Wrześniówki 2018 cz. 1

[blackhaired_witch]

Napisane przez Iwona 25

hej, ja też poszłam na spacer godzinny pod las- nasz jest duży, ze starszym na rowerku i ja z wózkiem na wózek nie narzekam tfu tfu, piach jest.... ludzi zero, nikogo nigdzie nie ma, ani żywej duszy
-mój maluch jest krzykliwy

Iwona, pewnie do innego lasu chodzimy Btw.w której części Białego mieszkasz?

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[Iwona 25]

Napisane przez blackhaired_witch

Iwona, pewnie do innego lasu chodzimy Btw.w której części Białego mieszkasz?

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

dojlidy górne, a TY?

[blackhaired_witch]

Napisane przez Iwona 25

dojlidy górne, a TY?

Piasta.
Faktycznie, lasów u Ciebie dostatek

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[Iwona 25]

Napisane przez blackhaired_witch

Piasta.
Faktycznie, lasów u Ciebie dostatek

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

ja chodzę pod tym lasem lub w lesie koło parku naukowo- technologicznego, za browarem, wsapem...ale aż tam wgłąb.Do parku koło WSAP mam kawałek, z buta około 15-20 minut, a uważam,że ten park jest urokliwy, zadbany, ale dziki jak do zdjęcia

[blackhaired_witch]

Napisane przez Iwona 25

ja chodzę pod tym lasem lub w lesie koło parku naukowo- technologicznego, za browarem, wsapem...ale aż tam wgłąb.Do parku koło WSAP mam kawałek, z buta około 15-20 minut, a uważam,że ten park jest urokliwy, zadbany, ale dziki jak do zdjęcia

Ja nie mam blisko ani dostępnego lasu ani parku, dopiero Zwierzyniec albo las obok PB, ale to też w odległości dobrego spaceru wzdłuż ulicy pełnej spalin.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

[gilmoregirl92]

Ale tu dzisiaj cisza...

Wicherek - jak tam?

Moją małą po południu bolał bardzo brzuszek, musiałam po raz pierwszy podać jej paracetamol, ululałam ją potem i spała 3h, chociaż tyle. Prawie płakałam razem z nią jak płakała, ja nie wiem jak ja pierwsze szczepienia przeżyję, za miękka jestem

Wczoraj byłam u optyka i się załamałam, oprawki po 1000-1300 zł, a do tego trzeba doliczyć koszt szkieł... Na razie zrezygnuję z nowych okularów, za dużo wydatków mamy. Powiedzcie mi, wszędzie oprawki są takie drogie czy to tylko Warszawa?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gazelamon]

Napisane przez gilmoregirl92

Ale tu dzisiaj cisza...

Wicherek - jak tam?

Moją małą po południu bolał bardzo brzuszek, musiałam po raz pierwszy podać jej paracetamol, ululałam ją potem i spała 3h, chociaż tyle. Prawie płakałam razem z nią jak płakała, ja nie wiem jak ja pierwsze szczepienia przeżyję, za miękka jestem

Wczoraj byłam u optyka i się załamałam, oprawki po 1000-1300 zł, a do tego trzeba doliczyć koszt szkieł... Na razie zrezygnuję z nowych okularów, za dużo wydatków mamy. Powiedzcie mi, wszędzie oprawki są takie drogie czy to tylko Warszawa?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszędzie są drogie niestety. Może nie aż 1000 ale i tak sporo. Ja dlatego kupuje sobie przez internet zerówki i u optyka wymieniam szkła na korekcyjne za takie zerówki ostatnio dałam 50zl. Koszt szkieł to już zależy jaka wada i w ogóle ale i tak dużo taniej wychodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wicherek1989]

Wicherek leży jeszcze. Młody po vacuum miał robione iść główki i wszystko ok. Ale ja zniosłam to gorzej i leżymy do jutra. W połączeniu niestety z anemią i utratą krwi mam się źle niestety, ledwo chodzę dalej. Mam zastrzyki z żelaza, jakieś czerwone tabletki już nie ogarniam co to, mam dostać jeszcze jakiś antybiotyk bo krocze i obrzęk po vacuum średnio. Boli tam generalnie jak sku rwy syn młodego dokarmiam butelką ile tylko chce bo ciężko mi nawet siadać do karmienia, karmię piersią w dzień przy Tatusiu, jak mi podaje dziecko i pomaga ogólnie we wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez blackhaired_witch

A my dziś poszliśmy na długi spacer do jedynego lasu w okolicy i stwierdziłam, że przednie koła od wózka wbrew reklamowym info to koło terenowych nawet nie stały. Zakopują się w niewielkim piachu Muszę opracować nowe trasy, a mam z tym problem, bo choć mieszkam w niby stolicy zielonych płuc Polski, to do wyboru w swojej okolicy mam chodniki wzdłuż ruchliwych ulic i ani skrawka porządnego parku. Trochę słabo...

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

A jaki macie wózek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez Anitast

U mnie od 2dni trwa walka z odparzoną pupą u Antka , kupiłam krem z cynkiem i nie wiem czy to wina pieluch czy kupy , bo często zmieniam z tego właśnie powodu żeby dzidziuś nie leżał w mokrej i żeby nie odparzyla się pupa a mimo to dopadło nas odparzenie

Poszukaj czegoś na bazie oleju lnianego, np linomag, może jest coś podobnego we Włoszech?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez gilmoregirl92

Ale tu dzisiaj cisza...

Wicherek - jak tam?

Moją małą po południu bolał bardzo brzuszek, musiałam po raz pierwszy podać jej paracetamol, ululałam ją potem i spała 3h, chociaż tyle. Prawie płakałam razem z nią jak płakała, ja nie wiem jak ja pierwsze szczepienia przeżyję, za miękka jestem

Wczoraj byłam u optyka i się załamałam, oprawki po 1000-1300 zł, a do tego trzeba doliczyć koszt szkieł... Na razie zrezygnuję z nowych okularów, za dużo wydatków mamy. Powiedzcie mi, wszędzie oprawki są takie drogie czy to tylko Warszawa?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W vision express płaciłam ok 300zl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Heledore]

Moja mama płaciła prawie 1000 za okulary ale już że szklami. Musi mieć specjalistyczne szkła bo miała operowane oczy.
Same oprawki to tak 300-500zl. Choć wiadomo plastikowe oprawy potrafią być tańsze ale pewnie też badziewiaste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Napisane przez blackhaired_witch

A my dziś poszliśmy na długi spacer do jedynego lasu w okolicy i stwierdziłam, że przednie koła od wózka wbrew reklamowym info to koło terenowych nawet nie stały. Zakopują się w niewielkim piachu Muszę opracować nowe trasy, a mam z tym problem, bo choć mieszkam w niby stolicy zielonych płuc Polski, to do wyboru w swojej okolicy mam chodniki wzdłuż ruchliwych ulic i ani skrawka porządnego parku. Trochę słabo...

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka

Dolaczam do pytania Fortuny - co toza wozek?

Napisane przez gilmoregirl92

Ale tu dzisiaj cisza...

Wicherek - jak tam?

Moją małą po południu bolał bardzo brzuszek, musiałam po raz pierwszy podać jej paracetamol, ululałam ją potem i spała 3h, chociaż tyle. Prawie płakałam razem z nią jak płakała, ja nie wiem jak ja pierwsze szczepienia przeżyję, za miękka jestem

Wczoraj byłam u optyka i się załamałam, oprawki po 1000-1300 zł, a do tego trzeba doliczyć koszt szkieł... Na razie zrezygnuję z nowych okularów, za dużo wydatków mamy. Powiedzcie mi, wszędzie oprawki są takie drogie czy to tylko Warszawa?


U nas dzisiaj malego meczylo zaparcie... Z kilku kupek ktore wystekal to normalnie kazda mozna by conajmniej szybe wybic... Dopiero jak sie odetkalo to od razu dziecko inne, az ciekawe ile schudl od razu, bo to tuz po wazeniu bylo jak waga pokazala rowne 3 kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie Warszawa, to optyk pojedz gdzies w starsze osiedla, w takich osiedlowych optykach, nie sieciowkach, i tam poszukaj bo sieciowki przeginaja i to ostro...


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[Aretse_S]

Dzis chyba dzien lasu bo my tez buszowalismy po lesie W naszym wozku mozna przyblokowac przednie kolka i wtedy calkiem niezle daje sie jechac po piachu i wybojach.

[Aretse_S]

Napisane przez wicherek1989

Wicherek leży jeszcze. Młody po vacuum miał robione iść główki i wszystko ok. Ale ja zniosłam to gorzej i leżymy do jutra. W połączeniu niestety z anemią i utratą krwi mam się źle niestety, ledwo chodzę dalej. Mam zastrzyki z żelaza, jakieś czerwone tabletki już nie ogarniam co to, mam dostać jeszcze jakiś antybiotyk bo krocze i obrzęk po vacuum średnio. Boli tam generalnie jak sku rwy syn młodego dokarmiam butelką ile tylko chce bo ciężko mi nawet siadać do karmienia, karmię piersią w dzień przy Tatusiu, jak mi podaje dziecko i pomaga ogólnie we wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te czerwone to chyba wlasnie zelazo - przynajmniej ja takie dostalam po duzej utracie krwi. Wspolczuje bólu, ale tyle przeszlas, to teraz juz bedzie tylko lepiej

[wicherek1989]

A to tak racja, te zastrzyki to dodatkowe żelazo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aretse_S]

Melduje sie z nocnego odciagania Wchodze sobie poczytac a tu nic..
moze dziewczyny urodzily? w koncu weekend byl, a u nas na watku dzieci lubia rodzic sie w weekendy..izka? Heledore?

[gilmoregirl92]

U nas już drugie karmienie tej nocy, oglądałam mecz i potem się karmiliśmy do 0:30, teraz jest 3 i znowu się karmimy, a o 8 muszę wyjść do lekarza. Reasumując, ciekawe jak bardzo będę niewyspana :P Już teraz mi było ciężko wstać, potrzeba było dużo samozaparcia.

Dziewczyny, karmicie w nocy w łóżku czy w fotelu? Idziecie do innego pokoju?

Ja zawsze karmię na fotelu w pokoju małej, na leżąco bym zasnęła w minutę, a nie wyobrażam sobie spać podczas karmienia, za bardzo bym się bała, że przyduszę małą...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Ja karmię na leżąco jak tylko mi się udaje przystawic młodego, z prawej najczęściej bo wygodnie. Nakarmiłam też go właśnie byłam sikać a to mi schodzi teraz około 5-10 min, aż nasluchiwalam płaczu ale cisza. W ogóle tak zasnelam dzisiaj że jak mały zaplakal to przyszła położna i się nim zajęła. Czuje się ogólnie super i idzie mi z Małym dobrze ale kurde plakalam dzisiaj z bólu podwozia po prostu i ze zmęczenia usnelam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia7_89]

U nas tez drugie karmienie nocne ja karmie na siedzaco w lozku w sypialni, rzadko na lezaco bo wtedy zasypiam i nawet nie wiem kiedy i on przy mnie zasypia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez gilmoregirl92

U nas już drugie karmienie tej nocy, oglądałam mecz i potem się karmiliśmy do 0:30, teraz jest 3 i znowu się karmimy, a o 8 muszę wyjść do lekarza. Reasumując, ciekawe jak bardzo będę niewyspana Już teraz mi było ciężko wstać, potrzeba było dużo samozaparcia.

Dziewczyny, karmicie w nocy w łóżku czy w fotelu? Idziecie do innego pokoju?

Ja zawsze karmię na fotelu w pokoju małej, na leżąco bym zasnęła w minutę, a nie wyobrażam sobie spać podczas karmienia, za bardzo bym się bała, że przyduszę małą...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na razie w fotelu poang który jest w sypialni później planuje na leżąco w łóżku ale na Razie się boję właśnie ze bym ją przygniotla gdybym usnela więc czekam aż trochę pdrosnie.

U nas właśnie drugie karmienie do pierwszego nocnego karmienia wytrzymała 5h w szoku byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia7_89]

Wam tez te karmienia w nocy tak dlugo schodza? u nas pierwsze szybko poszlo pieluszka zjadl i spac a teraz juz ponad godzina.... przysnie przy cycu wezme do odbicia i sie rozbudza, a swoja droga to ile razy by mu sie nie odbilo to i tak zawsze sie uleje, ja nie wiem jak to dziala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aretse_S]

U nas drugie karmienie - i odciaganie- teraz, widze, ze mam godzinne przesuniecie, jezeli chodzi o czas watkowy
Ja oczywisce ze wzgledu na butelke karmie na siedzaco, ale zdarzylo mi se ze prawie zasnelam z mlodym na kolanach siedzac w lozku po turecku, oparta na dloni

Maly wczesniej spal z nami przez 3 tyg, i zauwazylam, ze czlowiek zupelnie inaczej spi z dzieckiem, wiec po tygodniu mniej wecej przestalam sie bac, ze go zgniote. Jakbym klasycznie karmila piersia, to chetnie na lezaco i na spiocha, a tu wez czlowieku wstan, umyj laktator etc

[lupinka]

Napisane przez Fortuna1

Inhalator na pewno się nam wszystkim przyda ja polecam. Na wszelki kaszel super działa. Właśnie słyszę jak w kuchni tż robi starszej inhalacje, bo kaszlala dziś rano trochę.

My mamy inhalator rossmax a do inhalacji daje nebudose, to starszej, a młodszym dzieciom można robić z soli fizjologicznej.

Dzieki od razu za informacje o firmie inhalatora, zaraz bede czegos szukac

Napisane przez Iwona 25

hej, ja też poszłam na spacer godzinny pod las- nasz jest duży, ze starszym na rowerku i ja z wózkiem na wózek nie narzekam tfu tfu, piach jest.... ludzi zero, nikogo nigdzie nie ma, ani żywej duszy
-mój maluch jest krzykliwy

Co to znaczy krzykliwy? w jakich syt. czy ogolnie?

My dzis bylismy pierwszy raz w kosciele z Filipkiem ogolnie maly caly dzien grzeczny i spal, dawal sie odkladac, za to od wieczora i noc ma ciezka :/ a maz jutro (tzn. dzisiaj :P) pierwszy dzien do nowej pracy...

Napisane przez wicherek1989

Wicherek leży jeszcze. Młody po vacuum miał robione iść główki i wszystko ok. Ale ja zniosłam to gorzej i leżymy do jutra. W połączeniu niestety z anemią i utratą krwi mam się źle niestety, ledwo chodzę dalej. Mam zastrzyki z żelaza, jakieś czerwone tabletki już nie ogarniam co to, mam dostać jeszcze jakiś antybiotyk bo krocze i obrzęk po vacuum średnio. Boli tam generalnie jak sku rwy syn młodego dokarmiam butelką ile tylko chce bo ciężko mi nawet siadać do karmienia, karmię piersią w dzień przy Tatusiu, jak mi podaje dziecko i pomaga ogólnie we wszystkim

Bylam praktycznie w takim samym stanie jak Ty, tylko u mnie nie bylo vacuum a ciezki porod przez duzego dzidziusia. Pierwsze dni najgorzej, z kazdym kolejnym bedzie coraz lepiej, sama zobaczysz

Napisane przez Fortuna1

Poszukaj czegoś na bazie oleju lnianego, np linomag, może jest coś podobnego we Włoszech?

Linomag na odparzenia? Ja wlasnie sama nie wiem co stosowac bo mi sie to wyklucza: zasypki, maki, tlenek cynku wysusza, a linomag jest tlusty, to masc i nawilza bardziej?

Napisane przez gilmoregirl92

Dziewczyny, karmicie w nocy w łóżku czy w fotelu? Idziecie do innego pokoju?

Pierwsze +/- 2 tygodnie na lezaco z powodu stanu po porodzie (praktycznje nie aiadalam). Teraz siedze na lozku, opieram sie o zaglowek, ale potem ciezko mi sie wydostac bezkolizyjnie z malym na rekach bo mamy lozeczko przy wezglowiu lozka wlasnie. Poza tym bola mnie plecy coraz bardziej i intensywnie szukam malego i wygodnego fotela...

Napisane przez sylwia7_89

Wam tez te karmienia w nocy tak dlugo schodza? u nas pierwsze szybko poszlo pieluszka zjadl i spac a teraz juz ponad godzina.... przysnie przy cycu wezme do odbicia i sie rozbudza, a swoja droga to ile razy by mu sie nie odbilo to i tak zawsze sie uleje, ja nie wiem jak to dziala

U nas czasem nie odbije i sie nie uleje (np. w nocy jak mocno zasnie), a czasem nawet jak odbije to i tak ulewa (np. jak sie dalej mocno wierci, wlasnie nie woem skad to szamotanie sie u niego, jakby go cos w brzuszku gniotlo...). Tez tego nie ogarniam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wicherek1989]

Jejuś lupinka nie mów że 2 tygodnie nie siadalas ja dopiero dzisiaj jestem 4 dzień powiedzmy nie licząc czwartku i masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Lupinka linomag zielony jest świetny na odparzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Heledore]

Napisane przez Aretse_S

Melduje sie z nocnego odciagania Wchodze sobie poczytac a tu nic..
moze dziewczyny urodzily? w koncu weekend byl, a u nas na watku dzieci lubia rodzic sie w weekendy..izka? Heledore?

Melduje się nadal w dwupaku. Robiłam co mogłam żeby mały wyszedł ale ostatecznie zostałam tylko przez niego skopana jak nigdy :/ uparciuch jeden

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

U nas świetnie na odparzenia sprawdza się Sudokrem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Napisane przez Fortuna1

Na razie w fotelu poang który jest w sypialni później planuje na leżąco w łóżku ale na Razie się boję właśnie ze bym ją przygniotla gdybym usnela więc czekam aż trochę pdrosnie.

U nas właśnie drugie karmienie do pierwszego nocnego karmienia wytrzymała 5h w szoku byłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj weź nie mów... u mnie w szpitalu są te fotele i tak, jak było madejowe łoże, tak dla mnie to jest madejowy fotel ani to piękne, ani co najważniejsze, wygodne. Chyba jedyne zachwyty nad nim wynikają tylko i wyłącznie z ceny

[izaa29]

Napisane przez Heledore

Melduje się nadal w dwupaku. Robiłam co mogłam żeby mały wyszedł ale ostatecznie zostałam tylko przez niego skopana jak nigdy :/ uparciuch jeden

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj w klubie u nas również cisza.. także turlamy się dalej

[wicherek1989]

A u nas waga od wczoraj w górę więc super, czekam na swoje wyniki i liczę na wyjście ze szpitala dziś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lupinka]

Napisane przez wicherek1989

Jejuś lupinka nie mów że 2 tygodnie nie siadalas ja dopiero dzisiaj jestem 4 dzień powiedzmy nie licząc czwartku i masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No kazdego dnia probowalam cos bardziej, ale strasznie sie balam o rane i szwy wiec glownie pozycja lezaca, pollezaca i stojaca ale szybko zlecialo przu dziecku Kciuki za wyjscie ze szpitala

Napisane przez Fortuna1

Lupinka linomag zielony jest świetny na odparzenia

Napisane przez gilmoregirl92

U nas świetnie na odparzenia sprawdza się Sudokrem.

Ale zielony linomag? Kurcze bo nie wiem moze sa rozne stadia/etapy odparzenia? Dla mnie dwa rozne specyfiki, mowicie ze co innego moze zadzialac na inne dziecko?

Napisane przez Heledore

Melduje się nadal w dwupaku. Robiłam co mogłam żeby mały wyszedł ale ostatecznie zostałam tylko przez niego skopana jak nigdy :/ uparciuch jeden

Napisane przez izaa29

Witaj w klubie u nas również cisza.. także turlamy się dalej

Powodzenia dziewczyny, trzymajcie sie dzielnie wiem, ze to malo pomaga takie poklepywanie po plecach, ale to juz naprawde ostatnie dni wazne zeby Wasze maluszki byly zdrowe i silne, jak im dobrze jeszcze u Was w brzuszkach to dajcie im jeszcze chwilke

Czy to jest normalne ze w nocy co godzine jedzenie a teraz spi od 4 h? Wybudzac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz