Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+ - Strona 50 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-05-01, 18:18   #1471
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość

Lady_AnneBelle, witamy! Cieszymy się, że dołączyłaś Gratulacje i spokojnej ciąży.
Kiedy dokładnie masz usg prenatalne? Pytam bo tak jak Aga pisze - idziemy łeb w łeb. No i kciuki będziemy trzymać. Uda Wam się nie mówić teściowej do sierpnia? Mąż tyle wytrzyma?

Wpadaj na listopadówki, im nas więcej tym weselej.
Usg prenatalne mam na 12 maja, bo taki był pierwszy wolny termin. W tym tygodniu powinnam mieć wyniki badania prenatalnego z krwi.

Z teściową napewno się uda, bo mąż ma identyczne podejście do mojego: im mamusia wie mniej, tym lepiej

Na listopadówki wpadnę jak będę mieć trochę więcej czasu. Póki co po 9 godz w pracy i obowiązkach domowych siadam do kompa po 19 na 10 minut
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-01, 20:46   #1472
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez Lady_AnneBelle Pokaż wiadomość
Usg prenatalne mam na 12 maja, bo taki był pierwszy wolny termin. W tym tygodniu powinnam mieć wyniki badania prenatalnego z krwi.

Z teściową napewno się uda, bo mąż ma identyczne podejście do mojego: im mamusia wie mniej, tym lepiej

Na listopadówki wpadnę jak będę mieć trochę więcej czasu. Póki co po 9 godz w pracy i obowiązkach domowych siadam do kompa po 19 na 10 minut
A to fajnie że mąż ma tak jak ty

Moja teściowa to akurat złota kobieta, słowa nie mogę na nią powiedzieć. No i ona wnuki tylko od nas ma i raczej już innych nie bedzie, mimo że mąż ma 3 rodzeństwa. Więc ja jej dość szybko o ciąży powiedziałam. Zresztą, domyśliła się sama nic nie mówiła, dopiero jak jej powiedziałam że znów będzie babcia to, cytuje " tak myślalam, ostatnio nie chciałaś kawy". No i wyściskała, wycalowała i spytała kiedy będzie mogła powiedzieć siostrze no i też wie że ciąża nie jest najlepszym stanem w moim przypadku więc pomaga jak może - a to obiad ugotuje, czy zaprosi gdzieś na zewnątrz, a to ze Dominikowi w lekcjach pomoże, z Agatką się pobawi. Naprawdę jeśli chodzi o teściowa i moja mamę to nie mam na co narzekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-01, 21:11   #1473
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Aga, nie no, my dwie to naprawdę mamy daty jedna po drugiej. Chodziło mi o Lady, która ma 11+5, czyli jest jeden dzień przede mną, a termin ma już na 11.11, a nie na 15.11. Albo coś źle doczytałam.

SzumFal, a brzegiem plaży nad morzem? Bo te dzieści lat temu była po prostu wydeptana szeroka ścieżka pokryta piaskiem. Jak piszesz o półwyspie to czuję zapach morza. ️ Zazdroszczę, że mogłaś się wychować w takim klimacie. Ja jestem dzieckiem wielkiego miasta i choć nie mogę złego słowa powiedzieć na moje dzieciństwo, to jednak mieszkanie nad morzem to zupełnie inna bajka.

Jak to nie wiadomo jaki będzie finał? Wszystko będzie dobrze! Musi być, nie dopuszczamy w ogóle innej opcji.

A testowałaś rano? Bo Ty to teraz nie wiesz który masz dc? Czy coś pomieszałam? Mam w każdym razie na myśli, że test (szczególnie zrobiony po południu i mało czuły) mógł jeszcze nic nie pokazać.

Lady, czyli Ty, Aga i ja mamy prenatalne w tym samym tygodniu. Będzie ciekawie. A jak teraz dostaniesz wyniki badania to będzie podana płeć czy u Was też nie podają do pewnego momentu?

Do kiedy planujesz pracować? Ja poprzednim razem odeszłam 6 tygodni przed terminem plus urlop, ale tu to jest standard. W PL za to sporo przyszłych mam idzie dużo wcześniej na L4, sama byłam na to namawiana, ale nie rozumiem tego fenomenu. Czułam się super i nie chciałam odchodzić.

Ja nie mam niestety teściowej. Niestety bo czuję, że byśmy się bardzo dobrze rozumiały. No ale się nie udało. Za to z nową partnerką teścia rozumiemy się bezbłędnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-01, 22:01   #1474
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Aga, nie no, my dwie to naprawdę mamy daty jedna po drugiej. Chodziło mi o Lady, która ma 11+5, czyli jest jeden dzień przede mną, a termin ma już na 11.11, a nie na 15.11. Albo coś źle doczytałam.

SzumFal, a brzegiem plaży nad morzem? Bo te dzieści lat temu była po prostu wydeptana szeroka ścieżka pokryta piaskiem. Jak piszesz o półwyspie to czuję zapach morza. ️ Zazdroszczę, że mogłaś się wychować w takim klimacie. Ja jestem dzieckiem wielkiego miasta i choć nie mogę złego słowa powiedzieć na moje dzieciństwo, to jednak mieszkanie nad morzem to zupełnie inna bajka.

Jak to nie wiadomo jaki będzie finał? Wszystko będzie dobrze! Musi być, nie dopuszczamy w ogóle innej opcji.

A testowałaś rano? Bo Ty to teraz nie wiesz który masz dc? Czy coś pomieszałam? Mam w każdym razie na myśli, że test (szczególnie zrobiony po południu i mało czuły) mógł jeszcze nic nie pokazać.

Lady, czyli Ty, Aga i ja mamy prenatalne w tym samym tygodniu. Będzie ciekawie. A jak teraz dostaniesz wyniki badania to będzie podana płeć czy u Was też nie podają do pewnego momentu?

Do kiedy planujesz pracować? Ja poprzednim razem odeszłam 6 tygodni przed terminem plus urlop, ale tu to jest standard. W PL za to sporo przyszłych mam idzie dużo wcześniej na L4, sama byłam na to namawiana, ale nie rozumiem tego fenomenu. Czułam się super i nie chciałam odchodzić.

Ja nie mam niestety teściowej. Niestety bo czuję, że byśmy się bardzo dobrze rozumiały. No ale się nie udało. Za to z nową partnerką teścia rozumiemy się bezbłędnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak partnerka teścia fajna to też super
Ano faktycznie, Lady masz jakoś kilka dni przed nami, to w sumie powinnaś być 12+

Jezu u nas znów 30° zapowiadają na jutro...a już tak fajnie się ochłodziło
Jutro kolejna urodzinowa impreza, tym razem kolegi z klasy syna, ale idę z obojgiem. Moje dzieci mają bogatsze życie towarzyskie niż ja 🤣🤣🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-01, 22:09   #1475
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Aga, nie no, my dwie to naprawdę mamy daty jedna po drugiej. Chodziło mi o Lady, która ma 11+5, czyli jest jeden dzień przede mną, a termin ma już na 11.11, a nie na 15.11. Albo coś źle doczytałam.

SzumFal, a brzegiem plaży nad morzem? Bo te dzieści lat temu była po prostu wydeptana szeroka ścieżka pokryta piaskiem. Jak piszesz o półwyspie to czuję zapach morza. ️ Zazdroszczę, że mogłaś się wychować w takim klimacie. Ja jestem dzieckiem wielkiego miasta i choć nie mogę złego słowa powiedzieć na moje dzieciństwo, to jednak mieszkanie nad morzem to zupełnie inna bajka.

Jak to nie wiadomo jaki będzie finał? Wszystko będzie dobrze! Musi być, nie dopuszczamy w ogóle innej opcji.

A testowałaś rano? Bo Ty to teraz nie wiesz który masz dc? Czy coś pomieszałam? Mam w każdym razie na myśli, że test (szczególnie zrobiony po południu i mało czuły) mógł jeszcze nic nie pokazać.

Lady, czyli Ty, Aga i ja mamy prenatalne w tym samym tygodniu. Będzie ciekawie. A jak teraz dostaniesz wyniki badania to będzie podana płeć czy u Was też nie podają do pewnego momentu?

Do kiedy planujesz pracować? Ja poprzednim razem odeszłam 6 tygodni przed terminem plus urlop, ale tu to jest standard. W PL za to sporo przyszłych mam idzie dużo wcześniej na L4, sama byłam na to namawiana, ale nie rozumiem tego fenomenu. Czułam się super i nie chciałam odchodzić.

Ja nie mam niestety teściowej. Niestety bo czuję, że byśmy się bardzo dobrze rozumiały. No ale się nie udało. Za to z nową partnerką teścia rozumiemy się bezbłędnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nad morzem jest po prostu piach nie było żadnych wykładanych deptaków
Przeżyłam tam wiele cudownych chwil ale im starsza tym było ciężej żyć,rozwijać się
Dla „tutejszych” to hermetyczne miejsce wszyscy się znają na każdym kroku ciocia i wujek jakby jedna wielka rodzina dlatego też zawsze mówiłam że nigdy tam nie wyjdę za mąż bo to tak jakby kazirodztwo
Jak we wszystkich małych miasteczkach tam życie toczy się tylko w sezonie letnim później nie ma nic po za pięknem natury
Całe życie nad morzem wychowana Jastarnia /Swinoujscie
A teraz jestem w Koninie bo tak potoczyło sie życie i często płacze ze jest mi tu zle ze to nie jest miejsce dla mnie ze popełniłam błąd ..jednak jest jak jest i dopiero gdy nadchodzi wiosna/lato można spędzić czas nad jeziorem (choć bardzo ich nie lubię )czuje odrobine „swojego świata”

Robiłam test rano ale biel vizira do tego właśnie jakiś mało znany chyba zwyklak płytkowy ..
No właśnie nie wiem do końca jak to jest bo wg apki wyglada to tak …(zaczynajac od pierwszego plamienia na dwa dni po usunięciu wkładki ) owu wpisana zgodnie z odczuciami fizjo i monitoringiemu gina jednak pęcherzyk był mały nie pekl do końca (gin mówi ze śladowe ilości płynu „ale tym się nie przejmujemy” szyjka wąska endometrium znaczy się cienkie i to tyle …cisza w gaciach IMG_2134.jpg
IMG_2127.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-01, 22:17   #1476
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez Lady_AnneBelle Pokaż wiadomość
Usg prenatalne mam na 12 maja, bo taki był pierwszy wolny termin. W tym tygodniu powinnam mieć wyniki badania prenatalnego z krwi.

Z teściową napewno się uda, bo mąż ma identyczne podejście do mojego: im mamusia wie mniej, tym lepiej

Na listopadówki wpadnę jak będę mieć trochę więcej czasu. Póki co po 9 godz w pracy i obowiązkach domowych siadam do kompa po 19 na 10 minut

Ja miałam paskudna teściowa od ex męża
Wredna fałszywa menda
Nienawidzę suki nie życzę jej złe ale oby los jej podziękował za wszystko godnie
Teraz „teściowa” jest mega fajna chociaż chłop ma do niej żale o wiele sytuacji z życia to mamy dobry kontakt mieszka w Niemczech przyjeżdża na święta urlopy dzwoni pisze zawsze coś przywiezie dla moich dzieci .. chce dla nas dobrze ale się nie wtrąca
Babcie mój ma cudowna kochamy się od samego początku jest jak moja i dzieci babcia od zawsze obiadki i babci przesadzone wałówa zapakowana itd
Ja niestety nie mam już nikogo po za bratem i bratankiem nie licząc ciotki siostry mamy /kuzynostwa ale kontakt byle jaki

Wiec jeśli macie drzeć koty to lepiej na odległość ale jak boskie ramie jest rodzina wsparciem to trzymajcie najbliżej jak się da póki jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-02, 05:23   #1477
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Aga, nie no, my dwie to naprawdę mamy daty jedna po drugiej. Chodziło mi o Lady, która ma 11+5, czyli jest jeden dzień przede mną, a termin ma już na 11.11, a nie na 15.11. Albo coś źle doczytałam.

SzumFal, a brzegiem plaży nad morzem? Bo te dzieści lat temu była po prostu wydeptana szeroka ścieżka pokryta piaskiem. Jak piszesz o półwyspie to czuję zapach morza. ️ Zazdroszczę, że mogłaś się wychować w takim klimacie. Ja jestem dzieckiem wielkiego miasta i choć nie mogę złego słowa powiedzieć na moje dzieciństwo, to jednak mieszkanie nad morzem to zupełnie inna bajka.

Jak to nie wiadomo jaki będzie finał? Wszystko będzie dobrze! Musi być, nie dopuszczamy w ogóle innej opcji.

A testowałaś rano? Bo Ty to teraz nie wiesz który masz dc? Czy coś pomieszałam? Mam w każdym razie na myśli, że test (szczególnie zrobiony po południu i mało czuły) mógł jeszcze nic nie pokazać.

Lady, czyli Ty, Aga i ja mamy prenatalne w tym samym tygodniu. Będzie ciekawie. A jak teraz dostaniesz wyniki badania to będzie podana płeć czy u Was też nie podają do pewnego momentu?

Do kiedy planujesz pracować? Ja poprzednim razem odeszłam 6 tygodni przed terminem plus urlop, ale tu to jest standard. W PL za to sporo przyszłych mam idzie dużo wcześniej na L4, sama byłam na to namawiana, ale nie rozumiem tego fenomenu. Czułam się super i nie chciałam odchodzić.

Ja nie mam niestety teściowej. Niestety bo czuję, że byśmy się bardzo dobrze rozumiały. No ale się nie udało. Za to z nową partnerką teścia rozumiemy się bezbłędnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tutaj nie ma czegoś takiego jak chorobowe, bo ciąża. Naprawdę trzeba być chorym, np koleżanka ma cukrzycę, leczyła się na nią już przed ciążą, w ciąży czuła się fatalnie i całą ciążę przeleżała w domu; inna koleżanka znalazła lekarza, który dał jej zwolnienie na bolące plecy ale musiała wykupić specjalny pakiet rehabilitacyjny w ubezpieczeniu i na te rehabilitacje chodzić, co chwilę miała kontrolę u lekarza firmowego, nawet na kurs języczny ją zapisali, żeby nie siedziała w domu A u nas w firmie, jak koleżanki były w ciąży i źle się czuły to lekarz rodzinny kazał im przyjeżdżać do pracy chociaż na 1-4 godz. Miały pracę siedziącą ale dla przełożonych to też nie była fajna sytuacja, bo u nas jest w 100% praca fizyczna i takie wymyślanie "lekkiej, siedzącej pracy" nie jest łatwe. Już nawet mój mąż stwierdził, że lepiej by było jakby kobiety w ciąży mogły siedzieć spokojnie w domu i wypoczywać a tak trzeba specjalnie organizować coś siedzącego na 1 czy 2 godz a u nas takiej pracy poprostu nie ma.
Sama chętnie poszłabym na zwolnienie, bo czuję się fatalnie. Położna stwierdziła, że później będzie lepiej i wszystko przejdzie Ciąża nie choroba - takie tutaj jest podejście. Źle się czujesz to idź do domu ale jutro przyjdź.

Cytat:
Napisane przez SzumFal Pokaż wiadomość
Ja miałam paskudna teściowa od ex męża
Wredna fałszywa menda
Nienawidzę suki nie życzę jej złe ale oby los jej podziękował za wszystko godnie
Teraz „teściowa” jest mega fajna chociaż chłop ma do niej żale o wiele sytuacji z życia to mamy dobry kontakt mieszka w Niemczech przyjeżdża na święta urlopy dzwoni pisze zawsze coś przywiezie dla moich dzieci .. chce dla nas dobrze ale się nie wtrąca
Babcie mój ma cudowna kochamy się od samego początku jest jak moja i dzieci babcia od zawsze obiadki i babci przesadzone wałówa zapakowana itd
Ja niestety nie mam już nikogo po za bratem i bratankiem nie licząc ciotki siostry mamy /kuzynostwa ale kontakt byle jaki

Wiec jeśli macie drzeć koty to lepiej na odległość ale jak boskie ramie jest rodzina wsparciem to trzymajcie najbliżej jak się da póki jest
Moja teściowa też jest fałszywa. Przy okazji wszystko przekręci i wszytkich skłóci. Dobrze, że mąż nie ma po niej charakteru
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-05-02, 08:27   #1478
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez Lady_AnneBelle Pokaż wiadomość
Tutaj nie ma czegoś takiego jak chorobowe, bo ciąża. Naprawdę trzeba być chorym, np koleżanka ma cukrzycę, leczyła się na nią już przed ciążą, w ciąży czuła się fatalnie i całą ciążę przeleżała w domu; inna koleżanka znalazła lekarza, który dał jej zwolnienie na bolące plecy ale musiała wykupić specjalny pakiet rehabilitacyjny w ubezpieczeniu i na te rehabilitacje chodzić, co chwilę miała kontrolę u lekarza firmowego, nawet na kurs języczny ją zapisali, żeby nie siedziała w domu A u nas w firmie, jak koleżanki były w ciąży i źle się czuły to lekarz rodzinny kazał im przyjeżdżać do pracy chociaż na 1-4 godz. Miały pracę siedziącą ale dla przełożonych to też nie była fajna sytuacja, bo u nas jest w 100% praca fizyczna i takie wymyślanie "lekkiej, siedzącej pracy" nie jest łatwe. Już nawet mój mąż stwierdził, że lepiej by było jakby kobiety w ciąży mogły siedzieć spokojnie w domu i wypoczywać a tak trzeba specjalnie organizować coś siedzącego na 1 czy 2 godz a u nas takiej pracy poprostu nie ma.
Sama chętnie poszłabym na zwolnienie, bo czuję się fatalnie. Położna stwierdziła, że później będzie lepiej i wszystko przejdzie Ciąża nie choroba - takie tutaj jest podejście. Źle się czujesz to idź do domu ale jutro przyjdź.


Moja teściowa też jest fałszywa. Przy okazji wszystko przekręci i wszytkich skłóci. Dobrze, że mąż nie ma po niej charakteru
O matko jak ja nie lubię tego stwierdzenia że "ciąża to nie choroba"... W życiu nie czułam się tak chora jak będąc w ciąży, dla.mnie to jest combo grypy żołądkowej z migrena (choć poki co migreny na szczęście nie miałam w tej ciąży). Rozumiem że państwo probuje zmotywować ciężarne ale kurcze jak ktoś się czuje fatalnie to naprawdę lepiej żeby ten najgorszy czas przetrwał w spokoju...
Czy polożna miała rację - oby!! Zazwyczaj to najgorsze odpuszcza w drugim trymestrze i oby tak było i u nas wszystkich, ale niestety nie zawsze tak jest. W drugiej ciąży miałam mdłości niemal do 20 TC, a na niektóre rzeczy to do końca. Do tego jak już najgorsze przeszło, to rozeszło mi się spojenie łonowe i na sam koniec chodziłam jak babcia kaczka 🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-03, 05:24   #1479
Lady_AnneBelle
Carpe Diem!
 
Avatar Lady_AnneBelle
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
O matko jak ja nie lubię tego stwierdzenia że "ciąża to nie choroba"... W życiu nie czułam się tak chora jak będąc w ciąży, dla.mnie to jest combo grypy żołądkowej z migrena (choć poki co migreny na szczęście nie miałam w tej ciąży). Rozumiem że państwo probuje zmotywować ciężarne ale kurcze jak ktoś się czuje fatalnie to naprawdę lepiej żeby ten najgorszy czas przetrwał w spokoju...
Czy polożna miała rację - oby!! Zazwyczaj to najgorsze odpuszcza w drugim trymestrze i oby tak było i u nas wszystkich, ale niestety nie zawsze tak jest. W drugiej ciąży miałam mdłości niemal do 20 TC, a na niektóre rzeczy to do końca. Do tego jak już najgorsze przeszło, to rozeszło mi się spojenie łonowe i na sam koniec chodziłam jak babcia kaczka 🤣
No to z tym zespojeniem łonowym pewnie łaskawie by się zgodzili, że jednak do pracy się nie nadajesz i możesz siedzieć w domu

Ciąża nie choroba a ja aktualnie czuję się albo źle albo bardzo źle. Innej opcji nie ma. Chodzę spać przed 20 (między 5-10 tygodniem ciąży to i po 18 już spałam) mimo, że niewiele robię w domu, bo przy najmniejszej czynności sapię jak parowóz i muszę odpocząć. To samo w pracy. Na szczęście mam samodzielne stanowisko pracy, na szczęście akurat nie jest wyjątkowo tej pracy dużo i mogę wszytko robić ze spokojem.

Szczerze zazdroszczę, Wam, dziewczyny z Polski, że macie rok urlopu po urodzeniu dziecka. W Nl jest 16 tygodni: 4 tygodnie przed i 12 po. Można pójść wcześniej ale w sumie jest te 16 tygodni. Ostatnio koleżanka mi mówiła, ze nie wie czy Holenderki mają jakieś inne organizmy ale ona po 2,5 miesiącach po urodzeniu dziecka nie doszła jeszcze do siebie i kombinowała ile mogła, żeby zostać z dzieckiem dłużej w domu.
__________________

Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi,
ze wzruszeń - wzruszenie ramion.



home sweet home

Lady_AnneBelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-03, 08:40   #1480
Inez03
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 528
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Hej, tak w ogóle witam wszystkie starające się i czekające na dzieciaczki, wiadomość o ciąży Kate zmobilizowała mnie do napisania, zazwyczaj tylko podczytuje i kibicuje. Puźna ciąża nie jest zła.

U nas między rodzeństwem jest 3 lata rocznikowo ale Kornelia ze stycznia a Oli z listopada to prawie 4. Fajnie już się ganiają i Oli szybko się uczy od siostry i oczywiście chcę robić to samo co ona. Chodzi do żłobka od 6 miesiąca, Pół roku było ciężkie bo często chorował ale już nabrał trochę odporności i jest lepiej.

Weekend mieliśmy intensywny bo do rodziny męża w Niemczech pojechaliśmy a tam do parku rozrywki z dziećmi siostry męża. Było wesoło,ale mnie złapała angina przed wyjazdem i tylko na przeciwbólowych jechałam bo lekarka mi nie chciała dać antybiotyku. Po powrocie poszłam znów i w końcu dostałam antybiotyk, ile będę się męczyć a jeszcze miałam zatoki nie wyleczone.

Kate a u ciebie córeczka nie choruje za mocno?

U nas to już bostonka, zapalenie oskrzeli, później córka ospę przyniosła i Oli przeszedł też ale mało się męczył.
Inez03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-03 09:40:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:47.