W Rossmannie wstydź się kobieto? - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > ROSSMANNiaczki

Notka

ROSSMANNiaczki Forum ROSSMANNiaczki to miejsce, w którym znajdziesz informacje o promocjach sieci Rossmann, konkursach, kodach promocyjnych przeznaczonych tylko dla Wizażanek.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-04, 19:04   #601
MegaAzucena2555
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Z tymi ochroniarzami w ross to niestety taka prawda, jacyś nadgorliwi...
MegaAzucena2555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-04, 22:14   #602
star606
Przyczajenie
 
Avatar star606
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

hahaaa a ja miałam taką cudną niemiłą sytuacje, poprostu mnie zgarnęli na zaplecze Rossmanna xD, no cóż, chciałam kupić podkład ale jak to ja muszę wypróbować dużo żeby znalesc z właściwej firmy i odpowiedni odcień no i cóż, długo sie wacham, posprawdzałam kilka podkładów a w kieszeni miałam chusteczkę zeby przetrzeć bo miałam trochę zapaćkana podkładami, już nie pamiętam czy coś kupiłam ale za kasami podeszła do mnie pani z ochroną i zaprosiła (głosem'' haha no teraz panią mamy!'') na zaplecze, później kazała wyciągnąć wszystko z kieszeni, to wyciągam, chusteczkę z podkładów i jakieś tam stare rachunki i chyba nie uwierzyła że wyciągnełam wszystko zaczła mi grzebać w kieszeniach z kurtki O_O i oo zdziwko, nic więcej nie ma, ja wystrachana, zgrzana bo ciepło w tej kurtce mi było. Ale usłyszałam ładne przepraszam no i zapomniałam o tym incydencie. No coż zdenerwowałam sie no ale winić nie można, to ich praca jak coś im nie pasuje trzeba sprawdzić a nóż by się okazało ze jestem winna O_O... nie nie, jeszcze niczego nigdy nie ukradłam ^^
star606 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-05, 18:27   #603
EdizA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Paraíso
Wiadomości: 3 863
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez star606 Pokaż wiadomość
hahaaa a ja miałam taką cudną niemiłą sytuacje, poprostu mnie zgarnęli na zaplecze Rossmanna xD, no cóż, chciałam kupić podkład ale jak to ja muszę wypróbować dużo żeby znalesc z właściwej firmy i odpowiedni odcień no i cóż, długo sie wacham, posprawdzałam kilka podkładów a w kieszeni miałam chusteczkę zeby przetrzeć bo miałam trochę zapaćkana podkładami, już nie pamiętam czy coś kupiłam ale za kasami podeszła do mnie pani z ochroną i zaprosiła (głosem'' haha no teraz panią mamy!'') na zaplecze, później kazała wyciągnąć wszystko z kieszeni, to wyciągam, chusteczkę z podkładów i jakieś tam stare rachunki i chyba nie uwierzyła że wyciągnełam wszystko zaczła mi grzebać w kieszeniach z kurtki O_O i oo zdziwko, nic więcej nie ma, ja wystrachana, zgrzana bo ciepło w tej kurtce mi było. Ale usłyszałam ładne przepraszam no i zapomniałam o tym incydencie. No coż zdenerwowałam sie no ale winić nie można, to ich praca jak coś im nie pasuje trzeba sprawdzić a nóż by się okazało ze jestem winna O_O... nie nie, jeszcze niczego nigdy nie ukradłam ^^
1.Serio? Gdyby mieli prawo tak postępować, to by złodzieje nie kradli ze wstydu, że ktoś ich głośno, na cały sklep zgasi.
2.Nie ma prawa grzebać Ci w kieszeniach. Od przeszukania jest ochroniarz (mówisz, że był obecny), a nie kasjerka.
Przepraszam? A co to zmienia, jeśli na głos stwierdziła, że Cię mają?
3.Można. Niedługo zaczną Cię kontrolować, bo kosmetyk dotkniesz.
EdizA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 18:26   #604
ZieloneOczy1993
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 40
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez star606 Pokaż wiadomość
hahaaa a ja miałam taką cudną niemiłą sytuacje, poprostu mnie zgarnęli na zaplecze Rossmanna xD, no cóż, chciałam kupić podkład ale jak to ja muszę wypróbować dużo żeby znalesc z właściwej firmy i odpowiedni odcień no i cóż, długo sie wacham, posprawdzałam kilka podkładów a w kieszeni miałam chusteczkę zeby przetrzeć bo miałam trochę zapaćkana podkładami, już nie pamiętam czy coś kupiłam ale za kasami podeszła do mnie pani z ochroną i zaprosiła (głosem'' haha no teraz panią mamy!'') na zaplecze, później kazała wyciągnąć wszystko z kieszeni, to wyciągam, chusteczkę z podkładów i jakieś tam stare rachunki i chyba nie uwierzyła że wyciągnełam wszystko zaczła mi grzebać w kieszeniach z kurtki O_O i oo zdziwko, nic więcej nie ma, ja wystrachana, zgrzana bo ciepło w tej kurtce mi było. Ale usłyszałam ładne przepraszam no i zapomniałam o tym incydencie. No coż zdenerwowałam sie no ale winić nie można, to ich praca jak coś im nie pasuje trzeba sprawdzić a nóż by się okazało ze jestem winna O_O... nie nie, jeszcze niczego nigdy nie ukradłam ^^
Jakby mi tak kazała wyciągać z kurtki wszystko jak leci, albo zaczęła grzebać w kieszeniach z miejsca poprosiłabym o wezwanie policji, bo tylko policja ma takie uprawnienia aby kogoś przeszukać. W ogole co to znaczy ''teraz panią mamy''. Jakieś pogrzane babsko, no bez kitu...Nie lubię Rossmanna,bo tam ochroniarze chyba od 1 dnia pracy są przyuczani jak zepsuć klientce zakupy poprzez wiercenie się za tyłkiem/ewentualne ''wbijanie'' w jej plecy bazyliszkowego spojrzenia pt ''i tak wiem,że przyszłaś tu kraść''. Ja sobie radzę z nachalnymi ochroniarzami pytając ich ''Ma pan jakiś problem?/w czymś panu pomóc?'' - jest to skuteczne w 100%

Edytowane przez ZieloneOczy1993
Czas edycji: 2014-02-06 o 20:29
ZieloneOczy1993 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-06, 23:47   #605
star606
Przyczajenie
 
Avatar star606
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

hm chyba źle to ujęłam, nie że powiedziała mi że 'mnie mają', powiedziała "zapraszamy na zaplecze" ale z takim tonem i tą miną jakby właśnie to miała na myśli(dlatego to dałam w nawiasie). Na policje dzwonić, ja wiedziałam że zaraz będą mnie przepraszać no cóż a poza tym jeszcze mi się takie coś nie zdarzyło i że tak powiem trochę mnie zamurowało , więc to mi nawet na myśl nie przyszło żeby policje wzywać. No i 'tego' Rossmanna omijałam szerokim łukiem przez kilka tygodni.

Edytowane przez star606
Czas edycji: 2014-02-06 o 23:49
star606 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-08, 19:39   #606
Joanna G
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 12
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Mam takie same odczucia co większość z Was.
Nie czuję się w takich sytuacjach komfortowo;/
Nie odczuwam tego tylko w Rossmannie ale w Naturze, Sephorze, i np. w mniejszych sklepach z kosmetykami.
Rozumiem, że to jest ich praca i nie zazdroszczę jeśli muszą płacić z własnej kieszeni za towary natomiast ja jako klient nie czuję się komfortowo ;(
Joanna G jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 21:40   #607
konwalijkaz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Widzę, że nie tylko u mnie w mieście takie cyrki Czasami wchodząc do rossmana czuję się jak potencjalna złodziejka i wolę wyjść a szkoda... Chociaż w 2 rossmanie jest spokojniej Pan ochroniarz "siedzi tylko na kamerce" i jak mu się coś nie podoba to podbija a tak poza tym to spoko Dlatego odkąd zauważyłam różnicę chodzę do tego 2
konwalijkaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 22:41   #608
bajecznyy
Raczkowanie
 
Avatar bajecznyy
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 30
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

ostatnio byłam w Rossmannie w swoim rodzinnym mieście i chodziło za mną aż dwóch ochroniarzy, masakra odechciało mi się zakupów i wyszłam bo nie mogłam się skupić na tym co mam kupić ;d
__________________
bloguję
bajecznyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 20:10   #609
firtella
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 6
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

A ja chyba nie mam takich problemów. Ogólnie przychodzę do R. na zakupy, więc wisi mi czy krąży za mną inna klientka, pan ochroniarz czy bóg wie kto jeszcze Liczy się shopping.
firtella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 09:19   #610
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Dobrze, że trafiłam na ten temat
Za czasów kiedy biegałam w podartych spodniach, skórze i glanach, myślałam, że ochroniarz biega za mną przez mój 'imidż' Potem zmieniłam styl i nawet idąc tam w żakiecie i szpilkacj jestem traktowana jak złodziejka, myślałam, że to jakieś fatum. Ale widze, że to tylko 'polityka firmy'

Aleeee... Pobudowano u mnie drugi, wieeelki Rossmann, gdzie jest bardzo miły pan ochroniarz, siedzi sobie na swoim stanowisku i chyba ogląda sklep przez monitoring i na szczęście moje męki się skończyły, bo nikt tam nie chodzi za człowiekiem. Do tego 'starego' już nie wrócę, nie cierpiałam tego śledzenia i patrzenia na ręce.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 10:43   #611
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Mnie zawsze najbardziej pilnują przy kolorówce:P Ostatnio szukałam podkładu, latałam od szafy do szafy dobierając kolor, znalazłam dobry ale był tylko tester więc zaczęłam się rozglądać za pracownicą żeby sprawdziła czy w szufladzie nie ma i wtedy ochroniarzowi oczy się zrobiły jak 5zł, myślał że sprawdzam czy patrzy chyba żebym mogła coś zajumać
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-27, 16:15   #612
justilove
Raczkowanie
 
Avatar justilove
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 71
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

A u mnie w rossmannie przełom. Widocznie zrezygnowali z ochroniarzy i przerzucili się na kamery, bo od jakiegoś czasu żadnego z nich nie spotykam. +100 do komfortu.
justilove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 17:38   #613
Necessary Roughness
Raczkowanie
 
Avatar Necessary Roughness
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 34
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Moja mama to dopiero miała przygodę! Byłyśmy na zakupach, zbliżałyśmy się już do kasy z koszykiem, a tu nagle podchodzi ochroniarz i mówi jej, że musi iść na zaplecze, żeby mógł przeszukać jej rzeczy bo podejrzewa, że ma coś w kurtce! Mamę najpierw zamurowało, potem zaczęła tłumaczyć taka zatrwożona, że swoje lata ma i nikt jej nie podejrzewał nigdy o kradzież Poszła z tym ochroniarzem na zaplecze ja za nimi podreptałam, stanęłam przy drzwiach, zaglądam i słucham... Ochroniarz zaproponował, żeby usiadła to porozmawiają, mojej mamie już emocje sięgnęły zenitu i wściekła zaczęła mu wywalać wszystko w torebki i z kieszeni i krzyczeć, że jak żyje nikomu nic nigdy nie ukradła! A ochroniarz zmalał w minucie, kazał się nie denerwować i przepraszał ją bardzo bo chciał ją po prostu na kawę ZAPROSIĆ ! Ja prawie, ze śmiechu już leżałam (sobie facet wybrał taktykę!) bo znam moją mamę i wiedziałam, że mu się dostanie i się nie myliłam

Edytowane przez Necessary Roughness
Czas edycji: 2014-02-27 o 17:40
Necessary Roughness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 17:43   #614
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Necessary Roughness Pokaż wiadomość
Moja mama to dopiero miała przygodę! Byłyśmy na zakupach, zbliżałyśmy się już do kasy z koszykiem, a tu nagle podchodzi ochroniarz i mówi jej, że musi iść na zaplecze, żeby mógł przeszukać jej rzeczy bo podejrzewa, że ma coś w kurtce! Mamę najpierw zamurowało, potem zaczęła tłumaczyć taka zatrwożona, że swoje lata ma i nikt jej nie podejrzewał nigdy o kradzież Poszła z tym ochroniarzem na zaplecze ja za nimi podreptałam, stanęłam przy drzwiach, zaglądam i słucham... Ochroniarz zaproponował, żeby usiadła to porozmawiają, mojej mamie już emocje sięgnęły zenitu i wściekła zaczęła mu wywalać wszystko w torebki i z kieszeni i krzyczeć, że jak żyje nikomu nic nigdy nie ukradła! A ochroniarz zmalał w minucie, kazał się nie denerwować i przepraszał ją bardzo bo chciał ją po prostu na kawę ZAPROSIĆ ! Ja prawie, ze śmiechu już leżałam (sobie facet wybrał taktykę!) bo znam moją mamę i wiedziałam, że mu się dostanie i się nie myliłam

I co? Dała się zaprosić na kawę?
__________________


kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 18:55   #615
Necessary Roughness
Raczkowanie
 
Avatar Necessary Roughness
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 34
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Nie
poczuła się tak urażona, że krzyczała na pół sklepu, facet chciał się zapaść pod ziemie, ubaw miałam po pachy
Necessary Roughness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-01, 18:52   #616
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Necessary Roughness Pokaż wiadomość
Moja mama to dopiero miała przygodę! Byłyśmy na zakupach, zbliżałyśmy się już do kasy z koszykiem, a tu nagle podchodzi ochroniarz i mówi jej, że musi iść na zaplecze, żeby mógł przeszukać jej rzeczy bo podejrzewa, że ma coś w kurtce! Mamę najpierw zamurowało, potem zaczęła tłumaczyć taka zatrwożona, że swoje lata ma i nikt jej nie podejrzewał nigdy o kradzież Poszła z tym ochroniarzem na zaplecze ja za nimi podreptałam, stanęłam przy drzwiach, zaglądam i słucham... Ochroniarz zaproponował, żeby usiadła to porozmawiają, mojej mamie już emocje sięgnęły zenitu i wściekła zaczęła mu wywalać wszystko w torebki i z kieszeni i krzyczeć, że jak żyje nikomu nic nigdy nie ukradła! A ochroniarz zmalał w minucie, kazał się nie denerwować i przepraszał ją bardzo bo chciał ją po prostu na kawę ZAPROSIĆ ! Ja prawie, ze śmiechu już leżałam (sobie facet wybrał taktykę!) bo znam moją mamę i wiedziałam, że mu się dostanie i się nie myliłam
Cytat:
Napisane przez Necessary Roughness Pokaż wiadomość
Nie
poczuła się tak urażona, że krzyczała na pół sklepu, facet chciał się zapaść pod ziemie, ubaw miałam po pachy
Niezła taktyka.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 14:01   #617
Kejti20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Sokółka
Wiadomości: 28
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
szkolą, a rzeczywiście tak jest? załóżmy, że znajdzie się kilka takich złodziejaszków, którzy ukradną niewielkie rzeczy, ale o dużej wartości. i co, rozkładają to na pracowników? a co jeśli klientka otworzy produkt, którego potem nikt nie będzie chciał kupić, bo jest naruszony?
Pracuję w rossmannie. Jeśli klient naruszy produkt przypuśćmy szminkę która nie jest testerem idzie to na straty. Straty, które w razie gdy inwentaryzacja pójdzie źle kazdy pracownik po równo poniesie koszty. Taka jest ich polityka, jest odpowiedzialność materialna za każdy produkt i tak samo za pieniążki, brak w kasie- dokładasz. Nie wiem jak jest u was, ale u mnie w mieście w mało którym sklepie nie ma takowej odpowiedzialności. Wcześniej pracowałam w spożywczym i musiałam kupować rzeczy po terminie. Bo to strata dla sklepu. Ok kupić przyprawę po terminie no bo wg mnie można jej normalnie użyć, ale przypuśćmy majonez? Heh. Zabawne ale prawdziwe.

Wracając do rossmanna, sprawdzanie zapachu dezodorantu..... Baardzo irytujące. To jest też naruszenie produktu. Bo wg mnie np powąchać żel pod prysznic to żadna zbrodnia, proste i logiczne. Ale dezodoranty mają zabezpieczenia, więc chyba po coś ono jest.(?)
Tak samo irytujące jest otwieranie drogich perfum... Tych powyżej 100zł Bo nie mamy do nich testerów. Ok, ludzie są oburzeni, bo jak mają kupić perfumy za taką kwotę nie znając zapachu. Rozumiem, bo ja tez nie jestem z tego zadowolona. Ale to nie jest nasza wina, a naruszenie (rozfoliowanie) takich perfum nas prawcowników kosztuje 100 zł i wzwyż. Oczywiste jest że nikt nie kupi otwartych. Ale nikt tego nie rozumie i to chyba sie nigdy nie skończy ....
Kejti20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 15:07   #618
agniesiczka2
Przyczajenie
 
Avatar agniesiczka2
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Luthieenn Pokaż wiadomość
Zgadzam się całkowicie co do natrętności i "wścibskich" spojrzeń ochroniarzy w Rossmannie. Niektórzy patrzą się albo jak na potencjalną złodziejkę, albo jak na obiekt seksualny (zwłaszcza w przypadku kobiet młodszych i ładniejszych). Wracając do kasy, zaglądnie mi przynajmniej dwóch do koszyka......strasznie mnie to denerwuje. Ale jeszcze inną rzeczą, która wręcz doprowadza mnie do szału, to jak oni łażą wszędzie i "bawią" tymi swoimi kluczami!! Stoi taki obok i dzwoni Ci nimi nad uchem, a mnie rozsadza już ze złości
mam to samo!!! w moim Rossmanie do godzin południowych jest taki ochroniarz który dosłownie chodzi za mną krok w krok, zagląda do koszyka, stoi za mną przy kasie a gdy wyjde i nic nie kupie to wychodzi za mną i idzie przynajmniej 50m po galerii... czasami boję się tam wejść i coś oglądać dłużej i nie daj Boże sprawdzać testerek bo gdy np sprawdzam odcień podkładu i odłożę tubeczkę z napisem TESTER to każdą którą odłożę "ustawia" na półce... paranoja.... kiedyś tak robił koleżance i zwróciła mu uwagę że za każdym razem się o nią ociera to zrobił jej awanturę że pewnie ma coś do ukrycia i że następnym razem będzie ją bacznie obserwował!!! teraz unika tego Rossmana jak ognia bo boi się posądzenia o kradzież.... teraz i ja się boje tam iść jak on jest żeby mi takiej akcji nie zrobił
agniesiczka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 18:49   #619
Kejti20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Sokółka
Wiadomości: 28
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez agniesiczka2 Pokaż wiadomość
mam to samo!!! w moim Rossmanie do godzin południowych jest taki ochroniarz który dosłownie chodzi za mną krok w krok, zagląda do koszyka, stoi za mną przy kasie a gdy wyjde i nic nie kupie to wychodzi za mną i idzie przynajmniej 50m po galerii... czasami boję się tam wejść i coś oglądać dłużej i nie daj Boże sprawdzać testerek bo gdy np sprawdzam odcień podkładu i odłożę tubeczkę z napisem TESTER to każdą którą odłożę "ustawia" na półce... paranoja.... kiedyś tak robił koleżance i zwróciła mu uwagę że za każdym razem się o nią ociera to zrobił jej awanturę że pewnie ma coś do ukrycia i że następnym razem będzie ją bacznie obserwował!!! teraz unika tego Rossmana jak ognia bo boi się posądzenia o kradzież.... teraz i ja się boje tam iść jak on jest żeby mi takiej akcji nie zrobił
Ale jeżeli nie masz nic na sumieniu to czego tu się bać? Przecież są kamery, są nagrania. Jeżeli nie udowodnią Ci że coś ukradłaś to w czym problem ..
Kejti20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-04, 15:55   #620
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Kejti20 Pokaż wiadomość
Ale jeżeli nie masz nic na sumieniu to czego tu się bać? Przecież są kamery, są nagrania. Jeżeli nie udowodnią Ci że coś ukradłaś to w czym problem ..
W tym, że nie każdy lubi być w obecności innych ludzi, a możliwe, że i kogoś znajomego nazwany złodziejem i zaproszony na zaplecze
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-05, 00:55   #621
L_Asica
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Ja zauważyłam, że bardziej "pilnowane" są rossmanny w częściej uczęszczanych miejscach. Ostatnio spędziłam prawie godzinę w nowym Rossmannie w Warszawie przy Sasanki wybierając kosmetyki do włosów i zastanawiając się nad kolorem szminki. Albo mają dobry monitoring albo wyglądałam mało podejrzanie bo nikt za mną nie łaził, po 15 minutach przy regale max factora podeszła pani ekspedientka i zapytała czy mi w czymś pomóc, jak powiedziałam że się zastanawiam nad kolorem i nie potrzebuję pomocy to zniknęła.
Natomiast na panów nachalnych ochroniarzy mam niezawodną metodę - wyjmuję telefon - wielkiego smartphone'a i paraduję z nim w ręce. Po pierwsze efekt psychiczny - stać na telefon to nie będzie kradła szminki. Po drugie, koleżanka ze szkoły policyjnej tłumaczyła mi, że złodzieje sklepowi mają zazwyczaj obie ręce wolne żeby łatwiej móc coś gdzieś zachachmęcić i ewentualnie odwrócić uwagę. Dlatego jeżeli ktoś nie dysponuje nowym telefonem to pewnie wystarczy książka/teczka tekturowa/parasol/cokolwiek tam mamy pod ręką żeby po prostu wysłać jasny sygnał ochroniarzowi. Dobrze też może zadziałać poproszenie o pomoc ekspedientkę. Nie dość że może naprawdę nam pomóc, to jeszcze złodzieje raczej nie chcą rzucać się w oczy poprzez pytanie o cokolwiek kogokolwiek.
Ostatni pomysł - chodzić cały czas do jednego rossmanna żeby nas nachał zapamiętał jako stałą klientkę :P
Ja się staram zawsze brać koszyk i kupować cokolwiek (zawsze się przyda nowy szampon babydream albo jakiś żel pod prysznic), to też zazwyczaj powoduje że ochrona zajmuje się podglądaniem innych.

A tak w ogóle nie zazdroszczę im roboty bo kradzież w tych sklepach jest chyba bardzo prosta - łatwo wsadzić małe rzeczy do kieszeni i chyba nie ma innej możliwości zabezpieczenia przed kradzieżą niż obserwacja... szkoda że ciągle złodzieje są plagą w Polsce...
L_Asica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-05, 08:10   #622
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez L_Asica Pokaż wiadomość
Ja zauważyłam, że bardziej "pilnowane" są rossmanny w częściej uczęszczanych miejscach. Ostatnio spędziłam prawie godzinę w nowym Rossmannie w Warszawie przy Sasanki wybierając kosmetyki do włosów i zastanawiając się nad kolorem szminki. Albo mają dobry monitoring albo wyglądałam mało podejrzanie bo nikt za mną nie łaził, po 15 minutach przy regale max factora podeszła pani ekspedientka i zapytała czy mi w czymś pomóc, jak powiedziałam że się zastanawiam nad kolorem i nie potrzebuję pomocy to zniknęła.
Natomiast na panów nachalnych ochroniarzy mam niezawodną metodę - wyjmuję telefon - wielkiego smartphone'a i paraduję z nim w ręce. Po pierwsze efekt psychiczny - stać na telefon to nie będzie kradła szminki. Po drugie, koleżanka ze szkoły policyjnej tłumaczyła mi, że złodzieje sklepowi mają zazwyczaj obie ręce wolne żeby łatwiej móc coś gdzieś zachachmęcić i ewentualnie odwrócić uwagę. Dlatego jeżeli ktoś nie dysponuje nowym telefonem to pewnie wystarczy książka/teczka tekturowa/parasol/cokolwiek tam mamy pod ręką żeby po prostu wysłać jasny sygnał ochroniarzowi. Dobrze też może zadziałać poproszenie o pomoc ekspedientkę. Nie dość że może naprawdę nam pomóc, to jeszcze złodzieje raczej nie chcą rzucać się w oczy poprzez pytanie o cokolwiek kogokolwiek.
Ostatni pomysł - chodzić cały czas do jednego rossmanna żeby nas nachał zapamiętał jako stałą klientkę :P
Ja się staram zawsze brać koszyk i kupować cokolwiek (zawsze się przyda nowy szampon babydream albo jakiś żel pod prysznic), to też zazwyczaj powoduje że ochrona zajmuje się podglądaniem innych.

A tak w ogóle nie zazdroszczę im roboty bo kradzież w tych sklepach jest chyba bardzo prosta - łatwo wsadzić małe rzeczy do kieszeni i chyba nie ma innej możliwości zabezpieczenia przed kradzieżą niż obserwacja... szkoda że ciągle złodzieje są plagą w Polsce...
Obawiam się, że to nic nie da bo jeśli ktoś pracuje w sklepie i widział co nieco złodziei i kradzieży to wie, że kradną osoby nie tylko wyglądające biednie. Ale równie dobrze obwieszone złotem i ubrane drogo. Bo ciuchy też można ukraść, tak samo jak smartfon czy inne gadżety a poza tym niektórzy ludzie kradną dla sportu czy z nudów. Nie z biedy.
__________________


kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-05, 09:33   #623
Kejti20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Sokółka
Wiadomości: 28
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
W tym, że nie każdy lubi być w obecności innych ludzi, a możliwe, że i kogoś znajomego nazwany złodziejem i zaproszony na zaplecze
Nie kązdy lubi towarzystwo innych osób... ? To jak taka osoba radzi sobie w pracy? Nie pracuje z ludźmi ? Ja uważam, że jeśli nie ma sie nic na sumieniu to nie ma sie czego obawiać, a jeżeli ktoś ma z tym problem to nie wiem... jakąś opcją są szybkie zakupy. Wchodzisz, bierzesz to, po co przyszedłeś, do kasy i out. Mniej stresu
Kejti20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-05, 14:12   #624
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Kejti20 Pokaż wiadomość
Nie kązdy lubi towarzystwo innych osób... ? To jak taka osoba radzi sobie w pracy? Nie pracuje z ludźmi ? Ja uważam, że jeśli nie ma sie nic na sumieniu to nie ma sie czego obawiać, a jeżeli ktoś ma z tym problem to nie wiem... jakąś opcją są szybkie zakupy. Wchodzisz, bierzesz to, po co przyszedłeś, do kasy i out. Mniej stresu
eeee? Nie wiem, czy pomyliłaś cytowane posty czy co, ale gdzie ja pisałam o nielubieniu jakiegoś towarzystwa?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-05, 19:22   #625
Parvanti
Zadomowienie
 
Avatar Parvanti
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 644
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez EdizA Pokaż wiadomość
1.Serio? Gdyby mieli prawo tak postępować, to by złodzieje nie kradli ze wstydu, że ktoś ich głośno, na cały sklep zgasi.
2.Nie ma prawa grzebać Ci w kieszeniach. Od przeszukania jest ochroniarz (mówisz, że był obecny), a nie kasjerka.
Przepraszam? A co to zmienia, jeśli na głos stwierdziła, że Cię mają?
3.Można. Niedługo zaczną Cię kontrolować, bo kosmetyk dotkniesz.
Nie jest to prawdą. Żaden ochroniarz nie ma uprawnień, żeby kogokolwiek przeszukiwać, jeśli istnieje tylko domniemanie, a nie ma dowodów winy. Sama miałam podobną sytuację w pepco. Wchodzę, pika im bramka. Olałam to bo czasem mi się to przytrafia, w innym sklepie wytłumaczono mi, że to wina torebki (ma naszyte nity w dużej ilości i podobno one mogą to wywoływać, nieważne). Wychodzę, oczywiście znowu pika. Pani podeszła do mnie i powiedziała, żebym jej pokazała co mam w torebce. Odpowiedziałam, że przeszukać może mnie tylko policja i czy oni ją wezwą czy ja mam to zrobić? I że przy policji przejrzymy wszyscy razem monitoring i jeśli ich oskarżenia okażą się bezzasadne pozwę ich za zniesławienie. Pani trochę zrzedła mina, ale zrezygnowała z oskarżenia. Może zareagowałam za mocno, ale wkurza mnie, że nie przestrzega się prawa w takich sytuacjach a niektórzy ochroniarze czy pracownicy mają wręcz frajdę w poniżaniu ludzi przy pełnym sklepie. Rozumiem jak widać na monitoringu/bezpośrednio, że ktoś kradnie a nie bo bramka pika.
Trochę offtop mi się zrobił, ale po prostu nie dajcie się oskarżać bezpodstawnie, czy to w rossmannie czy w każdym innym sklepie.
Parvanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 08:37   #626
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Z tym otwieraniem perfum... Dlaczego one nie idą na jakieś obniżki? Ktoś by przecież kupił a pracownicy mieliby mniejsze obciążenia. Ja chciałam raz kupić jeden olejek do włosów i we wszystkich rossmannach było uszkodzone opakowanie i wyciekajacy ten olejek no ale chciałam go a kosztował 35zl to podeszlam do pracownicy czy mogę dostać jakis rabat, ta Poszla do kierowniczki i wróciła bez niego powiedziała że nie mogę go kupić ani taniej ani w normalnej cenie bo pójdzie to na zwroty
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 09:36   #627
Kejti20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Sokółka
Wiadomości: 28
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Z tym otwieraniem perfum... Dlaczego one nie idą na jakieś obniżki? Ktoś by przecież kupił a pracownicy mieliby mniejsze obciążenia. Ja chciałam raz kupić jeden olejek do włosów i we wszystkich rossmannach było uszkodzone opakowanie i wyciekajacy ten olejek no ale chciałam go a kosztował 35zl to podeszlam do pracownicy czy mogę dostać jakis rabat, ta Poszla do kierowniczki i wróciła bez niego powiedziała że nie mogę go kupić ani taniej ani w normalnej cenie bo pójdzie to na zwroty
na zwroty ida rzeczy które są ustalane nie przez nas a przez 'górę' być może ten olejek miał iść na zwroty, wtedy to już żadna dla nas strata.

Co do perfum. Otwarte perfumy przeceniać, ok no to niech każdy ulubione perfumy przyjdzie otworzy to je dla niego przecenimy cóż. z jednej strony przecena icch to jest wyjście, ale są ludzie którzy nie kupując na prezent, nie mają problemu z kupnem ich w otwartym opakowaniu.
Kejti20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-06, 13:48   #628
Charlotta83
Rozeznanie
 
Avatar Charlotta83
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 602
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Kejti20 Pokaż wiadomość
na zwroty ida rzeczy które są ustalane nie przez nas a przez 'górę' być może ten olejek miał iść na zwroty, wtedy to już żadna dla nas strata.

Co do perfum. Otwarte perfumy przeceniać, ok no to niech każdy ulubione perfumy przyjdzie otworzy to je dla niego przecenimy cóż. z jednej strony przecena icch to jest wyjście, ale są ludzie którzy nie kupując na prezent, nie mają problemu z kupnem ich w otwartym opakowaniu.
To skoro nie mają z tym problemu, to tym bardziej powinni móc kupić je w przecenie
__________________
"Niech kochają nas ci, co nas kochają.
A tym, co nas nie kochają,
Niech Bóg odmieni serce.
A jeśli nie odmieni ich serca,
To niech im skręci kostkę,
Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie"

Jonathan Carroll ("Zaślubiny patyków")
Charlotta83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-07, 08:05   #629
Kejti20
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Sokółka
Wiadomości: 28
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Charlotta83 Pokaż wiadomość
To skoro nie mają z tym problemu, to tym bardziej powinni móc kupić je w przecenie
ale jeżeli produkt nie jest naruszony, zepsuty czy rozlany to dlaczego ma zostać przeceniony.. ? Jeżeli jest naruszony badz uszkodzony zawsze to przeceniamy.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
eeee? Nie wiem, czy pomyliłaś cytowane posty czy co, ale gdzie ja pisałam o nielubieniu jakiegoś towarzystwa?
Napisałaś że nie każdy lubi obecność innych ludzi... tak to zrozumiałam. Jeżeli źle, to sorki
Kejti20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-07, 08:48   #630
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: W Rossmannie wstydź się kobieto?

Cytat:
Napisane przez Kejti20 Pokaż wiadomość
ale jeżeli produkt nie jest naruszony, zepsuty czy rozlany to dlaczego ma zostać przeceniony.. ? Jeżeli jest naruszony badz uszkodzony zawsze to przeceniamy.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------


Napisałaś że nie każdy lubi obecność innych ludzi... tak to zrozumiałam. Jeżeli źle, to sorki
Pisałam kilka postow temu że mi uszkodzony zabrano z ręki i nie pozwolono kupić nie wydaje mi się ze to i tak miało iść na zwroty tylko właśnie dlatego że bylo uszkodzone mimo że to chciałam.

Edytowane przez GrumpyCat
Czas edycji: 2014-03-07 o 08:49
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum ROSSMANNiaczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-04-01 14:42:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:17.