Jesień idzie więc się odchudzamy i sporty uprawiamy!

[Bonitka896]

Napisane przez Hankaak

Ej... jeszcze w zeszły piątek było, że bierzesz się od tego poniedziałku co był wczoraj a dziś już od października? halo halo! My Cię tu monitorujemy!!

Zapisz

i taka motywacja powinna być na blogu
ja jak sie tylko wylecze to od razu biorę się ostro za bieganie i ćwiczenia ujędrniające

[kocica27]

Napisane przez Bonitka896

i taka motywacja powinna być na blogu
ja jak sie tylko wylecze to od razu biorę się ostro za bieganie i ćwiczenia ujędrniające

A co Ci dolega? Przeziębienie? Bo ja też aktualnie przez to przechodzę, a raczej z tego wychodzę....
Również biegam.

[Hankaak]

Napisane przez kocica27

Hanka - streach się bać

Jeszcze jej nie patrzę na ręce ale trzymam ją za słowo!

Zapisz

[Bonitka896]

Napisane przez kocica27

A co Ci dolega? Przeziębienie? Bo ja też aktualnie przez to przechodzę, a raczej z tego wychodzę....
Również biegam.

Grypa mnie dopadła ale już z niej wychodzę teraz tylko doleczyć to do końca od października mogę zacząć na nowo odbudować swoją kondycję

[Andziusiaech]

Napisane przez Hankaak

Ej... jeszcze w zeszły piątek było, że bierzesz się od tego poniedziałku co był wczoraj a dziś już od października? halo halo! My Cię tu monitorujemy!!

Zapisz

Ha ha, zgadza się. Od tego poniedziałku uważam co jem i jak jem ale nie wyliczam sobie kalorii. Niestety nie mam czasu na to. Od października zamierzam liczyć ile kalorii zjadam żeby się bardziej pilnować. Także spokojnie, nie odwlekam nic

[aga024]

Napisane przez Andziusiaech

Ha ha, zgadza się. Od tego poniedziałku uważam co jem i jak jem ale nie wyliczam sobie kalorii. Niestety nie mam czasu na to. Od października zamierzam liczyć ile kalorii zjadam żeby się bardziej pilnować. Także spokojnie, nie odwlekam nic

Może przyda Ci się aplikacja na telefon fitatu (po polsku), do liczenia kcal i witamin, wersja dla leniwych, czyli takich jak ja Nie zawsze chce mi się dodawać produkty, ale zrobiłam sobie kiedyś test, tzn. przez miesiąc w miarę tego pilnowałam i wyszło, jak bardzo mało białka mam w diecie (a wydawało mi się inaczej).

[Hankaak]

Napisane przez aga024

Może przyda Ci się aplikacja na telefon fitatu (po polsku), do liczenia kcal i witamin, wersja dla leniwych, czyli takich jak ja Nie zawsze chce mi się dodawać produkty, ale zrobiłam sobie kiedyś test, tzn. przez miesiąc w miarę tego pilnowałam i wyszło, jak bardzo mało białka mam w diecie (a wydawało mi się inaczej).

Mi się też nie chce korzystać z progamu do układania diet i jakoś idę na łatwiznę tym kalkulatorem:
http://kalkulatorkalorii.net/kalkulator-kalorii
Jest o tyle fajny, że wprowadzone są już gotowe produkty spożywcze, które możesz kupić w sklepie np. humus z biedronki, humus z lidla, tuńczyk takiej firmy, tuńczyk takiej firmy i itd.

Zapisz

[martajot3]

dzień dobry!!!!!
melduję podpisanie umowy kupna mieszkania! wszystko dopięte na ostatni guzik, teraz czekamy tylko na przelew z banku i może się przeprowadzać
a dziś w diecie naleśniki

[Holigula]

Napisane przez martajot3

dzień dobry!!!!!
melduję podpisanie umowy kupna mieszkania! wszystko dopięte na ostatni guzik, teraz czekamy tylko na przelew z banku i może się przeprowadzać
a dziś w diecie naleśniki

Gratuluje!! Znam to uczucie;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kocica27]

Też bym chciała coś większego kupić....

[Holigula]

Dobra melduje wykonanie wyzwania na brzuch i uda. Ale nie zrobiłam dziś abs bo śpiąca jestem i już późno. Od jutra trzeba się zabrać do pracy. Nie byłam w tym tygodniu na siłowni nawet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kocica27]

Napisane przez Holigula

Dobra melduje wykonanie wyzwania na brzuch i uda. Ale nie zrobiłam dziś abs bo śpiąca jestem i już późno. Od jutra trzeba się zabrać do pracy. Nie byłam w tym tygodniu na siłowni nawet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo. U mnie jeszcze nic w tym tygodniu nie wpadło. Ostatnio jest coraz gorzej z ćwiczeniami.

[aga024]

Napisane przez kocica27

Brawo. U mnie jeszcze nic w tym tygodniu nie wpadło. Ostatnio jest coraz gorzej z ćwiczeniami.

U mnie tak samo Aż wstyd się przyznać. Przynajmniej z dietą w miarę ok, tzn jem normalnie, ale nie ciągnie mnie do obżarstwa na noc. Ciekawe jak długo, za kilka dni okres
martajot3, gratuluję. Najlepiej na swoim. Chciałam poszukać coś dla siebie (na wynajem), jakieś małe mieszkanko, żeby się usamodzielnić, a ofert zaledwie kilka w moim mieście, ceny kolosalne za 1 pokojowe mieszkanie. Muszę więc czekać na okazję. Dodam, że jestem singielką bez dzieci, więc tylko moja skromna wypłata wpada i zero dofinansowań.

[kocica27]

Napisane przez aga024

U mnie tak samo Aż wstyd się przyznać. Przynajmniej z dietą w miarę ok, tzn jem normalnie, ale nie ciągnie mnie do obżarstwa na noc. Ciekawe jak długo, za kilka dni okres

Ja też dietę trzymam - wprawdzie nie do końca to moja zasługa. Dużo pracuję ostatnio i nie mam czasu, żeby zjeść, więc jest łatwiej nie podjadać.

[Andziusiaech]

Napisane przez Hankaak

Mi się też nie chce korzystać z progamu do układania diet i jakoś idę na łatwiznę tym kalkulatorem:
http://kalkulatorkalorii.net/kalkulator-kalorii
Jest o tyle fajny, że wprowadzone są już gotowe produkty spożywcze, które możesz kupić w sklepie np. humus z biedronki, humus z lidla, tuńczyk takiej firmy, tuńczyk takiej firmy i itd.

Zapisz

Fajny ten kalkulator, podoba mi się.

martajot3 gratuluje, oby Wam się sielsko mieszkało i sąsiedzi byli spoko

Melduję godzinkę orbitreka wczoraj.

[Holigula]

Wydaje się spoko ten kalkulator. Ktoś go dłużej używa o widzi efekty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martajot3]

dzięki dziewczyny
ja teraz wynajmowałam sama kawalerkę i niestety koszt utrzymania przekraczał ratę po zakupie 3 pokojowego mieszkania
melduję rosół na palniku i gotowe pierożki ruskie na jutro do pracy

[Hankaak]

Napisane przez Holigula

Wydaje się spoko ten kalkulator. Ktoś go dłużej używa o widzi efekty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja go używam w sumie już ponad miesiąc. Kiedyś liczyłam dla porównania z programem dietetycznym, który mam, ale raz - programy dietetyczny jest uboższy, dwa - wiele potraw musze w nim komponować sama a w tym kalkulatorze już są. Jedyny minus, że nie wiem np. co jest w składzie dajmy na to omletu biszkoptowego lub mielonego smażonego. I ogólnie tylko na takich rzeczach rozjeżdżają się może nie tyle co kalorie, ale podział na makra.

[khloe]

Dziewczyny, mogę dołączyć?

na watek trafiłam przez autorkę wątku, z którą jak się okazało mamy wspólne problemy żywieniowe

moja historia wygląda tak, schudłam bardzo dużo, trzymałam się spoko przez 2 lata i coś nagle we mnię pękło

w ciągu ostatniego pół roku przytyłam jakieś... no nie wiem ile, bo zwyczajnie boję się wejść na wagę.Myślę, że około 8 kg.. nie wiem co ze mną się dzieję, jak trzymam dietę to trzymam, ale w wekeendy to jakaś masakra jestem zła na siebie, że kiedyś stanowczo odmawiałam alkoholu, słodyczy, a teraz

mój chłopak twierdzi, że nie zauważył, żebym przytyła, chociaż coś
niestety moja mama zauważyła i za każdym razem mi to wypomina


nie wiem, gdzie podziała się moja motywacja, paradoksalnie czulam się szczęśliwa gdy byłam na diecie, gdy te kilogramy leciały w dół, a teraz? deprecha.... postanowiłam do was dołączyć, bo może tu znajdę motywację...

[mindless]

Czesc Khloe. Jaki masz plan dzialania?

Nowy miesiac wiec moze uda mi sie wziac w garsc. Cel na najblizsze tygodnie to jesc zdrowo i cwiczyc na silowni (jutro sie zapisuje). Nie bede niczego eliminowac z diety, bo przez takie ograniczenia potem sie rzucam na jedzienie. A na silownie planuje chodzic 3-4 razy w tygodniu.

Andziusia, zaczynasz ze mna? Cos pisalas, ze od pazdziernika sie bierzesz powaznie za siebie.


Sent from my iPhone

[kocica27]

Napisane przez khloe

Dziewczyny, mogę dołączyć?

na watek trafiłam przez autorkę wątku, z którą jak się okazało mamy wspólne problemy żywieniowe

moja historia wygląda tak, schudłam bardzo dużo, trzymałam się spoko przez 2 lata i coś nagle we mnię pękło

Cześć - zapraszamy

Schudłaś - rozumiem, że 33kg? Przez jaki okres czasu?

[khloe]

Napisane przez kocica27

Cześć - zapraszamy

Schudłaś - rozumiem, że 33kg? Przez jaki okres czasu?

Tak,schudłam tyle w około 9 miesięcy... Waga się utrzymywała około 2 lata,a teraz tak od pół roku coś we mnie pękło... I tak koło 7-8 kg przybralam.. Dodatkowo pół roku temu zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne co nie ułatwia mi sprawy. No ale tabletki to żadne wytłumaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:47 ---------- Poprzedni post napisano o 05:45 ----------

Napisane przez mindless

Czesc Khloe. Jaki masz plan dzialania?



Sent from my iPhone

Odrzucić słodycze i alkohol.
W tygodniu jakoś mi się udaje trzymać dietę ale w sobotę i niedziele to masakra... U mniej niestety jest tak,ze jak coś jednego słodkiego zjem to twierdze ze i tak dzień stracony i się dopycham

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mindless]

Dziewczyny i jak wam poszlo dzis?

U mnie na plus, nie rzucilam sie na jedzenie i bylam na silowni.


Sent from my iPhone

[Hankaak]

Napisane przez khloe

Tak,schudłam tyle w około 9 miesięcy... Waga się utrzymywała około 2 lata,a teraz tak od pół roku coś we mnie pękło... I tak koło 7-8 kg przybralam.. Dodatkowo pół roku temu zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne co nie ułatwia mi sprawy. No ale tabletki to żadne wytłumaczenie.

Odrzucić słodycze i alkohol.
W tygodniu jakoś mi się udaje trzymać dietę ale w sobotę i niedziele to masakra... U mniej niestety jest tak,ze jak coś jednego słodkiego zjem to twierdze ze i tak dzień stracony i się dopycham

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno branie tabsów na noc nieweluje potrzebę wcinania co popadnie. Kiedyś tak miałam i brałam faktycznie na noc, potem jak już uregulowałam nimi hormony to przerzuciłam się na rano, bo nie zapominałam

A co do jedzenia słodyczy - może rób sama a nie kupuj. Ja potrafię sobie wydzielić słodycze własnej roboty. Najczęściej robię jakieś serniki na małej tortownicy 16cm, ciastka na maśle orzechowym albo pralinki na awokado. Sernik zawsze możesz zamrozić, więc dwa kawałki na weekend ten, dwa na następny. Ciastka dzielisz na paczuszki powiedzmy po 4-5 sztuk i więcej nie jesz dziennie. A są to na tyle zdrowe słodycze, że mogą zastąpić np. II śniadanie albo podwieczorek, a nawet kolacje

Zapisz

[aga024]

Dziewczyny, widzę, że tu coraz mniej aktywnie :P Sama was opuszczam jeszcze na jakiś czas, udało mi się znaleźć mieszkanie (wynajmuję) i mam mnóstwo pracy z przeprowadzką. Może za kilka dni, jak już wszystko sobie poukładam, wrócę do ćwiczeń i zdrowego gotowania, bo będę sama sobie panią :P

[khloe]

Napisane przez Hankaak

Podobno branie tabsów na noc nieweluje potrzebę wcinania co popadnie. Kiedyś tak miałam i brałam faktycznie na noc, potem jak już uregulowałam nimi hormony to przerzuciłam się na rano, bo nie zapominałam

A co do jedzenia słodyczy - może rób sama a nie kupuj. Ja potrafię sobie wydzielić słodycze własnej roboty. Najczęściej robię jakieś serniki na małej tortownicy 16cm, ciastka na maśle orzechowym albo pralinki na awokado. Sernik zawsze możesz zamrozić, więc dwa kawałki na weekend ten, dwa na następny. Ciastka dzielisz na paczuszki powiedzmy po 4-5 sztuk i więcej nie jesz dziennie. A są to na tyle zdrowe słodycze, że mogą zastąpić np. II śniadanie albo podwieczorek, a nawet kolacje

Zapisz

Co do anty. Biorę na noc, bo tak mi kazała lekarka (powiedziała, że lepiej na noc, bo po prostu kobieta przesypia te ewentualne skutki uboczne). Apetyt jakoś mi drastycznie nie wzrósł, nie zauważyłam tego, aczkolwiek spektakularnie zaczęła mi się gromadzić woda w organizmie.. Cycki opuchnięte, cellulit obrzydliwy.. Całe lato przechodziłam albo w spodniach, albo w długich sukniach, bo wstyd mi było odsłaniać nogi.. Dodatkowo niesamowite uczucie zmęczenia nóg, które odbierało mi chęć na jakiekolwiek ćwiczenia Poszłam do ginekologa zmienić pigułki i ona mi powiedziała, że zatrzymanie wody to naturalny proces przy anty i mam sobie spróbować kupić Hydrominum albo coś w tym stylu. Pigułki mi zmieniła, bóle nóg ustąpiły. Hydrominum biorę, jest trochę lepiej, ale wiesz, to ne jest to, co było


No własnie u mnie z tymi słodyczami jest tak, że staram się nie kupować żadnych ze sklepu, bo pożeram wszytsko w całości. Owszem, te domowe to jest sposób, z tym że ja jestem taka, że nie umiem zjeśc kawałka ciasta, musze od razu kilka

bardzo gubią mnie weekendy z chłopakiem- a to winko, a do winka chipsy, paluszki, pizza

powiedziałam chłopakowi, że przechodzę na dietę, a on do mnie :"może to i lepiej, bo ja też się przypasłem"

[Fouette]

Ja w ogóle nie piękę, odkąd zaczęłam dietę, bo łape mnie czasem taki apetyt, że mogę pół placka zjeść. Zapycham się czekoladą gorzką, a raczej kostką czekolady, bo więcej nie mam ochoty, bo gorzka A możesz powiedzieć co robiłaś, żeby schudnąć tyle? Mi trudno z 10 kg, całą nadzieja w tym, że zaczął się rok akademicki i nie będzie czasu na jedzenie, za to trochę więcej ruchu.

[mindless]

Mi tez ciezko przestac na jednym ciastku wiec na razie nic nie kupuje.


Sent from my iPhone

[Fouette]

Kiedyś po takiej przerwie umiałam jeść jedno ciastko dziennie

[Andziusiaech]

Napisane przez mindless

Czesc Khloe. Jaki masz plan dzialania?

Nowy miesiac wiec moze uda mi sie wziac w garsc. Cel na najblizsze tygodnie to jesc zdrowo i cwiczyc na silowni (jutro sie zapisuje). Nie bede niczego eliminowac z diety, bo przez takie ograniczenia potem sie rzucam na jedzienie. A na silownie planuje chodzic 3-4 razy w tygodniu.

Andziusia, zaczynasz ze mna? Cos pisalas, ze od pazdziernika sie bierzesz powaznie za siebie.


Sent from my iPhone

Pewnie, że zaczęłam. Byłam w górach i nie odzywałam się wcześniej. Mój plan jest taki że wypisuje sobie na kartce co zjadłam w danym dniu i w ten sposób udaje mi się kontrolować to co jem. Zobaczymy jak będzie mi szło dalej. Ale do końca roku mam plan zrzucić co nieco.