Depilacja okolic intymnych - duży problem

[Lorin0180]

Hej!

Mam 16 lat i od pewnego czasu mam pewien problem.

Wszystko zaczęło się jakoś gdy miałam 13 lat. Zauważyłam u siebie w okolicach intymnych włosy - rzecz najnormalniejsza w okresie dojrzewania. Ja - teraz już nie pamiętam czemu - postanowiłam je zgolić (mimo że jakoś mi specjalnie nie przeszkadzały, nie powodowały dyskomfortu ani nic, chyba ze względów estetycznych, nie pamiętam, mniejsza o to).

Jako, iż byłam dzieckiem i kompletnie się na tym nie znałam zrobiłam to jednorazówką mamy. Nie używałam żadnych balsamów, pianki ani nic. To był najgorszy błąd w moim życiu. Włosy później zaczęły niemiłosiernie kłuć i swedziec, tak że nie dało się chodzić. Później trochę poczytałam i zrobiłam to już bardziej umiejętnie - użyłam pianki do golenia. Jednak problem kłucia i swędzenia został i dopiero dało się normalnie funkcjonować jak włosy odrosly. Kilka miesięcy później zauważyłam że włosy łonowe są już bardzo długie, więc skrocilam je trochę nożyczkami. Niestety zaczęły znów okropnie kłuć, a ja nie chciałam ich już golić, więc tak je zostawiłam. Po jakimś czasie włosy urosły i nie powodowały aż takiego dyskomfortu. W międzyczasie nabawiłam się infekcji intymnej, którą teraz dopiero lecze u ginekologa, ale to też małe ma znaczenie w tej historii.

Przed wizytą do gina postanowiłam przystrzyc trochę włosy bo były baardzo długie - wszak nie robiłam nic z nimi od 2 lat. Zrobiłam to nożyczkami do paznokci, przystrzyglam je zaledwie o połowę. I niestety znów baardzo kłuje nie wiem co z tym zrobić. Boję się je depilowac, bo za bardzo nie wiem jak się za to zabrać

Zaznaczam, że było to kilka dni temu. Teraz nie mogę swobodnie chodzić w spodniach ani nawet w majtkach bo mnie tam strasznie kłuje i swędzi.

Co byście poradziły w tej sytuacji, mialyscie kiedyś taki problem?

Chętnie wysłucham waszych rad bo sprawa włosów łonowych mnie od 3 lat doprowadza do szału

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Po pierwsze, nie ma obowiązku golić włosów łonowych. Jak lepiej się czujesz z to nie musisz ich golić.

Po drugie, nigdy nie używaj cudzych maszynek, nożyczek, golarek itp. Możesz się nabawić paskudnych infekcji na czele z wirusowymi, które zostaną z tobą całe życie.

Po trzecie, kłuje zazwyczaj jak włosy odrastają i muszą przebić się przez skórę. Dlatego lepsze od golenia się na zero jest przystrzyganie włosów. U mniej w tej roli sprawdza się specjalnie do tego przeznaczony trymer. Możesz też stosować jakieś łagodny balsam na wzgórku łonowym, żeby zmiękczyć skórę i ułatwić włosom przebijanie się.

Jeżeli swędzi cię zaraz po goleniu to możliwe, że preparat, który używasz do golenia cię uczula.

Jeżeli swędzą cię wargi sromowe to najczęściej jest to objaw infekcji grzybiczej.

Przy podrażnieniach, infekcjach, odrastających włosach warto zmienić bieliznę na przewiewną, nieobcisłą i z naturalnych materiałów (np. bawełna). Unikać tamponów i mocno zapachowych wkładek/podpasek.

[megamag]

Napisane przez Lorin0180

Hej!

Mam 16 lat i od pewnego czasu mam pewien problem.

Wszystko zaczęło się jakoś gdy miałam 13 lat. Zauważyłam u siebie w okolicach intymnych włosy - rzecz najnormalniejsza w okresie dojrzewania. Ja - teraz już nie pamiętam czemu - postanowiłam je zgolić (mimo że jakoś mi specjalnie nie przeszkadzały, nie powodowały dyskomfortu ani nic, chyba ze względów estetycznych, nie pamiętam, mniejsza o to).

Jako, iż byłam dzieckiem i kompletnie się na tym nie znałam zrobiłam to jednorazówką mamy. Nie używałam żadnych balsamów, pianki ani nic. To był najgorszy błąd w moim życiu. Włosy później zaczęły niemiłosiernie kłuć i swedziec, tak że nie dało się chodzić. Później trochę poczytałam i zrobiłam to już bardziej umiejętnie - użyłam pianki do golenia. Jednak problem kłucia i swędzenia został i dopiero dało się normalnie funkcjonować jak włosy odrosly. Kilka miesięcy później zauważyłam że włosy łonowe są już bardzo długie, więc skrocilam je trochę nożyczkami. Niestety zaczęły znów okropnie kłuć, a ja nie chciałam ich już golić, więc tak je zostawiłam. Po jakimś czasie włosy urosły i nie powodowały aż takiego dyskomfortu. W międzyczasie nabawiłam się infekcji intymnej, którą teraz dopiero lecze u ginekologa, ale to też małe ma znaczenie w tej historii.

Przed wizytą do gina postanowiłam przystrzyc trochę włosy bo były baardzo długie - wszak nie robiłam nic z nimi od 2 lat. Zrobiłam to nożyczkami do paznokci, przystrzyglam je zaledwie o połowę. I niestety znów baardzo kłuje nie wiem co z tym zrobić. Boję się je depilowac, bo za bardzo nie wiem jak się za to zabrać

Zaznaczam, że było to kilka dni temu. Teraz nie mogę swobodnie chodzić w spodniach ani nawet w majtkach bo mnie tam strasznie kłuje i swędzi.

Co byście poradziły w tej sytuacji, mialyscie kiedyś taki problem?

Chętnie wysłucham waszych rad bo sprawa włosów łonowych mnie od 3 lat doprowadza do szału

Tak, depilacja intymna jest nieprzyjemna i skóra po tym piecze.

Nie, nie musisz tego robić, jeśli nie masz ochoty.

[Lorin0180]

Jeśli chodzi o swędzenie warg sromowych to tak mam z tym problem, ale jak mówiłam to wina infekcji, którą aktualnie lecze u ginekologa. Na razie przepisał mi tabletki dopochwowe, a w międzyczasie czekam na wyniki posiewu (czy jakoś tak). Pewnie jest jakaś bakteria czy wirus i dostanę leki. To jedna sprawa.



Jeżeli chodzi o używanie maszynki. To zrobiłam to raz, właśnie z 3 lata temu kiedy o depilacji nie miałam bladego pojęcia. Teraz mam już wszystko swoje i jest okej.

Jeżeli chodzi o włosy łonowe to one mi nie przeszkadzają ze względów estetycznych tylko bardziej powodują duży dyskomfort w codziennym funkcjonowaniu, ponieważ tych włosów jest naprawde dużo i bardzo mnie kłują i swedzą od tych kilku dni. A zaznaczam, że te kilka dni temu ja ich nie goliłam na zero ani nie używałam żadnej maszynki - nic z tych rzeczy. Przycielam je lekko nożyczkami, tak o połowę, w skutek czego teraz mnie strasznie kłują i swędzi mnie przez to wszystko w tamtym miejscu. I to powoduje bardzo duży dyskomfort w chodzeniu.

Nie wiem, powinnam je zgolic? Może będzie lepiej? Normalnie bym je tylko przycinała tymi nożyczkami, ale to powoduje jeszcze większy dyskomfort ponieważ te włoski stają się jeszcze bardziej ostre i kłują mnie, przez to nie można swobodnie chodzić.

Nie wiem co mam z tym robić :/

Jeżeli chodzi o majtki to chodzę tylko w bawełnianych, bo są po prostu dla mnie wygodne

[green way]

Moim zdaniem przesadzasz i wyolbrzymiasz problem. Włosy łonowe to normalna rzecz, są potrzebne, chronią przed infekcjami i naprawdę nie ma uzasadnionej potrzeby całkowitego pozbywania się ich. Jeżeli rzeczywiście golenie, czy przycinanie nożyczkami powoduje aż taki dyskomfort, to tego nie rób. Ja też zawsze męczyłam się po goleniu tej okolicy, więc zrezygnowałam całkowicie z tego. Ale znalazłam cudowną rzecz - trymer, który skraca włosy do wybranej długości i nie powoduje podrażnień. Wprawdzie trochę kosztuje, ale ten wydatek się zdecydowanie opłaca. A poza tym stosuję specjalne żele i płyny do higieny intymnej, które zmiękczają włosy łonowe i nawilżają skórę tej okolicy, więc da się żyć. Najważniejsze, żebyś nie szalała w tej kwestii i nie traktowała depilacji intymnej jako modowe "must have", bo to zdecydowanie chore jest.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Świeżo obcięte włosy mają ostrą końcówkę i stąd to drapanie/ swędzenie. Tak samo włos po goleniu. Włos będący już jakiś czas "na powietrzu" ma "okrągłą" końcówkę. Do zmiękczania włosów wszelkiego typu dobre są odżywki do włosów, oleje dowolne. Włosy łonowe można pielęgnować tak samo jak te na głowie.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez green way

Moim zdaniem przesadzasz i wyolbrzymiasz problem. Włosy łonowe to normalna rzecz, są potrzebne, chronią przed infekcjami i naprawdę nie ma uzasadnionej potrzeby całkowitego pozbywania się ich.

To mit.

[Mija62]

Włosy nie swędzą, bo przebijają się przez skórę, no litości hahaha są ostro zakonczone poprzez mechaniczne ich ścięcie.
Istnieją za to kremy do depilacji, ale musisz używać do skóry wrażliwej, bo z tego co piszesz, to taka chyba masz.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87009091]To mit.[/QUOTE]


Żaden mit, oczywiście, że chronią.
Mitem co najwyżej jest, że chronią przed przenoszeniem chorób wenerycznych.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87009106]Żaden mit, oczywiście, że chronią.[/QUOTE]

Infekcjami intymnymi? Nie ma jednoznacznych badań potwierdzających ochronny wpływ włosów łonowych. Stwierdzono jedynie, że osoby regularnie się depilujące częściej łapią STD, ale prawdopodobnie wiąże się z tym, że prowadzą bogatsze życie seksualne od tych, które się nie golą oraz nieumiejętne usuwanie włosów (w momencie kiedy powstają podrażnienia i rany) otwiera 'wrota' dla drobnoustrojów chorobotwórczych.

Infekcje intymne zależą przede wszystkim od równowagi mikrobiomu w pochwie. Tam włosów nie golisz. Na mikrobiom negatywny wpływ ma szybciej używanie naczyń ze zmywarki (po środki czyszczące są silnie bakteriobójcze i osadzają się na naczyniach, z których potem jesz) niż golenie czegokolwiek.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87009130]Infekcjami intymnymi? Nie ma jednoznacznych badań potwierdzających ochronny wpływ włosów łonowych. Stwierdzono jedynie, że osoby regularnie się depilujące częściej łapią STD, ale prawdopodobnie wiąże się z tym, że prowadzą bogatsze życie seksualne od tych, które się nie golą oraz nieumiejętne usuwanie włosów (w momencie kiedy powstają podrażnienia i rany) otwiera 'wrota' dla drobnoustrojów chorobotwórczych.

Infekcje intymne zależą przede wszystkim od równowagi mikrobiomu w pochwie. Tam włosów nie golisz.[/QUOTE]

Nie zamierzam na ten temat prowadzić akademickiej dyskusji, bo nie jestem ginekologiem. Pytałam o zdanie ginekologów i potwierdzili, że funkcją włosów łonowych jest też☠działanie chroniące przed infekcjami w tym rejonie.
Możesz oczywiście uważać, że to mit. Ja twierdzę, że niekoniecznie. Zdania co najwyżej mogą być podzielone.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87009151]Nie zamierzam na ten temat prowadzić akademickiej dyskusji, bo nie jestem ginekologiem. Pytałam o zdanie ginekologów i potwierdzili, że funkcją włosów łonowych jest też☠działanie chroniące przed infekcjami w tym rejonie.
Możesz oczywiście uważać, że to mit. Ja twierdzę, że niekoniecznie. Zdania co najwyżej mogą być podzielone.[/QUOTE]

Ginekolog też może być niedouczony. Powielanie mitów nie jest w porządku.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87009168]Ginekolog też może być niedouczony. Powielanie mitów nie jest w porządku.[/QUOTE]

Wybacz, ale zufany lekarz jest dla mnie większym autorytetem niż randomowa użytkowniczka internetu. Powielanie mitów o mitach też nie jest w porządku.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87009174]Wybacz, ale zufany lekarz jest dla mnie większym autorytetem niż randomowa użytkowniczka internetu. Powielanie mitów o mitach też nie jest w porządku.[/QUOTE]

Lepiej jakbyś umiała myśleć i wyszukiwać informacje z rzetelnych źródeł samodzielnie. W dobie Internetu to nie jest takie trudne. Ale z dwojga złego, jak cię to przerasta, to faktycznie lepiej, żebyś ufała lekarzowi.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87009203]Lepiej jakbyś umiała myśleć i wyszukiwać informacje z rzetelnych źródeł samodzielnie. W dobie Internetu to nie jest takie trudne. Ale z dwojga złego, jak cię to przerasta, to faktycznie lepiej, żebyś ufała lekarzowi. [/QUOTE]

Niebywałe jaką agresję wzbudza w tobie temat włosów łonowych. Dowiedziałam się właśnie, że jestem głupia zarówno ja, jak i mój lekarz Oraz że oboje powinniśmy poczytać internety, a zmądrzejemy.
Widzę, że jesteś z tych, dla których ich prawada jest najmojsza.
Żałosne.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87009220]Niebywałe jaką agresję wzbudza w tobie temat włosów łonowych.
Widzę, że jesteś z tych, dla których ich prawada jest najmojsza.
Żałosne.[/QUOTE]

Agresję? Ja stwierdzam tylko fakty

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87009231]Agresję? Ja stwierdzam tylko fakty [/QUOTE]

Co najwyżej się ośmieszasz.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87009234]Co najwyżej się ośmieszasz.[/QUOTE]

I kto tu jest agresywny? Widzę, że zabolało. Nie miałam zamiaru cię obrazić, chciałam tylko zwrócić uwagę, że bezmyślne powielanie informacji nie jest dobre, ani usprawiedliwione, kiedy raz dwa możesz sprawdzić ich wiarygodność.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87009298]chciałam tylko zwrócić uwagę, że bezmyślne powielanie informacji nie jest dobre, ani usprawiedliwione, [/QUOTE]

Tę uwagę zastosuj też do siebie.
EOT

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87009303]Tę uwagę zastosuj też do siebie.
EOT[/QUOTE]

Które niesprawdzone informacje powielam bezmyślnie?

[Lorin0180]

Dziewczyny spokojnie Każda niech ma swoje zdanie i wzajemnie je uszanujcie, po co się kłócić na forum



Co do włosów łonowych. Wiem, że one są normalne w tym miejscu.

Ja jedynie chciałabym je lekko golic z boków, by nie wystawaly spoza stroju kąpielowego, gdy idę na basen lub na plażę. Tutaj wystarczy użyć pianki i maszynki prawda?

Co do kłucia włosów ogólnie, u mnie zwłaszcza na wzgorku łonowych to macie rację, że jest to spowodowane, że trochę przycielam te włosy nożyczkami i teraz końcówki są bardzo ostre i mnie kłują. A więc ile potrzeba czasu, by przestały kłuć? Mamy piątek, a przycielam je jakoś we wtorek. Używam oczywiście przy kąpieli za każdym razem płynu do higieny intymnej i rzeczywiście ładnie wygładzają skórę, jednak jest to efekt bardzo krótki bo ilekroć założę majtki to znów mnie kłuje.

Podacie jakieś konkretne kremy, balsamy, odżywki czy olejki by zmiekczyc te włosy i by tak nie kłuły i nie powodowały dyskomfortu?



Co do kremów do depilacji to jaki polecacie? I czy on też powoduje, że włoski przy wrastaniu będą kłuć tak jak po maszynce, czy trochę mniej?

Przepraszam, że tak pytam o wszystko, ale w kwestii depilacji jestem kompletnie zielona.

[januszpolak]

Polecam depilację laserową bikini i problem z głowy

[Mija62]

Jeśli użyjesz kremu do depilacji, to nic nie będzie kłuć. Z tym, że nie biorę odpowiedzialności za ewentualne uczulenie, czy coś w tym rodzaju Ja nie mam żadnych alergii, żadnej podrażnionej skóry, czy krostek po depilacji kremem, jak i zwykłą maszyną jednorazową.

[voice_of_silence]

Mam odmienne doświadczenia. Póki golę się na zero jest wszystko super, dopiero gdy włosy odrosną do około 0,5 - 1 cm zaczyna się nieprzyjemne kłucie, co mi przypomina że powinnam się wydepilować. Polecam trymer i golenie na ok 2 mm. Moim zdaniem, skoro próbujesz depilacji od niedawna, dolegliwości są spowodowane tym, że masz skórę po prostu nieprzyzwyczajoną. Z czasem powinno być lepiej. Dla mnie kremy do depilacji okolic intymnych w ogóle nie zdają rezultatu, szkoda by mi było czasu na taką zabawę.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Lorin0180

Co do kłucia włosów ogólnie, u mnie zwłaszcza na wzgorku łonowych to macie rację, że jest to spowodowane, że trochę przycielam te włosy nożyczkami i teraz końcówki są bardzo ostre i mnie kłują.

To jest dziwne. W każdym razie jakoś trudno mi zrozumieć, co Cię tak kłuje i swędzi skoro włoski przycinasz w połowie długości (nożyczkami), a nie przy skórze ? Nie odrastają więc one, naskórka też maszynką nie uszkadzasz, to jakim cudem coś może Cię kłuć i w co ? Może masz to swędzenie przez infekcję, którą lekarz przecież zdiagnozował, a nie przez to, że skróciłaś włoski o połowę ?
Gina nie mogłaś zapytać o to, skoro byłaś niedawno na wizycie ?
Swoją drogą, dopóki masz infekcję i ją leczysz, to radziłabym w ogóle nie 'grzebać' przy owłosieniu. Zostaw to lepiej tak jak jest

[voice_of_silence]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87010388]To jest dziwne. W każdym razie jakoś trudno mi zrozumieć, co Cię tak kłuje i swędzi skoro włoski przycinasz w połowie długości (nożyczkami), a nie przy skórze ? Nie odrastają więc one, naskórka też maszynką nie uszkadzasz, to jakim cudem coś może Cię kłuć i w co ? Może masz to swędzenie przez infekcję, którą lekarz przecież zdiagnozował, a nie przez to, że skróciłaś włoski o połowę ?
Gina nie mogłaś zapytać o to, skoro byłaś niedawno na wizycie ?
Swoją drogą, dopóki masz infekcję i ją leczysz, to radziłabym w ogóle nie 'grzebać' przy owłosieniu. Zostaw to lepiej tak jak jest [/QUOTE]

No mnie się wydaje, że ją kłują te włoski przycięte w połowie długości, bo się niefortunnie oraz nienaturalnie zawijają. Więc albo nie przycinać wcale, albo na bardzo króciutko, jeśli już ktoś nie chce na zero. Nie wiem jakim cudem mają kłuć włoski przebijające się przez skórę, jeśli ich nie wyrywa z cebulkami. To mi się nawet nigdy nie zdarzyło, a depiluję okolice intymne woskiem.

[Cordianka]

Napisane przez Mija62

Włosy nie swędzą, bo przebijają się przez skórę, no litości hahaha są ostro zakonczone poprzez mechaniczne ich ścięcie.
Istnieją za to kremy do depilacji, ale musisz używać do skóry wrażliwej, bo z tego co piszesz, to taka chyba masz.

Przeciez kremy do depilacji są strasznie paskudne i drażniące nawet dla normalnej skory, a co dopiero wrażliwej w miejscach intymnych

[Lorin0180]

No mnie kłują te włosy, które kilka dni temu przycięłam nożyczkami o połowę długości. Zrobiłam to przed wizytą do gina, ponieważ włosy miałam strasznie długie.

Na razie dopóki mam infekcje to nic z tymi włosami robić nie będę, jednak chce się pozbyć tego niemilosiernego kłucia i dyskomfortu.

To na pewno nie jest od tej infekcji, ponieważ ją mam od dłuższego czasu, a kłucie zaczęło się od przyciecia włosów nożyczkami.



No nie wiem co mam z tym zrobić. Ogolic do zera nie chce, bo mam na razie tą infekcje to nie chce nic golic. Chcę tylko, żeby mnie te włosy nie kłuły ehh

[voice_of_silence]

Napisane przez Lorin0180

No mnie kłują te włosy, które kilka dni temu przycięłam nożyczkami o połowę długości. Zrobiłam to przed wizytą do gina, ponieważ włosy miałam strasznie długie.

Na razie dopóki mam infekcje to nic z tymi włosami robić nie będę, jednak chce się pozbyć tego niemilosiernego kłucia i dyskomfortu.

To na pewno nie jest od tej infekcji, ponieważ ją mam od dłuższego czasu, a kłucie zaczęło się od przyciecia włosów nożyczkami.



No nie wiem co mam z tym zrobić. Ogolic do zera nie chce, bo mam na razie tą infekcje to nie chce nic golic. Chcę tylko, żeby mnie te włosy nie kłuły ehh

Kup trymer.

[Vanir410]

U mnie sprawdziło się golenie włosów maszynką elektryczną. Owszem, zostaje 1 mm meszek, ale na super gładkości mi nie zależy. Zero swędzenia, podrażnień.

I to normalne, że włosy "w połowie" będą kuły. Poczekaj aż odrosną i tyle.