Spotkanie z irytującym byłym facetem po 2 latach.

[kidwolf]

Cześć

Dwa lata temu zerwałam ze swoim chłopakiem. Mocno mnie irytował, nie miał dla mnie w ogóle czasu, mieszkając 6km od siebie spotykaliśmy się raz na 2/3 tygodnie. Przy czym zawsze zamiast normalnie porozmawiać na zwykle tematy, robił mi awantury że nie odpisuje na jego smsy, wiadomosci na facebooku od razu ale z opóźnieniem, chciał wszystko mieć od razu i całą winę zwalić na mnie. (wiedząc ze ja preferuje tylko spotkania, nienawidzę social media, telefonów i nie korzystam z nich wcale).

Rok temu na imprezie prosił mnie zebysmy wyszli czasem na kawę itp. Przywołało to moje wspomnienia i nie zgodziłam sie, potraktowalam go mega chamsko.

Teraz znów do mnie zagaduje, chce się ze mna spotkać i porozmawiać. Pisał do mnie smsy itd i znow wielka irytacja, wielkie mecyje i fochy, bo nie odpowiadam...

Ja go nie kocham. To nie facet dla mnie, jest bardzo przystojny, ułozony ale tak mnie irytuje ze mam dosc.

Co zrobiłybyście na moim miejscu? Spotkalybyscie sie czy szkoda mu robić nadzieje?

Mamy po 19lat, dodatkowo mamy isc razem na studniowkę (on do mnie ja do niego) ale czy ma to sens? Boje sie ze to jego zachowanie zepsuje mi studniowkę, a moje miny jego.

Bardzo proszę o odpowiedz.

[397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f]

Nie lubicie się oraz nieuprzejmie się do siebie odzywacie i idziecie razem (jako partnerzy) na studniówkę???

[anymore1327]

Jeśli cię denerwuje i nie chcesz z nim utrzymywać kontaktu to mu to powiedz, aby nie robić mu nadziei i uniknąć niepotrzebnego marudzenia z jego strony A nie możecie wziąć innych partnerów na studniówkę? jeszcze macie tyle czasu

[lanabananaa]

Nie spotkalabym się i nie poszlabym z nim na studniówkę. Juz wolałabym pójść na nią samą niż z facetem, który mnie irytuje.

[201803290936]

Napisane przez kidwolf

Cześć

Dwa lata temu zerwałam ze swoim chłopakiem. Mocno mnie irytował, nie miał dla mnie w ogóle czasu, mieszkając 6km od siebie spotykaliśmy się raz na 2/3 tygodnie. Przy czym zawsze zamiast normalnie porozmawiać na zwykle tematy, robił mi awantury że nie odpisuje na jego smsy, wiadomosci na facebooku od razu ale z opóźnieniem, chciał wszystko mieć od razu i całą winę zwalić na mnie. (wiedząc ze ja preferuje tylko spotkania, nienawidzę social media, telefonów i nie korzystam z nich wcale).

Rok temu na imprezie prosił mnie zebysmy wyszli czasem na kawę itp. Przywołało to moje wspomnienia i nie zgodziłam sie, potraktowalam go mega chamsko.

Teraz znów do mnie zagaduje, chce się ze mna spotkać i porozmawiać. Pisał do mnie smsy itd i znow wielka irytacja, wielkie mecyje i fochy, bo nie odpowiadam...

Ja go nie kocham. To nie facet dla mnie, jest bardzo przystojny, ułozony ale tak mnie irytuje ze mam dosc.

Co zrobiłybyście na moim miejscu? Spotkalybyscie sie czy szkoda mu robić nadzieje?

Mamy po 19lat, dodatkowo mamy isc razem na studniowkę (on do mnie ja do niego) ale czy ma to sens? Boje sie ze to jego zachowanie zepsuje mi studniowkę, a moje miny jego.

Bardzo proszę o odpowiedz.

Tradycyjne zapytam: Ty tak serio?

[anymore1327]

Tak szczerze, to ja tu żadnego problemu nie widzę Jesteś duża i powinnaś wiedzieć, że jeśli ktoś cie irytuje i wkurza to się zrywa kontakt z takimi ludźmi, a nie jeszcze zabiera na studniówkę

[Lexie]

Rozbawił mnie motyw ze studniówką Masochizm jakiś...

[201803290936]

Napisane przez lexie

Rozbawił mnie motyw ze studniówką Masochizm jakiś...

Bardzo przystojny = ładne fotki na fejsiuniu. Nieważne, że zabawa do d...

[lanabananaa]

Napisane przez Doris1981

Bardzo przystojny = ładne fotki na fejsiuniu. Nieważne, że zabawa do d...

Dokładnie

[201605051021]

Ale PO CO macie sie spotykac?
I tym bardziej PO CO macie isc razem na studniowke?
Co to wniesie do Twojego zycia?

[PerfectBeast]

Napisane przez kidwolf

Mamy po 19lat,

I wszystko jasne Masz czas. Wyluzuj. Znajdz sobie kogos kto bedzie na Ciebie zaslugiwal. Jemu i tak w tym wieku raczej chodzi tylko o zabawe. Nawet jesli sprawia wrazenie poukladanego

[kisielova]

Po co chcesz iść na studniówkę z ziomkiem, który Cię irytuje i drażni?

Lepiej bawić się dobre z ekipą z klasy, niż znosić upierdliwego partnera.

[tymczasowa_]

nie chcesz się z nim spotykać, to się nie spotykaj.
to, że będziesz dla niego chamska nie musi się dla niego równać z tym, że go nie chcesz i nich spada. załatw to po prostu krótką szczerą rozmową i miej faceta z głowy.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kidwolf

Cześć

Dwa lata temu zerwałam ze swoim chłopakiem. Mocno mnie irytował, nie miał dla mnie w ogóle czasu, mieszkając 6km od siebie spotykaliśmy się raz na 2/3 tygodnie. Przy czym zawsze zamiast normalnie porozmawiać na zwykle tematy, robił mi awantury że nie odpisuje na jego smsy, wiadomosci na facebooku od razu ale z opóźnieniem, chciał wszystko mieć od razu i całą winę zwalić na mnie. (wiedząc ze ja preferuje tylko spotkania, nienawidzę social media, telefonów i nie korzystam z nich wcale).

Rok temu na imprezie prosił mnie zebysmy wyszli czasem na kawę itp. Przywołało to moje wspomnienia i nie zgodziłam sie, potraktowalam go mega chamsko.

Teraz znów do mnie zagaduje, chce się ze mna spotkać i porozmawiać. Pisał do mnie smsy itd i znow wielka irytacja, wielkie mecyje i fochy, bo nie odpowiadam...

Ja go nie kocham. To nie facet dla mnie, jest bardzo przystojny, ułozony ale tak mnie irytuje ze mam dosc.

Co zrobiłybyście na moim miejscu? Spotkalybyscie sie czy szkoda mu robić nadzieje?

Mamy po 19lat, dodatkowo mamy isc razem na studniowkę (on do mnie ja do niego) ale czy ma to sens? Boje sie ze to jego zachowanie zepsuje mi studniowkę, a moje miny jego.

Bardzo proszę o odpowiedz.

Stalker? A dlaczego idziesz z nim na studniówkę???

[Sygnalizator]

Napisane przez Doris1981

Bardzo przystojny = ładne fotki na fejsiuniu. Nieważne, że zabawa do d...

Studniowka jest jak slub, a nawet bardziej, tylko raz w zyciu dlatego nie dziwie sie autorce ze chce miec na zdjeciach z tej imprezy przystojnego faceta zamiast sredniawki. Wspomnienia sie zacieraja ale zdjecia zostaja.

[Kitka:)]

Napisane przez Sygnalizator

Studniowka jest jak slub, a nawet bardziej, tylko raz w zyciu dlatego nie dziwie sie autorce ze chce miec na zdjeciach z tej imprezy przystojnego faceta zamiast sredniawki. Wspomnienia sie zacieraja ale zdjecia zostaja.

błagam, powiedz , że żartujesz.......

[Sygnalizator]

Napisane przez Kitka:)

błagam, powiedz , że żartujesz.......

Dlaczego poprzestać na wyborze sukienki a zaprosić byle kogo? Wizerunek tworzy się na różne sposoby.

P.S Wykminiłem jak dodawać polskie znaki! *_*

[Kitka:)]

Napisane przez Sygnalizator

Dlaczego poprzestać na wyborze sukienki a zaprosić byle kogo? Wizerunek tworzy się na różne sposoby.

P.S Wykminiłem jak dodawać polskie znaki! *_*

wszystko rozumiem ale po co psuć sobie studniówkę- którą ma się raz w życiu- idąc na nią w towarzystwie kogoś, kogo się nie lubi ...?
chyba że już jestem za stara na to, aby to zrozumieć.... dla mnie liczą się wspomnienia a nie ładne fotki....

[Japitu]

Napisane przez Sygnalizator

Studniowka jest jak slub, a nawet bardziej, tylko raz w zyciu dlatego nie dziwie sie autorce ze chce miec na zdjeciach z tej imprezy przystojnego faceta zamiast sredniawki. Wspomnienia sie zacieraja ale zdjecia zostaja.

że co?!? akurat niemiłe wspomnienia są wyjątkowo trwałe. Ja bym nawet nie chciała patrzeć na takie zdjęcia po latach. Życie jest za krótkie na irytujących, nielubianych facetów.

[pureamnesia]

Dla mnie wszystko jest jasne - nie spotykać się i nie rozmawiać. Proste.
Ale po co iść razem na studniówkę? Jak to się w ogóle stało?