Operacje nosa - zbiorczy! cz. 3

[byc1piekna]

Napisane przez AgaWuuuu

Mozesz przyjmowac bez problemu i Rutinoscorbin i Aescin nawet i rok. Sa pacjenci ktorzy przyjmuja wiele miesięcy/lat z różnych powodow. Aesin to suplement typowo ziolowy. Ja przyjmowalam bardzo dlugo i mialam tylko lekkie zolte zasinienia ktore zeszly po 4 dniach. Po 10-14 dniach normalnie "wrocilam do zycia" Arnika do uzytku zewnętrznego to dopiero po zdjeciu gipsu. Mozesz zaopatrzec sie w Arnike do picia przed (do zaparzania) warto lykac wit C jako ze nadchodzi rowniez sezon grypowy.

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:29 ----------


Oczywiscie jak masz wątpliwości to możesz napisac meila/zadzwonic do swojego lekarza. Jak nie wezmiesz tych suplementow tez sie nic nie stanie. Moze beda większe siniaki i wieksza opuchlizna ale to tez nic zlego.

Gdzieś wyczytałam,że ten aescin na obrzęki to nie ma potrzeby brać dużo przed, że tak powiem "na zaś". "Profilaktycznie można stosować na minimum 16 godzin przed zabiegiem chirurgicznym."-co przed chwilą doczytałam. Ale pamiętam,że ktoś na innym forum pisał,że to tak jakby zszywać ranę,której jeszcze nie ma.

Ogólnie ja biorę tylko rutinoscorbin i nic więcej. Ale myślałam aby po zabiegu zacząć brać aescin.

[Zienia]

Cześć wszystkim!

Czy jest jakaś szansa, że jeżeli po 1,5 roku nos wyglada źle to już nic się nie zmieni? Lekarz powtarzał mi ze mam grubą skórę na nosie i dlatego mam duża opuchliznę i będzie wszystko długo schodziło. Minęło tyle czasu ( wizytę mam we wrześniu) a nos jak był brzydki tak jest a nawet gorszy. Miałam oddychać przez niego a dalej oddycham przez buzie, zapach nie wrócił ( trochę utraciłam już go przed operacją) tak naprawdę 15 tysięcy i efekt żaden a nawet gorszy.

Czy jest sens robić poprawkę u tej samej osoby?

Sama nie wiem co robić ?

Może podzielicie się swoimi doświadczeniami.

[AgaWuuuu]

A czy zauważasz ze od kilku moesiecy sie cokolwiek zmienia czy ciagle wyglada tak samo? Jesli nic sie nie zmienia to juz pewnie sie nie zmieni skonsultowalabym sie jeszcze z innymi lekarzami. Chyba nie poddalabym sie poprawce u tego samego lekarza skoro za 1 razem efekt gorszy niz przed. Mi po operacji powiedzial lekarz ze mam cienka skórę i operuje sie to gorzej i wiecej nierownosci pozniej widac a ze gruba skora "to maskuje" i jakis tak sie wypowiadal w kontekscie ze cienka skora to gorzej a gruba lepiej ale widze ze co lekarz to opinia 🤷☠♀️

[Cindolina]

AgaWuuuu zaciekawiłaś mnie z tą cienką skórą dobrze wiedzieć, bo właśnie jestem posiadaczką cienkiej, ogólnie to mam lekkie wybrzuszenie, które masuje i mam nadzieję, że się wchłonie, miał ktoś tak? bądź ma?

[byc1piekna]

Dziewczyny,a powiedźcie co jest potrzebne do zwolnienia? NIP pracodawcy tylko czy coś jeszcze?

[AgaWuuuu]

Tylko NIP pracodawcy.

[AgaWuuuu]

Tylko NIP pracodawcy

[byc1piekna]

Dzięki,tak myślałam

[byc1piekna]

Dziewczyny jak Wy sobie radziłyście z zatkanym nosem po operacji???? Jak jeść,jak pić ??? Heelpp

[TheSketchedLady]

W piciu pomaga butelka z "dzióbkiem". Ja lubiłam też pić po prostu ze szklanki, gdzie delikatnie "wlewałam" sobie picie do ust Jeśli chodzi o jedzenie, to przede wszystkim powoli Najlepiej zupy (polecam gęstsze, bardziej treściwe zupy, które można zblendować) albo miękkie rzeczy, które nie wymagają mocnego gryzienia (ja miałam trochę odrętwiałe podniebienie i ogólnie ciężko mi się jadło). Jabłko pogryzłam gdzieś po ok. 2 tygodniach

Co do zatkanego nosa, to woda morska, ja też delikatnie czyściłam sobie z zewnątrz nos chusteczką. Ogólnie przez pierwsze kilka tygodni to bez chusteczki ani rusz, bo z nosa ciągle cieknie.

[byc1piekna]

Dziękuję Ci za odpowiedź. Tak właśnie sobie radzę. Powiem szczerze,że chyba trochę w panikę wpadłam jak mi się nos zatkał,chociaż wiedziałam,że pewnie tak będzie. Dzisiaj mamy 4 dzień od mojej operacji i już się nauczyłam jeść i pić z zatkanym nosem. Ale przez pierwszy dzień po operacji miałam jedną dziurkę drożną trochę,więc po operacji normalnie jadłam kanapki,które mi panie przynosiły Dodam,że zostałam na noc w szpitalu ze względu na to,że do domu miałam bardzo dużo kilometrów do przebycia. Od tego momentu kiedy wyszłam ze szpitala nos mi się przytkał i od tej pory oddycham tylko ustami. A powrót w samochodzie był na leżąco i to była bardzo dla mnie męcząca podróż. Jak w szpitalu dobrze się czułam,tak podróż do domu była ciężka.
Ale właśnie jest 4 dzień od operacji i już jest coraz lepiej ! Więcej piję,więcej jem.Dzisiaj zjadłam normalne kanapki z herbatą,oczywiście musiałam pociapać na mniejsze kawałki,no i jedzenie długo mi idzie ale najważniejsze,że już jem,a nie tylko na serkach jakichś,wtedy ciągle byłam głodna i przez to,że tak mało jadłam to się osłabiłam. Dzisiaj już jest dobrze, obiad zrobiłam. Tylko dzisiaj już mi żółte sińce wyskoczyły pod oczami i ogólnie jestem napuchnięta. Wyglądam trochę jak świnka z pełnymi puckami
Codziennie robię sobie zdjęcia,aby podsumować później jak każdego dnia zmieniała mi się twarz,opuchlizna i te sińce.
Ale powiem Wam,że nie mam za dużo tych sińców,mam jedynie w kącikach oczu takie czerwone plamy, a pod oczami dzisiaj jestem żółta,a tak poza tym nic więcej.

[Mamto2]

byc1piekna odp ci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzioxa]

Hej dziewczyny obserwuję ten wątek od kilku lat z przerwami oczywiście 🤭 W końcu sama też się zebrałam, aby ruszyć i zrobić coś, wczoraj miałam konsultację u Dr. Krawczyńskiego i teraz czekam na zdjęcia i zobaczymy kiedy mniej więcej będzie wyznaczony termin operacji
Dziewczyny czy mogłabym was prosić o zdjęcia przed i po? Nawet tydzień czy dwa? Plus jak z pracą? Brałyście wolne?
A tak ogólnie jak się czujecie psychicznie po jak widzicie siebie i wyglądacie inaczej? Szczerze powiem, że trochę sie wstydzę co ludzie powiedzą, że będą się śmiać np. Że musiałam mieć niezłe kompleksy tyle lat, że az się pod nóż dałam, ogólnie to powiedziałam mamie i tacie o tym plus siostrze i kilku osobom, mój facet nie do końca wie czego się spodziewać na początku mówiłam, że to przegroda nosowa, a teraz po konsultacji wspomniałam, że lekarz zaproponował mi też efekt kosmetyczny.. Nigdy nie chciałam się przyznać, że go nie lubię, bo wtedy wiem, że ludzie bardziej zwracają uwagę, kiedyś z moim ex się śmiałam tzn ja się śmiałam, że pierw wejdzie mój nos do kościoła, a następnie cala ja później trochę mi go wytykał dlatego nigdy więcej się nie odzywałam, że mam jakiś problem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[byc1piekna]

Napisane przez madzioxa

Hej dziewczyny obserwuję ten wątek od kilku lat z przerwami oczywiście 🤭 W końcu sama też się zebrałam, aby ruszyć i zrobić coś, wczoraj miałam konsultację u Dr. Krawczyńskiego i teraz czekam na zdjęcia i zobaczymy kiedy mniej więcej będzie wyznaczony termin operacji
Dziewczyny czy mogłabym was prosić o zdjęcia przed i po? Nawet tydzień czy dwa? Plus jak z pracą? Brałyście wolne?
A tak ogólnie jak się czujecie psychicznie po jak widzicie siebie i wyglądacie inaczej? Szczerze powiem, że trochę sie wstydzę co ludzie powiedzą, że będą się śmiać np. Że musiałam mieć niezłe kompleksy tyle lat, że az się pod nóż dałam, ogólnie to powiedziałam mamie i tacie o tym plus siostrze i kilku osobom, mój facet nie do końca wie czego się spodziewać na początku mówiłam, że to przegroda nosowa, a teraz po konsultacji wspomniałam, że lekarz zaproponował mi też efekt kosmetyczny.. Nigdy nie chciałam się przyznać, że go nie lubię, bo wtedy wiem, że ludzie bardziej zwracają uwagę, kiedyś z moim ex się śmiałam tzn ja się śmiałam, że pierw wejdzie mój nos do kościoła, a następnie cala ja później trochę mi go wytykał dlatego nigdy więcej się nie odzywałam, że mam jakiś problem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć. Odpowiedziałam Ci w wiadomości priv
Zwolnienie 2 tygodnie,ale ja skorzystałam jeszcze z urlopu w pracy,bo moim zdaniem to trochę za wcześnie.
Ja się czuję bardzo dobrze, a też jak pokazałam się rodzinie, najbliższym przyjaciołom i szefowej to wszyscy zgodnie twierdzą,że jestem weselsza i jakaś taka fajniejsza,przyjemniejsza No i że wyglądam dużo młodziej

Nie patrz na to co ludzie powiedzą, to Tobie ma być dobrze,a nie innym. Akurat w mojej pracy już się pojawiła zazdrośnica,która nie może wytrzymać tego,że zrobiłam sobie nos,który robiłam najbardziej ze względu na to,że nie mogłam nim oddychać... Ale też miałam bardzo garbaty,a końcówka opadająca,a do tego nos przechylał mi się na jeden bok. Ale niektórych nie obchodzi to,że robisz to dla swojego zdrowia(bo jednak drożność nosa najważniejsza), dla nich liczy się tylko to,że zrobiła nos. A w moim przypadku to ja dla koleżanek z pracy powiedziałam o tej operacji,bo uznałam,że skoro pracujemy razem już tyle lat to nie ma co ukrywać,bo i tak by się zorientowały.
Wszyscy w pracy są ze mną i się cieszą razem ze mną,nawet szefowa ale ta jedna dziewczyna taką zawiścią teraz zieje,że masakra. Ale ja mam to głęboko gdzieś,bo mnie nie obchodzi to,że ona ma z tym jakiś problem. To mi ma być dobrze,robię to dla siebie.

Moja rodzina cała też jest ze mną,nikt nie ma problemu z tym,że zrobiłam nos,bo wszyscy byli za tym abym zrobiła go,bo wiedzieli,że to zmieni jakość mojego życia i w swojej pewności siebie i w oddychaniu przez nos.

Nie przejmuj się ludzie nawet nie zauważą,będą wiedzieć tylko Ci, którym się powiedziało
W moim przypadku jak pokazałam się dla jednej cioci,która nie wiedziała o operacji to nawet się nie zorientowała,że coś robiłam. Mimo,że w moim nosie była bardzo duża zmiana,bo z garbatego na prosty...

[TheSketchedLady]

U mnie o operacji wiedziały dwie osoby i im się efekt podoba, pozostali też nie zauważyli :P

Robiłaś nos u dr. Krawczyńskiego, dobrze pamiętam?

[cygnenoir]

Hej dziewczyny! jestem pare tygodni przed konsultacja u dr Tomasza Debskiego w Warszawie. Czy ktoras z Was moglaby podzielic sie swoimi wrazeniami/ zdjeciami? I ile zwykle kosztuje operacja? Chodzi mi o calkowita korekte nosa

[madzioxa]

Ja w pracy nie powiem nikomu, nie jestem z ludźmi blisko plus razy dość niedawno usłyszałam niemiły komenatarz odnośnie mojego nosa więc to by była tylko pożywka dla niektórych osób


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kennedy]

czy ktoras osoba na forum robila nosek za granica? np w Turcji? na instagramie wyswietlaja mi sie profile doktorow ktorzy z wielkiego nochala potrafia zrobic dzielo sztuki i zastanawiam sie jak oni to robia moze to wiecej niz jedna operacja?

[Cindolina]

hej, w moim przypadku też niewiele osób zauważyło różnice, dopiero jak pokazuje zdjęcia przed i po to wtedy widzą 'wielką zmianę', ale też jak zaczynają się wpatrywać to widzą opuchliznę, nierówności, tkanki które się jeszcze układają i to bardzo irytuje :P bo lekarz mówi o masowaniu nosa i o tym że rok potrzeba, a znajomi myślą że po operacji jest już koniec i nic się więcej nie dzieje, a tu tyle cierpliwości trzeba

jeśli chodzi o wydatek na nos całkowita korekta plus badania oraz opatrunki, stripy, spraye do nosa, maści i cała ta reszta rzeczy to koszt nosa wyszedł ok. 17tys. nos robiony w Krakowie.

[Apach]

Hej
kurcze nie czytałam całego wątku, ale zależy mi jak najbardziej aktualnych odpowiedziach
w środę, 16 wrzesnia, mam konsultacje u dr Janusza Gresse Łyko, chodzi o korektę nosa
Mam pytanie - czy któraś miała nosek u dr? czy któraś niedawno miała konsultacje i wie, ile się czeka na operację nosa u niego?
za wszelkie informacje będę wdzięczna

[byc1piekna]

Napisane przez TheSketchedLady

U mnie o operacji wiedziały dwie osoby i im się efekt podoba, pozostali też nie zauważyli :P

Robiłaś nos u dr. Krawczyńskiego, dobrze pamiętam?

Tak,zgadza się
U mnie praktycznie cała rodzinka wiedziała, no i koleżanki z pracy,bo uważałam,że skoro tyle lat razem pracujemy to powinnam im powiedzieć.

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez madzioxa

Ja w pracy nie powiem nikomu, nie jestem z ludźmi blisko plus razy dość niedawno usłyszałam niemiły komenatarz odnośnie mojego nosa więc to by była tylko pożywka dla niektórych osób


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja w sumie mówiłam ale teraz tak sobie myślę,że mogłam nie mówić... Ogólnie wszystkie dziewczyny są okey i wspierają mnie ale znalazła się jedna taka,która zazdrości i nie może zdzierżyć,że "tyle kasy na to wydałam"... Ale co ona ma do moich pieniędzy? Mogę sobie je w ramki oprawić jak zechcę,a jej nic do tego. Może myślała,że dam dla niej żeby swoje kredyty pospłacała? Ja przez wiele lat odkładałam na tą operację,pracuję i mi się udało uzbierać. Choć teraz zostałam goła ale wesoła

Teraz uważam,że lepiej trzeba było nic nie mówić... No trudno...

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez Cindolina

hej, w moim przypadku też niewiele osób zauważyło różnice, dopiero jak pokazuje zdjęcia przed i po to wtedy widzą 'wielką zmianę', ale też jak zaczynają się wpatrywać to widzą opuchliznę, nierówności, tkanki które się jeszcze układają i to bardzo irytuje :P bo lekarz mówi o masowaniu nosa i o tym że rok potrzeba, a znajomi myślą że po operacji jest już koniec i nic się więcej nie dzieje, a tu tyle cierpliwości trzeba

jeśli chodzi o wydatek na nos całkowita korekta plus badania oraz opatrunki, stripy, spraye do nosa, maści i cała ta reszta rzeczy to koszt nosa wyszedł ok. 17tys. nos robiony w Krakowie.

Bo jak ktoś nie interesuje się tym tematem to nie wie ile taki robiony nos się goi czasu... Myślą,że operacja i po operacji jest już cacy. A tu nie tak szybko, nos musi dojść do siebie.... A potrzebuje dużoo czasu.

[Elanka888]

Witam. Mam operacje 9 listopada. Czy mógłby Mi ktoś wysłać zdjęcie przed i po operacji na adres ewejanewejan@gmail.com. Jestem bardzo ciekawa efektów zwykłych ludzi nie gwiazd. A najbardziej jestem ciekawa efektów od dr. Tomasza Dębskiego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emka1212]

ja mialam operacje u dr Pabianczyka w Krk 2.5 tyg temu. Wyslalam Ci fotki na maila

[Elanka888]

Widziałam. Odpisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[evelev]

Mam do sprzedania termin u dr Zachary na grudzień. Kto chętny pisać evelina.100@vp.pl

[scrappy5]

Odstąpie termin konsultacji u dr.Szczyta ( marzec 2021 )

[LenaWu]

A u kogo robiłeś tą operacje?

[scrappy5]

U dr.Szczyta , 4 tyg temu ,ktoś również odstąpił mi swój wcześniejszy termin ..

[byc1piekna]

Jakoś ostatnio cicho w tym wątku.
Może podzielicie się swoimi opiniami jak Wam nos się zmieniał po operacji? Po jakim czasie opuchlizna zeszła, po jakim czasie nos przestał się zmieniać?
A może ktoś jest "świeżo" po operacji ? Dajcie znać jak tam u Was ?

[Cindolina]

hej, ja już jakieś 3ms po operacji jestem, nos w środku często suchy i mam zaschniętą wydzielinę z krwią, nadal nawilżam wodą z solą morską. Ogólnie mój nos z jednej strony jest bardziej spuchnięty, jest takie wybrzuszenie z jednej strony, czasami w świetle wyglądam jakbym miała krzywy nos (od frontu, profile idealne), ale na konsultacji, dowiedziałam się, że powinnam wgniatać i rzeczywiście zmniejsza się to wybrzuszenie, mam nadzieję, że do roku czasu wszystko się wchłonie i będzie idealnie może stąd ta dziwna wydzielina ?
ach i mam uczucie dziwnego zapachu w nosie, nie jest to przyjemny zapach... .

@byc1piekna a Ty jak tam? masz jakieś wybrzuszenia czy wszystko idealnie się goi jak od linijki ?