2020-04-01, 10:14 | #121 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Tylka jak to wszystko ogarnąć jak rozmowa z nim kończy się awanturą albo dogryzaniem mi ---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87712052]Nie. Tak, pewnie. Kocha tak bardzo, że aż woli zrobić z siebie debila udając strach przed zmianą pieluchy. Sorry, ale tego się nie da nie potrafić. Najwyżej może mu się nie chcieć i w tej chwili właśnie tak jest. Twój facet wygaduje jakieś seksistowskie dyrdymały, a ty wcale nie lepsza przechodzisz nad tym do porządku dziennego głosząc tej samej klasy bzdety, że on się "nie sprawdza" w opiece, albo że się dziecku życie zniszczy, jeśli takiego kolesia nie będzie w pobliżu. Komedia.[/QUOTE] To co radzisz ? |
|
2020-04-01, 10:18 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Poza tym wydarzyła się już taka sytuacją że mała zakrztusiła się sliną, aż jej noskiem poszła.. nie chcę myśleć co by było gdyby nie było mnie przy niej. Cała bordowa była i nie wydawała żadnych dzwięków już.. od tamtej pory pilnuje jej bardzo jak nie śpi. Mąż sam nie raz się mega przestraszył jak śliną się zakrztusiła i zaczęła kasłać. Ale tu nie o dziecko chodzi tylko o jego zachowanie...
|
2020-04-01, 10:37 | #123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
I co zrobiłaś jak ona się zaczęła krztusić? Czmeu jego nie poinstruujesz co ma w takiej sytuacji robić skoro już się to kilkukrotnie powtórzyło?
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
2020-04-01, 10:41 | #124 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Ja tam nie mam za długiego stażu małżeńskiego, ale wydaje mi się, że obowiązki dzieli się po równo, w tym te domowe i związane z opieką nad dzieckiem. To, co mnie przeraża, to chęć posiadania przez autorkę drugiego dziecka z tym mężczyzną i w tej sytuacji.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2020-04-01, 11:13 | #125 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
|
2020-04-01, 11:16 | #126 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
|
2020-04-01, 11:20 | #127 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Natychmiast wzięłam ją do góry, później buziakiem w dół i szybko odciągnęłam wydzielinę z noska... ale nikomu nie zyczę takiego strachu. Mówiłam mu jak to się robi, ale widze ze był by przerazony jaky jemu sie cos takiego stalo ---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Cytat:
Absolutnie nie powiedziałam, że chce drugiego dziecka ---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87712263]Nic, bo nadal mam za mało informacji. Nie wiem do końca czego ty chcesz, a do tego olałaś moje pytania.[/QUOTE] A jakie miałaś pytania ? wybacz ale dosyć sporo tych odpowiedzi i musiałam ominąc |
||
2020-04-01, 11:22 | #128 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Ważne jest dla mnie to, że potrafi te zakupy zaplanować, zrobić i wie co się w domu kończy. Nie narzeka że w domu nie ma jego ulubionych płatków śniadaniowych - nie ma bo nie kupił. I nie narzeka że mu schabowych nie usmażyłam - no nie usmażyłam bo nie kupił. Warto partnera traktować jak myślącego, odpowiedzialnego człowieka a nie dziecko któremu wszystko trzeba mówić, palcem pokazać i 3 razy przypomnieć..... Jak chcę coś dodatkowo - to mu się dopiszę do listy, nie jest to problem. |
|
2020-04-01, 11:27 | #129 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87712298]czasami mam takie wrażenie.
Ważne jest dla mnie to, że potrafi te zakupy zaplanować, zrobić i wie co się w domu kończy. Nie narzeka że w domu nie ma jego ulubionych płatków śniadaniowych - nie ma bo nie kupił. I nie narzeka że mu schabowych nie usmażyłam - no nie usmażyłam bo nie kupił. Warto partnera traktować jak myślącego, odpowiedzialnego człowieka a nie dziecko któremu wszystko trzeba mówić, palcem pokazać i 3 razy przypomnieć..... Jak chcę coś dodatkowo - to mu się dopiszę do listy, nie jest to problem.[/QUOTE]Bardziej mi chodzilo o to, ze jesli np plannuje obiady na kilka dni, nie mowie mu o kazdym zaplanowanym posilku z gory, gdybym nie zapisala co jest potrzebne to skad mialby wiedziec, ze np potrzebuje smietane skoro uzywam jej dwa razy w roku. I dodam, ze mamy takie same podejscie jak wy zeby nie bylo Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez AshaN_ Czas edycji: 2020-04-01 o 11:30 |
2020-04-01, 11:28 | #130 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
|
2020-04-01, 11:33 | #131 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
To dlaczego nie chcesz terapii? Nie potraficie poprawnie się komunikować. Osobie z zewnątrz łatwiej byłoby wyjaśnić jak to robić - bez wzajemnego obwiniania, pretensji ale z życzliwością i miłością.
---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ---------- Cytat:
|
|
2020-04-01, 11:57 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87712298]czasami mam takie wrażenie.
Ważne jest dla mnie to, że potrafi te zakupy zaplanować, zrobić i wie co się w domu kończy. Nie narzeka że w domu nie ma jego ulubionych płatków śniadaniowych - nie ma bo nie kupił. I nie narzeka że mu schabowych nie usmażyłam - no nie usmażyłam bo nie kupił. Warto partnera traktować jak myślącego, odpowiedzialnego człowieka a nie dziecko któremu wszystko trzeba mówić, palcem pokazać i 3 razy przypomnieć..... Jak chcę coś dodatkowo - to mu się dopiszę do listy, nie jest to problem.[/QUOTE] Ja nie lubię pokazywać, zrób to zrób tamto, krew mnie zalewa. Ma mózg, ma oczy widzi co i jak. Mój jak ma listę to czasem sam coś weźmie bo czegoś nie było w domu a nie zapisałam na liście a uważał że się przyda. Niby nic a takie wooow. I do tego ma gust, kiedyś kupił podkładki w kwiatki ładne były. |
2020-04-01, 12:07 | #133 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Mam wrazenie, ze u Ciebie panuje model zaradnej kury domowej a facet to atrakcyjny dodatek i trzeba mu zapewnic wszystko i nie odzywac sie za duzo. Masz małe dzieci ? |
|
2020-04-01, 12:30 | #134 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Mąż też mnie czasami miło zaskakuje swoimi zakupowymi decyzjami. ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ---------- Cytat:
Jak wyglądał podział obowiązków domowych przed dzieckiem? |
||
2020-04-01, 12:36 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87712560]Też tego nie trawię, te rady w wątkach, o tym że trzeba wszystko powiedzieć . Jakby do związku trafiał człowiek którego wilki wychowały i nie wie nic, nie czuje się za nic i za nikogo odpowiedzialny.
Mąż też mnie czasami miło zaskakuje swoimi zakupowymi decyzjami. ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ---------- Jak Ty mu to komunikujesz? Jak wyglądał podział obowiązków domowych przed dzieckiem?[/QUOTE] Po prostu mówię żeby zajął się trochę małą bo ja muszę iść się umyć czy coś tam zrobić. Czasami już w nerwach to mówię bo też jest to męczące, że sam z siebie po prostu się nią nie zajmie tylko wszystko muszę mówić. I jak już mu się znudzi to mnie pośpiesza bo on musi to i tamto zrobić. Jak ma wolne to ciąglę na dworzu się kręci, coś naprawia, coś w garażu grzebie.. a my nadal same. Tak jak cały tydzień tak i weekend. Nie mogę się doczekać aż mała podrośnie i w końcu wirus odejdzie to bedziemy sobie jeżdzić do mojej mamy, siostry, koleżanek, na zakupy... jakaś różnorodność będzie bo teraz jesteśmy same zamknięte a tata tylko wieczorem przychodzi na trochę. Odnośnie prac domowych to on wychodzi z założenia że kobieta jest od tego. Nie powiem zdarzyło mu się zmyć naczynia czy posprzątać łazienkę ale bardzoo rzadko. Przed ciążą było inaczej bo ja pracowałam po 12 godzin, rzadko w dom u bywałam no i miałam wiecej czasu na sprzątanie |
2020-04-01, 12:36 | #136 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
A mi się wydaje że tutaj jest sporo Twojej winy. Sama piszesz, że Ci się odechciało przytulania, rozmawiania, nie chce ci się naprawiać relacji, nie chcesz iść na terapię dla par, myślisz o innych facetach i cieszysz się jak cię zaczepiają na Instagramie. Jak dla mnie to się odkochalas w mężu i choćby ci zrobił kąpiel w szampanie, gotował obiady na diamentowym oleju i nawet się przestał czepiać, to i tak już za późno.
Sent from my GM1903 using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2020-04-01, 12:40 | #137 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
PS ja wiem, że kocham mojego męża i uwielbiam spedzac z nim czas i rozmawiac, może stad dobre relacje? Bo z tego co piszesz Tobie Twoj zobojetnial i stad wieczna irytacja Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez AshaN_ Czas edycji: 2020-04-01 o 12:43 |
|
2020-04-01, 12:43 | #138 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 730
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
|
|
2020-04-01, 12:43 | #139 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-01, 12:47 | #140 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87712624]A co tu jest do kochania? Typowy truteń myślący, że tylko kobieta jest od zajmowania się domem i dzieckiem. Szkoda tylko, że autorka wcześniej nie widziała sygnalów.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A ja mam wrazenie czytajac miedzy slowami, że on nie jest taki tragiczny. Tyle ze autorka juz jest do niego strasznie zle nastawiona Ps. Zaznaczam, ze nie uwazam tez, ze jest super i kvez winy, zeby nie bylo nalotu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez AshaN_ Czas edycji: 2020-04-01 o 12:49 |
2020-04-01, 12:56 | #141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Właśnie tak samo mi się wydaje.
Sent from my GM1903 using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2020-04-01, 12:57 | #142 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
|
|
2020-04-01, 13:02 | #143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
|
2020-04-01, 13:03 | #144 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
To ty też się od dzisiaj bój. Na twoim miejscu bałabym się wszystkiego, o co mnie poprosi. "Kochanie, podasz sól?" "Wiesz, skarbie, boję się. Ty to zrobisz lepiej."
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2020-04-01, 13:03 | #145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Facet jest tragiczny.... uważa że ona ma sprzątać i zajmować się dzieckiem bo jest kobieta.... Rozumiem że on nie brudzi a nasienie wzięło się z nieba? Ja nie mam dziecka a jakoś mąż proponuje że coś zrobi gdy widzi że jestem zmęczona czy coś. Chce zrobić obiad sam z siebie, sprzątamy razem. Robi to chętnie. Nie sądzę żeby to się zmieniło gdy autorka zaczęłaby się z nim przytulać. Poglądy mu się nie zmienia przez to. |
|
2020-04-01, 13:07 | #146 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- świetny pomysł |
|
2020-04-01, 13:07 | #147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
|
|
2020-04-01, 13:11 | #148 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 132
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
No właśnie, jak sama piszesz Twój mąż oddaje się również obowiązkom związanym z dzieckiem. Mojemu przychodzi to z trudnością i myśli że dzieci to jak bobasy z reklamy... tylko się uśmiechają i nie płaczą. Niestety. Czuje frustracje związaną z tym, że sama zajmuję się dzieckiem, domem a jak tylko czegoś nie zrobię to jest pretensja i zapomina o tym co innego zrobiłam... Ja nie powiedziałam że męża nie kocham, tzn. nie wiem, czy miłość wygasła czy może na razie jest schowana pod toną żalu do niego. ---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87712728]sama się w pozycji domowego robota ustawiłaś. Dlaczego tak zrobiłaś? To będzie bardzo trudno zmienić. Lubisz domowe obowiązki? ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- świetny pomysł [/QUOTE] Po czym wnioskujesz, ze ustawiłam się w pozycji robota domowego ? |
|
2020-04-01, 13:12 | #149 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 899
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-01, 13:17 | #150 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Żałuje, że wyszłam za mąż... a teraz jeszcze...
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:21.