2012-04-02, 06:00
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2
|
Kosmetyczny mus:-)
Zawartość mojej kosmetyczki zmienia się w zależności od pogody za oknem, a tym samym ubrań, które chcę w danym dniu założyć i efektu, jaki chcę uzyskać. Honorowe miejsce zajmuje w niej rozświetlacz, który stosuję pod oczy oraz na te partie twarzy, które w danym momencie chcę skorygować optycznie. W kosmetyczce noszę też puder w kamieniu, aby ewentualnie w ciągu dnia przypudrować błyszczący nosek. Na co dzień przechowuję w kosmetyczce także róż w kremie (który awaryjnie stosuję również na usta) lub paletkę rozświetlającą, przy pomocy której dodaję skórze rześkości i promiennego wyglądu. Jeśli planuję być dłużej poza domem, moja kosmetyczka mieści w sobie także rozświetlający cień (najchętniej złoty), którym dodaję blasku spojrzeniu, likwiduję efekty zmęczenia i podkreślam dekolt, oraz szminkę, której użycie zapewnia poczucie kobiecości i dodaje pewności siebie Oczywiście w kosmetyczce mam obowiązkowo perfumetkę (z reguły zapachy słodkie o nutach owocowo-kwiatowych) oraz miniaturowy krem do rąk, który staram się stosować każdorazowo po umyciu rąk. Tak wygląda w dużym skrócie mój kosmetyczny niezbędnik do torebki
|
|
|