Polecamy:

ateris · 2021-10-24, 18:28

Ja podziwiam wszystkich, którzy zasuwają do pracy kilkanaście kilometrów rowerem. O 6 20 wyjeżdżam z garażu, o tej porze roku jest jeszcze ciemno, zimno, a i tak mijam rowerzystów. Pełen szacun, że im się chce. Ja jestem absolutnie wygodnickim człowiekiem, który woli wydać nawet miliony monet na paliwo, ale jechać w ciepłym aucie. No nie jest to eko niestety, ale rower po prostu nie jest dla każdego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2021-10-24, 19:16

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88962656]Jak ktoś lubi marnować czas i jeździć autem godzinę dwadzieścia zamiast np 40 min skm, to ja tego nie rozumiem. No ale nie trzeba wszystkiego rozumieć.

Ja też generalnie jeżdżę autem, ale nie jestem nim zaślepiona. Jak gdzieś szybciej dojdę pieszo/ komunikacja/ rowerem to wybiorę te opcję. Szukanie 20 min miejsca w centrum, przepychanie się przez tone ludzi i samochodow, to dla mnie nie jest żadna oznaka wygody.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Nie bierzesz pod uwage czasu dojazdu do stacji skm i ze stacji skm do pracy. Nie kazdzy pracuje i mieska blisko stacji.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-10-24, 19:19

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88963102]Nie bierzesz pod uwage czasu dojazdu do stacji skm i ze stacji skm do pracy. Nie kazdzy pracuje i mieska blisko stacji.[/QUOTE]Akurat mówię o ludziach którzy dobrze wiem gdzie pracują i mieszkają.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

**695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02** · 2021-10-24, 19:38

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88962656]Jak ktoś lubi marnować czas i jeździć autem godzinę dwadzieścia zamiast np 40 min skm, to ja tego nie rozumiem. No ale nie trzeba wszystkiego rozumieć.

Ja też generalnie jeżdżę autem, ale nie jestem nim zaślepiona. Jak gdzieś szybciej dojdę pieszo/ komunikacja/ rowerem to wybiorę te opcję. Szukanie 20 min miejsca w centrum, przepychanie się przez tone ludzi i samochodow, to dla mnie nie jest żadna oznaka wygody.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Gdybym miała taki wybór, z radością jeździłabym komunikacją publiczną, mimo że parkuję sobie pod firmą bez problemu. Wsiąść, słuchawki na uszy, można poczytać albo się wyłączyć... a nie strata czasu za kierownicą, wiecznie ta sama trasa, korki, zatrzymywanie się i ruszanie na zmianę, ludzie ślamazarnie ruszający na światłach, nuda i monotonia, a trzeba się jednak choć trochę skupić. Tylko u mnie czasowo wygląda to na odwrót, do tego z przesiadkami, więc samochód mimo wszystko wygrywa

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Paprotka_ · 2021-10-24, 19:41

Cytat:

Napisane przez Mimiko

A dla mnie korzyści jazdy własnym samochodem przewyższają te z unikania korków. Przynajmniej jeśli chodzi o dojazd do pracy. Mogę zapakować sobie spokojnie do bagażnika laptopa, torbę z jedzeniem, buty na zmianę. Nawet jak postoję kwadrans w korku to w cieple, z muzyką albo podcastem i tyle. Nie irytuję się stojąc w korku. Zresztą "moje" miasto to jest dobrze skomunikowane chyba tylko w głównych punktach.

Dla mnie też. Pracowałam w różnych punktach miasta i rzadko ten dojazd był ok. Albo dojeżdżał tam tylko autobus który i tak stal w korkach; albo trzeba było jechać z przesiadką; albo tramwaj miał tory w asfalcie więc i on stał w korkach. No i regularne spóźnienia, albo w ogóle nie przyjechał na daną godzinę bo nie były kierowcy, albo jakaś awaria. Do czasu przejazdu jeszcze trzeba doliczyć czas na przejście z/na przystanek. O tym co się działo w środku autobusu/tramwaju to już nawet nie piszę. No nie, zbiorkom to jest zdecydowanie coś do czego nie chciałabym wracać. Jak muszę nim jechać to jest mój prawdziwy PPŚ, który psuje mi dzień.

ateris · 2021-10-24, 19:43

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88963143]Gdybym miała taki wybór, z radością jeździłabym komunikacją publiczną, mimo że parkuję sobie pod firmą bez problemu. Wsiąść, słuchawki na uszy, można poczytać albo się wyłączyć... a nie strata czasu za kierownicą, wiecznie ta sama trasa, korki, zatrzymywanie się i ruszanie na zmianę, ludzie ślamazarnie ruszający na światłach, nuda i monotonia, a trzeba się jednak choć trochę skupić. Tylko u mnie czasowo wygląda to na odwrót, do tego z przesiadkami, więc samochód mimo wszystko wygrywa

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No nie wiem czy tak bardzo sobie poczytasz stojąc w tłoku w autobusie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

andra · 2021-10-24, 20:54

Cytat:

Napisane przez ateris

No nie wiem czy tak bardzo sobie poczytasz stojąc w tłoku w autobusie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Albo mając 1 czy 2 przesiadki co 15, 20 minut. Czytaj i pilnuj swoich przystanków, zwłaszcza rano w tłumie i po ciemku (samo przepychanie w tłumie do wyjścia może trwać kilka minut)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-10-24, 21:12

Cytat:

Napisane przez ateris

No nie wiem czy tak bardzo sobie poczytasz stojąc w tłoku w autobusie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak sobie przypomnę dojeżdżanie na uczelnie, a później do pracy w porannym tłoku, to mnie skręca

nienawidziłam tych tłumów, ale nie miałam wyjścia. Z radością przesiadłam się w NL na rower

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

Kalindaa · 2021-10-24, 21:19

Cytat:

Napisane przez chimay

(...)
Poczytaj np tu KLIK. No i jeszcze kwestia wagi roweru i gdzie go planujesz trzymać, bo np jakbym nie miała piwnicy, to nie dałabym wtaszczyć takiego roweru do mieszkania, a niektórzy tak je przchowują. Plus u mnie ubezpieczenie, ale nie wiem jak to w Polsce wygląda.

Dzięki, chyba zainteresuje się tematem. Nigdy nie dojeżdżałam rowerem, bo bałam się efektuspoconej świnki po przyjeździe do pracy, a ebike to idealne rozwiązanie na to

. Pomęczyć się mogę w drodze powrotnej.

Cytat:

Napisane przez this_witch

W komunikacji miejskiej to zależy pewnie od miasta i jak się trafi. Ja jadę tramwajem w linii prostej, aktualnie droga do pracy zajmuje mi 20 minut (z dojściem na przystanek). Tramwaje nowe, klimatyzowane, jeżdżą często więc i miejsce siedzące się znajdzie. W tym czasie mogę poczytać albo poprzeglądać pierdoły w internecie.
Ale generalnie współczuję tym, którzy mają daleko albo muszą się tłuc przez całe miasto, nieważne czy samochodem czy komunikacją. Ja szukając pracy patrzę też na lokalizację, bo nie wyobrażam sobie tracić kilku godzin z życia na dojazd. Albo dojeżdżać codziennie z innej miejscowości.

Mam podobnie.
Teraz już jestem długo na zdalnej, ale przed pandemią miałam wybór: albo autobus jedzący buspasem- jakieś 20 minut z dojściem na przystanek albo samochód, który stał w korku i jechałam 30-40 minut.
Czasem serio warto wybrać komunikację miejską.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-10-24, 22:27

Ja bym już w życiu nie poszła do pracy w której obecnie pracuje. Jest za daleko. I to nawet nie chodzi o czas, bo dojeżdżam w 25 minut. Ale w tym momencie marnuje ok 500 zł miesięcznie na samą benzyne, a alternatywy na inny dojazd brak.
Samochód też się szybko zużywa robiąc ponad 1000 km miesięcznie.
A jak się zepsuje to jestem zawsze w czarnej dupie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-10-24, 22:39

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963464]Ja bym już w życiu nie poszła do pracy w której obecnie pracuje. Jest za daleko. I to nawet nie chodzi o czas, bo dojeżdżam w 25 minut. Ale w tym momencie marnuje ok 500 zł miesięcznie na samą benzyne, a alternatywy na inny dojazd brak.
Samochód też się szybko zużywa robiąc ponad 1000 km miesięcznie.
A jak się zepsuje to jestem zawsze w czarnej dupie.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Wiesz.... wielu moich znajomych i ja sama, pracuje w mieście A, a mieszka w B, 50- 60km w jedną stronę nikogo nie dziwi. Poza tym ja się cieszę, że pracuje niedaleko małego miasteczka, a nie na końcu świata.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-10-25, 05:46

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88963471]Wiesz.... wielu moich znajomych i ja sama, pracuje w mieście A, a mieszka w B, 50- 60km w jedną stronę nikogo nie dziwi. Poza tym ja się cieszę, że pracuje niedaleko małego miasteczka, a nie na końcu świata.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających

Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca.
No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

ateris · 2021-10-25, 06:17

Oj dojazdy niestety zabierają nam dużą część z życia. Ja mieszkam w Warszawie, ale pracuje na drugim końcu więc mam daleko. Zdaje sobie jednak sprawę, że gdybym pracowała w centrum, to raczej bym porzuciła auto na rzecz tramwaju. Praca na zadupiu ma chociaż ten plus, że jest gdzie zaparkować przeważnie.

Czas spędzony w aucie staram się wykorzystać chociaż na relaks przy muzyce.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasztanka3 · 2021-10-25, 06:53

Moim PPS jest to, ze mam dzis strasznie pechowy dzien z zakupami. Kupilam zestaw herbat i duzy kubek z odbiorem w sklepie, kubek byl zapakowany w milion warstw papieru i spieszylo mi sie wiec odpakowalam go dopiero w domu. Oczywiscie okazalo sie, ze to nie ten kubek ktory zamowilam

Kupilam kapcie, odpakowalam je w domu - podeszwa jest peknieta. Strona internetowa pokazywala, ze sklep do ktorego sie wybralam ma dostepne podkladki pod kubek ktore chcialam kupic. W sklepie oczywiscie okazalo sie, ze ich nie ma

j_fly · 2021-10-25, 07:58

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963530]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających

Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca.
No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No, ale przecież też dojeżdżasz i to dalej, niż swoi znajomi

My mieszkamy na wsi, a mój mąż dojeżdża do pracy, do miasta wojewódzkiego, w 15 min.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-10-25, 10:14

Cytat:

Napisane przez j_fly

No, ale przecież też dojeżdżasz i to dalej, niż swoi znajomi

My mieszkamy na wsi, a mój mąż dojeżdża do pracy, do miasta wojewódzkiego, w 15 min.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dlatego mówię, że bez sensu ta moja robota.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

pempek · 2021-10-25, 10:25

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963530]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających

Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca.
No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Miałam kiedyś taką sytuację, że dojeżdżałam codziennie pociągiem 60 km do pracy z mojego miasta (do stolicy) i schodziło mi się krócej niż znajomym z pracy mieszkającym w wawie

Jedyny minus, że pociągi były co 30 minut lub godzinę, a jednak autobusy są co chwila.

olszae · 2021-10-25, 10:52

Cytat:

Napisane przez pempek

Miałam kiedyś taką sytuację, że dojeżdżałam codziennie pociągiem 60 km do pracy z mojego miasta (do stolicy) i schodziło mi się krócej niż znajomym z pracy mieszkającym w wawie

Jedyny minus, że pociągi były co 30 minut lub godzinę, a jednak autobusy są co chwila.

Ja tak kiedyś jeździłam do liceum. Codziennie o po 6 pociąg, jechałam godzinę i właśnie tak jak u Ciebie co godzinę jest pociąg tak u mnie np. po szkole trzeba było czekać 2 godziny na odjazd + 1 h jazdy. Tragedyja. Teraz jak jestem w wielkiej mieścinie to tylko komunikacją miejską jeżdże, bo widząc korki nie zdecydowałabym się na opłacanie auta, paliwa za 6 zł za litr, ubezpieczenia i innych cudów. Zwyczajnie się opłaca się ani pieniężnie ani czasowo xD

**695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02** · 2021-10-25, 11:00

Cytat:

Napisane przez andra

Albo mając 1 czy 2 przesiadki co 15, 20 minut. Czytaj i pilnuj swoich przystanków, zwłaszcza rano w tłumie i po ciemku (samo przepychanie w tłumie do wyjścia może trwać kilka minut)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdybym miała takie przesiadki, to już nie miałabym takiego super połączenia, o jakim piszę. Ale gdyby, według tego, co opisała Golteria, jazda samochodem zajmowała dwa raz więcej czasu niż kolejką, to byłoby bez sensu się przy nim upierać, za kierownicą nie poczytam w żadnych warunkach, a i muzykę trudniej zmieniać (słucham spotify z komórki, bo radio mnie wkurza).
Zresztą ja nie wspominam dojazdów autobusami czy pociągami jako koszmar. Może dlatego, że teraz jeżdżę rzadko i zapomniałam.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:

Napisane przez pempek

Miałam kiedyś taką sytuację, że dojeżdżałam codziennie pociągiem 60 km do pracy z mojego miasta (do stolicy) i schodziło mi się krócej niż znajomym z pracy mieszkającym w wawie

Jedyny minus, że pociągi były co 30 minut lub godzinę, a jednak autobusy są co chwila.

Ja mam o połowę bliżej niż wielu ludzi z firmy, a dojazd zajmuje mi tyle samo ile im... Ale jak sobie sprawdziłam średnią prędkość, to ledwo ponad 20 km/h...

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2021-10-25, 11:23

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963530]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających

Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca.
No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Kiedyś miałam pracę, gdzie była też dziewczyna dojeżdżająca ze wsi, dość daleko, bo to nawet inny powiat był. I dojazd do pracy zajmował jej mniej, niż mi, gdzie ja mieszkałam w tym samym mieście, w którym pracowałyśmy.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-10-25, 11:24

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88963964]Kiedyś miałam pracę, gdzie była też dziewczyna dojeżdżająca ze wsi, dość daleko, bo to nawet inny powiat był. I dojazd do pracy zajmował jej mniej, niż mi, gdzie ja mieszkałam w tym samym mieście, w którym pracowałyśmy.[/QUOTE]No dobra, ale nie chodzi tylko o czas. Jak się wydaje 1000 miesięcznie na benzyne, to nie wiem ile musiałabym zarabiać, żeby się na to zgodzić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2021-10-25, 11:27

Cytat:

Napisane przez this_witch

W komunikacji miejskiej to zależy pewnie od miasta i jak się trafi. Ja jadę tramwajem w linii prostej, aktualnie droga do pracy zajmuje mi 20 minut (z dojściem na przystanek). Tramwaje nowe, klimatyzowane, jeżdżą często więc i miejsce siedzące się znajdzie. W tym czasie mogę poczytać albo poprzeglądać pierdoły w internecie.
Ale generalnie współczuję tym, którzy mają daleko albo muszą się tłuc przez całe miasto, nieważne czy samochodem czy komunikacją. Ja szukając pracy patrzę też na lokalizację, bo nie wyobrażam sobie tracić kilku godzin z życia na dojazd. Albo dojeżdżać codziennie z innej miejscowości.

Tak to też można się zdziwić. Przy ostatniej zmianie pracy robiłam tak samo, patrzyłam na lokalizację i wszystko w jednej dzielnic z miejsca odpadało, bo za daleko, dojazd z przesiadką i bardzo długi.
Znalazłam w miejscu, do którego dojazd miałam bardzo spoko.
I co, po trochę ponad poł roku firma się przeniosła, akurat do tej dzielnicy, którą skreślałam na starcie

pempek · 2021-10-25, 11:44

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963967]No dobra, ale nie chodzi tylko o czas. Jak się wydaje 1000 miesięcznie na benzyne, to nie wiem ile musiałabym zarabiać, żeby się na to zgodzić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Dlatego dla mnie daleki dojazd tylko w przypadku jak dostanę samochód slużbowy do mojej dyspozycji, albo zwrot kasy za benzynę

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-10-25, 11:46

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963967]No dobra, ale nie chodzi tylko o czas. Jak się wydaje 1000 miesięcznie na benzyne, to nie wiem ile musiałabym zarabiać, żeby się na to zgodzić.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

hybryda

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-10-25, 12:03

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88964036]hybryda

[/QUOTE]Hybryda nic Ci nie da jak się jedzie w trasie a nie po mieście.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

this_witch · 2021-10-25, 12:06

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88963978]Tak to też można się zdziwić. Przy ostatniej zmianie pracy robiłam tak samo, patrzyłam na lokalizację i wszystko w jednej dzielnic z miejsca odpadało, bo za daleko, dojazd z przesiadką i bardzo długi.

Znalazłam w miejscu, do którego dojazd miałam bardzo spoko.

I co, po trochę ponad poł roku firma się przeniosła, akurat do tej dzielnicy, którą skreślałam na starcie

[/QUOTE]

Akurat większe firmy czy zakłady raczej się tak nie przenoszą, jeżeli już to na długo wiadomo wcześniej. Przeniesienie całego zakładu produkcyjnego czy całego biurowca korpo to nie takie hop siup.
No i teraz problem jest trochę nieaktualny, bo są opcje pracy zdalnej.

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-10-25, 12:23

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88964061]Hybryda nic Ci nie da jak się jedzie w trasie a nie po mieście.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

jak to nic nie da

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2021-10-25, 12:37

Cytat:

Napisane przez this_witch

Akurat większe firmy czy zakłady raczej się tak nie przenoszą, jeżeli już to na długo wiadomo wcześniej. Przeniesienie całego zakładu produkcyjnego czy całego biurowca korpo to nie takie hop siup.
No i teraz problem jest trochę nieaktualny, bo są opcje pracy zdalnej.

Nie wszędzie są opcje pracy zdalnej i nie w każdym zawodzie. Poza tym czasem jest niby opcja pracy zdalnej, ale jest wskazane, żeby jednak pojawiać się w firmie.
Produkcję tak, bardzo trudno przenieść, zwłaszcza ciężką.
Ale już wszelkie usługi wcale nie.
No i to, że przeniesienie biurowca to nie takie hop siup nie znaczy, że przeniesiony nie będzie. Może to po prostu trwać dłużej tylko.
I nie spotkałam się z informacją, żeby przy ofertach o pracę było podawane info "za rok przenosimy się pod adres taki a taki".

this_witch · 2021-10-25, 13:27

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88964169]Nie wszędzie są opcje pracy zdalnej i nie w każdym zawodzie. Poza tym czasem jest niby opcja pracy zdalnej, ale jest wskazane, żeby jednak pojawiać się w firmie.

Produkcję tak, bardzo trudno przenieść, zwłaszcza ciężką.

Ale już wszelkie usługi wcale nie.

No i to, że przeniesienie biurowca to nie takie hop siup nie znaczy, że przeniesiony nie będzie. Może to po prostu trwać dłużej tylko.

I nie spotkałam się z informacją, żeby przy ofertach o pracę było podawane info "za rok przenosimy się pod adres taki a taki".[/QUOTE]

Właśnie na rozmowach często opowiadają o biurach i planach na rozwój itd. Ale mówię z perspektywy dużego korpo. Więc i praca zdalna jest normą. Natomiast jakby mi przenieśli firmę i miałabym dojeżdżać nagle przez całe miasto to chyba bym pomyślała nad zmianą. Praca to tylko część życia, nie chcę go trącić na dojazdy.

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2021-10-25, 13:32

Cytat:

Napisane przez this_witch

Właśnie na rozmowach często opowiadają o biurach i planach na rozwój itd. Ale mówię z perspektywy dużego korpo. Więc i praca zdalna jest normą. Natomiast jakby mi przenieśli firmę i miałabym dojeżdżać nagle przez całe miasto to chyba bym pomyślała nad zmianą. Praca to tylko część życia, nie chcę go trącić na dojazdy.

Ja się z tym szczerze mówiąc nie spotkałam.
W trzech firmach, w których pracowałam mówiło się o ich przeniesieniu, ale w żadnej nie było takiej informacji na etapie rekrutacji. W tym też było jedno bardzo duże korpo, z tym, że to nie chodziło o główną siedzibę, a powiedzmy oddział.

2021-10-24, 18:28	#721
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. Ja podziwiam wszystkich, którzy zasuwają do pracy kilkanaście kilometrów rowerem. O 6 20 wyjeżdżam z garażu, o tej porze roku jest jeszcze ciemno, zimno, a i tak mijam rowerzystów. Pełen szacun, że im się chce. Ja jestem absolutnie wygodnickim człowiekiem, który woli wydać nawet miliony monet na paliwo, ale jechać w ciepłym aucie. No nie jest to eko niestety, ale rower po prostu nie jest dla każdego. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-10-24, 19:16	#722
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 13 579	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88962656]Jak ktoś lubi marnować czas i jeździć autem godzinę dwadzieścia zamiast np 40 min skm, to ja tego nie rozumiem. No ale nie trzeba wszystkiego rozumieć. Ja też generalnie jeżdżę autem, ale nie jestem nim zaślepiona. Jak gdzieś szybciej dojdę pieszo/ komunikacja/ rowerem to wybiorę te opcję. Szukanie 20 min miejsca w centrum, przepychanie się przez tone ludzi i samochodow, to dla mnie nie jest żadna oznaka wygody. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Nie bierzesz pod uwage czasu dojazdu do stacji skm i ze stacji skm do pracy. Nie kazdzy pracuje i mieska blisko stacji.

2021-10-24, 19:19	#723
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88963102]Nie bierzesz pod uwage czasu dojazdu do stacji skm i ze stacji skm do pracy. Nie kazdzy pracuje i mieska blisko stacji.[/QUOTE]Akurat mówię o ludziach którzy dobrze wiem gdzie pracują i mieszkają. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

2021-10-24, 19:38	#724
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 2 756	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88962656]Jak ktoś lubi marnować czas i jeździć autem godzinę dwadzieścia zamiast np 40 min skm, to ja tego nie rozumiem. No ale nie trzeba wszystkiego rozumieć. Ja też generalnie jeżdżę autem, ale nie jestem nim zaślepiona. Jak gdzieś szybciej dojdę pieszo/ komunikacja/ rowerem to wybiorę te opcję. Szukanie 20 min miejsca w centrum, przepychanie się przez tone ludzi i samochodow, to dla mnie nie jest żadna oznaka wygody. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Gdybym miała taki wybór, z radością jeździłabym komunikacją publiczną, mimo że parkuję sobie pod firmą bez problemu. Wsiąść, słuchawki na uszy, można poczytać albo się wyłączyć... a nie strata czasu za kierownicą, wiecznie ta sama trasa, korki, zatrzymywanie się i ruszanie na zmianę, ludzie ślamazarnie ruszający na światłach, nuda i monotonia, a trzeba się jednak choć trochę skupić. Tylko u mnie czasowo wygląda to na odwrót, do tego z przesiadkami, więc samochód mimo wszystko wygrywa Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

2021-10-24, 19:43	#726
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88963143]Gdybym miała taki wybór, z radością jeździłabym komunikacją publiczną, mimo że parkuję sobie pod firmą bez problemu. Wsiąść, słuchawki na uszy, można poczytać albo się wyłączyć... a nie strata czasu za kierownicą, wiecznie ta sama trasa, korki, zatrzymywanie się i ruszanie na zmianę, ludzie ślamazarnie ruszający na światłach, nuda i monotonia, a trzeba się jednak choć trochę skupić. Tylko u mnie czasowo wygląda to na odwrót, do tego z przesiadkami, więc samochód mimo wszystko wygrywa Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No nie wiem czy tak bardzo sobie poczytasz stojąc w tłoku w autobusie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-10-24, 22:27	#730
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. Ja bym już w życiu nie poszła do pracy w której obecnie pracuje. Jest za daleko. I to nawet nie chodzi o czas, bo dojeżdżam w 25 minut. Ale w tym momencie marnuje ok 500 zł miesięcznie na samą benzyne, a alternatywy na inny dojazd brak. Samochód też się szybko zużywa robiąc ponad 1000 km miesięcznie. A jak się zepsuje to jestem zawsze w czarnej dupie. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

2021-10-24, 22:39	#731
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 9 850	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963464]Ja bym już w życiu nie poszła do pracy w której obecnie pracuje. Jest za daleko. I to nawet nie chodzi o czas, bo dojeżdżam w 25 minut. Ale w tym momencie marnuje ok 500 zł miesięcznie na samą benzyne, a alternatywy na inny dojazd brak. Samochód też się szybko zużywa robiąc ponad 1000 km miesięcznie. A jak się zepsuje to jestem zawsze w czarnej dupie. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Wiesz.... wielu moich znajomych i ja sama, pracuje w mieście A, a mieszka w B, 50- 60km w jedną stronę nikogo nie dziwi. Poza tym ja się cieszę, że pracuje niedaleko małego miasteczka, a nie na końcu świata. Sent from my SM-G973F using Tapatalk

2021-10-25, 05:46	#732
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88963471]Wiesz.... wielu moich znajomych i ja sama, pracuje w mieście A, a mieszka w B, 50- 60km w jedną stronę nikogo nie dziwi. Poza tym ja się cieszę, że pracuje niedaleko małego miasteczka, a nie na końcu świata. Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca. No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2021-10-25 o 05:47

2021-10-25, 06:17	#733
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. Oj dojazdy niestety zabierają nam dużą część z życia. Ja mieszkam w Warszawie, ale pracuje na drugim końcu więc mam daleko. Zdaje sobie jednak sprawę, że gdybym pracowała w centrum, to raczej bym porzuciła auto na rzecz tramwaju. Praca na zadupiu ma chociaż ten plus, że jest gdzie zaparkować przeważnie. Czas spędzony w aucie staram się wykorzystać chociaż na relaks przy muzyce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez ateris Czas edycji: 2021-10-25 o 06:19

2021-10-25, 06:53	#734
kasztanka3 Pani Mizantrop Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Sydney Wiadomości: 59 407	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. Moim PPS jest to, ze mam dzis strasznie pechowy dzien z zakupami. Kupilam zestaw herbat i duzy kubek z odbiorem w sklepie, kubek byl zapakowany w milion warstw papieru i spieszylo mi sie wiec odpakowalam go dopiero w domu. Oczywiscie okazalo sie, ze to nie ten kubek ktory zamowilam Kupilam kapcie, odpakowalam je w domu - podeszwa jest peknieta. Strona internetowa pokazywala, ze sklep do ktorego sie wybralam ma dostepne podkladki pod kubek ktore chcialam kupic. W sklepie oczywiscie okazalo sie, ze ich nie ma __________________ In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. INSTAGRAM / CATSTAGRAM / WARDROBE / LAST.FM

2021-10-25, 07:58	#735
j_fly Zakorzenienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 6 937	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963530]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca. No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No, ale przecież też dojeżdżasz i to dalej, niż swoi znajomi My mieszkamy na wsi, a mój mąż dojeżdża do pracy, do miasta wojewódzkiego, w 15 min. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. Mistrz i Małgorzata, Michaił Bułhakow

2021-10-25, 10:25	#737
pempek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 4 266	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963530]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca. No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Miałam kiedyś taką sytuację, że dojeżdżałam codziennie pociągiem 60 km do pracy z mojego miasta (do stolicy) i schodziło mi się krócej niż znajomym z pracy mieszkającym w wawie Jedyny minus, że pociągi były co 30 minut lub godzinę, a jednak autobusy są co chwila.

2021-10-25, 11:23	#740
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 18 638	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963530]Ja mieszkam w centrum miasta wojewódzkiego i dojeżdżam prawie najdalej ze wszystkich znajomych tu mieszkających Pewnie kwestia specyfiki danego miejsca. No i wiadomo jak ktoś mieszka na wsi to dojeżdża, ale właśnie nie po to mieszkam w centrum żeby to robić. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Kiedyś miałam pracę, gdzie była też dziewczyna dojeżdżająca ze wsi, dość daleko, bo to nawet inny powiat był. I dojazd do pracy zajmował jej mniej, niż mi, gdzie ja mieszkałam w tym samym mieście, w którym pracowałyśmy.

2021-10-25, 11:24	#741
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88963964]Kiedyś miałam pracę, gdzie była też dziewczyna dojeżdżająca ze wsi, dość daleko, bo to nawet inny powiat był. I dojazd do pracy zajmował jej mniej, niż mi, gdzie ja mieszkałam w tym samym mieście, w którym pracowałyśmy.[/QUOTE]No dobra, ale nie chodzi tylko o czas. Jak się wydaje 1000 miesięcznie na benzyne, to nie wiem ile musiałabym zarabiać, żeby się na to zgodzić. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

2021-10-25, 11:44	#743
pempek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 4 266	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963967]No dobra, ale nie chodzi tylko o czas. Jak się wydaje 1000 miesięcznie na benzyne, to nie wiem ile musiałabym zarabiać, żeby się na to zgodzić. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Dlatego dla mnie daleki dojazd tylko w przypadku jak dostanę samochód slużbowy do mojej dyspozycji, albo zwrot kasy za benzynę

2021-10-25, 11:46	#744
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 9 850	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88963967]No dobra, ale nie chodzi tylko o czas. Jak się wydaje 1000 miesięcznie na benzyne, to nie wiem ile musiałabym zarabiać, żeby się na to zgodzić. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] hybryda

2021-10-25, 12:03	#745
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88964036]hybryda [/QUOTE]Hybryda nic Ci nie da jak się jedzie w trasie a nie po mieście. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

2021-10-25, 12:06	#746
this_witch whatever Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 7 248	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88963978]Tak to też można się zdziwić. Przy ostatniej zmianie pracy robiłam tak samo, patrzyłam na lokalizację i wszystko w jednej dzielnic z miejsca odpadało, bo za daleko, dojazd z przesiadką i bardzo długi. Znalazłam w miejscu, do którego dojazd miałam bardzo spoko. I co, po trochę ponad poł roku firma się przeniosła, akurat do tej dzielnicy, którą skreślałam na starcie [/QUOTE] Akurat większe firmy czy zakłady raczej się tak nie przenoszą, jeżeli już to na długo wiadomo wcześniej. Przeniesienie całego zakładu produkcyjnego czy całego biurowca korpo to nie takie hop siup. No i teraz problem jest trochę nieaktualny, bo są opcje pracy zdalnej.

2021-10-25, 12:23	#747
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 9 850	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88964061]Hybryda nic Ci nie da jak się jedzie w trasie a nie po mieście. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] jak to nic nie da

2021-10-25, 13:27	#749
this_witch whatever Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 7 248	Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 6. [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88964169]Nie wszędzie są opcje pracy zdalnej i nie w każdym zawodzie. Poza tym czasem jest niby opcja pracy zdalnej, ale jest wskazane, żeby jednak pojawiać się w firmie. Produkcję tak, bardzo trudno przenieść, zwłaszcza ciężką. Ale już wszelkie usługi wcale nie. No i to, że przeniesienie biurowca to nie takie hop siup nie znaczy, że przeniesiony nie będzie. Może to po prostu trwać dłużej tylko. I nie spotkałam się z informacją, żeby przy ofertach o pracę było podawane info "za rok przenosimy się pod adres taki a taki".[/QUOTE] Właśnie na rozmowach często opowiadają o biurach i planach na rozwój itd. Ale mówię z perspektywy dużego korpo. Więc i praca zdalna jest normą. Natomiast jakby mi przenieśli firmę i miałabym dojeżdżać nagle przez całe miasto to chyba bym pomyślała nad zmianą. Praca to tylko część życia, nie chcę go trącić na dojazdy.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)