Nasze blogi kosmetyczne - cz. XXII

[moonara]

A ja dla odmiany muszę pochwalić moje współlokatorki to prawdziwe skarby i dobrze mi się z nimi mieszkało. Oczywiście czasem nie denerwowały, ale zawsze tak jest kiedy się z kimś za długo przebywa.

[JossStone]

Ja byłabym dla większości współlokatorką z koszmarów Lubię żyć w chaosie

[ewwwa]

W czasach studenckich przerabiałam sporo współlokatorek, trafiały się naprawdę ciekawe egzemplarze A zużywanie przez niektóre z nich moich kosmetyków to był standard

[dimiti]

Napisane przez Kle_oo

Ja mam za sobą kilka wyjazdów integracyjnych z zakładów pracy i z każdym razem ludzie rzucają się jak dzicy na te miniaturki mydeł i szamponów w hotelach...normalnie jakby tego kupić w sklepie nie szło.

Jak kiedyś pracowałam w domu weselnym, to mieliśmy pokojów dla nowożeńców i w pojemnikach stało:mydło,szampon i balsam. Oczywiście pojemniki drogie i markowe...a do środka za każdym razem wlewane było najtańsze mydło (takie jak kupuje się w baniakach 5 litrowych, równie tani szampon i balsam)...a jak się ludzie zachwycali! opakowanie czyni cuda

kiedyś robili jakieś testy i dali kilka kosmetyków, w tym najdroższy produkt zawierał najtańszy w środku, jeden z najtańszych miał w środku najdroższy, a drugi najtańszy miał właściwy produkt itp. (strasznie to wszystko przemieszali, a do testów było chyba z 5-6 produktów) i oczywiście większość zachwycała się tym najdroższym, że cud, miód i maliny

Napisane przez Hosenka*

Czytam Wasze opowieści i po raz kolejny dziękuje Bogu, że nie musiałam z nikim obcym dzielić pokoju ani mieszkania

oj też się cieszę...

[_polly_]

Hej! wrocilam wlasnie z targow w Poznaniu i przyznam szczerze, ze juz wiecej na tego typu wydarzenia raczej nie pojade. zakupy oczywiscie zrobilam.

[Miss Saeki]

Napisane przez dimiti

kiedyś robili jakieś testy i dali kilka kosmetyków, w tym najdroższy produkt zawierał najtańszy w środku, jeden z najtańszych miał w środku najdroższy, a drugi najtańszy miał właściwy produkt itp. (strasznie to wszystko przemieszali, a do testów było chyba z 5-6 produktów) i oczywiście większość zachwycała się tym najdroższym, że cud, miód i maliny


oj też się cieszę...

Kompletnie nie rozumiem fenomenu ceny. Jakiś czas temu kupiłam sobie zestaw z Clinique, hiperdrogi nie był ale tani też nie. A bubel jakich mało, już kremy czy toniki za 10 zł są lepsze.

Moje doświadczenie mówi mi, że najlepsze kosmetyki można znaleźć na średniej półce (np. kremy w cenie 40-60 zł).

[mycha9393]

Napisane przez _polly_

Hej! wrocilam wlasnie z targow w Poznaniu i przyznam szczerze, ze juz wiecej na tego typu wydarzenia raczej nie pojade. zakupy oczywiscie zrobilam.

Co kupiłaś?

[dimiti]

Napisane przez _polly_

Hej! wrocilam wlasnie z targow w Poznaniu i przyznam szczerze, ze juz wiecej na tego typu wydarzenia raczej nie pojade. zakupy oczywiscie zrobilam.

hehe ja byłam raz ze dwa lata temu i teraz unikam! 300zł na same lakiery do paznokci wydałam wtedy

Napisane przez Miss Saeki

Kompletnie nie rozumiem fenomenu ceny. Jakiś czas temu kupiłam sobie zestaw z Clinique, hiperdrogi nie był ale tani też nie. A bubel jakich mało, już kremy czy toniki za 10 zł są lepsze.

Moje doświadczenie mówi mi, że najlepsze kosmetyki można znaleźć na średniej półce (np. kremy w cenie 40-60 zł).

Każdemu pasuje co innego wśród każdej marki są perełki i buble, tak samo w każdym przedziale cenowym coś takiego się znajdzie Według Ciebie (dla Ciebie właściwie) najlepsze są kremy ze średniej półki,
mi najlepiej odpowiadają kremy La Roche Posay, Vichy i bardzo spasował mi różowy z Biothermy, który miałam no i coryse salome, a niestety do tanich żadna marka nie należy, bo ceny są przeważnie ok. 100zł :/

[mycha9393]

ja tam się lubię z kremami z LRP, bioderma.. ostatnio dermedic mi wysłał dwa fajne kremy.
Chanel mi do szczęścia potrzebny nie jest

[Kle_oo]

Mnie Chanel uczula i to potwornie, podobnie mam z Vichy -nawet ich podkłady mnie uczulają. Tak samo LRP -masakra, a robiłam kilka podejść do ich kosmetyków. Potem się scwaniłam i brałam próbki -każda mnie uczulała. Trzy kroki Clinique dla mnie też są przereklamowane, zero efektów.
Ja z Biodermy miałam całkiem fajny krem do twarzy, a teraz mam micel Reszty kosmetyków nie znam za to uwielbiam Ziaja PRO i Dermedic I faktycznie tak jak patrzę po moich ulubionych kremach to są głównie z przedziału 40-60

[_polly_]

Napisane przez mycha9393

Co kupiłaś?

Kupiłam kilka pędzli Maestro, 5 lakierów Color Club, hennę do brwi RefectoCil i pędzelek, remover do hybryd, 2 maski kallos, krem do twarzy, peeling, masło kokosowe i maskę do włosów ze starej mydlarni. Szału nie ma.

Napisane przez dimiti

hehe ja byłam raz ze dwa lata temu i teraz unikam! 300zł na same lakiery do paznokci wydałam wtedy

Ja lakierów tylko 5, na szczęście. Ciężko mi było się tam odnaleźć. Nie podobał mi się ten ścisk i kilometrowe kolejki, przez które odpuściłam sobie m.im Flormar, Bielendę, Semilac i Indigo. A też chciałam coś kupić.
Co chwilę dostawałam od kogoś z bara, pewnie wyglądałam jak zagubione, samotne dziecko. Może jakbym miała towarzystwo, to by było lepiej.

[FiftyShadesOfBeauty]

Napisane przez _polly_

Kupiłam kilka pędzli Maestro, 5 lakierów Color Club, hennę do brwi RefectoCil i pędzelek, remover do hybryd, 2 maski kallos, krem do twarzy, peeling, masło kokosowe i maskę do włosów ze starej mydlarni. Szału nie ma.

Ja lakierów tylko 5, na szczęście. Ciężko mi było się tam odnaleźć. Nie podobał mi się ten ścisk i kilometrowe kolejki, przez które odpuściłam sobie m.im Flormar, Bielendę, Semilac i Indigo. A też chciałam coś kupić.
Co chwilę dostawałam od kogoś z bara, pewnie wyglądałam jak zagubione, samotne dziecko. Może jakbym miała towarzystwo, to by było lepiej.

Kurcze, no sporo mimo wszystko Ja sie wczoraj wybrałam do Hebe w Bonarce w Krakowie po świece zapachowe na jakiejs promce - i jestem fajnie zaskoczona, bo rzeczywiście bardzo ciekawie się zapach wydobywa przy paleniu. No i cena mega niska. Plus dokupiłam sobie moje ulubione płatki pod oczy z Purederm z kolagenem i arbutyną
Na takie targi to bym sie z chęcią wybrała, ale jakby własnie nie było dzikich tłumów...

[dimiti]

Napisane przez mycha9393

ja tam się lubię z kremami z LRP, bioderma.. ostatnio dermedic mi wysłał dwa fajne kremy.
Chanel mi do szczęścia potrzebny nie jest

Ja o Biotherm pisałam ten który miałam był bardzo dobry z biodermy mam teraz na dzień, ale leży w zapasach, więc okaże się czy się sprawdzi przy mojej skórze.
Mi też nie, ale jeżeli jakiś krem mi pasuje i faktycznie działa, to go kupuję i marka tutaj nie ma znaczenia, cena już bardziej ale często są różne promocje, więc nie jest tak źle.

Napisane przez _polly_

Kupiłam kilka pędzli Maestro, 5 lakierów Color Club, hennę do brwi RefectoCil i pędzelek, remover do hybryd, 2 maski kallos, krem do twarzy, peeling, masło kokosowe i maskę do włosów ze starej mydlarni. Szału nie ma.

Ja lakierów tylko 5, na szczęście. Ciężko mi było się tam odnaleźć. Nie podobał mi się ten ścisk i kilometrowe kolejki, przez które odpuściłam sobie m.im Flormar, Bielendę, Semilac i Indigo. A też chciałam coś kupić.
Co chwilę dostawałam od kogoś z bara, pewnie wyglądałam jak zagubione, samotne dziecko. Może jakbym miała towarzystwo, to by było lepiej.

Uuu szkoda, że to Semilaca się nie dopchałaś...taki szał ostatnio na nie jest, że jestem ciekawa czy byś coś dorwała

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez Kle_oo

Mnie Chanel uczula i to potwornie, podobnie mam z Vichy -nawet ich podkłady mnie uczulają. Tak samo LRP -masakra, a robiłam kilka podejść do ich kosmetyków. Potem się scwaniłam i brałam próbki -każda mnie uczulała. Trzy kroki Clinique dla mnie też są przereklamowane, zero efektów.
Ja z Biodermy miałam całkiem fajny krem do twarzy, a teraz mam micel Reszty kosmetyków nie znam za to uwielbiam Ziaja PRO i Dermedic I faktycznie tak jak patrzę po moich ulubionych kremach to są głównie z przedziału 40-60

Ja tak mam z Avene i Iwostin - twarz mam czerwoną jakbym z liścia dostała

[_polly_]

Napisane przez dimiti

Uuu szkoda, że to Semilaca się nie dopchałaś...taki szał ostatnio na nie jest, że jestem ciekawa czy byś coś dorwała

Mam kilka hybryd z Semilac, bardzo fajne są, dlatego chciałam więcej.

[kasiaj85]

Napisane przez _polly_

Hej! wrocilam wlasnie z targow w Poznaniu i przyznam szczerze, ze juz wiecej na tego typu wydarzenia raczej nie pojade. zakupy oczywiscie zrobilam.

szkoda, że się minęłyśmy ja byłam dzisiaj

Ogólnie bez szaleństwa, bardziej poszalałam w Wawie :brzyda l:

[lamadolamy]

Napisane przez _polly_

Mam kilka hybryd z Semilac, bardzo fajne są, dlatego chciałam więcej.

Ja się zbieram do kupienia semilaca, napatrzylam się jak pięknie wygląda na paznokciach, a malować szczerze nienawidzę. Nie ma to jak trwałość hybrydy

[zoila]

Napisane przez kasiaj85

szkoda, że się minęłyśmy ja byłam dzisiaj

Ogólnie bez szaleństwa, bardziej poszalałam w Wawie :brzyda l:

Na Wrocław też uderzasz ?

[_polly_]

Napisane przez kasiaj85

szkoda, że się minęłyśmy ja byłam dzisiaj

Ogólnie bez szaleństwa, bardziej poszalałam w Wawie :brzyda l:

No ja dzisiaj nie mogłam, bo nie dostałam wolnego w pracy.
Co kupiłaś?

Napisane przez lamadolamy

Ja się zbieram do kupienia semilaca, napatrzylam się jak pięknie wygląda na paznokciach, a malować szczerze nienawidzę. Nie ma to jak trwałość hybrydy

Bardzo fajne hybrydy.

Napisane przez zoila

Na Wrocław też uderzasz ?

Wiem, że pytanie nie do mnie, ale kiedy i co jest we Wrocławiu?

[zoila]

Napisane przez _polly_

Wiem, że pytanie nie do mnie, ale kiedy i co jest we Wrocławiu?

Targi. W następny weekend .

[kasiaj85]

Napisane przez zoila

Na Wrocław też uderzasz ?

nie mam sił. i kasy

Napisane przez _polly_

No ja dzisiaj nie mogłam, bo nie dostałam wolnego w pracy.
Co kupiłaś?

szkoda. ja przezornie wzięłam wolne jutro... padam z nóg..
na Targach niewiele. Keratynową mgiełkę do włosów i pastę do układania z CHI, trzy laksy Morgan Taylor, cztery essiaki, fixer Kryolanu i odżywkę Realash.
więcej kupiłam na promocji -40% w sephorze i w MUFE

[katrina1991]

Napisane przez Miss Saeki

Kompletnie nie rozumiem fenomenu ceny. Jakiś czas temu kupiłam sobie zestaw z Clinique, hiperdrogi nie był ale tani też nie. A bubel jakich mało, już kremy czy toniki za 10 zł są lepsze.

Moje doświadczenie mówi mi, że najlepsze kosmetyki można znaleźć na średniej półce (np. kremy w cenie 40-60 zł).

też się niestety przejechałam na kremie z Clinique

[Miss Saeki]

Napisane przez katrina1991

też się niestety przejechałam na kremie z Clinique

U mnie to był zestaw: żel do mycia twarzy który jakby walił starością, tonik o zapachu wódki i krem pachnący stęchlizną... Nie wiem, że dostałam jakiś staroć, ale data była tylko 24M od otwarcia...

[panna mrau]

a ja na przykład bardzo sobie chwalę krem pod oczy z Clinique, ale fakt, że żel i tonik z serii 3 kroków to dla mnie porażka była

[katrina1991]

Napisane przez Miss Saeki

U mnie to był zestaw: żel do mycia twarzy który jakby walił starością, tonik o zapachu wódki i krem pachnący stęchlizną... Nie wiem, że dostałam jakiś staroć, ale data była tylko 24M od otwarcia...

ja miałam tylko krem, a co do zapachu, to chyba każdy taki ma, ponieważ mój też przyjemnie nie pachniał

[lamadolamy]

Babeczki, od dziś promocja -40% w naturze

[kasiaj85]

Napisane przez panna mrau

a ja na przykład bardzo sobie chwalę krem pod oczy z Clinique, ale fakt, że żel i tonik z serii 3 kroków to dla mnie porażka była

ja lubię wszystkie ich kremy pod oczy - wersję Rich czy zwykłą i serum w kulce też lubię.
A lotion 2 to jedyny produkt z linii 3 kroki, który zostawiłam i którego używam codziennie 2 razy, uwielbiam go i za nic go nie odstawię. Nie wysusza mi skóry, świetnie ją tonizuje i oczyszcza Ale wiadomo - co komu za to DDML mnie zaczął po paru latach zapychać :/

[Hosenka*]

Napisane przez lamadolamy

Babeczki, od dziś promocja -40% w naturze

Na szczęście nic mnie nie kusi

[lamadolamy]

Mnie właśnie skusil podkład w musie od essence, mam zamiar nim konturowac facjate na mokro - tylko kupiłam kolor 01 i się zastanawiam czy nie będzie za jasny do tego celu. Niby jestem blada jak ściana ale zaczynam mieć wątpliwości. Może trzeba było jeszcze jeden, ciemniejszy, z myślą o wieczornych wyjsciach kupić...

[_polly_]

Napisane przez panna mrau

a ja na przykład bardzo sobie chwalę krem pod oczy z Clinique, ale fakt, że żel i tonik z serii 3 kroków to dla mnie porażka była

Też lubię ich krem pod oczy.
I również 3 kroki to dla mnie porażka.
Wróciłam właśnie z pracy, mam zamiar zrobić sobie maseczkę algową.

[panna mrau]

Napisane przez _polly_

Też lubię ich krem pod oczy.
I również 3 kroki to dla mnie porażka.
Wróciłam właśnie z pracy, mam zamiar zrobić sobie maseczkę algową.

Dobry plan, ja wieczorem po treningu chyba też sobie zafunduję tak na dobry początek tygodnia, co by przesuszoną cerą nie straszyć wszystkich wokół

A jakiej firmy masz te algi?