2010-10-21, 17:21 | #2701 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 764
|
Dot.: CRP - dobre czy złe?
Ufff!!!
Pocieszyłaś mnie, bo już miałam mieszane myśli. Jeden mówi, że torbiel ( bardzo się wystraszyłam, bo wyjeżdżam niebawem, więc sama rozumiesz..) drugi, że nie (szok) Tutaj ten wynik CRP jednak trochę spędzał mi sen z powiek, ale nie wzięłam pod uwagę tej rwanej "ósemki" A miesiączka to przeważnie 4-5 dni, pierwsze 2 dni są dosyć bolesne i obfite, a później to już z górki
__________________
<3 M. 07.11.2007 ! ...:::Want you to make me feel like I'm the only one that you'll ever love:. 24.07.2010- rzuciłam! 3.12.2010- marzenia się spełniają -> kierunek Londyn "Ty nie musisz się w to wczuwać jeśli miałeś fajny dom, Kiedyś spytam Cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo" |
2010-10-21, 17:31 | #2702 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: CRP - dobre czy złe?
To by sie zgadzało...Ten drugi preparat to może Bromergon lub Bromocorn 2,5 mg...(bromokryptyna)
|
2010-10-21, 18:08 | #2703 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 764
|
Dot.: CRP - dobre czy złe?
Teraz jak napisałaś to widzę po recepcie, że jest to Bromergon. ( w życiu bym na to nie wpadła, gdyby nie Twoja podpowiedź- pismo tego lekarza mnie rozbraja...)
Jeszcze jedno pytanie mam do Ciebie - co z tą podwyższoną prolaktyną? Czym to mogło być spowodowane? Zapomniałam o jeszcze jednej rzeczy wspomnieć... od czasu kiedy brałam hormony w celu antykoncepcji , spadło mi libido. I do tej pory szału nie robi. To jest sprawa, którą bym chciała poprawić. Jest sens brać ten Bromergon? Najbardziej się boję, że znów zacznę mieć problemy ze skórą ( jestem w trakcie leczenia trądziku po tabletkach anty) i złe samopoczucie...
__________________
<3 M. 07.11.2007 ! ...:::Want you to make me feel like I'm the only one that you'll ever love:. 24.07.2010- rzuciłam! 3.12.2010- marzenia się spełniają -> kierunek Londyn "Ty nie musisz się w to wczuwać jeśli miałeś fajny dom, Kiedyś spytam Cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo" |
2010-10-21, 19:12 | #2704 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: CRP - dobre czy złe?
Czy mam rozumiec że to było obciążenie metoklopramidem - test jednopunktowy: te 2 wyniki PRL to wynik przed i po podaniu tabletki,tak?
Nie wiem jaka jest norma w twoim laboratorium - nie mogę sie odnieśc do wyników nie znając tej normy,domyślam sie jedynie,że wynik jest w jednostkach międzynarodowych. Prolaktyna może wzrastac wskutek brania tabletek anty - konkretnie składnika estrogenowego, oraz wielu innych leków (nie wymieniam bo nic nie pisałaś że przyjmujesz jakieś leki). Czasem wzrost wynika z pierwotnej niedoczynności tarczycy. Częsta jest hiperprolaktynemia czynnościowa wywołana stresem. Niekiedy przyczyną sa gruczolaki przysadki lub inne zmiany organiczne mózgu ale wtedy wartości PRL sa naprawde duże i występują objawy kliniczne (mlekotok,brak miesiączek,bóle głowy,ograniczenie pola widzenia itp). Spadek libido mógł wynikac z zastosowania tabletech antykoncepcyjnych lub/i z nadmiaru prolaktyny. Możliwe,że podczas stosowania antykoncepcji miałaś wyższy poziom,który już sie ustabilizował.Co do problemów z cerą to nadmiar prolaktyny może byc ich przyczyną, jednak nie jest wykluczone,że istnieje też inny powód (inne hormony-androgeny). Jeszcze raz napisze,że nie znam normy Twojego laboratorium, ale odnosząc sie do znanych mi zakresów wartosci referencyjnych z pierwszym wynikiem raczej zmieściłaś sie w normie - dopiero po obciążeniu masz pewien wzrost. Skoro wyjściowo nie masz nadmiaru prolaktyny kierowałabym sie objawami klinicznymi. Masz regularne miesiączki? Nie masz mlekotoku? Jeśli Twoje problemy z cerą sa poważne to trzeba zdiagnozowac przyczynę, bo PRL chyba nią nie jest. Norma to tylko norma - ty możesz byc w górnej granicy i miec objawy jak przy jej przekroczeniu bo różnica leży w aktywności biologicznej.Trzeba jednak rozważyc jakie objawy u Ciebie występują i czy moga one wynikac z czegos innego.Bromergon chyba nie pomoże skoro wyjściowo prolaktyna wydaje sie byc OK.Ale to moje zdanie. |
2010-10-21, 20:11 | #2705 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 764
|
Dot.: CRP - dobre czy złe?
Tutaj na badaniu mam takie coś jak wynik badania czyli to co już podawałam (387,2) i zaraz obok jest takie coś jak zakres referencyjny i tutaj (102,0- 496,0).Tak i wynik pierwszy był przed tabletką a ten drugi (7602,0) po.
Na codzień nie biorę żadnych leków. Jedynie od niedawna maści na te moje różne wypryski na twarzy. Przyznam się, że ostatnio mam dosyć duuuużo stresów i zmartwień. Generalnie jestem bardzo nerwową osobą a w ciągu ostatnich dwóch- czterech miesięcy miałam naprawdę sporo stresów.Może aż tak tego nie widać na zewnątrz po mnie, ale dosyć mocno to przeżywam i rozmyślam. Mam bóle głowy, ale też nie jakieś bardzo częste. Mlekotoku nie mam. Miesiączki mam regularnie i nigdy nie miałam z nimi problemu. Właśnie problem w tym, że przed tabletkami z moim libido było znaaaacznie lepiej. Teraz jest bardzo kiepsko. Po tabletkach anty. Zresztą w trakcie ich brania też nie było dobrze.Aha i problemy z cerą nie są bardzo intensywne. Po prostu tu i ówdzie wyskoczyły mi różne krostki, które były uporczywe ponieważ zostawiały blizny... Poszłam do Pani dermatolog i ona stwierdziła, że to raczej po tabletkach anty, bo ja wcześniej problemów ze skórą nie miałam. Staram się objaśnić najbardziej jak potrafię I teraz wzięłabym te wyniki prolaktyny do tego drugiego ginekologa, tyle że zlecił mi je pierwszy... a wiadomo, nie chciałabym zdradzać, że przyszłam do niego aby sprawdzać poprzedniego bo nie wiem jak ten gin to odbierze. A chciałabym aby się wszystko wyjaśniło. Poszłam do tego drugiego bo raz się na tym pierwszym przejechałam, a tutaj na wizycie kontrolnej wyszły i torbiel i nadżerka co teraz okazało się nieprawdą. Chciałabym u tego drugiego gina zamknąć całą sprawę i być zdrowa, żeby wyjechać ze spokojnym sumieniem. Bo będę w PL raz na pół roku jedynie.
__________________
<3 M. 07.11.2007 ! ...:::Want you to make me feel like I'm the only one that you'll ever love:. 24.07.2010- rzuciłam! 3.12.2010- marzenia się spełniają -> kierunek Londyn "Ty nie musisz się w to wczuwać jeśli miałeś fajny dom, Kiedyś spytam Cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo" Edytowane przez PinkPanterr Czas edycji: 2010-10-21 o 20:14 |
2010-10-22, 06:57 | #2706 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
ja tam nikogo nie straszę zresztą, co koleżanka ma się łudzić, że się wchłonie jak się nie wchłonie ja póki co rozpoczęłam trzeci cykl po laparoskopii i niedługo do nowego ginekologa się wybieram coby rozpocząć leczenie. nie marzy mi się trzecia laparoskopia i coś z tymi torbielami w końcu zrobić trzeba
__________________
|
|
2010-10-23, 13:00 | #2707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
czesc. boję się, ze tez mogę miec torbial ...moze sobie cos wmawiam ale...okres spoznia mi sie poltora tygodnia , tak jakby przed owulacja mialam brązowe plamienie ,które trwało 4 dni i przy tym miałam bol jajników...w ciazy nie jestem na pewno.Niby mam nabrzmiałe piersi tak jak przed okresem ale nigdy tak długo mi sie nie spoźnial i troche sie zaczynam bac... pomózcie??
__________________
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami. — Paulo Coelho |
2010-10-23, 13:37 | #2708 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Anita my niestety nie mamy ci jak pomóc. Musisz pójść do ginekologa. Może jakąś diete masz, albo stresu więcej niż normalnie?
__________________
Po prostu Gośka |
2010-10-23, 14:30 | #2709 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
wiem wiem,ze musze isc do ginekologa. ale myslałąm ,ze ktoras z was moze miala podobne objawy...
__________________
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami. — Paulo Coelho |
2010-10-23, 16:57 | #2710 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
ja miałam super regularne okresy i torbiele i jakoś nigdy nie pomyślałabym, że mogę je mieć dopóki nie poszłam na wizytę... gsk jak tam u Ciebie? wyjaśniło się coś czy nadal czekasz? jak się czujesz?
__________________
|
|
2010-10-23, 17:22 | #2711 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
A mam wizytę dopiero 5 listopada najpierw byłam umówiona na poniedziałek ten ale będę akurat już okres mieć więc odpada, a lekarz od usg będzie dopiero 5 więc czekam bo nie mam kasy żeby prywatnie pójść. Ale dalej mnie nic nie boli, nie czuje żebym tak coś miała, no tylko jak się czasem napnę mocno czy jakoś ruszę gwałtownie to wtedy takie ukłucie ale to i wcześniej miałam.
Aż będę się bała iść na to usg Anoska a Ty gdzie w końcu chodzisz do lekarza?
__________________
Po prostu Gośka |
2010-10-24, 09:27 | #2712 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
daj znać jak będziesz po wizycie
__________________
|
|
2010-10-24, 10:17 | #2713 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
We wtorek jeszcze zadzwonie się dowiedzieć czy lekarz może jednak będzie wcześniej niż 5 listopada bo już tak jajo znoszę żeby widzieć czy się wchłania to że i 2 dni wcześniej to już dużo dla mnie
__________________
Po prostu Gośka |
2010-10-24, 12:07 | #2714 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
A ile czasu spozniał wam sie okres,ze powiedziałyscie "nie cos jest nie tak ide do lekarza" . i jeszcze jedno pytanko jak to jest z tym torbielem ile czasu on rosnie ? bo niektore z was maja go małego z 4 cm a niektore az 10 ?? pozdrawiam
__________________
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami. — Paulo Coelho |
2010-10-24, 18:43 | #2715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Szafa
Wiadomości: 135
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Hej, ja właśnie 3 dni temu miałam laparoskopie torbiel endometrialna 4 cm. Lekarz mi przepisał Visanne (które kosztują 289 zł za opakowanie) mam je brac pół roku. Czy może któraś z Was brała te tabletki?
__________________
Z miłością jak z masłem. Od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje je w świeżości. Marcel Achard Every girl should use what Mother Nature gave her before Father Time takes it away. Laurence J. Peter |
2010-10-24, 22:05 | #2716 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
witam mam pewien problem i mimo konsultacji z dwoma lekarzami nie udalo sie go rozwiazac;( otoz mam 28 lat przez7 lat bralam tabletki antykonc logest a pozniej przez rok mercilon (do stycznia tego roku). przerwalam branie poniewaz planowalismy ciaze no i zaczely sie problemy...najpierw przez kilka miesiecy nie mialam okresu - badanie usg wskazywalo na lekkie powiekszenie prawego jajnika, dostalam luteine i do sierpnia bylo ok.w sierpniu dostalam okres ktory w zasadzie z malymi przerwami trwa do dzis;( pierwszy lekarz przepisal exacyl i pomagal...krwawienie minelo do czasu pierwszego stosunku po przerwie i pojawilo sie na nowo....dalsze branie exacylu nie pomoglo;( poszlam wiec do drugiego lekarza ktory po usg stwierdzil torbiel 3,5cm na prawym jajniku. kazal zrobic badanie hcg i przepisal cyclonamine. po dwoch dniach jej brania "wypadl" ze mnie spory skrzep i krwawienie jakby sie mniejszylo ale nadal trwa;( biore lek nadal 3 razy dziennie po 1 tabl ale nie wiem juz co robic i gdzie isc;( na badanie hcg jestem umowiona we wtorek
|
2010-10-24, 22:56 | #2717 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 149
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
i jak się czujesz po laparoskopii?? pewnie jeszcze nie masz zdjętych szwów? OO to wypisali Ci tabletki po zabiegu?ja nic nie musiałam przyjmować na szczęscie na kontroli miesiąc po zabiegu też lekarka nic mi nie przepisała bo wszystko jest w porządku . Koniecznie musisz je brać? i to jeszcze za taką sumę :O
__________________
`Nie zapomnij nigdy tego,
Że KOCHAĆ szczerze Można tylko JEDNEGO !` |
|
2010-10-25, 09:40 | #2718 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Szafa
Wiadomości: 135
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
i jak się czujesz po laparoskopii?? pewnie jeszcze nie masz zdjętych szwów? OO to wypisali Ci tabletki po zabiegu?ja nic nie musiałam przyjmować na szczęscie na kontroli miesiąc po zabiegu też lekarka nic mi nie przepisała bo wszystko jest w porządku . Koniecznie musisz je brać? i to jeszcze za taką sumę :O [/QUOTE]
Czuję się bardzo dobrze, zdjęcie szwów w czwartek. Ja miałam torbiel endometrialną, która lubi się odnawiać te tabletki mają zapobiec ewentualnemu odnowieniu torbieli i zlikwidowaniu mikroskopijnych ,które mogły pozostać niezauważone przez USG - tak mi lekarz powiedzial. Podobno te tabletki nie powodują skutków ubocznych - ale jest o nich bardzo mało informacji w internecie. Nie chciałabym znowu iśc na laparoskopie ( bo to nic przyjemnego), jak to możliwe, ze w XXI wieku nie można sobie farmakologicznie poradzić z torbielami.
__________________
Z miłością jak z masłem. Od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje je w świeżości. Marcel Achard Every girl should use what Mother Nature gave her before Father Time takes it away. Laurence J. Peter |
2010-10-25, 15:54 | #2719 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
ja po pierwszej torbieli endometrialnej miałam przepisaną luteinę 50 czy jakoś tak. brałam chyba przez pół roku i oponki niezłej na bebeszku dostałam po odstawieniiu schudłam na szczęście. faktycznie laparo to nic przyjemnego. ja miałam dwie. na pierwszej ponoć torbiel się wylała, intubowali mnie i ogólnie zabieg nie trwał 45min tylko ze 4h po drugiej było już o wiele lepiej. trzecia mi się nie uśmiecha. i Tobie nie życzę, żebyś jeszcze musiała się męczyć... szkoda tylko, że te pigułki takie drogie. one są na pewno konieczne? nie ma tańszych zamienników? robili Ci jakieś konkretne badania przed przepisaniem ich? hormony? mocz? krew to robią przed laparo więc nie pytam nawet o to...
__________________
|
|
2010-10-25, 17:01 | #2720 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
Choroba???
Witam. okres spóźnia mi się półtora tygodnia( teraz mam 41 dzień cyklu, ) , tak jakby przed owulacja miałam brązowe plamienie ,które trwało 4 dni i przy tym miałam ból jajników,który czasami się zdarza jeszcze...Śluz płodny normalnie wystąpił, a teraz mam taki gęsty biały.robiłam dwa testy ciążowe i oby dwa wyszły negatywnie. Dodam ,ze mam nabrzmiałe piersi, tak jak przed okresem, i boję się ze to torbiel jajnika. Do lekarza idę dopiero za tydzień . A i jakoś przed tym brązowym plamieniem miałam chory pęcherz ale brałam tylko leki na bazie żurawiny , czy to może mieć jakiś wpływa na spóźniający się okres?czekam na odpowiedz
__________________
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami. — Paulo Coelho |
2010-10-25, 17:39 | #2721 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Choroba???
Lekarz prawde ci powie
|
2010-10-25, 17:40 | #2722 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Choroba???
i tylko on. no chyba ze ktos Cie zdiagnozuje przez neta
|
2010-10-25, 17:47 | #2723 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 286
|
Dot.: Choroba???
Napisałam,ze ide do lekarza ale dopiero za tydzien . i myslałam, ze moze ktoras z was miala podobne objawy lub jakies moze domysly co to moze byc .
__________________
Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami. — Paulo Coelho |
2010-10-26, 19:07 | #2724 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Szafa
Wiadomości: 135
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
__________________
Z miłością jak z masłem. Od czasu do czasu trochę chłodu utrzymuje je w świeżości. Marcel Achard Every girl should use what Mother Nature gave her before Father Time takes it away. Laurence J. Peter |
|
2010-10-26, 20:36 | #2725 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
hcg wyszlo ok bo 2, ob mam 5...ale czy to cos zmienia skoro nadal krwawie? |
|
2010-10-27, 14:51 | #2726 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 293
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
SweetLips - wracaj do zdrówka po laparoskopi
U mnie w piątek nareszcie koniec zastrzyków. Cały tyłek mnie boli ... Nie wiem czy przy torbieli nie powinno się uprawiać sexu, po kuracji antybiotykami na zapalenie dróg rodnych i teraz tych zastrzykach, wczoraj doszło do zbliżenia z moim TŻ( ostatnie było we wrześniu pod koniec miesiąca, pozniej już brałam tabletki które mi p.ginekolog przepisała po wizycie na początku pazdziernika). Boli mnie brzuch od tego czasu i jak się załatwiam piecze. Pytałam sie ginekolog podczas wizyty czy można się kochać, na co odpowiedziała mi, że może mnie to bardzo boleć, ale nie ma przeciwwskazań. Wizytę kontrolną mam 1 listopada. Zaczęłam się bać, bo torbiel mam po stronie prawej, a od paru dni mam bóle także po stronie lewej. A okresu nie ma, są jakieśtam bardzo lekkie symptomy, ale mam tak rozregulowany, że nie wiadomo kiedy dostanę.
__________________
"Bo, to się jawi, nie istnieje wcale. To, czego nie ma, jest zawsze obecne". ... Edytowane przez Geranium Czas edycji: 2010-10-27 o 14:56 |
2010-10-27, 19:50 | #2727 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Cytat:
__________________
|
|
2010-10-29, 11:08 | #2728 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 5
|
torbiel
z powodu krwawień między miesiączkami udałam się do lekarza, który zdjagnozował torbiel na jajniku. Przepisała mi tabletki antykoncepcyjne i kazała przyjść do kontroli za pół roku.
Gdy znów sie nasiliły krwawienia po pół roku udałam sie na kolejną wizytę, podobno torbiel na jajniku sie wchłonął i powstał nowy obok jajnika. Lekarka powiedziała, ze nic sie z tym nie robi ponieważ ryzyko operacji jest większe niż to że on sobie tam jest. Czy to nie dziwne? chyba powinnam zmienic lekarza? Dla niej to normalne, że krwawie między okresem, że odczuwam bóle brzucha.. i często bóle po stosunku. I kazała przyjść dopiero za pół roku? A teraz nawet nie zaleciła kontroli. Czy ktoś mi może polecić dobrego ginekologa w krakowie? Ale niestety na prywatnego mnie nie stać |
2010-10-29, 11:16 | #2729 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: torbiel
Cytat:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=29797&page=14 dla mnie to dziwne że kazała ci przyjść dopiero za pół roku, zmieniłabym lekarza
__________________
Po prostu Gośka |
|
2010-10-31, 12:55 | #2730 |
Przyczajenie
|
Dot.: Torbiel jajnika :-(
Hej dziewczyny!
Postanowiłam napisać trochę o moim przypadku. U mnie zaczęło się we wrześniu, kiedy miałam cztery razy krwawienia w ciągu miesiąca, po ostatnim leżałam cały weekend w domu i nie potrafiłam się wyprostować, kiedy dostałam gorączki 38,5 w niedziele moja mama stwierdziła, że jedziemy do szpitala, dostanę antybiotyk i mnie puszczą do domu. Pojechałam na izbę przyjęć do szpitala, gdzie zbadali mnie, zrobili usg i okazało się że to obustronne zapalenie jajnikow, w szpitalu spędziłam 3 dni i dostawałam 4xdziennie zastrzyki, butapirazol w czopkach i dożylnie antybiotyk raz dziennie. Po 3 dniach przyszedł ordynator, pomacał brzuch i stwierdził, że wszystko w porządku i mnie wypisali do domu. Dostałam antybiotyk duomox 1g na 10 dni. Jak skończyłam brać antybiotyk dalej się źle czułam więc poszłam do mojego ginekologa, on zapisał mi na kolejne 10 dni gynalgin, diclac i provag ze względu na stan zapalny szyjki macicy. Po tych kolejnych 10 dniach jak dalej się źle czułam, poszłam do niego po okresie (który już teraz jest normalny - raz w miesiącu ok.4dni) i zrobił mi usg na którym znalazł torbiel ok.5cm i powiedział, że jak byłam u niego 2 tygodnie wcześniej to tej torbieli nie było. Na następny dzień kazał mi się zgłosić do szpitala, więc pojechałam (tym razem do innego) i tam zrobili mi usg dopochwowe, bo jest dokładniejsze i wyszło że torbiel ma 52mm X 49mm. Zrobili WSZYSTKIE markery nowotworowe, wyszły bardzo niskie, czyli dobre. Dostawałam tam znowu diclac 100mg i 250ml dożylnie antybiotyku dwa razy dziennie. Ze szpitala wyszłam po 5 dniach w zeszły poniedziałek, bez leków, bez niczego. Cały czas mam stan podgorączkowy 37,5. Mój ginekolog, który leczy w tym szpitalu kazał mi przyjść do siebie 8.11 na kontrolę. Wczoraj planowo dostałam okres, który jest bolesny, ale tak jak zawsze w normie, krwawienie takie jak zawsze, czasem odczuwam mocniejszy ból w obrębie prawego jajnika (tego z torbielą), a lewy boli cały czas, pytałam lekarza o to powiedział że ten zdrowy, lewy jajnik jest SZTYWNY, co oznacza że jest tkliwy, drażliwy. Jest to torbiel krwotoczna jak stwierdzili lekarze i nie bierze się z przebytego stanu zapalnego. Lekarz powiedział że przez 2-3 miesiące potrzyma mnie na lekach antykoncepcyjnych a jak to nie pomoże to czeka mnie laparoskopia. Mój lekarz przyjmuje w poniedziałki i środy i wybiorę się do niego w środę, o ile przestanę krwawić, w przyszłym tygodniu chciałaby się również skonsultować z innym lekarzem. Pozdrawiam was ciepło Edytowane przez Nirnaeth91 Czas edycji: 2010-10-31 o 12:58 |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 3 (0 użytkowników i 3 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:28.