"Rolnik szuka żony"cz. III

[natalia_t]

Napisane przez schaboszczak

Ja też Jakub, z dokładnie tych samych powodów (przy czym nadal twierdzę, że majątek to co najmniej dodatkowy atut). A z samej aparycji najbardziej w mój gust trafia Grzegorz z poprzedniej edycji.

Ja się na Bardowskiego nie mogłam napatrzeć. Ale na tego też można było oko zawiesić.

Napisane przez siarka40

Zastanawiałam się, skąd taka różnica między Kubą czytającym listy a Kubą aktualnym. I możliwe, że to kwestia montażu - że został przedstawiony specjalnie dość negatywnie. Tak jak Adrian prezentował się wówczas jako pierwszy wyrywacz we wsi, a jak jest, to właśnie widzimy.
Choć swoją drogą tekst Kuby, po przeczytaniu fragmentu jednego z listów: "Tak jak Ty, jestem kobietą po przejściach", że: "Ani nie jestem kobietą, ani po przejściach" w sumie trafny.

Ja nie odebrałam jego czytania listów negatywnie. Wręcz przeciwnie, z tego co kojarzę to poza "tego nie przeniosę przez próg domu weselnego" dość delikatnie stwierdzał, że ta czy inna nie jest w jego typie. Bo co jak co, ale "nie jest w moim typie" nie oznacza "jest brzydka", "za gruba" czy cokolwiek negatywnego.

[kroofka]

Napisane przez natalia_t

Ja się na Bardowskiego nie mogłam napatrzeć. Ale na tego też można było oko zawiesić.



Ja nie odebrałam jego czytania listów negatywnie. Wręcz przeciwnie, z tego co kojarzę to poza "tego nie przeniosę przez próg domu weselnego"

On tak o kimś powiedział??? Użył takiego dokładnie sformułowania? No klasa sama w sobie Poćwiczyłby ziemniak, brzuszysko zrzucił, obłe rączki podrzeźbił, to każdą by przeniósł. Pff.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez kroofka

On tak o kimś powiedział??? Użył takiego dokładnie sformułowania? No klasa sama w sobie Poćwiczyłby ziemniak, brzuszysko zrzucił, obłe rączki podrzeźbił, to każdą by przeniósł. Pff.

Ale się go czepiłaś. Sama masz problemy z nadwagą, że tak zabolało wypomnienie dodatkowych kilogramów u kobiety?

[maburekk]

Napisane przez kroofka

On tak o kimś powiedział??? Użył takiego dokładnie sformułowania? No klasa sama w sobie Poćwiczyłby ziemniak, brzuszysko zrzucił, obłe rączki podrzeźbił, to każdą by przeniósł. Pff.

Podobnej klasy sformułowanie, co nazywanie kogoś ziemniakiem.

Napisane przez Vanilla

o tak, jest facetem z dużą klasą. Ale i Ewa zachowała się podobnie. Bardzo ta scena mi się podobała, mimo wszystko...

O, tak, tak, Ewa też bardzo na poziomie. Wybrał tylko dwie, ale za to obie konkretne.

[natalia_t]

Napisane przez maburekk

Podobnej klasy sformułowanie, co nazywanie kogoś ziemniakiem.

No dokładnie.

Fakt, sam ma brzuszek, nie jest żadnym Adonisem, co zresztą sam stwierdził, jednak nie odbiera mu to prawa do jakichkolwiek wymagań dotyczących fizyczności potencjalnej partnerki i ma prawo nie chcieć kobiety dwukrotnie cięższej od niego albo zaniedbanej higienicznie.

[Naomi21]

Napisane przez natalia_t

Fakt, sam ma brzuszek, nie jest żadnym Adonisem, co zresztą sam stwierdził, jednak nie odbiera mu to prawa do jakichkolwiek wymagań dotyczących fizyczności potencjalnej partnerki i ma prawo nie chcieć kobiety dwukrotnie cięższej od niego albo zaniedbanej higienicznie.

Oczywiście, że tak

[kroofka]

Napisane przez Dwight_Schrute

Ale się go czepiłaś. Sama masz problemy z nadwagą, że tak zabolało wypomnienie dodatkowych kilogramów u kobiety?

No cóż, akurat kulą w płot, bo od dzieciaka jestem w niskiej normie BMI i nie przytyję choćbym się starała - takie geny.
Zabawne, że jak jeden z zeszłorocznych rolników kręcił nosem na grubsze panie to był najgorszy, a ten może rzucać chamskie tekściki i wszystkim pasuje. Bo bogaty, więc ma prawo przebierać i się złośliwie wypowiadać? Serio?

A do "karygodnego" nazywania go ziemniaczkiem - toż to nawiązanie do couch potato, bo jest idealnym wręcz przykładem. Kręcił nosem na rower, a ta wspinaczka z Anią jest chyba jego pierwszą aktywnością od lat, co niestety widać. Do tych wyrozumiałych dla jego wyglądu - wyjmijcie go z tej świńskiej fermy za miliony i umieśćcie za kasą Biedronki. Nadal w miarę atrakcyjny i nie odmówiłybyście randeczki?

https://res.cloudinary.com/teepublic.../2408605_0.jpg

PS. z Bardowskim umówiłabym się nawet mimo bezrobocia

[natalia_t]

Napisane przez kroofka

No cóż, akurat kulą w płot, bo od dzieciaka jestem w niskiej normie BMI i nie przytyję choćbym się starała - takie geny.
Zabawne, że jak jeden z zeszłorocznych rolników kręcił nosem na grubsze panie to był najgorszy, a ten może rzucać chamskie tekściki i wszystkim pasuje. Bo bogaty, więc ma prawo przebierać i się złośliwie wypowiadać? Serio?

A do "karygodnego" nazywania go ziemniaczkiem - toż to nawiązanie do couch potato, bo jest idealnym wręcz przykładem. Kręcił nosem na rower, a ta wspinaczka z Anią jest chyba jego pierwszą aktywnością od lat, co niestety widać. Do tych wyrozumiałych dla jego wyglądu - wyjmijcie go z tej świńskiej fermy za miliony i umieśćcie za kasą Biedronki. Nadal w miarę atrakcyjny i nie odmówiłybyście randeczki?

https://res.cloudinary.com/teepublic.../2408605_0.jpg

PS. z Bardowskim umówiłabym się nawet mimo bezrobocia

Kto kręcił nosem na grubsze panie rok temu? Chodzi ci o Grzegorza? Bo z tego co pamiętam, to tam sprawa była "grubsza". I ja nie jestem ci "wszyscy", bo rok temu również nie widziałam problemu.

Umieszczenie w wyobraźni Kuby na kasie w biedronce nie zmienia mojej oceny go jako człowieka. W ogóle nie oceniałam go przez pryzmat ani świńskiej fermy, ani pieniędzy jakie być może za tym idą, ani czegokolwiek innego.

[kroofka]

Napisane przez natalia_t

Kto kręcił nosem na grubsze panie rok temu? Chodzi ci o Grzegorza? Bo z tego co pamiętam, to tam sprawa była "grubsza". I ja nie jestem ci "wszyscy", bo rok temu również nie widziałam problemu.

Umieszczenie w wyobraźni Kuby na kasie w biedronce nie zmienia mojej oceny go jako człowieka. W ogóle nie oceniałam go przez pryzmat ani świńskiej fermy, ani pieniędzy jakie być może za tym idą, ani czegokolwiek innego.

Możliwe, że Grzegorza, ja ledwo pamiętam imiona tych z obecnej edycji (Sławek i Seweryn mi się zlewają, a wcześniej Kuba i Waldemar). Ten sprzed roku był podobny do Bardowskiego, ale miał mniej uroku. I cały facebook i wizaż też po nim jechały, widać byłaś wyjątkiem.
A co do Kuby - nawet tutaj co któryś post ktoś pisze, że jego kasa jest sporym atutem i jednym z wyznaczników atrakcyjności. Znów jesteś wyjątkiem

[natalia_t]

Napisane przez kroofka

Możliwe, że Grzegorza, ja ledwo pamiętam imiona tych z obecnej edycji (Sławek i Seweryn mi się zlewają, a wcześniej Kuba i Waldemar). Ten sprzed roku był podobny do Bardowskiego, ale miał mniej uroku. I cały facebook i wizaż też po nim jechały, widać byłaś wyjątkiem.
A co do Kuby - nawet tutaj co któryś post ktoś pisze, że jego kasa jest sporym atutem i jednym z wyznaczników atrakcyjności. Znów jesteś wyjątkiem

Ależ ja wyjątkowa
A tak serio to jako widz to nie zwracałam uwagi na to, czy ten czy tamten rolnik to bogaty czy nie. Może jakbym chciała się zgłosić do programu, to zwróciłabym na ten aspekt większą uwagę.
A wtedy z Grzegorzem to nie wiedziałam o co wszystkim chodzi. Dostał ładne zdjęcia od dziewczyn, zaprosił je do programu, a przyjechały takie co najmniej o 20kg cięższe niż na zdjęciach. No gdybym ja dostała zdjęcie zgrabnego, ładnie ostrzyżonego i ogolonego przystojniaka, a przyjechałoby do mnie brodate 150kg z dredami, też byłabym zawiedziona i czułabym się oszukana.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez kroofka

No cóż, akurat kulą w płot, bo od dzieciaka jestem w niskiej normie BMI i nie przytyję choćbym się starała - takie geny.
Zabawne, że jak jeden z zeszłorocznych rolników kręcił nosem na grubsze panie to był najgorszy, a ten może rzucać chamskie tekściki i wszystkim pasuje. Bo bogaty, więc ma prawo przebierać i się złośliwie wypowiadać? Serio?

A do "karygodnego" nazywania go ziemniaczkiem - toż to nawiązanie do couch potato, bo jest idealnym wręcz przykładem. Kręcił nosem na rower, a ta wspinaczka z Anią jest chyba jego pierwszą aktywnością od lat, co niestety widać. Do tych wyrozumiałych dla jego wyglądu - wyjmijcie go z tej świńskiej fermy za miliony i umieśćcie za kasą Biedronki. Nadal w miarę atrakcyjny i nie odmówiłybyście randeczki?

https://res.cloudinary.com/teepublic.../2408605_0.jpg

PS. z Bardowskim umówiłabym się nawet mimo bezrobocia

Akurat tamten miał rację, że go laski oszukały. Też bym był w szoku jakby na żywo dziewczyna miała o około 30-40 kg więcej.

Spoko. To uważasz, że ocenianie po majątku jest złe, ale jak się mokro robi z powodu wyglądu, to ok?
Fajne podwójne standardy.

[siarka40]

Napisane przez kroofka

Zabawne, że jak jeden z zeszłorocznych rolników kręcił nosem na grubsze panie to był najgorszy, a ten może rzucać chamskie tekściki i wszystkim pasuje. Bo bogaty, więc ma prawo przebierać i się złośliwie wypowiadać? Serio?

Zdania były wtedy podzielone (służę linkiem do dyskusji - KLIK), nadto zanim zarzucisz komuś hipokryzję, sprawdź czy wtedy i teraz wypowiadały się te same osoby i czy aby na pewno sprzecznie.

Napisane przez kroofka

A co do Kuby - nawet tutaj co któryś post ktoś pisze, że jego kasa jest sporym atutem i jednym z wyznaczników atrakcyjności. Znów jesteś wyjątkiem

A sporym atutem Ani jest jej wygląd, to jakiś lepszy, szlachetniejszy wyznacznik?

[lulka19]

Tez wtedy optowalam za tym , ze to on ma rację , i byłam w mniejszości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kroofka]

Napisane przez siarka40

Zdania były wtedy podzielone (służę linkiem do dyskusji - KLIK), nadto zanim zarzucisz komuś hipokryzję, sprawdź czy wtedy i teraz wypowiadały się te same osoby i czy aby na pewno sprzecznie.


A sporym atutem Ani jest jej wygląd, to jakiś lepszy, szlachetniejszy wyznacznik?

Z wyglądem jest takim myk, że ładne jest nie to, co ładne, ale co się komuś podoba, czyli swoich szczerych amatorów znajdują też osoby grubsze, z defektami typu garbaty nos itd, a nie tylko modelki. Gusta są różne. A forsa to forsa, sam Jakub (chyba on?) gdzieś na początku programu mówił, że boi się, że kandydatki będą leciały na majątek, a nie na niego jako człowieka. A może to był Seweryn? Tak czy inaczej - dobieramy partnera pod kątem urody/figury, aby mieć w związku chemię, żeby nam się życie seksualne układało, a partner długo podniecał i ognień nie wygasał. Pod kątem majątku wybieramy po to, żeby nam się łatwiej i przyjemniej żyło. Jasne, zabezpieczenie dla rodziny, dobre szkoły dla dzieci, blabla. Ale same pomyślcie, jak byście się czuły, gdyby wasz mąż związał się z wami tylko dlatego, że macie dobrze prosperujący biznes, odziedziczone kamienice czy tam inne miliony. I gdybyście wyglądały jak damski odpowiednik Kuby. Nie wolałybyście być same? Ja tak. A z urodą jest inaczej - cieszymy się, gdy komuś się naprawdę spodobamy, bo nie ma co udawać, że podobamy się absolutnie każdemu. Chemia to piękna sprawa, ale mocno związana własnie z wyglądem, gestami, mimiką. A jeśli komuś do chemii potrzeba tylko zer na koncie, to po prostu się sprzedaje.

[siarka40]

Napisane przez kroofka

Z wyglądem jest takim myk, że ładne jest nie to, co ładne, ale co się komuś podoba, czyli swoich szczerych amatorów znajdują też osoby grubsze, z defektami typu garbaty nos itd, a nie tylko modelki. Gusta są różne.

Idąc tym tropem, można też stwierdzić, że Ania jest ładniejsza od Jakuba - zgodzisz się z tym? Wszak gusta są rozmaite. No i takiej ładnej Ani spodobał się Jakub, i to po wizytówce tylko.

Napisane przez kroofka

Tak czy inaczej - dobieramy partnera pod kątem urody/figury, aby mieć w związku chemię, żeby nam się życie seksualne układało, a partner długo podniecał i ognień nie wygasał. Pod kątem majątku wybieramy po to, żeby nam się łatwiej i przyjemniej żyło.

Oj, schematy, schematy. Zdajesz sobie sprawę, ile par jest ze sobą z rozsądku?

Napisane przez kroofka

Jasne, zabezpieczenie dla rodziny, dobre szkoły dla dzieci, blabla. Ale same pomyślcie, jak byście się czuły, gdyby wasz mąż związał się z wami tylko dlatego, że macie dobrze prosperujący biznes, odziedziczone kamienice czy tam inne miliony. I gdybyście wyglądały jak damski odpowiednik Kuby. Nie wolałybyście być same? Ja tak. A z urodą jest inaczej - cieszymy się, gdy komuś się naprawdę spodobamy, bo nie ma co udawać, że podobamy się absolutnie każdemu. Chemia to piękna sprawa, ale mocno związana własnie z wyglądem, gestami, mimiką. A jeśli komuś do chemii potrzeba tylko zer na koncie, to po prostu się sprzedaje.

Ale co to ma do tego, o czym tutaj piszemy? Przecież nikt nie napisał, że atutem Jakuba jest tylko kasa.

[schaboszczak]

Napisane przez kroofka

Z wyglądem jest takim myk, że ładne jest nie to, co ładne, ale co się komuś podoba, czyli swoich szczerych amatorów znajdują też osoby grubsze, z defektami typu garbaty nos itd, a nie tylko modelki. Gusta są różne. A forsa to forsa, sam Jakub (chyba on?) gdzieś na początku programu mówił, że boi się, że kandydatki będą leciały na majątek, a nie na niego jako człowieka. A może to był Seweryn? Tak czy inaczej - dobieramy partnera pod kątem urody/figury, aby mieć w związku chemię, żeby nam się życie seksualne układało, a partner długo podniecał i ognień nie wygasał. Pod kątem majątku wybieramy po to, żeby nam się łatwiej i przyjemniej żyło. Jasne, zabezpieczenie dla rodziny, dobre szkoły dla dzieci, blabla. Ale same pomyślcie, jak byście się czuły, gdyby wasz mąż związał się z wami tylko dlatego, że macie dobrze prosperujący biznes, odziedziczone kamienice czy tam inne miliony. I gdybyście wyglądały jak damski odpowiednik Kuby. Nie wolałybyście być same? Ja tak. A z urodą jest inaczej - cieszymy się, gdy komuś się naprawdę spodobamy, bo nie ma co udawać, że podobamy się absolutnie każdemu. Chemia to piękna sprawa, ale mocno związana własnie z wyglądem, gestami, mimiką. A jeśli komuś do chemii potrzeba tylko zer na koncie, to po prostu się sprzedaje.

Spłycasz atrakcyjność statusu materialnego do typowego "lecenia na kase". Tu nie chodzi tylko o zabezpieczenie finansowe. Po pierwsze sprawne zarządzanie dużym majątkiem świadczy o pewnych cechach charakteru, zazwyczaj wysoce pożądanych u partnera. Po drugie, w połączeniu z odpowiednim podejściem do kobiet, które Jakub w programie niewątpliwie reprezentuje, pieniądze umożliwiają oczarowanie partnerki odpowiednim traktowaniem - nie mam na myśli prezentów, raczej stwarzanie odpowiedniej atmosfery, możliwość zorganizowania randki w ciekawszym miejscu, co też daje lepsze możliwości zaprezentowania swoich cech (leżąc na kocu w polu też sie można zakochać, ale jak widać, gdy wyczerpią się tematy do rozmów z prawie obcą osobą, pozostaje narzekanie na rażące w oczy słońce i inne gadanie byle gadać).

Dodatkowo dla mnie to nic innego jak odwoływanie się do "pierwotnych" oczekiwań wobec partnera - w dużym uproszczeniu mężczyzna ma utrzymać rodzinę i dac poczucie bezpieczeństwa, kobieta ma zadbać o dom i rodzinę oraz cieszyć oko uroda. Czasy sie zmieniły, role pomieszaly, a pewne oczekiwania zostały choćby i w podswiadomosci i nie widze w tym nic złego, tylko uwazanie jednych z tych oczekiwań za "wyższe" od innych uważam za hipokryzje.

[annav22]

Miniatury fot z finału

https://www.akpa.pl/imprezy.php?id=5...e=0&width=1349

Manowska jakos nieciekawie się prezentuje

[Dwight_Schrute]

Napisane przez annav22

Miniatury fot z finału

https://www.akpa.pl/imprezy.php?id=5...e=0&width=1349

Manowska jakos nieciekawie się prezentuje

Lata lecą...

Jeśli Jakub dalej jest z Anią, to chyba dziewczyna lubi jego gust, albo nie ma na niego wpływu. Ta koszula jest straszna.

Adrian nie za bardzo wygląda. Chociaż jego ubiór zdecydowanie na plus, to wygląda tam na zmęczonego życiem.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Napisane przez annav22

Miniatury fot z finału

https://www.akpa.pl/imprezy.php?id=5...e=0&width=1349

Manowska jakos nieciekawie się prezentuje

Źle wyglada może przez ten beż?

[Natuś-77]

Dla mnie Marta wygląda ok.
Kuba mało elegancko.
Za to chyba najwięcej zdjęć ma Waldemar.
No i niektóre dziewczyny z różami, inne nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kroofka]

Mówiłam

Każdy chłop przynajmniej w marynarce, a ten w bollywoodzkich esach floresach i spranych gaciach. Obstawiam, że Ania nie miała udziału w tej stylizacji co może oznaczać, że zostali przyjaciółmi na odległość

Diana <3 Agata też bardzo ładnie, Ilona buty do zmiany, reszta ok. Chłopy ogólna tragedia, ale większość przynajmniej się jakoś tam postarała. Marta jakaś zgaszona, lepiej jej w wyrazistych kolorach.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[viva]

Ja z kolei nie poznałam Diany, ale na tych zdjęciach z finałów rolnika zawsze wszyscy fatalnie wychodzą.

[natalia_t]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie ma brody.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[lulka19]

Ania i Kuba maja podobne stylizacje
Ilona i Agata super wygladaja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Sprawne gacie wam przeszkadzają ale świecące rakty u każdej dziewczyny już nie

Boże Marlenka jaka wwachana (istnieje takie słowo? ) w tą róże ta to kokietka.

Waldemar aparycja na polityka

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kroofka]

Napisane przez malgosiaw123

Sprawne gacie wam przeszkadzają ale świecące rakty u każdej dziewczyny już nie

Boże Marlenka jaka wwachana (istnieje takie słowo? ) w tą róże ta to kokietka.

Waldemar aparycja na polityka

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Sprawne gacie nigdy mi nie przeszkadzają Ale sprane tak, zwłaszcza na uroczystym finale przy kolegach w garniakach

Tak, te rajty też mi się rzuciły w oczy razem z butkami, ale uznałam, ze to już czepialstwo, bo na pewno wina flesha, a na żywo jest ok.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Ciekawe czy oni mają powiedziane przez produkcję, jak mają sie ubrać na finał, bo zawsze to wykonanie tak róznie wyglada jak na wigilię w szkole

[lulka19]

Rzucilo sie w oczy , ale Ilona ma fajna sukienkę , i za to ja chwale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Marta ( Ta od Sławka) bardzo niekorzystnie wygląda w czerni. Nie jej kolor , zarówno włosów jak i ubrań.
Za to Małgosia zyskuje wzgledem początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz