|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2009-08-11, 17:46 | #2041 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 6 386
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
to może nie pochwica-ja boje się samego tego przerwania błony,krwi .myślę że po tym nie będzie problemu
__________________
|
2009-08-12, 13:24 | #2042 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 82
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
hm...a ja jutro idę na pierwszą wizytę i boje się jak cholera, mam 24 lata :/ Czytałam sporo i wniosek jeden to loteria! co mnie tam spotka... niewiem czy nie uciekne, myślałam że raz pójde i luz, a tu piszecie e mnie na badanie wyśle, eh...
|
2009-08-12, 13:26 | #2043 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
no słuchaj w tym wieku to pierwszą wizytę powinnaś mieć dawno za sobą
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
2009-08-12, 14:46 | #2044 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Na końcu świata
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Nie ma sie czego bac!! nie taki diabel straszny jak go maluja
|
2009-08-12, 19:15 | #2045 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Byłam dzisiaj na pierwszej wizycie u pani ginekolog(mam prawie 21 lat). Na wstępie zapytała się mnie czy współżyję,więc pow.,ze jestem dziewicą. Zapytała się też czy chce już tabletki antykoncepcyjne,ale że nie mam aktualnie chłopaka,to odmówiłam,a także o datę ostatniej miesiączki. Powiedziałam jej,ze mam 3 dni mało obfitej miesiączki(na trzeci dzień to myślę,że spokojnie 2 tampony by mi wystarczyły,w dzień pierwszy też nie jest dużo lepiej),a do tego po dniu,albo dwóch znowu mam krwawienie(1 dzień). Pani doktor nie wyjaśniła mi,dlaczego tka jest,czy to źle,czy ok. No a ja niestety należę do osób mało wygadanych :/ O nic się więcej nie pytała i zaczęła badanie gin. Powiedziała,ze będzie mnie badać przez odbyt,na co ja jej,że boję się,ze mam hemoroidy i czy to jest jakieś przeciwwskazanie. Ona mi an to,ze żaden lekarz nie ma prawa badać mnie przez pochwę,bo jestem dziewicą. Badanie nie bolało. Powiedziałam jej też,że mam upławy,więc po badaniu zapisała mi jakieś tabletki. Nie miałam ani cytologii,ani usg,ani badania piersi(zapytała się czy mnie bolą piersi). Wiem,że nie muszę mieć od razu robionych wszystkich badań,ale jakoś po tej wizycie jestem nieusatysfakcjonowana... czekałam,ze może się o coś zapyta,rozwieje moje obawy,poprowadzi jakoś rozmowę,żebym się pewniej poczuła, ale może ja po prostu za dużo wymagam ?
|
2009-08-12, 19:40 | #2046 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
Nie dziwię Ci się że jesteś nieusatysfakcjonowana ale bynajmniej następnym razem bedziesz wiedziała czego oczekujesz : )
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
|
2009-08-12, 19:50 | #2047 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Na końcu świata
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Moze ze "nie ma prawa" ale w sensie bez zgody pacjentki
|
2009-08-12, 21:19 | #2048 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
wg. mnie jak się idzie do lekarza to samemu trzeba się tą inicjatywą też wykazać i pytać o to, co chcemy wiedzieć, trudno żeby lekarz mający kilkunastu czy kilkudziesięciu pacjentów na dzień każdemu zadawał komplet pytań.
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
2009-08-13, 00:07 | #2049 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Katowice.
Wiadomości: 5
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
W jakim wieku mniej więcej powinna odbyć się pierwsza wizyta?
Edytowane przez Sidka274 Czas edycji: 2009-08-14 o 13:23 |
2009-08-13, 00:46 | #2050 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 46
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
też niestety nie byłam usatysfakcjonowana moją pierwszą wizytą, strasznie się wtedy stremowałam ale uspakajało mnie to że tego lekarza poleciła mi moja dobra koleżanka że jest naprawdę delikatny i takie tam, a teraz dlaczego nie czułam satyfakcji...
ano dlatego ze nie zrobił żadnego wywiadu (a mam obciążenie rodzinne nowotworami) ani badania piersi, ani generalnie nic, a na moją prośbę o wykonanie cytologi (wiosen mam już sporo a to był mój pierwszy raz u gina) powiedział mi dość ostro " niech mnie Pani nie poucza co mam robić, ja doskonale wiem co należy do moich obowiązków!....." no to ja po prostu zaniemówiłam..... ano i wcale nie był delikatny jak mi przypakował wziernik to aż zajęczałam a on na to - co Pani krzyczy - ja jestem taaaki delikatny.... taaa jaaasne niech sobie wsadzi już nie wiem gdzie tą swoja delikatność.... jeszcze jak mu napomknełam o moich dolegliwościach o bólach brzucha w środku cyklu,i o tym i o tamtym co mnie nie pokoi - on na to bez żadnych badań czy dodatkowego wywiadu- to przez owulacje - niech Pani nie przesadza......... no to wtedy w ogóle powaliło.....ehhhh nie miło wspominam to oj bardzo nie miło - i nie wiem, raczej już sie tam nie zjawię pomimo gorących zapewnień koleżanki....bo "dla niej jest zawsze taaaaki delikatny" ehhh ręce opadają po prostu..... ale cytologia zrobiona i to sie liczy, troche w nie bardzo humanitarny i kulturalny sposób - ale jedno wielkie uffffff że już to mam za sobą..... Rosaline - a powinien zadawać - w końcu to należy do jego obowiązków.... ehhh Ci lekarze Edytowane przez zielony kocur Czas edycji: 2009-08-13 o 00:47 |
2009-08-13, 01:21 | #2051 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Na końcu świata
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Mozesz jeszcze poczekac, jesli nie masz problemow
|
2009-08-13, 11:47 | #2052 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
Sidka274, do gina pierwszy raz najlepiej, jak skończysz 18 lat (jeśli nie ma żadnych problemów itp.). A jeśli zaczniesz wcześniej współżyć, to już wtedy możesz się wybrać.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
|
2009-08-13, 12:02 | #2053 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Mam pytanie. . .: czy ginekolog na pierwszej wizycie, może stwierdzić czy kobieta jest płodna czy nie?
__________________
Mów mi : Asia "...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli." Jestem mamą |
2009-08-13, 12:14 | #2054 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Na końcu świata
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Jesli zauwazy jakies nieprawidlowosci, moze tylko stwierdzic ze moga byc problemy z zajciem w ciaze
|
2009-08-16, 22:49 | #2055 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Przeczytałam częściowo wątek (duuży jest... xD )
otóż mam 19 lat i oczywiście zawsze ginekolog nie po drodze... (strach, wstyd, odpychanie tej myśli daleko). Ostatnio krąży mi po głowie żeby się wybrać i zbadać... (cholernie się boję ale jestem bardzo ciekawa co tam się dzieje, może dowiem się jak gruba jest moja błona dziewicza? Poza tym po takim badaniu będę odważniejsza i jeśli istnieje coś co przeraża mnie bardziej od sexu to jest to właśnie wizyta u gina). Rozumiem, że dłuższy sweter/tunika, skarpetki czytałam też dużo na temat depilacji i postanowiłam, że 2 dni wcześniej się wydepiluję : ) aleee... mam dużo dziwnych pytań... 1. w jakim dniu cyklu najlepiej iść? nie chce iść "mokra" aczkolwiek wilgotna jestem prawie cały czas... 2. jestem dziewicą. Nie idę na badanie odbytu, więc jeśli zaproponuje mi coś takiego to mogę odmówić? nie przełamię się raczej.... prędzej zemdleję z nerwów. Jeśli okaże się że nie da się zbadać mnie przez pochwę(sama nawet 1 palca nie włożę) to już kompletnie nie wiem co zrobie 3. epicentrum dziwnych pytan: czy depilujecie okolice odbytu ? 4. czy przed wizytą można zażyć jakieś środki uspokajające, zemdleję w poczekalni ; ( na razie przygotowuję się psychicznie i zbieram informacje, nie jestem już młodziutką dziewczynką a boję się jak dziecko... być może za miesiąc/dwa uda mi się wybrać do gabinetu, moja mama proponowała mi konkretną gin i profilaktyczne sprawdzenie ale wtedy parsknęłam śmiechem... dzisiaj wiem, że to ważny krok i nie powinnam zwlekać ale strasznie się wstydzę pokazać komuś te okolice i wogole boje sie co sie tam może dziać, że może coś nie wygląda dobrze, co zrobie jak cos mi wykryje Kiedy mysle o badaniu to umieram... ; (( najbardziej boje sie tego per rectum i tego, że raczej 2 palce którymi się bada nie wejdą do wewnątrz. Nie używam tamponów, jestem dziewicą, to wszystko sprawia że to badanie sie komplikuje a ja umieram ze strachu.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2009-08-16, 22:54 | #2056 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 6 386
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
__________________
|
|
2009-08-16, 22:58 | #2057 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
2. ja na swojej pierwszej wizycie (miałam chyba 15 lat) odmówiłam badania przez odbyt, podpisałam nawet taką "odmowę" i ta wizyta polegała jedynie na rozmowie 3. nie, bo ciężko by było mi to zrobić... i nie mam takiej potrzeby. 4. możesz, tylko nie idź tam otumaniona tymi lekami. i nie panikuj, też się bałam przed swoją pierwszą taką prawdziwą wizytą (jak już dziewicą nie byłam, szłam na badanie), ale teraz już się tak nie denerwuję, no bo nie ma czego...
__________________
Żyj i daj żyć innym. |
|
2009-08-16, 23:24 | #2058 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
Co ja mam zrobic... muszę to przemyśleć i jak już się zdecyduję to umowie sie prywatnie... i pojde.... tylko w sumie idę bez żadnego powodu, czy mimo to zostanę zbadana?... (nie chce skończyć na samej rozmowie). bez uspokajaczy sie nie obejdzie... musze sie troche "uspic" zeby wogole przekroczyc prog ; ( dziękuję za odzew to dla mnie dużo znaczy. Szacuję,że realnie rzecz biorąc zajmie mi to miesiąc... psychiczna gotowość+ załatwienie wizyty. Skoro mama jest zadowolona to może rzeczywiscie wybrac tą kobitkę którą mi doradzała?...
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
|
2009-08-17, 00:01 | #2059 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Na końcu świata
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
1. Najlepiej nie myslec tylko zlapac za telefon i umowic sie na wizyte potem juz z gorki prawie 2. Nie bierz zadnych psychotropow!! potem nie bedziesz umiala isc bez tego a to nie jest takie straszne!!! 3. Skoro mama ci doradzila, mozesz isc spokojnie a jesli to kobieta to tym lepiej bedzie Ci sie lepiej z nia gadalo i bedziesz mniej skrepowana, w koncu ona ma to samo ja tez wolalam kobiete i za chiny do facet anie pojde bo po co jak sa kobiety gin. i do tego sympatyczne 4. A skoro Ci sie tak bardzo nie spieszy, a dziewica jestes mozesz poczekac, ale lepiej pojsc chocby na wywiad moze Ci zrobi usg przez powloki brzuszne a reszte zbada jak juz przyjdziesz po odbytej inicjacji seksualnej. no ale skoro juz o tej wizycie myslisz, to idz bedziesz miala z glowy Powodzenia!!! |
|
2009-08-17, 01:37 | #2060 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cześć BJean, rozumiem Cię doskonale, też niedawno przez to przechodziłam. Panicznie bałam się pierwszej wizyty u ginekologa, tego, że jakiś obcy człowiek będzie oglądał moje najbardziej intymne części ciała, tego, że może coś jest ze mną nie tak, może mam jakąś wadę budowy narządów rozrodczych czy jakąś chorobę (moje obawy były nieuzasadnione, po prostu tak sobie myślałam, że może ten ginekolog coś tam znajdzie) i zwlekałam z tą wizytą tak długo jak Ty - do 19. roku życia. Poważniej zaczęłam myśleć nad wybraniem się do lekarza kiedy rozpoczęłam współżycie, ale nadal było to na zasadzie "no trzeba by iść do tego ginekologa" i ciągłe odkładanie tego dnia na później. Poszłam w sumie tylko dlatego, że zdecydowałam się na tabletki antykoncepcyjne no a bez recepty ich nie dostanę. Zapisałam się do lekarza (tego dnia przyjmował mężczyzna, a powiedziałam sobie, że dzisiaj idę i koniec kropka, z resztą lekarz to lekarz i dla mnie płeć nie ma znaczenia) no i czekałam... w poczekalni myślałam, że zemdleję, w głowie huczało mi tylko "o Boże, o Boże, o Boże, boję się." ale gdy weszłam do gabinetu cały stres minął. Ginekolog był miły, najpierw odbyła się rozmowa no i nadszedł ten moment, że musiałam usiąść na fotelu i rozkraczyć się przed nim... I wierz mi, że to nie było nic strasznego, czułam się tak jakby badał mi rękę, czy nogę, obojętnie, nic wstydliwego. Po wyjściu z gabinetu nie mogłam uwierzyć jak gładko poszło i sama z siebie się śmiałam, że tak panikowałam, bo naprawdę nie ma powodu.
Warto iść do ginekologa, na pewno się uspokoisz, że jesteś zdrowa i skoro jesteś dziewicą dowiesz się jak gruba jest Twoja błona dziewicza i czego mozesz się spodziewać przy defloracji. Nie bój się zadawać pytań, lekarz jest po to żeby Ci pomóc I co do Twoich pytań: 1. Dzień cyklu dla lekarza nie ma znaczenia, ale dla własnego komfortu wybierz taki dzień, gdy śluzu nie będzie zbyt dużo, nie będziesz się wtedy denerwować, że coś Ci cieknie 2. Oczywiście, że masz prawo odmówić. W każdym momencie możesz zrezygnować z badania, przecież nikt Cię do niczego nie zmusza. 3. Ja depiluję, ale lekarz nie zwraca na to uwagi. 4. Możesz wziąć coś łagodnego, ziołowego, ja np. wypiłam kilka herbat z melisy i było mi lepiej. Ważne żebyś nie szła otumaniona jakimiś mocnymi lekami, najpierw będziesz przecież rozmawiać z lekarzem. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, wal śmiało, jak też miałam wiele obaw przed pierwszą wizytą. Trzymam za Ciebie kciuki, powodzenia |
2009-08-17, 09:13 | #2061 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
BJean chyba większość z nas miało/ma takie obawy jak Ty. To zupełnie normalne. Ale tak jak ktoś już powiedział złap za telefon i się umów na wizytę jak będziesz zwlekać to będziesz miała coraz więcej obaw. Najlepiej załatwić to od razu. Ja również z tym zwlekałam, ale oczywiście sobie uroiłam że coś jest nie tak no i z dnia na dzień poszłam. Bałam się jak nie wiem co ;D normalnie w poczekalni się trzęsłam jak galaretka ;D ale jak już weszłam zaczęłam z nią rozmawiać to poszło szybko i gładko. Najważniejsze jest to żeby wybrać kogoś zaufanego, kogoś kogo polecają inni. Nawet się nie krępowałam rozebrać. I po wizycie byłam bardzo szczęśliwa że poszłam, miałam I wizytę za sobą i wiedziałam że jestem zdrowa. Ja za Ciebie również trzymam kciuki
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
2009-08-17, 09:32 | #2062 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Dziękuję Wam ! ! !
bardzo mi te wypowiedzi pomogły !
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2009-08-19, 10:29 | #2063 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Dziś pojawił się artykuł na papilocie http://www.papilot.pl/article/5720/C...do-stresu.html
warto przeczytać ; )
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
2009-08-19, 11:57 | #2064 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
To ja też dodam coś od siebie moja pierwsza wizyta u ginekologa(ponad rok temu) przebiegała całkiem ok, chociaż nie powiem żebym sie nie stresowała. w moim mieście jest mały wybór ginekologów, ja trafiłam na taką starszą babkę(po 60). była całkiem miła( mówiła do mnie Rybko, bo widziała że się stresuję) no nie powiem żeby mi było dobrze jak we mnie grzebała palcami, ale dało się przeżyc. w każdym razie nie bolała. skierował mnie do niej lekarz rodzinny z powodu bólu brzucha(myslał że to cos z jajnikami). ta babka zleciła mi usg. a usg wykonac miał inny gonekolog.okazało się że to też taki starszy pan. był OKROPNY!! mruczał cos pod nosem, był opryskliwy, a jak czegos nie dosłyszałam i spytałam czy mógłby powtórzyc, to zaczął się drzec:"co się pani znowu nie podoba? nie pasuje coś?!" myślałam że się rozpłacze w tym gabinecie. teraz bym go opieprzyła równo i wyszła ale wtedy byłam przestraszona i zestresowana a on się na mnie jeszcze wydarł... ale najgorsze było to że nie spytał czy jestem dziewicą(wtedy byłam) i wziął do ręki cos jakby wielki wibrator i zaczął na to prezerwatywę zakładac......jak ja to zobaczyłam to myslałam że padnę na tym fotelu. juz się przymierzał żeby mi to włożyc, a ja na sam widok zaczęłam krzyczec że boli;p to on wspaniałomyslnie spytał" a to Ty jestes dziewicą??" BEZ KOMENTARZA.palant jakich mało. myslałam że to lekarz się dopytuje przed badaniem czy jestem dziewicą. szkoda że jeszcze mnie o to nie spytał po włożeniu tego 'badyla". jak się dowiedział że nie współżyłam, odłozył TO i zrobił mi USG przez brzuch, ale oczywiscie nie obyło się bez zbędnych komentarzy z jego strony. kazał mi przyjsc za miesiąc na kontole ale więcej się u niego nie pojawiłam.
---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ---------- chciałam jeszcze dodac że potem z radością chodziłam "do swojej" pani ginekolog i potrafiłam już "docenic" to że jest uprzejma bo miałam już porównanie z tym gburem. nie chciałam nikogo nastraszyc, ale naprawdę lekarze są różni i zanim się do któregos pójdzie warto przeprowadzic o nim mały wywiad. szczególnie przezd pierwszą wizytą |
2009-08-19, 22:53 | #2065 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 85
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
witam,
dziś byłam na swojej pierwszej wizycie u ginekologa, więc postanowiłam ją tu opisać, bo czytałam ten temat wcześniej i kilka wpisów mi rozjaśniło sytuację, więc może i mój opis się komuś przyda byłam prywatnie, u pana ginekologa. nie miałam za bardzo z kim się poradzić co do wyboru lekarza, więc wybrałam go kierując się opiniami internautów. jakoś specjalnie nie nalegałam na kobietę-ginekologa, nie miało to dla mnie znaczenia, ważne by fachowiec był w porządku, płeć nie gra roli. wiadomo, trochę krępacji było, no ale wiadomo - nie trudno tego uniknąć, jak się komukolwiek pokazuje "te" miejsca na początku lekarz spytał się, co mnie do niego sprowadza, ja na to, że chciałam sprawdzić, czy jestem zdrowa, wspomniałam też, że to moja 1. wizyta u ginekologa. pytał się, kiedy miałam ostatnią miesiączkę, czy ogólnie miesiączki mam bolesne i obfite, wiek, czy rozpoczęłam współżycie [w moim wypadku nie, więc się spytał czy może mnie dopochwowo zbadać]. coś tam jeszcze się spytał, ale zapomniałam, bo wszystko działo się tak szybko ;] potem pokazał mi "gdzie mam zostawić rzeczy osobiste" (w domyśle: się rozebrać do badania). miałam na sobie dłuższą tunikę, więc bez świecenia gołym tyłkiem szybciutko przemknęłam do fotela, pan doktor poinstruował mnie, jak mam się wgramolić na fotel (co nie było takie proste ) w czasie badania mówił mi, co robi, na początku włożył ten wziernik, który był większy niż wcześniej myślałam, choć w sumie niewiele widziałam, bo pan ginekolog był trochę niżej ;] nie było to takie straszne. pobrał też tkankę do cytologii, poczułam wtedy 'tam' uszczypnięcie i pociągnięcie [mało przyjemne..] gorsze było uciskanie podbrzusza połączone z jego palcami "tam"... trochę mnie bolało, ale przetrzymałam to dzielnie, w sumie badanie na fotelu trwało około pół minut, może niecałą minutę, zleciało szybciutko. potem pan doktor poprosił, abym przeszła na kozetkę, gdzie zrobił mi badanie USG. robił je "od wewnątrz", nie było takie straszne, w znaczeniu bolesne na ekranie przede mną pokazywał mi moje jajniki, macicę itp. na koniec powiedział, że jestem całkowicie zdrowa, mam prawidłowo zbudowane narządy rozrodcze itd ucieszyłam się i, po ubraniu się, przeprowadziliśmy jeszcze krótką rozmowę o różnych rzeczach w sumie wizyta trwała gdzieś z 15 minut, a pan doktor zainkasował za nią 100 zł... ale myślę, że opłacało się, bo atmosfera była miła, miałam zrobione USG i cytologię, a to się liczy, bo słyszałam o przypadkach, gdzie państwowo lekarze podotykali, podotykali i tyle, zero poważniejszych badań ;/ tak więc, dziewczyny, nie bać się, wizytę u ginekologa można przetrzymać, a to przecież dla waszego zdrowia ^^' pozdrówki |
2009-08-20, 10:49 | #2066 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
A to nie jest przypadkiem tak ,że jak się jest dziewicą to lekarz nie moze Ci zrobic usg "od wewnątrz?". jak juz pisałam wyżej, gdy "mój" ginekolog wspaniałomyslnie spytał czy jestem dziewicą, po usłyszeniu odp, zrezygnował z badania "od wewnątrz" i zrobił usg przez brzuch.
|
2009-08-20, 10:54 | #2067 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
__________________
11.10.2005-RAZEM 10.10.2009r-ZARĘCZENI JAKO ŻONA 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem |
|
2009-08-20, 11:42 | #2068 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2009-08-20, 13:05 | #2069 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 85
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
|
|
2009-08-20, 14:03 | #2070 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Piła/Poznań
Wiadomości: 11
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Dziewczyny, przyszłam się Wam pożalić. Jakiś czas temu pytałam się tutaj, czy lekarz rodzinny może wypisać skierowanie na badania krwi (poziom hormonów, próby wątrobowe). Poszłam, popytałam i to czego się dowiedziałam totalnie mnie zaskoczyło. Otóż: w moim mieście poziom hormonów można zbadać jedynie prywatnie, koszt jednego hormonu: 50 zł. Próby wątrobowe - kolejne pieniądze. Tak więc jestem dobita totalnie i zastanawiam się czy nie pojechać do jakiegoś wiekszego miasta (Bydgoszcz, Poznań) i tam poszukać miejsca, w którym mogę badania zrobić za darmo.
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.