Opinie na goworku

[kasia5266]

Od kilku miesięcy szukam pracy i zdarza się, że przeglądam opinie na goworku o firmach do których wysyłam CV. Zaskoczyło mnie to, że większość firm - nawet tych z rankingu top ma większość opinii negatywnych. Wredni szefowie rzucający mięsem, obgadujący współpracownicy, ciągła presja i nierealne wymagania, chaos, brak podwyżek, obcinanie pensji itp. Gdyby ludzie brali je pod uwagę, musieliby nigdzie nie aplikować . Chyba, że do małych firm, bo tam rzadko zatrudniają nowych, więc nie ma opinii
Ciekawa jestem, z czego to wynika. Ludzie tak lubią narzekać, czy naprawdę w większości miejsc jest taka tragedia?
W ogóle czytając, że ktoś pracuje 10 lat w miejscu, gdzie według niego szef wyzywa pracowników różnymi epitetami i jest ciągły stres, dziwię się co on tam robi tyle czasu.
Jakie są Wasze opinie? Sugerujecie się tymi wypowiedziami? Zdarzyło się, że pisali, że firma jest beznadziejna, a w realu okazało się ok?

[Fenenna]

Napisane przez kasia5266

W ogóle czytając, że ktoś pracuje 10 lat w miejscu, gdzie według niego szef wyzywa pracowników różnymi epitetami i jest ciągły stres, dziwię się co on tam robi tyle czasu.
Jakie są Wasze opinie? Sugerujecie się tymi wypowiedziami? Zdarzyło się, że pisali, że firma jest beznadziejna, a w realu okazało się ok?

Ja sie nie dziwię, jak ktos pracuje 10 lat w jednym miejscu to nawet jesli nie jest z tej pracy zadowolony trudno jest ja zmienić na inną, trudno również "psychicznie" bo łatwiej jest znosić swoje oswojone bagienko niż zaryzykować ze trafi sie do nowego byc może gorszego

Co do gowork - tak ja sprawdzam wpisy, ale nawet mimo przeważających negatywów aplikuję. Najczęściej na rozmowie wszystkie negatywne opinie sie potwierdzają co sprawia że dla mnie gowork jest dosyć wiarygodnym portalem.
Sama rownież piszę opinię po odbytych rozmowach.

[Alekto123]

Napisane przez kasia5266

Od kilku miesięcy szukam pracy i zdarza się, że przeglądam opinie na goworku o firmach do których wysyłam CV. Zaskoczyło mnie to, że większość firm - nawet tych z rankingu top ma większość opinii negatywnych. Wredni szefowie rzucający mięsem, obgadujący współpracownicy, ciągła presja i nierealne wymagania, chaos, brak podwyżek, obcinanie pensji itp. Gdyby ludzie brali je pod uwagę, musieliby nigdzie nie aplikować . Chyba, że do małych firm, bo tam rzadko zatrudniają nowych, więc nie ma opinii
Ciekawa jestem, z czego to wynika. Ludzie tak lubią narzekać, czy naprawdę w większości miejsc jest taka tragedia?

Z Polskiej mentalności niestety. Pracownika traktuje się często jak niegodnego zaufania chłopa pańszczyźnianego, którego należy poganiać, bo deadliny, słupki, a pracownicy też pracodawcom nie ufają. Niski stopień zaufania z obu stron. Takie błędne koło.

Jak popracujesz za granicą to widać różnicę.

[21kasia21]

Napisane przez kasia5266

Jakie są Wasze opinie? Sugerujecie się tymi wypowiedziami? Zdarzyło się, że pisali, że firma jest beznadziejna, a w realu okazało się ok?

Ile ludzi, tyle opinii.
Nie od dzisiaj wiadomo, że osoba niezadowolona `wylewa´ swoje żale m.in przez negatywne opinie na portalach, a osoba zadowolona pracuje i nie ma czasu na wychwalanie swojego pracodawcy. Dlatego też- owszem czytam opinie, ale z przymrużeniem oka.

Napisane przez Alekto123

Jak popracujesz za granicą to widać różnicę.

Zapytam z ciekawości- w czym?

[Alekto123]

Napisane przez 21kasia21

Ile ludzi, tyle opinii.
Nie od dzisiaj wiadomo, że osoba niezadowolona `wylewa´ swoje żale m.in przez negatywne opinie na portalach, a osoba zadowolona pracuje i nie ma czasu na wychwalanie swojego pracodawcy. Dlatego też- owszem czytam opinie, ale z przymrużeniem oka.


Zapytam z ciekawości- w czym?

W czymkolwiek z mojego osobistego doświadczenia i tego co słyszałam od ludzi, którzy pracowali na różnych stanowiskach. Zwyczajnie inne podejście do człowieka.

Znajomy, który pracuje tam jak pracownik fizyczny mówił mi, że z szefem Norwegiem pracuje się super, ponieważ nie ma poganiania. Jak coś dłużej trwa, to widocznie ma dłużej trwać i tyle.

Jego dziewczyna, która pracuje w biurze, mówi to samo. W piątek jak na początku zaczęła pracować i od razu siadła do pracy, to Norweżki wzięły powiedziały jej, że 'spokojnie, praca nie ucieknie i żeby poszła z nimi na kawę'.

Z mojego doświadczenia pracy ze Szwedami, to są tak samo wyluzowani jak coś dłużej potrwało, to nie mieli problemu. Zupełnie inna kultura pracy i relacji na linii pracownik-pracodawca.


Mając doświadczenie z Polski, gdzie to zaufanie jest niskie nie da się nie zauważyć różnicy.

https://noizz.pl/opinie/felieton-o-b...polsku/lj87pjn

[21kasia21]

Napisane przez Alekto123

W czymkolwiek z mojego osobistego doświadczenia i tego co słyszałam od ludzi, którzy pracowali na różnych stanowiskach. Zwyczajnie inne podejście do człowieka.

Znajomy, który pracuje tam jak pracownik fizyczny mówił mi, że z szefem Norwegiem pracuje się super, ponieważ nie ma poganiania. Jak coś dłużej trwa, to widocznie ma dłużej trwać i tyle.

Jego dziewczyna, która pracuje w biurze, mówi to samo. W piątek jak na początku zaczęła pracować i od razu siadła do pracy, to Norweżki wzięły powiedziały jej, że 'spokojnie, praca nie ucieknie i żeby poszła z nimi na kawę'.

Z mojego doświadczenia pracy ze Szwedami, to są tak samo wyluzowani jak coś dłużej potrwało, to nie mieli problemu. Zupełnie inna kultura pracy i relacji na linii pracownik-pracodawca.


Mając doświadczenie z Polski, gdzie to zaufanie jest niskie nie da się nie zauważyć różnicy.

https://noizz.pl/opinie/felieton-o-b...polsku/lj87pjn

Uważam, ze to zależy od ludzi na jakich trafisz. I mam tu na myśli pracowników, kolegów z pracy, jak i samo szefostwo.

Mieszkam za granica i mam różne doświadczenia, z różnych w firm i na różnych stanowiskach... Czasem miałam wrażenie, ze w Polsce lepiej traktowano pracownika niż w pracy, w której byłam

[Nette]

Moim zdaniem na goworku po prostu częściej wyrażane są opinie przez niezadowolonych (z pracy bądź rekrutacji), a zadowoleni, nawet gdyby była ich większość, zwyczajnie nie zabierają głosu.
W przypadku większych firm może się też zdarzyć, że duża pula negatywnych opinii jest generowana przez pracowników (obecnych lub byłych) jakiegoś teamu, w którym rzeczywiście zaistniały patologie, a opinii z teamów, gdzie wszystko jest ok, nikt nie pisze (lub pisze mało kto).
Moim zdaniem kluczowa jest informacja o rotacji - jak w jakimś teamie jest duża, to proces nie jest dobrze ułożony i na pewno znajdzie się powód do narzekania.

[obLIWion]

Napisane przez Nette

Moim zdaniem na goworku po prostu częściej wyrażane są opinie przez niezadowolonych (z pracy bądź rekrutacji), a zadowoleni, nawet gdyby była ich większość, zwyczajnie nie zabierają głosu.
W przypadku większych firm może się też zdarzyć, że duża pula negatywnych opinii jest generowana przez pracowników (obecnych lub byłych) jakiegoś teamu, w którym rzeczywiście zaistniały patologie, a opinii z teamów, gdzie wszystko jest ok, nikt nie pisze (lub pisze mało kto).
Moim zdaniem kluczowa jest informacja o rotacji - jak w jakimś teamie jest duża, to proces nie jest dobrze ułożony i na pewno znajdzie się powód do narzekania.

Też sądzę, że mało kto biegnie coś pochwalić, za to gdy ma wylać żale, to biegnie. Jeśli chodzi o GW, to wierzyłbym ocenom profili, które zawierają: większość opinii negatywnych lub pozytywnych, ewentualnie pozytywnych zmieszanych z neutralnymi np. "Nie ma opcji rozwoju lub awansu, przekraczając próg X, godzisz się na wykonywanie tej samej pracy przez cały okres zatrudnienia". W sumie GW nie daje pełnego obrazu na temat firmy i nie dlatego, że trzeba spróbować żeby się przekonać. Negatywne opinie są usuwane. Osobiście dodałem jedną, w której rzetelnie streściłem los pracownika firmy X. Z czystej ciekawości wszedłem na GW sprawdzić, czy pojawiły się inne opinie. Nie dość, że nic nowego się nie pojawiło, to moja opinia zniknęła. Wnioskuję, że jeśli w opiniach pod firmą znajdzie się pytanie "gdzie się podziała moja opinia?" to firma ta jest tragiczna z punktu widzenia pracownika i taką można skreślić na starcie.

[servatka]

Tak jak piszesz, gdyby człowiek się sugerował opiniami na Goworku, to by nigdzie nie pracował. Mnie się wydaje, że to jest jakaś garstka (albo może nawet tylko jedna osoba) niezadowolonych pracowników, którzy prowadzą jakąś krucjatę przeciwko danej firmie i dodają przesadzone, podkoloryzowane negatywne opinie. To jest mentalność człowieka, którego nic nie zadowoli. Czasem czytając takie opinie widać, że wszystko pisze jedna osoba. Ja pracuję w tej chwili w firmie, która jest bardzo dobrym pracodawcą, nie ma rotacji pracowników. Na Goworku opinie są same negatywne, mało rzeczowe, obrzucające firmę równo błotem i najgorszymi zarzutami. Jak dodałam swoją opinię, rzeczową, wymieniając plusy i minusy, to dostałam mnóstwo łapek w dół i jakieś idiotyczne komentarze. Ewidentnie jakby tam siedział jakiś jeden troll i miał hobby oczerniania tej firmy. Są tacy ludzie, których chyba nic nie zadowoli i w ogóle są urażeni faktem, że trzeba pracować. Ale opinii ogólnie mają mało jak na rozmiary tej firmy, więc potwierdzałoby się to co ktoś wcześniej napisał, że jak pracownicy są zadowoleni, to nie mają potrzeby w ogóle nic pisać w internecie na temat swojego pracodawcy.

[bombel234]

Jak ktoś jest zadowolony z pracy - nie szuka stron, na których można wyrazić swoją opinię i nie ma potrzeby krytykowania firmy. Jak ktoś jest niezadowolony szuka sposobu aby to wyrazić. Stąd wiele negatywnych opinii i mało pozytywnych.

Z drugiej strony firma, w której pracuje ma masę negatywnych opinii i... zgadzam się z nimi gdybym wcześniej poczytała to może dzisiaj pracowałabym w lepszym miejscu ale to zawsze da się zmienić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morning_coffee]

Napisane przez servatka

jak pracownicy są zadowoleni, to nie mają potrzeby w ogóle nic pisać w internecie na temat swojego pracodawcy.

Albo czasu, jak ktoś wcześniej zauważył. Chociaż ja, gdybym lubiła swoją pracę, a pracodawca miał profil na Gowork, na pewno napisałabym kilka pozytywnych słów.