Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 65.

[eibhlin87]

Odkladac kase i kupic docelowo dom/dzialke, kupowanie rodu czy stawianie domku ktory potem zburzysz jest zupelnie bezsensowne. Jeden rok bez wakacji chyba mozna sie przemeczyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez eibhlin87

Odkladac kase i kupic docelowo dom/dzialke, kupowanie rodu czy stawianie domku ktory potem zburzysz jest zupelnie bezsensowne. Jeden rok bez wakacji chyba mozna sie przemeczyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uważam tak samo. Przy czym obecnie wolałabym kupić coś gotowego, niż budować - naprawdę ciężko oszacować koszty budowy, a potem jest problem z takim kredytem, jeśli ma się kilka transz i się czegoś nie doszacuje.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Cappuccino]

No tak. Nawet na wkład własny byśmy mieli już wystarczającą kwotę więc tu nawet nie chodzi o czas żeby odkładać i wiecej uzbierać tylko boję się przy aktualnej sytuacji jaka jest na świecie. Czy kupowanie domu nie jest zbyt ryzykowne- nie bałybyście się że wydacie swoje oszczędności a okaże się że za chwile będzie trzeba szukać innego miejsca i kraju bo Putin będzie chcial zdobyć Polskę?

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

Napisane przez Cappuccino

No tak. Nawet na wkład własny byśmy mieli już wystarczającą kwotę więc tu nawet nie chodzi o czas żeby odkładać i wiecej uzbierać tylko boję się przy aktualnej sytuacji jaka jest na świecie. Czy kupowanie domu nie jest zbyt ryzykowne- nie bałybyście się że wydacie swoje oszczędności a okaże się że za chwile będzie trzeba szukać innego miejsca i kraju bo Putin będzie chcial zdobyć Polskę?

Nie. Nic nie wskazuje na przesunięcie frontu wojny do nas, bo nawet z Ukrainą sobie Rosja nie radzi, a poza tym nie ma kompletnie sił na wchodzenie w konflikt z całym NATO.

Natomiast jak nie masz całości gotówki to branie kredytu jest ryzykowne przy obecnym stanie gospodarki i horrendalnie drogie. Także ja bym chyba kupiła działkę za to co mam. Postawiła sobie jakąś tani domek czy altankę z myślą, że jak powstanie docelowy dom to tam będzie gościnny domek lub jakiś składzik. Nie trzeba mieć toalety w formie sławojki. Można kupić turystyczną.

[jente1984]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny potrzebuje porady. Mamy odłożone trochę oszczędności na przyszły dom, kiedyś z małym ogródkiem. Bo o takim zawsze marzyłam i na to odkladamy z narzeczonym pieniądze. Wiadomo ma wkład własny a potem kredyt. W tym roku na wakacje nie pojade nigdzie - mamy chorego kota i nie może podróżować, zmieniać miejsca bo to może pogłębić. Jego chorobę. Więc na wakacje nie pojade na kilka dni, więc zaczelam szukac możliwości spędzenia lata na dworze. Żeby nie przesiedzieć całego lata w mieszkaniu. I moja rozterka : czy kupić rod czy brać kredyt i szukać domu. Od jakiegos czasu szukamy rod ale jest ciężko, zazwyczaj nie ma WC i kanalizy, a jak już jakaś dzialka ma toalete to ma inny minus - słuchać samochody i ogólny hałas z ulicy. Myślę sobie bez sensu żeby na działce gdzie człowiek ma się zrelaksować było słuchać szum ulicy. No i tak szukamy i ciężko cos fajnego znalezc. Opcja druga dom: mój narzeczony mówi żeby kupić ziemię i postawić jakiś domek mały prowizoryczny i tak spędzać czas narazie w zastepstwie działki. Ale co potem? Włożę pracę w ten domek a potem mam go zburzyc bo będę chciała postawic dom? Tyle czasu i pracy do wyrzucenia.. No ale byłaby to nasza dzialka nie należąca do miasta. No i boję się zwyczajnie co będzie dalej. Gdzieś w głowie mam myśli że może być tak że za rok czy dwa będziemy musieli uciekać bo wojna dojdzie do nas. I wtedy zostawoc taki rod za 30-50 tys bedzie mniej bolało niż własną ziemię. Chciałabym już szukać domu ale widmo wojny powoduje ze boję się podjąć decyzję o zakupie gotowego domu z małym ogródkiem czy działki ( a potem się budować powoli). Co o tym myślicie? Czy zakup działki i decyzja o budowie domu w tych niepewnych czasach to dobra decyzja?

Na pewno nie zdecydowałabym się na ROD. Ceny są kosmiczne, a to nawet nie będzie Twoje. Jeśli miałabym środki i docelowo chciałabym budować dom, to kupiłabym działkę i na niej postawiła faktycznie altankę do spania tymczasowo, na lato. Natomiast jeśli chodzi o gotowy dom i kredyt, to teraz jest na to raczej zły moment. Wolałbym się przemęczyć to jedno lato bez wakacji i zobaczyć co będzie dalej. Co z wojną, co z inflacją. Może się okazać że za rok będą dużo łatwiej dostępne nieruchomości, bo mnóstwo ludzi pokona kredyt i będą sprzedawać to, co niedawno kupili...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miloszpoznan]

Napisane przez Cappuccino

No tak. Nawet na wkład własny byśmy mieli już wystarczającą kwotę więc tu nawet nie chodzi o czas żeby odkładać i wiecej uzbierać tylko boję się przy aktualnej sytuacji jaka jest na świecie. Czy kupowanie domu nie jest zbyt ryzykowne- nie bałybyście się że wydacie swoje oszczędności a okaże się że za chwile będzie trzeba szukać innego miejsca i kraju bo Putin będzie chcial zdobyć Polskę?

bardzo ryzykowny moment na kredyt,

[lightangel]

[1=7573f32a00df3aa23f07f56 dc385049758d6ab33_6578f43 26d8a4;89214741]Super, dziękuję za odpowiedź, będę coś kombinować trochę się obawiam mrożenia takiego miękkiego sera, że mi się z niego zrobi ciapa później

---------- Dopisano o 04:09 ---------- Poprzedni post napisano o 04:07 ----------

Dziękuję, też właśnie myślałam o jakiejś zapiekance makaronowej, to byłaby najlepsza opcja dziękuję za pomoc [/QUOTE]Ja zazwyczaj tą mrożoną kroję w plastry zanim się całkiem rozmrozi, do pizzy czy makaronu jest ok.

Napisane przez new_me

Cześć, trzymacie kartonowe pudła po sprzęcie? Tv, roboty kuchenne, odkurzacze czy ekspre? co w razie reklamacji gdy cos sie popsuje? wymagaj oryginalnego opakowania

Nie trzymam, do reklamacji nie są potrzebne. Jedynie karton od laptopa, ale po prostu dlatego że łatwiej by go było spakować. Kiedyś mieliśmy też karton od tv, z tego samego powodu, ale już dawno minęła mu gwarancja więc nie był potrzebny. Wystarczy spakować urządzenie w bezpieczny sposób, kupić nawet na poczcie karton i wypełnić go papierami czy foliami żeby zabezpieczyć sprzęt.

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny potrzebuje porady. Mamy odłożone trochę oszczędności na przyszły dom, kiedyś z małym ogródkiem. Bo o takim zawsze marzyłam i na to odkladamy z narzeczonym pieniądze. Wiadomo ma wkład własny a potem kredyt. W tym roku na wakacje nie pojade nigdzie - mamy chorego kota i nie może podróżować, zmieniać miejsca bo to może pogłębić. Jego chorobę. Więc na wakacje nie pojade na kilka dni, więc zaczelam szukac możliwości spędzenia lata na dworze. Żeby nie przesiedzieć całego lata w mieszkaniu. I moja rozterka : czy kupić rod czy brać kredyt i szukać domu. Od jakiegos czasu szukamy rod ale jest ciężko, zazwyczaj nie ma WC i kanalizy, a jak już jakaś dzialka ma toalete to ma inny minus - słuchać samochody i ogólny hałas z ulicy. Myślę sobie bez sensu żeby na działce gdzie człowiek ma się zrelaksować było słuchać szum ulicy. No i tak szukamy i ciężko cos fajnego znalezc. Opcja druga dom: mój narzeczony mówi żeby kupić ziemię i postawić jakiś domek mały prowizoryczny i tak spędzać czas narazie w zastepstwie działki. Ale co potem? Włożę pracę w ten domek a potem mam go zburzyc bo będę chciała postawic dom? Tyle czasu i pracy do wyrzucenia.. No ale byłaby to nasza dzialka nie należąca do miasta. No i boję się zwyczajnie co będzie dalej. Gdzieś w głowie mam myśli że może być tak że za rok czy dwa będziemy musieli uciekać bo wojna dojdzie do nas. I wtedy zostawoc taki rod za 30-50 tys bedzie mniej bolało niż własną ziemię. Chciałabym już szukać domu ale widmo wojny powoduje ze boję się podjąć decyzję o zakupie gotowego domu z małym ogródkiem czy działki ( a potem się budować powoli). Co o tym myślicie? Czy zakup działki i decyzja o budowie domu w tych niepewnych czasach to dobra decyzja?

Nie kupuj działki rod, są kosmicznie drogie i bez sensu jest pozbywać się tak dużej gotówki z wkładu własnego. Ja w tym roku chcę sprzedać działkę rod bo wkurzają mnie sąsiedzi obok, nie ma szans żeby przyjemnie spędzić czas na dworze.
Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji byłoby kupienie działki i ewentualnie postawienie na niej małej altanki np. drewnianej. Takiej którą kiedyś jak już postawisz dom to będziesz ją miała jako narzędziówkę w ogrodzie. Toaletę możesz kupić turystyczną póki co, prąd też bez problemu podłączysz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meliandra]

Napisane przez new_me

Cześć, trzymacie kartonowe pudła po sprzęcie? Tv, roboty kuchenne, odkurzacze czy ekspre? co w razie reklamacji gdy cos sie popsuje? wymagaj oryginalnego opakowania

Ja nie trzymam, bo nie są wymagane do reklamacji, poza tym nie ma gdzie tego trzymać i nie lubię zbierać takich śmieci

Napisane przez Cappuccino

No tak. Nawet na wkład własny byśmy mieli już wystarczającą kwotę więc tu nawet nie chodzi o czas żeby odkładać i wiecej uzbierać tylko boję się przy aktualnej sytuacji jaka jest na świecie. Czy kupowanie domu nie jest zbyt ryzykowne- nie bałybyście się że wydacie swoje oszczędności a okaże się że za chwile będzie trzeba szukać innego miejsca i kraju bo Putin będzie chcial zdobyć Polskę?

Strasznie się nakręcasz na tą wojnę. Putin to na razie ma problem z Ukrainą. Ryzyko jakieś wojny zawsze było jest i będzie. Nie ma co panikować. A nie możesz spędzać czasu na dworze bez działki? Jest mnóstwo różnych opcji. Jak coś to kupiłabym działkę pod dom i jakaś mała prowizoryczna tania altanka z której potem zrobisz szopę na narzędzia czy coś.

[Natuś-77]

Jak załatwić wysłanie paczki Inpostem do wybranego przez, odbiorcę paczkomatu? bez podawania danych, tzn. telefon, e-mail. Jest taka opcja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez Natuś-77

Jak załatwić wysłanie paczki Inpostem do wybranego przez, odbiorcę paczkomatu? bez podawania danych, tzn. telefon, e-mail. Jest taka opcja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma, bo mail i telefon są potrzebne do odbioru tej paczki

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[chwast]

Napisane przez stotek

Nie ma, bo mail i telefon są potrzebne do odbioru tej paczki

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Chyba do nadania?
Ja nie wpisuję nigdzie żadnych danych przy odbiorze z paczkomatu.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Imperfecta]

Napisane przez chwast

Chyba do nadania?
Ja nie wpisuję nigdzie żadnych danych przy odbiorze z paczkomatu.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ale gdzieś musi dostać informację, że ta paczka do niego idzie

[niemanicka]

Napisane przez stotek

Nie ma, bo mail i telefon są potrzebne do odbioru tej paczki

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Zgadzam się. Trzeba podać mail i telefon. Ale czy ktos weryfikuje ich poprawność? Dopoki nie ma problemów - nie sądzę. Gorzej z odbiorem paczki - jak wowczas otworzyc skrytkę?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Chyba że podasz swoj własny - drugi numer telefonu i ty otrzymasz kod odbioru i go przekażesz zainteresowanemu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chwast]

Napisane przez Imperfecta

Ale gdzieś musi dostać informację, że ta paczka do niego idzie

Wiesz co, jak masz aplikację InPost, można tam sobie wkleić numer przesyłki i tam są informacje co się z nią dzieje.

Chyba, że ta apka jest połączona z numerem telefonu? Ja otwieram zdalnie i nic nie wpisuję


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Imperfecta]

Napisane przez chwast

Wiesz co, jak masz aplikację InPost, można tam sobie wkleić numer przesyłki i tam są informacje co się z nią dzieje.

Chyba, że ta apka jest połączona z numerem telefonu? Ja otwieram zdalnie i nic nie wpisuję


Sent from my iPhone using Tapatalk

Żeby ją otworzyć zdalnie, czy mieć kod odbioru to musi być aplikacja zarejestrowana na ten sam nr telefonu co paczka.

[chwast]

Napisane przez Imperfecta

Żeby ją otworzyć zdalnie, czy mieć kod odbioru to musi być aplikacja zarejestrowana na ten sam nr telefonu co paczka.

Ok, rozumiem już, dzięki


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Marigold19]

Napisane przez eibhlin87

Odkladac kase i kupic docelowo dom/dzialke, kupowanie rodu czy stawianie domku ktory potem zburzysz jest zupelnie bezsensowne. Jeden rok bez wakacji chyba mozna sie przemeczyc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet dwa albo i trzy... szczególnie, że tu więcej rozterek, bo pieniądze, bo wojna, bo kredyt. Darowałabym sobie dla chwili przyjemności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Dziękuję za info dot paczkomatu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syyyyyylwia]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny potrzebuje porady. Mamy odłożone trochę oszczędności na przyszły dom, kiedyś z małym ogródkiem. Bo o takim zawsze marzyłam i na to odkladamy z narzeczonym pieniądze. Wiadomo ma wkład własny a potem kredyt. W tym roku na wakacje nie pojade nigdzie - mamy chorego kota i nie może podróżować, zmieniać miejsca bo to może pogłębić. Jego chorobę. Więc na wakacje nie pojade na kilka dni, więc zaczelam szukac możliwości spędzenia lata na dworze. Żeby nie przesiedzieć całego lata w mieszkaniu. I moja rozterka : czy kupić rod czy brać kredyt i szukać domu. Od jakiegos czasu szukamy rod ale jest ciężko, zazwyczaj nie ma WC i kanalizy, a jak już jakaś dzialka ma toalete to ma inny minus - słuchać samochody i ogólny hałas z ulicy. Myślę sobie bez sensu żeby na działce gdzie człowiek ma się zrelaksować było słuchać szum ulicy. No i tak szukamy i ciężko cos fajnego znalezc. Opcja druga dom: mój narzeczony mówi żeby kupić ziemię i postawić jakiś domek mały prowizoryczny i tak spędzać czas narazie w zastepstwie działki. Ale co potem? Włożę pracę w ten domek a potem mam go zburzyc bo będę chciała postawic dom? Tyle czasu i pracy do wyrzucenia.. No ale byłaby to nasza dzialka nie należąca do miasta. No i boję się zwyczajnie co będzie dalej. Gdzieś w głowie mam myśli że może być tak że za rok czy dwa będziemy musieli uciekać bo wojna dojdzie do nas. I wtedy zostawoc taki rod za 30-50 tys bedzie mniej bolało niż własną ziemię. Chciałabym już szukać domu ale widmo wojny powoduje ze boję się podjąć decyzję o zakupie gotowego domu z małym ogródkiem czy działki ( a potem się budować powoli). Co o tym myślicie? Czy zakup działki i decyzja o budowie domu w tych niepewnych czasach to dobra decyzja?

Tylko działka lub dom.
Przy rosnących cenach nieruchomości i inflacji zakup działki i zrobienie jakiegos mini domku letniskowego za gotówkę jest bardzo dobrym wyborem jeśli się boisz kredytów w tych czasach. Nawet jak ewentualnie się nie zdecydujecie na budowę to taniej tego nie sprzedasz po kilku latach. A domek letniskowy z łazienką (na zimę można wodę zakręcić) się zawsze przyda nawet już po budowie, że już nie wspomnę że nie będzie problemu z mediami na czas budowy jak je podłączysz pod domek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez chwast

Wiesz co, jak masz aplikację InPost, można tam sobie wkleić numer przesyłki i tam są informacje co się z nią dzieje.

Chyba, że ta apka jest połączona z numerem telefonu? Ja otwieram zdalnie i nic nie wpisuję


Sent from my iPhone using Tapatalk

Wydaje mi sie, że jest połączona. Przy logowaniu trzeba było podać numer chyba, mail.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[lightangel]

Napisane przez kasiunia788742

Wydaje mi sie, że jest połączona. Przy logowaniu trzeba było podać numer chyba, mail.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Jest połączona, jak ma się apkę podpiętą pod numer telefonu to nie przychodzą smsy. Ona je po prostu zastępuje.
Co do nadawania można podać fikcyjny numer i mail nadawcy oraz fikcyjny mail odbiorcy. Ale trzeba się liczyć z tym że paczka może nie zostać odebrana, wtedy trudno ją będzie odzyskać przy fikcyjnych danych. Plus nie zawsze przychodzi sms z kodem do odbioru, jak ma się aplikację to nie problem ale jak się jej nie ma to jednak mail z danymi do odbioru czasem się przydaje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Cappuccino

Dziewczyny potrzebuje porady. Mamy odłożone trochę oszczędności na przyszły dom, kiedyś z małym ogródkiem. Bo o takim zawsze marzyłam i na to odkladamy z narzeczonym pieniądze. Wiadomo ma wkład własny a potem kredyt. W tym roku na wakacje nie pojade nigdzie - mamy chorego kota i nie może podróżować, zmieniać miejsca bo to może pogłębić. Jego chorobę. Więc na wakacje nie pojade na kilka dni, więc zaczelam szukac możliwości spędzenia lata na dworze. Żeby nie przesiedzieć całego lata w mieszkaniu. I moja rozterka : czy kupić rod czy brać kredyt i szukać domu. Od jakiegos czasu szukamy rod ale jest ciężko, zazwyczaj nie ma WC i kanalizy, a jak już jakaś dzialka ma toalete to ma inny minus - słuchać samochody i ogólny hałas z ulicy. Myślę sobie bez sensu żeby na działce gdzie człowiek ma się zrelaksować było słuchać szum ulicy. No i tak szukamy i ciężko cos fajnego znalezc. Opcja druga dom: mój narzeczony mówi żeby kupić ziemię i postawić jakiś domek mały prowizoryczny i tak spędzać czas narazie w zastepstwie działki. Ale co potem? Włożę pracę w ten domek a potem mam go zburzyc bo będę chciała postawic dom? Tyle czasu i pracy do wyrzucenia.. No ale byłaby to nasza dzialka nie należąca do miasta. No i boję się zwyczajnie co będzie dalej. Gdzieś w głowie mam myśli że może być tak że za rok czy dwa będziemy musieli uciekać bo wojna dojdzie do nas. I wtedy zostawoc taki rod za 30-50 tys bedzie mniej bolało niż własną ziemię. Chciałabym już szukać domu ale widmo wojny powoduje ze boję się podjąć decyzję o zakupie gotowego domu z małym ogródkiem czy działki ( a potem się budować powoli). Co o tym myślicie? Czy zakup działki i decyzja o budowie domu w tych niepewnych czasach to dobra decyzja?

Ja bym od razu budowała dom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez Cappuccino

No tak. Nawet na wkład własny byśmy mieli już wystarczającą kwotę więc tu nawet nie chodzi o czas żeby odkładać i wiecej uzbierać tylko boję się przy aktualnej sytuacji jaka jest na świecie. Czy kupowanie domu nie jest zbyt ryzykowne- nie bałybyście się że wydacie swoje oszczędności a okaże się że za chwile będzie trzeba szukać innego miejsca i kraju bo Putin będzie chcial zdobyć Polskę?

Nie mam na to wpływu. Żyje normalnie, bo co mi pozostało. Kupuj dom lub buduj i się nie zastanawiaj, lepiej nie będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez Natuś-77

Jak załatwić wysłanie paczki Inpostem do wybranego przez, odbiorcę paczkomatu? bez podawania danych, tzn. telefon, e-mail. Jest taka opcja?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aplikacja inpost

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Czy któraś z was korzysta z aplikacji CCC i ma status gold?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Apka InPost jest weryfikowana przez numer telefonu, więc żeby przesyłka się w niej pojawiła, to musi ten numer być podany.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[agatkaao0]

Możecie polecić coś na hemoroidy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez stotek

Apka InPost jest weryfikowana przez numer telefonu, więc żeby przesyłka się w niej pojawiła, to musi ten numer być podany.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Racja, źle przyczytalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez agatkaao0

Możecie polecić coś na hemoroidy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja brałam tabletki cyclo3fort i sobie chwaliłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasiaml91]

Napisane przez khloe

Czy któraś z was korzysta z aplikacji CCC i ma status gold?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

Z jakim wyprzedzeniem daje się zaproszenia na ślub? Dodam że większość rodziny będzie musiała pojechać dosłownie na drugi koniec kraju na to wesele.
Kuzynka właśnie zaczyna rozsyłać zaproszenia i coś mi się obiło o uszy że wesele ma być w lipcu, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne że w tym roku bo to bardzo mało czasu żeby się przygotować (i na daleką podróż i finansowo na prezent).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olushka]

Napisane przez lightangel

Z jakim wyprzedzeniem daje się zaproszenia na ślub? Dodam że większość rodziny będzie musiała pojechać dosłownie na drugi koniec kraju na to wesele.
Kuzynka właśnie zaczyna rozsyłać zaproszenia i coś mi się obiło o uszy że wesele ma być w lipcu, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne że w tym roku bo to bardzo mało czasu żeby się przygotować (i na daleką podróż i finansowo na prezent).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znajomi maja pod koniec czerwca i dostałam zaproszenie przed majówką. Ale mówili o ślubie wiele wcześniej, więc wiedziałam i byłam przyszykowana.

Druga koleżanka ma w lipcu i jeszcze nie wysyłała. Wiec zależy od pary

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk