*Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;) - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-03, 23:33   #241
podwodniak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 682
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Czyli zestaw: biały gładki (bez napisów) t-shirt, proste jeansy i czarne buty odpada?

Koszula milej widziana na randce niż polo?
Muszą być dżinsy czy mogą być spodnie materiałowe typu chino, albo jedno kolorowe bojówki?

Jak buty nie sportowe to jakie?
Mokasyny (buty nie wiązane)? Trampki? garniturowe (wizytowe)?

Pytałem na serio.
podwodniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 01:17   #242
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Cytat:
Napisane przez podwodniak Pokaż wiadomość
Czyli zestaw: biały gładki (bez napisów) t-shirt, proste jeansy i czarne buty odpada?

Koszula milej widziana na randce niż polo?
Muszą być dżinsy czy mogą być spodnie materiałowe typu chino, albo jedno kolorowe bojówki?

Jak buty nie sportowe to jakie?
Mokasyny (buty nie wiązane)? Trampki? garniturowe (wizytowe)?

Pytałem na serio.

Super! Biały tshirt jest ponadczasowy świetny zestaw!

Ja bym postawiła polo na równi z koszulą. Teraz polo nawet biznesmeni do pracy noszą.

Każde spodnie jakie zaproponowałeś, są dobre. Mam tylko nadzieję, że nie chodzi Ci o takie bojówki z krokiem w kolanach

Mokasyny.. nie wiem ile masz lat, ale to dość ryzykowne obuwie. Trampki jak najbardziej, teraz panuje na nie moda.

Może zastanów się nad założeniem wątku na Modowym, tam Ci dziewczyny odpowiedzą na każde pytanie

Powodzenia na randce
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 17:27   #243
Polaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 409
Dot.: TŻ z netu...

Poznałam kiedyś swojego chłopaka przez internet (jestem już z innym ) , zupełnie przypadkiem komentowaliśmy to samo zdjęcie na fb u wspólnego znajomego i jakoś tak wyszło , że do mnie napisał ... później spotkanie na przysłowiowe piwo i tak wyszło,że zostaliśmy parą na rok czasu
Polaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-04, 11:50   #244
Julusienka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 9
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

czesc

jestem tu calkiem nowa, mam nadzieje, ze nie macie nic przeciwko, ze sie do Was przylacze

Umowilam sie z chlopakiem przez portal randkowy w necie i mamy sie wlasnie niedlugo spotkac....mam duzo watpliwosci itp....

Moglybyscie mi moze opowiedziec o swoim pierwszym spotkaniu tego typu?? bo wnioskujac po temacie watku zapewne jestescie bardziej swiadome jak wygladaja spotkania zaaranzowane w necie, opowiedzcie mi troszke )
Julusienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 22:25   #245
ashika
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 232
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Poznałam chłopaka na portalu randkowym, dosyć długo pisaliśmy i kiedyś on napisał że idzie na wesele kumpla i nie chce mu się tam iść bo nie ma z kim itd, no więc ja mu odpisałam że ja tam lubię wesela ale że u mnie wszyscy już pożenieni itd, on połknął haczyk i zaproponował mi żebym poszła z nim, ja się wstępnie zgodziłam i podsunełam mu pomysł żebyśmy się spotkali przed tym weselem.
No więc wymieniliśmy się nr tel i spotkaliśmy się, rozmawiało się nam świetnie jakbyśmy się znali całe lata, dostałam od niego misia, do wesela było 3 tygodnie.
I po tym spotkaniu coś tam pisał, raz zadzwonił, ale poźniej dosyć rzadko się odzywał do tego stopnia że ja na poważnie rozważałam żeby nie iść z nim na to wesele, ale w końcu on się odezwał i poszłam na to wesele.
Oboje byliśmy bardzo zestresowani, ale było fajnie i ja złapałam welon a on złapał krawat. Dużo tańczyliśmy i część jego znajomych którzy nie wiedzieli jak się poznaliśmy mieli nas za parę z co najmniej rocznym stażem, więc było śmiesznie.
Ale po tym weselu znów baardzo rzadko się odzywa, od wesela mineły 2 miesiące, ostatnio coś tam pisał, pytał co u mnie to mu powiedziałam że nie zbyt że chora jestem itp. i jakieś 5 dni poźniej zadzwonił żeby zapytać jak tam moje zdrowie ... i byłam mile zaskoczona, ale nie wiem czy coś z tego będzie.... (czasami myślę że to jedyny jak do tej pory normalny facet z tych których poznałam w życiu, ale chyba jednak nie do końca)
tym bardziej że mieszkamy 100 km od siebie i on nie ma prawa jazdy.( Czasem myślę sobie że on jest jakiś dziwny totalnie i podejrzewam go o to że może być ukrywającym się gejem )
Ale narazie traktuje to na dużym luzie i pozwalam żeby ta sytuacja toczyła się swoim torem, bo ostatnimi czasy zaangażowałam sie w pomoc osobie która kiedyś była mi bliska, ale już nie jest a tej pomocy bardzo potrzebuje i w związku z tym mam inne sprawy na głowie.

Co o tym sądzicie wszystkim? Zaznaczam że nigdy nie rozmawialiśmy na tematy damsko męskie, uczuciowe, erotyczne ( z chłopakiem poznanym na portalu randkowym) itp.
ashika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 06:22   #246
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Cytat:
Napisane przez ashika Pokaż wiadomość
Poznałam chłopaka na portalu randkowym, dosyć długo pisaliśmy i kiedyś on napisał że idzie na wesele kumpla i nie chce mu się tam iść bo nie ma z kim itd, no więc ja mu odpisałam że ja tam lubię wesela ale że u mnie wszyscy już pożenieni itd, on połknął haczyk i zaproponował mi żebym poszła z nim, ja się wstępnie zgodziłam i podsunełam mu pomysł żebyśmy się spotkali przed tym weselem.
No więc wymieniliśmy się nr tel i spotkaliśmy się, rozmawiało się nam świetnie jakbyśmy się znali całe lata, dostałam od niego misia, do wesela było 3 tygodnie.
I po tym spotkaniu coś tam pisał, raz zadzwonił, ale poźniej dosyć rzadko się odzywał do tego stopnia że ja na poważnie rozważałam żeby nie iść z nim na to wesele, ale w końcu on się odezwał i poszłam na to wesele.
Oboje byliśmy bardzo zestresowani, ale było fajnie i ja złapałam welon a on złapał krawat. Dużo tańczyliśmy i część jego znajomych którzy nie wiedzieli jak się poznaliśmy mieli nas za parę z co najmniej rocznym stażem, więc było śmiesznie.
Ale po tym weselu znów baardzo rzadko się odzywa, od wesela mineły 2 miesiące, ostatnio coś tam pisał, pytał co u mnie to mu powiedziałam że nie zbyt że chora jestem itp. i jakieś 5 dni poźniej zadzwonił żeby zapytać jak tam moje zdrowie ... i byłam mile zaskoczona, ale nie wiem czy coś z tego będzie.... (czasami myślę że to jedyny jak do tej pory normalny facet z tych których poznałam w życiu, ale chyba jednak nie do końca)
tym bardziej że mieszkamy 100 km od siebie i on nie ma prawa jazdy.( Czasem myślę sobie że on jest jakiś dziwny totalnie i podejrzewam go o to że może być ukrywającym się gejem )
Ale narazie traktuje to na dużym luzie i pozwalam żeby ta sytuacja toczyła się swoim torem, bo ostatnimi czasy zaangażowałam sie w pomoc osobie która kiedyś była mi bliska, ale już nie jest a tej pomocy bardzo potrzebuje i w związku z tym mam inne sprawy na głowie.

Co o tym sądzicie wszystkim? Zaznaczam że nigdy nie rozmawialiśmy na tematy damsko męskie, uczuciowe, erotyczne ( z chłopakiem poznanym na portalu randkowym) itp.
Jesteś dla niego po prostu znajomą, która przy okazji towarzyszyła mu na weselu. Tylko tyle. Więc sorry, ale trochę śmiesznie brzmi, że Ty to traktujesz "na dużym luzie" - a jak masz to niby traktować? Na dużym luzie i ze sporą rezerwą traktuje to przede wszystkim on i widać, że niczego więcej nie zamierza dawać. Zresztą ma rację - jest realistą - po co mu związek na odległość?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 17:57   #247
Szangal1206
Raczkowanie
 
Avatar Szangal1206
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 215
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Ja swojego ex też poznałam na necie no i nie chce się za bardzo w tym temacie rozpisywać bo było miło i szybko się skończyło. Znalazł się temat którego nie dało się przeskoczyć. Obecnego Tż też poznałam przez internet. Tym razem czuję że to jest ta prawdziwa druga połowa. Tak jak bym znalazła siebie samą tylko w męskim ciele. Z nikim się tak świetnie nie dogadywałam jak z nim. Już prawie pół roku jak jesteśmy razem. Mam nadzieję że tym razem się to nie posypie bo to ostatni raz gdy dałam szansę facetom.
Szangal1206 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-08, 13:25   #248
pstroo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 93
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

ja poznalam kilki facetow przez internet ( portale spoleczosciowe, nie randkowe )
pstroo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 16:39   #249
Paulinka675
Zakorzenienie
 
Avatar Paulinka675
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: XXX
Wiadomości: 4 248
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

co tu taka cisza?


dziewczyny poradzcie mi trochę...

od 3,5 roku jestem sama, a mam 25 lat, jako, że po drodze nie poznałam ani nikog ciekawego, ani nikogo zainteresowanego mną, poszłam za przykładem koleżanek które mają konta na fotce i się umawiają na randki

problem w tym, że ja nigdy się nie spotkałam z kimś z netu, boję się, że zaczęłabym się zachowywać jak 15 latka, w sensie spaliłabym buraka itd, bo jestem bardzo wstydliwa i nie umiem rozmawiać z nowo poznanymi osobami

od kilku dni rozmawiam z facetem, i on od początku mnie zapraszał na jakieś kawki itd chciał numer, bo zadzwoni i pogada ze mną

ja nawet nie umiem się przełamać i pogadać z kimś przez tel nie wiem czemu wstydzę się, że nie wiedziałabym co mowić,
__________________
"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."

2014 3
Anne Rice - Pandora

włosomaniaczka 11.2009

nic mnie bardziej nie drażni jak brak składów w KWC oraz na blogach kosmetycznych
Paulinka675 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 16:58   #250
tablanka88
Zadomowienie
 
Avatar tablanka88
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 516
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Cytat:
Napisane przez Paulinka675 Pokaż wiadomość
co tu taka cisza?


dziewczyny poradzcie mi trochę...

od 3,5 roku jestem sama, a mam 25 lat, jako, że po drodze nie poznałam ani nikog ciekawego, ani nikogo zainteresowanego mną, poszłam za przykładem koleżanek które mają konta na fotce i się umawiają na randki

problem w tym, że ja nigdy się nie spotkałam z kimś z netu, boję się, że zaczęłabym się zachowywać jak 15 latka, w sensie spaliłabym buraka itd, bo jestem bardzo wstydliwa i nie umiem rozmawiać z nowo poznanymi osobami

od kilku dni rozmawiam z facetem, i on od początku mnie zapraszał na jakieś kawki itd chciał numer, bo zadzwoni i pogada ze mną

ja nawet nie umiem się przełamać i pogadać z kimś przez tel nie wiem czemu wstydzę się, że nie wiedziałabym co mowić,

Ja jestem w twoim wieku i mam profil na badoo. Natomiast randkować przez internet zaczęłam już dawno dawno temu. Wierz mi, że przy pierwszych spotkaniach też bardzo się stresowałam, ale to nic strasznego w tej chwili umawiam się dość często i nie czuję żadnego stresu. Spróbuj, przekonaj się jak dla mnie najlepiej spotkać się od razu, po kilku godzinach rozmowy najważniejsze - bądź sobą
__________________
"You've got something I need,
In this world full of people there’s one killing me
And if we only die once I wanna die with you"

Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756
tablanka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 18:36   #251
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

ja też bym się wstydziła mówić przez tel z obcą osobą
poumawiaj się z kilkoma, po którejś z kolei już nie będziesz taka zdenerwowana.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-10, 18:43   #252
imy
Zadomowienie
 
Avatar imy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: małopolska/ Łódź
Wiadomości: 1 491
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Ja w trakcie studiów byłam na kilku randkach z facetami poznanymi przez neta, z tego samego miasta. Nic nie wynikło bo do siebie nie pasowaliśmy na żywo chociaż miło się pisało. Pewnego razu umówiłam się z chłopakiem z zupełnie innego miasta. Przyjechał do mnie i tak jesteśmy razem juz 3 lata
__________________
http://kurmanuel.blogspot.com
blog kulinarny- zapraszam
Koktajl awokado
Zupa krem z dyni
Kurczak curry z ananasem i kukurydzą












imy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 11:13   #253
wymyslona90
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 5
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Ja z moim TŻ poznaliśmy się na sympatii. Napisał, wyprosił numer telefonu a jak zadzwonił to odpadłam taki miał głos
Pisaliśmy i dzwoniliśmy do siebie przez około 3 tygodnie, ponieważ on był jeszcze w UK. Po jego powrocie do Polski spotkaliśmy się, i tak sobie układamy życie razem już półtora roku. Nie żałuję absolutnie decyzji o założeniu konta oraz tej o spotkaniu się
wymyslona90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 12:07   #254
201604191500
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 474
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Cytat:
Napisane przez imy Pokaż wiadomość
Ja w trakcie studiów byłam na kilku randkach z facetami poznanymi przez neta, z tego samego miasta. Nic nie wynikło bo do siebie nie pasowaliśmy na żywo chociaż miło się pisało. Pewnego razu umówiłam się z chłopakiem z zupełnie innego miasta. Przyjechał do mnie i tak jesteśmy razem juz 3 lata
poszłam kiedyś na randkę z facetem poznanym przez neta - w efekcie jesteśmy razem piąty rok oboje trafiliśmy w 10 za pierwszym podejściem
201604191500 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-11, 15:39   #255
malenka92_
Wtajemniczenie
 
Avatar malenka92_
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Tam i tu, tu i tam. Okolice Warszawy
Wiadomości: 2 279
Dot.: *Randki w realu z facetami poznanymi w necie - POPLOTKUJMY ;)

Paulinka675 spróbuj się przemóc ja również mam konto na badoo. Poznałam tam wielu facetów i szczerze powiem, że sama często dążę do realnych spotkań, ponieważ już nawet nie chodzi o znalezienie partnera co nawet dobrego kolegę
Dzięki temu łapiesz "doświadczenie" w relacji damsko-męskiej, spędzasz ciekawie czas (każdy chłopak ma inne pomysły na spotkania), otwierasz się na ludzi a w razie trafienia na jakiegoś muła czy innego świrusa? umów się z koleżanką na tak zwany telefon ja tak zwiałam po 30 minutach z 'randki' hehe
Koleś pierwszy raz mnie widział na oczy a już snuł plany o naszej przyszłości haha
malenka92_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-11 16:39:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:08.