2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-09, 17:21   #391
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

https://docs.google.com/present/view...r74_25fs46kfgw
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 17:27   #392
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
weronisia ja chyba do tych bayerów pojadę i ci tyłek przetrzepię, moją kochaną martuchnę z chłopczykiem pomylić...no wiesz
Na Bayery mozesz jechac ale mnie tam nie znajdziesz Mieszkam w Nadrenii-Polnocnej Westfalii
A tak serio, to bardzo przepraszam za pomylke
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Czyja jest dziewczynka to nie wiem, ale nad nią jest Martusia Cellaris a nie chłopczyk. A obok po prawej od Martusi jest moja Natalka
Tez sliczna
Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Melduję, że to moja Dagusia
Nie moge sie napatrzyc na te wloski. Moj to lysolek przy twojej Dagusi
Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Do 12 h musisz wylewać twoje mleko
No ale z nietoleranca lakty to chyba też inne objawy wchodzą w grę
Ninnad, Ilona dzieki za odpowiedz. Tak myslalam, ze cos kolo doby wszystko siedzi w mleku.
A skoro tak, to dla pewnosci jeszcze do jutra bede wylewac. Dobrze, ze mam taki spory zapas w zamrazalce.
A co do nietolerancji laktozy, to zgadza sie, w gre wchodza jeszcze inne objawy, ale chyba wszystko pasowaloby do Pascala. Ale nie chce sobie niczego wkrecac. Moze to wcale nie to. Jesli ja to mam, to nie znaczy, ze on tez.


Rozmrozilam mleko, ktore odciagalam tuz po porodzie. Ono jest pomaranczowe
na kazdej butelce mam date i godzine odciagania. Im Dalej od porodu, tym jasniejsze sie robi mleko.
Po porodzie bylo pomaranczowe, potem zolte, a teraz to mam biale przezroczyste

Dalam Pascalowi przez butelke moje mleko po 13.00 i ulal tylko troszke, a bolu brzuszka nie zaobserwowalam.
Po 15.00 nakarmilam go prosto z cycka i skonczylo sie kapiela, bo tak strasznie chlustal, ze byl caly mokry i wszystko co bylo wokol niego.
Niedawno dalam mu przez butelke mleczko odciagniete tuz po porodzie. Jeszcze nie ulal, ale zrobil sie juz nerwowy i sie prezy.
Nie wiem ile jeszcze bede probowac... dzis juz nie, nastepne karmienie to juz bedzie mm.
Jutro znowu sprobuje dac mu moje przez butelke.
Nie chce sie jeszcze poddac.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 17:29   #393
Pomidora
Zakorzenienie
 
Avatar Pomidora
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kociewie
Wiadomości: 5 848
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Przepraszam, że nie odpiszę każdej, ale moje dziecko dziś zwariowało Zresztą już któryś dzień z rzędu jest histeria! Myślałam, że to brzuszek, ale chyba nie, sama nie wiem. Wpada w taki szał, ze potrafi wyć 1,5 godziny bez najmniejszej przerwy! Potem śpi 30 min. i dalej. Tylko na spacerze cisza. Dziś już myślałam, że zwariuję, aż krzyknęłam na niego, ale się jeszcze przestraszył i zaczął bardziej płakać O ile to możliwe. Rewelacja Teraz na chwilę usnął, ale nie wiem, na jak długo. Coś mu się chyba poprzestawiało, a ja padam na ryjek.

Tylko kilka spraw:

Mszu, jesteś genialna - kolaż super Tymcio co prawda wygląda jakby miał jako jedyny żółtaczkę, ale takie zdjęcie Fajnie widzieć, jak nasze dzieciaczki się zmieniają. I jestem za podpisaniem zdjeć, bo nie wszystkie maluchy rozpoznaję

Spacery: dla mnie jak ktoś chce to może. Chyba że ktoś nie lubi i nie chce Ja mieszkam na 4 piętrze bez windy, mam roana, który waży 17 kg i nie mam pomocy przy znoszeniu wszystkich bambetli, a prawie codziennie jakąś godzinkę na spacerze jestem. Mąż rano mi wystawia wózek a jak wraca z pracy to go chowa, ja nauczyłam sie ze wszystkim zabierać z tego 4 piętra. Nie wyobrażam sobie siedzenia w domu, bo by mi chyba na mózg padło Ale rozumiem osoby, które nie mają ochoty wychodzić - każdy robi jak lubi.

Słoiczki: to ja was załamię (od razu napiszę, ze mam zamiar karmić małego słoiczkami ze względu na własne lenistwo). Mam koleżankę biolożkę, mamę rocznego chłopczyka. I ona w trakcie studiów robiła analizy poszczególnych słoiczków z jedzeniem dla dzieci. Jeżeli któraś wierzy,że tam są jakieś super warzywa i owoce, niepryskane i bez konserwantów, to sprostuję: podobno wystarczy jakimiś najprostszymi badaniami sprawdzić i okaże się, ze w słoiczkach wcale nie jest tak fajnie Konserwantów jak mrówków, pestycydy i inne piękne rzeczy. Także nie wyobrażajcie sobie, że to tylko naturalnie pasteryzowane jedzonko prosto z górskich, nieskażonych cywilizacją upraw Ale ja wychodzę z założenia: co dzisiaj nie ma konserwantów? My po prostu jesteśmy dziećmi cywilizacji i nasze ciała nigdy się po śmierci nie rozłożą

Tyle, zmykam wypić coś ciepłego zanim mój diabełek się obudzi. Co to może być, że tak ryczy?
__________________
Jestem zakochana..
Tymek
Maluchowo

28.09.2014





Pomidora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 17:49   #394
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Pomi, jesli nie brzuszek, to może dziąsełka??
u nas juz sie zaczeło...
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 17:59   #395
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

naked, no i jak my to przezylismy? jeszcze bym dodala-dzielenie gumy do zucia brudnymi lapami pomiedzy kolegow, czesto po tym jak spadla na ziemie
ale alergie byly moj wujek mial mega skaze jak byl maly.

Klari, Martucha, Naked,Ilona- ja wam naprawde dziekuje Kobitki, alez sie dzis dowartosciowalam Dzieki.

Dra- ja cie rozumiem z tymi sloikami, bo ja tez mam ochote sie w to bawic. Ale tylko dlatego, ze tesciu ma ogrodek i wszystko jest tam po prostu piekne i nie pryskane niczym (no moze kroliczym gownem, bo hoduje kroliki tez!) Najlepsza byla moja tesciowa jak jej powiedzialam o tych sloikach- No co ty! Przeciez sa sloiczki do kupienia teraz
No i pewno, ze bedziemy sloiczki tez kupowac, ale co bede robic swoje to bede. Ja zawsze bylam przekorna Pewnie ogranicze sie tylko do mikoswania wlasnych zupek i robienia dzemikow, ale to wystarczy
Ja po prostu lubie sie grzebac w takich rzeczach i kocham gotowac.

Pomi - ja tez mam mega ciezki wozek. Niestety tylko stelaz jest w piwnicy, gondola jest w domu. I latam z ta gondola na dol i zdycham. Jak Olek jest grzeczny to wychodzimy, bo matka nie jest zdygana. Jak jest niegrzeczny to idzie sam (siedzi na balkonie, a ja pije kawke).

Cellaris- a ja pomyslalam, ze Marta dostala kolek bo na mnie takie mieszanki bez rewlacji przchodza

Czita- fajnie wyglada to nosidelko, widac ,ze Mlody lubi. Co do kg to ja nie mam parcia na pecherz, tylko napisalam, ze mi z 5kg zostalo. No, ale zrzuta 15kg w 3msc to i tak jest dla mnie super.
No i musze ci powiedziec, ze masz czym oddychac Dziewczyno. Szacun!


Olek wazyl 2160, ale zlecial do 2000. Kurczątko.
__________________
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni!-Alek 15.09.10
http://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpgi2xjkbz.png
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 18:00   #396
Paula SHIN
Zakorzenienie
 
Avatar Paula SHIN
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpiszę każdej, ale moje dziecko dziś zwariowało Zresztą już któryś dzień z rzędu jest histeria! Myślałam, że to brzuszek, ale chyba nie, sama nie wiem. Wpada w taki szał, ze potrafi wyć 1,5 godziny bez najmniejszej przerwy! Potem śpi 30 min. i dalej. Tylko na spacerze cisza. Dziś już myślałam, że zwariuję, aż krzyknęłam na niego, ale się jeszcze przestraszył i zaczął bardziej płakać O ile to możliwe. Rewelacja Teraz na chwilę usnął, ale nie wiem, na jak długo. Coś mu się chyba poprzestawiało, a ja padam na ryjek.

Tylko kilka spraw:

Mszu, jesteś genialna - kolaż super Tymcio co prawda wygląda jakby miał jako jedyny żółtaczkę, ale takie zdjęcie Fajnie widzieć, jak nasze dzieciaczki się zmieniają. I jestem za podpisaniem zdjeć, bo nie wszystkie maluchy rozpoznaję

Spacery: dla mnie jak ktoś chce to może. Chyba że ktoś nie lubi i nie chce Ja mieszkam na 4 piętrze bez windy, mam roana, który waży 17 kg i nie mam pomocy przy znoszeniu wszystkich bambetli, a prawie codziennie jakąś godzinkę na spacerze jestem. Mąż rano mi wystawia wózek a jak wraca z pracy to go chowa, ja nauczyłam sie ze wszystkim zabierać z tego 4 piętra. Nie wyobrażam sobie siedzenia w domu, bo by mi chyba na mózg padło Ale rozumiem osoby, które nie mają ochoty wychodzić - każdy robi jak lubi.

Słoiczki: to ja was załamię (od razu napiszę, ze mam zamiar karmić małego słoiczkami ze względu na własne lenistwo). Mam koleżankę biolożkę, mamę rocznego chłopczyka. I ona w trakcie studiów robiła analizy poszczególnych słoiczków z jedzeniem dla dzieci. Jeżeli któraś wierzy,że tam są jakieś super warzywa i owoce, niepryskane i bez konserwantów, to sprostuję: podobno wystarczy jakimiś najprostszymi badaniami sprawdzić i okaże się, ze w słoiczkach wcale nie jest tak fajnie Konserwantów jak mrówków, pestycydy i inne piękne rzeczy. Także nie wyobrażajcie sobie, że to tylko naturalnie pasteryzowane jedzonko prosto z górskich, nieskażonych cywilizacją upraw Ale ja wychodzę z założenia: co dzisiaj nie ma konserwantów? My po prostu jesteśmy dziećmi cywilizacji i nasze ciała nigdy się po śmierci nie rozłożą

Tyle, zmykam wypić coś ciepłego zanim mój diabełek się obudzi. Co to może być, że tak ryczy?
Wspolczuje placzu Ale juz tak te nasze dzieciaczki maja, ze lubia sobie pokrzyczec...
Co do spacerow, ja bardzo lubie, ale nie w taka pogode. Teraz akurat jestesmy wszyscy przeziebieni i nie wychodzimy z domu, ale jak juz nam sie poprawi to na pewno pochodzimy
Jesli chodzi o sloiczki to od poczatku wydawalo mi sie, ze one nie moga byc tak do konca zdrowe (a i w szkole rodzenia polozna miala podobne zdanie), ale na pewno to duuuuza wygoda
Jestem pewna, ze sa jakos dodatkowo "ulepszane", bo dziecko kolezanki po sloiczkach w ogole nie chcialo ruszac "normalnego" jedzenia.
Tak samo dziecko brata... Krzywila sie, plula, plakala, zaslaniala...
Ja planuje kupic Parowar + Blender Avent. Moze bedzie latwiej i szybciej szykowac
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość

Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa
Nasze Drugie Dziecko


Paula SHIN jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 18:16   #397
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Laski jaka ja GUPIA jestem. wypiłam szklankę tej wody z kiszonej kapusty a potem zjadłam pączka i popiłam kawą z mlekiem....zgadnijcie jaki efekt
to się porobiło

zam uwielbiam

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpiszę każdej, ale moje dziecko dziś zwariowało Zresztą już któryś dzień z rzędu jest histeria! Myślałam, że to brzuszek, ale chyba nie, sama nie wiem. Wpada w taki szał, ze potrafi wyć 1,5 godziny bez najmniejszej przerwy! Potem śpi 30 min. i dalej. Tylko na spacerze cisza. Dziś już myślałam, że zwariuję, aż krzyknęłam na niego, ale się jeszcze przestraszył i zaczął bardziej płakać O ile to możliwe. Rewelacja Teraz na chwilę usnął, ale nie wiem, na jak długo. Coś mu się chyba poprzestawiało, a ja padam na ryjek.
czy Twój mały mężczyzna nie ma czasem już 15 tyg?
coś czuję że zaczął mu się najdłuższy skok - od 14 do 19 tyg.. wiem bo przez to przechodzę na szczęście jest już lepiej ale w 17 byłą tragedia
proszę http://parenting.pl/noworodki-i-niem...rok-zycia.html
trzymam kciuki
a i nie przejmuj się że Tymo wygląda jakby miał żółtaczkę, mój wygląda jakby się z kimś pobił hahaha albo z umcyk umcyk dyskoteki wrócił muskuły jak u karka włosy przylizane jeszcze mu tylko złotej kiety brakuje
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-12-09 o 18:18
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-09, 18:25   #398
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

dra no ja Ci tez nie bronie robic jak robisz, ale ja nie rozumiem takiego poswiecenia sie...
troche mi to wszytko przypomina historie mojej babci, kotra uwazala ze dzieci powinny byc number I w zyciu kobiety, zrezygnowala z pracy zawodowej... a dzis ma tylko do siebie... co gorsze i do swoich dzieci zal... ze nie sa jej tak wdzieczne jak by moze tego oczekiwala.
fajnie ze wolisz non stop spedzac czas zeswoim dzieckiem, ja akurat tak bym nie mogla, bo gadac calymi dniami z kims kto do Ciebie nie mowi, mozna non stop max. tydzien, jak ktos moze dluzej to uwazam ze powinien zaczac sie leczyc...

a tetrę kojarze z Toba bo na watku ciazowym rekami i nogami zapieralas sie ze bedziesz z tetry korzystac
i tak jak Klarissa, nawet jesli mialbym swoj ogródek to i tak kupowalbym słoiczki, bo trza byc postepowym... ale Ty robta jak chceta nie miej tylko żalu pozniej do swojego dziecka jak Ci np. bluzgnie w twarz, ze ty jak byl mały to pralas jego wielorazowe pieluchy i specjalnie dla niego gotowalas obiadki z warzyw z własnego ogrodka...
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-12-09 o 18:27
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 18:32   #399
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A oprócz tego mamy jedno konto oszczędnościowe, na które wpłacamy ile tylko możemy żeby sobie odkładać - taka skarbonka, tyle że w banku i oprocentowana
My tez mamy dodatkowo takie konto- tylko ze teraz puste bo 2 miesiące temu kupiliśmy auto
A w opisanej przez Ciebie sytuacji też bym się wkurzyła
U mnie też jest tak, że na mojej głowie są prezenty a mąż kiepsko współpracuje a później się dziwi ile kasy na to poszło....

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Laski jaka ja GUPIA jestem. wypiłam szklankę tej wody z kiszonej kapusty a potem zjadłam pączka i popiłam kawą z mlekiem....zgadnijcie jaki efekt
Jak ja bym chciała taki efekt

co prawda to prawda

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpiszę każdej, ale moje dziecko dziś zwariowało Zresztą już któryś dzień z rzędu jest histeria!
Oby mu przeszło jak najszybciej

Ja popijam karmi a córcia przysnęła, k,apiel o 20-tej mogłaby więc już się budzić.

Na mnie karmi chyba nie działa, piję 4 dzień z rzędu i nic.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
A oprócz tego mamy jedno konto oszczędnościowe, na które wpłacamy ile tylko możemy żeby sobie odkładać - taka skarbonka, tyle że w banku i oprocentowana
My tez mamy dodatkowo takie konto- tylko ze teraz puste bo 2 miesiące temu kupiliśmy auto
A w opisanej przez Ciebie sytuacji też bym się wkurzyła
U mnie też jest tak, że na mojej głowie są prezenty a mąż kiepsko współpracuje a później się dziwi ile kasy na to poszło....

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Laski jaka ja GUPIA jestem. wypiłam szklankę tej wody z kiszonej kapusty a potem zjadłam pączka i popiłam kawą z mlekiem....zgadnijcie jaki efekt
Jak ja bym chciała taki efekt

co prawda to prawda

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odpiszę każdej, ale moje dziecko dziś zwariowało Zresztą już któryś dzień z rzędu jest histeria!
Oby mu przeszło jak najszybciej

Ja popijam karmi a córcia przysnęła, k,apiel o 20-tej mogłaby więc już się budzić.

Na mnie karmi chyba nie działa, piję 4 dzień z rzędu i nic.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 18:33   #400
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cześć

Mój synek ostatnio niespokojnie śpi i zanim zaśnie to zaczyna płakać kilka razy i czasami sam się uspokaja a czasami muszę do niego podejść, podać smoka itd.

Ja na pewno będę podawać słoiczki, bo gotowanie minimalnych ilości jedzonka zabiera dużo czasu, a i tak dużo się marnuje, bo dziecko malutko zjada. POźniej jak synek będzie starszy to trzeba będzie gotować zupki i robić obiadki. Aha, jak najwcześniej jak tylko dziecko może dostawać zupki niemiksowane to lepiej podawajcie np. jarzynową z poduszoną widelcem marchewką itd. bo słyszałam o przypadkach, że mamusie długo dzieciom miksowały jedzonko i później maluchy miały problem z połykaniem...

Mój synek w ciagu tygodnia przybrał 350g i już waży 5350g

Już kupiłam część prezentów. Poszłam na łatwiznę i kupiłam prawie wszystkim perfumy lub zestawy kosmetyków. Mamom zamówiłam poza perfumami piżamki, tacie spodnie i maszynka do golenia, synkowi przyjaciółki kupię zabawkę - ośmiorniczki do kąpieli TOMY, babciom i dziadkowi - witaminki dla seniorów a co kupić mężowi - nie mam pojęcia...
__________________
Żona mojego męża to fajna babka

Edytowane przez Majka232
Czas edycji: 2010-12-09 o 18:39
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 19:05   #401
dash
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 241
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Witam ponownie!!!!!!!
My dzisiaj po szczepieniu i bioderkach. Wszystko jest dobrze, Maja waży już 5600, rośnie jak na drożdżach Szczepienie oczywiście było głupie i bolało... Tż ją trzymał bo ja wymiękłam... później bidulka bardzo płakała i w domu też bardzo niespokojna, ale już lepiej, nawet pogugałyśmy i teraz poszła spać A wczoraj zaczęła zdaje się "cieszyć całym ciałem" tzn. tak śmiesznie podskakuje jak się cieszy i jak jest zadowolona. Odpycha się z całej siły nogami i macha rączkami. Wczoraj jak ją kąpałam to tym sposobem byłam cała mokra i później ręka mi odpadała z przesilenia. Czy Wasze bobasy też tak robią? Dzisiaj tak jej się to spodobało, że robiła tak co chwilę Do tego muszę się pochwalić, że dzisiaj weszłam w spodnie z przed ciąży, które niedawno były na mnie bardzo ciasne!!!!! Ważę 1 kg mniej niż przed ciążą, ale jakoś nie czuję się chudsza... może przez ten brzuch, który jednak troszeczkę wisi... Aha, jeszcze chciałam napisać mszu super kolaż!!!! gratulacje!!!! ja nie mam pojęcia jak się tak składa zdjęcia do kupy a chciałabym też zrobić coś takiego... Super Ci to wyszło

naked chciałam Ci napisać, że koleżanka właśnie uznała faceta jako ojca i miała przez to same przykrości. Kasy od niego zero, bo po co, za to oczekiwania jego były ogromne... do tego miał pełne prawo do dziecka, więc wszystko mu było wolno i skończyło się na tym, że odebrała mu prawa, ale ile nerwów przy tym zjadła... No i oczywiście tych wszystkich zasiłków nie dostała, bo co innego jakby była samotną matką a w papierach przecież ojciec jest... nie ważne czy płaci czy nie...
Trudne to wszystko i mam nadzieję, że uda Ci się przejść przez to, trzymam mocno kciuki abyś była silnabuziaki dla Filipka
dash jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-09, 19:28   #402
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Pogadaj z Martusią, może pożyczy ci swojego pampika
Oj obawiam się,ze pampik nie dałby rady

Bossskie

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Pomi, jesli nie brzuszek, to może dziąsełka??
u nas juz sie zaczeło...
A jak poznałaś,że to dziąsełka? Martuchna póki co od kilku dni jakby "żuje język" i wypycha go pocierając o dolne dziąsła no i jak na moje super spokojne dziecko jest dość marudna

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
czy Twój mały mężczyzna nie ma czasem już 15 tyg?
coś czuję że zaczął mu się najdłuższy skok - od 14 do 19 tyg.. wiem bo przez to przechodzę na szczęście jest już lepiej ale w 17 byłą tragedia
proszę http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2063-skoki-rozwojowe-1-rok-zycia.html
O a ja zastanawiam się co dziś w moją Martę wstąpiła,a tu zerkam na wykres potem do kalendarza i proszę....kończy nam się 12tydzień,a że ona wcześniaczek to chyba dopada ją skok
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 19:36   #403
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez dash Pokaż wiadomość
naked chciałam Ci napisać, że koleżanka właśnie uznała faceta jako ojca i miała przez to same przykrości. Kasy od niego zero, bo po co, za to oczekiwania jego były ogromne... do tego miał pełne prawo do dziecka, więc wszystko mu było wolno i skończyło się na tym, że odebrała mu prawa, ale ile nerwów przy tym zjadła... No i oczywiście tych wszystkich zasiłków nie dostała, bo co innego jakby była samotną matką a w papierach przecież ojciec jest... nie ważne czy płaci czy nie...
Trudne to wszystko i mam nadzieję, że uda Ci się przejść przez to, trzymam mocno kciuki abyś była silnabuziaki dla Filipka
dash- mój mały też szaleje podczas kąpieli
Jeśli chodzi o uznanie Filipka przez exa- to ja już się tym interesowałam będąc w ciązy i wiem, że idąc z nim do USC "dałabym" mu takie same prawa do małego jakie mam ja. Było to wykluczone i zastanawiam się jedynie nad sądownym ustaleniem ojcostwa [czyli przyznanie przed sądem, że to jego dziecko] z równoczesnym ograniczeniem władzy i ustaleniem meeeega sporadycznych kontaktów, o ile w ogóle dzięki za odp

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
A jak poznałaś,że to dziąsełka? Martuchna póki co od kilku dni jakby "żuje język" i wypycha go pocierając o dolne dziąsła no i jak na moje super spokojne dziecko jest dość marudna
znam marudzenie kiedy boli go brzuszek, na dodatek strasznie się ślini, wpycha rączki do buzi i pociera dziąsełka z zacięciem na twarzy
i też minimalnie więcej skrzeczy
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 19:54   #404
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

A ja muszę stanąć po stronie Dra też będę gotować Zresztą nie wiem czemu akurat jej się oberwało,Paula i Wanilia też pisały że będą gotować
na początku słoiczki, potem zupki już sama i nie uwazam, ze to jest takie czasochłonne są 2 opcje:
1. Miksuję małej to co sama bedę jadła na obiad tylko zanim to przyprawię
2. Gotuję cały gar warzyw, mięsa, miksuję, nakładam do słoiczków, gotuję i mam zapas na jakiś czas
Nie wiem jak to wyjdzie w praktyce, ale nastawiam się właśnie na takie robienie zapasów w cale nie trzeba gotować 1 marchewki

Zresztą później dziecko jada już jakieś kaszki i inne bajery, więc tak strasznie w tej kuchni nie zakwitnę.

Mam taki plan z 2 ważnych powodów:
1. Kwestia finansowa
2. Zawsze mam pełno warzyw w ogrodzie, z którymi za bardzo nie ma co zrobić
3. U babci biegają po niczym nie skażonej ziemi kuraki oddychające wiejskim powietrzem

Więc taki mam plan, że pierwsze miesiące, słoiczki, potem zupki sama robię nie wyobrażam sobie kupować słoiczków dopóki małej większość zębów nie urośnie
__________________
Czekamy...



Edytowane przez gabisun
Czas edycji: 2010-12-09 o 19:56
gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 19:54   #405
pandziolka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Fajnie ze sie Wam podoba, ninaad mogłam zrobic podpisy pod zdjeciami, ale nie wiem co na to reszta Pań

Pandziolka odpowiadajac na Twoje pytanie o maxyamlana wielkosc odbitki jaka moze zrobic ze zdjec swoim aparatem - nie tracąc jakości - to wyglada to tak

- matryca - ilość pixeli: 3,2 mln
- max format w pixelach: 2048 x 1536
- max wielkość odbitki lub druku: 22x16 cm

- matryca - ilość pixeli: 4 mln
- max format: 2272 x 1704
- max wielkość odbitki lub druku: 25x18 cm

- matryca - ilość pixeli: 5 mln
- max format w pixelach: 2592 x 1944
- max wielkość odbitki lub druku: 28x21 cm

- matryca - ilość pixeli: 6 mln
- max format w pixelach: 2816 x 2112
- max wielkość odbitki lub druku: 31x23 cm

- matryca - ilość pixeli: 7,1 mln
- max format w pixelach: 3072 x 2304
- max wielkość odbitki lub druku: 33x25 cm

- matryca - ilość pixeli: 10 mln
- max format w pixelach: 3648 x 2736
- max wielkość odbitki lub druku: 40x30 cm
]
mszu dziękuję jesteś kochana
a co do podpisów pod fotkami to jestem za

święta racja

a u nas dzisiaj marudny dzień...Wojtek wczoraj na wieczór miał lekką gorączkę po tej szczepionce.no i dzisiaj zrezygnowałam ze spaceru i koniec końców mały był marudny od południa.no,ale teraz zasnął i mam nadzieję,że jutro będziemy mogli pójść na jakiś krótki spacer.przynajmniej będę miała okazję żeby się jakoś trochę ogarnąć.w końcu wyjdziemy do ludzi

Edytowane przez pandziolka
Czas edycji: 2010-12-09 o 19:59
pandziolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:04   #406
1985ewa
Rozeznanie
 
Avatar 1985ewa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 680
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cześć dziewczyny Kilka dni nie zaglądałam na forum a tu już następna część Mam trochę zaległości ale postaram się nadrobić chociaż ostatnią część Mały ładnie rośnie i jest dość grzeczny ale ostatnie 5 dni sporo marudził ale to pewnie był skok rozwojowy. A za 5 dni będzie miał już 3 miesiące. Jak nadrobię chociaż trochę to się odezwę bo nie jestem w temacie Buziaki dla Was i Waszych dzieciaczków
__________________

1985ewa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:10   #407
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

wolą narodu, kolaż z podpisami
(mam nadzieje ze nic nie pokickałam)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg nowemale.jpg (209,1 KB, 70 załadowań)
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-12-09 o 21:15
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:20   #408
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

przy okazji oglaszam nowa akcje na nowy kolaż, zważywszy jak dlugo zbieralam zdjęcia do tego... ale tym razem podnosze poprzeczke.... z i korzyścia dla maluchów... zbieram zdjecia wyłacznie brzuszkowe

zobaczymy jak mi pojdzie zbieranie własciwie jak Wam pojdzie fotografowanie

powodzenia!
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:22   #409
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
dra no ja Ci tez nie bronie robic jak robisz, ale ja nie rozumiem takiego poswiecenia sie...
troche mi to wszytko przypomina historie mojej babci, kotra uwazala ze dzieci powinny byc number I w zyciu kobiety, zrezygnowala z pracy zawodowej... a dzis ma tylko do siebie... co gorsze i do swoich dzieci zal... ze nie sa jej tak wdzieczne jak by moze tego oczekiwala.
fajnie ze wolisz non stop spedzac czas zeswoim dzieckiem, ja akurat tak bym nie mogla, bo gadac calymi dniami z kims kto do Ciebie nie mowi, mozna non stop max. tydzien, jak ktos moze dluzej to uwazam ze powinien zaczac sie leczyc...

a tetrę kojarze z Toba bo na watku ciazowym rekami i nogami zapieralas sie ze bedziesz z tetry korzystac
i tak jak Klarissa, nawet jesli mialbym swoj ogródek to i tak kupowalbym słoiczki, bo trza byc postepowym... ale Ty robta jak chceta nie miej tylko żalu pozniej do swojego dziecka jak Ci np. bluzgnie w twarz, ze ty jak byl mały to pralas jego wielorazowe pieluchy i specjalnie dla niego gotowalas obiadki z warzyw z własnego ogrodka...
No to napisałaś dokładnie to, co ja myślę. Zawsze miałam wrażenie, że kobiety, które poświęciły siebie dla swoich dzieci mają potem jakiś żal do nich, szczególnie w późniejszych latach. Oczywiście nie musi tak być, ale jak pisałam - takie odnoszę wrażenie Wiadomo, że każda z nas zrobi tak, jak uważa.

Cytat:
Napisane przez dash Pokaż wiadomość
wczoraj zaczęła zdaje się "cieszyć całym ciałem" tzn. tak śmiesznie podskakuje jak się cieszy i jak jest zadowolona. Odpycha się z całej siły nogami i macha rączkami.
Moje maleństwo postępuje podobnie

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
wolą narodu, kolaż z podpisami
(mam nadzieje ze nic nie pokickałam)
O kurde, dużo roboty, ale bardzo fajne te podpisy
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-09, 20:34   #410
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Jak to, to można czekoladę??!!
A mnie się wydawało, że czekolada uczula.
Jeju, jak ja marzę o czekoladzie!
ano uczula- mleko
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
w środę będę u niej to wszytko napiszę
my też w środę
Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
dobra koniec tematu każdy robi jak chce,ale uważam,że tu czytanie jest źle rozumiane ,bo ja mam coś innego na myśli,a tu inna osoba całkiem inaczej odbiera moje posty-i nie raz to już było
no niestety tak to bywa czasem jak się rozmawia na forach a nie w cztery oczy

i jeszcze raz podkreślam niech każdy robi jak uważa jak chce trzymać dziecko w tetrówkach niech trzyma,jak w wielorazówkach niech trzyma a jak w pampkach niech trzyma każdego indywidualna sprawa

dokładnie

a z robie sobie dodatkowa robote moja sprawa
a to co robię to nie jest jakiś obowiązek z macierzyństwa mi to sprawia radość,moze nie jedna z was by źle się czuła,ale ja się dobrze czuję w tym

aha i niech nikt nie pomyśli,ze nie mam czasu na nic,bo siedze z głową w wiecznym praniu czy prasowaniu-tylko,że ja mam dość żywe dziecko i szybko się wszystkim nudzi proste

stare ale fajne
Weronisia u mnie mleko też tak zmieniało kolory

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
Tyle, zmykam wypić coś ciepłego zanim mój diabełek się obudzi. Co to może być, że tak ryczy?
może focha ma
Cytat:
Napisane przez Majka232 Pokaż wiadomość

Już kupiłam część prezentów. Poszłam na łatwiznę i kupiłam prawie wszystkim perfumy lub zestawy kosmetyków. Mamom zamówiłam poza perfumami piżamki, tacie spodnie i maszynka do golenia, synkowi przyjaciółki kupię zabawkę - ośmiorniczki do kąpieli TOMY, babciom i dziadkowi - witaminki dla seniorów a co kupić mężowi - nie mam pojęcia...
ja mam wszystkie- tzn część paczek jeszcze w drodze
Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
A ja muszę stanąć po stronie Dra też będę gotować
ja też pewnie będę- ale później i nie zawsze
Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
wolą narodu, kolaż z podpisami
(mam nadzieje ze nic nie pokickałam)

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
przy okazji oglaszam nowa akcje na nowy kolaż, zważywszy jak dlugo zbieralam zdjęcia do tego... ale tym razem podnosze poprzeczke.... z i korzyścia dla maluchów... zbieram zdjecia wyłacznie brzuszkowe
a może nowy taki ze zdjęciami maluchów ze świąt?
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:40   #411
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Mszu super z tymi podpisami! normalnie rewelka i podbijam pomysł Ninaad ze zdjęciami świątecznymi
Ninaad no ja tez później na razie w ogródku biało

A co do czekolady to ja jem nawet pomarańcze już jadłam
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:52   #412
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
a może nowy taki ze zdjęciami maluchów ze świąt?
no cos słabo to widze
ale czemu nie
ja od razu zaznaczam ze jesli juz, to wykorzystam te kotre juz robiłam, bo Nadia juz praktycznie wyrosla z tego wdzianka.. a mialo byc na swieta no mówi sie trudno

Klarissa... widze ze sie rozumiemy

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

fuck! jest błąd... dlatego bałam sie robic z napisami
sorry Szczęsliwa... juz poprawiam!
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:57   #413
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość

Do tego bolą mnie plecy i brzuch ja na @ Czy to możliwe jak ja jestem 7 tygodni po porodzie i od 3 dni biorę Azalie ?? Czy to może od tabletek ??
Możliwe, że okres

Cytat:
Napisane przez waniliaania2009 Pokaż wiadomość
Czy po kazdej zmianie pieluszki smarujecie pupe? bo ja tak. A moj maz twierdzi ze za duzo go smaruje.... no i zaczelam sie zastanawiac czy rzeczewiscie??
Ja smaruję tylko wieczorem, tym samym balsamem co resztę ciałka.

Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość
co do wkładanie patyczków to z tego co wiem ludziom dorosłym nie wolno tak czyścić uszu a co dopiero dzieciom..
Są specjalne patyczki dla dzieci z ogranicznikiem, którymi nie zrobisz krzywdy.

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
O jejciu. A to co się z tym robi teraz?
Jeszcze kilka z Was siępytało, ale zabrało mi cytaty Dostałam antybiotyk, który ma świetne skutki uboczne... Mam nadzieję, że mnie nie dopadną.

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
A dlaczego ją budzisz na karmienie? NIe szkoda Ci ją budzić, skoro ma taki dobry mocny sen?
Ja też budzępo 23 na karmienie, bo wtedy Asia budzi się tak, że mamy codziennie karmienie o tych samych porach.

Cytat:
Napisane przez Pomidora Pokaż wiadomość
My po prostu jesteśmy dziećmi cywilizacji i nasze ciała nigdy się po śmierci nie rozłożą
Dobre

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Pomi - ja tez mam mega ciezki wozek.
Ja dziś widziałam jak Pomidora go przenosiła przez zaspę, boski widok Wybacz kochana

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
Na mnie karmi chyba nie działa, piję 4 dzień z rzędu i nic.
Ja teraz piję, wczoraj było pierwsze, na razie zero efektów.

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
przy okazji oglaszam nowa akcje na nowy kolaż, zważywszy jak dlugo zbieralam zdjęcia do tego... ale tym razem podnosze poprzeczke.... z i korzyścia dla maluchów... zbieram zdjecia wyłacznie brzuszkowe
Znaczy się jak dzieci na brzuszkach leżą?


Wczoraj po 18 jakiś facet wiercił z udarem w ścianie nośnej. W życiu nie słyszałam, żeby Asia tak żałośnie płakała W dodatku była jej pora spania więc się podwójnie męczyła

Byłyśmy dziś z Pomi na spacerze. Jacyś panowie się z nas śmiali, że będziemy miały ładne bicepsy na wiosnę od pchania przez zaspy

Asia znalazła sobie nową zabawkę - moją twarz Dziś złapała mnie za górną wargnę i wywinęła ją tak, że aż bolało Poza tym uwielbia dłubać mi w nosie (oczywiście jej nie pozwalam) i wkładać palce do buzi
I kocha się przebierać Jak tylko ściągam jej rękawek to aż się kuli ze śmiechu
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 20:57   #414
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

A ja przeżyłam właśnie parę godzin męk, a właściwie Pascal przeżył.
Dałam mu dziś 3 razy moje mleko: 2 razy z butelki, raz prosto z piersi.
Biedny się umęczył i upłakał, ja też. Teraz leży z ciepłym okładem na brzuszku i się uspokoił.
W międzyczasie dostałam jeszcze opieprz od męża, że dałam mu moje mleko.
Mam dość.
Tym samym dziś kończę przygodę z karmieniem. Jest mi potwornie źle i nie wiem jak się z tym pogodzę. Mam doła już od paru dni. Żal mi dzieci, bo nie rozumieją czemu ja tyle płaczę. Co mam im powiedzieć?
Na dodatek jestem z tym wszystkim sama, mąż mi nie pomaga wcale, ani nie pocieszy, ani nie przytuli, ani na chwilę nie zajmie się dziećmi. A ja nie daję rady sama i fizycznie i psychicznie.

Sory, że tak smęcę na wieczór... Może jutro mi przejdzie.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 21:02   #415
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
dostałam dziś paczkę z hippa (wypełniałam w szpitalu jakąś ich ankiete) i z okazji ukończenia 4 mce wysłali dla Pata paczkę - książeczki- ulotki, zniżki na jedzenie i pielęgnacje do rossmana, kupon do rosmana zeby odebrać drugą darmową paczkę, słoiczek"pierwsze jabłuszko" herbatkę jabłkową i mleko następne a i łyżeczkę
Mi w szpitalu nikt nie dawał żadnej ankiety Dostałam za to paczuszkę z Bobovity ze słoiczkiem z zupką, z musem owocowym, kaszką, herbatkami, mm.

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Zazdraszczam ciasteczek. Ja zzeram biala czekolade, juz coraz wiecej!

Lenka to ty jestes DZIELNA!
Bardzo Cie podziwiam, wiem jak to jest gdy dziecko chore i samemu nic nie mozna zrobic. Tylko czekac, wspierac Malenstwo ktore malo rozumie jeszcze. Ja trzymam za WAS mocno kciuki! I zeby sie miejsce znalazlo na ti bezinwazyjna metode!!!
Jesli Martysia do Ciebie podobna, to musisz byc niezla laska Mamusiu
Z Martysi to jest kluseczka mała Dziękuję za miłe słowa

Co do białej czekolady, to zjadłam dzisiaj 3/4 tabliczki... Boję się reakcji małej, ale musiałam w końcu zjeść coś innego niż biszkopty i chrupki kukurydziane..... Ostatnio jadłam też śledzie przez dwa dni, a małej zrobiła się wysypka, nie jestem pewna czy to od tych śledzi?? Bo nic innego nowego wtedy nie jadłam, poza dwoma czekoladkami.. Ty jesz ryby, Zuziczka?

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
przy okazji oglaszam nowa akcje na nowy kolaż, zważywszy jak dlugo zbieralam zdjęcia do tego... ale tym razem podnosze poprzeczke.... z i korzyścia dla maluchów... zbieram zdjecia wyłacznie brzuszkowe
Zdjęcia maluszków na brzuszku?? Mój Martysek to uwielbia
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 21:03   #416
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Znaczy się jak dzieci na brzuszkach leżą?
(...)

I kocha się przebierać Jak tylko ściągam jej rękawek to aż się kuli ze śmiechu

Bordowa ja wiem, ze dla Twojej Aśki to pikuś

hehe, nasza tez zaciesza jak ją TŻ rozbiera do kąpieli, co kiedys skomentował, ze wobec tego jest pełen obaw o przyszlosc swojej córki

Weronisia ja Cie przytulam wirtualnie :tuli: Pascalek juz troche pojadł Twojego mleczka i troche odpornosci przez to nabył nie martw sie kochana... da sobie bez tego radę
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-12-09 o 21:06
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 21:08   #417
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Bordowa ja wiem, ze dla Twojej Aśki to pikuś

hehe, nasza tez zaciesza jak ją TŻ rozbiera do kąpieli, co kiedys skomentował, ze wobec tego jest pełen obaw o przyszlosc swojej córki

Weronisia ja Cie przytulam wirtualnie :tuli: Pascalek juz troche pojadł Twojego mleczka i troche odpornosci przez to nabył nie martw sie kochana... da sobie bez tego radę
Leżenie na brzuszku? Oj, niekoniecznie Ostatnio jest leniuch i nie chce jej się podnosić. Za to pięknie patrzy na telewizor, który ma za sobą
__________________
"Pamiętaj: wszystko Ci wolno - ale nie wszystko warto."
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 21:18   #418
falbala
Raczkowanie
 
Avatar falbala
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: szkocja-perth/polska-warszawa
Wiadomości: 303
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

brzuszkowe do kolazu ))
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2.jpg (57,1 KB, 29 załadowań)
falbala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 21:22   #419
pandziolka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
wolą narodu, kolaż z podpisami
(mam nadzieje ze nic nie pokickałam)
świetnie sporo pracy w to włożyłaś
Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
przy okazji oglaszam nowa akcje na nowy kolaż, zważywszy jak dlugo zbieralam zdjęcia do tego... ale tym razem podnosze poprzeczke.... z i korzyścia dla maluchów... zbieram zdjecia wyłacznie brzuszkowe

zobaczymy jak mi pojdzie zbieranie własciwie jak Wam pojdzie fotografowanie

powodzenia!
och to my odpadamy Wojtek i leżenie na brzuszku to na pewno nie jest temat do fotografowania
pandziolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-09, 21:23   #420
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez falbala Pokaż wiadomość
brzuszkowe do kolazu ))

brawo dla pierwszej mamy ! no i mamy pierwsze zdjecie


dziękuję
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:58.