Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-01-03, 17:11   #1
Kolorowa00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 3

Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?


Mam strasznie dziwną sytuację z facetem. Już totalnie nie wiem co mam robić jestem w kropce więc liczę na waszą pomoc. Od ponad roku znam się z pewnym facetem,on zawsze mi się podobał więc odrazu byłam nastawiona na coś więcej ale starałam się tego nie okazywac żeby nie uciekł. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie, byliśmy na spacerze po którym stwierdziłam że jest jakiś dziwny, tzn był taki skryty trochę nieśmiały i podejrzliwy. Co chwilę pytal się mnie dlaczego właściwie chciałam się spotkać, czy nie jest dla mnie za stary(ja mam 18,on 23 więc to żadna różnica), trzymał jakiś dystans no ale mimo wszystko był uprzejmy i miły dla mnie. Odwiozl mnie do domu i podziękował za spotkanie. Po czasie napisał do mnie i w sumie pisaliśmy dość często raz on raz ja ale o spotkaniu nie było mowy. On jednak miał jakieś dziwne zagrywki, gdy wiedział że moglam się o coś obrazić odrazu do mnie pisał z tłumaczeniem. Jak widziałam go z koleżanką to odrazu tłumaczył się ze to dziewczyna kolegi itd i bardzo się podlizywał żebym tylko się nie obraziła i tak jest do tej pory. Ja w końcu powiedziałam mu ze mi się podoba, a on na to odpowiedział że ciężko powiedzieć co o tym myśleć i że da mi znać. Potem pisał jakby nigdy nic. Ja zaczęłam go potem traktować trochę jak chłopaka tzn zaczęłam wysyłać mu serduszka buziaczki itd, on nie odsylal mi ich ale też nie prostestowal. Spotykaliśmy się w miarę możliwości. Ja w koncu powiedziałam dobra, czekałam rok na twoje określenie i więcej nie zamierzam więc powiedz mi o co ci chodzi, a on po 4 dniach odpisał że przeprasza ale to nie to bo ma problem z dziewczynami, byłam załamana, no ale stwierdzilam że to oleje i zajmę się sobą, poza tym czułam że on się do mnie odezwie tak czy inaczej i nie mylilam się. Po 2 tygodniach napisał z propozycją spotkania. Był zupełnie inny niż kiedyś, przedstawił mnie swoim znajomym, pocałował w policzek nawet siedziałam mu na kolanach jednak gdy spytałam w jakim celu się spotkaliśmy to powiedział że ciężko Powiedzieć. Za jakiś czas ja zaproponowałam mu kawe.Zgodzil się bez większego problemu, postawił mi ją i on w pewnym momencie powiedział że chyba czas mi powiedzieć dlaczego jest z nim tak trudny kontakt czasem. Powiedział że ma problemy z zaufaniem, że w życiu dużo ważnych osób go oszukało i on sam się przejechał na niektórych. Spytałam się go czy miał dziewczynę, a on ze nigdy, a ja czy szukałeś wogole czy nie chciales mieć, on odpowiedział że ciężko powiedzieć i nie bylo okazji.Jak zaczął mi opowiadać te wszystkie historie to aż chciało mi się płakać,zrobiło mi się go żal, ale byłam zadowolona bo poczułam że zaczyna mi ufac. Po tym spotkaniu dużo pisaliśmy, ja też zaczęłam mu się zalic i mówić więcej o sobie. Gdy mówiłam że mam jakiś problem to zawsze pisał i przejmował się. Jednak ma ewidentny problem z zaproponowaniem spotkania. 2 dni temu byłam z kolezanka w KFC, pisaliśmy akurat i on powiedział że jest tam ze znajomymi, spytałam czy mnie widzi a on ze chyba nie i w sumie potem wyszli już. Wkurzylam się że nawet nie podszedł się przywitać ale stwierdziłam że to zostawię.Nir minęło pół godziny on pisze z przeprosinami że naprawdę mnie nie widział i zaczął się podlizywac, spytal czy miałabym ochotę się wybrać do niego na wieś co było dla mnie dziwne bo u niego propozycja spotkania graniczy z cudem. Nie wiem co mam o tym myśleć, dlaczego on nie potrafi mi odpowiedzieć kim dla niego jestem tylko tak to odwleka. Rozumiem że typ ma problemy itd bo bo widać ale mnie też męczy to że on taki jest bo zwykle to ja muszę mu proponować spotkania i źle się z tym czuję. Co mam robić w tej sytuacji
Kolorowa00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-03, 18:38   #2
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Daj sobie spokój. Koleś cię zfriendzonował. Nie jesteś do końca w jego typie, ale chętna to trzyma sobie ciebie na zaś jakby żadna inna nie była zainteresowana. Będzie co najwyżej opcją z braku laku, ale i na to niewielkie szanse, patrząc jak cię traktuje. Szanuj swój czas i godność. Na twoim miejscu zwyczajnie przestałabym z nim utrzymywać kontakt i zaczęła spotykać się z innymi facetami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-03, 18:41   #3
Laverta
Raczkowanie
 
Avatar Laverta
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 96
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Cytat:
Napisane przez Kolorowa00 Pokaż wiadomość
Mam strasznie dziwną sytuację z facetem. Już totalnie nie wiem co mam robić jestem w kropce więc liczę na waszą pomoc. Od ponad roku znam się z pewnym facetem,on zawsze mi się podobał więc odrazu byłam nastawiona na coś więcej ale starałam się tego nie okazywac żeby nie uciekł. Pamiętam nasze pierwsze spotkanie, byliśmy na spacerze po którym stwierdziłam że jest jakiś dziwny, tzn był taki skryty trochę nieśmiały i podejrzliwy. Co chwilę pytal się mnie dlaczego właściwie chciałam się spotkać, czy nie jest dla mnie za stary(ja mam 18,on 23 więc to żadna różnica), trzymał jakiś dystans no ale mimo wszystko był uprzejmy i miły dla mnie. Odwiozl mnie do domu i podziękował za spotkanie. Po czasie napisał do mnie i w sumie pisaliśmy dość często raz on raz ja ale o spotkaniu nie było mowy. On jednak miał jakieś dziwne zagrywki, gdy wiedział że moglam się o coś obrazić odrazu do mnie pisał z tłumaczeniem. Jak widziałam go z koleżanką to odrazu tłumaczył się ze to dziewczyna kolegi itd i bardzo się podlizywał żebym tylko się nie obraziła i tak jest do tej pory. Ja w końcu powiedziałam mu ze mi się podoba, a on na to odpowiedział że ciężko powiedzieć co o tym myśleć i że da mi znać. Potem pisał jakby nigdy nic. Ja zaczęłam go potem traktować trochę jak chłopaka tzn zaczęłam wysyłać mu serduszka buziaczki itd, on nie odsylal mi ich ale też nie prostestowal. Spotykaliśmy się w miarę możliwości. Ja w koncu powiedziałam dobra, czekałam rok na twoje określenie i więcej nie zamierzam więc powiedz mi o co ci chodzi, a on po 4 dniach odpisał że przeprasza ale to nie to bo ma problem z dziewczynami, byłam załamana, no ale stwierdzilam że to oleje i zajmę się sobą, poza tym czułam że on się do mnie odezwie tak czy inaczej i nie mylilam się. Po 2 tygodniach napisał z propozycją spotkania. Był zupełnie inny niż kiedyś, przedstawił mnie swoim znajomym, pocałował w policzek nawet siedziałam mu na kolanach jednak gdy spytałam w jakim celu się spotkaliśmy to powiedział że ciężko Powiedzieć. Za jakiś czas ja zaproponowałam mu kawe.Zgodzil się bez większego problemu, postawił mi ją i on w pewnym momencie powiedział że chyba czas mi powiedzieć dlaczego jest z nim tak trudny kontakt czasem. Powiedział że ma problemy z zaufaniem, że w życiu dużo ważnych osób go oszukało i on sam się przejechał na niektórych. Spytałam się go czy miał dziewczynę, a on ze nigdy, a ja czy szukałeś wogole czy nie chciales mieć, on odpowiedział że ciężko powiedzieć i nie bylo okazji.Jak zaczął mi opowiadać te wszystkie historie to aż chciało mi się płakać,zrobiło mi się go żal, ale byłam zadowolona bo poczułam że zaczyna mi ufac. Po tym spotkaniu dużo pisaliśmy, ja też zaczęłam mu się zalic i mówić więcej o sobie. Gdy mówiłam że mam jakiś problem to zawsze pisał i przejmował się. Jednak ma ewidentny problem z zaproponowaniem spotkania. 2 dni temu byłam z kolezanka w KFC, pisaliśmy akurat i on powiedział że jest tam ze znajomymi, spytałam czy mnie widzi a on ze chyba nie i w sumie potem wyszli już. Wkurzylam się że nawet nie podszedł się przywitać ale stwierdziłam że to zostawię.Nir minęło pół godziny on pisze z przeprosinami że naprawdę mnie nie widział i zaczął się podlizywac, spytal czy miałabym ochotę się wybrać do niego na wieś co było dla mnie dziwne bo u niego propozycja spotkania graniczy z cudem. Nie wiem co mam o tym myśleć, dlaczego on nie potrafi mi odpowiedzieć kim dla niego jestem tylko tak to odwleka. Rozumiem że typ ma problemy itd bo bo widać ale mnie też męczy to że on taki jest bo zwykle to ja muszę mu proponować spotkania i źle się z tym czuję. Co mam robić w tej sytuacji

Serio, rok bawienia się w kotka i myszkę bez żadnego określenia się i jeszcze chcesz coś wyjaśniać?
Jeżeli komuś zależy, to szczególnie widząc zainteresowanie drugiej strony będzie potrafił zrobić krok w stronę budowania czegoś więcej niż koleżeństwa. Nie róbmy z faceta ułomnego. Gdyby to znaczyło dla niego coś więcej, to by powiedział. A przecież nie powie ci wprost, że jesteś zapchajdziurą.
Co ci się w nim podoba? Jego niedostępność i słodzenie ci gdy ma w tym jakiś interes, czy coś jeszcze? Bo z twojego opisu wyłania się obraz dziwaka.
Laverta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-03, 19:16   #4
glossyzuz
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 730
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Cytat:
Napisane przez Kolorowa00 Pokaż wiadomość
Nie wiem co mam o tym myśleć, dlaczego on nie potrafi mi odpowiedzieć kim dla niego jestem tylko tak to odwleka.i
bo gdyby Ci powiedział, że jesteś tylko koleżanką i związku z tego nie będzie to byś uciekła. a takto ma sobie taką pannę, co to na każde jego zawołanie będzie, może sobie z nią pogadać, może się spotkać jak mu się nudzi, ale nie ma wobec niej żadnych zobowiązań. a bajeczka o tym, jak to biedny misiaczek został przez ludzi skrzywdzony i teraz nikomu nie może zaufać to standard w takich przypadkach. dałaś się po prostu na to złapać, ale nie obwiniaj siebie. następnym razem będziesz wiedziała, że po takich tekstach to tym bardziej trzeba uciekać.



no chyba, że wolisz poczekać, aż on spotka dziewczynę, która naprawdę mu się spodoba. wtedy na własne oczy zobaczysz, jak ta jego nieufność i problemy z kobietami wyglądają.
glossyzuz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-03, 19:22   #5
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Cytat:
Napisane przez Kolorowa00 Pokaż wiadomość
Co mam robić w tej sytuacji
Cytując twojego przyjaciela: "Ciężko powiedzieć"
A na poważnie, to olać typa. Nie rozumiem, co niektóre kobiety widzą w takich pipkach, które nawet nie potrafią się określić. Mało jest normalnych facetów? Po co ci taki dziwak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2020-01-03 o 19:23
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-03, 20:53   #6
LhunLai
Eternal rebel
 
Avatar LhunLai
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Cytat:
Napisane przez Kolorowa00 Pokaż wiadomość
Powiedział że ma problemy z zaufaniem, że w życiu dużo ważnych osób go oszukało i on sam się przejechał na niektórych.

Jak zaczął mi opowiadać te wszystkie historie to aż chciało mi się płakać,zrobiło mi się go żal,
Hehe, dokładnie o to mu chodziło! Żeby taki efekt wywołać. Biedny misio
Ech, ten zacytowany tekst jest już tak wyświechtany i oklepany, tak często przez chłopaczków powtarzany, że aż boli. Przetłumaczę Ci - znaczy to mniej więcej tyle, że ancymon w ogóle o Tobie nie myśli w kategoriach romantyczno-związkowych, aczkolwiek chętnie się ponapawa Twoim towarzystwem bo mile łechce to jego ego, że jakaś dziewczyna będzie się z nim bujała i całowała. No bo bądźmy szczerzy, jak ktoś jest Tobą zainteresowany, to dąży do tego, żeby być w związku i daje Ci to odczuć na każdym kroku - a skoro nie, to mówi to samo za siebie.
LhunLai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-03, 21:01   #7
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Nie jest Tobą zainteresowany jako kobietą, nie zależy mu na rozwoju znajomości z Tobą. A to, że jest dziwny i podbija sobie ego, trzymając Cię w dowodach "na wszelki wypadek", bo przecież mu "ciężko powiedzieć", to inna sprawa.

Daj sobie spokój. Nic z tego nie będzie.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-04, 06:50   #8
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Wszystko ciężko powiedzieć xd
Ej weź, rok, ROK a on cię pocałował w policzek xddd
Dejze spokój

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-03, 15:37   #9
Kolorowa00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 3
Co o tym myślicie?

Mam pewnien problem z którym nie umiem sobie poradzić.Otoz jestem z chłopakiem w związku od pół roku,znamy się właściwie od 2 lat ale on kiedyś nie chciał nic więcej bo tłumaczył że nie był gotowy na związek i miał blokadę emocjonalną.Jednak nastąpił jakiś przełom i zdecydował że chce spróbować bo jednak mnie kocha.Wszystko było pięknie do wczoraj,Kiedy powiedział że musi powiedziec mi prawdę.Dowiedziałam się ze oklamywał mnie i tak naprawdę nie miał żadnej blokady tylko umawiał się z dziewczynami na seks.Bylo mu głupio po tym spojrzeć mi w oczy i stwierdził że dla dobra nas obojga nie będzie w to wchodził.Ale zmienił zdanie,stwierdził że to było głupie,zakochał się we mnie na zabój i nie chce mnie stracić.Dodam też że nigdy wcześniej nie uprawialismy seksu,chociaż on powiedział że by już chciał i nie ma co z tym zwlekać.Ja powiedziałam że widać że nie znamy się na tyle jesscze żeby to robić.On stwierdził że poczeka.Nie wiem co mam o tym myśleć.Jak pomyślę co on robil z tymi dziewczynami to robi mi się niedobrze.Nie wiem czy będę potrafiła mu zaufać tak jak kiedyś.Boje się też,że chodzi mu tylko o jedno i jak już to zrobimy,to on mnie oleje.Myslalam nawet zeby zerwać ale kocham go I nie chce go stracić,ale z drugiej strony nie wiem czy będę potrafiła być z nim jak by nigdy nic się nie stało.Doradzcie coś
Kolorowa00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-03, 16:10   #10
AshaN_
Rozeznanie
 
Avatar AshaN_
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

I Ty nadal sie w to bawisz? Z tym kolesiem. Wczesniej jak Cie traktowal, teraz sie przyznal (pewnie to nie wszystko), że Cie okłamywał caly czas a Ty jeszcze myslisz co robic? Kopnac go w tylek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AshaN_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-04, 08:34   #11
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

E to troll musi być.
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-05-04, 09:12   #12
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

Cytat:
Napisane przez Kolorowa00 Pokaż wiadomość
Mam pewnien problem z którym nie umiem sobie poradzić.Otoz jestem z chłopakiem w związku od pół roku,znamy się właściwie od 2 lat ale on kiedyś nie chciał nic więcej bo tłumaczył że nie był gotowy na związek i miał blokadę emocjonalną.Jednak nastąpił jakiś przełom i zdecydował że chce spróbować bo jednak mnie kocha.Wszystko było pięknie do wczoraj,Kiedy powiedział że musi powiedziec mi prawdę.Dowiedziałam się ze oklamywał mnie i tak naprawdę nie miał żadnej blokady tylko umawiał się z dziewczynami na seks.Bylo mu głupio po tym spojrzeć mi w oczy i stwierdził że dla dobra nas obojga nie będzie w to wchodził.Ale zmienił zdanie,stwierdził że to było głupie,zakochał się we mnie na zabój i nie chce mnie stracić.Dodam też że nigdy wcześniej nie uprawialismy seksu,chociaż on powiedział że by już chciał i nie ma co z tym zwlekać.Ja powiedziałam że widać że nie znamy się na tyle jesscze żeby to robić.On stwierdził że poczeka.Nie wiem co mam o tym myśleć.Jak pomyślę co on robil z tymi dziewczynami to robi mi się niedobrze.Nie wiem czy będę potrafiła mu zaufać tak jak kiedyś.Boje się też,że chodzi mu tylko o jedno i jak już to zrobimy,to on mnie oleje.Myslalam nawet zeby zerwać ale kocham go I nie chce go stracić,ale z drugiej strony nie wiem czy będę potrafiła być z nim jak by nigdy nic się nie stało.Doradzcie coś
ja ci doradze- jesli nie trollujesz to wroc do pierwszego posta i zobacz te glupoty ktore wypisujesz.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-04, 10:59   #13
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Co robić?Wyjaśniać to czy czekać na jego ruch?

To chyba kolejna odsłona trolla nieumiejącego w interpunkcję...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2020-05-04 o 11:33
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-25, 19:24   #14
Kolorowa00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 3
Co robić w tej sytuacji?

Od roku jestem w związku z chłopakiem.Jest nam razem cudownie,super się dogadujemy, nigdy się nie poklocilismy, traktuje mnie jak księżniczkę dosłownie,no związek idealny, ale problemem są moi rodzice.Na początku byli do niego pozytywnie nastawieni, przychodził do nas co tydzień,nie mieli nic przeciwko że sie spotykalismy,nawet można powiedzieć że go polubili, on był dla nich zawsze bardzo miły bo zależało mu na tym żeby go polubili.Od pewnego czasu mam wrażenie że starają się mnie do niego zniechęcić. Od jakiegoś czasu zaczęliśmy się spotykac częściej niż zwykle tzn 5 razy w tygodniu to taki minimum. Gadaliśmy o naszej przyszłości i moja mama chyba podsluchała tą rozmowę i się zaczęła gadka że mam dopiero 20 lat, że będę miała jescze setki chłopaków, a on to jest za brzydki dla Ciebie, jest przemądrzały(nigdy wcześniej tego nie mówiła) i zaczęła go obrażać. Ja zrobiłam jej awanturę że nie życzę sobie zeby tak o nim mówiła bo go kocham i chce być z nim być teraz i w przyszłości, że to jest mój chłopak i moje życie którego ona za mnie nie przeżyje i myli się mówiąc o nim te wszystkie rzeczy, ale ona jest nieugięta w swoich przekonaniach. Nie wiem już co robić, jak ona mówi o nim w ten sposób to chce mi się płakać. Nie wiem jak mam z nią rozmawiać żeby do niej w końcu dotarło że jestem z nim szczęśliwa.Mialyscie podobna sytuację? Co powinnam zrobić?
Kolorowa00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-25, 21:25   #15
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Co robić w tej sytuacji?

Cytat:
Napisane przez Kolorowa00 Pokaż wiadomość
Od roku jestem w związku z chłopakiem.Jest nam razem cudownie,super się dogadujemy, nigdy się nie poklocilismy, traktuje mnie jak księżniczkę dosłownie,no związek idealny, ale problemem są moi rodzice.Na początku byli do niego pozytywnie nastawieni, przychodził do nas co tydzień,nie mieli nic przeciwko że sie spotykalismy,nawet można powiedzieć że go polubili, on był dla nich zawsze bardzo miły bo zależało mu na tym żeby go polubili.Od pewnego czasu mam wrażenie że starają się mnie do niego zniechęcić. Od jakiegoś czasu zaczęliśmy się spotykac częściej niż zwykle tzn 5 razy w tygodniu to taki minimum. Gadaliśmy o naszej przyszłości i moja mama chyba podsluchała tą rozmowę i się zaczęła gadka że mam dopiero 20 lat, że będę miała jescze setki chłopaków, a on to jest za brzydki dla Ciebie, jest przemądrzały(nigdy wcześniej tego nie mówiła) i zaczęła go obrażać. Ja zrobiłam jej awanturę że nie życzę sobie zeby tak o nim mówiła bo go kocham i chce być z nim być teraz i w przyszłości, że to jest mój chłopak i moje życie którego ona za mnie nie przeżyje i myli się mówiąc o nim te wszystkie rzeczy, ale ona jest nieugięta w swoich przekonaniach. Nie wiem już co robić, jak ona mówi o nim w ten sposób to chce mi się płakać. Nie wiem jak mam z nią rozmawiać żeby do niej w końcu dotarło że jestem z nim szczęśliwa.Mialyscie podobna sytuację? Co powinnam zrobić?
Nie musisz z nią w ogóle rozmawiać. Chłopak ma odpowiadać tobie, a nie twoim rodzicom. Jak nie akceptują twojego związku to ich strata. Nie dziel się z nimi intymnymi szczegółami swojego życia i planami. Jesteś dorosła, nie potrzebujesz ich aprobaty do niczego.

Poczytaj sobie o kontrolujących toksycznych rodzicach, żeby zobaczyć, czy w tym przypadku też tak nie jest. Jeśli tak, to warto byłoby znać mechanizmy manipulacji, które będą stosować i jak się przed nimi chronić.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-25 22:25:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:38.