Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-22, 13:34   #2671
inestimable
Przyczajenie
 
Avatar inestimable
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1
Cool Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Witam serdecznie, jako że jestem nowa - może parę słów o mnie.
Jestem Aga, mieszkam, pracuję i studiuję w Warszawie, pochodzę z miejscowości oddalonej od stolicy o jakieś 100km. Dzieci nie lubię, wręcz nie jestem w stanie z małym człowiekiem wytrzymać w jednym pomieszczeniu dłużej niż godziny (o ile nie śpi). Przeraża mnie dźwięk płaczącego dzieciaka, irytuje bajdurzenie, dziamganie i darcie ryja.
Ale NAJBARDZIEJ irytuje mnie społeczna niesprawiedliwość i brak zrozumienia dla kobiet takich jak ja. Jeśli jestem w pracy i babofony, które mają po dwoje dzieci potrafią mi w rozmowie parokrotnie rzucić: "ty tego braku czasu nie zrozumiesz - nie masz dzieci", "ale jak tu znaleźć czas na siłownię - nie zrozumiesz, ja muszę wieczorem do dzieci", "no ale ja nie mogę zostać ani minuty dłużej, rozumiem, że to ważne spotkanie, ale dzieci.. wiesz. zostań proszę za mnie" To mam ochotę krzyczeć.
Naprawdę.

Tak było w mojej poprzedniej pracy, która sprawiła, że niemalże zostałam szowinistką i absolutnie rozumiem pracodawców, którzy obawiają się zatrudnienia kobiet dzieciatych. Z takim podejściem...
Nikt nikomu nie każe dzieci posiadać, tak samo jak nikt nikomu nie każe robić kariery. Może jestem skrajna w swojej ocenie, ale litości. Szanuję wasz wybór, uszanujcie mój i nie faworyzujcie dzieciatej części kobiecego świata.
inestimable jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 13:50   #2672
mruta
Raczkowanie
 
Avatar mruta
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 36
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Witam Wizażanki!
Wpadłam z ciekawości na ten wątek, chciałam poczytać o różnych powodach takiej, a nie innej decyzji o posiadaniu/nieposiadaniu dzieci, natomiast widzę wzajemne obrażanie się obu stron... Smutne to bardzo, skąd tyle jadu i złości?
Osobiście znam szczęśliwe osoby z obu stron "barykady", tylko jak i kiedy podjąć taką decyzję (mieć/nie mieć), żeby później nie żałować?
Czy miałyście jakiś konkretny moment, kiedy już na 100% wiedziałyście, jaką drogę wybrać? I ile miałyście wtedy lat?
__________________
Szczęśliwa studentka medycyny
mruta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 13:57   #2673
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez wlosomaniaczkaaa Pokaż wiadomość
Ty tak o każdym, kto studiów nie ma?
Niektórym nieźle sodówa uderza do głowy.
A cos Ty! Jedynie uwazam, ze bylo to bardzo nierozsadne bez szkoly, bez pracy machnac sobie dziecko. Jesli jest mniej zdolna, to mogla choc do zawodowki isc, zawod jakis zdobyc. A jak sie cos stanie? Albo facet ja zostawi? Nigdy nic nie wiadomo. Lepiej miec zawod, doswiadczenie, dalej sie rozwijaca nie osiasc na laurach, bo sie chlopa zlapalo
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 13:57   #2674
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez mruta Pokaż wiadomość
Witam Wizażanki!
Wpadłam z ciekawości na ten wątek, chciałam poczytać o różnych powodach takiej, a nie innej decyzji o posiadaniu/nieposiadaniu dzieci, natomiast widzę wzajemne obrażanie się obu stron... Smutne to bardzo, skąd tyle jadu i złości?
Osobiście znam szczęśliwe osoby z obu stron "barykady", tylko jak i kiedy podjąć taką decyzję (mieć/nie mieć), żeby później nie żałować?
Czy miałyście jakiś konkretny moment, kiedy już na 100% wiedziałyście, jaką drogę wybrać? I ile miałyście wtedy lat?
Wałkowane było 100 razy. Jak widać przeczytałaś ostatnią stronę tylko. A mamusie naskakujące na bezdzietne o wszystko to norma na tym wątku
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 14:49   #2675
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Ja staram się ignorować wpisy matek ostatnio.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 15:00   #2676
sab_eth
Raczkowanie
 
Avatar sab_eth
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 178
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez mruta Pokaż wiadomość
Czy miałyście jakiś konkretny moment, kiedy już na 100% wiedziałyście, jaką drogę wybrać? I ile miałyście wtedy lat?
fakt faktem, temat wałkowany, ale odpowiem

otóż widzisz, jako kilkulatka czy nastolatka, wyobrażałam sobie różne rzeczy że będę pracować w jednym czy drugim zawodzie, mieszkać tu lub tam, że zwiążę się z artystą lub będę miała żółte auto. Tyle, że w moich wyobrażeniach nigdy nie było bachorka, ani w brzuchu, ani niemowlaka, ani już nawet dorosłego. To jedno się nie zmieniło i wiem, że być może to jedyna decyzja, której nigdy nie będę żałować, ani za 5 lat, ani za 15, ani nawet jakbym dożyła za 50
sab_eth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 15:05   #2677
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez mruta Pokaż wiadomość
Smutne to bardzo, skąd tyle jadu i złości?
Tyle jadu, bo nie możesz powiedzieć "wkurza mnie darcie się dzieciaka w sklepie". A nie możesz bo
- Może dziecko dostało histerii i matka postanowiła przeczekać
- może było na coś chore
- może było zmęczone
- może coś je bolało
- jak ty byłaś mała to też wkurzałaś ludzi darciem
- dziecko tak się komunikuje ze światem
- "a mnie denerwuje jak ludzie macają bułki i nic nie mówię"
- TO TYLKO DZIECKO.

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2014-09-22 o 15:08
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 15:30   #2678
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez mruta Pokaż wiadomość
Osobiście znam szczęśliwe osoby z obu stron "barykady", tylko jak i kiedy podjąć taką decyzję (mieć/nie mieć), żeby później nie żałować?
Czy miałyście jakiś konkretny moment, kiedy już na 100% wiedziałyście, jaką drogę wybrać? I ile miałyście wtedy lat?
Wsumie odkad pamietam nie chcialam miec dzieci, kolo 23/24 mi sie zmienilo i zaczelam myslec a moze.....ale raczej nie. Nigdy nie bylam 100% pewna Jednak a moze zmienilo sie na moze jedno jak poznalam TZ. I wsumie przez dlugi czas z TZ bylismy przekonani ze bedzie jedno...po paru latach zaczelismy sie zastanawiac a moze jednak drugie i tak wkolko. Az wkonu doszlismy do wniosku ze nigdy nie bedziemy zalowac jak sie zdecytujemy na drugie a jak sie nie zdecydujemy to mozemy zalowac. Teraz oczywiscie wiem ze wybralam lepsza droge dla nas, ale tak naprawde jak zaczynalam to przygode to nie bylam 100% pewna zeby miec.
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 16:36   #2679
queenie777
Raczkowanie
 
Avatar queenie777
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Plewiska
Wiadomości: 191
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Wsumie odkad pamietam nie chcialam miec dzieci, kolo 23/24 mi sie zmienilo i zaczelam myslec a moze.....ale raczej nie. Nigdy nie bylam 100% pewna Jednak a moze zmienilo sie na moze jedno jak poznalam TZ. I wsumie przez dlugi czas z TZ bylismy przekonani ze bedzie jedno...po paru latach zaczelismy sie zastanawiac a moze jednak drugie i tak wkolko. Az wkonu doszlismy do wniosku ze nigdy nie bedziemy zalowac jak sie zdecytujemy na drugie a jak sie nie zdecydujemy to mozemy zalowac. Teraz oczywiscie wiem ze wybralam lepsza droge dla nas, ale tak naprawde jak zaczynalam to przygode to nie bylam 100% pewna zeby miec.
U mnie z kolei nieco odwrotnie, ale i zagmatwanie. Od dziecka w sumie miałam zadatki na nie - matkę. Nie pamiętam żebym kiedyś bawiła się w dom. Miałam lalki, ale wolałam samochodziki. A jak już bawiłam się lalkami to w chirurga bo marzyłam między 3 a 15 rokiem życia by zostać lekarzem. Więc cięłam te lalki, wszywałam w nie klocki i maskotki. Bawiłam się w operacje.
Dzieci jakoś od najmłodszych lat mnie irytowały. Jak byłam dzieckiem też Bo ja lubiłam sama się bawić, uwielbiałam czytać odkąd nauczyłam się w wieku kilku lat. Ja po prostu zawsze lubiłam ciszę i spokój i sama taka byłam. I mimo, że miałam wiele koleżanek i kolegów, to zawsze czułam się dojrzalsza od nich i nie do końca lubiłam ich krzykliwe zachowanie.

No, ale jak poszłam na studia to nieco mi się zmieniło na jakiś czas. Myślę jednak, że nie obudził się we mnie instynkt tylko był to efekt bombardowania informacjami o tym, że wiele koleżanek właśnie matkami zostawało. Jedna po drugiej rodziły więc gdzieś z tyłu głowy myślałam, że pewnie kiedyś matką zostanę. A jak spotkałam mojego Ukochanego to już w ogóle- każdy tylko pytał kiedy dziecko kiedy dziecko. No więc wzięłam to za oczywistość, że kiedyś ono będzie. Bo każda kobieta mówi, że jak poznasz tego jedynego to dziecko staje się największym pragnieniem. A ja jedynego spotkałam przecież...

Pewnego dnia jednak stwierdziłam, że ja tego naprawdę nie czuję. W ogóle. Spojrzałam na swoje życie z boku i zobaczyłam najwspanialszego mężczyznę na świecie, fajną pracę, hobby i zadałam sobie pytanie: czy ja potrzebuję czegoś więcej do szczęścia? Czy dziecko to szczęście spotęguje? A jeśli nie spotęguje naszego szczęścia to po co mam to robić? I wtedy uświadomiłam sobie, że ja nawet nie wiem czy byłabym w stanie pokochać urodzone przez siebie dziecko. Czy nie byłabym wściekła, że przez 9 miesięcy ogranicza mnie w wielu dziedzinach życia? Czy byłabym w ogóle w stanie postawić dziecko na pierwszym miejscu przed moim facetem?
Zadałam sobie pytanie- po co być matką sfrustrowaną?
I właśnie wtedy w wieku jakichś 24 lat stwierdziłam, że muszę się nad tym poważnie zastanowić. Teraz mam prawie 29 i ostatnie 5 lat, doświadczeń, życia i pozwoliło mi zrozumieć, że dziecko to nie ta droga. A , że mój 5 lat starszy mąż (zaznaczam wiek bo często słyszę, że jak dojrzejesz, będziesz koło 30tki to ci się zmieni) ma takie samo zdanie jak ja to tym bardziej podjęcie decyzji nie przyszło mi z wielkim trudem.
__________________
Nie wolno mieć linka do bloga buuuu
queenie777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 17:43   #2680
mruta
Raczkowanie
 
Avatar mruta
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 36
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez queenie777 Pokaż wiadomość
I właśnie wtedy w wieku jakichś 24 lat stwierdziłam, że muszę się nad tym poważnie zastanowić. Teraz mam prawie 29 i ostatnie 5 lat, doświadczeń, życia i pozwoliło mi zrozumieć, że dziecko to nie ta droga. A , że mój 5 lat starszy mąż (zaznaczam wiek bo często słyszę, że jak dojrzejesz, będziesz koło 30tki to ci się zmieni) ma takie samo zdanie jak ja to tym bardziej podjęcie decyzji nie przyszło mi z wielkim trudem.

Podoba mi się to co mówisz. To moim zdaniem nazywa się odpowiedzialnością i świadomością konsekwencji swoich decyzji.

Po prostu zastanawiałam się, jak to się dzieje, że człowiek pewnego dnia jest już na poważnie, na 100% pewien, że nigdy nie chce mieć dzieci i że nie będzie tego żałować. I co ważne - rzeczywiście nigdy tego później nie żałuje.
__________________
Szczęśliwa studentka medycyny
mruta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 18:13   #2681
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez mruta Pokaż wiadomość

Podoba mi się to co mówisz. To moim zdaniem nazywa się odpowiedzialnością i świadomością konsekwencji swoich decyzji.

Po prostu zastanawiałam się, jak to się dzieje, że człowiek pewnego dnia jest już na poważnie, na 100% pewien, że nigdy nie chce mieć dzieci i że nie będzie tego żałować. I co ważne - rzeczywiście nigdy tego później nie żałuje.
Jak jest się poważnym człowiekiem to swoje decyzje się traktuje poważnie.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 18:18   #2682
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

zawsze jest opcja, że człowiek będzie żałował, bez względu na to jaką decyzję podejmie. A w zasadzie, jak będzie miał gorszy dzień to też będzie żałował, nawet jeśli ogólnie jest szczęśliwy i spełniony w życiu. Nie ma tak, żeby żyć na różowej chmurce w sąsiedztwie jednorożca i tęczy.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 18:34   #2683
sab_eth
Raczkowanie
 
Avatar sab_eth
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 178
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez mruta Pokaż wiadomość

Podoba mi się to co mówisz. To moim zdaniem nazywa się odpowiedzialnością i świadomością konsekwencji swoich decyzji.

Po prostu zastanawiałam się, jak to się dzieje, że człowiek pewnego dnia jest już na poważnie, na 100% pewien, że nigdy nie chce mieć dzieci i że nie będzie tego żałować. I co ważne - rzeczywiście nigdy tego później nie żałuje.
no normalnie się dzieje.

a jak Ty się zastanawiasz, że nie zostaniesz np. złodziejem? bo dla mnie decyzja o staniu się rodzicem lub złodziejem to podobny poziom nieprawdopodobieństwa.

i może z moimi 24 latami nie jestem dobrym przykładem by pisać o żałowaniu, ale w chwilach słabości przeklinałam już wiele swoich wyborów (studia, praca, miasto, związek, a nawet kolor blachy), ale ani przez sekundkę nie żałowałam, że nie mam dziecka.
sab_eth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 18:34   #2684
mruta
Raczkowanie
 
Avatar mruta
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 36
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie ma tak, żeby żyć na różowej chmurce w sąsiedztwie jednorożca i tęczy.
A tu mnie zaskoczyłaś

Chodziło mi o to, że w najbardziej odpowiednim wieku możesz być zdecydowana na 100% na nie, przeżyć tak ten - nazwijmy to - biologiczny czas, ale później tego żałować...

Z resztą, dzięki za wypowiedzi, kończę temat, nie naskakujcie i na mnie
__________________
Szczęśliwa studentka medycyny
mruta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 18:53   #2685
sab_eth
Raczkowanie
 
Avatar sab_eth
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 178
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez mruta Pokaż wiadomość
A tu mnie zaskoczyłaś

Chodziło mi o to, że w najbardziej odpowiednim wieku możesz być zdecydowana na 100% na nie, przeżyć tak ten - nazwijmy to - biologiczny czas, ale później tego żałować...

Z resztą, dzięki za wypowiedzi, kończę temat, nie naskakujcie i na mnie
a żałować że masz to już niby nie można!?
sab_eth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 18:57   #2686
queenie777
Raczkowanie
 
Avatar queenie777
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Plewiska
Wiadomości: 191
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
zawsze jest opcja, że człowiek będzie żałował, bez względu na to jaką decyzję podejmie. A w zasadzie, jak będzie miał gorszy dzień to też będzie żałował, nawet jeśli ogólnie jest szczęśliwy i spełniony w życiu. Nie ma tak, żeby żyć na różowej chmurce w sąsiedztwie jednorożca i tęczy.
Mi wydaje się, że jak człowiek jest spełniony to ma takie rzeczy, których nie żałuje w życiu.
No, ale nawet jeśli masz tutaj rację to wolę od czasu do czasu pożałować, że nie mam dziecka niż codziennie żałować, że je mam-bo to nie byłby już tylko mój żal, ale i ogromna krzywda dziecka.
__________________
Nie wolno mieć linka do bloga buuuu
queenie777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-22, 19:12   #2687
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Ależ ja nie twierdzę, że należy zmieniać decyzję. Mówię tylko, że czasami człowiek może mieć chwilę refleksji "co by było gdyby".
Ja nie mam, nie będę miała, nie żałuję, że nie mam. A czasami w pracy siedmiolatki mnie tak rozczulają, że myślę, że fajnie mieć taki swój egzemplarz. A potem zaraz myślę, że fajnie, ale na godzinę a nie na resztę życia
A poza tym, nigdy nie wiadomo jak się życie potoczy i co będzie za 10 lat. Więc po prostu trzeba podjąć decyzję i liczyć się z konsekwencjami.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-23, 07:02   #2688
martarum
Raczkowanie
 
Avatar martarum
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 54
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Wiecie co,weszłam tu by poznać kobietki i podyskutować z Wami na temat jak wygląda życie bez dzieci w każdym wieku......
A dowiedziałam się że skoro skończyłam jedynie zawodówkę,tak tak zawodówkę!! to jestem <<mniej zdolna<< a dziewczyny wlasnie z takim wyksztaceniem szybciej zachodza w ciaze , bo z lenistwa zaciagamy facetow do lozka
Poznałam kobiety które czepiają sie o każde słowo,co by sie nie napisało, zawsze kogos urazi,wiele z Was ma przerost ambicji,nic innego sie nie liczy tylko ksztalcenie,w wszyscy inni sa leniwi.......
O LUDZIE..........!!!!!
Nie Wszystkie z Was oczywiscie sa az tak zamkniete w swoim mysleniu.
Mozecie teraz sobie po mnie pojezdzic ze nie umiem pisac( alt w trakcie pisania mi wysiadl)
Dzieki

Edytowane przez martarum
Czas edycji: 2014-09-23 o 07:17
martarum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-23, 07:49   #2689
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Każdej decyzji można żałować. Ja ogólnie jestem strasznie niezdecydowana i wielu rzeczy żałuje, tych ważnych i tych zupełnych pierdół. Z dwojga złego wolę żałować, że nie mam dzieci, niż że je mam.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-23, 08:33   #2690
xdate
Rozeznanie
 
Avatar xdate
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 727
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Każdej decyzji można żałować. Ja ogólnie jestem strasznie niezdecydowana i wielu rzeczy żałuje, tych ważnych i tych zupełnych pierdół. Z dwojga złego wolę żałować, że nie mam dzieci, niż że je mam.
Zgadzam się. Tak chyba jest bezpieczniej. Po co w przyszłości, w razie czego wylewać swoje frustracje na dziecko
__________________
'(...) taka jest miłość. Nie można oceniać jej w kategoriach czerni i bieli. Zawsze pojawia się w dziwnych, zmieszanych odcieniach szarości.'

6/2015
56/2014
52/2013
xdate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-23, 12:17   #2691
sab_eth
Raczkowanie
 
Avatar sab_eth
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 178
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez martarum Pokaż wiadomość
Wiecie co,weszłam tu by poznać kobietki i podyskutować z Wami na temat jak wygląda życie bez dzieci w każdym wieku......
A dowiedziałam się że skoro skończyłam jedynie zawodówkę,tak tak zawodówkę!! to jestem <<mniej zdolna<<
przy dzisiejszej nadprodukcji magistrów zawodówka to świetne wykształcenie piszę serio, nie z ironią
sab_eth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-23, 15:19   #2692
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez martarum Pokaż wiadomość
Wiecie co,weszłam tu by poznać kobietki i podyskutować z Wami na temat jak wygląda życie bez dzieci w każdym wieku......
A dowiedziałam się że skoro skończyłam jedynie zawodówkę,tak tak zawodówkę!! to jestem <<mniej zdolna<< a dziewczyny wlasnie z takim wyksztaceniem szybciej zachodza w ciaze , bo z lenistwa zaciagamy facetow do lozka
Poznałam kobiety które czepiają sie o każde słowo,co by sie nie napisało, zawsze kogos urazi,wiele z Was ma przerost ambicji,nic innego sie nie liczy tylko ksztalcenie,w wszyscy inni sa leniwi.......
O LUDZIE..........!!!!!
Nie Wszystkie z Was oczywiscie sa az tak zamkniete w swoim mysleniu.
Mozecie teraz sobie po mnie pojezdzic ze nie umiem pisac( alt w trakcie pisania mi wysiadl)
Dzieki
Ojej to ja napisalam o tej nieszczesnej zawodowce
sluchaj, ja Cie baaardzo przepraszam i jest mi przykro, jesli Ci tym sprawilam przykrosc, nie mialam takiego zamiaru!
Coz, niestety tak mam, ze czasem palne cos z grubej rury bez zastanowienia.
Odpisywalam Tinkerbell upewniajac sie o co konkretnie jej chodzilo piszac, ze dziewczyna, ktorej przyklad podala, poszla na latwizne? bo dla mnie utrudnila sobie sprawe. Bedzie jej o wiele ciezej, jesli kiedys pozaluje i bedzie chciala skonczyc szkole, znalezc prace(pracodawca tez patrzy na doswiadczenia, jak ta nigdy nie pracowala, to bedzie miala trudniej cos znalezc).
Ja rozumiem, ze ktos chce bardzo dziecko, ale to wielka odpowiedzialnosc, i jesli taka osoba sie juz decyduje, to niech to robi jak nalezy. Powinna takiemu dziecku zapewnic jak najlepsze warunki, i juz nie mowie o gwiazdce z nieba, ale zeby zylo mu sie godnie, zeby bylo czyste i nakarmione. a jakie ona mu warunki zapewni? Rodzice pomoga? Bog da dzieci, da na dzieci?
Chodzilo mi o ten konkretny przypadek podany przez Tinker. Nie uwazam, ze ktos jest gorszy, jesli skonczyl tylko zawodowke, jesli tak zabrzmio, to mi przykro, zle sie widac wyrazilam.
Jeszcze raz Cie przepraszam!
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-23, 15:32   #2693
sylwka37
koci świat
 
Avatar sylwka37
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 14 157
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez sab_eth Pokaż wiadomość
przy dzisiejszej nadprodukcji magistrów zawodówka to świetne wykształcenie piszę serio, nie z ironią
i ja się z tym w 100 % zgadzam
__________________
wszystkowątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=783933
sylwka37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-24, 08:16   #2694
martarum
Raczkowanie
 
Avatar martarum
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 54
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez Reign of light Pokaż wiadomość
Ojej to ja napisalam o tej nieszczesnej zawodowce
sluchaj, ja Cie baaardzo przepraszam i jest mi przykro, jesli Ci tym sprawilam przykrosc, nie mialam takiego zamiaru!
Coz, niestety tak mam, ze czasem palne cos z grubej rury bez zastanowienia.
Odpisywalam Tinkerbell upewniajac sie o co konkretnie jej chodzilo piszac, ze dziewczyna, ktorej przyklad podala, poszla na latwizne? bo dla mnie utrudnila sobie sprawe. Bedzie jej o wiele ciezej, jesli kiedys pozaluje i bedzie chciala skonczyc szkole, znalezc prace(pracodawca tez patrzy na doswiadczenia, jak ta nigdy nie pracowala, to bedzie miala trudniej cos znalezc).
Ja rozumiem, ze ktos chce bardzo dziecko, ale to wielka odpowiedzialnosc, i jesli taka osoba sie juz decyduje, to niech to robi jak nalezy. Powinna takiemu dziecku zapewnic jak najlepsze warunki, i juz nie mowie o gwiazdce z nieba, ale zeby zylo mu sie godnie, zeby bylo czyste i nakarmione. a jakie ona mu warunki zapewni? Rodzice pomoga? Bog da dzieci, da na dzieci?
Chodzilo mi o ten konkretny przypadek podany przez Tinker. Nie uwazam, ze ktos jest gorszy, jesli skonczyl tylko zawodowke, jesli tak zabrzmio, to mi przykro, zle sie widac wyrazilam.
Jeszcze raz Cie przepraszam!
Przyjęte
martarum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-24, 08:55   #2695
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Wczoraj byłam u ortodonty. Jako, że orto drogi, to wszystko ładnie wyposażone i takie tam. Jest też kącik dla dzieci z kredkami,zabawkami, naprawdę fajnie urządzony, dużo wszystkiego, wszystko ładnie poukładane. I przyszła mamusia z dzieckiem (jakieś 5 lat) i to dziecko zaczęło wszystko rozwalać. wysypywać kredki, rozrzucać zabawki, a mamusia nic. Potem weszła sobie do ortodondy z dzieckiem (miała na wcześniejszą godzinę niż ja), zostawiła te rozpieprzone zabawki i po prostu sobie poszła
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-24, 09:02   #2696
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez martarum Pokaż wiadomość
Wiecie co,weszłam tu by poznać kobietki i podyskutować z Wami na temat jak wygląda życie bez dzieci w każdym wieku......
A dowiedziałam się że skoro skończyłam jedynie zawodówkę,tak tak zawodówkę!! to jestem <<mniej zdolna<< a dziewczyny wlasnie z takim wyksztaceniem szybciej zachodza w ciaze , bo z lenistwa zaciagamy facetow do lozka
Poznałam kobiety które czepiają sie o każde słowo,co by sie nie napisało, zawsze kogos urazi,wiele z Was ma przerost ambicji,nic innego sie nie liczy tylko ksztalcenie,w wszyscy inni sa leniwi.......
O LUDZIE..........!!!!!
Nie Wszystkie z Was oczywiscie sa az tak zamkniete w swoim mysleniu.
Mozecie teraz sobie po mnie pojezdzic ze nie umiem pisac( alt w trakcie pisania mi wysiadl)
Dzieki
Z góry sorry za off:
Mam znajomą, a raczej miałam, bo nie mam ochoty się z nią widywać. Skończyła studia i to jej największy sukces życiowy. Od kilkunastu lat pracuje w sklepie odzieżowym. Po co jej te studia? Nie wiem. Tym bardziej, że kończyła je zaocznie, za pieniądze.
Dziewczyna moim zdaniem niewiele sobą reprezentuje, nie ma żadnych zainteresowań, nie mam z nią o czym porozmawiać (dlatego się nie widujemy). Jedynym jej celem jest wyjść za mąż i urodzić dziecko - niestety facet, z którym siedzi już z 10 lat nie ma ochoty ani na jedno, ani na drugie (kolejny powód, dla którego nie mam ochoty się z nią spotykać: wysłuchiwanie o nim i o bobaskach ). I taka dziewczyna w kółko gada na innych: ta to fryzjerka, po zawodówce, biega po imprezach tamta to stara panna, z mamą mieszka i coś tam...
IMO lepiej być dobrą fryzjerką po zawodówce niż rozgoryczoną sklepową po studiach
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-24, 13:30   #2697
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Wczoraj byłam u ortodonty. Jako, że orto drogi, to wszystko ładnie wyposażone i takie tam. Jest też kącik dla dzieci z kredkami,zabawkami, naprawdę fajnie urządzony, dużo wszystkiego, wszystko ładnie poukładane. I przyszła mamusia z dzieckiem (jakieś 5 lat) i to dziecko zaczęło wszystko rozwalać. wysypywać kredki, rozrzucać zabawki, a mamusia nic. Potem weszła sobie do ortodondy z dzieckiem (miała na wcześniejszą godzinę niż ja), zostawiła te rozpieprzone zabawki i po prostu sobie poszła
widocznie uznała,że pani z recepcji posprząta ..Taki typ. Wielu ludzi tak robi. Np. w restauracji nasyfią,zostawią burdel na stole,obskubią kwiaty i uważają,że to ok.Bo oni mogą syfić a ktoś posprząta,bo mu za to płacą.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-24, 14:51   #2698
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
widocznie uznała,że pani z recepcji posprząta ..Taki typ. Wielu ludzi tak robi. Np. w restauracji nasyfią,zostawią burdel na stole,obskubią kwiaty i uważają,że to ok.Bo oni mogą syfić a ktoś posprząta,bo mu za to płacą.
No, tutaj oczywiście nie dziecko jest winne, tylko mamusia. Aż żal patrzeć, że wychowują dziecko na takie... coś. "ktoś inny sprzątnie". Widać, że kasiasta, ajfon, odwalona jak modelka, dziecko też jak model, i kurde taki syf po sobie zostawić -.-
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-24, 18:38   #2699
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Dziewczyny, wlasnie zgubilam sie w internetach. Znalazlam caly kanal jak babka nakreca filmiki jak karmi piersia i je wrzuca na yt. Normalnie pokazuje suty i dziecko, jak mu sie mleko ulewa, jak ssie, potem pokazuje siebie i opowiada jakie to przyjemne. Jak chce karmic to ok, ale po co to wrzucac w internet?
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-24, 19:24   #2700
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wlasnie zgubilam sie w internetach. Znalazlam caly kanal jak babka nakreca filmiki jak karmi piersia i je wrzuca na yt. Normalnie pokazuje suty i dziecko, jak mu sie mleko ulewa, jak ssie, potem pokazuje siebie i opowiada jakie to przyjemne. Jak chce karmic to ok, ale po co to wrzucac w internet?
Z drugiej strony można zapytać po co oglądasz? A chociaż dawała jakieś rady związane z karmieniem lub trzymaniem dziecka? Czy tylko zaciesz z memłania suta? xD
Ja z kolei kiedyś na trafiłam na filmik (baaardzo zabłądziłam w Internecie) jak babka rodziła w lesie, nad strumykiem. Cała rodzinka przy tym, "urodziła" głowę i tak chwilę chodziła chodziła i reszta poszła. Do tej pory się zastanawiam czemu to obejrzałam całe.
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-30 08:12:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:35.