Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie

[Wolha wRedna]

amillia jeśli masz predyspozycje do budowania mięśni na jakiejś części ciała to z hantlami i gumami w domu pójdzie łatwo. Ja tak mam. Jeśli juz nie masz to gorzej.

[amillia]

Napisane przez sublips

Mogę nawet dostać osta, ale amillia pisała na innych wątkach, jak wyglada jej dieta - 1000 i mniej kalorii przy redukcji, 1200 normalnie i wykłócała się ze mną, że tyle właśnie potrzebuje.
Chyba że się coś zmieniło.

Także radzę nie polecać ćwiczeń fizycznych, bo problem jest głębszy.

Nie zmieniło się, bo takie mam zapotrzebowanie, serio mi się nie chce jeszcze raz tej dyskusji przechodzić

Na 1000-1100 kalorii chudnę 0,5kg tygodniowo, na 1200-1400 trzyma mi się waga, na więcej tyję, sprawdzone wielokrotnie.

[sublips]

Napisane przez amillia

Nie zmieniło się, bo takie mam zapotrzebowanie, serio mi się nie chce jeszcze raz tej dyskusji przechodzić

Na 1000-1100 kalorii chudnę 0,5kg tygodniowo, na 1200-1400 trzyma mi się waga, na więcej tyję, sprawdzone wielokrotnie.

Aha, czyli masz zapotrzebowanie kaloryczne dziecka w wieku 1-3 lat o umiarkowanej aktywności fizycznej? Ciekawe.

Mięśni żadnych nie zbudujesz, bo żeby coś zbudować, trzeba jeść.

A mnie się chce, bo lubię ten wątek i powinno się tutaj propagować zdrowe odchudzanie.

[amillia]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914178]Zrobi, o ile będziesz ćwiczyć z obciążeniem i stopniowo wydłużać czas ćwiczeń (dłuższe filmiki) i zwiększać obciążenie.
No i musisz się zastanowić, czy potrzebujesz schudnięcia, czy jednak zwiększenia mięśni. Bo będąc na deficycie kalorycznym mięśnie nie urosną. Jeśli chcesz je zbudować, to musisz jeść trochę więcej niż twoje zapotrzebowanie i najlepiej zdrowo. Ja bym chyba zaczęła od tego, a potem ewentualnie trochę schudła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Generalnie chyba najlepsza odpowiedź to nie wiem. Głównie to chcę się pozbyć brzucha i tłuszczu z bioder, więc niespecjalnie mi się widzi tycie od nowa kiedy dopiero co schudłam
Przy okazji chciałabym, żeby to ciało wyglądało dobrze, więc pewnie przydałyby się też te mięśnie, ale nie celuję w żadną sylwetkę atletki.

Zobaczę co wyjdzie przez wakacje z tych ćwiczeń domowych, a jak nic rozsądnego to się wybiorę od września na siłownię i do dietetyka, tak chyba będzie najprościej.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez amillia

Nie zmieniło się, bo takie mam zapotrzebowanie, serio mi się nie chce jeszcze raz tej dyskusji przechodzić

Na 1000-1100 kalorii chudnę 0,5kg tygodniowo, na 1200-1400 trzyma mi się waga, na więcej tyję, sprawdzone wielokrotnie.

A czy liczyłaś to kiedyś jakimś wzorem?
Ja polecam ten
(10 x waga w kg) + (6.25 x wzrost w cm) - (5 x wiek) - 161
To twoje bazowe zapotrzebowanie, BMR, tzn. takie, gdybyś cały dzień tylko leżała i nic nie robiła.

Potem trzeba doliczyć
BMR x 1.15 = Sedentary (little or no exercise)

BMR x 1.2 to 1.35 = Light activity (1 to 3 hours of exercise or sports per week)

BMR x 1.4 to 1.55 = Moderate activity (4 to 6 hours of exercise or sports per week)

BMR x 1.6 to 1.75 = Very active (7 to 9 hours of exercise or sports per week)

BMR x 1.8 to 1.95 = Extra active (10+ hours of exercise or sports per week)

Żeby schudnąć, zaleca się jesc 75% z ostatecznego wyniku. Żeby przytyć albo zwiększyć mięśnie, 110%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez amillia

158 cm, 48 kg, więc BMI niby blisko niedowagi, a wyglądam jak ulaniec

Oki, to mi mówi "wszystko", bo mam jakieś 159 i wiem jak ma się taka waga do wzrostu a ilości mięśni i tłuszczu.
Wiem jak wyglądałam ważąc 48-49 kilo w okresie kilkuletniego "kanapingu", no byłam grubawa i ulana mimo niskich obwodów.
To czego Ci brak, to mięśnie i na tym powinnaś się skupić.
na ćwiczeniach siłowych i/lub (ja wolałam i na takich bazuję) wytrzymałościowo siłowych.
Skupiajac się na wytrzymałościowych, idziesz w trochę niedobrym IMO kierunku.
Co nie znaczy zeby ich nie robić, tez robić bo wytrzymałosc jest kluczowa finkcja ludzkiego ciała i powinna być, ale mieszać.
I jeść.

Nie staraj się gubic wagi bo serio, nie tędy droga przy takiej wadze/wzrost.
W okresie przebudowy składu ciała, warto jeść bardzo czysto, zwiększając ilość białka i tłuszczu kosztem ciecia węglowodanów, a zwłaszcza tych pochodzących ze zbóż i cukru.
I pamiętaj, ze to wymaga czasu, załóż sobie, ze musisz solidnie przepracowac ze 2-3 lata, zeby uzyskać solidny efekt.

Co do reszty: czemu to musi być takie skomplikowane, ja chciałam tylko trochę lepiej wyglądać

A tak na serio to dzięki wielkie za cenne rady, spróbuję w takim razie urozmaicić ten rowerek zgodnie z Twoją radą i radami puchatego71. A jakieś 2 inne dni wybrać na te ćwiczenia z hantlami i gumą może, jeśli mnie to nie przerośnie.

Rowerek generalnie wybrałam tylko dlatego, że mnie nie nudzi i mogę sobie seriale oglądać pedałując, chciałam tylko dołożyć trochę wysiłku do diety żeby szybciej schudnąć, a zrobił mi z nogami jakąś tragedię. Zawsze miałam ładne szczupłe nogi, chciałam tylko pozbyć się tłuszczu z brzucha i bioder, to teraz mam duży brzuch i balerony zamiast nóg, ehh. Mam nadzieję, że z czasem się polepszy.

Trzymam się diety i to nie jest tłuszcz na pewno, staram się trzymać deficyt 200 kalorii dziennie i faktycznie schodzi ok 0,5kg tygodniowo.



Dobrze słyszeć, że to zejdzie A jak konkretnie zmieniłaś swoje ćwiczenia z czasem?

Nie wprowadzaj diety redukcyjnej, bo nie masz z czego zrzucać wagi.
Serio nie tedy droga.
zwłaszcza jak gdzieś tam w tle, czają się jakies graniczne wyniki tarczycowe.

To czego potrzebujesz, to zmiana składu ciała. Nabudowanie mięśni (rozciagnietych! wiec stretchiung jest konieczny), co przy zachowaniu lub nawet lekkim zwiększeniu ogólnej masy ciała, da sylwetkę smuklejszą i o niższym % tłuszczu.
I pamiętaj o regeneracji.
To w trakcie odpoczynku ciało się przebudowuje, wzrasta siła, masa mięśniowa, wydolność.
Trening jest tylko impulsem.



Bo sobie krzywdę zrobisz tylko w ogólnym rozrachunku.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Cava, chyba część twojej odpowiedzi ukryła się w cytacie i łatwo ja pominąć. Może zedytujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez amillia

Nie zmieniło się, bo takie mam zapotrzebowanie, serio mi się nie chce jeszcze raz tej dyskusji przechodzić

Napisane przez amillia

Na 1000-1100 kalorii chudnę 0,5kg tygodniowo, na 1200-1400 trzyma mi się waga, na więcej tyję, sprawdzone wielokrotnie.

To serio może świadczyć o problemach z hormonami.
Coś jest nie halo, to są za niskie ilości kalorii dla zdrowej, dorosłej kobiety o tej wadze i wzroście.


jak do tego dołożyłaś dietę redukcyjną i wysiłek, to rzeczywiście może pogłębiać problem stąd ten brzuch.
Opona rosnąca na brzuchu "z powietrza" to dość typowy objaw problemów z kortyzolem.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914228]Cava, chyba część twojej odpowiedzi ukryła się w cytacie i łatwo ja pominąć. Może zedytujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Już.

[amillia]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914209]A czy liczyłaś to kiedyś jakimś wzorem?
Ja polecam ten
(10 x waga w kg) + (6.25 x wzrost w cm) - (5 x wiek) - 161
To twoje bazowe zapotrzebowanie, BMR, tzn. takie, gdybyś cały dzień tylko leżała i nic nie robiła.

Potem trzeba doliczyć
BMR x 1.15 = Sedentary (little or no exercise)

BMR x 1.2 to 1.35 = Light activity (1 to 3 hours of exercise or sports per week)

BMR x 1.4 to 1.55 = Moderate activity (4 to 6 hours of exercise or sports per week)

BMR x 1.6 to 1.75 = Very active (7 to 9 hours of exercise or sports per week)

BMR x 1.8 to 1.95 = Extra active (10+ hours of exercise or sports per week)

Żeby schudnąć, zaleca się jesc 75% z ostatecznego wyniku. Żeby przytyć albo zwiększyć mięśnie, 110%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Z tego wzoru mi wychodzi 1341, czyli żeby schudnąć 1000, czyli dokładnie to co robiłam. Tylko to dla mojego typowego braku aktywności, teraz zaczęłam się ruszać to zwiększę odpowiednio.

Dla zobrazowania wyglądam tak: https://i.wpimg.pl/O/644x374/d.wpimg...yn-monroe.jpeg
A chciałabym tak: https://previews.123rf.com/images/dm...-sunny-sum.jpg

Dzięki cava za rady. Wiem, że masz rację i jak najbardziej głównie to przydałoby mi się zbudować mięśnie, tylko strasznie to przytłaczające dla mnie na razie jako osoby, która 2 dni temu prawie dostała zawału po 50 przysiadach

Muszę sobie przemyśleć jaki plan wprowadzić. Dołożyłabym do rowerku trochę ćwiczeń siłowych, które znajdę na youtubie, jak się rozruszam to mogłabym je uzupełnić o gumę i hantle, a potem mam nadzieję dojrzeję do siłowni, tam to już mogę sobie nawet jakiegoś trenera wynająć na początek.

Napisane przez cava

Opona rosnąca na brzuchu "z powietrza" to dość typowy objaw problemów z kortyzolem.

Ja tę oponę mam całe życie, podejrzewam raczej taką budowę ciała specyficzną.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Również obstawiam możliwe zaburzenia hormonalne (tarczyca lub PCOS). Zbadaj to. Jeżeli jesteś blisko granicy normy, to coś jest nie tak. Nie wiem co badałaś, ale jak TSH to norma jest do coś chyba lekko ponad 4,0, ALE te normy są różne, bo dot. np. ludzi w różnym wieku. Kobieta w Twoim wieku powinna mieć maks 2,0 lub poniżej. Badaj się, tak czy inaczej.

I podpisuje się pod tym, że przy tego typu wymiarach i wadze, potrzebujesz ćwiczeń siłowych - nie musisz się katować ciężkimi ciężarami. Wystarczy, że chociażby kupisz 2 cieżarki, każdy po 2,5kg - mi to wystarcza + oczywiscie zawsze możesz wykorzysytwać ciężar własnego ciała.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

1000-1100 kalorii to za malo - organizm się może bronić, i magazynować tłuszcz, stąd 'ulana' forma, którą opisujesz. 1500kcl będzie jak najbardziej okay, ale wrzuć ćwiczenia siłowe ---> mięśnie również spalają tluszcz, tylko najpierw trzeba je mieć...

[sublips]

amillia litości. Ja nie chcę być naprawdę złośliwa, ale cava mądrze pisze, mnie się już nie chce po tym, jak zostałam wyśmiana.


Wyjaśnię tylko dla osób, które może podczytują wątek i wezmą jeszcze te słowa na serio - od BMR się nie odejmuje, to jest minimalna liczba kalorii, żeby w ogóle przeżyć i utrzymać funkcje życiowe.
Do BMR się dodaje - tak, przy redukcji też. Są kalkulatory, gdzie jest czarno na białym, ile należy około jeść, żeby schudnąć, utrzymać wagę bądź przytyć.

A ćwiczenia siłowe przy diecie typu 1000 kalorii, 1200 kalorii to naprawdę przyniosą dużo więcej szkody niż pożytku.

I serio dziewczyny, jak chcecie dobrze, to jednak polecanie ćwiczeń siłowych przy takiej kaloryce po prostu jest złe. Trzeba się nauczyć rozsądnie jeść najpierw .

[amillia]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87914256]Również obstawiam możliwe zaburzenia hormonalne (tarczyca lub PCOS). Zbadaj to. Jeżeli jesteś blisko granicy normy, to coś jest nie tak. Nie wiem co badałaś, ale jak TSH to norma jest do coś chyba lekko ponad 4,0, ALE te normy są różne, bo dot. np. ludzi w różnym wieku. Kobieta w Twoim wieku powinna mieć maks 2,0 lub poniżej. Badaj się, tak czy inaczej. [/quote]

Mam PCOS zdiagnozowany, TSH różnie, 2.5-3.5, ale zawsze mnie endokrynolodzy odprawiali z kwitkiem, bo norma. Ale wiem, że niekoniecznie, więc jak się trochę uspokoi sytuacja w służbie zdrowia to zrobię hurtem testy jeszcze raz i znajdę dobrego lekarza.

I podpisuje się pod tym, że przy tego typu wymiarach i wadze, potrzebujesz ćwiczeń siłowych - nie musisz się katować ciężkimi ciężarami. Wystarczy, że chociażby kupisz 2 cieżarki, każdy po 2,5kg - mi to wystarcza + oczywiscie zawsze możesz wykorzysytwać ciężar własnego ciała.

Ok, to tak zrobię Polecasz jakieś konkretne ćwiczenia? Mam w sumie trochę problem z odróżnieniem ćwiczeń siłowych od kardio, te wszystkie workouty Chloe Ting i innych będą ok na początek, czy znowu idę w złym kierunku?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

amillia litości. Ja nie chcę być naprawdę złośliwa, ale cava mądrze pisze, mnie się już nie chce po tym, jak zostałam wyśmiana.


Wyjaśnię tylko dla osób, które może podczytują wątek i wezmą jeszcze te słowa na serio - od BMR się nie odejmuje, to jest minimalna liczba kalorii, żeby w ogóle przeżyć i utrzymać funkcje życiowe.
Do BMR się dodaje - tak, przy redukcji też. Są kalkulatory, gdzie jest czarno na białym, ile należy około jeść, żeby schudnąć, utrzymać wagę bądź przytyć.

A ćwiczenia siłowe przy diecie typu 1000 kalorii, 1200 kalorii to naprawdę przyniosą dużo więcej szkody niż pożytku.

I serio dziewczyny, jak chcecie dobrze, to jednak polecanie ćwiczeń siłowych przy takiej kaloryce po prostu jest złe. Trzeba się nauczyć rozsądnie jeść najpierw .

Jakby co, to nie pisałam, żeby odejmować od BMR (nie wiem, czy to do mnie), tylko jak już to podany przeze mnie sposób każe odejmować od BMR x wysiłek fizyczny, co daje zupełnie inny wynik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914282]Jakby co, to nie pisałam, żeby odejmować od BMR (nie wiem, czy to do mnie), tylko jak już to podany przeze mnie sposób każe odejmować od BMR x wysiłek fizyczny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Nie.

Odnosiłam się do postu a, która napisała, że obliczyła według Twojego wzoru i jeszcze z tego odjęła 200 kalorii, więc wszystko jest ok.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez sublips

Nie.

Odnosiłam się do postu a, która napisała, że obliczyła według Twojego wzoru i jeszcze z tego odjęła 200 kalorii, więc wszystko jest ok.

O, nie zauważyłam. Jeśli tak zrobiłaś amilia, to nie jest to prawidłowe, powinnaś jeszcze doliczyć chociaż to x 1.15 dla siedzącego trybu życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez amillia

Mam PCOS zdiagnozowany, TSH różnie, 2.5-3.5, ale zawsze mnie endokrynolodzy odprawiali z kwitkiem, bo norma. Ale wiem, że niekoniecznie, więc jak się trochę uspokoi sytuacja w służbie zdrowia to zrobię hurtem testy jeszcze raz i znajdę dobrego lekarza.

Kurcze. No to wszystko jasne... To była moja pierwsza myśl jak napisałaś, że ćwiczysz, i 'puchniesz' jakby od tego, zamiast smukleć. Czy lekarz dał Ci rady dot. stylu życia przy PCOS? Bo tak mają kobiety cierpiące na te przypadłość, ze nie moga ćwiczyć intensywnie, bo przynosi to skutek odwrotny od zamierzone, tj. tyją!! A wszystko hormony. To nie są przelewki. Z tego co wiem, to przy PCOS musisz uprawiać bardzo lekkie i mało intensywne ćwiczenia - spacery, joga, może pływanie. Ja nie jestem ekspertem, ALE to TY sama musisz doczytać o tym - jest masa artykułów, blogów kobiet z PCOS, itp. Musisz to zrobić, bo inaczej będziesz sobie krzywde robiła.

[Wolha wRedna]

amiallia jeśli endokrynolodzy odprawiali Cię z kwitkiem przy takim wyniku to poszukaj kogoś innego. To nie jest dobry wynik, oczywiście nie jest JESZCZE zły, ale juz mówi, że coś jest na rzeczy.

Do kcal sie nie odniosę bo nigdy na nich sie nie skupiałam.

U mnie modyfikacja ćwczeń. Były raz w tygodniu cardio/spalanie/hiit + hantle i raz w tygodniu gumy + pilates + hantle.

Teraz będzie jeszcze raz w tygodniu jakis spokojny pilates, w miare upływu czas będe brać bardziej zaawansowane filmy. Zwiększam częstotliwość, bo spacery juz odpadają. Zaczął się sezon pyłków więc jakiekolwiek dłuższe spacery po za poruszaniem sie do i z pracy odpuszczam.

[amillia]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914286]O, nie zauważyłam. Jeśli tak zrobiłaś amilia, to nie jest to prawidłowe, powinnaś jeszcze doliczyć chociaż to x 1.15 dla siedzącego trybu życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Tak właśnie liczyłam.

(10 x 48) + (6.25 x 158) - (5 x 28) - 161 -> 480 + 987,5 - 140 - 161 = 1166,5

1166,5*1,15 -> 1341.

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914286]O, nie zauważyłam. Jeśli tak zrobiłaś amilia, to nie jest to prawidłowe, powinnaś jeszcze doliczyć chociaż to x 1.15 dla siedzącego trybu życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Spacer czy codzienne cardio to już jest jakiś ruch, więc ja bym wzięła "Light activity", ale tutaj po prostu nie ma, co doradzać, bo jest jakiś problem zdrowotny i może nie tylko.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez amillia

Tak właśnie liczyłam.

(10 x 48) + (6.25 x 158) - (5 x 28) - 161 -> 480 + 987,5 - 140 - 161 = 1166,5

1166,5*1,15 -> 1341.

OK, no to poprawnie. Natomiast jeśli masz problemy zdrowotne, to już nie pomogę, może rzeczywiście w takim wypadku potrzeba innego podejścia.

Swoją drogą ja mam wynik TSH 2.35. To chyba też trochę za wysoki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914303]Swoją drogą ja mam wynik TSH 2.35. To chyba też trochę za wysoki?[/QUOTE]

Jest okay... nie ma się do czego przyczepić. Niby piszą, że zdrowe, mlode kobiety w wieku rozrodczym powinny mieć maks pomiędzy 1,5-2,0, ale Ty masz tak minimalną 'nadwyżke', że w ogóle bym się tym nie przejmowała na razie, jednak robiła kontrolne badania raz na jakiś czas.

[sublips]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87914303]OK, no to poprawnie. Natomiast jeśli masz problemy zdrowotne, to już nie pomogę, może rzeczywiście w takim wypadku potrzeba innego podejścia.

Swoją drogą ja mam wynik TSH 2.35. To chyba też trochę za wysoki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Mam podobne TSH do Ciebie, przebadałam te inne hormony tarczycy i były ok, byłam na USG tarczycy i bardzo dobry endokrynolog mi powiedział, że nic mi nie może doradzić, skoro nie mam żadnych objawów (bo nie mam) i żebym wróciła, jak będę chciała zajść w ciążę. No coś innego jakby były objawy. Kazał się kontrolnie badać.


No nieprawidłowo, czepiam się, ale odejmuje z tego jeszcze 200 kalorii.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez sublips

Mam podobne TSH do Ciebie, przebadałam te inne hormony tarczycy i były ok, byłam na USG tarczycy i bardzo dobry endokrynolog mi powiedział, że nic mi nie może doradzić, skoro nie mam żadnych objawów (bo nie mam) i żebym wróciła, jak będę chciała zajść w ciążę. No coś innego jakby były objawy. Kazał się kontrolnie badać.

To prawda. Przy planowaniu ciąży, trzeba zbić TSH tak aby był przynajmniej poniżej 2,0.

[Wolha wRedna]

Tez chcialam napisać o tym TSH i ciąży, bo o ile cała reszta jest spoko to nie trzeba ruszać, ale potencjalna ciąża może nie dojść do szczęśliwego zakończenia przez taka dooperelę.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Dzięki, dziewczyny. Objawów żadnych nie mam.
Ale mam zakwasy po wczoraj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Jak tam ćwiczenie w długi weekend i w tym upale?
Ja dziś 30km na rowerze, super było się wybrać bardzo rano, przyjemna przejażdżka jeszcze bez spiekoty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[thalia666]

Czwartek rano Kołakowska, wczoraj góra z Sidney. Dziś doba w pracy, jutro podobnie. Nie utworzyli grupy pole dance w pasującym mi terminie. Czekam dalej

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ja codziennie coś ćwiczę na różne partie ciała, dzisiaj dał mi w kość booty workout z Sidney, a potem jeszcze krótki workout na górę. Tak bardzo nie lubię ćwiczyć dołu Nie wiem, czy ten tylek kiedykolwiek mi ruszy. To jedyna część ciała, gdzie mam wrażenie, że nie widać żadnych postępów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Ja prawie codziennie na rower chodzę, takze standardowo o tej porze roku.
Zaczęłam znowu jogę w szkole jogi, ale teraz sobie stluklam kość ogonowa i ledwo się ruszam. Także tyle było z tej jogi.
Na rowerze o dziwo mocno nie boli. Na pewno mniej niż jak chodzę.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Dzisiaj 7km spacer, a przedwczoraj ćwiczenia na całe ciało. Coś tam walcze