyle czynne?

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2016-10-05, 11:08

Cytat:

Napisane przez dorris23

U mnie publiczny zlobek/ przedszkole z wyzywnieniem kosztuje ok 200-220zl, prywatny okolo 500. Więc to tez zalezy od wielkosci miasta.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

19h dziennie?! Kto normalny zostawia dziecko na 19h? I które przedszkole/zlobek jest przez tyle czynne?

Co się tak gorączkujesz? Najpewniej to miało być 9h.

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-05, 11:20

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6604140 6]Co się tak gorączkujesz? Najpewniej to miało być 9h.[/QUOTE]
miało byc 10h
więcej nie mozna

edytowalam czemu aż tyle h

dorris23 · 2016-10-05, 13:48

Cytat:

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

miało byc 10h
więcej nie mozna

edytowalam czemu aż tyle h

Ok ok bo juz sie przerazilam, ze ludzie oddaja na 19h dzieci do przedszkola

To bylo by prawie jak dom zastepczy.

RodzinnePorachunki · 2016-10-06, 05:11

Cytat:

Napisane przez dorris23

Ok ok bo juz sie przerazilam, ze ludzie oddaja na 19h dzieci do przedszkola

To bylo by prawie jak dom zastepczy.

Zrobiłby się internat

agusiowata84 · 2016-10-06, 06:01

Cytat:

Napisane przez kijamija123

osobiście ciężko mi wycenić utrzymanie dziecka, małe dziecko kosztuje mniej teraz zaczelismy przedszkole i jest wiecej wydatków - ale i tak warto

Dla nas mniejsze dziecko to większe wydatki. Mleko modyfikowane, pampersy, żłobek prywatny dofinansowany.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2016-10-06, 14:22

Cytat:

Napisane przez agusiowata84

Dla nas mniejsze dziecko to większe wydatki. Mleko modyfikowane, pampersy, żłobek prywatny dofinansowany.

Tak ci się tylko wydaje

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-07, 08:50

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;66093961]Tak ci się tylko wydaje

[/QUOTE]
potwierdzam - większe to większy wydatek

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2016-10-07, 09:19

Cytat:

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

potwierdzam - większe to większy wydatek

Już nawet to na logikę można wziąć z jedzeniem. Większe dziecko potrzebuje wiecej jedzenia - taki nastolatek przecież nie naje się kromką chleba jak taki dwulatek

O ciuchach nie wspominając. Czy butach.

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-07, 10:13

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6611993 6]Już nawet to na logikę można wziąć z jedzeniem. Większe dziecko potrzebuje wiecej jedzenia - taki nastolatek przecież nie naje się kromką chleba jak taki dwulatek

O ciuchach nie wspominając. Czy butach.[/QUOTE]
no i koszty edukacji, teoretycznie "bezpłatnej"

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2016-10-07, 11:22

Cytat:

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

no i koszty edukacji, teoretycznie "bezpłatnej"

Nie wiem, nie znam się. Na razie to przede mną ale tak patrząc to czy ta bezpłatna edukacja będzie droższa niż te 350 zł miesięcznie?

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-07, 11:30

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6612619 6]Nie wiem, nie znam się. Na razie to przede mną ale tak patrząc to czy ta bezpłatna edukacja będzie droższa niż te 350 zł miesięcznie?[/QUOTE]
No ja już w 4latkach musiałam zapłacić 50zł za podręcznik.
Zajęcia dodatkowe poza przedszkolem też dziecko chodzi: 3x50zł. I chciałby więcej zajęć...

A w szkole podręczniki, zeszyty, korepetycje, jakies kursy angielskiego. 350zł szybko pójdzie

Devon_rose · 2016-10-07, 11:45

Cytat:

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

No ja już w 4latkach musiałam zapłacić 50zł za podręcznik.
Zajęcia dodatkowe poza przedszkolem też dziecko chodzi: 3x50zł. I chciałby więcej zajęć...

A w szkole podręczniki, zeszyty, korepetycje, jakies kursy angielskiego. 350zł szybko pójdzie

Podręczniki sa teraz za darmo.
Ale w zerówce trzeba kupić.

I jak siostra dla małych dzieci mogła kupić używane ubranka to dla większych już same nowe.

Hvid · 2016-10-07, 11:53

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6612619 6]Nie wiem, nie znam się. Na razie to przede mną ale tak patrząc to czy ta bezpłatna edukacja będzie droższa niż te 350 zł miesięcznie?[/QUOTE]
To zależy od szkoły i nauczycieli pewnie. U nas ciągle trzeba coś dokupić na zajęcia, niby takie pierdołki typu patyczki do liczenia na matematykę, dołożyć się do kwiatków w doniczkach żeby klasa ładnie wyglądała, bo stare już zwiędły i trzeba kupić nowe itd. Ale jak się to wszystko zbierze grosz do grosza to trochę pieniędzy z portfela wyjdzie. Zawsze coś tam wyskoczy, że trzeba kupić na już.

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2016-10-07, 12:41

No właśnie tutaj bym tej szkoły tak nie demonizowała bo wątpię żeby miesięcznie kosztowała więcej niż przedszkole.

A na zajęcia dodatkowe można posyłać i przedszkolaka.

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-07, 14:44

Cytat:

Napisane przez Devon_rose

Podręczniki sa teraz za darmo.
Ale w zerówce trzeba kupić.

I jak siostra dla małych dzieci mogła kupić używane ubranka to dla większych już same nowe.

nie we wszystkich klasach są darmowe
poza tym nie wyobrażam sobie (moze jestem zacofana) żeby w liceum, szykując się do matury, nie mieć ksiażek z lat ubiegłych

Devon_rose · 2016-10-07, 14:48

Cytat:

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

nie we wszystkich klasach są darmowe
poza tym nie wyobrażam sobie (moze jestem zacofana) żeby w liceum, szykując się do matury, nie mieć ksiażek z lat ubiegłych

Siostrzenica jest w 1 kl podstawówki.
Ale im dziecko większe to i więcej pieniędzy potrzeba. Chociażby na wspomniane już jedzenie.

ajah · 2016-10-07, 15:16

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6611993 6]Już nawet to na logikę można wziąć z jedzeniem. Większe dziecko potrzebuje wiecej jedzenia - taki nastolatek przecież nie naje się kromką chleba jak taki dwulatek

O ciuchach nie wspominając. Czy butach.[/QUOTE]

Aktualnie mojemu 9latkowi kupuję ubrania na 158- 164cm. Rozmiar buta ma większy niż ja). Powoli wychodzimy z działu dziecięcego; a ceny coraz wyższe. i nie to, żeby rósł powoli

kotek81 · 2016-10-07, 15:30

W tym roku po raz pierwszy nie kupowałam podręczników (1 klasa gimnazjum) w poprzednich latach był to koszt 400-600zł (najdroższe były w 4 klasie bo część podręczników była na 3 lata) sumując roczny koszt na obiady/książki/jakąś lekturę której akurat w bibliotece nie było/zeszyty/przybory itp to wyszło mi mniej więcej tyle samo co roczny koszt przedszkola dla młodszej (ok 200zł miesięcznie) więc tu różnicy nie odczułam. Ale starsze dziecko już by chciało jakieś fajniejsze ciuchy (ciężko już kupić jakąś używkę czy dostać od rodziny/znajomych jak w przypadku młodszego

), jakiś lepszy telefon (który jeszcze trzeba opłacić

), wyjść ze znajomymi na pizzę, dostać kieszonkowe, no je też sporo więcej niż młodsze, chce pojechać na kolonie czy obóz itd, itp. Koszty niezaprzeczalnie rosna wraz z wiekiem dziecka ale ile wydaję na dzieci miesięcznie to nie mam pojęcia

Ale ogólna zasada jest taka, że jak mam mniej to wydaję mniej, jak mam więcej to wydaję więcej

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2016-10-07, 19:46

Cytat:

Napisane przez ajah

Aktualnie mojemu 9latkowi kupuję ubrania na 158- 164cm. Rozmiar buta ma większy niż ja). Powoli wychodzimy z działu dziecięcego; a ceny coraz wyższe. i nie to, żeby rósł powoli

Moja córka zaczyna nosić z działu "duża dziewczynka" - od 134/140 w górę i w niektórych sklepach tshirt z działu "małej" kosztuje 30 zł a dla "dużej" 60 zł

. Buty powyżej rozmiaru 30 też droższe.
No i niestety ubrania z coraz gorszych składowo materiałów, więc jeśli chce się kupić coś z naturalnych włókien, to często jeszcze drożej

(wybór bawełnianych ubrań dla maluchów ogromny, a dla starszych większość przynajmniej z domieszką poliestru o ile nie z przewagą/ w całości).
Ubrania i buty są z czasem coraz większym wydatkiem w przypadku dziecka.

mme_ole · 2016-10-08, 22:41

4 miesięczne dziecko u mnie - wydatki głównie na pampersy (między 0,5 a 0,6 zł. za sztukę, zużywanych ok. 6-8 dziennie, czyli ok. 120 zł. miesięcznie) i chusteczki do pupy (ok. 20-30 zł. miesięcznie), no i pranie. Karmię piersią, więc tutaj wydatków brak.

Ciąża - przez 6 mcy mieszkałam w Niemczech i miałam super opiekę w ramach ubezpieczenia, w Polsce na pewno bym opłaciła pakiet, bo jak trafiłam na "prywatny gabinet" znanej i polecanej lekarki, to mnie zmroziło (mieszkanko-klitka w głębokim PRLu, tylko fotel ginekologiczny, żadnych innych sprzętów). W sumie za badania i wizyty w Polsce zapłaciłam ok. 1000 zł. przez 3 m-ce. Plus koszt kwasu foliowego, żelaza itp. oraz ubrania i biustonosze (ok. 500 zł.).

Wyprawka - łóżeczko, materac, prześcieradła, przewijak (ok. 500 zł.). My kupiliśmy milion zbędnych rzeczy (m.in. różek, 2 laktatory) i to spore pieniądze wywalone w błoto. Poza tym tetry, pieluchy i ubranka - w sumie spokojnie w 100 zł. można się tutaj zamknąć i to w wersji lux

Poród - nagłe CC w państwowym szpitalu, więc zero kosztów.

**95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad** · 2016-10-09, 07:51

Cytat:

Napisane przez mme_ole

4 miesięczne dziecko u mnie - wydatki głównie na pampersy (między 0,5 a 0,6 zł. za sztukę, zużywanych ok. 6-8 dziennie, czyli ok. 120 zł. miesięcznie) i chusteczki do pupy (ok. 20-30 zł. miesięcznie), no i pranie. Karmię piersią, więc tutaj wydatków brak.

Ciąża - przez 6 mcy mieszkałam w Niemczech i miałam super opiekę w ramach ubezpieczenia, w Polsce na pewno bym opłaciła pakiet, bo jak trafiłam na "prywatny gabinet" znanej i polecanej lekarki, to mnie zmroziło (mieszkanko-klitka w głębokim PRLu, tylko fotel ginekologiczny, żadnych innych sprzętów). W sumie za badania i wizyty w Polsce zapłaciłam ok. 1000 zł. przez 3 m-ce. Plus koszt kwasu foliowego, żelaza itp. oraz ubrania i biustonosze (ok. 500 zł.).

Wyprawka - łóżeczko, materac, prześcieradła, przewijak (ok. 500 zł.). My kupiliśmy milion zbędnych rzeczy (m.in. różek, 2 laktatory) i to spore pieniądze wywalone w błoto. Poza tym tetry, pieluchy i ubranka - w sumie spokojnie w 100 zł. można się tutaj zamknąć i to w wersji lux

Poród - nagłe CC w państwowym szpitalu, więc zero kosztów.

Chyba wtedy, jak się dostanie w prezencie od rodziny/znajomych.
Albo kupi jakoś bardzo tanio używane, bo mniej więcej od 100 zł zaczynają się ceny np. nowych kombinezonów zimowych, a gdzie reszta?

mme_ole · 2016-10-10, 07:44

Prawda, nie zaznaczyłam, że rodziłam w czerwcu, więc ubranka wyłącznie letnie były w mojej wyprawce a te można kupić bardzo tanio.

Niemniej wszystkie ubranka dziecięce można kupić używane a to są śmieszne koszty.

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-10, 08:30

Cytat:

Napisane przez mme_ole

Prawda, nie zaznaczyłam, że rodziłam w czerwcu, więc ubranka wyłącznie letnie były w mojej wyprawce a te można kupić bardzo tanio.

Niemniej wszystkie ubranka dziecięce można kupić używane a to są śmieszne koszty.

Na dziecko w wieku szkolnym trudno kupić uzywane ubrania za śmieszne pieniadze.
generalnie im starsze dziecko, tym ceny uzywek rosną i mniejszy wybór, bo 4-5 latek co najmnije rok w swoich spodniach przechodzi, a po tym jak je eksploatuje jeżdżąc na kolanach po podłodze średnio nadają się dla kolejnego dziecka

2016-10-04, 16:17	#62
Ania_Frania1 Rozeznanie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 788	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;66012546]nie byłoby mnie stać na dzieci przy takich cenach[/QUOTE] Prawda? Jeszcze jedno to jak Cie mogę ale miej tu teraz dwójkę dzieci w wieku zlobkowym/przedszkolnym... Nawet 500+ tu nie pomoże. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2016-10-04, 20:39	#64
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 4 778	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;66012546]nie byłoby mnie stać na dzieci przy takich cenach[/QUOTE] Mnie też by nie było stać

2016-10-05, 07:33	#65
kijamija123 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 9	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? osobiście ciężko mi wycenić utrzymanie dziecka, małe dziecko kosztuje mniej teraz zaczelismy przedszkole i jest wiecej wydatków - ale i tak warto

2016-10-05, 11:20	#69
ZamyslonaRoztargniona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 5 580	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6604140 6]Co się tak gorączkujesz? Najpewniej to miało być 9h.[/QUOTE] miało byc 10h więcej nie mozna edytowalam czemu aż tyle h Edytowane przez ZamyslonaRoztargniona Czas edycji: 2016-10-05 o 11:21

2016-10-07, 08:50	#74
ZamyslonaRoztargniona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 5 580	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;66093961]Tak ci się tylko wydaje [/QUOTE] potwierdzam - większe to większy wydatek

2016-10-07, 10:13	#76
ZamyslonaRoztargniona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 5 580	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6611993 6]Już nawet to na logikę można wziąć z jedzeniem. Większe dziecko potrzebuje wiecej jedzenia - taki nastolatek przecież nie naje się kromką chleba jak taki dwulatek O ciuchach nie wspominając. Czy butach.[/QUOTE] no i koszty edukacji, teoretycznie "bezpłatnej"

2016-10-07, 11:30	#78
ZamyslonaRoztargniona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 5 580	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6612619 6]Nie wiem, nie znam się. Na razie to przede mną ale tak patrząc to czy ta bezpłatna edukacja będzie droższa niż te 350 zł miesięcznie?[/QUOTE] No ja już w 4latkach musiałam zapłacić 50zł za podręcznik. Zajęcia dodatkowe poza przedszkolem też dziecko chodzi: 3x50zł. I chciałby więcej zajęć... A w szkole podręczniki, zeszyty, korepetycje, jakies kursy angielskiego. 350zł szybko pójdzie

2016-10-07, 11:53	#80
Hvid Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 784	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6612619 6]Nie wiem, nie znam się. Na razie to przede mną ale tak patrząc to czy ta bezpłatna edukacja będzie droższa niż te 350 zł miesięcznie?[/QUOTE] To zależy od szkoły i nauczycieli pewnie. U nas ciągle trzeba coś dokupić na zajęcia, niby takie pierdołki typu patyczki do liczenia na matematykę, dołożyć się do kwiatków w doniczkach żeby klasa ładnie wyglądała, bo stare już zwiędły i trzeba kupić nowe itd. Ale jak się to wszystko zbierze grosz do grosza to trochę pieniędzy z portfela wyjdzie. Zawsze coś tam wyskoczy, że trzeba kupić na już.

2016-10-07, 12:41	#81
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 4 778	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? No właśnie tutaj bym tej szkoły tak nie demonizowała bo wątpię żeby miesięcznie kosztowała więcej niż przedszkole. A na zajęcia dodatkowe można posyłać i przedszkolaka.

2016-10-07, 15:16	#84
ajah wańka wstańka Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 12 467	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? [1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;6611993 6]Już nawet to na logikę można wziąć z jedzeniem. Większe dziecko potrzebuje wiecej jedzenia - taki nastolatek przecież nie naje się kromką chleba jak taki dwulatek O ciuchach nie wspominając. Czy butach.[/QUOTE] Aktualnie mojemu 9latkowi kupuję ubrania na 158- 164cm. Rozmiar buta ma większy niż ja). Powoli wychodzimy z działu dziecięcego; a ceny coraz wyższe. i nie to, żeby rósł powoli __________________ nauczycielu, zajrzyj

2016-10-07, 15:30	#85
kotek81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 4 690	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? W tym roku po raz pierwszy nie kupowałam podręczników (1 klasa gimnazjum) w poprzednich latach był to koszt 400-600zł (najdroższe były w 4 klasie bo część podręczników była na 3 lata) sumując roczny koszt na obiady/książki/jakąś lekturę której akurat w bibliotece nie było/zeszyty/przybory itp to wyszło mi mniej więcej tyle samo co roczny koszt przedszkola dla młodszej (ok 200zł miesięcznie) więc tu różnicy nie odczułam. Ale starsze dziecko już by chciało jakieś fajniejsze ciuchy (ciężko już kupić jakąś używkę czy dostać od rodziny/znajomych jak w przypadku młodszego ), jakiś lepszy telefon (który jeszcze trzeba opłacić ), wyjść ze znajomymi na pizzę, dostać kieszonkowe, no je też sporo więcej niż młodsze, chce pojechać na kolonie czy obóz itd, itp. Koszty niezaprzeczalnie rosna wraz z wiekiem dziecka ale ile wydaję na dzieci miesięcznie to nie mam pojęcia Ale ogólna zasada jest taka, że jak mam mniej to wydaję mniej, jak mam więcej to wydaję więcej Edytowane przez kotek81 Czas edycji: 2016-10-07 o 15:31

2016-10-08, 22:41	#87
mme_ole Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 53	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? 4 miesięczne dziecko u mnie - wydatki głównie na pampersy (między 0,5 a 0,6 zł. za sztukę, zużywanych ok. 6-8 dziennie, czyli ok. 120 zł. miesięcznie) i chusteczki do pupy (ok. 20-30 zł. miesięcznie), no i pranie. Karmię piersią, więc tutaj wydatków brak. Ciąża - przez 6 mcy mieszkałam w Niemczech i miałam super opiekę w ramach ubezpieczenia, w Polsce na pewno bym opłaciła pakiet, bo jak trafiłam na "prywatny gabinet" znanej i polecanej lekarki, to mnie zmroziło (mieszkanko-klitka w głębokim PRLu, tylko fotel ginekologiczny, żadnych innych sprzętów). W sumie za badania i wizyty w Polsce zapłaciłam ok. 1000 zł. przez 3 m-ce. Plus koszt kwasu foliowego, żelaza itp. oraz ubrania i biustonosze (ok. 500 zł.). Wyprawka - łóżeczko, materac, prześcieradła, przewijak (ok. 500 zł.). My kupiliśmy milion zbędnych rzeczy (m.in. różek, 2 laktatory) i to spore pieniądze wywalone w błoto. Poza tym tetry, pieluchy i ubranka - w sumie spokojnie w 100 zł. można się tutaj zamknąć i to w wersji lux Poród - nagłe CC w państwowym szpitalu, więc zero kosztów.

2016-10-10, 07:44	#89
mme_ole Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 53	Dot.: ile miesięcznie kosztuje Was dziecko? Prawda, nie zaznaczyłam, że rodziłam w czerwcu, więc ubranka wyłącznie letnie były w mojej wyprawce a te można kupić bardzo tanio. Niemniej wszystkie ubranka dziecięce można kupić używane a to są śmieszne koszty.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)