Problem w związku - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2024-04-21, 19:19   #1
Turkusowa_1999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 3

Problem w związku


Witam. Jestem 25 letnią kobietą w związku z mężczyzną od 3 lat. Problem polega na tym, że on cały czas nie ma pieniędzy. Za bardzo go kusi, aby wszystko wydawać. Kupuje niepotrzebne rzeczy, a później nie ma na te podstawowe. Kilka razy się zdarzyło, że mu pożyczyłam pieniądze. Oddał, ale po kilku razach powiedziałam, że koniec z tym. Liczyłam, że to będzie jednorazowa sytuacja, a nie kilka.. Mi by było głupio tak się zachować. Ja odkładam pieniądze z myślą o tym, żeby dorobić się wspólnego mieszkania i ogólnie mieć pieniądze na naszą przyszłość. Mówiłam mu to. Mówi, że też chce odkładać i że zacznie. Ale to obiecywane trwa kilka miesięcy, a nic sie nie zmienia. Ciągle musi wydać te pieniądze. Przez to zastanawiam się, czy ten związek jest jakkolwiek przyszłościowy. Skoro teraz tak to wygląda to nie wiem, czy kiedykolwiek będzie inaczej. A ja nie chcę żyć z osobą, której wiecznie na nic nie stać, mimo że pracuje. Co myślicie?
Turkusowa_1999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-22, 11:58   #2
hanecznikova
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 185
Dot.: Problem w związku

Sama sobie odpowiedziałaś pisząc "A ja nie chcę żyć z osobą, której wiecznie na nic nie stać, mimo że pracuje". Jeżeli próbowałaś z nim o tym rozmawiać i mimo obietnic nadal ma to gdzieś, to on wybrał swoje podejście, a Ty swoje. Nie chcesz by tak to wyglądało w przyszłości to się rozstań. Proste
hanecznikova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-23, 08:19   #3
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 769
Dot.: Problem w związku

No ja niestety też z tych co nigdy nic nie odłożą, bo ciągle coś mnie kusi, żeby kupić. Nie jestem z biednej rodziny, a i tak permanentnie pod kreską, jak to możliwe? Nie wiem. Musiałabym odciąć się od neta i chyba siedzieć na jakiejś wsi bez sklepów, żeby te wszystkie kobiece duperele przestały mnie kusić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-23, 13:04   #4
Sweet_Judi
Raczkowanie
 
Avatar Sweet_Judi
 
Zarejestrowany: 2024-03
Wiadomości: 326
Dot.: Problem w związku

A ile właściwie zarabiacie? Czy wasze oszczędności faktycznie pozwalają na uzbieranie kapitału na własne mieszkanie czy robisz mu wyrzuty, że pracując za minimalną i nie odmawiając sobie małych przyjemności po prostu nie jest w stanie nic odłożyć?

Bo niby ta sprawa wyglada prosto, ale skala ma moim zdaniem znaczenie i czym innym jest jak ktos zarabia np. 10 000 i wszystko przepuszcza a czym innym jak zarabia 3000 na rekę i nawet gdyby chciał to by nie odłożył nic sensownego do u**anej śmierci.
Sweet_Judi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-23, 17:03   #5
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 112
Dot.: Problem w związku

Cytat:
Napisane przez Sweet_Judi Pokaż wiadomość
A ile właściwie zarabiacie? Czy wasze oszczędności faktycznie pozwalają na uzbieranie kapitału na własne mieszkanie czy robisz mu wyrzuty, że pracując za minimalną i nie odmawiając sobie małych przyjemności po prostu nie jest w stanie nic odłożyć?

Bo niby ta sprawa wyglada prosto, ale skala ma moim zdaniem znaczenie i czym innym jest jak ktos zarabia np. 10 000 i wszystko przepuszcza a czym innym jak zarabia 3000 na rekę i nawet gdyby chciał to by nie odłożył nic sensownego do u**anej śmierci.
No właśnie, to bardzo istotne.

Ludziom z minimalną wcale się nie dziwię, że wolą pójśc na kawę, zamiast odkładać na mieszkanie, na które będą mieli za 400 lat jak dobrze pójdzie.

Wiek też tu ma znaczenie - inaczej jak facet w wieku 25 lat wszystko przepuszcza, bo ledwo skończył studia i w końcu może sobie pozwolić na konsolę czy fajny telefon. A inaczej jak to jest 30-latek, zarabia już jakiś czas i nawet nie ma poduszki.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-23, 20:06   #6
Alegory
Raczkowanie
 
Avatar Alegory
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 269
Dot.: Problem w związku

Cytat:
Napisane przez Turkusowa_1999 Pokaż wiadomość
Mówi, że też chce odkładać i że zacznie. Ale to obiecywane trwa kilka miesięcy, a nic sie nie zmienia. Ciągle musi wydać te pieniądze. Przez to zastanawiam się, czy ten związek jest jakkolwiek przyszłościowy. Skoro teraz tak to wygląda to nie wiem, czy kiedykolwiek będzie inaczej.
Nie będzie inaczej. Oszczędzanie to nawyk, sposób myślenia, wewnętrzne przekonania. Nie da się tego zmienić z dnia na dzień postanowieniem - jak widać zresztą.
Alegory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-23, 20:22   #7
Apropoa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 46
Dot.: Problem w związku

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No właśnie, to bardzo istotne.

Ludziom z minimalną wcale się nie dziwię, że wolą pójśc na kawę, zamiast odkładać na mieszkanie, na które będą mieli za 400 lat jak dobrze pójdzie.

Wiek też tu ma znaczenie - inaczej jak facet w wieku 25 lat wszystko przepuszcza, bo ledwo skończył studia i w końcu może sobie pozwolić na konsolę czy fajny telefon. A inaczej jak to jest 30-latek, zarabia już jakiś czas i nawet nie ma poduszki.
Rzeczywiście odkładanie z minimalnej krajowej na zakup mieszkania bez kredytu to totalny absurd.
Nie wiemy, ile ten facet zarabia, jakie ma koszty życia itd. Ale dla mnie przewalanie całej wypłaty, pożyczanie kasy nie brzmi jak materiał na dobrego partnera. Nie wyobrażam sobie nie mieć żadnych oszczędności, nawet na awaryjne sytuacje
typu dentysta. Z minimalnej można odłożyć nawet głupie 100 zł, żeby mieć jakieś zabezpieczenie czy rozwój, żeby w przyszłości zarabiać więcej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Apropoa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2024-04-24, 15:46   #8
Turkusowa_1999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 3
Dot.: Problem w związku

Dzięki za odpowiedź. No niestety w teorii tylko jest to proste. W praktyce ciężkie, bo jednak jest uczucie, przywiązanie i ma on bardzo dużo cech, które sobie cenię. No, ale jednak ta kwestia jest dla mnie bardzo życiowa, że tak powiem, dlatego przemyślę!

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

No tak. To już jest jakaś taka cecha może niektórych, jednak chyba jest jakaś granica, po której przekroczeniu to nie jest tylko cecha, a jakiś problem? Na przykład konsumpcjonizm.

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Zarabiamy za granicą, około 6-7 tys. na rękę. Przyjazd tutaj był dla mnie właśnie w celu zbierania pieniędzy, ale jak się okazało dla niego silniejsze jest wydawanie ich. Był czas, gdy byliśmy w Polsce i zarabiał bardzo mało, tylko właśnie nawet wtedy tak naprawdę wolał kupić coś nieprzydatnego, a później nawet nie miał za co kupić dla nas jedzenia i ja musiałam płacić słysząc: "przepraszam, oddam ci to". I to nie była jednorazowa sytuacja niestety.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Niestety chyba wlasnie tak to wygląda. Dzięki za odpowiedź

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Jak już pisałam wyżej nie zarabiamy najniższej krajowej. Ja jestem w stanie odłożyć te 4 tys. zł na miesiąc i to nie żyjąc jakoś oszczędnie. Też sobie coś kupuje co jakiś czas, nie to, że żal mi kazdego grosza. Dlatego właśnie uważam, że jest tu jakiś problem.
Turkusowa_1999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-26, 21:55   #9
hanecznikova
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 185
Dot.: Problem w związku

Wiadomo, że to jest przywiązanie, czas i uczucia, ale z drugiej strony też nie wiem czy chcesz w tym związku być mamą. Chyba że zabezpieczysz mieszkanie i będzie ono tylko na Ciebie.
hanecznikova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-04-28, 09:59   #10
Cordianka
Raczkowanie
 
Avatar Cordianka
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 213
Dot.: Problem w związku

Cytat:
Napisane przez Silver

Zarabiamy za granicą, około 6-7 tys. na rękę. Przyjazd tutaj był dla mnie właśnie w celu zbierania pieniędzy, ale jak się okazało dla niego silniejsze jest wydawanie ich. Był czas, gdy byliśmy w Polsce i zarabiał bardzo mało, tylko właśnie nawet wtedy tak naprawdę wolał kupić coś nieprzydatnego, a później nawet nie miał za co kupić dla nas jedzenia i ja musiałam płacić słysząc: "przepraszam, oddam ci to". I to nie była jednorazowa sytuacja niestety.

Jak już pisałam wyżej nie zarabiamy najniższej krajowej. Ja jestem w stanie odłożyć te 4 tys. zł na miesiąc i to nie żyjąc jakoś oszczędnie. Też sobie coś kupuje co jakiś czas, nie to, że żal mi kazdego grosza. Dlatego właśnie uważam, że jest tu jakiś problem.
W takim przypadku postawiłabym sprawę jasno i albo się ogarnia, albo nic z tego nie będzie.
Cordianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-05-01, 05:09   #11
Efemeryczna6
Przyczajenie
 
Avatar Efemeryczna6
 
Zarejestrowany: 2024-05
Wiadomości: 5
Dot.: Problem w związku

Ja potrafie być cierpliwa i tłumaczyc cos wiele razy. Jeżeli rozmawialas z nim powaznie uzywajac racjonalnych argumentów a on robi dalej swoje to jest niestety nieodpowiedzialny, nie mysli racjonalnie i przede wszystkim wie, że zawsze może na Ciebie liczyć, bo pozyczysz kase itp Takie rzeczy wynosi sie z domu, zapewne nie gospodarowano u niego rozsądnie domowym budżetem albo brakowało pieniędzy wiec teraz sobie to rekompensuje. Może tez być zakupoholikiem a wtedy to pomaga terapia. Spróbuj ostatni raz porozmawiać spokojnie, bez krzyku. Jak to nic nie da, to odejdź, albo będziesz się meczyć. Wiem, że to trudne po sobie i mojej sytuacji. Nie bądz jak ja, bądz silniejsza
__________________
Człowieka można zniszczyć ale nie pokonać
Efemeryczna6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 18:00   #12
Turkusowa_1999
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2024-04
Wiadomości: 3
Dot.: Problem w związku

No właśnie coraz częściej się czuję jak jego mama...

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Właśnie tak zrobiłam. Powiedziałam jasno, że to jego wybór, że najwyżej nie będziemy mieszkać razem, żyć, co doprowadzi do rozstania, bo ja tak nie chce. Póki co nie widzę zmian, ale narazie odpuszczę, zobaczę. Najwyżej skończy się to rozstaniem, czego nie chcę, ale przecież na siłę nic nie zrobię.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Pieniędzy mu więcej nie pożyczę, on dobrze o tym wie. Jak coś to po prostu bierze pożyczkę banku, czy gdzieś. Ja z nim zawsze rozmawiam bez krzyku. Jestem cierpliwa, ale mam też swoje granice. Postawiłam sprawę jasno, jakiś czas będę obserwować, jak on do tego podchodzi. Trzeba być silnym, tylko szkoda, że to takie trudne. A jak wygląda sytuacja u ciebie?
Turkusowa_1999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-05-02 19:00:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:15.