Tyłki wielkie mamy i o życiu rozmawiamy!

[Kretka666]

Cala kieca, gowno widac na bialym
A dalej stroj na "wesele". Trzecie zdjecie to koronka spodnicowa, jest dluzsza niz halka. Czwarte to koronka na bluzce. Piate to miejsce styku bluzki i spodnicy plus towarzyszka zdjec, zawsze

I jak? Mnie sie podoba. Do slubnej bedzie jeszcze pasek, bo jest luzna w talii.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez whiteglove

A poza tym - może i jestem brutalna, ale moim zdaniem jeżeli dziewczyna jest za gruba i źle się z tym czuje, to powinna wziąć się za siebie zamiast tłumaczyć sobie "duże jest piękne". I mówię o takich serio grubych dziewczynach z nadwagą. Znam jedną której hasło przewodnie to "I'm short & fat and proud of that", ale widać że ma straszne kompleksy z powodu nadwagi (chociaż moim zdaniem to już otyłość). Może ma jakąś chorobę więc się nie wcinam, chociaż moja dawna znajoma z podstawówki miała taką chorobę że co zjadła to jej się odkładało i była po prostu strasznie gruba. A potem w liceum cud, schudła jak nie wiem. Nie jest szczupła, ale ma bardzo apetyczną sylwetkę

Doskonale Cię rozumiem, mnie też to irytuje.
Zamiast tracić energię na zrzędzenie, lepiej przeznaczyć ją na pracę nad sobą.

Napisane przez whiteglove

A ze swojej strony bardzo polecam wszystkim szerokobiodrzastym ćwiczenia na pupę i uda Jak się nie da (albo nie chce) schudnąć to można zaokrąglić to i owo żeby fajnie wyglądało

A co polecasz?
Mam ambitny plan, żeby od jutra wrócić do ćwiczeń i diety.
Chcę schudnąć, ale przy okazji nabrać trochę mięśni i wyrzeźbić całą sylwetkę.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Kretka, Twój kot wygląda jak kot mojej sąsiadki za młodu.
Teraz ma chyba ze 16-17 lat i wygląda jak Garfield.

[EdizA]

U mnie terapia szokowa- z nerwów od kilku dni jem, a raczej piję tylko piwo zapijane winem. Cud, że jeszcze się trzymam.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez EdizA

U mnie terapia szokowa- z nerwów od kilku dni jem, a raczej piję tylko piwo zapijane winem. Cud, że jeszcze się trzymam.

Czemu tak?

[kiss of night]

Napisane przez Meefistofeles

Jak dla mnie to trochę nie wypada:P a widziałam taka ładną czarną. Chyba po nią wrócę xd

Wysłane z mojego GT-I5510

Ja bym poszła w czerni. Co to w ogóle jest za durny wymysł, że czarny na wesele nie pasuje? Przecież czerń jest elegancka, a można wybrać taki krój sukienki, że wcale nie będzie pogrzebowo.

[Kretka666]

Napisane przez kiss of night

Ja bym poszła w czerni. Co to w ogóle jest za durny wymysł, że czarny na wesele nie pasuje? Przecież czerń jest elegancka, a można wybrać taki krój sukienki, że wcale nie będzie pogrzebowo.

A to jakies kroje sa pogrzebowe?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201705121341]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47645870]A co polecasz?
Mam ambitny plan, żeby od jutra wrócić do ćwiczeń i diety.
Chcę schudnąć, ale przy okazji nabrać trochę mięśni i wyrzeźbić całą sylwetkę.[/QUOTE]

Na sam początek polecam przysiady, ponieważ szybko podnoszą pupę (po miesiącu są efekty). Takie przysiady jakie można znaleźć pod hasłem "squats", ja polecam te z FitnessBlender: https://www.youtube.com/watch?v=mGvzVjuY8SY

A od jakiegoś miesiąca robię ten zestaw: https://www.youtube.com/watch?v=mRuB0rPB9Zs . Podnosi się nie tylko "spód" pupy ale i ta środkowa część, więc z czasem pośladki lekko się zaokrąglają

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez whiteglove

Na sam początek polecam przysiady, ponieważ szybko podnoszą pupę (po miesiącu są efekty). Takie przysiady jakie można znaleźć pod hasłem "squats", ja polecam te z FitnessBlender: https://www.youtube.com/watch?v=mGvzVjuY8SY

A od jakiegoś miesiąca robię ten zestaw: https://www.youtube.com/watch?v=mRuB0rPB9Zs . Podnosi się nie tylko "spód" pupy ale i ta środkowa część, więc z czasem pośladki lekko się zaokrąglają

Dzięki, właśnie o coś takiego mi chodziło.
Mam kilka płyt z ćwiczeniami, które kiedyś dodawali do Vity, ale już mi się znudziły...

Ostatnio ktoś się mnie zapytał czemu tak "leżę i leżę zamiast usiąść jak człowiek", no to mu odpowiedziałam, że od siedzenia to się tylko płaska robi, a ja chcę mieć wypukłą...

[mc266]

Napisane przez Meefistofeles

Widziałam dzisiaj trzy sukienki które bym mogła ubrać, ale KU****** były czarne. A nie pójdę w czarnej sukience na ślub, bo nie wypada.

Ja byłam w czarnej kiecce ze dwa razy na weselu i bardzo dobrze się w niej czułam

Napisane przez Kretka666

Cala kieca, gowno widac na bialym
A dalej stroj na "wesele". Trzecie zdjecie to koronka spodnicowa, jest dluzsza niz halka. Czwarte to koronka na bluzce. Piate to miejsce styku bluzki i spodnicy plus towarzyszka zdjec, zawsze

I jak? Mnie sie podoba. Do slubnej bedzie jeszcze pasek, bo jest luzna w talii.

Jako, że jestem wielką fanką koronek jak najbardziej jestem na tak

[201705121341]

Dziewczyny, zmienię trochę temat bo ostatnio pewna rzecz nie daje mi spokoju, a nie mogę ciągle gadać o tym samym z przyjaciółką

Otóż parę miesięcy temu poznałam chłopaka przez internet, gadaliśmy sobie regularnie z przerwami które trwały góra 2 dni. Nie spotkaliśmy się, bo mieszkam w innym mieście, ale niedługo przeprowadzam się do miasta w którym owy chłopak mieszka. Gadamy sobie o wszystkim, ja prowokuję, trochę flirtuję ale tak, hmm, niewinnie W KAŻDYM RAZIE w końcu się spotkaliśmy kilka dni temu, była z nami moja przyjaciółka. Chłopak okazał się fajny, miły i uprzejmy i w ogóle tylko... on jest okropnie nieśmiały! No i nie wiem co z nim zrobić, jak któraś chce mnie wysłuchać i doradzić to niech wali na PW bo ja jednak boję się opisywać wszystko tak na forum

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

whiteglove, pisz do mnie na PW jak chcesz.

Gdzie Kinio tam Kinia, oboje się przyczynią, że dzisiaj bez pieniędzy obejrzysz o nas film.... kochamy Elmirkę, choć męczy nas co chwilkę.... cenzura to bzdura....

Jak ja to kochałam....

[Kretka666]

Whiteglove, mozesz i do mnie napisac Jak jest niesmialy to moze po prostu Ty sie bardziej postaraj, pokaz, ze Ci zalezy? Wtedy bedzie pewniejszy i zacznie wychodzic. Chyba, ze tez jestes niesmiala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez mc266

Jako, że jestem wielką fanką koronek jak najbardziej jestem na tak

Dzieki Tez jestem fanka koronek, na studniowke tez mialam sukienke z koronka Ciemnofioletowy material i na tym czarna koronka, w pasie grubszy pasek podkreslajacy talie z takiego satynowego materialu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

No chyba, że wcale nie jest nieśmiały... tylko niechętny.
Też się kiedyś na coś takiego nabrałam.

[Kretka666]

To najlepiej zapytac po prostu. Ale ja jestem za jasnym stawianiem sytuacji.
Swoje romanse zaczelismy przes internet i tak wlasnie jest najwygodniej, za duzo niedomowien inaczej jest.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kiss of night]

Napisane przez Kretka666

A to jakies kroje sa pogrzebowe?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No tak. Moim zdaniem czerń na wesele jak najbardziej, ale nie każda sukienka będzie się nadawać. Tak samo na odwrót-nie każda czarna sukienka będzie nadawała się na pogrzeb.

Napisane przez whiteglove

Dziewczyny, zmienię trochę temat bo ostatnio pewna rzecz nie daje mi spokoju, a nie mogę ciągle gadać o tym samym z przyjaciółką

Otóż parę miesięcy temu poznałam chłopaka przez internet, gadaliśmy sobie regularnie z przerwami które trwały góra 2 dni. Nie spotkaliśmy się, bo mieszkam w innym mieście, ale niedługo przeprowadzam się do miasta w którym owy chłopak mieszka. Gadamy sobie o wszystkim, ja prowokuję, trochę flirtuję ale tak, hmm, niewinnie W KAŻDYM RAZIE w końcu się spotkaliśmy kilka dni temu, była z nami moja przyjaciółka. Chłopak okazał się fajny, miły i uprzejmy i w ogóle tylko... on jest okropnie nieśmiały! No i nie wiem co z nim zrobić, jak któraś chce mnie wysłuchać i doradzić to niech wali na PW bo ja jednak boję się opisywać wszystko tak na forum

Jakby mi chłopak na pierwsze spotkanie z kumplem przyszedł to też bym była nieśmiała.

[Kretka666]

Napisane przez kiss of night

Jakby mi chłopak na pierwsze spotkanie z kumplem przyszedł to też bym była nieśmiała.

W sumie racja, takie skrepowanie bardziej.
Jak ja pierwszy raz widzialam sie z TZ-tem to bylam sama. Poszlismy do domu, pogadalismy sobie, poznal moich rodzicow i dopiero potem moja wtedy przyjaciolka (teraz kumpela, sie oddalilysmy) przyszla go poznac i sobie w trojke gadalismy i film ogladalismy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Kretka666

To najlepiej zapytac po prostu. Ale ja jestem za jasnym stawianiem sytuacji.
Swoje romanse zaczelismy przes internet i tak wlasnie jest najwygodniej, za duzo niedomowien inaczej jest.

Miłość z internetu? To tak się da? Serio pytam.

[Kretka666]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47647609]Miłość z internetu? To tak się da? Serio pytam. [/QUOTE]

Nie, nie da sie, dlatego za 2 tygodnie wychodze za maz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Kretka666

Nie, nie da sie, dlatego za 2 tygodnie wychodze za maz

I tak Ci nie wierzę,

[Kretka666]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47647657]I tak Ci nie wierzę, [/QUOTE]

I dobrze, tylko wybrancom sie udaje, sorry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

1,5 roku w zwiazku na odleglosc (ok. 400 km) bylismy, bosmy sie przez neta przypadkiem poznali, takie zycie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Poznaliście się na portalach randkowych czy jakoś inaczej?

[Kretka666]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47647783]Poznaliście się na portalach randkowych czy jakoś inaczej? [/QUOTE]

Nieee, no cos Ty. Jaka 17-latka i 18-latek maja konta na portalach randkowych i usilnie szukaja partnera? Przypadek, zupelny.
Jeszcze na nk, tam bylo forum, moze pamietacie. I na forum o muzyce mnie przyczail, bo pisalam o In Flamesie, obczail, napisal hej i poszlo

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Kretka666

Nieee, no cos Ty. Jaka 17-latka i 18-latek maja konta na portalach randkowych i usilnie szukaja partnera? Przypadek, zupelny.
Jeszcze na nk, tam bylo forum, moze pamietacie. I na forum o muzyce mnie przyczail, obczail, napisal hej i poszlo

Połowa moich koleżanek tak robiła w tym wieku.

Lubicie taką samą muzykę?
Przynajmniej nie musisz się obawiać, że usłyszysz: "wyłącz to rzępolenie bo zwariować od tego można!".

[EdizA]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47646199]Czemu tak?[/QUOTE]

Bo mi się życie wali. Bum, bum, bum. Czekam, aż jakiś piorun mnie jeszcze ebnie, ale wtedy chociaż spokój będę miała.

[Kretka666]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47647890]Połowa moich koleżanek tak robiła w tym wieku.

Lubicie taką samą muzykę?
Przynajmniej nie musisz się obawiać, że usłyszysz: "wyłącz to rzępolenie bo zwariować od tego można!".

[/QUOTE]

O lol O tym to ja nie slyszala. Ale nie mialam zbyt wielu kolezanek

Taka sama Te same zespoly, te same gatunki. Szczerze mowiac nie wiem czy moglabym byc z kims kto slucha innej muzyki. To wazna czesc mojego zycia, slucham takiej, a nie innej i chce ja dzielic z ta najblizsza osoba, a nie chowac sie po katach ze sluchawkami. I na koncerty sama jezdzic. I nie moc pogadac o muzyce. Nie wyobrazam sobie tego nawet.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez EdizA

Bo mi się życie wali. Bum, bum, bum. Czekam, aż jakiś piorun mnie jeszcze ebnie, ale wtedy chociaż spokój będę miała.

Jak sobie przy okazji organizm zniszczysz to trudniej Ci będzie to walące się życie odbudować.
Pioruny to były dzisiaj u mnie, ale nie nałapałam.

[EdizA]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;47647967]Jak sobie przy okazji organizm zniszczysz to trudniej Ci będzie to walące się życie odbudować.
Pioruny to były dzisiaj u mnie, ale nie nałapałam.[/QUOTE]

Teoretycznie tak, a praktycznie.. jedzenia w siebie i tak nie wcisnę, to lecę na tym, co mnie jakoś pociesza chociaż.

[Kretka666]

Ale ogolnie w 99% rzeczy sie zgadzamy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez EdizA

Teoretycznie tak, a praktycznie.. jedzenia w siebie i tak nie wcisnę, to lecę na tym, co mnie jakoś pociesza chociaż.

Coś strasznego się dzieje?

[Kretka666]

Co takiego sie dzieje? Naprawde musi sie dziac cos STRASZNEGO. Bo nie wyobrazam sobie inaczej tak pic i nie jesc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.