Rossmann cz. XXVI

[cosmetix]

Napisane przez Smerfetka696969

I to narzekanie tż, że niedobre :P
O spróbuję dziś z oliwa nie moczysz waciki w wodzie?

Czytałam kiedyś artykuł medyczny o mężczyznach, którzy mieli śladowe ilości ciężkich metali, wchłaniane właśnie z pomadek kobiet. Takie substancje można znaleźć w pomadkach nawet dużych koncernów np. L'Oreal.

Napisane przez GrumpyCat

Nigdy bym nie zmyła makijażu oliwą Fuj to uczucie jest okropne

Zdecydowanie używanie oliwy nie jest tak przyjemne, jak gotowych specyfików. np zamglone oczy i zapach oliwy. Konsystencja też jest bardzo ciekłą, trzeba uważać. Ale wiesz mi, że 1000 razy wolę to niż ponosić skutki stosowania płynów drogeryjnych. Stosuję oliwę (i inne oleje organiczne np. jojoba) od paru lat i żałuję, że nie zaczęłam wcześniej. A teraz prosta sprawa - oliwę czy sok z aloesu można spożyć bez skutków ubocznych, a zwykły płyn do demakijażu? Ile lat się malujesz?

Na przemian oliwa, woda. Mam przelane oliwę i wodę w dozowniki z Ikea. 2 dozowniki starczają mi na miesiąc.

[Smerfetka696969]

Napisane przez cosmetix

Czytałam kiedyś artykuł medyczny o mężczyznach, którzy mieli śladowe ilości ciężkich metali, wchłaniane właśnie z pomadek kobiet. Takie substancje można znaleźć w pomadkach nawet dużych koncernów np. L'Oreal.


Zdecydowanie używanie oliwy nie jest tak przyjemne, jak gotowych specyfików. np zamglone oczy i zapach oliwy. Konsystencja też jest bardzo ciekłą, trzeba uważać. Ale wiesz mi, że 1000 razy wolę to niż ponosić skutki stosowania płynów drogeryjnych. Stosuję oliwę (i inne oleje organiczne np. jojoba) od paru lat i żałuję, że nie zaczęłam wcześniej. A teraz prosta sprawa - oliwę czy sok z aloesu można spożyć bez skutków ubocznych, a zwykły płyn do demakijażu? Ile lat się malujesz?

Na przemian oliwa, woda. Mam przelane oliwę i wodę w dozowniki z Ikea. 2 dozowniki starczają mi na miesiąc.

O kurde nie wiedziałam o tych pomadkach w ogóle zauważyłam, że Ty dużo wiesz
Ja juz się maluje z 5 lat i używam zwykle:
Ziaja dwufazówka zielona, bądź garnier(starsza wersje czyli ta większa) i płyny micelarne.
Dziś spróbuję z oliwą i jakoś mnie zapach itp niezniecheca :P
Yhym kupię pojemnik w rosku.
Czyli mam zmierzać wodę z oliwa? Wodę oczywiście dam z dzbanka z filtrem.Można też używać zamiast oliwy oliwkę z R BD,BDFM? Raz czy dwa z ciekawości zmoczyłam wacik woda i dolałam BDFM gładko poszło (mowa o oczach bo twarzy nie myję olejkami bo mam trądzik)

[cosmetix]

Napisane przez Smerfetka696969

Dziś spróbuję z oliwą i jakoś mnie zapach itp niezniecheca :P
Yhym kupię pojemnik w rosku.

To może spróbuj olejek jojoba, on jest bez zapachu i z tego względu stosuje się go do esencji perfumiarskich.

Nie da się zmieszać oliwy z wodą, bo inna jest masa cząsteczkowa i oliwa unosi się na wodzie. Na tym właśnie polega płyn dwufazowy.
Mam dwa oddzielne dozowniki z pompką, jeden na oliwę, jeden na wodę (lub spray) + butelka z aloesem z apteki.
Oliwa musi być niekosmetyczna, czysta spożywcza, najlepszej jakości Extra Virgin, czyli z pierwszego tłoczenia.
Oliwki dziecięce typu Babydream, HIPP się nie nadają. Zawierają różne składniki niekoniecznie dobre dla oczu.
W handlu są dostępne wody termalne w spray np. Avene, Vichy, Aplikacja bardzo łatwa, no ale trzeba grosza trochę wydać. Wystarczy butelkowana mineralna (no chyba, że mieszkasz w okolicy gdzie jest dobra kranówka, np. Krynica)

Dozownik powinien być szklany, bo trzeba go myć wrzątkiem.
Ja mam podobny do tego z IKEA:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80233963/

[Lena_94]

Napisane przez cosmetix

To jest sterylna sól do wstrzykiwań, kupowana w ampułkach po 15-20gr w aptece. Mają taki dziubek, więc aplikacja jest łatwa.

Oczywiście krople do oczu również polecam, ale wyjdzie nieco drożej, poza tym zależy od składu - niektóre krople potrafią zmienić nieco kolor tuszu.

Dodaję zaraz po zauważeniu pierwszych oznak zgęstnienia. Zwykle dodaję kropelkę po 3 tygodniach od rozpoczęcia stosowania tuszu (zółtka Lovely musiałam rozcieńczyć już po 2 tyg.), a później kropelkę co 2 tygodnie. Jeśli tusz jest już zaschnięty, lub zaczął się kruszyć jest już za późno. Po dodaniu kropelki, dokładnie mieszam wewnątrz tusz ruchami okrężnymi. Staram się nie wyjmować szczoteczki, żeby nie pompować powietrza.

Minus jest taki, że nie wolno za bardzo rozcieńczyć tuszu, bo czerń zszarzeje. Dlatego należy dodawać naprawdę niewiele.


i.

Dziękuję bardzo

[donatellaaa]

Napisane przez Smerfetka696969

O kurde nie wiedziałam o tych pomadkach w ogóle zauważyłam, że Ty dużo wiesz
Ja juz się maluje z 5 lat i używam zwykle:
Ziaja dwufazówka zielona, bądź garnier(starsza wersje czyli ta większa) i płyny micelarne.
Dziś spróbuję z oliwą i jakoś mnie zapach itp niezniecheca :P
Yhym kupię pojemnik w rosku.
Czyli mam zmierzać wodę z oliwa? Wodę oczywiście dam z dzbanka z filtrem.Można też używać zamiast oliwy oliwkę z R BD,BDFM? Raz czy dwa z ciekawości zmoczyłam wacik woda i dolałam BDFM gładko poszło (mowa o oczach bo twarzy nie myję olejkami bo mam trądzik)

Ja używam np olejku kokosowego do demakijażu oczu..i sobie chwalę oczywiście nierafinowanego-tylko te ładnie pachną kokoskiem i są zdrowsze.

Jak byłam młodsza to też używałam różnych gotowych płynów do demakijażu oczu,ale większość podrażniała mi oczy no i ta chemia

[bleuclair]

Napisane przez Smerfetka696969

Potanie do posiadaczek bazy pod tusz eveline:czekacie jak wyschnie?

Ja nie czekam. No może minutę, góra dwie, ale nie zawsze.

Napisane przez zoila

Moim zdaniem porównywanie Bourjois z GR to jak zestawienie porsche z maluchem (z całym szacunkiem dla posiadaczy tego ostatniego). Mnie Gr trzyma się 3 godziny bez jedzenia i picia. Bourjois mniej więcej 6-8 z sałatką, cukierkami i kawą w trakcie noszenia. Minusem Bourjois jest okropny, metaliczny zapach. Ale jakościowo miodzio.

Tak miałam ochotę wypróbować tę jedną Bourjois , ale te żywe , mocne kolory mnie odstraszają. Chciałabym jakiś neutralny, na codzień, coś jak masełko z Astora 08, ale chyba takiej nie znajdę, prawda?

[Zuzanka3]

Napisane przez bleuclair

Ja nie czekam. No może minutę, góra dwie, ale nie zawsze.

Tak miałam ochotę wypróbować tę jedną Bourjois , ale te żywe , mocne kolory mnie odstraszają. Chciałabym jakiś neutralny, na codzień, coś jak masełko z Astora 08, ale chyba takiej nie znajdę, prawda?

Sprawdź sobie numerki: 7, 9, 10, 11 i 12
http://kosmetyczna-hedonistka.blogsp...vet-czyli.html

[201612060923]

Miałyście może do czynienia z tym cudakiem?--> http://www.rossnet.pl/Produkt/Fusswo...8701,1856,5870

[britnay]

Dziewczyny, nie osypują wam się tusze Maybelline Collosal? Kiedyś kupiłam ten tusz, naprawdę fajnie pogrubiał, ale to osypywanie się było nie do zniesienia. Ciągle miałam podrażnione oczy.

[MissChievousTess]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51260067]Miałyście może do czynienia z tym cudakiem?--> http://www.rossnet.pl/Produkt/Fusswo...8701,1856,5870[/QUOTE]
A cóż to za narzędzie tortur?
Nie lepiej po prostu zainwestować w ten pilnik do stóp z rolkami?
Tym to chyba tylko można się poranić.

[201612060923]

Napisane przez MissChievousTess

A cóż to za narzędzie tortur?
Nie lepiej po prostu zainwestować w ten pilnik do stóp z rolkami?
Tym to chyba tylko można się poranić.

Mam tak zrogowaciały naskórek na stopach, że pumeksy i tarki co najwyżej go masują, a nie ścierają Taki wycinacz to moja ostatnia nadzieja na pokazywalne stopy, wiecie, sezon się zbliża

[donatellaaa]

Dziś testuję wczoraj kupionego Fiberlasta srebrnego i jestem zachwycona efektem mam raczej krótkie i minimalnie podkręcone swoje naturalne rzęski a po tym tuszu są długaśne i ładnie podkręcone.

Fotka kiepskiej jakości (taki aparat) ale oddaje dobrze uzyskany efekt
I chyba wybiorę się jutro po jego zapas

[donatellaaa]

Napisane przez Abisans

Mam tak zrogowaciały naskórek na stopach, że pumeksy i tarki co najwyżej go masują, a nie ścierają Taki wycinacz to moja ostatnia nadzieja na pokazywalne stopy, wiecie, sezon się zbliża

A próbowałaś może tego kremu?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ace-piety.html

Recenzje ma pozytywne...wczoraj go kupiłam z nadzieją,że pomoże mojemu nagniotkowi

[pysia1987]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51260544]Mam tak zrogowaciały naskórek na stopach, że pumeksy i tarki co najwyżej go masują, a nie ścierają Taki wycinacz to moja ostatnia nadzieja na pokazywalne stopy, wiecie, sezon się zbliża[/QUOTE]

Polecam skarpetki na zrogowaciale piety po nich stopki są cudownie miękkie

[201612060923]

Napisane przez donatellaaa

A próbowałaś może tego kremu?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ace-piety.html

Recenzje ma pozytywne...wczoraj go kupiłam z nadzieją,że pomoże mojemu nagniotkowi

Tego akurat nie, ale moje stopy nie reagują na kremy. Owszem, potrzebują ich, ale działają tylko wtedy gdy nie mam tak zrogowaciałego naskórka-(uwaga, drastycznie będzie) wycinałam kiedyś naskórek żyletką(nawet tak to opanowałam, że się nie kaleczyłam) i wtedy kremy działały(a szczególnie ten rossmannowski z mocznikiem).

Właśnie stąd moje pytania o wycinak-czy jest dostatecznie ostry i czy się zużywa? Już wycinałam naskórek(w sumie nie naskórek tylko pancerz) żyletką, ale taki wycinak może być o wiele wygodniejszy w stosowaniu

Napisane przez pysia1987

Polecam skarpetki na zrogowaciale piety po nich stopki są cudownie miękkie

Nie mam do nich dostępu

[zoila]

Napisane przez pysia1987

Polecam skarpetki na zrogowaciale piety po nich stopki są cudownie miękkie

Przy dużych zrogowaceniach nie będzie cudownej miękkości za pierwszym razem.

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51260694]

Nie mam do nich dostępu[/QUOTE]

Nie masz dostępu do Super-Pharmu, Hebe albo Natury?

[donatellaaa]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51260694]Tego akurat nie, ale moje stopy nie reagują na kremy. Owszem, potrzebują ich, ale działają tylko wtedy gdy nie mam tak zrogowaciałego naskórka-(uwaga, drastycznie będzie) wycinałam kiedyś naskórek żyletką(nawet tak to opanowałam, że się nie kaleczyłam) i wtedy kremy działały(a szczególnie ten rossmannowski z mocznikiem).[/QUOTE]

Może pomógłby krem z wyższym stężeniem mocznika niż zazwyczaj w kremach.W tym z Eveline jest go 15 %,ale podobno też są 30 %.

[201612060923]

Napisane przez zoila

Nie masz dostępu do Super-Pharmu, Hebe albo Natury?

Mam tylko do Natury, ale tam ich nie mogę znaleźć

[madziaa2809]

Dziś wypróbowałam paletkę cieni Lovely, ale tą wersję klasyczną i jestem zadowolona Na bazie trzyma się świetnie, są w miarę dobrze napigmentowane. Też nie oczekujmy cudów za 13 zł w normalnej cenie. Taki jaki mam makijaż dziś to bym poszła i na imprezę jakąś, bo użyłam w kąciku wewnętrznym jasnego cienia, a w zewnętrznym ciemnego cienia i wygląda ok Na pewno do wieczora wytrzymają jak każde u mnie.

[MissChievousTess]

Napisane przez donatellaaa

Dziś testuję wczoraj kupionego Fiberlasta srebrnego i jestem zachwycona efektem mam raczej krótkie i minimalnie podkręcone swoje naturalne rzęski a po tym tuszu są długaśne i ładnie podkręcone.

Fotka kiepskiej jakości (taki aparat) ale oddaje dobrze uzyskany efekt
I chyba wybiorę się jutro po jego zapas

Rany, jaką masz jasną skórę. Śliczna porcelanowa karnacja.Ja przy Tobie jestem ciemna jak rodowita Włoszka. No i oko mam też dość ciemne, jeszcze głęboko osadzone.
Bardzo ładnie rozdzielone rzęsy. Fajny efekt.

[zoila]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51260869]Mam tylko do Natury, ale tam ich nie mogę znaleźć[/QUOTE]
W Naturze powinny być te z L'biotici.
To może spróbuj zamówić przez internet . Chociaż z drugiej strony, chodzimy już w odkrytych butach, a skóra po zastosowaniu skarpetek schodzi też z wierzchu stopy.
Dziewczyny nakładały też punktowo maść na odciski z Hasco Leku za 3 zł .

[MissChievousTess]

Napisane przez madziaa2809

Dziś wypróbowałam paletkę cieni Lovely, ale tą wersję klasyczną i jestem zadowolona Na bazie trzyma się świetnie, są w miarę dobrze napigmentowane. Też nie oczekujmy cudów za 13 zł w normalnej cenie. Taki jaki mam makijaż dziś to bym poszła i na imprezę jakąś, bo użyłam w kąciku wewnętrznym jasnego cienia, a w zewnętrznym ciemnego cienia i wygląda ok Na pewno do wieczora wytrzymają jak każde u mnie.

Pokażesz na oku co zmalowałaś?
Na jakiej bazie nimi malujesz?

[madziaa2809]

Napisane przez MissChievousTess

Pokażesz na oku co zmalowałaś?
Na jakiej bazie nimi malujesz?

Dodałam do tamtego posta. Ja maluję na bazie Bell Oczywiście na żywo te kolory są trochę bardziej żywsze.

[Niedopowiedzenia]

Polecacie dziewczyny jakieś serum do paznokci z Rossmanna? Mam to różowe z Lovely i jestem zadowolona,ale zastanawiam się czy coś jeszcze jest godnego uwagi. Odżywki nie chcę.

[PaulinciaKWC]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51260544]Mam tak zrogowaciały naskórek na stopach, że pumeksy i tarki co najwyżej go masują, a nie ścierają Taki wycinacz to moja ostatnia nadzieja na pokazywalne stopy, wiecie, sezon się zbliża[/QUOTE]

Idz do lekarza i popros o masc robioną na te stopy. Niestety, bedziesz zrzucac twarde czesci jak wąż, ale to jest skuteczne. Pozniej do pielegnacji polecam serum evree, tylko myj rece po posmarowaniu stop. Bo mi zeszla cala skora z dloni.

[donatellaaa]

Napisane przez MissChievousTess

Rany, jaką masz jasną skórę. Śliczna porcelanowa karnacja.Ja przy Tobie jestem ciemna jak rodowita Włoszka. No i oko mam też dość ciemne, jeszcze głęboko osadzone.
Bardzo ładnie rozdzielone rzęsy. Fajny efekt.

Nie mam super jasnej ani tym bardziej porcelanowej karnacji fotka robiona przy oknie na kiepskiej jakości aparacie,który przekłamuje kolory....oczy mam intensywnie niebieskie a tam wyszły jakieś wyblakłe

[201612060923]

Napisane przez donatellaaa

Dziś testuję wczoraj kupionego Fiberlasta srebrnego i jestem zachwycona efektem mam raczej krótkie i minimalnie podkręcone swoje naturalne rzęski a po tym tuszu są długaśne i ładnie podkręcone.

Fotka kiepskiej jakości (taki aparat) ale oddaje dobrze uzyskany efekt
I chyba wybiorę się jutro po jego zapas

Ładne rozdzielenie Ten tusz tak rozdziela czy używasz grzebyka?

[donatellaaa]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51261067]Ładne rozdzielenie Ten tusz tak rozdziela czy używasz grzebyka?[/QUOTE]

Niczego oprócz tuszu nie użyłam

[CleoOo]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51260067]Miałyście może do czynienia z tym cudakiem?--> http://www.rossnet.pl/Produkt/Fusswo...8701,1856,5870[/QUOTE]

a czy to nie jest do usuwania nagniotów? jak masz rogowacenia spróbuj frezarką i odpowiednie nawilżanie stóp

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Idz do lekarza i popros o masc robioną na te stopy. Niestety, bedziesz zrzucac twarde czesci jak wąż, ale to jest skuteczne. Pozniej do pielegnacji polecam serum evree, tylko myj rece po posmarowaniu stop. Bo mi zeszla cala skora z dloni.

lekarz a później do kosmetyczki

[cedrowa]

Dziewczyny czy gdzieś są może promocje na micela Garniera 3w1 ?