2007-01-11, 12:41 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: SOSNOWIEC
Wiadomości: 768
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Ja ja często sie śmieję i często płaczę.
Smieję sie z byle czego i płaczę pewnie też No cóż mój chłopak chyba już sie do tego przyzwyczaił ale żadnych nie miłych uwag mi nie prawi
__________________
|
2007-01-11, 14:22 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 103
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Dzięki za słowa pokrzepienia a ten cytat, to wiem wiem.. i znam Nawet mialam to napisane na powitaniu w kom:P
__________________
Każdego dnia bardziej i bardziej potrzebuję Cię, kocham, podziwiam. Każdego dnia coraz mniej i mniej liczy się cokolwiek oprócz Ciebie. |
2007-01-11, 14:24 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 103
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Ja też się brecham z były czego.. nieraz są momenty, że mój TŻ się gdzieś uderzy.. czy coś.. jego to boli, a mnie to mega smieszy mimo że wiem, ze nie powinnam sie śmiać:P Ale ostatnio zauważylam, że TŻ zaraził się tym ode mnie bo o coś się uderzyłam, a on zaczął się z tego śmiać
__________________
Każdego dnia bardziej i bardziej potrzebuję Cię, kocham, podziwiam. Każdego dnia coraz mniej i mniej liczy się cokolwiek oprócz Ciebie. |
2007-01-12, 13:45 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 437
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Wiadomo, zdarzają się takie momenty kiedy chce się wyć każdemu. Jednakże ja np. nie lubię okazywać przy ludziach swoich słabości i staram się zawsze być twarda. Tak jakoś z zasady. Tak lepiej jak ludzie mają za zimną sukę Przy TŻ nigdy nie płakałam, raz przy byłym mi się zdarzyło... Jedyne łzy na które mogę sobie pozwolić to w gronie najbliższych przyjaciółek. Tyle
A co do płaczących facetów, ehh, mój były często przy mnie płakał jak chciałam kończyć nasz związek. I pewnie dlatego on tyle trwał TŻ... raz podczas kłótni przeszkiły mu się oczy, ale przytuliłam, pocieszyłam i zaraz mu się micha cieszyła Teraz jak płaczemy to tylko ze śmiechu
__________________
'Mów do mnie tak, bo lubię słów twoich smak... mów tak; I chociaż czas pewnie odmieni kiedyś nas - mów tak... ' Adaś
|
2007-01-13, 13:11 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Cytat:
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
2007-01-22, 21:53 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 41
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
ja tez zawsze sie rozklejam jak widze łzy... i strasznie mnie to zaczyna denerwować.
|
2007-01-22, 22:05 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 591
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Ja sie spotkalam z tym, ze kiedy juz placze to zazwyczaj wszyscy mnie pocieszaja...a szczegolnie faceci
Ale przyznam sie Wam, ze jeszcze nie plakalam przy facecie, sprawcy moich lez...nie chcialam dac mu satysfakcji, ze zadal mi bol, naleze to zadziornych osob i nie pokazuje po sobie, ze ktos mnie zranil. Wrecz przeciwnie, ostatnie slowo w klotni nalezy do mnie...ale czasem placze juz z bezsilnosci. Ale czasem lubie sobie poplakac...tak poporostu, jak juz mi sie za duzo nazbiera, za wiele spraw mnie przyciska na dol...to wtedy placze. Łzy oczyszczaja dusze... i niech sie wypchaja wszyscy ktorzym to sie nie podoba
__________________
23.07.09- Ten którego pokocham Jego spojrzenie było brązowe, figlarne, czułe, pełne pragnienia...i czegoś, czego pewnie nigdy nie zrozumiem...-zapominam!! |
2007-01-22, 22:17 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Czytałam, że mężczyźni reagują na nasze łzy nie tak jak byśmy tego chciały, bo oni po prostu nie potrafią sobie z tym poradzić a za nic się do tego nie przyznają Wobec tego zachowują się nerwowo, mówią słowa które ich zdaniem mają spowodować, że weźmiemy się w garść i nie rozumieją, że nas jeszcze bardziej dobijają
Coś w tym jest - bo większość zannych mi osobników płci męskiej potwierdziła, że wkurza ich płacz kobiet i nie mogą na to patrzeć - wolą wyjść. Po pierwsze czują się winni a po drugie są źli na swoją bezradność. A ja to z autopsji potwierdzam - nie poznałam chłopa co by dał radę babskim łzom, choćby nie wiem jaki twardziel. A fakt faktem, że niektóre baby używają łez dla zmiękczenia panów więc jeśli taki TŻ ma złe doświadczenia, to później ocenia tak samo. Ach no i rozróżniłabym łzy w kłótni a łzy kiedy stało się coś przykrego, bo wiadomo że te drugie, to [zwykle] nie gra na emocjach.
__________________
Akuku |
2007-02-17, 09:29 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 103
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Up
__________________
Każdego dnia bardziej i bardziej potrzebuję Cię, kocham, podziwiam. Każdego dnia coraz mniej i mniej liczy się cokolwiek oprócz Ciebie. |
2007-02-17, 13:02 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 284
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Oj , ja baardzo często płaczę.,...Jka reaguje na to mój facet? Kiedyś bardzo to przeżywał i jego rekcją było to, że zgadzał się na wszystko czego chciałam Ale dobre czasy minęły i teraz wie że ja łzy mam jak na zamówienie i już na nie nie reaguje tylko stara się rzeczowo zemną dyskutowa jak mamy jakiś problem. Jednak ogólnie zawsze czuje się winny jeśli zdarza mi się płakac, bo myśli że ja musze strasznie cierpiec skoro płaczę
|
2007-02-17, 13:45 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Mojemu mięknie serce na widok moich łez (ani razu tego nie wykorzystałam).Odrazu mnie przytula i się godzimy Pare mięsiecy temu zrobiłam coś naprawde okropnego.Ja na jego miejscu zerwałabym ze mną.Wkurzyl sie oczywiściem,był zły,smutny itd.Ale gdy wrócił do domu to po jakimś czasie napisał mi że wszystko bedzie dobrze i że mnie kocha.A niedawno powiedział mi że wtedy żal mu się mnie bidulki zrobiło,bo wyobraził sobie że siedze sama i dalej płacze i nie chciał żebym sie dalej zamartwiała i musiał napisać coś co mnie uspokoi.Słodko
|
2007-02-17, 17:22 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 103
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Cytat:
__________________
Każdego dnia bardziej i bardziej potrzebuję Cię, kocham, podziwiam. Każdego dnia coraz mniej i mniej liczy się cokolwiek oprócz Ciebie. |
|
2007-02-17, 21:38 | #43 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Cytat:
|
|
2007-02-17, 21:56 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
no to i ja dołącze do grona płaczliwych - niestety mimo że bardzo sie staram nie płakać, w pewnych sytuacjach nie potrafie tego opanować, co mi cholernie przeszkadza, bo wydaje mi sie że jestem beksą :/ I nie robie tego żeby coś wymusić na TŻ, nawet gdy sie pokłócimy, same lecą i tyle ( no nie ukrywam że jednak wtedy zazwyczaj szybko złe emocje nam przechodzą, ale gdybym mogła - wolalabym rozmawiać a nie ryczeć) Na szczęście mój TŻ jest baardzo wyrozumiały ( ciekawe jak długo )
Rzecz jasna pomijam notoryczne zalewanie sie łzami na filmach, wtedy TŻ smieje się i twierdzi że niedługo będę płakac nawet na reklamach |
2007-02-17, 22:51 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Ja też dużo płaczę, z wielu powodów, ale tylko przy Tżcie
Ale nie cierpię sytuacji gdy jestem wściekła, kłócimy się, chcę mu coś wykrzyczeć - a tu klops, bo zalewam się łzami i wyglądam jak histeryczka! Wtedy uciekam żeby się uspokoić, wracam opanowana, chcę się wykrzyczeć i znów ryczę jak histeryczka No i miej tu jaja... |
2007-02-18, 09:56 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
|
Dot.: Łzy- Gra Na Uczuciach?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:44.