Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-22, 19:52   #31
miriuri
Raczkowanie
 
Avatar miriuri
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 445
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Zawsze mnie wprawiają w zdumienie takie wątki Nie chcę ślubu, czy jestem dziwna? Nie chcę wesela, czy jestem dziwna? Nie chcę dzieci, czy jestem dziwna? Tak samo to zasadne jak pytanie się na forum: Chcę mieć dzieci, czy jestem dziwna? A ślub, czy jestem nienormalna?

Tu naprawdę nie ma normy, nawet, jeżeli rodzice / dziadkowie twierdzą inaczej

Ja nie wezmę ślubu w kościele bo jestem niewierząca, i nie lubię typowych wesel. Ale ślub cywilny (bo papier dużo w życiu ułatwia, a ja nie lubię mieć pod górkę, zresztą TŻ ma fajne nazwisko ) w szałowej krótkiej kiecce jak z wybiegu, woalka na głowę, różowe szpilki i do dzieła, a na weselu np. pierwszy taniec do jakiejś szybkiej piosenki, żadnych ckliwości, podziękowań dla rodziców i metrowego tortu - jak dla mnie super I taki mam plan Nie mogę się doczekać, choć plany to mocno mgliste jeszcze
__________________
a w e s o m e !
miriuri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 19:57   #32
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
zgadzam się ze to intymne przeżycie i wcale nie chciałabym żeby jakaś ciocia zosia z pcimia gapiła się jak wyznaję komuś miłość, ale z drugiej strony nie rozumiem tych obaw "a jak będzie rozwód to jak ja im w oczy spojrzę?" a co Cie obchodzi innych zdanie? jak się rozwiedziesz to i tak możesz być pewna że Ci d..pę obrobią

To już nawet nie o to chodzi, "że mnie ciocia obgada". Chodzi mi o to, że rozwód byłby dla mnie kompletną porażką osobistą, i dlatego bym się wstydziła.
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 19:59   #33
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
To już nawet nie o to chodzi, "że mnie ciocia obgada". Chodzi mi o to, że rozwód byłby dla mnie kompletną porażką osobistą, i dlatego bym się wstydziła.
no dobrze, a jak nie będziesz miała wesela i weźmiesz rozwód to nie będziesz się wstydzić? przecież i tak wszycy będą wiedzieć że jesteś mężatką
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 20:25   #34
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

w sumie fakt.
Ale wstyd jakby mniejszy
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 20:27   #35
kreolkaa
Rozeznanie
 
Avatar kreolkaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 953
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Boję się tego, że gdybym zrobiła wesele na 100 osób, a potem okazałoby się, że ten mężczyzna nie był jednak TYM mężczyzną, i doszłoby do rozwodu, to ze wstydu nie spojrzałabym w oczy tym ludziom, którzy bawili się na moim weselu.
Dlatego ślubu nie bierze się z myślą o rozwodzie. Biorąc ślub warto mieć 100% pewność, że to TEN facet

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
no dobrze, a jak nie będziesz miała wesela i weźmiesz rozwód to nie będziesz się wstydzić? przecież i tak wszycy będą wiedzieć że jesteś mężatką
Dlatego lepiej nie brać ślubu, ale przecież i tak pewnie większość osób wiedziałaby, że są parą i też jest obciach jak się rozstają. Chyba lepiej nie wiązać się wcale
kreolkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 20:39   #36
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- tyle że mylisz ślub z weselem;
(...)
Dokładnie - nie mylmy pojęć.

Nigdy nie planowałam brania ślubu, ale z czasem, jak poznałam TŻ, żyłam z nim przez lata, mi się odmieniło. W kwestii wesela mi się nie odmieniło i miałam skromne. Plus nie mówię, że miałam "tylko" ślub cywilny, jak to się niestety przyjęło w tym kraju. Wzięłam ślub - koniec kropka.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 20:39   #37
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

A ja chcę wziąć ślub. Co do wesela to jeszcze nie wiem, ale zdaję sobie sprawę, że są osoby, które nie chcą ani ślubu, ani wesela albo tylko wesela. Szanuję ich poglądy i nie uważam, żeby były dziwne, bo to jest ich decyzja.

Podobnie jak z posiadaniem np. dzieci. Jedni chcą, drudzy nie- ich prawo i nikomu nic do tego

Co do patrzenia w oczy gościom weselnym w razie rozwodu... Paranoja. Życie czasem tak się układa i uważam, że lepiej się rozwieść niż męczyć się nawzajem w związku, który się np. wypalił. Jak ktoś zaprosi na wesele osoby, które faktycznie chcą na nim być i cieszyć się ze szczęścia panny młodej i pana młodego, to nie będzie problemu z "jak ja im spojrzę w oczy" w razie rozwodu. Dlaczego? Bo dla nich ważniejsze będzie szczęście tej osoby.
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-22, 21:09   #38
joanna453
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna453
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 2 758
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez ElRita Pokaż wiadomość
Spełniłam swoje marzenie o szykowanej ślubnej sukni, pięknej oprawie kwiatowej ceremonii, piętrowym torcie z romantyczną dekoracją ale zrezygnowałam z hucznego wesela, tańców, orkiestry (uznaliśmy, że to nie dla nas i bardziej by nas stresowało, niż cieszyło). Goście (starannie wyselekcjonowani - żaden tam tuzin koleżanek i osób widzianych może 5 razy w życiu) zostali zaproszeni na uroczysty obiad do restauracji a potem BYE BYE i wyruszyłam w podróż poślubną. Do dziś z mężem uważamy, że nasz ślub był super
Marzy mi się taki sam ślub! bez cioci kloci których na oczy nie widziałam, bez żadnej orkiestry ot kameralna uroczystość. Śmieszy mnie gdy młodzi zamiast z tego dnia czerpać radość chodzą w stresie czy aby impreza na którą przeznaczyli kupe kasy w 100% wypali.
__________________



Bloguję
joanna453 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 21:37   #39
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

A ja wiem..to weź slub cywilny np i koscielny bez pompy i juz.Moze ksiadz sie zdziwi ale kazdy ma swoj wybor :P ja sie np strasznie go boje ale chyba chcialabym miec fajna suknie
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 21:49   #40
dirty_South
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

bez żadnej prowokacji, trolowania itd. - jakbym był kobietą i ważył 80kg to też bym nie chciał ślubu, jesteś czołgiem, a nie kobietą, czas spojrzeć prawdzie w oczy


i niech nikt mi tutaj nie wkręca, że każdy może być jaki chce, z taką "artakcyjnością" to nic dziwnego, że się boi ślubu
dirty_South jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 21:58   #41
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez marchewkowe pole Pokaż wiadomość
myślę że tu akurat najbardziej znaczący jest punkt 1

Ale przecież niewierząca osoba też może brać ślub cywilny w ślicznej, białej, krótkiej sukience Tylko to miałam na myśli
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-22, 22:00   #42
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
GG do marchewkowe pole
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
Ale przecież niewierząca osoba też może brać ślub cywilny w ślicznej, białej, krótkiej sukience Tylko to miałam na myśli
tak tak, cywilny tak
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 22:06   #43
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

A tak naprawdę, to rzeczywiście najważniejsze jest, jak powiedziała już jedna z Dziewczyn, żeby być z człowiekiem, z którym mamy podobne poglądy na tak ważne kwestie. Tylko to jest ważne Wtedy każdy rodzaj ślubu albo jego brak będą dobre, jeżeli tylko obojgu to odpowiada
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-22, 22:57   #44
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

mi się marzy ślub, ale bez wesela. jedynie ślub i np. obiad w restauracji.
wielkie weselicha to pożeracz pieniędzy. a już w ogóle nie ogarniam ludzi, którzy robią wystawne wesele dla 200 osób, zapożyczają się na kilkadziesiąt tysięcy, a potem liczą, że goście dadzą im po kilka stów od pary, tak żeby im się `zwróciło za talerzyk` i jeszcze coś zostało
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 07:05   #45
joanna453
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna453
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 2 758
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
mi się marzy ślub, ale bez wesela. jedynie ślub i np. obiad w restauracji.
wielkie weselicha to pożeracz pieniędzy. a już w ogóle nie ogarniam ludzi, którzy robią wystawne wesele dla 200 osób, zapożyczają się na kilkadziesiąt tysięcy, a potem liczą, że goście dadzą im po kilka stów od pary, tak żeby im się `zwróciło za talerzyk` i jeszcze coś zostało
też tego nie rozumiem mnóstwo moich znajomych jedzie np zagranice żeby zbierać na weselicho, biorą kredyty tylko po co??? na jeden dzień bulić tyle pieniędzy Jak rozmawiałam kiedyś z koleżanką witki mi opadły jak mi opowiadała jak to 40 tys. pochłonęły ją przygotowanianie rozumiem.
__________________



Bloguję
joanna453 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 08:08   #46
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Autorko ja też ślubu do szczęścia nie potrzebuję. Ślubu kościelnego i tak bym nie brała, na wielkie wesele jakoś szkoda mi kasy. żyjemy z TŻ-em bez ślubu i weźmiemy cywilny jeśli ułatwi nam to życie (np. jak będziemy chcieli wziąć kredyt, albo wspólnie się rozliczać podatkowo) a wesela nie będzie co najwyżej małe przyjęcie w gronie rodziny i drugie w gronie znajomych. Więc osamotniona nie jesteś
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 08:36   #47
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Ślub chciałabym wziąć. To niby tylko papierek, ale ułatwia wiele rzeczy, poza tym mojemu TŻ-towi na tym zależy. Ale na 100% nie będę mieć wesela. Mój ślub będzie bardzo skromny, w plenerze, z lampką szampana po.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 08:50   #48
Salomeasoul
Rozeznanie
 
Avatar Salomeasoul
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Ja mam podobnie jak większość z Was wypowiadających się w tym wątku.

Ślub - tak. Wesele - nie.

Strasznie zazdroszczę dziewczynom, które doszły do porozumienia ze swoimi TŻ-ami i wzięły skromny ślub cywilny, po czym obiad w restauracji dla najbliższych. Tak wygląda mój wymarzony dzień ślubu. Niestety tutaj rozmijamy się z TŻ-em w oczekiwaniach, bo on chce wesela z pompą. Dla mnie koszmar.

Zatem odpowiadając na pytanie z tematu nie jesteś dziwna i zgadzam się z Miriuri, że nie ma normy w tym temacie.
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..."
Salomeasoul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 09:10   #49
zielona87
Zadomowienie
 
Avatar zielona87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez ElRita Pokaż wiadomość
Spełniłam swoje marzenie o szykowanej ślubnej sukni, pięknej oprawie kwiatowej ceremonii, piętrowym torcie z romantyczną dekoracją ale zrezygnowałam z hucznego wesela, tańców, orkiestry (uznaliśmy, że to nie dla nas i bardziej by nas stresowało, niż cieszyło). Goście (starannie wyselekcjonowani - żaden tam tuzin koleżanek i osób widzianych może 5 razy w życiu) zostali zaproszeni na uroczysty obiad do restauracji a potem BYE BYE i wyruszyłam w podróż poślubną. Do dziś z mężem uważamy, że nasz ślub był super


O!! Właśnie o czymś takim marzę. Chciałabym wziać ślub (przysięga, ułatwienia urzędowe itp)... zależy mi na ładnej sukni, ładnej ceremonii, sesji plenerowej (mam hopla na punkcie zdjęć i fotografii) i na tym żeby przy mnie były tylko bliskie mi osoby. Z mojej strony mam może 5-7 osób (oprócz rodziny) ktore chcę zaprosic. I taki uroczysty obiad w restauracji... I tyle. Nienawidze wesel jako takich, tańcow przytupańców, zabaw w rzucanie welonem, wodzirejów, kapel weselnych.... Ah!! Za dużo się na to napatrzyłam.
Zazdroszczę ślubu
__________________
Walczę o długie włosy!
Piję drożdże od 18.12.2012
Jantar od 22.01.2013
CP od 26.01.2013
Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC


Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013
Start 70kg
Jest 66 kg
Cel 63 kg
zielona87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-23, 09:49   #50
Salomeasoul
Rozeznanie
 
Avatar Salomeasoul
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 713
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez zielona87 Pokaż wiadomość
O!! Właśnie o czymś takim marzę. Chciałabym wziać ślub (przysięga, ułatwienia urzędowe itp)... zależy mi na ładnej sukni, ładnej ceremonii, sesji plenerowej (mam hopla na punkcie zdjęć i fotografii) i na tym żeby przy mnie były tylko bliskie mi osoby. Z mojej strony mam może 5-7 osób (oprócz rodziny) ktore chcę zaprosic. I taki uroczysty obiad w restauracji... I tyle. Nienawidze wesel jako takich, tańcow przytupańców, zabaw w rzucanie welonem, wodzirejów, kapel weselnych.... Ah!! Za dużo się na to napatrzyłam.
Zazdroszczę ślubu
Mi podobają się amerykańskie wesela. W sumie nie wiem jak to tam naprawdę wygląda, ale na filmach ładnie i z klasą
__________________
"Nie mów mi, że nie lubisz żyć..."
Salomeasoul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 10:39   #51
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Może jestem dziwna, ale mam dokładnie odwrotnie niż autorka.
Bardzo chciałam mieć wesele bo lubię duże i drogie imprezy
Nie, nie było mi szkoda kasy i nie wolałabym jej przeznaczyć na meble do mieszkania, które i tak jakiś czas potem kupiliśmy. A wspomnienia nam zostaną na zawsze No i do tego raczej już nigdy w życiu nie założę takiej ciężkiej i niewygodnej białej kiecki, więc to była jedyna okazja
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 11:01   #52
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Może jestem dziwna, ale mam dokładnie odwrotnie niż autorka.
Bardzo chciałam mieć wesele bo lubię duże i drogie imprezy
Nie, nie było mi szkoda kasy i nie wolałabym jej przeznaczyć na meble do mieszkania, które i tak jakiś czas potem kupiliśmy. A wspomnienia nam zostaną na zawsze No i do tego raczej już nigdy w życiu nie założę takiej ciężkiej i niewygodnej białej kiecki, więc to była jedyna okazja
Też lubię i chcę takie wieeelkie weselicho, ale mnie nie stać, więc nie bedę miała
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 11:08   #53
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez Salomeasoul Pokaż wiadomość
Ja mam podobnie jak większość z Was wypowiadających się w tym wątku.

Ślub - tak. Wesele - nie.

Strasznie zazdroszczę dziewczynom, które doszły do porozumienia ze swoimi TŻ-ami i wzięły skromny ślub cywilny, po czym obiad w restauracji dla najbliższych. Tak wygląda mój wymarzony dzień ślubu. Niestety tutaj rozmijamy się z TŻ-em w oczekiwaniach, bo on chce wesela z pompą. Dla mnie koszmar.

Zatem odpowiadając na pytanie z tematu nie jesteś dziwna i zgadzam się z Miriuri, że nie ma normy w tym temacie.
To moze wesele,ale bez jakiejs hucznej pompy? tylko np cos w stylu ani rubik,co mi się [podobalo ,byly tance,ale odbylo się to na dworzu, bylo cieplo i trochę jedzenia
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 11:08   #54
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Też lubię i chcę takie wieeelkie weselicho, ale mnie nie stać, więc nie bedę miała
Może coś się zmieni - lotek jakiś czy coś, czego ci życzę skoro chcesz.

Ja w ogóle przedkładam miłe wspomnienia i dobrą zabawę nad dobra materialne i nigdy bym nie zamieniła fajnej imprezy ze znajomymi na fajny samochód. W ogóle nie przykładam wagi do przedmiotów, nawet te luksusowe nie przedstawiają dla mnie szczególnej wartości.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 11:47   #55
naftalia1990
Rozeznanie
 
Avatar naftalia1990
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 967
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

A ja bym chciała ślub, później uroczysty obiad dla rodziny, i np. tydzień później wspólne balety ze znajomymi . W tej kwestii dogadujemy się z Tż-tem w 100%, zresztą on jest ateistą, z moją wiarą też nie za dobrze, więc raczej weźmiemy cywilny. Mam tylko problem z mamą, która uparła się, że ma być kościelny i wesele, bo 'co rodzina powie'. Ale nie mam zamiaru jej ulegać . Zaoszczędzone pieniążki przeznaczymy na podróż naszych marzeń, po Europie .
Osobiście kiedyś marzyło mi się wielkie wesele, kamerzysta, mnóstwo znajomych, zabawa do białego rana. Z biegiem czasu myślę, że to raczej jak pisałyście bardziej intymne przeżycie. Ale oczywiście nie mam nic przeciwko chodzeniu na wesela, bo lubię
Tak a propo, siostra TŻ-ta wraz ze swoim ówczesnym narzeczonym wzięli ślub kościelny, później zrobili obiad dla rodziny a wieczorem dużego grila na dworze dla wszystkich gości. Powiem Wam, że nie dość, że trochę zaoszczędzili to jeszcze było naprawdę wesoło . Muzyka co prawda leciała z komputera, ale naprawdę, nikomu to nie przeszkadzało w tańcowaniu.
__________________
"Nie należy się powtarzać? Psst! |
Niech tego nie usłyszy szczęście!"

Stanisław Jerzy Lec


7.05.2011
5.04.2012 - prawko za pierwszym razem

zapuszczam odrosty - ostatni raz farbowane 14 września 2012
_________________

25.10.2011 [*] w moim sercu na zawsze

Edytowane przez naftalia1990
Czas edycji: 2011-09-23 o 11:49
naftalia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 12:05   #56
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Nie mam teraz Tz, ale i tak wiem, jak to ma wszystko wyglądac.
Najchętniej ślub cywilny w jakieś fajnej scenerii, no ale nie wiem czy tak mozna w Pl. sesja zdjęciowa, uroczysty obiad dla najbliższej rodziny. Wieczorem impreza dla znajomych, równiez najbliższych.
Potem wyjazd w podróż poślubną gdzieś poza Europę. Kocham podróżować, wiec dla mnie to jest sto razy lepsza opcja niż huczne wesele.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 12:52   #57
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Ja chcę mieć kiedyś ślub i duże weselicho, a co mi tam I mimo wielu wypowiedzi na wizażu w tonie: "Po co Ci ślub/wesele/ huczne wesele?" nie dam sobie wmówić, że jestem nienormalna.
Tym bardziej mnie dziwi, że Ty sobie pomyślałaś, że z Tobą coś nie tak.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Może jestem dziwna, ale mam dokładnie odwrotnie niż autorka.
Bardzo chciałam mieć wesele bo lubię duże i drogie imprezy
Nie, nie było mi szkoda kasy i nie wolałabym jej przeznaczyć na meble do mieszkania, które i tak jakiś czas potem kupiliśmy. A wspomnienia nam zostaną na zawsze No i do tego raczej już nigdy w życiu nie założę takiej ciężkiej i niewygodnej białej kiecki, więc to była jedyna okazja
O, widzę że ktoś ma tak jak ja.
Wg mnie to dziwne wyliczać innym ludziom ile wydali na wesele. To ich sprawa, ich pieniądze. Robią z nimi co chcą.
Można mieć i duże wesele i mieszkanie, meble, wycieczki. Każdy wie na co go stać/będzie stać.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 13:40   #58
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez ElRita Pokaż wiadomość
Spełniłam swoje marzenie o szykowanej ślubnej sukni, pięknej oprawie kwiatowej ceremonii, piętrowym torcie z romantyczną dekoracją ale zrezygnowałam z hucznego wesela, tańców, orkiestry (uznaliśmy, że to nie dla nas i bardziej by nas stresowało, niż cieszyło). Goście (starannie wyselekcjonowani - żaden tam tuzin koleżanek i osób widzianych może 5 razy w życiu) zostali zaproszeni na uroczysty obiad do restauracji a potem BYE BYE i wyruszyłam w podróż poślubną. Do dziś z mężem uważamy, że nasz ślub był super
O o , takie cos co bym chciala Ja tam tez jakiegos hucznego wesela nie chce, wole te pieniadze spozytkowac w inny sposob, a nieliczne grono gosci zaprosic na eleganckie przyjecie po slubie bez muzyki i tancow Nie umiem tanczyc, wiec dla mnie wesele to by byla porazka

Edytowane przez agniesikk
Czas edycji: 2011-09-23 o 13:41
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 15:45   #59
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;29581097]Nie mam teraz Tz, ale i tak wiem, jak to ma wszystko wyglądac.
Najchętniej ślub cywilny w jakieś fajnej scenerii, no ale nie wiem czy tak mozna w Pl. sesja zdjęciowa, uroczysty obiad dla najbliższej rodziny. Wieczorem impreza dla znajomych, równiez najbliższych.
Potem wyjazd w podróż poślubną gdzieś poza Europę. Kocham podróżować, wiec dla mnie to jest sto razy lepsza opcja niż huczne wesele. [/QUOTE]

Możesz sobie zrobić ślub w scenerii jakiej chcesz, nawet w PL. Niestety mało ludzi o tym wie i nadal myślą, że jedynym sposobem świętowania ważnego dla nich dnia jest msza w kościele.
http://www.ceremoniehumanistyczne.pl/slub.html

Mnie osobiście w żadnym stopniu nie bawią wesela i śluby. Nienawidzę organizowania takich akcji, a nawet gdyby ktoś mi to zorganizował (i opłacił) to występowanie w roli gwiazdy przedstawienia mi się nie uśmiecha. Mój związek nie jest na pokaz, to po piersze, a po drugie nie uważam, aby było co świętować. Dla mnie ślub to tylko rodzaj umowy z drugim człowiekem, który w niektórych przypadkach ułatwia życie.
Nie podoba mi się też sformułowanie "legalizacja związku". Nie jestem ze swoim parterem nielegalnie, nawet jeśli nie jesteśmy małżeństwiem.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-23, 18:48   #60
BioIvO
Zakorzenienie
 
Avatar BioIvO
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
Dot.: Nie chcę ślubu. Czy jestem jakaś dziwna?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja w ogóle przedkładam miłe wspomnienia i dobrą zabawę nad dobra materialne i nigdy bym nie zamieniła fajnej imprezy ze znajomymi na fajny samochód. W ogóle nie przykładam wagi do przedmiotów, nawet te luksusowe nie przedstawiają dla mnie szczególnej wartości.
Udowodniono naukowo, ze dobra materialne cieszą znacznie krócej niż dobrze przeżycia i pozytywne emocje.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;29585595]
Nie podoba mi się też sformułowanie "legalizacja związku". Nie jestem ze swoim parterem nielegalnie, nawet jeśli nie jesteśmy małżeństwiem.[/QUOTE]
Nie jestem fachowcem od pojęć ale legalnie to według mnie "w obliczu prawa". Bez ślubu w obliczu prawa nie tworzycie podstawowej komórki społecznej
__________________

Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo)


Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
BioIvO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:26.