2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-31, 09:49   #1981
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
a propos rzucania sie przy cycku, to Ty nadal kochana karmisz co 3h? Nadia je juz przewaznie co 4h, a przeciez to "rowiesniczki" Skoro rzuca sie i nie chce jesc widocznie sie najada. Nadia tez czasem je bardzo krotko, pare minutek, a jak sama widzisz wazy juz 7kilo
Karmię co 3 godziny,bo ze względu na to,że strasznie ulewała musiałam ją karmić szęściej, a mniej. Jak skończy 4 m-ce to zamierzam zacząć podawać jej inne jedzonko,więc wtedy będzie tak co 4 godziny.



Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
Wasze dzieci od początki jadły co 3 H? Czy może tak jak mój Franek któreś jadło?
Oj ja długo walczyłam,żeby wprowadzi Małej jakiś rytm dnia i żeby jadła mniej więcej w równych odstępach czasu.Teraz karmię ją mniej więcej co 3 godziny,pomijając noc,bo wtedy nie budzę jej na jedzenie,tylko jak sama sie obudzi to wtedy.

Hehe dziś Sylwester...Ciekawe czy Młoda zaśnie po kąpieli w Starym czy w Nowym Roku......
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 10:15   #1982
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Dziewczyny, które dajecie dzieciom smoczka....... ile czasu w ciągu dnia wasze maluchy ciągną tego smoka?????

Ja jestem w szoku, bo kupiłam smoczka innej firmy i Martyna go ciągnie jak szalona, zasypia z nim.... A tamtych poprzednich za cholere nie chce. 4 miesiące nie miała smoczka i teraz ma mi się przyzwyczaić?? Nie wiem, czy jej dawać. TEściowa powie A NIE MÓWIŁAM
u mnie smoczek jest zawsze do spania tak jak Szczęśliwa ale nie wyciągam sam jej wypada


Ilona-mam parownik dostalismy na ślub ale dużo roboty i mycia z nim, robię dla siebie wszystko w rękawie ii do piekarnika mniammmm

Szczęsliwa a ja sie dziwiłam czemu Amelia tak kupki robi na leżaczku a to od WIBRYpo dwoch dniach kupa jak marzenie do tego ubranie przemokło i leżaczek musiałam szorować ale działa
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 10:35   #1983
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość
ycnan a co- Ola zestarzała się czy co?
Wydoroślała No, jakoś tak się zmieniła. Widać, że rośnie
A Klarissa miała chyba jechać na Sylwestra w góry. Tak coś kojarzę.

Szczęśliwa, 7h wystarczy, żeby żołądek odpoczął
Cytat:
Brawo dla Boryska za brzuszkowe postępy


gabisun, witaj z powrotem zagubiona duszyczko
dla Kini za zassanie kciuka
Cytat:
No i dzisiaj czeka nas Sylwester z Dwójką
Nas z Polsatem

Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość
dziewczyny ja nie wiem czy te wydłużanie na siłę czasu między karmieniami to dobry pomysł. wiem że częste przystawianie do cyca jest męczące ale dziecko samo sobie reguluje ile zjeść i jak często, jak dobrze przybiera na wadze to wszystko jest ok. oczywiście mówię o dzieciach na cycku. dziwi mnie że ten pediatra kazał ci odzwyczajać od nocnego karmienia - z tego co wiem to stara szkoła. nocne mleko jest bardziej wartościowe i bardzo dobrze wpływa na rozwój maluszka, dlatego jest tak ważne aby w pierwszych miesiącach karmić w nocy. ja kiedyś nawet zapytałam się o to doradcy laktacyjnego. miałam 2 noce że mała mi się co półtora godziny na cyca się budziła i naczytałam się w necie że dziecko trzeba uczyć nie jedzenia w nocy. więc zadzwoniłam do tej babki i się zapytałam jak to jest. a ona mi na to że nie ma większej bzdury niż oduczanie jedzenia w nocy, że trzeba dawać cyca tak często jak dziecko tego chce i że będą noce że dziecko będzie wisiało na cycu prawie czas bo np będą rozwijać się ślinianki albo będą szły ząbki itd. po za tym ja wole sobie i dziecku oszczędzić nerwów i ryku w nocy. jedyne nad czym się zastanawiam to nad wprowadzeniem mm na noc aby troszkę dłużej przespała, ale to tak myślę od 5-6 miesiąca.
A tu się muszę oburzyć Dziecko, owszem, wie najlepiej kiedy potrzebuje zjeść, ale też bardzo często chce się po prostu przyssać, a wcale głodne nie jest. A gadanie o tłustym mleku z nocy mnie strasznie denerwuje. Najlepiej to przywiązać dziecko do cycka na noc, niech ssie, bo to NAJLEPSZE mleko. Nawet jeśli, to to, co się w nocy nazbiera (to niby super hiper za***iaszcze mleczko), dziecię wypije przy okazji porannego karmienia. Ten tłuszcz z mleka nie wyparuje. A jeśli dziecię faktycznie będzie głodne, po nocnej przerwie, to wyssie wszystko i wyjdzie na to samo. O!
A co do planu wprowadzenia mm na noc od5-6 miesiące, by dziecko dłużej pospało, to życzę powodzenia W tym wieku dziecko ma parcie na inne, bardziej treściwe posiłki i mlekiem, nawet mm, go nie zapchasz na dłużej
A, jeszcze co do ślinianek i ząbków - WTF?! Od kiedy to podawanie cyca ma pomóc na ...ślinienie się? Bo z zębami, to powiedzmy, że ma uspokoić dziecko, więc ok ...choć są lepsze sposoby, jak chociażby maść na bolące dziąsełka, czy gryzaki. A cycka to strach dawać na uspokojenie, jak ząbki idą. Wystarczy, że dam Boryskowi swojego palca do gryzienia i mi oczy wyłażą z orbit, a co dopiero cycusia
Żeby nie było, że Cie atakuję. Ja się tylko oburzyłam
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 10:52   #1984
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
cellaris- z tymi warzywkami na pierwszy rzut chodzi o to, żeby nie uczyć dziecka od razu słodkości, a zacząć od produktów, które mniej dzieci lubią potem dopiero smakołyki czyli owoce. Ja też się obawiam jeszcze gorszego kupkowania, zobaczymy dzis mały zjadł 2/3 słoiczka- zupka z ryżu i marchwii
Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość

Zaleca się warzywka na początek bo są mniej smaczne od owoców. I żeby nie było problemu z warzywkami, to lepiej dać je na początek zanim dziecko pozna smak słodkich owoców..
No właśnie troszkę obawiam się tego by mała nie rozsmakowała się w owocach i warzywka będą wtedy "be"

A z "wieści gminnych" wczoraj chwaliłam się,ze Marta leży troszkę na brzuszku i ładnie podnosi główkę i co??? I dziś du.pa bo wpadła na pomysł,że przecież z brzuszka może przekręcić się na plecki no to teraz się turlamy po tapczanie...ja ją na brzuch kładę,a ona się przewraca i tak w kółko
Dzisiaj przerwa w ząbkowaniu, Marta nie płacze,ale zauważyłam,że jak jest po takim dniu jak wczoraj gdy jej zęby dokuczały, to kolejnego dnia jest strasznie senna i dużo śpi w dzień (to znaczy dużo jak na nią). Oczywiście nadal ślini się po łokcie.
Mam jeszcze pytanie, czy któraś z was miała tak,że dziecko nie ulewało,a dopiero jak skończyło kilka mies. to zaczęło ulewać? U nas tak jest...nigdy nie było problemu z uewaniem, mogłam ją nawet przewijać zaraz po karmieniu, kłaść na brzuszek i nic. Ostatnio zauważyłam że tak 3-4 razy na dzień Marcie zaczęło się ulewać. Niewiele bo czasem wydaje mi się jakby tylko dużo śliny jej popłynęło. Ale może tak być nawet 2 godz.po karmieniu. Jeszcze nie przyuważyłam jak do tego dochodzi bo Marta leży sobie fajnie w łóżeczku i jest ok,a potem do niej podchodzę i patrzę,a bluzka pobrudzona. Myślę,że to może być od tego że Marta b.głęboko wsadza łapki do buzi i może wywołuje odruch wymiotny hmmmm....bulimiczka mi rośnie, najpierw naje się ma maxa a potem... No bo w sumie dalej mogę ją po jedzeniu przebierać i kłaść na brzuch i jest ok, nic nie ulewa....
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 11:07   #1985
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Hej Mamusie.
Ale mam dzisiaj lenia, powinnam sprzątać, iść do apteki, robić sałatkę a najpierw spałam do 11 a teraz piję kawę i nic mi się nie chce.
Dagmara nadal śpi miała przerwę w spaniu od 8:40 do 9:30 i delej w kimę.

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Szczęśliwa- 6 godzin spokojnie starczy, choć lekarka zalecała mi nie karmić już po 22 ja bym marzyła, żeby Fil przespał bez jedzenia od 24 do 6
U na sen jest od 20-21 do 3:30-4, karmienie i sen do 7, karmienie i sen do 9-10.

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Hehe dziś Sylwester...Ciekawe czy Młoda zaśnie po kąpieli w Starym czy w Nowym Roku......
Oby w Nowym

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Mam jeszcze pytanie, czy któraś z was miała tak,że dziecko nie ulewało,a dopiero jak skończyło kilka mies. to zaczęło ulewać?
U nas przez pierwsze 2 miesiące nie było ulewania a później się zaczęło.
I też ze ślinieniem jest masakra- mokre całe bluzeczki i rękawy, chyba zacznę ją trzymać w śliniaku.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 11:11   #1986
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

cellaris a ty matka co z ksiezyca spadlas, nie wiesz ze sie dzieci nie chwali, jak nie chcesz zeby Ci sie dziecię spsuło a propos ulewania tonie wiem czy mozna te czy nasze szkraby mozna porwnywac, bo moja jedzie wylacznie na moim mleku a Twoja od poczatku z MM, ale ostatnio tez sie Nadii sporo ulewa. Prawie po kazdym posilku, tak godzine po uleje odrobine... strawionym mlekiem. Wczesniej nie zdarzalo se to prawie w ogole... ale ja sie nie tym jakos nie przejmuje, bo chyba jej to nie przeszkadza, nadal przybiera normalnie na masie.

ycnan... u nas tez z polsatem ze wzgledu na sentyment do Wafki
No i zgadzam sie z Toba, ze zadnego dawania cycka na ząbkowania... nie ma mowy. Sa na to masci i gryzaki i paracetamol w czopku, a nie juz i tak wymeczone wieczna produkcją mleka cycory
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 11:23   #1987
cellaris
Rozeznanie
 
Avatar cellaris
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 958
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Oj dzieki dziewczyny za odpowiedzi co do ulewania no czyli wszystko w normie. JA myślę że nasze dzieciaki poprostu bardziej ruchliwe się zrobiły i wszystko pchają do bużki z tąd te lekkie ulewania.
Właśnie Szczęśliwa przypomniała mi,że mam zrobić sałatkę,ale mi się nie chce...
__________________
Niegrzeczna Mamuśka
cellaris jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-31, 11:34   #1988
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
A co do usypiania, to Martynka po kąpieli wisi na piersi koło godziny (wszystkie karmienia w dzień to 2-3 minuty) i może dlatego też przed drzemkami w dzień tak pcha rączki do buzi. jak jej daję smoczka przed drzemką to z taką błogą minką zasypia... a poza drzemkami jak pchała kciuk do buzi i dałam jej smoczka, to też ciągnęła taka uspokojona, może ona tego potrzebuje ale ja nie wiem czy to tak dobrze.....
każde dziecko się ślini i wkłada ręce do buzi bez względu na to czy ssa czy nie ssa smoka,
a jeśli usypia ci na piersi to daj jej na noc i będzie ci łatwiej zasypiała, a w dzień jak nie potrzebuje to nie dawaj

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość

Dzisiejsze fotki małej marudy- niestety ciemne, ale w tych warunkach pogodowych nie umiem nic innego zrobić
cudna maruda

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość

martucha84, to kaszkę rozrabia się z wodą? Byłam pewna, że z mlekiem Czy to może od firmy zależy?
na nestlowej karzą z wodą

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość

martucha, nikuś mam pytanie, która z was zaczynała rozszerzanie diety od jabłka? Niby wszyscy mi mówią,że powinnam zacząć od marchewki,ale jak już małej podaję kaszkę to nie chcę dowalać marchewą żeby zatwardzenie z tego nie wyszło. I co z warzywkami było potem ok?
ja zaczęłam od jabłka, i nie było żadnych kłopotów itd, warzywka też wsuwa, nawet z większą ochotą niż jabłko ;D

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
J
Asia zasnęła mi dziś na rękach!!
no widzisz

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
no wlasnie gdzie jest Klarissa i gabisun
Klarissa się sylwestruje w górach


najlepszego i do "zobaczenia" w nowym roku
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 11:38   #1989
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cellaris, mnie sie wydaje,że to ulewanie jest spowodowane między innymi tym,że dzieci są bardziej ruchliwe,tak jak powiedziałaś.Moja Gabrysia np ogólnie sporo ulewa,ale teraz jak się stała bardziej sprawna to jak szaleje i podciąga nogi do góry to zaraz jej sie uleje nawet godzine czy dwie po jedzonku.Innym powodem może być to,że dzieck0o za dużo zjadło itp.
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 12:03   #1990
malwina1204
Rozeznanie
 
Avatar malwina1204
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Czy wasze dzieci patrzą na TV ??? pozwalacie patrzec?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribbo0mr04q.png

Amelia 2.11.2010-53cm,2900g
malwina1204 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 12:26   #1991
waniliaania2009
Wtajemniczenie
 
Avatar waniliaania2009
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Malopolskie
Wiadomości: 2 236
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Czy wasze dzieci patrzą na TV ??? pozwalacie patrzec?
moj patrzy ale mu zabraniam jak wyjde z pokoju i jest cisza to znaczy ze Dawidek tv oglada hehehe.....

a moj maluch dzis spi od rana pewnie przygotowuje sie na Sylwestra
waniliaania2009 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-31, 12:57   #1992
Lisica1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 206
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
No to podobnie ja u mnie Ja do IUI się szykowałam To był ostatni cykl stymulowany Clo (na duże pęcherzyki) +zastrzyk Ovitrelle (żeby pęcherzyk pekł)+Estrewa (na duże endo , bo z nim tez problem był) A u mnie był taki problem że np. pęcherzyk był piękny ale nie pękł , innym razem był pęcherzyk i pękł ale endo było za małe i tak w kółko
Lekarz mi wytłumaczył że tabletki nie przyczyniają się do tego że nie masz owu jak już przestaniesz je brać, skoro jej nie ma to czy bym je brała czy nie i tak by jej nie było A czasem jakaś jedna owu się uda i można zajść i dlatego biorę te tabletki A one nie zawsze hamują Owu tylko śluz jest gęstszy i blokuje drogę zawodnikom a jajniki pracują A jeśli jest problem z jajnikami to czasem lekarze dają tabletki (jak kobieta wie że ma problem a powiedzmy że chce zajść w ciążę za 2 lata) żeby zahibernować działanie jajników i za te dwa lata po odstawieniu tabletek pobudzić je do działania Bo jak by tych tabletek nie brała przez te dwa lata to mogły by one już nie podjąć pracy (bo nikt nie jest w stanie stwierdzić jak długo jajniki popracują jeśli coś jest z nimi nie halo)
Chyba nagwatwałąm ale może zrozumiesz
tak rozumiem..ja bede je brala przez pol roku..wiecej nie...z mezem bedziemy uwazac..a jak sie nie uda..to bedziemy sie cieszyc ze nam sie udalo bez zadnych tabletek..zreszta jak urodzilam to powiedzialam mezowi ze chce miec jeszcze jedno dziecko ..nie chcemy przezywac jeszcze raz tego samego..a jak bedziemy miec to tylko jedno to tez bedziemy szczesliwi bo w koncu mamy to co chcielismy miec...A poza tym wiem ze ze mna jest cos nie tak..bo po laparo to udroznili mi jajniki i usuneli zrosty..no ale moze to wszystko znow "pozarastac" i nici z nastepnego dziecka...maz sie smieje ze zaraz znow musi "forme zalac zeby nie zastygla" ...he musi poczekac troche az jedno sie dobrze wychowa...
__________________
Malgosia
Lisica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 13:09   #1993
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
A ja znowu mam pytanie z innej beczki bo już któryś raz przyuważyłam to u swojej małej i się zastanawiam czy to normalne. Czy Wasze dzieci mają czasem tak że przy zasypianiu rzucają głowką na boki w takim szybkim tempie?? Przekomicznie to wygląda Ale może coś jej dolega tylko ciężko mi się domyślić co to może być.
Tak, mój Pascalek tak robi jak jest bardzo zmęczony. Chce mu się spać, a broni się przed zaśnięciem
Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Weronisia, nosidło prezentuje sie super, tylko szkoda, że tego pasa biodrowego nie ma.
Pascal spał przy tych zdjęciach w domu czy może główki jeszcze nie trzyma sztywno? Taki wtulony w piersi
Pascalek trzyma mocno główkę już od dawna. A tu na zdjęciu akurat zasypiał wtulony we mnie
Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Czy wasze dzieci patrzą na TV ??? pozwalacie patrzec?
Pascal patrzy w TV, ale ja go odwracam. Nie chcę mu robić wody z mózgu.

Co do karmienia, to Pascal na piersi jadł równo co 2 godziny, a teraz na mm jest dokładnie co 3 godziny i nie ma szans, żeby mu te przerwy wydłużyć.
W nocy też je co 3 godziny.
Tylko pierwsze nocne karmienie jest po 4-5 godzinach, czyli jak go kładę o 22.00 to budzi się o 2-3.00 na karmienie i potem pobudki co 3 godziny na flachę.

Nie wiem skąd się wzięło twierdzenie, że dziecko nie powinno jeść w nocy
Moje starsze dzieci jadły w nocy do 1,5 roczku i nie było możliwości żeby było inaczej. Było darcie się w niebogłosy. Córkę próbowałam odstawić przez 3 noce, bo tak gdzieś wyczytałam, że po 3 nocach dziecko da za wygraną... ale niestety nie moje Ona na piersi co 1-2 godziny przez 1,5 roku. A Thomas na mm budził się 2 razy na butlę.
Każde dziecko ma inne potrzeby, Jedne chcą jeść w nocy, inne nie. Nie uogólniajmy

Ja też marzę o przespaniu nocy, ale nie nastawiam się na żaden cud.
Dziś Pascal budził się nawet częściej niz co 3 godziny. Budził się nawet po godzinie, później po 30 minutach i stękał. Nie dałam mu jeść tylko smoka, ale jak tylko mu wypadł to znowu się budził. W końcu wzięłam go do siebie, bo byłam totalnie nie przytomna.
Ok. 9.00 wytłoczył wreszcie twardą kupę i zasnął spokojnie.

Ja już nie wiem co mam robić z tymi jego kupami. Laktulosa już na niego nie działa. Nie wiem czy nie zwiększyć dawki. Bo ta dawka nie pomaga wcale. A mały męczy się strasznie.
Niby robi kupę codziennie. Ale są to twarde bobki, przeważnie jeden twardy bobek. A wysiłku tyle, że wyczekuję na mega kupala, a tu nic.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 13:55   #1994
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Majka232 Pokaż wiadomość
Szymon od początku je co ok.3 godziny. Na początku nawet go wybudzałam, bo przesypiał jedzonko, ale to naprawdę na samym początku.
Jakiś czas temu jadł już co 4-4,5 godz. w ciagu dnia, ale stwierdziłam, że później w nocy nadrabia i też je co ok.3=3,5 godz. więc teraz karmię go co ok.3 godz. (5 karmień: 7,10,13,16,19 - staram się w miarę trzymać tych godz. ale bywa różnie, bo jak gdzieś wychodzimy to się to przesuwa albo mały zje ok.6 i potem dosypiamy i nast. karmienie przed 9)
Zazdroszczę takiego rytmu

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Moja tylko na początku jadła mniej więcej co 3 godziny. Teraz je co ok. 2- 2,5 godz, ale nie staram się jej wydłużać tego czasu, bo jej jedzenie trwa max 2-3 minuty... Chwilę pociągnie, a potem się do mnie uśmiecha albo rozgląda po pokoju Nie wiem ile zjada, więc jak mogę ją karmić o konkretnych porach:/ Wydaje mi się, że przez to w nocy nadrabia, bo budzi się częściej niż kiedyś.
Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
ilona-Amelia tez je tak krótko dziś o 5 jak liczyłam to 7 minut to i tak długo w dzień krócej i je częsciej niż twój synek
Cytat:
Napisane przez hagar1 Pokaż wiadomość
moja ma 3 miesiące i jeden tydzień i w dzień jej zazwyczaj co 2 h. czasem co 1.40, czasem co 2.30-3. w nocy czasem jeszcze częściej, zdarza się że po godzinie na cyca się obudzi. nie wiem czy z głodu się budzi czy z potrzeby bliskości, ale cyca podaje.
Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Oj ja długo walczyłam,żeby wprowadzi Małej jakiś rytm dnia i żeby jadła mniej więcej w równych odstępach czasu.Teraz karmię ją mniej więcej co 3 godziny,pomijając noc,bo wtedy nie budzę jej na jedzenie,tylko jak sama sie obudzi to wtedy.
No Franek też je krótko ale dość często według mnie bo 2-2.30 h A w nocy to przesypia kolejno 6,i 4 h więc w nocy nie jest źle



Cytat:
Napisane przez martynka81 Pokaż wiadomość

No i oczywiście szampańskiej zabawy sylwestrowej!!!!!!!
: hahaha: na pewno będzie szampańska


Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość

Ilona-mam parownik dostalismy na ślub ale dużo roboty i mycia z nim, robię dla siebie wszystko w rękawie ii do piekarnika mniammmm
A ja go cyk do zmywarki i nie ma problemu

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Czy wasze dzieci patrzą na TV ??? pozwalacie patrzec?

Jak mały nie śpi to Tv jest wyłączony bo zauważyłam że zerka a to jest podobno szkodliwe więc wyłączam

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Spoko. Mi dzisiaj łatwo ciśnienie podnieść bo jutro wizytacja teściowej i babci TŻta babcia mi jakieś uroki z dziecka zdejmowała w wigilę, bo płakało... Wierząca (!) i fajna kobitka, więc totalny szok Osiwieję z nimi.. a jutro się na sylwestra chciały wprosić wieczorem, a my chyba spać idziemy, na pewno nie pozwolę męczyć Martynki tak jak w Święta.. Masakra, TŻ im to wybił z głowy więc nas odwiedzą jutro w południe.
Hahah ja myślałam że to tylko w Opocznie takie średniowiecze Jak zajechałam do Krakowa i mama moja się dowiedziała ze Franek wyje i wyje kazała mi go i UWAGA cytuję "polizać trzy razy w czoło i trzy razy splunąć przez lewe ramię " : hahaha: to jest zdejmowanie uroków. A u Ciebie pomogło???? hihih
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 14:10   #1995
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

witajcie wczoraj zamierzałam odpisać,ale znów odwiedziny i się nie zabrałam i te "cenne rady" dziecko musi spać,jak to on aktywny jest on za mały na to,on musi jadać co 5min,bo jak marudzi to na pewno głodny,i smoczka nawet jak nie chce trzeba zmuszać,żeby nie gadał najlepiej
aaannnnnnaaa a wiesz dlaczego polubił,bo inaczej go wiążę w końcu mogę,bo wiązanie typu "kieszonka" to nie dla niego,teraz wiążę go "siodełko" jest dla dzieci samodzielnie trzymających główkę,mój już trzyma to mogę tak wiązać,on musi widzieć troche świata,bo kieszonka to przytulony do mnie,a to mu nie odpowiada
Lisica no my długo czekaliśmy na maleństwa,ale ja mimo tego boję się i wolę tableteczki brać
Ilona ja też byłam u dentysty,ząb robiony kanałowo odzywa się non stop,ale zdrowy ząb szkoda,go bo to 4,ale mnie boli nadal i daje czas jeszcze jak nie przestanie mnie bolec to za tydz ide znów i musi mi wyrwac koniec kropka,wole sztuczny sobie wprawić niż mam non stop chodzić z bolącym zębem,w dzień bólu nie odczuwam,ale noc to strasznie boli
co do jedzonka dzieci każde dziecko jest inne i nie patrz na inne,jedna będą dłużej wytrzymywac inne nie,jedne nocke wytrzymaja 6godzinna inne nie,to zalezy od dzieciaczka,mój do tej pory czy noc czy dzień je co 2,5-3godz,czasem nawet 4 wytrzyma,ale rzadko(a ma 3,5misiąca)-on taki jest widocznie potrzebuje i pogodziłam się z tym,jak dziewczyny opisują ,ze dzieci w dzien jedza rzadziej i nocki wytrzymują fakt trochę zazdroszczę,ale nie każdy dzieciaczek taki sam jest
ale też widzę co pediatra to inne zdanie,ja się pytałam też o nocne karmienie i niby to normalne,jedne dzieci prześpią drugie domagają się cyca-każdy inaczej gada
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 14:35   #1996
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
A tu się muszę oburzyć Dziecko, owszem, wie najlepiej kiedy potrzebuje zjeść, ale też bardzo często chce się po prostu przyssać, a wcale głodne nie jest. A gadanie o tłustym mleku z nocy mnie strasznie denerwuje. Najlepiej to przywiązać dziecko do cycka na noc, niech ssie, bo to NAJLEPSZE mleko. Nawet jeśli, to to, co się w nocy nazbiera (to niby super hiper za***iaszcze mleczko), dziecię wypije przy okazji porannego karmienia. Ten tłuszcz z mleka nie wyparuje. A jeśli dziecię faktycznie będzie głodne, po nocnej przerwie, to wyssie wszystko i wyjdzie na to samo. O!
A co do planu wprowadzenia mm na noc od5-6 miesiące, by dziecko dłużej pospało, to życzę powodzenia W tym wieku dziecko ma parcie na inne, bardziej treściwe posiłki i mlekiem, nawet mm, go nie zapchasz na dłużej
A, jeszcze co do ślinianek i ząbków - WTF?! Od kiedy to podawanie cyca ma pomóc na ...ślinienie się? Bo z zębami, to powiedzmy, że ma uspokoić dziecko, więc ok ...choć są lepsze sposoby, jak chociażby maść na bolące dziąsełka, czy gryzaki. A cycka to strach dawać na uspokojenie, jak ząbki idą. Wystarczy, że dam Boryskowi swojego palca do gryzienia i mi oczy wyłażą z orbit, a co dopiero cycusia
Żeby nie było, że Cie atakuję. Ja się tylko oburzyłam
co do budzenia się nie z głodu tylko z potrzeby przytulenia się do cycka to się zgadzam, sama o tym pisałam wielokrotnie. ja sama przypuszczam że moja mała nie zawsze z głodu się budzi. co do dawanie mm w 5-6 miesiącu aby dziecko spało dłużej to się z tobą nie zgodzę że to bujda. mam znajomą które mm na noc wprowadziła w 8 miesiącu, jej dziecię jadło cały czas co 2 h, po mm przesypiało 4. a jeśli chodzi o to ślinienie, to jak zaczynają pracować ślinianki to dziecku to przeszkadza, chce częściej do cyca bo je to uspokaja, o to chodziło a nie o to że cyc na ślinienie się pomorze

Cytat:
Napisane przez malwina1204 Pokaż wiadomość
Czy wasze dzieci patrzą na TV ??? pozwalacie patrzec?
moja też jak jest tv włączony to na niego patrzy, staram się ją tak układać aby nie widziała tv albo po prostu go nie włączam. z tego co wiem takie migające obrazy nie są dobre dla tak małych dzieci.

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ja już nie wiem co mam robić z tymi jego kupami. Laktulosa już na niego nie działa. Nie wiem czy nie zwiększyć dawki. Bo ta dawka nie pomaga wcale. A mały męczy się strasznie.
Niby robi kupę codziennie. Ale są to twarde bobki, przeważnie jeden twardy bobek. A wysiłku tyle, że wyczekuję na mega kupala, a tu nic.
u nas też cały czas problem z kupą. dziś po 8 dniach przerwy daliśmy czopka, kupa była ale czopek nawet się nie zdążył rozpuścić, chyba ją tylko podrażnił i kupa wyszła. nisetety mała i widać że jeszcze ją męczy coś w brzuszku, też nie wiem co robić.

Edytowane przez hagar1
Czas edycji: 2010-12-31 o 14:42
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 15:23   #1997
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Klarissa się sylwestruje w górach
chyba nie doczytałam że ma gdzieś jechać Kurcze ale jej fajnie

Weronika
no nie fanie z ta kupką Jak on ma bobki już Twarde to muszę sobie wyobrazić jak sie męczy Mój Franek dziś zrobił 3 kupy (wczoraj jedną , przed wczoraj żadnej) takie musztardówki a stękał jakby co najmniej kloca zwalił Ale pytałam o to pani dr mówi że jak nie plącze to jest ok powiedziała mi tak "proszę sobie spróbować zrobić kupkę na leżąco , to wcale nie takie łatwe" Tyle ze dziś wstał z drzemki i zaczął straszeni płakać wzięłam go na przewijak pomasowałam mu brzuch bo miał lekko twardy i co "zmodeloał " 3 kupy

W związku z tym że mój syn jest niepełnoletni i nie może siedzieć po nocach TZ zrobił mu Sylwestra teraz a oto dowód
1,2,3 Sylwestrowa zabawa Franka (i mój tyłek w pierwszym kadrze )
4- brzuszkowe
5- tuż po Wigilii (Wreszcie dali mi spokój )
6- Moi rodzice i ich wszystkie wnuczki - zamieściłabym takie z wnuczkami i 3 córkami ale ja na nim bardzo płakałam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF0064.jpg (108,6 KB, 80 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF0062.jpg (89,0 KB, 69 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF0052.jpg (111,6 KB, 47 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF0012.jpg (82,5 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF0009.jpg (103,5 KB, 42 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF0003.jpg (95,8 KB, 76 załadowań)
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 17:03   #1998
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
mama moja się dowiedziała ze Franek wyje i wyje kazała mi go i UWAGA cytuję "polizać trzy razy w czoło i trzy razy splunąć przez lewe ramię " : hahaha: to jest zdejmowanie uroków. A u Ciebie pomogło???? hihih
No nie mogę pierwszy raz o czymś takim słyszę


Ja też zakupiłam czapeczki sylwestrowe, i Dagmara też ma swoją. Też będzie sesja



Moja córka zerka na tv i czasami jej nawet przez kilka chwil pozwalam chociaż wiem, że nie powinnam
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 19:35   #1999
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

dziewczyny ja już teraz Wam napisze życzenia

Szczęśliwego Nowego Roku, Spełnienia Wszystkich Marzeń i oby ten 2011 był lepszy od poprzedniego
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-31, 21:40   #2000
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
ninaad... no prosze kolezanka tez bloguje po poworocie do domu zamierzam poprobowac Twoich przepisów
proponuję zajrzeć tam za jakiś miesiąc, dwa- będzie więcej przepisów Bo wklejam to, co akurat gotuję, a że jako matka niemowlaka nie mam za wiele czasu to i przepisów niewiele i niezbyt pracochłonne I proszę nie krzyczeć za jakość zdjęć
Cytat:
Napisane przez ycnan Pokaż wiadomość
Wydoroślała
hehe

A tu się muszę oburzyć Dziecko, owszem, wie najlepiej kiedy potrzebuje zjeść, ale też bardzo często chce się po prostu przyssać, a wcale głodne nie jest.
oj tak- mam wrażenie, że moja Olka ostatnio tak się zachowuje (zwłaszcza w nocy). Troszkę possie, przysypia przy piersi, a jak próbuję ją odłożyć do łóżeczka to jest wrzask. I nie chce butli- tylko cycka (a do tej pory jak podawałam awaryjnie butelkę to jadła bez problemu)
Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
A z "wieści gminnych" wczoraj chwaliłam się,ze Marta leży troszkę na brzuszku i ładnie podnosi główkę i co??? I dziś du.pa bo wpadła na pomysł,że przecież z brzuszka może przekręcić się na plecki
hehe- u nas było to samo

IlonaN2
widzę, że Franek też leży na brzuszku przechylony w jedną stronę

a ja dzisiaj jestem wykończona po kolejnej nocy z pobudkami co godzinę I diabli wiedzą czy Ola jest głodna, czy swedzą ją dziąsła, czy może po prostu chce do mam. W każdym razie prawie nic dzisiaj nie spałam, a że w dzień wzięło mnie na kucharzenie i spędziłam pół dnia w kuchni to teraz jestem padnięta i tylko czekam aż będzie już ta północ i idę spać (żeby nie było, że znowu chcę przespać ).
No w każdym razie zmęczona nocnymi pobudkami dałam dzisiaj Oli wieczorem kaszkę ryżową z jabłkami (bo w osiedlowym sklepie nie mieli zwykłej) na hydrolizacie. Mniejszą porcję niż zalecają i rzadszą. Zobaczymy czy pośpi troszkę dłużej. Niby kaszka po 4 tym miesiącu (czyli jeszcze jakieś 2 tyg powinnam poczekać), ale byłam/jestem zdesperowana. Ola wszamała kaszkę baaaardzo szybko, dopiła mleka z cycka i teraz słodko śpi, nawet huk petard jej nie budzi. I oby jak najdłużej
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-31, 21:43   #2001
NIKaP-n
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 023
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Zdrowia, radości i wielkich przeżyć w poznawaniu siebie z Waszymi Pociechami, życzymy my:
Monia i Pawły dwa

no i dużo magii w Nowym Roku

ps: czapeczki Rossmanowskie robią furorę, my też mamy 3

edit: pomyliłam sklepy, ale to przez wino

Edytowane przez NIKaP-n
Czas edycji: 2011-01-02 o 00:13
NIKaP-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 07:39   #2002
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Kochane towarzyszki

życzymy Wam z Fifciem samych szczęśliwych przepełnionych miłością,spokojem i cierpliwością chwil w Nowym Roku


p.s. piszę dopiero teraz, bo sylwestra spędziliśmy w łóżku z małym śpiąc smacznie od 19 do 7
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 08:36   #2003
IlonaN2
Zadomowienie
 
Avatar IlonaN2
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 917
GG do IlonaN2
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Witam w nowym 2011 roku

Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość

IlonaN2
widzę, że Franek też leży na brzuszku przechylony w jedną stronę

Nie to był moment przekręcania się na plecki

a ja dzisiaj jestem wykończona po kolejnej nocy z pobudkami co godzinę I diabli wiedzą czy Ola jest głodna, czy swedzą ją dziąsła, czy może po prostu chce do mam. W każdym razie prawie nic dzisiaj nie spałam, a że w dzień wzięło mnie na kucharzenie i spędziłam pół dnia w kuchni to teraz jestem padnięta i tylko czekam aż będzie już ta północ i idę spać (żeby nie było, że znowu chcę przespać ).
No współczuję Ci Tych pobudek ... może ta kaszka pomoże


Naked
mało brakło a ja też bym spała

Ale TZ przygotował kolację, lampkę winka i siedziałam z nim rozmawiając o przeszłości i przyszłości aż nastała 24 Petard u nas na osiedlu sporo a Franek nie drgnął i co po świętach znowu budził się o 2 a wczoraj obudziła się na pierwsze karmienie o 4.17 spał pełne 8h U nas się mówi jaki Sylwester taki cały rok

No i mam problem Mały ma chrypę Wczoraj się chwile darł jak go do łóżeczka położyłam ale nie za długo Po sczepieniu jak płakał też miał chrypę ale płakał sporo dłużej Czy po chwili darcia może mieć chrypkę czy to choroba??
IlonaN2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 09:16   #2004
ycnan
Zadomowienie
 
Avatar ycnan
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 322
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Spóźnione życzenia Szczęśliwego Nowego Roku pełnego radości i miłości


IlonaN2, chrypka może być, jak najbardziej, od krzyku Niebawem powinna mu minąć.

ninaad, mój Borysek też tak krzywo leży na brzuszku, ale to jak próbuje się przekręcić na bok/plecy Odpycha się jedną łapką od czasu do czasu i ciągnie głowę w jedna stronę Może Twoja Ola tez już próbuje? Jeśli leżąc na brzuszku kombinuje każdą rączką inaczej (nie leżą identycznie/symetrycznie), to jest to bardzo prawdopodobne.

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Aha ^^ ominął mnie Sylwester z Polsatem Przyszedł mój młodszy brat, żeby szwagier miał z kim pić i siedzieliśmy sobie w kuchni.
Borysek budził mi się co 30-40 minut, a północ i petardy przespał
ycnan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 12:00   #2005
Szczęśliwa
Zadomowienie
 
Avatar Szczęśliwa
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Witam w Nowym Roku
Życzę Wam wszystkim cudownego roku 2011.
Niech będzie przepełniony szczęściem, miłością, sukcesami zawodowymi i radością z dnia codziennego.

My wczoraj imprezowaliśmy do 3-ej. Tylko 4 osoby ale było sympatycznie.
Oczywiście Dagmara jakby czuła, że w Sylwestra się nie śpi bo buszowała do 23-ej. Co nie zdarzyło się jeszcze nigdy Jak zwykle o 20-tej poszła spać z tym, że obudziła się po 10 minutach. Najpierw ganiałam między pokojem w którym byliśmy a jej pokoikiem co chwilę, żeby dać smoka. W końcu się wkurzyłam i o 22-giej ją wzięłam do nas. Pogadała, pośmiała się i po 23-ej dała się "ululać" i to na rękach północ przespała, a jak goście wychodzili o 3-ej to wstała na jedzonko- grzeczne dziecko najadło się i wszyscy razem poszliśmy spać do 9-tej


Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
p.s. piszę dopiero teraz, bo sylwestra spędziliśmy w łóżku z małym śpiąc smacznie od 19 do 7
hehe to dopiero będzie niezapomniany-bo wyjątkowy Sylwester. Nie ważne jak- ważne że było Wam dobrze

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
U nas się mówi jaki Sylwester taki cały rok
[/B]
A u nas się mówi "Jaki Nowy Rok taki cały rok".

Chrypka od płaczu może być jak najbardziej. U nas jak się zaczęły problemy cyckowe i mała dużo płakała to dostała takiej chrypki, że brzmiała jak skrzypiące drzwi akurat było szczepienie więc popytałam o to lekarza. Obejrzała jej gardło i to tylko podrażniona śluzówka.

No i zdjęcie: córcia i mama w oczekiwaniu na gości
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN0736.jpg (129,7 KB, 68 załadowań)
__________________
Pozdrawiam, Ewcia

Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r.

Edytowane przez Szczęśliwa
Czas edycji: 2011-01-01 o 12:02
Szczęśliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 13:06   #2006
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Norowoczne wszystkiego najlepszego wszytskim mamom i ich maluchom!

ilonan2, Szcześliwa... dziewczyny, super sylwestrowe fotki, ja jakos nie mialam nastroju nic sylwestrowego pskryknac gdzie mi wena uciekła mam nadzieje ze wkrotce worci

naked... tez fajny sylwester, mi po tych 28latach troche sie zbrzydlo takie swietowanie -czasami troche-na sile
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 13:06   #2007
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Wszystkiego co najlepsze dla WAS w Nowym Roku

Ja wczoraj poszłam spać o 21:00....Młoda obudziła się jak o północy zaczęli strzelać,ale po cycu zasnęła i spała do 3-ciej,i potem zasnęła o 6:30...na mojej klacie,bo innego sposobu nie było....
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 13:20   #2008
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

widzę że większość mam odsypia nockę bo ruch coś dziś mały.

na początku dołączam się do życzeń noworocznych. WSZYSTKIM MAMĄ RADOŚCI Z MACIERZYŃSTWA ŻYCZĘ. ŻEBY NAM DZIECI ZDROWO ROSŁY I NIE SPRAWIAŁY PROBLEMÓW

my na sylwestra wybraliśmy się do znajomych. było 13 osób dorosłych, 8 dzieci i jeden pies ten ostatni trochę przestraszył nam dziecko, bo mała leżała sobie w leżaczku a ten nagle podbiegł i pysk jej do twarzy przystawił. mała zasnęła ok 22, niestety szybko się wybudziła ale po jedzeniu znowu zasnęła i spała do 3. fajerwerki nawet jej nie ruszyły. do domu dotarliśmy ok 4. dziecko mimo zamieszania, jeżdżenia, przebierania itd, ładnie samo zasnęło i spało do 11 oczywiście z pobudkami na jedzenie o 5, 7 i 10.
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 13:26   #2009
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 2 029
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

faktycznie, ta noc była wyjątkowa. Niestety od rana się zaczęło - ryk - marudzenia- ryk. Nawet mleka z butli pić nie chciał. Cholera jasna chyba mi ktoś zabrał i Filipka i podmienił na jakiegoś nicponia

mszu- oj Ty stara babciu, 30tka Ci jeszcze nie pyknęła, a już imprezowanie sie znudziło :brzyda l: gdyby nie Fil to pewnie bym gdzieś wczoraj tupała nóżką na jakieś wiejskiej zabawie [bo dawno nie byłam]

Dostałam od lekarza recepty na zaje...iaszcze leki
- dla siebie na podkręcenie laktacji i znów mam kamloty w cycolach
-dla małego any chlustaniu i jak narazie obydwa działają
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-01, 14:45   #2010
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

naked.... tak to jest jak sie zachcialo meza i dziecka niezaprzeczalnie zdziadziałam...
widoczenie to co sie wyszalam w mlodosci musi mi starczyc do konca zycia

na wiejska impreze to raczej nie nie mam ochoty, ale do jakiegos klubu bym sie wybrala, tylko musialabym sobie jakies towarzytswa znalezc, bo na TZta w tej kwestii nie mam co liczyc
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:26.