Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :( - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-08, 10:47   #91
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Poza tym jak za parę lat autorka ułozy sobie życie z kimś innym, ma za każdym razem bać się matki czyhającej na partnera? Siedzieć i interpretować każde jej zachowanie, czy aby to nie powtórka z rozrywki? Ja rozumiem, że matka jest tylko jedna. Ale TAK matka się nie zachowuje. Ja bym oziębiła reacje jak się tylko da...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 11:24   #92
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Poza tym jak za parę lat autorka ułozy sobie życie z kimś innym, ma za każdym razem bać się matki czyhającej na partnera? Siedzieć i interpretować każde jej zachowanie, czy aby to nie powtórka z rozrywki? Ja rozumiem, że matka jest tylko jedna. Ale TAK matka się nie zachowuje. Ja bym oziębiła reacje jak się tylko da...
Ja bym relacji po prostu nie miała. Tak samo, gdyby zrobiła mi to siostra, bliska przyjaciółka.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 16:07   #93
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Czas leczy rany. Porównywanie matki do przyjaciółki, nawet bliskiej moim zdaniem nie na miejscu.
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-09, 16:44   #94
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Urwalabym z nią kontakt. Jej zachowanie to gorsza sprawa niż zrobilaby to przyjaciółka. Wyrządziła ci tak ogromne i wstretne świństwo, że aż mi się w to wierzyć nie chce
Co z tego, ze matka? Przecież przez to to jest jeszcze bardziej chore i straszne. Choćby nawet i zakochała się w tym typku to gdyby była normalną osoba lub tak kochała własne dziecko jak powinna to by i tak zostawiła to dla siebie.

Powiedz ojcu i popros by pojechał z tobą po twoje rzeczy.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-12, 14:01   #95
Lazurowewybrzeze
Zadomowienie
 
Avatar Lazurowewybrzeze
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Cytat:
Napisane przez kas0 Pokaż wiadomość
Każdy człowiek ma to do siebie, że jest emocjonalny. Niezależnie od tego jak bardzo stara się działać racjonalnie w codziennym życiu, w niektórych sytuacjach zdrowy człowiek kieruje się emocjami. I właśnie dlatego nie uwierzę, że po takiej sytuacji przyszłaś, siadłaś i napisałaś to opowiadanie z bardzo logicznym, wprowadzającym nas w "akcję" wstępem (o to chodziło z przyjaźnią z matką) oraz jakże zaskakującym rozwinięciem. Widać od razu, że historia pisana jest tak żeby chwytała.

PS. Nie uważam, że historia jest nieprawdopodobna, takie rzeczy się zdarzają, ale nie wydaje mi się, że ktoś byłby ją w stanie na świeżo opowiedzieć w ten sposób. Ja osobiście nie byłabym w stanie myśleć o tym a co dopiero opowiadać na forum, prędzej rozwaliłbym laptopa na głowie bohaterów opowieści
Zgadzam sie z ta wypowiedzia, bo np. moja osobista reakcja, po dowiedzeniu sie czegos takiego napewno nie byloby usiasc i napisac o tym na forum. Moze bym o tym na forum napisala szukajac porad, ale za jakis czas, jakbym juz sie troche uspokoila, wiec taka reakcja "na swiezo" dziwi mnie i tez wydaje mi sie nieprawdopodobna. No, ale rozne ludzie charaktery maja...
Lazurowewybrzeze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-17, 08:20   #96
Sam To Nazwij
Rozeznanie
 
Avatar Sam To Nazwij
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 824
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Autorko co u Ciebie słychać?
Sam To Nazwij jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-17, 13:13   #97
Rybaa
Raczkowanie
 
Avatar Rybaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 297
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Cytat:
Napisane przez ilonaona Pokaż wiadomość
Zdarzyło się coś, co oglądałam tylko w filmach. Jestem załamana i nie wiem, nie wiem co mam robić i jak dalej żyć? Ale do rzeczy...
Moja matka urodziła mnie bardzo młodo-miała 17 lat. Dziś ja mam 23, ona 40. Relacje między nami były bardzo dobre, trochę może nawet za bardzo siostrzane niż rodzicielskie, dlatego wszystko jej mówiłam, ze wszystkiego zwierzałam. Kochałam ją-była moją najlepszą przyjaciółką. Jestem jedynaczką i mimo, że urodziła mnie jako dziecko, to byłam jej oczkiem w głowie, a przynajmniej tak myślałam Z moim ojcem oczywiście nie jest, ale z nim też mam dobry kontakt i jego rodziną (w tej chwili przebywam u nich). Mama od jakiś 8 lat ma drugiego męża, z którym wydawałoby się jest bardzo szczęśliwa.
Jestem w związku od dwóch lat-udanym związku...chociaż teraz wydaje mi się to groteskowe. Mój chłopak ma 28 lat, poznaliśmy się przez wspólną koleżankę i szybko zakochaliśmy. Po roku zdecydowaliśmy się razem zamieszkać. Te dwa lata były cudowne, pełne ciepła, uczucia, wsparcia, seksu, no po prostu pełnowymiarowej miłości. Myślałam, że to ten, z którym się zestarzeje, dopóki nie przeglądnęłam jego poczty mailowej...Tak, wiem, źle zrobiłam, nie sprawdza się cudzych maili i takie tam. W sumie nigdy tego nie robiłam i nie wiem, czemu to zrobiłam. Nie wylogował się, a moja ciekawość okazała się silniejsza.

To, co przeczytałam sprawiło, że umarłam. Rozumiecie? Umarłam. Mnóstwo maili od mojej matki, wyznania miłości i inne obrzydliwe rzeczy. Nie byłam w stanie tego czytać, zobaczyłam trzy obrzydliwe wiadomości i więcej nie chciałam. Pękło mi serce, czułam, jak tracę oddech. Wpadłam do łazienki i jak w amoku biłam go, darłam się....Pytałam jak długo pieprz#y moją matkę? On oczywiście zaprzeczał, próbował się bronić, ale ja powiedziałam mu, że wszystko jest na jego poczcie, że widziałam. Poleciałam do pokoju, wzięłam tego laptopa, krzyknęłam, że "tutaj wszystko jest ty podły suk%nsynu" i rzuciłam nim o ścianę. Zapytałam go jak długo to trwa? On coś bełkotał, ale powiedział, że....rok. Więcej nie wiem bo wyleciałam z tego mieszkania i pobiegłam do ojca i macochy. Matka już wie (napisałam jej smsa, że jak mogła to zrobić własnemu dziecku, napisałam, że jest gorsza niż szmata). Dzwoni od kilku godzin do mnie, ale nie chcę z nią rozmawiać, widzieć się. Nie chce nawet o niej myśleć. O żadnym z nich. Ojciec o niczym nie wie, jego rodzina też. Myślą pewnie, że się pokłóciłam z chłopakiem i tyle. Nie pytają na razie.

Nie wiem, co ja mam zrobić? Mnie się już nie chce żyć!!! Nie chcę znać ani jego, ani jej! Co mam zrobić? Powiedzieć ojcu, powiedzieć mężowi matki? Siedzieć cicho? Nie chcę z nią kontaktu, nie będę potrafiła jej wybaczyć, usiąść i normalnie rozmawiać przy obiedzie. Nigdy. Złamali mi serce i życzę im takiego piekła jakie mnie urządzili. Nie wiem co się ze mną stanie, gdzie będę mieszkać (u ojca? zapyta czemu nie chcę mieszkać z moją UKOCHANĄ przecież mamusią), jak dalej będę żyć ze świadomością, że mój chłopak i moja matka kochają się. Tak! Kochają się i marzą o tym by być razem.

Chcę umrzeć.

A najlepsze, że niczego nie dali po sobie poznać. Ja studiuję zaocznie i wyjeżdżam co dwa tygodnie. Podejrzewam, że wtedy to robili. Dziwne tylko, że ojczym się nie zorientował. Boże, zaraz się zrzygam...(((( Jest mi niedobrze na samą myśl!!!!! Nie wiem, czym sobie zasłużyłam na takie potraktowanie, nie wiem jak można zrobić coś takiego własnej córce, trzeba być podłym lub po prostu chorym psychicznie! Powiedzcie co ja mam zrobić? Bo myśli mam różne prawdę mówiąc...
Cytat:
Napisane przez ilonaona Pokaż wiadomość
I co mam powiedzieć? Że mamusia odbiła mi chłopaka? W życiu się do tego nie przyznam żadnemu znajomemu, spaliłabym się ze wstydu. Ojcu i macosze wstydzę się powiedzieć, zresztą ojciec chyba by ją zatłukł za takie coś...Przyrodnie rodzeństwo jest zbyt małe. Zresztą obawiam się, że ludzie mogliby mi nie uwierzyć, powiedzieć, że coś sobie ubzdurałam...ONI na pewno się wyprą "przed światem". Poza tym moja matka i ojczym uchodzą za wzorową parę, więc ludzie chyba popukaliby się po czole, że mówię takie rzeczy o niej, że zachciało jej się 12 lat młodszego chłopaka i inne "bzdury". Ludzie raczej powiedzieliby, że coś mi się w głowie przestawiło. Ona ma wzorową opinię i większość osób z otoczenia bardzo ją lubi. Nie chcę pisać czym się zajmuje, ale pomaga ludziom i dlatego w miasteczku nikt o niej złego słowa na głos nie powie.
Wiesz co? Wolałabym się nigdy nie dowiedzieć. Z ręką na sercu Ci to mówię.
ogromnie współczuję.
rozumiem że chcesz umrzeć.
moim skromnym zdaniem powinnas powiedziec wszystko ojcu i tak naprawde kazdemu kto o to zapyta.
to nie ty powinnas sie wstydzic tej sytuacji.
ty mozesz smialo mowic co Cie spotkalo bo to absolutnie nie Twoja wina.
trudna sprawa... ale uciekaj od matki jak najdalej... ona nie myslala o Tobie krzywdzac Cie wiec ty teraz nie mysl o niej...
oczywiscie wiem ze to bardzo trudne ale moim zdaniem zdecydowanie najlepsze dla Ciebie...
no i psycholog lub byc moze psychiatra...
nie staraj sie poradzic sobie z tym sama...
moim zdaniem potrzebna Ci w tej sytuacji konsultacja z psychologiem...
trzymam kciuki za Twoja przyszlosc
pozdrawiam gorąco
A.
Rybaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-18, 14:03   #98
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 17:36   #99
gosiaaczek30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

rozumiem autorkę...
gosiaaczek30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-09, 18:41   #100
Colderia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Też jestem ciekawa jak się sytuacja potoczyła.
Colderia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-10, 11:09   #101
klada
Zakorzenienie
 
Avatar klada
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16 740
Dot.: Sytuacja z horroru, nie chce mi się żyć! :(

Autorko, co tam u ciebie?
__________________
Języki!
Angielski B1/B2
Francuski A1
Hiszpański A1


Włosomaniaczka


klada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-10 12:09:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:03.