Powiedz to tutaj :) rozdział 51

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

[1=5b94b96d11b0c4ca017e474 9d503f31bbfa540c7;8657087 3]Co sądzicie albo jaka myśl przychodzi jak widzicie kobiety z wyrazistymi ustami, które używają ciemnych szminek tzn. ciemny róż, fuksja, czerwień? Bo spotkałam się z opiniami, że wygląda się wtedy jak pani do towarzystwa i nie powinno się robić takiego makijażu na uczelnię czy do pracy.[/QUOTE]W zadku mam cudze opinie w temacie mojej szminki generalnie nie sądzę też, żeby ktoś jakoś strasznie zwracał na to uwagę

No, klęska urodzaju, autentycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez edan84

A ja wczoraj czytałem program o obniżce podatków (tak, obniżce, a nie skoku na kasę odłożona na emerytury), zerowy PIT dla młodych (do 26 roku życia), podwyższone koszty pracy razy 2, czyli dużo więcej zostanie w kieszeni.

To zobaczymy co z tego będzie... :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingran]

[1=5b94b96d11b0c4ca017e474 9d503f31bbfa540c7;8657087 3]Co sądzicie albo jaka myśl przychodzi jak widzicie kobiety z wyrazistymi ustami, które używają ciemnych szminek tzn. ciemny róż, fuksja, czerwień? Bo spotkałam się z opiniami, że wygląda się wtedy jak pani do towarzystwa i nie powinno się robić takiego makijażu na uczelnię czy do pracy.[/QUOTE]

Ja mam to generalnie gdzieś ja lubię i wyraziste i nieraz bardzo ciemne - trup, satanista, got(z negatywnym wydźwiękiem), niech se gadają :v


---


Trochę wprawy i będzie git.

[Higurashi]

Napisane przez Ingran

Ja mam to generalnie gdzieś ja lubię i wyraziste i nieraz bardzo ciemne - trup, satanista, got(z negatywnym wydźwiękiem), niech se gadają :v


---


Trochę wprawy i będzie git.

Byłam raz zapytana, kto umarł, więc grobowym tonem odparłam, że jeszcze nikt. nie ma co się przejmowac

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

[SchokoBons85]

zimno! nie mam się w co ubrać :/ ileż może wiać! a było tak cieplutko

pasowałaby mi ciepła kurtka, ale nie za ciepła bo się w środku zgrzeje a nie mam jej gdzie zostawić, z kapturem najlepiej bo ten zakichany wiatr, ciepła bluza i ciepłe buty, żeby zakryć kostki, żeby ludzie w tłumie nie podeptali, w sumie pierwszy raz idę na koncert gdzie nie rzucę się w pogo, nie wiem czy umiem się zachować na takim koncercie, nawet na red hotach wpadłam w pogo, nie panuje nad tym! xd


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cerveza_]

[1=5b94b96d11b0c4ca017e474 9d503f31bbfa540c7;8657087 3]Co sądzicie albo jaka myśl przychodzi jak widzicie kobiety z wyrazistymi ustami, które używają ciemnych szminek tzn. ciemny róż, fuksja, czerwień? Bo spotkałam się z opiniami, że wygląda się wtedy jak pani do towarzystwa i nie powinno się robić takiego makijażu na uczelnię czy do pracy.[/QUOTE]

Ja na co dzień używam mocnych kolorów na ustach i zwisa mi opinia ludzi. Nawet do `Żabki` maluję usta, bo lubię. Ba, nawet do pomalowanych ust mogę ubrać seksowną mini i gdzieś mam spojrzenia. Ja mam się czuć dobrze ze sobą i jeśli dla kogoś kolor ust jest wyznacznikiem intelektu czy oznacza bycie panią do towarzystwa, to

[taycurlyhead]

Zmienił mi się plan i muszę chodzić na ten sam wykład przez jakiś czas co mój były chłopak, dzisiaj chyba zobaczyl mnie w autobusie i wysiadł, przez miesiąc jeszcze będziemy się tak spotykać, na zakonczenie znajomosci powiedzialam, ze nie chce zadnego kontaktu (w skrócie ja kochalam, on nie wiedzial czy kocha), ale po dzisiejszej sytuacji strasznie mi niesowojo i mam ochote mu napisac, ze przez pewien czas bedziemy sie widywać, ale nie mam pewnosci czy to przeze mnie wysiadl, ale na wyklad nie dotarł (a to wazny wyklad i ona ma warunek z tego, wysiadl przystanek przed)... Co byscie zrobily?

[werka89]

Treść usunięta

[Sz05]

Napisane przez taycurlyhead

Zmienił mi się plan i muszę chodzić na ten sam wykład przez jakiś czas co mój były chłopak, dzisiaj chyba zobaczyl mnie w autobusie i wysiadł, przez miesiąc jeszcze będziemy się tak spotykać, na zakonczenie znajomosci powiedzialam, ze nie chce zadnego kontaktu (w skrócie ja kochalam, on nie wiedzial czy kocha), ale po dzisiejszej sytuacji strasznie mi niesowojo i mam ochote mu napisac, ze przez pewien czas bedziemy sie widywać, ale nie mam pewnosci czy to przeze mnie wysiadl, ale na wyklad nie dotarł (a to wazny wyklad i ona ma warunek z tego, wysiadl przystanek przed)... Co byscie zrobily?

Olała kolesia i normalnie chodziła na zajęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maalinkaaaa]

Podnoszę się. Będzie dobrze <3

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

To głupie, ale nie mogę się doczekać, aż mój awans stanie się oficjalny i będę mogła zmienić stanowisko na linkedin, żeby ci się pokazało, jak świetnie sobie teraz radzę nawet jeśli cię to nie obejdzie. to ja i tak będę mieć satysfakcję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Tell me somethin', girl
Are you happy in this modern world?
Or do you need more?
Is there somethin' else you're searchin' for?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[shanta]

Jest! Zdążyłam się już zdenerwować

I znów trzeba pewne rzeczy przełożyć, byle do przyszłego tygodnia!

[linaya]

Już po. Nawet nie bolało tak strasznie.


Lepiej dziś nie robić tych rezerwacji i przelewów, o pomyłkę nietrudno.


Dobrze, że jednak jedziemy


No brawo. Jeśli dalej będziesz tak postępować, zrazisz do siebie wszystkich, łącznie z ostatnimi życzliwymi Ci osobami,

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez taycurlyhead

Zmienił mi się plan i muszę chodzić na ten sam wykład przez jakiś czas co mój były chłopak, dzisiaj chyba zobaczyl mnie w autobusie i wysiadł, przez miesiąc jeszcze będziemy się tak spotykać, na zakonczenie znajomosci powiedzialam, ze nie chce zadnego kontaktu (w skrócie ja kochalam, on nie wiedzial czy kocha), ale po dzisiejszej sytuacji strasznie mi niesowojo i mam ochote mu napisac, ze przez pewien czas bedziemy sie widywać, ale nie mam pewnosci czy to przeze mnie wysiadl, ale na wyklad nie dotarł (a to wazny wyklad i ona ma warunek z tego, wysiadl przystanek przed)... Co byscie zrobily?

Nic bym nie zrobiła.

[Gosiek092]

Czasem się zastanawiam po co ja się z wami jeszcze zadaję...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Rozum mówi NIE, ale serce wciąż się do Ciebie rwie i miss you

[Swietusia]

Żałosne.
Ale, ale czas na relaks.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wrrrrrrrrrrrrrrr]

Jesteście wspaniałe i cudowne! tak bez okazji

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Durny rząd...

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[agatkaao0]

nie wiem nic, nie rozumiem Cię.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Wczasy juz zabookowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

[1=5b94b96d11b0c4ca017e474 9d503f31bbfa540c7;8657087 3]Co sądzicie albo jaka myśl przychodzi jak widzicie kobiety z wyrazistymi ustami, które używają ciemnych szminek tzn. ciemny róż, fuksja, czerwień? Bo spotkałam się z opiniami, że wygląda się wtedy jak pani do towarzystwa i nie powinno się robić takiego makijażu na uczelnię czy do pracy.[/QUOTE]
Kiedy widzę u kogoś - podoba mi się, mam pozytywne wrażenia.
Sama lubię wyraziste kolory szminek nosić. Co myślą inni (?) - na komentarz zazwyczaj decydują się osoby, które chcą powiedzieć coś pozytywnego, że ładny kolor szminki i tym podobne...

[jaadowita]

To był dzień rajdu. Nawet w Gdańsku, gdzie lubię dłużej pobyć, byłam zdecydowanie za krótko. Następnym razem na pewno będzie czas na pyszną kawę i ciacho w mojej ulubionej cukierni. Za to udało się wszystko ładnie pozałatwiać i jestem pełna satysfakcji na dziś.
A jutro pobudka o 5:30 echhh

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[agafisia]

Zjadłabym torta. Obojętnie jakiego z dużą ilością kremu...

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[morbidesse]

czemu tylko mi się tak paprze w życiu ? czemu wszyscy wokół są szczęśliwi a ja siedzę i płaczę ? kiedyś miałam tyle marzeń, co mi z nich zostało ? żal, zmarnowany czas. jestem w zupełnie innym miejscu, robię zupełnie co innego niż chciałam, nawet nie wiem czy mam właściwego człowieka przy boku.

jestem tak cholernie samotna. ile jeden człowiek może wytrzymać ?

życie, przestań być beznadziejne. błagam.
a Ty, Boże, daj siłę bo już nie daję rady.

[werka89]

Treść usunięta

[SchokoBons85]

nie mogę spać bo panicznie się boję przyjazdu do domu. nie dość, że nie mam tam własnego kąta bo wolny pokój zajmuje babcia, więc będę spać w otwartym salonie połączonym z kuchnią na kanapie w 70 metrowym mieszkaniu... no trudno to nie jest aż taki problem gdyby nie to, że chciałabym odpocząć i odetchnąć od atmosfery jaka panuje tutaj a pewnie wrócę z pocałowaniem ręki bo rodzina jak zwykle zagwarantuje mi psychiczny rollercoaster... babcia będzie wymuszać modlitwy, wizyty w kościele i zabawianie jej, poza tym jestem osobą palącą a będę musiała się ukrywać jak dziecko z tym, choć pewnie i tak wyczuje i będzie lament... chciałam kupić playstation i pograć, odłączyć się od rzeczywistości ale już widzę jej minę i komentarze, że mnie szatan opentał czy coś... matka + jej konkubent + mój ojciec to trio które gdy siądziemy przy wspólnym stole będzie śmiało się ze mnie, rozmawiało o mnie tak jakbym przy nich nie siedziała „a bo ona to, bo ona tamto” i prowadziło pseudointeligentne wykłady o moim życiu... szczegolnie wypominają mi porażki, nie jedna już taka debatę przeżyłam... po tym mam ochotę się zabić, wiec nie wiem po co jadę do domu... nie moge znaleźć swojego miejsca, tu mi źle, dom
to piekło, a znajomi na którego liczę ze pomoże mi znaleźć pokój w Londynie chyba tez na coś liczy i to mnie dobija


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez SchokoBons85

nie mogę spać bo panicznie się boję przyjazdu do domu. nie dość, że nie mam tam własnego kąta bo wolny pokój zajmuje babcia, więc będę spać w otwartym salonie połączonym z kuchnią na kanapie w 70 metrowym mieszkaniu... no trudno to nie jest aż taki problem gdyby nie to, że chciałabym odpocząć i odetchnąć od atmosfery jaka panuje tutaj a pewnie wrócę z pocałowaniem ręki bo rodzina jak zwykle zagwarantuje mi psychiczny rollercoaster... babcia będzie wymuszać modlitwy, wizyty w kościele i zabawianie jej, poza tym jestem osobą palącą a będę musiała się ukrywać jak dziecko z tym, choć pewnie i tak wyczuje i będzie lament... chciałam kupić playstation i pograć, odłączyć się od rzeczywistości ale już widzę jej minę i komentarze, że mnie szatan opentał czy coś... matka + jej konkubent + mój ojciec to trio które gdy siądziemy przy wspólnym stole będzie śmiało się ze mnie, rozmawiało o mnie tak jakbym przy nich nie siedziała „a bo ona to, bo ona tamto” i prowadziło pseudointeligentne wykłady o moim życiu... szczegolnie wypominają mi porażki, nie jedna już taka debatę przeżyłam... po tym mam ochotę się zabić, wiec nie wiem po co jadę do domu... nie moge znaleźć swojego miejsca, tu mi źle, dom
to piekło, a znajomi na którego liczę ze pomoże mi znaleźć pokój w Londynie chyba tez na coś liczy i to mnie dobija


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, może tak zle nie bedzie. Nie przejmuj się zawczasu, bo może nie będzie po co. A nawet jeśli będzie, to po przyjezdzie będzie na to czas.
Nie trać czasu na zmartwienia.

Jeśli musisz przyjechać i nie da rady zmienić sytuacji w domu, to odbębnij to, nie pokazuj po sobie, ze maja na Ciebie taki wpływ, pokaz ze jesteś ponad nich. Jeśli długo tam nie będziesz, to wystarczy przeczekać ten okres z przylepionym na sile uśmiechem i już. Dni szybko zlecą.
Ja tak robiłem - działało

[SchokoBons85]

Napisane przez edan84

Spokojnie, może tak zle nie bedzie. Nie przejmuj się zawczasu, bo może nie będzie po co. A nawet jeśli będzie, to po przyjezdzie będzie na to czas.
Nie trać czasu na zmartwienia.

Jeśli musisz przyjechać i nie da rady zmienić sytuacji w domu, to odbębnij to, nie pokazuj po sobie, ze maja na Ciebie taki wpływ, pokaz ze jesteś ponad nich. Jeśli długo tam nie będziesz, to wystarczy przeczekać ten okres z przylepionym na sile uśmiechem i już. Dni szybko zlecą.
Ja tak robiłem - działało

dzięki za wsparcie, nie miałam się komu wygadać

mam zamiar spędzać jak najwiecej dni poza domem, pójść do kina, do kawiarni, biblioteki, coś wymyślę. tylko psychicznie się nastawić jest ciężko, raz zaatakują ja już nie bede mogła sobie poradzić do końca pobytu, ale zawsze jest gdzie uciec w dużym mieście

bede się uśmiechać na każda uszczypliwa krytykę, może im się znudzi !!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz